Nadal ciemno na Barszczewskiej!

Transkrypt

Nadal ciemno na Barszczewskiej!
PORTAL „INFORMATORA” www.izoliborz.pl
10.04.2015–24.04.2015r.
BEZPŁATNY DWUTYGODNIK
ROK XIV – nr 6 (275)
Nadal ciemno na Barszczewskiej!
Dlaczego wciąż wieczorową porą, strach jest poruszać się nieoświetloną ulicą Barszczewską. Temat braku oświetlenia tej ulicy był już poruszany kilka miesięcy temu.
To, że wieczorem jest tam ciemno i okoliczni mieszkańcy wracają
po omacku do swoich mieszkań
nikogo już nie obchodzi. Łatwiej
i bezpieczniej jest wydać budżet
na unowocześnienie i wymianę
lamp np. przy ulicy Poli Gojawiczyńskiej niż zwiększyć bezpieczeństwo ludzi i zrobić coś czego
po prostu brakuje na innej ulicy.
Przed wyborami przeprowadzona
była wizja lokalna, której przewodził Pan Adam Buława, obecny
Przewodniczący Rady Dzielnicy.
Podczas tego. „roboczego spaceru” razem z byłym już wice Burmistrzem Panem Sielewiczem
problem oświetlenia i zagospodarowania zabytkowej ulicy Barszczewskiej był omawiany.
Zaświtała więc nadzieja, że
włodarze dzielnicy jeżeli nie
przed, to przynajmniej po wyborach pochylą się nad problemem
mieszkańców i oświetlą ulicę.
Ponieważ Pan Adam Buława
jest obecnie w koalicji rządzącej
Żoliborzem i ma o wiele silniejszą
pozycję, mamy nadzieję, że szybko przedsięweźmie odpowiednie
kroki, by doprowadzić do zamontowania lamp przy publicznej (co
należy podkreślić) ulicy.
Istnieje też oczywiście alternatywne stanowisko w sprawie
oświetlenia ul. Barszczewskiej,
które mówi, że może lepiej nie
róbmy tam oświetlenia, bo przecież będzie widać cały bałagan
i brudy w tzw. „gęstwinie” pomiędzy Barszczewską a Potocką.
Mieszkańcy tych okolic jednak się
z tym stanowiskiem nie zgadzają.
Codziennie do przystanku na Potockiej, przez tzw. gęstwinę, przechodzą dziesiątki ludzi, rano
i wieczorem, do szkół i do pracy.
Teren ten co jakiś czas jest uprzątany przez odpowiednie służby,
a ostatnio pojawiło się tymczasowe ogrodzenie przy samej Barszczewskiej (naprzeciw numeru 6),
co może świadczyć o nowej inwestycji w tym miejscu. Więc jednak
nie jest to zapomniana przez
świat ulica.
– To jest wręcz niebywałe, że
sprawa dotycząca bezpośrednio
bezpieczeństwa
mieszkańców,
przez tyle lat nie znalazła zrozu-
mienia i woli politycznej w zmieniających się zarządach dzielnic
– mówi jeden z mieszkańców tych
okolic, Mariusz Ambroziak.
Właściwie to domagamy się
oczywistości, bo trudno przejść
do porządku dziennego nad faktem, że w centrum stolicy demokratycznego Państwa, mamy całkiem nieoświetloną ulicę, a stosowne dzielnicowe urzędy nie robią absolutnie nic, aby tę sytuację
zmienić. A trudno mówić o braku
środków finansowych skoro inna
ulica może cieszyć się wymianą
funkcjonującego oświetlenia. To
oczywiste pytanie o gospodarność
i efektywne wykorzystanie środków. Zarzut, że nie było formalnej prośby w sprawie oświetlenia
na Barszczewskiej, też jest chybiony, bowiem pół roku temu był
skierowany oficjalny wniosek
do zarządu dzielnicy, podpisany
przez liczne grono zainteresowanych mieszkańców.
Sprawą trzeba się zająć natychmiast, by nie doszło do tragedii
czy nieszczęścia, o które nietrudno w kompletnie nieoświetlonym
terenie.
Zanim zniecierpliwieni mieszkańcy wezmą sprawy w swoje ręce, z uzasadnioną nadzieją czekamy na decyzję władz dzielnicy
i będziemy monitorować realizację postulatów mieszkańców.
Piszcie do nas na adres redakcji
lub mailem: [email protected]
Grzegorz Waszkiewicz
Szefem Kuchni, dostarczamy cateringi
(spotkania firmowe, lunche), dysponujemy
dużym, bezpłatnym parkingiem, posiadamy
TV (do projekcji zdjęć i filmów), mikrofon,
private room oraz salę konferencyjną dla
100 osób, ofertę dostosujemy do oczekiwań
i budżetu Gości.
Serdecznie zapraszamy !
