Rośnie poziom uczestnictwa kobiet w życiu publicznym, coraz

Rośnie poziom uczestnictwa kobiet w życiu publicznym, coraz więcej kobiet decyduje się na kandydowanie w wyborach, choć wiele
jest jeszcze do zrobienia – powiedział prezydent Bronisław Komorowski na spotkaniu z kobietami kandydującymi w wyborach
samorządowych. Spotkanie odbyło się w czwartek 16 października w Kancelarii Prezydenta RP. W spotkaniu udział wzięła
także Małżonka Prezydenta RP Anna Komorowska oraz Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Irena Wóycicka,
odpowiedzialna za działania zespołu ekspertów ds. polityki rodzinnej.
W spotkaniu z Parą Prezydencką uczestniczyły panie z całej Polski kandydujące na wójtów, burmistrzów i prezydentów oraz do rad
samorządów wszystkich szczebli. Spotkanie zostało zorganizowane we współpracy ze Stowarzyszeniem Kongres Kobiet, Fundacją
Szkoła Liderów, Fundacją Wspomagania Wsi, Fundacją im. Friedricha Eberta oraz Fundacją Przestrzenie Dialogu.
Prezydent Bronisław Komorowski przyznał, że w Polsce w ciągu ostatnich 25 lat zbudowana została tkanka aktywności
obywatelskiej, ale nie na miarę naszych aspiracji i potrzeb. Pod względem poziomu uczestnictwa w różnego rodzaju formach
aktywnego obywatelstwa zostaliśmy (…) trochę z tyłu – powiedział Bronisław Komorowski. Prezydent ocenił, że z punktu widzenia
liczby osób angażujących się w działalność społeczną (m.in. w organizacjach pozarządowych) Polska nie znajduje się w czołówce
krajów, nawet z kręgu państw postkomunistycznych. Podkreślił, że bez angażowania się coraz większej liczby osób z różnych grup
społecznych dalszy rozwój polskiej demokracji może być utrudniony albo będzie chromy. Jako potężny i niewykorzystany rezerwuar
aktywności obywatelskiej wskazał kobiety, które stanowią wszakże połowę obywateli Polski.
W opinii Prezydenta, kobiety w o wiele większym stopniu aktywizują się i przystępują do wyborów samorządowych przez aktywność
społeczną w różnych organizacjach, niż przez aktywność w partiach politycznych. Przytoczył dane z których wynika, że w 1990
roku, w początkach reformy samorządowej, kobiet kandydujących było 15%, w 1994 r. - 18%, w 1998 r. – 21%, a w 2010 r. – już
ponad 30%. Bronisław Komorowski podkreślił, że zmienia się sam samorząd i podejście do niego – w coraz mniejszym stopniu
samorząd jest domeną partii politycznych, a coraz bardziej staje się domeną różnych innych form aktywności obywatelskiej. Dodał,
że kandydaci na radnych coraz częściej starują w wyborach bez sztandarów partyjnych.
Para Prezydencka podczas spotkania z kobietami kandydującymi w wyborach. Źródło: www.prezydent.pl
Anna Komorowska oświadczyła, że podróżując po kraju często spotyka się z kobietami aktywnymi. - Te spotkania są dla mnie
ogromnym zastrzykiem energii, optymizmu i przekonaniem, że wiele w Polsce można zmienić – powiedziała. Dodała, że kobiety
swoim zaangażowaniem dają przykład także córkom i synom, że warto być aktywnym. - Panie pokazują to praktyce - dodała.
Po wystąpieniu Pary Prezydenckiej głos zabrała prof. Małgorzata Fuszara, Pełnomocnik Rządu ds. Równego Statusu Kobiet i
Mężczyzn, która potwierdziła, że niewątpliwie stratą społeczną jest niewykorzystany potencjał kobiet, często świetnie
wykształconych. Według statystyk ze wszystkich szczebli samorządu najmniej kobiet działa w powiatach, zaś w organach
wykonawczych (na stanowiskach wójtów, burmistrzów, prezydentów) ich odsetek wynosi tylko 9%.
