Justyna Maliszewska-Nienartowicz Zakaz dyskryminacji ze względu
Transkrypt
Justyna Maliszewska-Nienartowicz Zakaz dyskryminacji ze względu
GLOSY Justyna Maliszewska-Nienartowicz Zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i jego skutki – glosa do wyroku TS z 10.05.2011 r. w sprawie C-147/08 Jürgen Römer v. Freie und Hansestadt Hamburg1 1. Wprowadzenie Prawo Unii Europejskiej nie odnosi się wprost do zagadnienia par homoseksualnych i ich statusu. Niemniej jednak zawiera regulacje prawne dotyczące zwalczania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Przede wszystkim na podstawie art. 13 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (dalej jako TWE, obecnie art. 19 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, dalej jako TFUE) przyjęta została dyrektywa Rady 2000/78/WE z 27.11.2000 r. ustanawiająca ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy2. Definiuje ona równe traktowanie jako brak jakichkolwiek form bezpośredniej lub pośredniej dyskryminacji, określając zarazem, na czym one polegają3. Te postanowienia mogą być powoływane przez strony w postępowaniu przed sądem krajowym, pod warunkiem że sporne roszczenie mieści się w zakresie zastosowania dyrektywy. Tymczasem ogranicza się ono do szeroko rozumianej sfery zatrudnienia, w tym warunków pracy łącznie z wynagrodzeniem (art. 3 ust. 1 dyrektywy 2000/78/WE). Jednocześnie zastrzega się, że akt ten nie znajduje zastosowania do wszelkiego rodzaju płatności dokonanych z systemów publicznych lub podobnych, włączając w to systemy zabezpieczenia społecznego i ochrony socjalnej. W komentowanym wyroku TS odniósł się do tych postanowień dyrektywy, doprecyzowując w ten sposób jej zakres przedmiotowy. Wypowiedział się także w sprawie ewentualnego wpływu na ten zakres regulacji zawartej w ust. 22 preambuły 1 Wyrok Trybunału Sprawiedliwości (dalej jako TS) z 10.05.2011 r. w sprawie C-147/08, Jürgen Römer v. Freie und Hansestadt Hamburg, por. http://curia.europa.eu/. Glosę opracowano w ramach projektu sfinansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki, przyznanych na podstawie decyzji numer DEC-2011/01/B/HS5/00965. 2 Dz. Urz. WE L 303 z 2.12.2000 r., s. 16–22, dalej jako dyrektywa 2000/78/WE. 3 Zgodnie z art. 2 ust. 2 dyrektywy 2000/78/WE: „a) dyskryminacja bezpośrednia występuje, w przypadku gdy osobę traktuje się mniej przychylnie niż traktuje się, traktowano lub traktowano by inną osobę w porównywalnej sytuacji, z jakiejkolwiek przyczyny wymienionej w art. 1 (tj. religii lub przekonań, wieku, niepełnosprawności lub orientacji seksualnej), b) dyskryminacja pośrednia występuje, w przypadku gdy przepis, kryterium lub pozornie neutralna praktyka mogą doprowadzić do szczególnej niekorzystnej sytuacji dla osób danej religii lub przekonań, niepełnosprawności, wieku lub orientacji seksualnej, w stosunku do innych osób, chyba że taki przepis, kryterium lub praktyka są obiektywnie uzasadnione zgodnym z prawem celem, a środki mające służyć osiągnięciu tego celu są właściwe i konieczne”. dyrektywy 2000/78/WE. Wskazuje się tam bowiem, że nie narusza ona „przepisów prawa krajowego dotyczących stanu cywilnego i wynikających z tego świadczeń”. Tymczasem status małżeński jest często podstawą do dyskryminacji ze względu na orientację seksualną4. Jak się bowiem zauważa w doktrynie, w praktyce występują trzy podstawowe formy dyskryminacji związane z relacją między partnerami: a) między niepozostającymi w związku małżeńskim partnerami różnych płci oraz tej samej płci (nie ma tu kryterium małżeństwa, a zatem występuje dyskryminacja bezpośrednia ze względu na orientację seksualną); b) między małżonkami różnej płci oraz zarejestrowanymi związkami partnerskimi osób tej samej płci (w tej sytuacji może dochodzić do bezpośredniej lub pośredniej dyskryminacji ze względu na orientację seksualną, w zależności od tego, czy prawo krajowe wiąże te same prawa i obowiązki z obiema kategoriami związków); c) między małżonkami różnej płci oraz partnerami tej samej płci niepozostającymi w związku małżeńskim (pośrednia dyskryminacja ze względu na orientację seksualną)5. Drugiej ze wskazanych sytuacji dotyczyło rozstrzygnięcie TS z 1.04.2008 r. w sprawie Tadao Maruko v. Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen6. Komentowany wyrok TS odnosił się także do statusu pary homoseksualnej pozostającej w związku partnerskim, a zatem TS miał możliwość rozwinięcia wcześniej zajętego stanowiska. 2. Stan faktyczny sprawy Jürgen Römer pracował w okresie od 1950 r. do 1990 r. na rzecz pozwanego w charakterze pracownika administracyjnego. Od 1969 r. mieszkał stale z panem U., a w 2001 r. wraz 4 Por. szerzej M. Bell, Sexual Orientation in Employment: An Evolving Role for the European Union, w: Legal Recognition of Same-Sex Partnership. A Study of National, European and International Law, R. Wintemute, M. Andenæs (red.), Oksford 2001, s. 660. 5 Tak K. Waaldijk, Towards the Recognition of Same-Sex Partners in the European Union Law: Expectations Based on Trends in National law, w: Legal Recognition of Same-Sex Partnership…, s. 645. 6 Wyrok TS z 1.04.2008 r. w sprawie C-267/06, Tadao Maruko v. Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen, Zb. Orz. 2008, s. I-1757. Zob. szerzej na ten temat A. Bodnar, Zakaz dyskryminacji osób homoseksualnych pozostających w związkach partnerskich – glosa do wyroku ETS z 1.04.2008 r. w sprawie C-267/06, Tadao Maruko przeciwko Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen, „Europejski Przegląd Sądowy” 2008/10, s. 43–48. Europejski Przegląd Sądowy maj 2012 41 GLOSY z partnerem zawarł, zgodnie z przepisami niemieckimi, zarejestrowany związek partnerski. Jürgen Römer poinformował o tym swojego pracodawcę w październiku 2001 r., a miesiąc później zażądał przeliczenia wypłacanej mu emerytury uzupełniającej poprzez zastosowanie korzystniejszego potrącenia z wynagrodzenia przewidzianego w przypadku III/0 klasy podatkowej ze skutkiem od 1.11.2001 r. (dawałoby mu to dodatkowe 302,11 euro miesięcznie, czyli wzrost wysokości emerytury o blisko 50%). Pozwany poinformował jednak powoda, że nie zmieni obliczania jego świadczenia emerytalnego z tego względu, iż na mocy stosownej regulacji ustawy kraju związkowego Hamburga (o uzupełniających świadczeniach emerytalnych i świadczeniach dla pozostałych przy życiu członków rodzin pracowników Freie und Hansestadt Hamburg) jedynie beneficjenci pozostający w związku małżeńskim i niebędący w trwałej separacji oraz beneficjenci uprawnieni do zasiłków rodzinnych lub podobnych świadczeń są uprawnieni do tego, by wysokość ich emerytury była obliczana z uwzględnieniem tej klasy podatkowej. W toku postępowania powód podnosił, że jego prawo do równego traktowania z beneficjentami pozostającymi w związku małżeńskim i niebędącymi w trwałej separacji wynika z dyrektywy 2000/78/WE. 3. Opinia rzecznika generalnego Nila Jääskinena7 W związku z tym, że sąd krajowy zadał w sumie aż siedem pytań wstępnych (w tym z podpunktami), zasługą rzecznika generalnego było wskazanie na ich podstawie pięciu zagadnień wymagających rozstrzygnięcia w komentowanej sprawie. Po pierwsze, należało ustalić, czy system uzupełniających świadczeń emerytalnych, wypłacanych przez Freie und Hansestadt Hamburg, wchodzi w zakres przedmiotowy dyrektywy 2000/78/WE. Po drugie, sąd krajowy prosił o wyjaśnienie oceny istnienia dyskryminacji bezpośredniej lub pośredniej w świetle przepisów wspomnianej dyrektywy. Po trzecie, pomocniczo wnosił o doprecyzowanie, jaki wpływ na spór przed sądem krajowym mają art. 141 TWE (obecnie art. 157 TFUE) i ogólne zasady prawa UE. Po czwarte, sąd postawił pytanie o skutki ratione temporis powołanych norm prawa unijnego, także wyroku, jaki zostanie wydany przez TS. Po piąte, zwrócił się do TS o zdefiniowanie zasad umożliwiających rozstrzygnięcie konfliktu pomiędzy wytycznymi wynikającymi z normy konstytucyjnej, obowiązującej w wewnętrznym porządku prawnym, a wymogami wynikającymi z zasady równego traktowania, dotyczącymi orientacji seksualnej, która ma zastosowanie na mocy prawa unijnego8. W odniesieniu do pierwszego zagadnienia rzecznik generalny N. Jääskinen odwołał się do orzecznictwa TS (m.in. wskazanego wyżej wyroku w sprawie Maruko), z którego wynika, że jeżeli świadczenie można utożsamić z „wynagrodzeniem” w rozumieniu art. 141 TWE (obecnie art. 157 TFUE), to będzie ono objęte przepisami dyrektywy 2000/78/WE. Zdaniem rzecznika generalnego, uzupełniające świadczenia emerytalne spełniają wszystkie przesłanki określone w orzecznictwie TS 7 Opinia rzecznika generalnego N. Jääskinena z 15.07.2010 r. w sprawie C-147/08, Jürgen Römer v. Freie und Hansestadt Hamburg, por. http: //curia.europa.eu/, dalej jako opinia rzecznika generalnego N. Jääskinena. 8 Pkt 37–41 opinii rzecznika generalnego N. Jääskinena. 42 Europejski Przegląd Sądowy maj 2012 dotyczącym pojęcia „wynagrodzenie”. W rezultacie się mieszczą w zakresie zastosowania dyrektywy 2000/78/WE. Natomiast w kontekście ust. 22 preambuły dyrektywy 2000/78/WE rzecznik zauważył, że posiadanie przez państwa członkowskie UE kompetencji w obszarze stanu cywilnego pociąga za sobą pozostawienie wyłącznie w ich gestii regulacji małżeństw lub wszelkich innych form prawnie uznanych związków pomiędzy osobami zarówno tej samej płci, jak i płci przeciwnej, a także statusu prawnego dzieci i innych członków rodziny w sensie largo9. Jednak nawet gdy państwa członkowskie działają w sferze przyznanych im kompetencji, nie mogą zwolnić się z ciążącego na nich ogólnego obowiązku przestrzegania prawa UE, który obejmuje przestrzeganie norm dotyczących zasady niedyskryminacji. W kontekście oceny, czy regulacja, będąca przedmiotem postępowania, dyskryminuje bezpośrednio, czy też pośrednio rzecznik wskazał, że raczej mamy do czynienia z pierwszą z nich. W rezultacie należało stwierdzić, czy sytuacja osób pozostających w związku małżeńskim oraz w zarejestrowanym związku partnerskim jest porównywalna. Zdaniem rzecznika, analiza porównywalności powinna być skoncentrowana na prawach i obowiązkach małżonków i partnerów, wynikających odpowiednio z przepisów mających zastosowanie do małżeństwa i do zarejestrowanego związku partnerskiego, które są istotne, zważywszy na warunki przyznania rozpatrywanego świadczenia. Na sądzie krajowym spoczywa obowiązek oceny porównywalności. Jeżeli jednak wykluczy ona dyskryminację bezpośrednią ze względu na orientację seksualną, to istnieje co najmniej dyskryminacja pośrednia w rozumieniu dyrektywy 2000/78/WE. Przepisy przewidujące korzystniejszy sposób obliczania uzupełniającego świadczenia emerytalnego dla beneficjenta pozostającego w związku małżeńskim i niebędącego w trwałej separacji prowadzą bowiem do szczególnie niekorzystnej sytuacji beneficjenta pozostającego w zarejestrowanym związku partnerskim. Ponadto, nie zapewniają one realizacji zgodnego z prawem celu ani nie stanowią środka zarówno właściwego, jak i koniecznego dla osiągnięcia takiego celu. Ocena tych okoliczności miała jednak należeć do sądu krajowego10. Odnosząc się do kwestii ewentualnego naruszenia art. 141 TWE (obecnie art. 157 TFUE), rzecznik uznał, że nie znajdzie on zastosowania w omawianej sprawie, ponieważ przepisy krajowe będące przedmiotem