Organizujemy spotkania rodzinne,
jubileusze, komunie, urodziny, chrzciny,
przyjęcia weselne, oraz eventy firmowe,
kolacje biznesowe, konferencje, kolacje z
degustacją win oraz warsztaty kulinarne z
Warszawa ul. Młynarska 42
Vipol Plaza
tel. 516-704-640
lub 516-704-560
[email protected]
Dekada metra na Żoliborzu (2)
Projektant stacji metra Pl. Wilsona Andrzej Chołdzyński roztoczył wizję zamiany ul. Słowackiego w bulwar na kształt paryskiego Champ Elysees, czyli mówiąc po polsku w deptak. Pomysł, aby ul. Słowackiego wyłączyć z ruchu samochodowego
i tramwajowego, by tu zorganizować żoliborskie korso, podjęli
lokalni decydenci.
w centrach wielu miast, ale żeby
w dzielnicach? Ludzie nie lubią
zmian – zawyrokował p. Mirosław
Wieczorek, zegarmistrz z pobliska
i zostało po staremu. Byłem tego
samego zdania, wiedząc iż w dni
świąteczne i wieczorami będzie
tutaj martwota, a tak to przynajmniej jakiś samochód, czy oświe-
Członkowie Redakcji:
izoliborz.pl
Informator Żoliborza
Żoliborski kościół, miejsce licznych pielgrzymek, wpisywał się
w tę koncepcję. Moda za zamykanie ulic, jako ratunek przed inwazją samochodów, opanowała
umysły radnych nie tylko tutaj.
W Lublinie zagrodzono główną
ulicę i ludność wylała się na tak
powstały deptak. Te powstawały
2
Zbigniew Duszewski
Redaktor Naczelny
tel. 604 132 673
[email protected]
Joanna Kania-Karmalska
Zastępca Redaktora Naczelnego
tel. 516 187 684
[email protected]
Zofia Korzeniecka-Podrucka
[email protected]
tel. 694 961 846
tlony tramwaj ożywi na moment
tę ciszę. Marzyła się tym wizjonerom promenada z kawiarniami
i sklepikami czynnymi do późnych
godzin nocnych z przewalającymi
się tłumami, lecz zapomnieli, że
jeszcze nie ma takiej siły, która by
odciągnęła masy ludzkie od telewizorów i komputerów.
Odkąd stałem się pasażerem
metra, zapamiętałem dwie rzeczy,
przeogromne tłumy i nadmiar
kręcących się po peronach mundurowych służb. Te policje, jak
pojąłem, miały jeden cel – skutecznie zniechęcić element szuka-
Elżbieta Marciniak
[email protected]
Katarzyna Łucja Marciniak
[email protected]
Robert Napiórkowski
tel. 505 105 292
[email protected]
Agnieszka Pil
[email protected]
Grzegorz Waszkiewicz
[email protected]
tel. 501 641 077
jący tutaj azylu, a więc, bezdomnych, pijaków, kieszonkowców,
brudasów i innych niepożądanych. Swego czasu w USA tego
nie zrobiono i zagnieździły się
w podziemnej kolejce właśnie tacy z gangami włącznie, których
nie łatwo dało się wykurzyć. Zatem, aby nie powielić tego błędu,
zastosowano ostrą presję. Pan Jacek Strzelczyk, chłop z Bielan, zauważył jak kiedyś pojawił się
na żoliborskiej stacji wyraźnie
podchmielony gość, łysy, nieduży
kompletnie
pijany,
rzucało
nim 3 m w lewo, 3 m w prawo.
Nagle wyskoczyli z obstawy dwaj
ubrani podobnie do policjantów
amerykańskich, wyprostowali go,
bo był pochylony, wzięli pod pachy i bez słowa odstawili na górę.
Nie tylko reagowali na podchmielonych, na źle ubranych też.
Ten sam p. Jacek, z powodu niechlujnego wyglądu był wiele razy
zatrzymywany i opowiadał o tym:
„Pierwszym razem wyłowili mnie
ze strasznego tłumu, stali na galeryjce stacji pl. Wilsona, potem
gdzieś dzwonili”.
Mnie też raz przydybali, jechałem do roboty w brudnym kożuchu, gdy na ruchomych schodach
wyprzedził mnie jakiś policjant
i stanął stopień przed, odwróciłem się do tyłu widzę, stoi drugi,
znalazłem się w kleszczach, odstawili mnie na boczek, zażądali dowodu, z czym jeden gdzieś poleciał, a drugi mnie pilnował, trwało
to z dziesięć minut, ale dla mnie
wieczność, zwłaszcza, że nie było
Ewa Zaborowska
tel. 606 318 117
[email protected]
Izabella Anna Zaremba
tel. 601 804 244
Beata Zasada-Wysocka
tel. 500 126 672
[email protected]
Jerzy Wiesław Zawisza
[email protected]
tel. 794 700 292
reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720
wiadomo, jak to się skończy.
