Pierwsza randka. Porady dla Panów

Transkrypt

Pierwsza randka. Porady dla Panów
Pierwsza randka. Porady dla Panów
Zdecydowałeś się przejść z rzeczywistości wirtualnej do realnej?
Zaprosiłeś miłą dziewczynę na spotkanie? Brawo! Przed Tobą
pierwsza randka. Ta, której zawsze się obawiasz. Zanim się na nią
wybierzesz, przeczytaj, jakie mamy dla ciebie wskazówki. Gdy znasz
zasady i masz przewodnik - wszystko pójdzie gładko.
Po pierwsze - ułóż plan
Mężczyzna z planem na samym wstępie jest atrakcyjniejszy, ponieważ pokazuje, że ma inicjatywę. Myśl z
wyprzedzeniem i nie wstydź się przejąć ster. Nie pytaj jej, co chce robić. Przecież to ty zaproponowałeś spotkanie.
Bądź przygotowany! Wymyśl coś, co będzie was cieszyć w neutralnym miejscu. Nie wybieraj miejsc zbyt obleganych,
ale nie proponuj wyjścia do swojego mieszkania.
Bezpiecznym wyjściem jest ustronna kawiarnia, kameralna restauracja, przyjazny klub - miejsce, gdzie będzie można
spokojnie porozmawiać, nie przekrzykując się. Kiedy kobieta jest z mężczyzną, który wie czego chce i jest pewny
siebie - czuje, że może odpocząć i naprawdę cieszyć się randką. Na nietypowe czy ekstremalne randki - przyjdzie
jeszcze czas, kiedy lepiej się poznacie.
Jedziesz autem? Wyczyść je!
Jeśli jedziesz po nią autem, zadbaj, by było czyste nie tylko na zewnątrz. Pamiętaj, że to Twoja wizytówka. Jeśli nawet
umówiliście się na miejscu, być może po spotkaniu będziesz ją gdzieś podwoził. Nie narób sobie wstydu mnóstwem
pustych butelek, torbami po fastfoodach czy niedopałkami papierosów.
Pamiętaj, że pierwsze wrażenie się liczy - i chodzi tu nie tylko o twój wygląd. ;) Przygotuj się na inspekcję czystości i
zapamiętaj, że bałagan w aucie to bałagan w życiu.
Zwróć też uwagę na zapach. Nie trzymaj spoconych ciuchów i śmierdzących butów po siłowni albo ubrań z wyprawy
na ryby na tylnym siedzeniu przez tydzień - zapach przesiąknie przez tapicerkę. Jadąc z Tobą, kobieta będzie
przeżywać istną torturę. Nie licz na powtórne spotkanie nigdy więcej.
Nie musisz jeździć nowym mercedesem, by zachwycić swoją klasą. Podczas jazdy możesz włączyć delikatną i cichą
muzykę, ale tak, by nie przeszkadzała w rozmowie.
Zaopatrz się w gotówkę
Wypłać trochę gotówki, nie licz wyłącznie na swoją kartę. W niektórych miejscach nie ma możliwości płacenia
"plastikowymi pieniędzmi".
Tradycyjne podejście do kwestii randkowania podpowiada, że to mężczyzna powinien uregulować rachunek. Co
prawda nowoczesne kobiety uniezależniły się finansowo na tyle, że spokojnie mogłyby podjąć wyzwanie, ba, niektóre
nawet nalegają na to.
Wypada jednak, abyś to ty, najlepiej niepostrzeżenie - na przykład w drodze do/z toalety - uregulował płatność.
Nawet u wyzwolonej feministki zyskasz dodatkowy punkt za "zatroszczenie się" w każdym detalu o oprawę
spotkania.
Podsumowując - kwestia tego, kto powinien płacić na pierwszej randce jest dość prosta - Ty ją zaprosiłeś, więc zapłać
za kawę, deser czy obiad.
1
Ubierz się odpowiednio
Ubierając się schludnie, nie tak, jak chodzisz na co dzień czy po domu - okażesz osobie, która spędzi z tobą czas szacunek. To, co masz na sobie ma ogromny wpływ na to, jak cię będą postrzegać. Kiedy pojawisz się w
niezadbanym, brudnym ubraniu i ubłoconych butach - nie będziesz musiał nic mówić. Niewerbalnie przekażesz, że
nie dbasz o to, jak wypadniesz i nie zależy Ci na wybrance.
Pamiętaj też, by nie przesadzić. O ile nie wybieracie się do opery - nie ubieraj garnituru. Jeśli wybrałeś kawiarnię ubierz się elegancko, ale nie "sztywno". Włóż coś, w czym będziesz się czuł komfortowo.
Nie chcę tu pisać o rzeczach nader oczywistych, takich jak higiena osobista. Nawet, kiedy włożysz czyste ubrania, a
zza twoich paznokci wystawać będzie brud - nie masz szans na kolejne spotkanie. Kobiety zwrócą uwagę na każdy
detal. Umyte włosy, czyste ubranie, delikatny zapach - to coś absolutnie obowiązkowego.
Zadzwoń do niej, zanim się umówicie
Opowiedz jej o planach. Bez zbędnych szczegółów, ale tak, by mogła się wcześniej przygotować. Jeśli idziecie do
eleganckiej restauracji - pozwól i jej wystroić się odpowiednio, tak by nie czuła się skrępowana, siedząc w wytartych
jeansach i t-shircie przy tobie pod krawatem.
