1.Najważniejsze elementy zarządzania stadem- mater. konf.

Transkrypt

1.Najważniejsze elementy zarządzania stadem- mater. konf.
Najważniejsze elementy zarządzania stadem
Przed hodowcami bydła mlecznego pojawiają się coraz to nowsze wyzwania, związane z
pojawiającymi się zagrożeniami. Głównymi zagrożeniami są choroby zawodowe krów
wysokowydajnych. Z roku na rok wydajność jednostkowa rośnie, przybywa obór, w których średnia
wydajność od sztuki wynosi powyżej 9000 kg mleka. Wysokie wydajności są koniecznością
precyzyjnego żywienia z wagą i ołówkiem w ręku. O licznych problemach hodowlanych w stadach
wysokowydajnych świadczy fakt wysokiego brakowania. Głównymi powodami ubytków są: choroby
okołoporodowe (zalegania i porażenia poporodowe, zatrzymania łożysk - ropomacicze, a w efekcie
zaburzenia w rozrodzie i jałowość). Mastitis, choroby racic i choroby metaboliczne to kolejne
przyczyny brakowania krów. Ciągle aktualne jest powiedzenie „ Krowa pyskiem doi” i nie tylko doi,
ale wszystkie wskaźniki produkcyjne od żywienia są uzależnione.
Wpływ żywienia w okresie okołoporodowym na zdrowotność i produkcyjność
Przyczyną tych wszystkich niepowodzeń są trudności w zbilansowaniu dawki i dostarczeniu
niezbędnych składników pokarmowych do prawidłowego funkcjonowania organizmu krowy
wysokowydajnej. Najtrudniejszym okresem w żywieniu krów jest końcówka poprzedniej laktacji, czas
zasuszenia oraz ostatnie trzy tygodnie przed planowanym wycieleniem i pierwszy miesiąc po
porodzie. Czas zasuszenia to czas, kiedy krowy już nie produkują mleka, apetyt im służy, a zapasy
energetyczne odkładają się w formie tłuszczu. Krowy dotknięte syndromem „tłustej krowy”, narażone
są na szereg komplikacji okołoporodowych ściśle ze sobą powiązanych. Tłusta krowa to trudny poród,
zatrzymanie łożyska, gorączka okołoporodowa, nieżyt dróg rodnych, zaburzenia w rozrodzie. Z kolei
nieżyt dróg rodnych prowadzi - do spadku odporności oraz do rozwoju mikroorganizmów
chorobotwórczych wywołujących wiele chorób. Co należy zrobić by uzyskać zadawalające warunki
ekonomiczne.
Po pierwsze: w okresie zasuszenia, krowy należy utrzymać w kondycji hodowlanej, nie dopuszczając
do nadmiernego otłuszczenia. Okres zasuszenia to czas odpoczynku zarówno dla wymienia jak i
żwacza. Końcówka ciąży to czas potężnych zmian fizjologicznych w organizmie krowy: szybki wzrost
płodu, zmiany hormonalne, początek produkcji siary. Zapotrzebowanie na składniki pokarmowe
rośnie, a zdolność pobrania paszy nie jest adekwatna do potrzeb, które krowie będą niezbędne po
porodzie - dla prawidłowego funkcjonowania. Okres przejściowy, to czas na przygotowanie żwacza
do ciężkiej pracy, czyli zaspokojenia potrzeb organizmu, dlatego stopniowo wprowadzamy pasze o
wysokiej koncentracji energii, bowiem tej energii potrzeba po porodzie dużo. Zważywszy na fakt, że
szybki wzrost płodu ogranicza pojemność żwacza, a stres porodowy zmniejsza apetyt, po porodzie
zaopatrzenie w składniki pokarmowe nie jest adekwatne do potrzeb. W związku z powyższym krowy
nadmiernie chudną, spada ich odporność, pogarsza się jakość siary i mleka, opóźnia się inwolucja
dróg rodnych przez co obniżają się wskaźniki rozrodu, coraz częściej występują choroby metaboliczne
(kwasica, zasadowica, ketoza, zaburzenia mineralne). Z kolei choroby metaboliczne stają się
przyczyną zaburzeń w rozrodzie, obniżonej odporności, mastitis i innych chorób charakterystycznych
dla krów wysoko produkcyjnych, to w tym okresie najczęściej pojawia się ketoza. Krowy mleczne
chorują na ketozę pierwotną w wyniku błędów żywieniowych, popełnianych w okresie zasuszenia i w
końcowym okresie poprzedniej laktacji, a także z powodu nieprawidłowego żywienia w fazie
rozdojenia, zwłaszcza w pierwszych 3-4 tygodni laktacji.