Ostatni taki przypadek miałem
w 1967 r. w Katowicach na dworcu kolejowym, jeszcze tym starym,
Podróżowałem autostopem, nocowałem na dworcach, podejrzewali mnie, że się prostytuuję, bom
się jak fryga kręcił po hali i zamknęli na pół godziny. I teraz
znów stałem pod ciupasem, a zdążający do mnie klienci nie mogli
się nadziwić i przypomniała im się
moja opowieść, że do interesu dokładam, żyję zaś ze sprzedaży
nocną porą cegieł frajerom, i jakby się sprawdzało.
Presja na element niepożądany
wyeliminowała ich tak skutecznie,
że policja ze stacji Pl. Wilsona
przenosiła się na inne nowo otwierane stacje. Poznikały też całkowicie z horyzontu i inni mundurowi
z obsługi. Pewnego razu gdy na tory spadła mi komórka, nie było
kogo prosić o pomoc, drzwi
do służb były pozamykane i mimo
usilnych starań nie odzyskałem
straty. Jedynie dowiedziałem się,
że nocą, podczas przerwy w ruchu,
wchodzą tam jacyś sprzątacze
i wybierają z torów łupy.
Trudno więc w metrze chuliganić. Kiedyś, widziałem, drzemał
rozparty na wagonowej ławce
młody pijak, wtem jakiś obywatel
natychmiast połączył się z motorniczym, skąd padło pytanie o numer wagonu i gość nie pojeździł
sobie.
(c.d.n.)
Żoliborski obserwator, plotkarz
i bukinista Krzysztof Jastrzębski
Tekst ukaże się w kolejnym tomie
książki „Na pięknym brzegu”
pod redakcją Izabelli Anny Zaremby i Beaty Zasady -Wysockiej.
Adres korespondencyjny:
ul. Broniewskiego 22a m 127
01–771 Warszawa
Kontakt z redakcją:
tel. 604 132 673
[email protected]
www.izoliborz.pl
Reklama:
[email protected],
tel 534 940 077
tel. 22 614 58 03
[email protected]
Druk:
Edytor Sp. z o.o. Olsztyn
28 marca 2015 roku o godz. 19.00 w Hotelu Radisson blu Sobieski odbyła się gala Fundacji „Razem Lepiej”.
Galę rozpoczął Prezes Fundacji
„Razem Lepiej” Marek Szambelan, który w ciepłych słowach
przywitał przybyłych gości.
Następnym punktem wydarzenia było rozstrzygnięcie konkursu
„Przyjaciel Rodziny” w którym
nominowane było Żoliborskie
Stowarzyszenie Dom Rodzina
Człowiek. W konkursie było siedem kategorii i należało wybrać
siedmiu”
Niezwyczajnych
“.W czasach tak trudnych,
gdzie beznadzieja rządzi życiem
wielu rodzin ważne jest uhonorowanie ludzi, którzy swoją działalnością
wspierają
rodziny,
a przede wszystkim dzieci.
Nagrodę główną w kategorii
Fundacja/Stowarzyszenie otrzymało Żoliborskie Stowarzyszenie
Muzeum Historii Polski jednak na Żoliborzu
Fot. Sergiusz Kornatowski
Wygląda na to, że prestiżowe Muzeum Historii Polski, na które czekamy od lat powstanie na Żoliborzu, na terenie Cytadeli
Warszawskiej w zespole muzealnym do którego należeć będą także budowane Muzeum Katyńskie oraz planowane Muzeum Wojska Polskiego.
Decyzja zapadła na najwyższym
szczeblu władzy pod koniec marca, na spotkaniu premier Ewy Kopacz z minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Małgorzatą
Omilanowską oraz przedstawicielami Rady i Dyrekcji Muzeum.
Przypomnijmy, że projekt na budowę Muzeum Historii Polski został rozstrzygnięty już w grudniu 2009 roku. Zwycięzcą okazał
się wówczas projekt architekta
Bohdana Paczowskiego, który zaproponował budowę budynku
muzeum ponad wykopem Trasy
Łazienkowskiej. Ale zaledwie rok
po rozstrzygnięciu projektu pojawiły się pierwsze trudności. Projekt wydawał się nie do udźwignięcia przez budżet państwa
i dlatego zaczęto rozważać inne
lokalizacje, np. w miejscu Pałacu
Saskiego. Dyskusja trwała, a projekt budowy muzeum z dnia
na dzień się oddalał. Na ratunek
przyszła nasza historia i zbliżające
się obchody 100-lecia odzyskania
niepodległości przez Polskę, które
będziemy świętować w 2018 roku.
Godne uczczenie tej rocznicy
w gmachu Muzeum Historii Polskiej, w którym będzie można całościowo spojrzeć na skomplikowane dzieje naszej ojczyzny, wydaje się czymś mocno realnym.
Wola polityczna już jest, czekamy
zatem na kolejne decyzje i samą
realizację, która spowoduje, że
nasz Żoliborz będzie odwiedzany
przez Polaków z kraju i całego
świata.