oceny nie odnoszą się do kryterium płci, lecz pozostawania w związku małżeńskim. Nie mamy zatem do czynienia z dyskryminacją ze względu na płeć. Z kolei rozważając ewentualne naruszenie zasady ogólnej prawa unijnego, rzecznik generalny się zastanawiał, czy orzecznictwo TS 9 W tym zakresie rzecznik generalny N. Jääskinen podkreślił, że: „Wyłącznie państwa członkowskie powinny zadecydować, czy ich krajowy porządek prawny dopuszcza jakąkolwiek formę więzi prawnej par homoseksualnych, a także czy instytucja małżeństwa jest zarezerwowana wyłącznie dla par osób przeciwnej płci. Moim zdaniem przypadek, w którym państwo członkowskie nie dopuszcza żadnej formy prawnie uznanego związku dla osób tej samej płci, można uznać za stanowiący dyskryminację ze względu na orientację seksualną, ponieważ możliwe jest odejście od zasady równości, w związku z obowiązkiem przestrzegania godności ludzkiej osób homoseksualnych, czyli obowiązku przyznania im możliwości życia w trwałej relacji uczuciowej w ramach prawnie uznanego związku. Jednak problem ten, który dotyczy regulacji stanu cywilnego, pozostaje moim zdaniem poza sferą kompetencji prawa unijnego” (pkt 76 opinii rzecznika generalnego N. Jääskinena). 10 Pkt 113 opinii rzecznika generalnego N. Jääskinena. GLOSY dotyczące zakazu dyskryminacji ze względu na wiek, może być stosowane odpowiednio, tak by zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną uzyskał status ogólnej zasady prawa UE. W tym względzie opowiedział się on za równym traktowaniem kryteriów zakazanej dyskryminacji i wskazał, że podobnie jak to TS przyjął w odniesieniu do dyskryminacji ze względu na wiek, również zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną powinien być uznany za ogólną zasadę prawa unijnego11. Jeżeli chodzi o aspekty czasowe sprawy, to rzecznik najpierw wskazał, że gdyby zostało stwierdzone istnienie dyskryminacji, to skarżący w postępowaniu przed sądem krajowym będzie się mógł powoływać na prawo do równego traktowania, nie czekając na zmianę spornego przepisu krajowego przez ustawodawcę niemieckiego. Co więcej, mając na uwadze analogiczne orzecznictwo, TS w sprawach dotyczących dyskryminacji ze względu na wiek stwierdził on, że obowiązkiem sądu krajowego jest zapewnienie pełnej skuteczności ogólnej zasady niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną poprzez niestosowanie przepisów prawa krajowego, które byłyby sprzeczne z tą zasadą, nawet przed upływem terminu do transpozycji dyrektywy 2000/78/WE. Ostatnia kwestia, jaką rozważał rzecznik, dotyczyła relacji między zasadą równego traktowania a celem zapewnienia szczególnej ochrony małżeństwa i rodziny, wynikającym z prawa krajowego. W tym zakresie uznał, że cel ten nie tylko nie może stanowić przeszkody dla stosowania ogólnej zasady równego traktowania, obowiązującej w prawie UE, lecz także nie może legitymizować dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. W rezultacie wskazał on, że przepis prawa krajowego, nawet rangi konstytucyjnej, nie może uzasadnić uregulowania, takiego jak rozpatrywane w postępowaniu przed sądem krajowym, które stoi w sprzeczności z prawem unijnym, a w szczególności z zasadą równego traktowania12. 4. Rozstrzygnięcie TS Trybunał Sprawiedliwości w swoim wyroku uznał, że pytania sądu krajowego dotyczą trzech zasadniczych kwestii. Po pierwsze, czy uzupełniające świadczenie emerytalne, takie jak wypłacane byłym pracownikom Freie und Hansestadt Hamburg i pozostałym przy życiu członkom ich rodzin, podlega zakresowi przedmiotowemu stosowania dyrektywy 2000/78/WE. Podobnie jak rzecznik generalny, TS się odwołał w tym względzie do wyroku w sprawie Maruko i wskazał, że uzupełniające świadczenie emerytalne wypłacane z systemu publicznego stanowi wynagrodzenie w rozumieniu art. 157 TFUE i jako takie wchodzi w zakres stosowania omawianej dyrektywy. Zdaniem TS, ust. 22 preambuły dyrektywy 2000/78/WE nie ma wpływu na taką interpretację. 11 Por. pkt 129 i pkt 131 opinii rzecznika generalnego N. Jääskinena. Rzecznik generalny wskazał w tym względzie: „Moim zdaniem, na płaszczyźnie ściśle prawnej nie istnieje żadne uzasadnienie dla mniej restrykcyjnego stosowania zasady równego traktowania w odniesieniu do dyskryminacji ze względu na orientację seksualną niż w odniesieniu do dyskryminacji z innych względów wymienionych w art. 13 TWE. Przyznanie, że w dziedzinie tej istnieje szczególna wrażliwość o wymiarze prawnym, oznaczałoby, że TS nadałby znaczenie nieuzasadnionym uprzedzeniom, niezależnie od ich źródła, i odmówiłby zapewnienia jednakowej ochrony prawnej osobom o mniejszościowej orientacji seksualnej”. 12 Pkt 180 opinii rzecznika generalnego N. Jääskinena. Po drugie, czy oceniana regulacja krajowa prowadzi do dyskryminacji bezpośredniej lub pośredniej ze względu na orientację seksualną oraz czy i w jakich okolicznościach cel realizowany przez państwo członkowskie, taki jak ochrona związku małżeńskiego, mógłby uzasadniać dyskryminację bezpośrednią na podstawie tego kryterium. W tym względzie TS podkreślił, że na obecnym etapie rozwoju prawa UE ustawodawstwo dotyczące stanu cywilnego się mieści w kompetencjach państw członkowskich, jednak jednym z celów dyrektywy 2000/78/WE jest walka z dyskryminacją ze względu na orientację seksualną w sferze zatrudnienia. Dyskryminacja bezpośrednia zakazana przez ten akt prawny zakłada, w pierwszej kolejności, by zestawione ze sobą sytuacje były porównywalne. Nie chodzi jednak o ich identyczność, a jedynie porównywalność, a jej ocena powinna być dokonywana nie w sposób ogólny i abstrakcyjny, ale szczególny i konkretny w świetle danego