Po drugie: baza paszowa jest nieodłącznym elementem powodzenia w hodowli. Konieczne jest
przygotowanie pasz o wysokiej koncentracji energii i białka na okres okołoporodowy , a smakowitość
paszy powinna zachęcić zwierzęta do zjadania dużych ilości. Kompletna dawka pozwoli w pełni
wykorzystać możliwości genetyczne krowy, przy równoczesnej regeneracji organizmu i
przygotowaniu dróg rodnych do kolejnej ciąży, bo przecież głównym celem hodowcy jest uzyskanie
dużej ilości mleka o wysokich parametrach jakościowych i jedno cielę w roku. Bilans energretyczno
- białkowy podstawą do sukcesu w produkcji mleka. Żeby prawidłowo ustawić żywienie, należy
znać wartość pokarmową pasz, na bazie której układa się dawki pokarmowe. Bo jakże można
nakarmić krowę w okresie okołoporodowym nie znając rzeczywistej wartości pokarmowej pasz
objętościowych? Jedną z natychmiastowych reakcji krów na zmiany w żywieniu są zróżnicowane
wydajności i skład mleka, w dalszej kolejności, brak rui, cysty i torbiele, obumieranie zarodków itp.
Brak satysfakcjonujących efektów inseminacji krów wiązany jest głównie z niewłaściwym żywieniem
od okresu okołoporodowego począwszy, do szczytu laktacyjnego. Czy można oczekiwać
zadawalających parametrów rozrodu krów mlecznych w warunkach żywienia odległego od potrzeb.
Po trzecie: układajmy dawki pokarmowe skrupulatnie odważając poszczególne komponenty z
uwzględnieniem wartości pokarmowej pasz i składu mleka. Korzystajmy z wyników oceny wartości
użytkowej krów, analizując parametry takie jak: zawartość białka, tłuszczu, mocznika, ciał
ketonowych. Każdą zmianę paszy poprzedzamy badaniem laboratoryjnym jej wartości pokarmowej.
Najważniejsze z nich to zawartość białka, energii, suchej masy i współczynnika strawności. Z drugiej
strony zwracamy uwagę na:
•
•
•
•
grupę fizjologiczną - inne potrzeby mają krowy na początku laktacji, inne w drugiej połowie,
jeszcze inne krowy zasuszone,
kondycję krów - kierując się koniecznością utrzymania kondycji hodowlanej (3 p-ty BCS),
najbardziej popularną oceną kondycji krów jest metoda BCS w skali 5-cio punktowej, gdzie 1
punkt uzyskuje krowa bardzo chuda ( nie powinno mieć miejsca w oborze), a powyżej 4,5
punktów krowy dotknięte są syndromem „tłustej krowy”, kondycja hodowlana powinna mieć
w granicach 3 punktów,
ilość i skład mleka - ilość białka, tłuszczu, mocznika mówią o jakości żywienia, poziom
tłuszczu w mleku to odpowiedź na typ fermentacji w żwaczu, poziom mocznika i białka w
mleku to informacja o ilości i jakości dostarczanego w dawce białka i stopnia jego
wykorzystania, stosunek tłuszczu do białka jest informacją o tempie uwalniania rezerw
tłuszczowych po porodzie, poziom laktozy może być istotną wskazówką dotyczącą
zaopatrzenia organizmu w glukozę, analiza taka jest możliwa u krów objętych kontrolą
użytkowości, gdzie możemy indywidualnie podejść do poszczególnych krów i skrupulatnie
ocenić jakość żywienia,
ocenę odchodów krów - która może dostarczyć informacji o charakterze fermentacji w żwaczu
czyli sprawności trawienia pasz, oceniając kał zwracamy uwagę na jego konsystencję i
ewentualne resztki niestrawionych składników.