Kobieta lubi zaplanować sobie, w co się ubierze i kiedy będzie czuła się komfortowo - będziecie mogli w pełni cieszyć
się sobą. Nie zdradzaj jednak wszystkich szczegółów, by nie zepsuć niespodzianki.
Bądź punktualny
Prawdziwy mężczyzna nie pozwoli, by jego dama serca czekała na niego. Doceń jej czas i bądź punktualnie - obojętne,
czy umówiliście się na miejscu, czy przyjeżdżasz po nią do domu. Byłoby bardzo dużym nietaktem, gdyby to ona na
ciebie czekała, więc możesz zjawić się kilka minut przed czasem. Nie zjawiaj się jednak dużo wcześniej (szczególnie,
kiedy odbierasz ją z domu).
Z doświadczenia wiem, że kobiety wykorzystują każdą minutę tuż przed spotkaniem, by wyglądać jak najładniej i
często ostatnie minuty oznaczają ostatnie poprawki.
Jesteście umówieni na miejscu? Nie przejmuj się, jeśli ona Cię ubiegnie. Umawiając się w kawiarni - będzie miała
miejsce, by usiąść, ochłonąć z emocji i przygotować się na spotkanie.
Na samym początku spotkania zasygnalizuj, ile masz dla niej czasu i zapytaj ją o to samo. Byłoby miło mieć cały
wieczór dla siebie, ale czasem pierwszą randkę warto ograniczyć do jednej, dwóch godzin. Miej na ręku zegarek, by
co chwilę nie zerkać na swój telefon. Pamiętaj też, by go wyciszyć.
Jeśli coś bardzo pilnego Ci wyskoczyło i planujesz spóźnić się (nawet o kwadrans) - pamiętaj, by jak najszybciej
powiadomić o tym swoją wybrankę.
Zabaw ją rozmową
Jeśli poznaliście się przez internet, wymieniliście kilka maili - mieliście okazję poznać się na tyle, by wiedzieć, jakich
tematów unikać, a na jakie można wiele dyskutować. Nawet jeśli jesteś nieśmiały - przełam swoje opory i spraw, by
nie była Tobą znudzona.
Opanuj stres. Przecież nie oświadczasz się jej. To tylko pierwsza randka. Na ośmielenie nie zamawiaj alkoholu, nawet,
jeśli nie jesteś autem. To wcale nie pomoże ci się rozluźnić. Z podekscytowania możesz wypić o jeden kieliszek czy
kufel za dużo i cudowna konwersacja może zamienić się w pijacki bełkot.
2
Dar pięknej wymowy nie jest każdemu dany. Jeśli należysz do milczków, a ona jest gadułą - będziecie się wspaniale
uzupełniać. Dar słuchania też jest bardzo ważny. Słuchaj jednak ze zrozumieniem i okazuj zainteresowanie, na
przykład zadając pytania.
Pamiętaj: pierwsze randki są po to, by się lepiej poznać. Nie ma lepszego sposobu poznania kogoś, niż szczera
rozmowa twarzą w twarz. Więc bądź sobą. Nie narzucaj się, daj jej dojść do słowa i wysłuchaj, kiedy trzeba, a randka
na pewno pozostanie w waszej pamięci na długo.
Na zakończenie
Jeśli spotkaliście się na miejscu - zapytaj, czy ją gdzieś podwieźć. Będziecie mieli jeszcze chwilę na dokończenie
rozmów, podzielenie się wrażeniami po jedzeniu, kawie. Nie marudź, że mieszka na drugim końcu miasta i
przypadkiem nie licz na to, że zaprosi Cię do siebie.
Wysiadając - otwórz jej drzwi i odprowadź kawałek - pod dom, mieszkanie, blok. Nie wpraszaj się na siłę, nie próbuj
przylepiać się do niej, na siłę nie całuj, nie przytulaj. Bycie zbyt wylewnym na/po pierwszym spotkaniu może być
bardzo zniechęcające i stresujące.
Oczywiście randka może mieć swoją kontynuację jeszcze tego samego wieczoru. Jeśli bawiliście się świetnie i zaprosi
Cię do siebie, kiedy czujesz, że zaiskrzyło - ośmiel się na odrobinę więcej, ale nadal bądź dżentelmenem.
Każdy mężczyzna doskonale wie, kiedy działa na kobietę i ona odwzajemnia uczucia. Bądź subtelny i taktowny i nie
rób nic na siłę. Zostaw coś na potem i spraw, by nie mogła się doczekać następnej randki.
Pożegnaliście się i zastanawiasz się, co teraz. Zadzwonić od razu? Wysłać SMS-a? Zadzwoń do niej następnego dnia i
podziękuj za miło spędzony czas. Być może umówicie się na następna randkę.
Powodzenia!
Serwis Sympatia.pl wyraża zgodę na udostępnienie tego artykułu na stronach innych serwisów internetowych.
Warunkiem opublikowania artykułu jest umieszczenie w jego sąsiedztwie następującej informacji: "Artykuł pochodzi z
serwisu Sympatia.pl" oraz przekierowania na stronę: http://sympatia.onet.pl Treść artykułu należy skopiować w
całości, podając autora i nie zmieniając jego treści merytorycznej.
3