świadczenia. „Tym samym porównywanie sytuacji powinno opierać się na analizie skoncentrowanej na prawach i obowiązkach małżonków i zarejestrowanych partnerów, jakie wynikają z obowiązujących przepisów krajowych, mających znaczenie w świetle celu i warunków przyznawania świadczenia rozpatrywanego w postępowaniu przed sądem krajowym, a nie polegać na zbadaniu, czy prawo krajowe dokonało ogólnego i zupełnego zrównania zarejestrowanego związku partnerskiego z małżeństwem pod względem prawnym”13. Trybunał Sprawiedliwości podkreślił, że prawo niemieckie dotyczące zarejestrowanych związków partnerskich przewiduje, iż partnerzy mają wzajemne zobowiązania polegające na zapewnianiu sobie wzajemnej pomocy i wsparcia oraz na przyczynianiu się w odpowiedni sposób do zaspokajania potrzeb wspólnoty partnerskiej poprzez pracę i posiadany majątek, podobnie jak to występuje pomiędzy małżonkami podczas ich wspólnego życia. Skoro zatem takie same obowiązki spoczywają zarówno na zarejestrowanych partnerach, jak i na małżonkach, oceniane sytuacje można uznać za porównywalne. Natomiast jeżeli chodzi o kryterium mniej przychylnego traktowania ze względu na orientację seksualną, to TS wskazał wprost, że uzupełniające świadczenie emerytalne Jürgena Römera zostałoby powiększone, gdyby w październiku 2001 r. wstąpił on w związek małżeński, zamiast zawierać zarejestrowany związek partnerski z mężczyzną. W rezultacie TS orzekł, że za sprzeczny z dyrektywą 2000/78/WE należy uznać przepis: „zgodnie z którym świadczeniobiorca pozostający w związku partnerskim otrzymuje uzupełniające świadczenia emerytalne w niższej wysokości niż świadczeniobiorca pozostający w związku małżeńskim, jeżeli w danym państwie członkowskim małżeństwo jest zastrzeżone dla osób odmiennej płci i współistnieje z zarejestrowanym związkiem partnerskim, który jest zastrzeżony dla osób tej samej płci, oraz istnieje bezpośrednia dyskryminacja ze względu na orientację seksualną, ponieważ w prawie krajowym zarejestrowany partner znajduje się w sytuacji prawnej i faktycznej porównywalnej z sytuacją osoby pozostającej w związku małżeńskim w odniesieniu do tego świadczenia”14. Ocena porównywalnego charakteru została pozostawiona sądowi krajowemu, jednak TS wskazał wyraźnie, że ma się ona koncentrować na odpowiednich prawach i obowiązkach małżonków oraz osób 13 Pkt 43 wyroku TS w sprawie Römer. 14 Pkt 54 wyroku TS w sprawie Römer. Europejski Przegląd Sądowy maj 2012 43 GLOSY pozostających w zarejestrowanym związku partnerskim, mających znaczenie w świetle celu i warunków przyznawania rozpatrywanego świadczenia. Po trzecie, chodziło o ustalenie, czy zainteresowany mógłby wymagać równego traktowania ze świadczeniobiorcami pozostającymi w związku małżeńskim i niebędącymi w trwałej separacji, także przed zmianą stosownej regulacji ustawy kraju związkowego Hamburg, w celu dostosowania jej do wymogów wynikających z dyrektywy 2000/78/WE. W tym względzie TS się odniósł do utrwalonego orzecznictwa, z którego wynika, że sąd krajowy, do którego należy w ramach jego kompetencji stosowanie przepisów prawa UE, zobowiązany jest zapewnić pełną skuteczność tych norm, w razie konieczności z własnej inicjatywy, nie stosując wszelkich sprzecznych z nimi przepisów prawa krajowego, także późniejszych, bez potrzeby zwracania się o ich uprzednie usunięcie w drodze ustawodawczej lub w ramach innej procedury konstytucyjnej. Z zasady pierwszeństwa prawa UE wynika, że jednostka mogłaby dochodzić prawa do równego traktowania wobec wspólnoty lokalnej, nie czekając na to, by przepis ten został uzgodniony z prawem unijnym przez ustawodawcę krajowego. Skutek taki nie może jednak powstać przed upływem terminu wyznaczonego państwom członkowskim na implementację dyrektywy 2000/78/WE. Odnosząc się do tego wcześniejszego okresu, tj. między zarejestrowaniem związku partnerskiego w 2001 r. a upływem terminu przeznaczonego na implementację dyrektywy 2000/78/WE, TS przypomniał, że nie ustanawia ona zasady równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy, lecz ma jedynie na celu określenie ogólnych ram dla walki z dyskryminacją z różnych względów. Następnie odniósł się do zasady niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną, nie rozwinął jednak dalej tego zagadnienia, a jedynie stwierdził, że aby można było ją zastosować w danej sprawie, konieczne jest, by ta ostatnia się mieściła w zakresie stosowania prawa UE. Nie następuje to jednak w okresie przed upływem terminu do implementacji tej dyrektywy15. W rezultacie TS orzekł, że osoba, taka jak skarżący, w postępowaniu przed sądem krajowym mogłaby dochodzić prawa do równego traktowania najwcześniej po upływie terminu do implementacji omawianej dyrektywy, czyli od 3.12.2003 r. bez potrzeby oczekiwania, by przepis ten został uzgodniony z prawem UE przez ustawodawcę krajowego. 5. Komentarz 5.1. Uwagi ogólne Należy zauważyć, że między opinią rzecznika generalnego N. Jääskinena a wyrokiem samego TS występują znaczne różnice, zarówno jeżeli chodzi o postawione problemy prawne, jak i wyrażone względem nich stanowiska. To rzecznik generalny 15 Por. pkt 61–62 wyroku TS w sprawie Römer. TS wskazał tam, że: „Aby zasadę niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną można było stosować w sytuacji takiej jak w sprawie przed sądem krajowym, konieczne jest jeszcze, by sytuacja ta mieściła się w zakresie stosowania prawa Unii (…). Tymczasem ani art. 13 TWE, ani dyrektywa 2000/78/WE nie pozwalają na włączenie do zakresu stosowania prawa Unii sytuacji takiej jak rozpatrywana w postępowaniu przed sądem krajowym dla okresu przed upływem terminu do implementacji tej dyrektywy”. 