Właściwie postawiona diagnoza - drogą do sukcesu ekonomicznego
Jeżeli zwierzęta zaczynają zachowywać się nienaturalnie należałoby dokonać analizy objawów i
prawidłowości żywienia celem postawienia właściwej diagnozy. Wszelkie błędy wtedy popełnione
prowadzą do zaburzeń w rozrodzie i występowania zaburzeń metabolicznych. Krowie należy
zapewnić dostateczną ilość składników pokarmowych tj. dostarczyć odpowiednią ilość pasz
objętościowych oraz jak najrzadziej zmieniać składniki dawki pokarmowej po uprzednim
przyzwyczajeniu zwierzęcia do przyjmowania danej paszy. Oto niektóre zaburzenia metaboliczne
wynikające z błędów żywieniowych.
Ketoza
Ketoza jest jedną z najważniejszych chorób metabolicznych. Główną przyczyną tej choroby jest
nieprawidłowe żywienie krów tj. podawanie niepełnowartościowej paszy ubogiej w węglowodany lub
niedostatecznej jej ilości. Na pokrycie niedoboru energii /węglowodanów/ w organizmie krowa
zaczyna zużywać nagromadzony tłuszcz. Dochodzi wówczas do tzw. niepełnego spalania kwasów
tłuszczowych i zwiększania się ilości związków ketonowych. Schorzenie to występuje zwłaszcza u
krów wysoko produkcyjnych, będących w dobrej kondycji, przeważnie 10 – 60 dni po wycieleniu, u
krów starszych po czwartej i dalszych laktacjach.. W zależności od stężenia tych związków we krwi,
mleku, ślinie, moczu, ketoza może przebiegać w postaci podklinicznej (utajonej) lub klinicznej (z
wyraźnymi objawami chorobowymi). Ketoza oprócz strat w wydajności i jakości mleka powoduje też
wiele innych powikłań. Jest ona przyczyną pogorszenia się płodności krów. Obserwuje się wtedy
częściej niż normalnie porody z powikłaniami i zatrzymaniem łożyska, cielęta częściej rodzą się
martwe, częściej występuje zapalenie macicy (jałowość), dłuższy jest okres między wycieleniami.
Zapobieganie ketozie polega na właściwym, pełnowartościowym żywieniu, a w szczególności:
•
•
•
•
•
•
•
zapewnieniu krowom wystarczającej ilości dobrej paszy z uwzględnieniem zapotrzebowania
na energię,
dostosowaniu dawki pokarmowej do wydajności i potencjału genetycznego każdej krowy,
unikaniu w żywieniu nagłych zmian pasz,
nie skarmianiu kiszonek złej jakości, szczególnie zawierających kwas masłowy,
prawidłowym żywieniu krowy w okresie zasuszania (stosować dawkę pokarmową z niską
zawartością energii w pierwszym okresie zasuszania, wprowadzając stopniowo pasze treściwe
na 2 – 3 tygodnie przed porodem),
w okresie okołoporodowym nie stosowaniu pasz ketogennych, zawierających cukry proste
(buraki cukrowe, półcukrowe, melasa, kiszonka z liści buraczanych),
stosowaniu preparatów profilaktycznych normujących gospodarkę węglowodanową (np.
niacyna, glikol propylenowy).