Beata Zasada-Wysocka
Dom Rodzina Człowiek. Dyplom
oraz medal odebrała pani Prezes
Zofia Korzeniecka-Podrucka.
Nagrodzono również wielodzietną rodzinę, matkę samotnie wychowującą dzieci, samotnego ojca.
W kategorii przekaz medialny
nagrodę główna otrzymał program TVP INFO „Twoja sprawa”.
Kategorię Sponsor/Ofiarodawca otrzymała pani Agnieszka Nowakowska, a w kategorii Osoba
Publiczna nagrodę otrzymał pan
Rafał Wasik.
Galę uświetnili znani wykonawcy, którzy przenieśli nas w różne
miejsca.
Wystąpiły Alicja Węgorzewska
i Anna Maria Adamiak, które
spowodowały iż goście poczuli się
jakby znaleźli się w o operze.Wystąpili również Bogdan Kierejsza,
Michał Ostrowski, Marian Lichtman.
Złoty medal za zasługi dla Fundacji otrzymali Bogdan Bednarek
i Adam Nowakowski, srebrny medal otrzymali: Baron Hans Adrian
Kleiner de Grasse oraz Robert
Damski.
Serdeczne podziękowania składamy panu Markowi Szambela-
reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720
nowi za docenienie pracy na rzecz
drugiego człowieka i uhonorowanie naszego Stowarzyszenia. Jest
nam bardzo miło, że nasza praca
jest doceniana przez Fundację,
która wie, jak ciężką pracę wykonujemy.
Zofia Korzeniecka-Podrucka
3
Portal internetowy „Informatora” www.izoliborz.pl
Żoliborskie Stowarzyszenie Dom Rodzina
Człowiek – Przyjacielem Rodziny
Lech Kaczyński – Żoliborski inteligent
– państwowiec i nonkonformista
Do źródeł płynie się zawsze pod prąd, z prądem płyną tylko
śmieci.
Zygmunt Herbert
W kilku żoliborskich książkach,
także jeszcze przed smoleńską katastrofą, przywoływałam postaci
wielkich żoliborzan – Lecha i Jarosława Kaczyńskich. Zawsze byłam zdania, że nie byli na Żoliborzu, dzielnicy w której urodzili się,
mieszkali i byli z nią głęboko
związani, odpowiednio doceniani.
Mam nadzieję, że sytuacja ta
wkrótce ulegnie normalizacji.
W czwartym (ostatnim jak dotąd bo przygotowujemy kolejny)
tomie „Na pięknym Brzegu” pisałam o prezydencie Lechu Kaczyńskim i w piątą rocznicę katastrofy
smoleńskiej chcę przypomnieć
kilka podstawowych idei Jego
prezydentury.
Lech Kaczyński profesor prawa,
intelektualista a nie propagandzista posiadał dużą wiedzę polityczną i historyczną i miał trochę lewicującą wrażliwość, wyrażającą się
dążeniem do Polski sprawiedliwej
i solidarnej. Chyba nikt nie ma
wątpliwości, że przedstawiany
za życia obraz Lecha Kaczyńskiego
był tendencyjnie zmanipulowany.
Przylepiono Mu twarz „obciachu”
co miało oznaczać, że był zbyt narodowy, zbyt katolicki, zbyt związany z tradycją czyli nienowoczesny
w prymitywnym rozumieniu. Przylepiono Mu także łatkę „hamulcowego”, w co część społeczeństwa
uwierzyła, pomijając tych, którzy
taką wersję we własnym politycznym interesie rozpowszechniali.
Działał już w opozycji, nim powstała Solidarność. Był zdeklarowanym antykomunistą i uważał,
że po 1989 r. stary system miał
nadal destrukcyjny wpływ na nową rzeczywistość.
Będąc szefem NIK i ministrem
sprawiedliwości zdobył dużą wiedzę na temat wadliwie funkcjonującego państwa.
Był przeciwny liberalizacji prawa, która otwierała trudne
do ogarnięcia możliwości dla korupcji i środowisk przestępczych.
Dawał odpór antypolskim strategiom, jak np. wbijanie do głowy
społeczeństwu, że tylko gospodarka jest ważna, a najważniejszy jest
„święty spokój”.
Podobnie jak brat Jarosław
uważał, że problemem współczesnych Polaków nie jest narodowa
megalomania, tylko wręcz przeciwnie poczucie gorszości.
Gdy powszechnie głoszono
zmierzch państwa narodowego,
Lech i Jarosław Kaczyńscy wskazywali na jego konieczność.
Przywiązywał bardzo dużą wagę
do polityki historycznej i jej odkłamania. Miał świadomość, że
wszystkie duże kraje dbają o swoją wizję historii i rozpowszechnianie jej w świecie.
Nie był nacjonalistą, tylko jak
przywódcy dużych, europejskich
państw rozumiał, że należy poważnie traktować narodowe interesy. Poświęcał dużo uwagi pamięci
historycznej i dlatego z Jego inicjatywy powstało Muzeum Powstania Warszawskiego.