44 Europejski Przegląd Sądowy maj 2012 w pełniejszy sposób podszedł do zagadnień postawionych w pytaniach zadanych przez sąd niemiecki, a zarazem przedstawił bardziej odważną argumentację, podczas gdy TS nie tylko nie rozwiał wszystkich wątpliwości interpretacyjnych, jakie zostały podniesione w odesłaniu wstępnym, lecz także przyjął bardziej zachowawczą postawę. W rezultacie niektórzy oceniają jego wyrok jako bardzo wyważony, a nawet budzący rozczarowanie. W istocie TS miał się okazję wypowiedzieć w wielu dalszych kwestiach, ale tego nie uczynił. Warto bowiem zauważyć, że sąd krajowy chciał także uzyskać wskazówki co do tego, jakie znaczenie ma to, iż z jednej strony, zarówno ustawa zasadnicza, jak i prawo UE zobowiązują do przestrzegania zasady równego traktowania, a z drugiej strony, prawo Republiki Federalnej Niemiec przewiduje, że małżeństwo i rodzina są objęte szczególną ochroną państwa. Innymi słowy, czy nie zachodzi tu konflikt między chronionymi wartościami i jak go rozstrzygnąć. Ponadto, zadał pytania odnoszące się do możliwości uzasadnienia bezpośrednio dyskryminującej regulacji celem, który jest częścią krajowego porządku państwa członkowskiego, lecz nie jest częścią prawa UE. Wreszcie wprost odniósł się do tego, czy oceniana regulacja niemiecka nie narusza jakiejś zasady ogólnej prawa UE. Odnosząc się do tych wątpliwości, TS mógł rozwinąć standardy dotyczące uzasadnienia dyskryminacji zarówno bezpośredniej, jak i pośredniej, bowiem i do tej koncepcji się odwoływał sąd krajowy w swoim odesłaniu. Wprawdzie stan faktyczny, z jakim mieliśmy do czynienia w omawianej sprawie, pozwalał na jej ocenę z punktu widzenia dyskryminacji bezpośredniej, to jednak należy pamiętać, że nie we wszystkich państwach członkowskich mamy do czynienia z rejestrowanymi związkami partnerskimi osób tej samej płci (dotyczy to m.in. Polski, Grecji, Malty czy Włoch). W doktrynie wskazuje się, że w takim przypadku osoba pozostająca w nieformalnym związku, niemająca takich samych praw, jak małżonkowie, mogłaby podnosić zarzut dyskryminacji pośredniej ze względu na orientację seksualną (podobnie, gdyby po przeprowadzeniu analizy przez sąd krajowy w państwie, w którym przewidziano zarejestrowane związki partnerskie, okazało się, iż sytuacja prawna małżonków oraz zarejestrowanych partnerów nie jest porównywalna)16. Do takich samych wniosków doszedł rzecznik generalny w swojej opinii, który szerzej rozwinął to zagadnienie, w związku z czym ma ona bardziej powszechny charakter odnoszący się do wszystkich państw członkowskich. Należy też zauważyć, że TS nie uzasadnił swojego stanowiska odnośnie do takiej właśnie oceny przedmiotowej regulacji, a zatem nie wskazał, dlaczego, jego zdaniem, zachodzi w tym względzie dyskryminacja bezpośrednia, a nie pośrednia. Dlatego poniższe uwagi będą się odnosiły, po pierwsze, do różnic występujących między tymi koncepcjami i sposobów ich stosowania, a po drugie, do kwestii związanych z ogólną zasadą niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną. 5.2. Bezpośrednia i pośrednia dyskryminacja par homoseksualnych Na wstępie trzeba wskazać na podstawowe różnice występujące między tymi formami dyskryminacji i na stanowisko 16 Tak Ch. Tobler, K. Waaldijk, Case C-267/06, Tadao Maruko v. Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen, Judgment of the Grand Chamber of the Court of Justice of 1 April 2008, „Common Market Law Review” 2009/46, s. 744. GLOSY przedstawione w tym zakresie przez TS. W doktrynie się podkreśla, że o dyskryminacji bezpośredniej może być mowa, gdy mniej przychylne traktowanie spowodowane jest posiadaniem przez daną osobę określonej cechy stanowiącej podstawę dyskryminacji i tym samym odróżniającej ją od innych osób17. Niezbędne jest zatem ustalenie porównywanego podmiotu, np. pracownika płci męskiej, oraz porównywanej sytuacji, która może mieć charakter przeszły, bieżący lub nawet hipotetyczny18. W kontekście dyskryminacji bezpośredniej istotne znaczenie ma zatem przyczyna (ang. causation) mniej przychylnego traktowania oraz tzw. porównywalność sytuacji. Należy podkreślić, że zachodzi tu ścisły związek z zakazanym kryterium dyskryminacji zarówno pod względem formalnym, jak i faktycznym, bowiem występuje wyraźne odwołanie do tego kryterium, a skutek jest taki, że cała grupa osób, np. kobiety, osoby o odmiennej orientacji seksualnej, niepełnosprawni itd., znajduje się w niekorzystnej sytuacji19. Wreszcie trzeba zauważyć, że dyskryminacja bezpośrednia może być usprawiedliwiona jedynie szczególnymi względami, wyraźnie wskazanymi w przepisach prawa UE. W odniesieniu do wszystkich kryteriów uregulowanych w dyrektywie 2000/78/WE, a zatem także orientacji seksualnej, przewidziano możliwość stosowania środków, które w społeczeństwie demokratycznym są niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa publicznego, utrzymania porządku i zapobiegania działaniom podlegającym sankcjom karnym, ochrony zdrowia i ochrony praw i wolności innych osób (art. 2 ust. 5)20 oraz odmiennego traktowania, gdy ze względu na rodzaj działalności zawodowej lub warunki jej wykonywania dane cechy są istotnym i determinującym wymogiem zawodowym, pod warunkiem że cel jest zgodny z prawem, a wymóg proporcjonalny (art. 4 ust. 1). Z kolei dyskryminacja pośrednia nawiązuje do neutralnych kryteriów zróżnicowania, których zastosowanie wywiera niekorzystny wpływ na grupę osób chronionych przez zakaz dyskryminacji. Skutek takiego postanowienia czy postępowania jest więc zbliżony do tego, jaki występuje w przypadku dyskryminacji bezpośredniej – dochodzi do pokrzywdzenia osoby należącej do chronionej grupy21. O ile zatem w kontekście dyskryminacji bezpośredniej dużą rolę odgrywa przyczyna, o tyle w ramach dyskryminacji pośredniej decydujące znaczenie ma skutek przepisu czy praktyki. Należy jednak zauważyć, że w tym przypadku związek z zakazanym kryterium dyskryminacji nie jest tak daleko idący – formalnie rzecz biorąc występuje odwołanie do względów całkowicie neutralnych, np. wymogu zatrudnienia na cały etat czy zawarcia związku małżeńskiego. Natomiast pod względem faktycznym charakterystyczne dla dyskryminacji pośredniej jest to, że podział między grupami, które się znajdują w niekorzystnej sytuacji 17 E. Naumann, Dyskryminacja w prawie pracy, „Monitor Prawa Pracy” 2007/6, s. 286. 