Kwasica żwacza
Jest to proces chorobowym polegającym na znacznym obniżeniu pH żwacza powodującym
destabilizację jego pracy. Obniżenie pH poniżej 6,0 powoduje wstrzymanie fermentacji w żwaczu i
obniża aktywność bakterii celulolitycznych przez co nie są w pełni wykorzystane składniki paszy.
Pobranie łatwo strawnych węglowodanów powoduje produkcję dużej ilości lotnych kwasów
tłuszczowych, co prowadzi do obniżenia pH żwacza i zahamowania rozwoju bakterii rozkładających
celulozę. Odczyn pH poniżej 5,2 praktycznie usuwa ze żwacza wszystkie bakterie celulolityczne.
Poniżej pH 4,7 rozwijają się bakterie kwasu mlekowego, produkujące coraz większe ilości kwasu
mlekowego, którego nadmiar prowadzi do unieruchomienia motoryki żwacza, wyginięcia mikroflory i
zaprzestania procesów fermentacyjnych. Podstawowymi składnikami dawki pokarmowej
powodującymi zakwaszenie żwacza są młode, intensywnie rosnące zielonki, liście buraczane,
wysłodki, wywar gorzelniany, buraki cukrowe i pastewne, ziemniaki, melasa, odpadki browarniane,
śruty zbożowe.
Efektem produkcyjnym obniżenia pH żwacza jest:
•
•
•
•
•
spadek produkcji mleka,
obniżenie zawartości tłuszczu w mleku,
pogorszenie wskaźników rozrodu,
pogorszenie zdrowotności racic,
podwyższenie zawartości komórek somatycznych w mleku.
Objawia się to m.in.: zmniejszeniem lub utratą apetytu, pogorszeniem kondycji zwierząt, biegunkami,
owrzodzeniem kończyn lub ochwatem, a w rzadkich przypadkach upadkami zwierząt.
W przypadku pojawienia się pierwszych objawów kwasicy żwacza należy usunąć z dawki
pokarmowej pasze zawierające łatwo fermentujące węglowodany, podając jednocześnie dobrej jakości
siano łąkowe. W ostrych przypadkach kwasicy żwacza konieczna jest interwencja lekarza weterynarii.
Jednak najważniejsza jest profilaktyka pozwalająca uniknąć zachorowań na kwasicę żwacza.
Do najważniejszych działań zabezpieczających przed chorobą należą:
•
•
•
•
•
•
unikanie częstych i gwałtownych zmian paszy,
stosowanie okresów przejściowych przy zmianie żywienia zimowego na letnie i odwrotnie,
w dawce pokarmowej powinna znajdować się odpowiednia ilość węglowodanów
strukturalnych tj. włókna surowego (powinno go być nie mniej niż 17% w suchej masie dawki
pokarmowej i nie mniej niż 23% w suchej masie skarmianych pasz objętościowych),
systematycznie przyzwyczajanie krowy do pobierania pasz treściwych, szczególnie w
ostatnim okresie zasuszania i w okresie rozdajania,
dzielenie większych dawek pasz treściwych na kilka odpasów (do 2,5 – 3 kg na jeden odpas),
unikanie zadawania pasz nadmiernie rozdrobnionych,
•
•
•
stosowanie prawidłowej techniki żywienia tj. nie podawanie w porannym odpasie paszy
treściwej i młodych zielonek,
unikanie skarmiania zbyt dużej ilości pasz kwaśnych (kiszonka z liści buraczanych, wywar
gorzelniany) i zawierających łatwo fermentujące cukry (melasa, buraki cukrowe i pastewne),
stosowanie substancji buforujących pH płynu żwacza (np. kwaśny węglan sodowy).