Chciał tworzyć Polskę silną
i niezależną, podmiotową. Miał
świadomość, że wolność nie jest
dana raz na zawsze, że trzeba
dbać o polskie interesy i że sam
fakt bycia w Unii Europejskiej nie
jest w stanie zapewnić bytu państwowego i bezpieczeństwa.
Rekrutacja do Liceum dla Dorosłych trwa
W AS – Liceum dla Dorosłych właśnie zakończyła się zimowa sesja egzaminacyjna.
Zapraszamy słuchaczy na semestr wiosenny.
W naszej szkole mogą uczyć się
absolwenci ośmioletniej szkoły
podstawowej, gimnazjum i zasadniczej szkoły zawodowej.
Przyjmujemy również osoby,
które przerwały również naukę
w technikum, liceum profilowanym lub innym liceum ogólnokształcącym, a chciałyby
ukończyć szkołę średnią.
Dotyczy to także osób, które
nie ukończyły lub nie zdały
semestru.
Pod warunkiem uzupełnienia
egzaminów klasyfikacyjnych,
możliwa jest kontynuacja nauki w AS – Liceum Ogólnokształcącym.
Matura – noworoczne
postanowienie
Nowy Rok to czas nowych
postanowień i chęci realizacji
planów. Jednym z nich jest
zdanie matury. Jest to możliwe dla osób uczęszczających
na kurs maturalny przy AS
– Liceum Ogólnokształcącym
dla Dorosłych.
4
Komu potrzebne są kursy?
Na pewno tym wszystkim,
którzy:
• chcą przystąpić
do egzaminu maturalnego
i zdać go z powodzeniem;
• mają przerwę w nauce,
skończyli szkołę średnią
MATURA – NOWOROCZNE
POSTANOWIENIE
Wszystkich, którzy myślą
o zdawaniu egzaminu maturalnego, już dziś serdecznie
zapraszam do naszej placówki.
dyr. Martyna Myszkowska
W ostatnich czasach, gdy głoszono zmierzch państwa narodowego i trumf wolnego rynku, bez
żadnej regulacji i kontroli wskazywał na korygującą rolę państwa.
Uważał, że prawdziwa modernizacja oznacza kraj z korzeniami,
z przeszłością, z obywatelami posiadającymi poczucie wspólnoty,
tożsamości i odpowiedzialności.
W moim podręcznym notesie
noszę fragment wystąpienia Prezydenta na forum międzynarodowym, które uważam za kwintesencję historii polskiej i na zakończenie pozwolę sobie je przytoczyć.
„Nasza historia jest taka, że
wpierw zatrzymaliśmy na kilkaset
lat ekspansję Niemców ku
Wschodowi, później parcie islamu
wiele lat temu;
• chcą przybliżyć sobie
tematykę egzaminu
maturalnego, dowiedzieć
się o formie i przebiegu
egzaminu;
• nie czują się dostatecznie
przygotowani
na sprawdzian wiedzy
i umiejętności
egzaminacyjnych;
• czują brak motywacji
i samodyscypliny
do systematycznego
powtarzania materiału.
reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720
ku Zachodowi, a wreszcie marsz
rewolucji bolszewickiej. W międzyczasie stworzyliśmy pierwszą,
europejską republikę z obieralnym, odpowiedzialnym przed prawem władcą i zasadą równouprawnienia religii, a kiedy przyszedł XX wiek, pierwsi stawiliśmy
opór Hitlerowi, zmuszając Zachód by się rozprawił z hitlerowską Rzeszą. Rozprawianie się
z Sowietami zostało także wszczęte przez polską Solidarność.”
Warto to zapamiętać!
Izabella Anna Zaremba
Fot. Oficjalna Strona Prezydenta
Rzeczpospolitej Polskiej
stycznień 2006 za pośrednictwem
Wikimedia Commons
Zgodnie z prawem §§§
Bezpośrednia likwidacja szkód (BLS)
– o co w tym chodzi?
nie są obsługiwane szkody na osobie, czyli świadczenia za obrażenia ciała czy z tytułu śmierci.
Trzeba o tym pamiętać, aby podjąć właściwą decyzję, kto ma zajmować się naszymi interesami. I niestety, nie wszyscy ubezpieczyciele dają w ogóle taką możliwość. Wg informacji publikowanych przez PIU (Polską Izbę
Ubezpieczeń), do systemu deklaruje przystąpienie 62% rynku.
Prace systemowe pomiędzy Towarzystwami jednak wciąż jeszcze
trwają, ale co do zasady prawo się
nie zmieni, więc zawsze będziemy
mieli możliwość wyboru miejsca
zakupu ubezpieczenia jak i likwidacji szkody.
O konkretnych problemach
z BLS-em będziemy pisać w kolejnych wydaniach.
