Relacja z wystawy malarstwa Kossaków
Transkrypt
Relacja z wystawy malarstwa Kossaków
Relacja z wystawy malarstwa Kossaków - „Zdolne szelmy te Kossaki” Tak o niezwykle utalentowanej, wpływowej, towarzysko pożądanej rodzinie Kossaków mawiał Tadeusz Boy - Żeleński, przyjaciel domu i wielbiciel talentu trzech pokoleń twórców, których połączyła słynna krakowska "Kossakówka". 19.I.2016. odwiedziliśmy Muzeum Regionalne w Stalowej Woli aby obejrzeć wystawę malarstwa pod tytułem „Kossakowie - co za sukces, co za popularność, grad zaszczytów, honorów”. Widzieliśmy ponad 120 prac Juliusza, Wojciecha, Jerzego i Karola Kossaków. A to nie wszystko, bo w gablotach były również tomy poezji córek Kossaków które dopełniają fenomen artystyczny tej niezwykłej rodziny. Wśród eksponowanych prac znalazły się znakomite akwarele Juliusza Kossaka, czołowego kontynuatora romantycznej tradycji polskiego malarstwa; portrety jeźdźców i ich koni, sceny batalistyczno-historyczne i historyczno-obyczajowe, przedstawienia stadnin na tle rozległych krajobrazów kresowych oraz liczne rysunki do sienkiewiczowskiej powieści „Ogniem i mieczem”. Sam Juliusz, protoplasta rodu Kossaków, genialny samouk, często nazywany był Sienkiewiczem malarstwa polskiego. Od niego zaczyna się historia słynnego rodu i niewielkiego, krakowskiego dworku, który zakupił, a który w kolejnych latach stał się legendarną "Kossakówką", gdzie gościły polskie elity intelektualne i polityczne, i gdzie tworzyli kolejni członkowie rodu. Istotny jest też pokaz obrazów olejnych Wojciecha Kossaka, spadkobiercy idei historycznych połączonych z romantyczną tradycją, ilustratora epopei napoleońskiej, powstań polskich, insurekcji kościuszkowskiej, legionów; który w niepodległej Polsce stał się nadwornym malarzem wojska polskiego. Tak popularnym, że liczne wariacje pracy "Ułan i dziewczyna" stały się znakiem rozpoznawczym Kossaków. W Stalowej Woli mogliśmy zobaczyć tak zwaną „Małą panoramę racławicką” autorstwa Wojciecha Kossaka i Jana Styki. Wojciech Kossak do historii przeszedł jako niezwykle barwny, ale i najzdolniejszy z Kossaków, ojciec Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej i Magdaleny Samozwaniec. Na wystawie znalazły się więc poezja i książki sióstr Jerzego, a córek Wojciecha Kossaka: Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej i Magdaleny Samozwaniec oraz Zofii Kossak - Szczuckiej - Szatkowskiej, córki Tadeusza Kossaka, brata Wojciecha. Zdjęcia z wystawy zobacz w galerii. Opracowanie i fotki - Małgorzata G.