Zasadowica żwacza
Zasadowica żwacza (niestrawność zasadowa) jest to proces chorobowy polegający na zmianie
odczynu treści żwacza w kierunku zasadowym wskutek nadmiernej produkcji amoniaku. Do
powstania choroby dochodzi głównie wtedy, gdy pasze przeznaczone dla bydła zawierają duże ilości
białka (pasze treściwe, młoda trawa, lucerna, koniczyna) przy niedostatecznej ilości włókna strawnego
(siano, słoma) i łatwo strawnych węglowodanów. Nasilenie objawów choroby zależy od ilości
amoniaku w treści przedżołądków oraz jego koncentracji we krwi. Początkowo zwierzę traci apetyt,
słabnie przeżuwanie oraz słabną ruchy żwacza. Osłabieniu zwierzęcia może towarzyszyć biegunka,
spadek mleczności i zawartości tłuszczu w mleku. W przebiegu zasadowicy powstałej na tle zatrucia
mocznikiem obserwuje się drżenie mięśni oraz zaburzenia oddychania i krążenia, zwierzęta ślinią się.
Zapobieganie zasadowicy żwacza polega głównie na przestrzeganiu prawidłowego żywienia,
unikaniu nagłych zmian paszy i zachowaniu właściwych proporcji pomiędzy białkiem a
węglowodanami w dawce pokarmowej. Leczenie polega przede wszystkim na zaprzestaniu podawania
dotychczasowej paszy. Dobre efekty uzyskuje się po zastosowaniu łatwo strawnej paszy
węglowodanowej (melasa, buraki). W ciężkich przypadkach należy skorzystać z pomocy lekarza
weterynarii.
Tężyczka pastwiskowa
Tężyczka pastwiskowa (hipomagnezja) charakteryzuje się obniżonym poziomem magnezu we krwi, a
związana jest zazwyczaj z żywieniem zwierząt na pastwisku. Objawy: spadek mleczności krów,
nerwowość i drżenie mięśni. W ostrych przypadkach, krowy toczą pianę z pyska, zataczają się, padają,
po czym następuje śmierć. Zasadniczą przyczyną jest niedobór magnezu w paszy wiążący się z małą
ilością pobieranej suchej masy i niewystarczającą zawartością w niej magnezu o niskim stopniu
przyswajalności. Sposoby zapobiegania : zwiększenie pobierania magnezu przez zwierzęta
gospodarując starannie na użytkach zielonych i skarmiając dodatkowo związki zawierające ten
składnik. Aby podnieść poziom magnezu w roślinach, zaleca się wnoszenie do gleby nawozów
zawierających magnez, a także zwiększać udział roślin motylkowych w runi. Tężyczce pastwiskowej
zapobiega podawanie 100 gram tlenku magnezu dziennie. Wystąpieniu tężyczki mogą sprzyjać także
stres, zimna, wilgotna pogoda, brak osłony przed wiatrem, ruja, brak paszy, czy też złe obchodzenie
się ze zwierzętami. Odwrotnie działa nawożenie potasowe oraz nawożenie gnojówką lub gnojowicą.
Dlatego też żadnego z tych nawozów nie należy stosować na pastwiska wiosną, przed rozpoczęciem
wypasania.
Zatrzymanie łożyska
Krowa powinna wydalić łożysko w ciągu 8 godzin po porodzie. Dłuższe zaleganie łożyska może
powodować utratę apetytu, podwyższenie temperatury ciała, spadek mleczności. Cuchnący wyciek jest
objawem gnicia błon płodowych i stanu zapalnego macicy. Najczęściej zatrzymanie błon płodowych
towarzyszy poronieniom, skomplikowanym porodom, wydłużonej ciąży, porodom bliźniaczym,
niskiemu poziomowi hormonu oxytocyny, stresom. Sprawcami zatrzymania łożyska mogą być także
mikroorganizmy powodujące stany zapalne dróg rodnych. Wpływ na to zaburzenie mają czynniki
żywieniowe: nieprawidłowy poziom energii w paszy, niedobory mineralne i witaminowe (szczególnie
witaminy A i E). Zapobieganie temu schorzeniu polega na unikaniu otłuszczenia krów w okresie
końca laktacji i zasuszania, a wydojenie krowy tuż po porodzie powoduje wydzielanie oxytocyny do
krwi, co może pomóc w wydaleniu łożyska.