18 Por. A. Masselot, The New Equal Treatment Directive, „Feminist Legal Studies” 2004/1, s. 96. 19 Słusznie zwracają na to uwagę Ch. Tobler, K. Waaldijk, Case C-267/06, Tadao Maruko v. Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen…, s. 737. 20 Warto zauważyć, że w doktrynie kwestionuje się potrzebę wprowadzenia tego ogólnego wyjątku, zwłaszcza iż nie występuje on w aktach prawnych zakazujących dyskryminacji ze względu na płeć oraz pochodzenie rasowe lub etniczne. Por. szerzej L. Waddington, M. Bell, More Equal Than Others: Distinguishing European Union Equality Directives, „Common Market Law Review” 2001/38, s. 598. 21 Por. I. Boruta, Zakaz dyskryminacji w zatrudnieniu – nowe pojęcia, „Monitor Prawa Pracy” 2004/2, s. 38. wskutek zastosowania tych neutralnych kryteriów, nie przebiega na zasadzie całkowitego wyłączenia, np. daną regulacją czy praktyką nie są dotknięte jedynie kobiety. Wprost przeciwnie, nie wszyscy, ale nieproporcjonalnie większa liczba osób chronionych przez dane kryterium znajduje się w niekorzystnej sytuacji, co nie oznacza, że w tej grupie nie znajdą się również osoby niechronione22. Wreszcie, co istotne, w odniesieniu do dyskryminacji pośredniej dopuszcza się szerszy krąg okoliczności usprawiedliwiających niż wobec dyskryminacji bezpośredniej – są to tzw. obiektywne względy zgodne z prawem, przy czym środki podejmowane dla osiągnięcia tych legalnych celów muszą być proporcjonalne. Z tego punktu widzenia przyjęcie, że w omawianej sprawie mamy do czynienia z dyskryminacją bezpośrednią było korzystne dla powoda oraz osób znajdujących się w podobnej sytuacji. Dlatego też takie stanowisko TS zasługuje na aprobatę23, mimo że nie wyjaśnił on szerzej, na jakiej podstawie je przyjął. Odnosząc się w tym względzie do wcześniejszego orzecznictwa dotyczącego różnych kryteriów, zwłaszcza zaś kryterium płci, należy zauważyć, że początkowo TS stosował dość formalne podejście, tzn. w przypadku gdy dany środek nie opierał się na zakazanym kryterium, oceniał go jako dyskryminujący pośrednio, mimo iż jego skutek faktyczny był praktycznie taki sam, jak w przypadku dyskryminacji bezpośredniej24. Wydaje się jednak, że z czasem stanowisko to uległo zmianie, co ilustruje m.in. wyrok z 10.03.2005 r. w sprawie Vasiliki Nikoloudi v. Organismos Tilepikoinonion Ellados AE25. Trybunał Sprawiedliwości wskazał tam, że: „pozbawienie w konsekwencji możliwości zatrudnienia na etacie przez pozornie neutralne pod względem płci pracownika odniesienie do kategorii pracowników, która zgodnie z uregulowaniem krajowym mającym moc ustawy składa się wyłącznie z kobiet, stanowi bezpośrednią dyskryminację ze względu na płeć”26. Natomiast jeżeli: „przepisami spornych układów zbiorowych dotknięty jest znacznie większy odsetek kobiet niż mężczyzn, przewidziane w tych przepisach pozbawienie możliwości włączenia personelu tymczasowego zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy do personelu etatowego stanowi dyskryminację pośrednią”27. Wynika z tego, że TS uzależnił kwalifikację ocenianej regulacji jako dyskryminującej bezpośrednio lub pośrednio od tego, czy grupa, która się znalazła w niekorzystnej sytuacji, składa się wyłącznie, czy też 22 Zob. szerzej Ch. Tobler, K. Waaldijk, Case C-267/06, Tadao Maruko v. Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen…, s. 737. Autorzy ci odwołują się do przykładu osób zatrudnionych na pół etatu, w ramach których zdecydowaną większość stanowią kobiety. Jeżeli zatem takie osoby będą traktowane mniej korzystnie i w większym stopniu dotknie to kobiety, to mamy do czynienia z dyskryminacją pośrednią ze względu na płeć. Nie oznacza to jednak, że taka niekorzystna regulacja nie ma wpływu również na mężczyzn pracujących na pół etatu. Znajdą się oni zatem w grupie osób gorzej traktowanych. 23 Warto zauważyć, że kiedy TS wyraził taką samą opinię w sprawie Maruko, większość przedstawicieli doktryny oceniła ją w sposób pozytywny. Por. szerzej Ch. Tobler, K. Waaldijk, Case C-267/06, Tadao Maruko v. Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen…, s. 736. 24 Takie formalne podejście TS było przedmiotem krytyki doktryny. Zob. szerzej Ch. Tobler, Indirect Discrimination: A Case Study into the Development of the Legal Concept of Indirect Discrimination under EC Law, Antwerpia–Oksford 2005, s. 312–313. 25 Wyrok TS z 10.03.2005 r. w sprawie C-196/02, Vasiliki Nikoloudi v. Organismos Tilepikoinonion Ellados AE, Zb. Orz. 2005, s. I-1789. 26 Pkt 40 wyroku TS w sprawie Nikoloudi. 