Piszcie do nas, jeżeli sami borykacie z podobnymi problemami
na adres redakcji lub mailem:
[email protected]
Grzegorz Waszkiewicz
Drużyna SP 267 Mistrzami
Polski w Odyseji Umysłu
Pytanie czytelnika Jakuba P.
Coraz częściej w mediach mówi
się o bezpośredniej likwidacji szkód
oferowanej przez Towarzystwa
Ubezpieczeniowe. Większość chwali ten pomysł, a ubezpieczalnie reklamują go jako darmową lub dodatkową usługę. Czy można więc
powierzyć załatwienie odszkodowania swojemu ubezpieczycielowi mimo, że za sprawcę zdarzenia odpowiada zupełnie inne towarzystwo.
Odpowiada: Grzegorz
Waszkiewicz – Ekspert ds.
odszkodowań i roszczeń
ubezpieczeniowych
BLS to skrót od bezpośredniej
likwidacji szkód.
Polega ona na tym, że wypłatą
odszkodowania lub naprawą
zniszczonego w wyniku wypadku
samochodu, zajmuje się towarzystwo ubezpieczeń, w którym po-
szkodowany zakupił OC, a nie towarzystwo sprawcy wypadku.
Po wypłacie odszkodowania tzw.
„nasze towarzystwo” występuje
do ubezpieczyciela sprawcy szkody i rozlicza się z nim już bez naszego udziału. Jest to w zasadzie
korzystne dla poszkodowanego
rozwiązanie, bowiem ubezpieczycielowi bardziej zależy na profesjonalnej obsłudze aktualnego
klienta (na którym zarabia), niż
obcej osoby. Istnieje jednak wiele
sytuacji, kiedy nie można z tego
skorzystać i mieć problemy z odszkodowaniem.
Na przykład BLS dotyczy tylko
zdarzeń, w których uczestniczyły
tylko dwa pojazdy, dotyczy tylko
uszkodzeń pojazdu i w końcu czasem zdarza się limit kwotowy co
do wartości wypłaty. Jednak,
na co szczególnie należy zwrócić
uwagę to fakt, że w ramach BLS
Drużyna SP 267 Mistrzami Polski w Odyseji Umysłu
Siedmioro najbardziej twórczych piątoklasistów ze Szkoły
Podstawowej nr 267 im. Juliusza
Słowackiego w Warszawie: Regina Chojnowska, Paulina Czepczyńska, Julia Jóźwiak, Wiktoria
Kowalska, Oliwia Kuczaba vel
Kuciabińska, Bogna Tryc i Stanisław Wasilewski zdobyło Mistrzostwo Polski w 24. Ogólnopolskim
Finale Międzynarodowego Konkursu Twórczego Rozwiązywania
Problemów „Odyseja Umysłu”.
W Urzędzie Dzielnicy Żoliborz
ze zwycięską drużyną spotkali się
zastępcy Burmistrza, Michał Jakubowski i Grzegorz Hlebowicz.
Odyseusze pod kierunkiem trenerek: p. Kamili Mańkowskiej i p.
Doroty Ziółek przygotowywali się
do konkursu od września 2014 roku. W ciągu kilku miesięcy trenowali twórcze myślenie i współpracę. Przygotowali rozwiązanie 5.
problemu
długoterminowego
– przedstawienie pt. „Jak w starym kinie” i ćwiczyli zadania
spontaniczne. 28 lutego 2015 roku, podczas eliminacji regionalnych w Warszawie drużyna
uczniów klas 5 zajęła I miejsce
w grupie zapewniając sobie udział
w ogólnopolskim finale. W konkursie, który odbył się w Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku,
udział wzięło niemal 1000 osób.
Drużyna Odyseuszy SP 267, jako jedyna publiczna szkoła podstawowa z Warszawy, zdobyła Mistrzowo Polski i będzie reprezentować nasz kraj w ogólnoświatowym finale, który pod koniec maja odbędzie się na Uniwersytecie
Michigan.
Jesteśmy dumni z ogromnego
sukcesu żoliborskich uczniów i życzymy sukcesów w Stanach Zjednoczonych!
Zródło UD
Elastyczne protezy nylonowe
N y l o n w p r o t e t y c e z n a l a z ł z a s t o s ow a n i e w l a tach 50. ubiegłego wieku.
W moim gabinecie jest co najmniej od 8 lat, ale
w Polsce wciąż uchodzi za technologię nową.
Faktem jest, że dla pewnych pacjentów proteza nylonowa jest
świetnym rozwiązaniem. Po pierwsze ma wieczystą gwarancję
jeśli chodzi o złamanie lub pęknięcie – bo pod wpływem nadmiernego obciążenia proteza wygina się. Pacjenci, którzy wymagają przygotowania chirurgicznego przed założeniem innego
rodzaju protez, w tym wypadku takiego przygotowania nie wymagają. Nylon dzięki swojej elastyczności może ominąć wypukłości kostne czy inne szczegóły anatomiczne, które przeszkadzają w noszeniu protezy tradycyjnej. Jednak tym co najbardziej pacjenci sobie cenią w protezach nylonowych, jest brak
jakichkolwiek elementów metalowych. Protezy te nie mają klamer. Są cieńsze, lżejsze, nie powodują uczuleń.