Porażenie (zaleganie) poporodowe
Najczęściej porażenie porodowe zwane także gorączką mleczną występuje u krów pomiędzy 3 a 6
laktacją u krów w wieku 5 – 10 lat. Porażenie może wystąpić tuż przed, w trakcie lub natychmiast po
porodzie (10 – 24 godzin). Jest to choroba fizjologiczna, pojawiająca się na skutek zaburzeń
gospodarki mineralnej, wapniowo – fosforowej w okresie ciąży. Wytwarzana po porodzie siara
zawiera duże ilości wapnia i innych składników mineralnych, które zaspakajają zapotrzebowanie
cielęcia na w/w. składniki. Następuje wtedy zakłócenie równowagi między nagłym zapotrzebowaniem
na wapń związanym z rozpoczęciem laktacji, a możliwością dostarczenia jego w dawce i
niewystarczającą mobilizacją dostarczenia wapnia z zapasów w kościach.
Zapobieganie wymaga właściwego zbilansowania dawki pokarmowej pod względem składników
mineralnych w okresie zasuszania krów, a szczególnie na 2 – 3 tygodnie przed planowanym
wycieleniem. Trudność polega na tym, aby wzrost zapotrzebowania na minerały w miarę zbliżania się
do porodu, nie pociągał ze sobą większej konsumpcji związków mineralnych (szczególnie wapnia) z
organizmu, bądź nie wpłynął na zmianę ich wzajemnej proporcji. Dzienna dawka wapnia w tym
okresie nie powinna przekraczać 50 gram przy zwiększonej ilości podawanej witaminy A i E.
Przemieszczenie trawieńca
Po ciężkich i skomplikowanych porodach lub przy nadmiernym rozdrobnieniu pasz objętościowych
(przy stosowaniu wozów paszowych) do 4 tygodni po porodzie może wystąpić przemieszczenie
trawieńca. W miarę wzrostu wydajności mlecznej, zwiększa się dawki pasz treściwych a zmniejsza
ilość pasz objętościowych szczególnie siana i słomy i to jest główną z przyczyn przemieszczania się
trawieńca.
Zapobieganie to wyłącznie prawidłowe żywienie w okresie zasuszania i tuż po porodzie, gdzie
podstawą żywienia jest udział w dawce pokarmowej paszy długowłóknistej (siano, sianokiszonka,
zielonka) i stopniowa zmiana dawki po wycieleniu.
Syndrom tłustej krowy in. zespół stłuszczonej wątroby
Schorzenie to rozwija się pod koniec laktacji przy żywieniu krów paszami wysokoenergetycznymi.
Nadmiar tych pasz (szczególnie treściwych) w stosunku do pasz objętościowych, przy dużej
zawartości skrobi w dawce, prowadzi do obniżenia zawartości tłuszczu w mleku i przestawienia
kierunku przemiany energii z syntezy tłuszczu w mleku na odkładanie tłuszczu w tkankach: wątrobie,
mięśniach, nerkach. Najczęściej występuje to u krów w okresie zasuszania przy zbyt obfitym
żywieniu. Do podstawowych objawów należy: posmutnienie, utrata apetytu, obniżenie odporności
organizmu po wycieleniu następstwem czego jest porażenie porodowe, zatrzymanie łożyska,
opóźnione rozpoczęcie cyklu płciowego. Zapobieganie polega głównie na ocenie kondycji krów w
stadzie, niedopuszczaniu do nadmiernego otłuszczenia pod koniec laktacji i w okresie zasuszania.
Krowy te powinny być wydzielone ze stada i żywione paszami mniej energetycznymi.
Jakie elementy są najważniejsze przy układaniu menu w okresie okołoporodowym krów
wysokowydajnych ?