27 Pkt 57 wyroku TS w sprawie Nikoloudi. Europejski Przegląd Sądowy maj 2012 45 GLOSY w przeważającej większości z kobiet. W pierwszym ze wskazanych przypadków mielibyśmy do czynienia z dyskryminacją bezpośrednią, mimo że przepisy regulaminu pracowniczego oraz układów zbiorowych nie odwoływały się do kryterium płci. Podobne stanowisko zajął TS w wyrokach w sprawach Maruko i Römer. Wprawdzie regulacje, które podlegały tam ocenie, nie były oparte na kryterium orientacji seksualnej, ale pozornie neutralnym wymogu małżeństwa, jednak ich skutek był taki, że stawiał w niekorzystnym położeniu wszystkie osoby pozostające w rejestrowanych związkach partnerskich. Wydaje się zatem, że TS przesunął punkt ciężkości z formy na treść przy kwalifikowaniu danego środka jako dyskryminującego bezpośrednio lub pośrednio. Nie jest zatem istotne to, czy się on odwołuje do zakazanego kryterium, czy też nie, ale czy ma skutek zbliżony do środków wprost opartych na takim kryterium, tj. stawia całą chronioną nim grupę osób w niekorzystnej sytuacji. Jeżeli tak, to mamy do czynienia z dyskryminacją bezpośrednią, jak to występuje w komentowanej sprawie. W komentowanym wyroku TS nie wskazał jednak, co ma uczynić sąd krajowy, jeżeli analiza porównywalności sytuacji osób pozostających w związku małżeńskim, z jednej strony, oraz w zarejestrowanym związku partnerskim, z drugiej strony, wykluczy istnienie dyskryminacji bezpośredniej ze względu na orientację seksualną. Zdaniem rzecznika generalnego N. Jääskinena, w tej sytuacji występuje co najmniej dyskryminacja pośrednia w rozumieniu dyrektywy 2000/78/WE (analogicznie w sytuacji gdy prawo krajowe nie przewiduje żadnej formy zarejestrowanego partnerstwa dla par homoseksualnych). Co ciekawe, rzecznik generalny w swojej opinii odniósł się do możliwości ewentualnego uzasadnienia przedmiotowej regulacji ochroną małżeństwa i rodziny. Wskazał, że jeżeli nawet uznamy to za prawnie uzasadniony cel, to trudno będzie wykazać zgodność ocenianych przepisów z zasadą proporcjonalności. Zdaniem rzecznika, „istnieją inne środki, aby wspierać instytucję małżeństwa, niż szkodzenie, nawet w sposób pośredni, interesom finansowym par homoseksualnych, które w każdym razie nie mają w Niemczech możliwości zawarcia małżeństwa (…). W każdym razie instytucja małżeństwa może być chroniona bez niewłaściwego i zbędnego faworyzowania jednego prawnie uznanego sposobu życia w parze w stosunku do innego”28. Ostateczna ocena w tym względzie została pozostawiona sądom krajowym, niemniej jednak uzyskały one konkretne wskazówki, zwłaszcza jeżeli chodzi o zachowanie kryteriów zasady proporcjonalności. Wydaje się zatem, że mimo braku odniesienia się przez sam TS do tego zagadnienia, sądy tych państw członkowskich, w których brakuje stosownych regulacji dotyczących zarejestrowanych związków partnerskich, a zatem także sądy polskie mogłyby stosować koncepcję dyskryminacji pośredniej, zgodnie z jej definicją zawartą w dyrektywie 2000/78/WE. którejś z zasad ogólnych prawa UE. Należy bowiem przypomnieć, że w wyroku z 22.11.2005 r. w sprawie Werner Mangold v. Rüdiger Helm29 TS uznał zasadę niedyskryminacji ze względu na wiek za zasadę ogólną prawa unijnego, która wywiera bezpośrednie skutki w krajowych porządkach prawnych i może być powołana w postępowaniu sądowym. Wskazał przy tym, że na sądzie krajowym spoczywa obowiązek zagwarantowania pełnej skuteczności tej zasady poprzez niestosowanie wszelkich przepisów prawa krajowego, które są z nią sprzeczne również wtedy, gdy termin na dokonanie transpozycji dyrektywy 2000/78/WE jeszcze nie upłynął30. Te ustalenia wyroku wywołały poważne kontrowersje. Zarzucano TS zwłaszcza to, że zbytnio ingeruje w dziedzinę polityki zatrudnienia i polityk społecznych, które zasadniczo należą do kompetencji państw członkowskich, iż dokonał nadinterpretacji charakteru prawnego dyrektyw, które muszą być transponowane do prawa krajowego, że ogólna zasada prawa unijnego, zakazująca dyskryminacji ze względu na wiek, nie ma dostatecznych podstaw prawnych31. Nawet ci autorzy, którzy generalnie zaakceptowali stanowisko TS, wskazywali na pewne jego niedociągnięcia, np. brak wyjaśnienia, dlaczego przepisy niemieckie, które są sprzeczne z art. 6 ust. 1 dyrektywy 2000/78/WE, naruszają jednocześnie ogólną zasadę zakazującą dyskryminacji ze względu na wiek32. Dlatego też w kolejnych rozstrzygnięciach TS starał się doprecyzować swoje stanowisko. Nastąpiło to zwłaszcza w wyroku z 19.01.2010 r. w sprawie Seda Kücükdeveci v. Swedex GmbH & Co. KG33. Stwierdził tam, że „dyrektywa 2000/78/WE nie ustanawia zasady równego traktowania w dziedzinie zatrudnienia i pracy, lecz jedynie ją konkretyzuje, a (…) zasada niedyskryminacji ze względu na wiek jest zasadą ogólną prawa Unii, gdyż stanowi konkretne zastosowanie ogólnej zasady równości traktowania”34. Trybunał Sprawiedliwości uznał przy tym, że na sądzie krajowym, przed którym zawisł spór między jednostkami, spoczywa obowiązek zagwarantowania jej przestrzegania poprzez niestosowanie, w razie potrzeby, jakichkolwiek sprzecznych z nią przepisów prawa krajowego, niezależnie od przysługującego mu w przypadkach wskazanych w art. 267 ak. 2 TFUE uprawnienia do zwrócenia się w trybie prejudycjalnym o wykładnię tej zasady. Dlatego też w doktrynie zauważa się, że TS zmierza w kierunku uznania, iż istnieje jedna ogólna zasada równego traktowania, której szczególnym wyrazem są zakazy dyskryminacji ze względu na poszczególne kryteria35. Warto zauważyć, że w komentowanym wyroku TS odwołał się do rozstrzygnięć w sprawach Mangold oraz Seda Kücükdeveci i przypomniał, iż dyrektywa 2000/78/WE sama w sobie 5.3. Zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną – ogólną zasadą prawa UE 29 Wyrok TS z 22.11.2005 r. w sprawie C-144/04, Werner Mangold v. Rüdiger Helm, Zb. Orz. 2005, s. I-9981. 30 Pkt 78 wyroku TS w sprawie Mangold. 31 Por. szerzej J. Barcz, Zakaz dyskryminacji ze względu na wiek w prawie UE w świetle wyroku TS z 19.01.2010 r. w sprawie C-555/07, Seda Kücükdeveci, „Europejski Przegląd Sądowy” 2010/9, s. 13. 