Artur Pietrzyk
Rejestracja telefoniczna
tel. 22 676-59-56,
608-519-073
Warszawa,
ul. Myśliborska 104, piętro I
pon.-czw.: 10–12 i 15–18
www.superdentysta.com.pl
reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720
5
OGŁOSZENIA
DROBNE
GRUNT SPRZEDAM
·2000 m2, w tym 1000 m2 zalesione,
z możliwością budowy domów jednorodzinnych.
Prąd – siła, woda, ogrodzona – siatka. Wieś
WYSYCHY ul. Spokojna, kierunek Wyszków. 95
tys. 508-385-718
INNE DO WYNAJĘCIA
·Plac 750 m2 W-wa ul. Modlińska
250 504-629-855
KUPIĘ MIESZKANIE
·Zadłużone mieszkanie? Grozi eksmisja
– licytacja komornicza? Pomogę w zamianie
/ w sprzedaży w korzystnej cenie / lub pozostanie
w mieszkaniu z mniejszym czynszem. Proszę
o tel. 500-205-923
USŁUGI TRANSPORTOWE
·Przeprowadzki 24h, wywóz starych mebli
z mieszkań, piwnic 663-833-288
USŁUGI INNE
·ANTENY TELEWIZJA montaż serwis tel.
534-10-20-10
·Anteny, telewizory – naprawa, dojazd
602-216-943
·Czyszczenie karcherem dywanów,
tapicerki 694-825-760
·Hydraulik 501-017-707
·Lodówki, pralki, telewizory – naprawa
694-825-760
BUDOWLANE
·A Malowanie ścian 835-66-18, 502-255-424
·Cyklinowanie 3x, lakierowanie, super tanio,
układanie, reperacje 662-745-557
Kuchnia Informatora
Kurczak z patelni podawany z ryżem
Elektryk 506-506-006
REMONTY Malowanie Glazurnik Hydraulik
506-091-379
FINANSE
·Pożyczki prywatne pod zastaw nieruchomości
530-127-700
WYPOCZYNEK
·MAZURY, 7 DNI OD 540 ZŁ Z WYŻYWIENIEM.
JEZIORO, LAS, KAMERALNIE. TEL.
89 621-17-80, WWW.SZCZEPANKOWO.PL
RÓŻNE
·Skup książek – dojazd, 602-254-650
ANTYKI
·A Antykwariat kupi książki i inne rzeczy w domu
klienta, 666-900-333
·Antyczne meble, obrazy, srebra, platery,
odznaczenia, szable, bagnety, książki, pocztówki,
bibeloty tel. 601 – 336-063
KUPIĘ SAMOCHÓD
·AA Auto każde kupię osobowe i dostawcze
w każdym stanie, również rozbite, bez
dokumentów 519-353-990
·AAA Auto Każde Kupię 507-140-012
·KUPIĘ KAŻDE AUTO, NAJLEPSZA CENA
530-444-333
Poszukujemy praktykantów
do portalu tustolica.pl
CV proszę przesłać na adres: [email protected]
Praktyka płatna
• 25dag ryżu niełuskanego
• 1 średnia cebula białą
• po jednej małej papryce:
czerwonej zielnej żółtej
• 1 duży pomidor
• filet z piersi kurczaka
ok. 0,5kg
• ząbek czosnku
• 2 łyżki oleju
• 1/2 łyżeczki ostrej papryki
• 2 łyżki masła
• pęczek natki pietruszki
• sól, pieprz
Ryż niełuskany przed gotowaniem należy starannie wypłukać,
następnie ugotować ok. 20min
i pozostawić do odcieknięcia.
Na dużą patelnie wlewamy olej,
na rozgrzany olej wkładamy pokrojoną w duże kawałki pierś
z kurczaka i smażymy ok. 5 min.
Następnie dodajemy rozdrobniony
czosnek i przyprawy (sól, pieprz
i ostra paprykę w miarę potrzeby).
Obsmażonego kurczaka zdejmujemy z patelni trzymamy w ciepłym
miejscu. Następnie na patelni roztapiamy masło dodając pokrojoną
w paski (ok. 0,5 cm) cebule i paprykę, smażymy ok. 5 min na średnim ogniu do zeszklenia się wa-
Kulturnik
Co zostało z dawnej wsi Potok?
Spacer szlakiem Żoliborskich
ciekawostek.