Krowy należy zasuszać 6-8 tygodni przed spodziewanym wycieleniem. Tuż przed zasuszeniem
wyeliminować z codziennego menu pasze energetyczne: treściwe, kiszonkę z kukurydzy itp. Przyjęte
jest, że krowy zasuszone winne być żywione wyłącznie paszami objętościowymi. Pobranie suchej
masy w tym okresie wynosi 1,7-2 kg/100kg, a więc krowa 600 kilogramowa winna otrzymać około
12 kg suchej masy, podczas, gdy krowa dająca 40 kg mleka musi otrzymać około 25 kg suchej masy.
Okres zasuszenia nie może być okresem poprawy kondycji. Krowa zasuszona w odpowiedniej
kondycji przybiera na wadze 40-50 kg w całym okresie zasuszenia. Przyrost ten wynika jedynie z
rozwoju płodu i błon płodowych. Na trzy tygodnie przed planowanym wycieleniem należy
wprowadzać do żywienia pasze treściwe. Na początku tylko pasze energetyczne np. śruta jęczmienna
od 0,5 kg i stopniowo zwiększać jej do 3 kg, a następnie pasze białkowe np. otręby pszenne, śruty
poekstrakcyjne od 0,5 kg do 1 kg. Należy też rozpocząć skarmianie kiszonki z kukurydzy. Kukurydza
pozytywnie wpływa na rozwój brodawek żwaczowych. Przed wycieleniem krowa powinna dostawać
pasze te, które są niezbędne po porodzie. Przy stopniowej zmianie żywienia mikroorganizmy żwacza
mają czas aby przystosować się do trawienia pasz skarmianych w I etapie laktacji. Zdolność pobrania
po porodzie, będzie uzależniona od przygotowań przed porodem.. Zaraz po wycieleniu gdy wzrasta
wydzielanie składników w mleku, rosną potrzeby pokarmowe krów. Na pewno najważniejsza w tym
okresie staje się energia, dlatego ważne jest aby zabezpieczyć odpowiednią ilość pasz energetycznych
w dawce. Stopniowe wprowadzanie do dawek pasz, zawierających węglowodany niestrukturalne
(cukry proste, fruktany, skrobia) gwarantuje odpowiedni rozwój brodawek żwaczowych oraz flory
bakteryjnej zdolnej do rozkładu znacznej ilości skrobi pochodzącej z tych pasz. W okresie
okołoporodowym występuje fizjologiczny spadek zdolności pobrania pasz, umiarkowany apetyt, a
rosną potrzeby produkcyjne. Uwidacznia się to w spadku masy ciała i kondycji krów. W efekcie
niedoborów następują zaburzenia gospodarki hormonalnej i spadku odporności, pojawiają się liczne
choroby zawodowe krów wysokowydajnych. Jednakże zaburzenia nie wynikają z wysokiej produkcji,
lecz z powodu deficytu składników pokarmowych w okresie najbardziej newralgicznym. Wysokie
koszty ( leczenie, zwiększona pracochłonność zwierząt chorych, okres karencji itp.) z drugiej strony
spadek wydajności, a niejednokrotnie konieczność wybrakowania sztuki o wysokich walorach
genetycznych , to główne powody strat finansowych. Objawy kliniczne z widocznymi objawami są
łatwe do szybkiego zdiagnozowania i wyleczenia, gorsze i bardziej podstępne są formy podkliniczne
chorób zawodowych. Gdy więc w stadzie zaczynają się pojawiać nieprawidłowości to w pierwszej
kolejności należy przeanalizować żywienie, przebieg produkcji i zdrowotność stada.
Nie wolno zapominać o dodatkach mineralno-witaminowych w okresie zasuszenia, zarówno ich
niedobór, jak i nadmiar w 6-8 tygodniach przed wycieleniem, wpływa na zdrowotność i rozrodczość
wysokowydajnych krów mlecznych. Ważnym jest, by zachować odpowiednie proporcje wapnia do
fosforu ( 1:1) Zbyt wysokie dawki wapnia w tym okresie obniżają wchłanianie pierwiastków
odpowiedzialnych za prawidłowy rozród, między innymi fosforu, magnezu, cynku i miedzi.