Prof. Joanna Regulska z Uniwersytetu Rutgersa (Nowy Brunszwik, Stany Zjednoczone), która wystąpiła wspólnie z prof. Małgorzatą
Fuszarą, podkreśliła, że mimo iż udział kobiet w życiu publicznym rośnie, to bariery, które napotykają kobiety nie zmieniły się od 25
lat. Są to m.in. bariery obyczajowe czy systemowe. Kobietom często trudno jest pogodzić obowiązki rodzinne z aktywnym życiem
publicznym. Na niekorzyść kobiet działają także stereotypy, które mówią iż ich obecność w polityce głównie „łagodzi obyczaje” (bez
doceniania ich wiedzy merytorycznej). Kobiety zazwyczaj są także skromne i nie chwalą się swoimi osiągnięciami.
Po wystąpieniach wprowadzających, uczestniczki spotkały się w czterech grupach, by porozmawiać o przygotowaniach do
zbliżających się wyborów samorządowych. Pierwsza grupa przeznaczona była dla kobiet kandydujących na wójtów, burmistrzów i
prezydentów. Dyskusję moderowała Dorota Warakomska. Udział w dyskusji wzięły Hanna Gronkiewicz-Waltz – Prezydent m.st.
Warszawy, Elżbieta Polak – Marszałkini Województwa Lubuskiego oraz Helena Żukowska– Wójcina Gminy Kowale Oleckie. W
drugiej grupie spotkały się kandydatki do rad gmin. Dyskusja moderowana była przez Beatę Jakoniuk-Wojcieszak i odbyła się z
udziałem Katarzyny Knopik – Radnej Miasta Kościerzyny, Jolanty Kwiatkowskiej – Wójciny Gminy Stegna oraz Bożeny Dominiak –
Wójciny Gminy Grzegorzew. Grupa trzecia przeznaczona była dla pań kandydujących do rad gmin (okręgi wielomandatowe).
Dyskusja moderowana była przez Renatę Kim, a udział w niej wzięły Dorota Chałat – Radna Miejska Koszalina, Agnieszka
Odachowska – Z-czyni Burmistrza w Urzędzie Miejskim w Pyrzycach oraz Małgorzata Chrapek – Wójcina Gminy Wieprz. W
czwartej grupie spotkały się kandydatki do rad powiatu i województwa. Dyskusja moderowana przez Beatę Maciejewską odbyła się z
udziałem Olgi Krzyżanowskiej – Radnej Społecznej przy Rzeczniku Praw Obywatelskich, Małgorzaty Tkacz-Janik – Radnej Sejmiku
Śląskiego oraz Alicji Wąsik – Radnej powiatu olsztyńskiego.
Dyskusja kobiet kandydujących do rad gmin (okręgi wielomandatowe). Dyskusja moderowana przez Renatę Kim z udziałem: Doroty
Chałat – Radnej Miejskiej Koszalina, Agnieszki Odachowskiej –Zastępczyni Burmistrza w Urzędzie Miejskim w Pyrzycach oraz
Małgorzaty Chrapek – Wójciny Gminy Wieprz. Źródło: http://www.kongreskobiet.pl/
Poniżej znajdują się najważniejsze wnioski i rady dla kobiet kandydujących w wyborach samorządowych, zebrane w czasie dyskusji
w czterech grupach:
1. Kandydatka powinna dobrze znać swój rejon wyborczy i najpilniejsze potrzeby jego mieszkańców. Powinna starannie obrać
cele swojej działalności i przedstawiać je wyborcom bez urzędniczej, niezrozumiałej nowomowy.
2. Ważna jest znajomość ustaw, uchwał, budżetu i innych dokumentów prawnych związanych z funkcjonowaniem
wsi/miasta/gminy/powiatu/województw. Warto znać funkcjonowanie danego samorządu. Jeszcze teraz, podczas kampanii
wyborczej, można nadrobić braki z dziedzin, w których nie czujemy się silne
3. W kampanii wyborczej nie należy składać nierealnych obietnic. Warto wyznaczyć sobie konkretny cel, lub cele – ale
maksymalnie trzy, i pamiętać, że wyborcy rozliczą nas z tego za 4 lata.
