Poznanie licznych pojęć dotyczących gry w golfa nie jest
Transkrypt
Poznanie licznych pojęć dotyczących gry w golfa nie jest
Poznanie licznych pojęć dotyczących gry w golfa nie jest koniecznością - da się grać bez ich znajomości, ale z pewnością dużym ułatwieniem jest umożliwienie sobie zrozumienia teorii przed pierwszym kontaktem z grą. Dobrym rozwiązaniem od zawsze jest skorzystanie z licznych poradników. Rzecz w tym, żeby przyjść na pole golfowe z zapasem wiedzy i co chwilę nie pytać kogokolwiek, jak nazywa się ten i ten obiekt, albo też żeby nie stosować potocznych zamienników na istniejące obiekty, które najlepiej określać fachowo. Po przeczytaniu dostępnych pozycji książkowych warto podjąć próby wyćwiczenia wszystkiego, co zostało przyswojone, w praktyce. Służą do tego specjalnie zaaranżowane miejsca treningowe, gdzie początkujący golfiści słuchają porad doświadczonych graczy, wykorzystują elementy służące do szlifowania umiejętności - są to na przykład putting greeny, chipping greeny, miejsca o nazwie driving range oraz wiele innych - uczestniczą w grupowych treningach bądź samodzielnie poznają tajniki gry w golfa. Wiele osób jest zdania, że tylko dobry golfista może służyć wsparciem w zakresie teorii. Jednak istnieje coś takiego jak współpraca osób uczących się. Podczas przebywania na driving range, gdzie jednorazowo mieści się większa ilość uczestników treningu, możliwe są rozmowy i wzajemna wymiana poglądów. To często bardzo poprawia motywację graczy i sprawia, że chętniej się uczą - w zależności od podejścia mogą rywalizować ze sobą i wspierać się wzajemnie, tłumaczyć sobie pewne niejasności, razem pracować nad rozwiązywaniem trudności także korzystać z takich rzeczy jak symulator golfa. Potem łatwiej jest im brać udział w prawdziwych już rozgrywkach w golfa. Co prawda takie pojęcia jak driving range czy putting green odnoszą się do obiektów typowo treningowych, ale podczas treningów wyjaśniane są też znaczenia wielu fachowych słów używanych podczas właściwej gry.