Nadmierna ilość wapnia w tym okresie jest jedną z przyczyn zalegania okołoporodowego oraz
trudnych porodów. Bardzo ważne jest stosowanie mieszanek mineralno-witaminowych po porodzie, w
skład których wchodzi: selen, cynk, miedź, mangan i witaminy A, D oraz E. Dla przykładu podam
przykład wpływu niektórych elementów na procesy fizjologiczne. Cynk jest składnikiem niezbędnym
dla funkcjonowania ponad 20 enzymów biorących udział w przemianie białkowej, tłuszczowej i
hormonalnej. Niedobór cynku wywołuje schorzenia wymienia i racic, parakeratozę ścian żwacza,
rogowacenie ścian strzyków oraz zniekształcenie płodów. Dawka pokarmowa dla krowy po porodzie
powinna zawierać około 50 mg cynku w 1 kg s.m. Szczególnie korzystne jest, aby znaczna część tego
zapotrzebowania była pokryta organicznymi formami cynku np. chelatami. Chelaty zawierające w
swoim składzie cynk, miedź, żelazo i kobalt wspomagają układ odpornościowy krowy w walce z
infekcjami typu mastitis. Jod jest niezbędny do rozwoju systemu nerwowego w życiu płodowym. Jego
niedobór obniża przemianę materii, upośledza funkcję gruczołów rozrodczych, powoduje zwiększoną
śmiertelność noworodków, ronienia i obniżenie mleczności. Niedobór miedzi z kolei zwiększa ryzyko
wystąpienia zapalenia wymienia. Sugeruje się podawanie jego pierwiastka w okresie
okołoporodowym na poziomie 10-20 mg/kg s.m. dawki pokarmowej. Mangan z kolei poprawia
wskaźniki rozrodcze oraz zmniejsza ryzyko poronień. Na szczególną uwagę zasługują witamina E i
selen, których rola fizjologiczna w żywieniu krów w okresie zasuszenia polega na blokowaniu reakcji
utleniania. Niedobory tych składników w okresie okołoporodowym mogą doprowadzić do
zatrzymania łożyska, obniżenia produkcyjności krów po ocieleniu oraz do wystąpienia mastitis.
Można by wiele przytoczyć zależności dostarczonych składników do przebiegających procesów
fizjologicznych, dających pełną satysfakcję ekonomiczną, czyli wykorzystanie potencjału
genetycznego i jednego cielęcia w roku.
Rozsądne zarządzanie stadem - doprowadzi do uzyskania oczekiwanych efektów.
Układajmy dawki pokarmowe, zwracając szczególną uwagę na suchą masę i koncentrację energii w
paszy. Warto pomyśleć o różnego typu dodatkach uzupełniających glukozę, minerały, witaminy,
białko chronione, itp. Przy rozsądnym zarządzaniu, każda złotówka zwróci się kilkakrotnie, jednakże
w pierwszym rzędzie należy zwrócić uwagę na pasze własne, ich ilość i wartość pokarmową natomiast
dawki pokarmowe układajmy dopiero w końcowym etapie i uzupełnijmy braki.
Podsumowując, hodowca ma nieoceniony wpływ na zdrowie krów. Prawidłowe zarządzanie stadem i
żywienie zgodne z zapotrzebowaniem wysokowydajnych krów oraz wyeliminowanie błędów
żywieniowych, pozwala w znacznym stopniu ograniczyć występowanie zaburzeń i chorób
metabolicznych. Postępowanie takie, zapewnia nie tylko zdrowie zwierzętom, ale także wpływa na ich
wydajność, prawidłowy rozród, a co za tym idzie opłacalność chowu i hodowli bydła.
Helena Artyszuk PODR w Gdańsku

Podobne dokumenty