4. Ważne jest otoczenie kandydatki, jej „drużyna” złożona z zaufanych i życzliwych osób z rożnych grup społecznych gminy,
które będą ją wspierać i dbać o pozytywny PR.
5. Warto znaleźć czas na osobisty kontakt z wyborcami z różnych grup społecznych. Warto dotrzeć do mieszkanek i starać się o
ich poparcie.
6. Odwiedzanie wyborców „od domu, do domu” jest skuteczniejsze niż ulotki wrzucane do skrzynek pocztowych. Warto
wiedzieć, że ludzie lubią być wysłuchani, zatem nie należy „zagadywać” mieszkańców, ale raczej nauczyć się sztuki
słuchania.
7. Od dużych, pojedynczych wydarzeń skuteczniejsze są spotkania w mniejszych gronach.
8. Ulotki wyborcze i plakaty powinny być czytelne, hasła wyborcze zrozumiałe, niezbyt długie. Warto, by wpisywały się w
strategię rozwoju gmin.
9. Zdjęcie kandydatki na ulotce nie powinno być nadmiernie „ubogacone” makijażem czy programem komputerowym. Lepiej
wyglądać naturalnie, tak jak na co dzień widzą nas wyborcy.
10. Warto korzystać z mediów społecznościowych i docierać do młodych wyborców.
11. Ważne jest zjednanie sobie dziennikarzy i „podawanie” im gotowych tematów do artykułu czy wywiadu. Nigdy nie należy
podważać kompetencji dziennikarzy i wytykać im niewiedzy.
12. Należy unikać stosowania „czarnego PRu”, nie obrażać kontrkandydatów, nie wdawać się w słowne, niemerytoryczne
potyczki. Jeśli ktoś nas obraża (np. na facebooku) posty należy kasować lub ignorować. Na nieprawdziwe oskarżenia należy
odpowiadać spokojnie, żądać dowodów, wyjaśnień i przeprosin, ale nie atakować. Można także publikować sprostowania w
lokalnej prasie. Warto utrzymywać odpowiedni poziom kultury języka, zachowywać spokój, nie dać ponosić się emocjom.
13. Warto brać udział w debatach, ale należy uważać kto je organizuje – jeśli środowisko związane z kontrkandydatami, to
prawdopodobnie dyskusja będzie miała na celu zdyskredytowanie nas.
14. Bądźmy pewne siebie, ale nie aroganckie. Konkretne i pewne tego, dlaczego kandydujemy – tylko wtedy będziemy
wiarygodne dla świadomych wyborców.
Szczegółowe relacje ze spotkań w czterech grupach znajdują się na stronie
http://www.kongreskobiet.pl/plPL/news/show/spotkanie_pary_prezydenckiej_z_kobietami_kandydujacymi_w_wyborach_samorzadowych
Końcowa dyskusja plenarna. Źródło: www.prezydent.pl
Spotkanie zakończyła dyskusja plenarna pt. „Zadania i wyzwania po wyborach”. Dyskusję poprowadziła Dorota Warakomska, a
wzięły w niej udział Barbara Imiołczyk (Koordynator ds. komisji ekspertów i rad społecznych przy Rzeczniku Praw Obywatelskich),
Urszula Pasławska (Wiceminister Skarbu), Helena Hatka (Senator), Ludwika Wujec (Kancelaria Prezydenta RP). Omówione
zostały dwa scenariusze wydarzeń – kiedy kampania kończy się sukcesem i kiedy sukcesu brak. Przede wszystkim chwilę ogłoszenia
wyników wyborów warto spędzić w gronie rodziny, życzliwych osób, współpracowników. Po wygranej podziękować wyborcom i
całemu sztabowi wyborczemu, powoli wdrażać się tematykę, dokumenty, budżety, czyli rzeczywistość, która nas czeka.
Warto mieć także przekonanie, że przegrane wybory to nie ostateczna klęska. Po pierwsze - już na drugi dzień po ogłoszeniu
wyników rozpoczyna się kolejna kampania wyborcza. Po drugie - każda kampania wyborcza jest wielką lekcją, i dzięki niej możemy
zyskać więcej niż samą wygraną w wyborach.
Źródło: Kongres Kobiet www.kongreskobiet.pl, www.prezydent.pl, materiały własne
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)