32 Zob. J.H. Jans, The Effect in National Legal Systems of the Prohibition of Discrimination on Grounds of Age As a General principle of Community Law, „Legal Issues of Economic Integration” 2007/1, s. 66. 33 Wyrok TS z 19.01.2010 r. w sprawie C-555/07, Seda Kücükdeveci v Swedex GmbH & Co. KG. Zb. Orz. 2010, s. I-365. 34 Pkt 50 wyroku TS w sprawie Seda Kücükdeveci. 35 Por. szerzej T. Roes, Case C-555/07, Seda Kücükdeveci v. Swedex GmbH & Co. KG, „Columbia Journal of European Law” 2010/3, s. 515. Jak już wyżej wskazano, sąd krajowy w jednym ze swoich pytań odniósł się do tego, czy regulacja niemiecka nie narusza 28 Pkt 110 opinii rzecznika generalnego N. Jääskinena. Co ciekawe, dla poparcia swojego stanowiska rzecznik generalny odwołał się do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 24.07.2003 r. w sprawie Karner v. Austria, Recueil des arrêts et décisions, ECHR 2003-IX, § 41, który dotyczył dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. 46 Europejski Przegląd Sądowy maj 2012 GLOSY nie ustanawia zasady równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy, lecz ma jedynie na celu ustanowienie w tych dziedzinach ogólnych ram dla walki z dyskryminacją z różnych względów. Następnie zaś odniósł się pośrednio do zasady niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną, stwierdzając, że jej zastosowanie zależy od tego, czy dana sprawa mieści się w zakresie stosowania prawa unijnego, a taka sytuacja nie występuje w okresie przeznaczonym na transpozycję dyrektywy36. W komentowanym wyroku TS nie rozwinął szerzej tego zagadnienia, zwłaszcza zaś nie zajął wyraźnego stanowiska co do tego, czy zasada ta stanowi jedną z zasad ogólnych prawa UE i jakie są tego skutki prawne. Wskazał jednak, że zważywszy na pierwszeństwo prawa unijnego po upływie terminu przeznaczonego na implementację dyrektywy, tj. 3.12.2003 r., jednostka może dochodzić prawa do równego traktowania, nie czekając na to, by przepis krajowy został uzgodniony z prawem UE przez ustawodawcę krajowego. Oznacza to, że od tej daty jednostki mogą się bezpośrednio powoływać na przepisy dyrektywy, dotyczące zakazu dyskryminacji seksualnej w postępowaniach przed organami krajowymi. Warunkiem jest jednak to, aby podnoszona przez nie dyskryminacja mieściła się w zakresie zastosowania prawa UE. Podobne wnioski były formułowane przez TS w jego orzecznictwie odnoszącym się do zasady niedyskryminacji ze względu na wiek. Wydaje się zatem, że zabrakło jedynie postawienia przysłowiowej „kropki nad i” poprzez wyraźne stwierdzenie, jak to uczynił rzecznik generalny w swojej opinii, iż zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną stanowi ogólną zasadę prawa unijnego. Wówczas wyrok TS mógłby wywołać dalej idące skutki prawne także w tych państwach członkowskich, w których nie przyjęto do tej pory regulacji odnoszących się do zarejestrowanych związków partnerskich. Wyjaśnieniem takiego ostrożnego stanowiska TS może być jednak to, że Unia Europejska nie ma kompetencji do regulacji zagadnień mieszczących się w ramach prawa rodzinnego i małżeńskiego, a dalsze rozwijanie standardów dotyczących równego traktowania par homoseksualnych wymaga wkroczenia w ten obszar. Komentowany wyrok w znacznej części stanowi kontynuację dotychczasowej linii orzeczniczej, zapoczątkowanej w wyroku w sprawie Maruko. Trybunał Sprawiedliwości potwierdził, że jeżeli sytuacja osób tej samej płci, pozostających w zarejestrowanych związkach partnerskich, jest porównywalna z tą, w jakiej się znajdują małżonkowie, a ci pierwsi są traktowani mniej przychylnie, np. przez pozbawienie pewnych korzyści lub przyznanie ich w niższej wysokości, mamy do czynienia z bezpośrednią dyskryminacją ze względu na orientację seksualną. Ta część wyroku może zatem wywołać pozytywne skutki dla par homoseksualnych jedynie w tych państwach członkowskich, które przewidują jakiekolwiek formy zarejestrowanego partnerstwa. W omawianym rozstrzygnięciu można jednak dostrzec również pewne nowe elementy. Trybunał Sprawiedliwości odniósł się bowiem do zagadnienia, od jakiego momentu należy zapewnić równe traktowanie powodowi i osobom znajdującym się w podobnej sytuacji. W tej części wyroku wskazał zarówno ogólnie na zasadę niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną, jak i podkreślił potrzebę zapewnienia równego traktowania po upływie terminu przeznaczonego na implementację dyrektywy 2000/78/WE, bez potrzeby oczekiwania, by przepis krajowy został uzgodniony z prawem UE przez ustawodawcę krajowego. Być może w kolejnym rozstrzygnięciu dotyczącym statusu par homoseksualnych Trybunał Sprawiedliwości wyraźnie uzna obowiązywanie takiej zasady ogólnej i wskaże na wynikające z tego skutki prawne, a także się odniesie do zagadnienia dyskryminacji pośredniej ze względu na orientację seksualną. W każdym razie można mówić o powolnej, ale stałej ewolucji unijnego orzecznictwa w tym obszarze. 36 W ten sposób TS potwierdził wniosek, jaki płynął z wyroku z 23.09.2008 r. w sprawie C-427/06, Birgit Bartsch v. Bosch und Siemens Hausgeräte (BSH) Altersfürsorge GmbH, Zb. Orz. 2008, s. I-7245, dotyczącego dyskryminacji ze względu na wiek. dr hab. Justyna Maliszewska-Nienartowicz Autorka jest profesorem nadzwyczajnym w Katedrze Prawa Międzynarodowego i Europejskiego na Wydziale Politologii i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. 6. Podsumowanie Biuro reklamy Wolters Kluwer Polska Sp. z o.o. Ewa Lewicka, tel. 22 535 83 07, e-mail: [email protected] Europejski Przegląd Sądowy maj 2012 47