Pasjonatów Żoliborza nie brakuje, a jednym z nich jest przewodnik miejski Bartłomiej Wancerz. Jego wiedza historyczna nt.
naszej dzielnicy wyjaśnia nam
wiele zagadnień, o których nawet
najstarsi żoliborzanie nie mają
pojęcia. Już na początku lutego
udało mi się, wraz z grupą wytrwałych spacerowiczów, poznać
bliżej Żoliborz Oficerski. Przy zimowej aurze dowiedziałam się,
który z domów jest zbudowany
na wzór kolejki na Kasprowy
Wierch i skąd wzięła się nazwa
Plac Słoneczny. Wyjaśniliśmy też
nazwy ulic, oraz ich historię i znanych mieszkańców. Odkrywanie
Żoliborza z przewodnikiem stało
się wyczekiwaną weekendową
atrakcją. Wraz z przyjściem wiosny, kalendarz wycieczek powoli
się wypełnia zaczynając od wieczornych spacerów krymainalną
Warszawą, przez zabytki modernistycze a skończywszy na południu Żoliborza.
Już 19 kwietnia możemy spacerem przemierzyć szlak lokalnych
ciekawostek.
Podczas zwiedzania dowiemy
się m.in.:
• Co zostało z dawnej wsi
Potok?
• Gdzie „zawisł Hitler”?
• Gdzie kupowano grunt
za 1000 złotych?
• Jaki związek ma Zizou
z Żoliborzem?
• Co pozostało po dawnym
komisariacie?
• Gdzie było przeredagowane
budownictwo?
• Gdzie był park Moniuszki?
• Gdzie wypożyczali carscy
oficerowie?
• Co znajdziemy na Osiedlu
Kępa Potocka?
• Jak przeprowadzkę
rzyw. Do zeszklonych warzyw dodajemy ugotowany ryż i pokrojonego pomidora doprawiamy solą
i pieprzem do smaku i smażymy
ok. 2–3 min. Na tak przygotowany
ryż układamy usmażony filet z kur-
czaka i dusimy ok. 8–10 minut
pod przykryciem na małym ogniu.
Całość posypujmy pokrojoną natką pietruszki.
Życzę smacznego.
na Żoliborz wspominał
Wańkowicz?
Spacer zaczyna się 19 kwietnia 2015 o godzinie 12.05 na przy-
stanku autobusowym Marymont-Potok w stronę Bielan. Udział
w wycieczce jest darmowy.
Agnieszka Pil
Katarzyna Łucja Marciniak
Fot. Sergiusz Kornatowski
Filipiński uzdrowiciel JAMES CABELAS
Absolwent Paramedycznego i Technicznego Instytutu MERIDIAN w Baguio City oraz Azjatyckiego Instytutu Fundacji Paramedycznej w Pasay na Filipinach. Pochodzi z długowiecznej rodziny, w której dar uzdrawiania przechodzi z pokolenia na pokolenie i jest uznawany za jednego z najlepszych healerów na Filipinach.
Znajduje zaburzenia energetyczne różnych organów w ciele człowieka i skutecznie je eliminuje.
Poświęca choremu ok. pół godziny, ale zależy
to od stanu chorego. Od tego też uzależnia wybór techniki. Raz są to manualne manipulacje,
kiedy indziej uzdrawianie duchowe, praniczne
bądź magnetyzacja tkanek. Tak zwane bezkrwawe operacje filipiński uzdrowiciel robi na ciele
eterycznym. Pacjenci są zdumieni umiejętnością bezbłędnego dotarcia do źródła choroby
oraz tym, że często już po pierwszej wizycie
u niego ustępują wieloletnie schorzenia.
James skutecznie pomaga w leczeniu wielu
chorób:
– nowotworowych, chorobach organów
wewnętrznych,
– prostacie, problemach hormonalnych,
6
reklama w „Informatorze” tel. 22 614-58-03, 502-280-720
– zapaleniu stawów, problemach i zmianach
reumatycznych,
– chorobach układu nerwowego,
– udarze mózgu, migrenie,
– chorobie Parkinsona, paraliżu,
– problemach z krążeniem,
– chorobach kobiecych,
– bólach kręgosłupa, drętwieniu rąk i nóg.
Przyjmuje w Warszawie
na Zaciszu w dniach:
10.04-24.04
Zapisy i informacje w godz. 10-20
pod numerami tel. 22 679-22-47,
605-324-865, 605-177-007
Niekonwencjonalne Metody
Leczenia „NATURA”
www.filipinskieuzdrowienia.pl

Podobne dokumenty

Sprawa nie ma precedensu na Żoliborzu. W piątek 4

Sprawa nie ma precedensu na Żoliborzu. W piątek 4 2) w razie niezapłacenia należności i nieokazania dokumentu – ująć podróżnego i niezwłocznie oddać go w ręce policji lub innych organów porządkowych, które mają zgodnie z przepisami prawo zatrzyman...

Bardziej szczegółowo

Uwa ga uwał!!!

Uwa ga uwał!!! o przyjaznej atmosferze. Na Duchnicką można przyjść na dobre wino, ciekawą kolację, degustację win oraz wspólne gotowanie z szefem kuchni. Od poniedziałku do piątku w godz.: 12:00-16:00 zapraszamy ...

Bardziej szczegółowo