Bomba Naftowa 2

Transkrypt

Bomba Naftowa 2
Luty 2016
W numerze:
 kącik ciekawostek nie tylko
historycznych
 W bibliotece
 muzyczne klimaty
 między poezją a prozą
 coś na ząb
 Walentynki na całego
Opiekun gazetki:
Ewa Filip
Skład redakcyjny:
Mateusz Burzyński – 2W, Natalia Bargieł - 3R, Paulina
Węgrzynek – 1L, Klaudia Kidawa – 1L, Piotr Kwolek – 1L,
Marlena Śnieżek – 1L, Eliza Wojnar – 1L,
Bernadetta Krygowska – 1L
Już 26 lipca 2015 roku, podczas obchodów dnia "Krosno- świet(l)ne miasto" mogliśmy
obejrzeć wystawy przygotowane przez naszą szkołę. Na "przystanku Naftówka" w szkolnej
bibliotece, można było oglądać materiały poświęcone naszemu patronowi. Każdy z nas miał
okazję zapoznać się z biografią i osiągnięciami Ignacego Łukasiewicza ,który zasłynął jako
pionier przemysłu naftowego w Europie poprzez wynalezienie lampy naftowej. Równolegle
mogliśmy podziwiać prace przygotowane przez
nauczycieli Naftówki, którzy przynależą do Szkoły
Koronkarskiej
Honoraty
Łukasiewiczowej.
Prezentacja koronek pani Marty Hakim, Beaty
Pisarskiej oraz Beaty Szepieniec odbyła się na
krośnieńskim rynku.
Kolejnym ciekawym wydarzeniem była
wystawa prac dedykowana Janowi Długoszowi,
którego nazwano ojcem polskiej historiografii. Z
materiałami graficznymi mogliśmy zapoznać się od 6 do 28 października 2015 roku. Bez
wątpienia naszą uwagę przykuły również książki poświęcone tej postaci oraz te, których
autorem jest sam Długosz i opinie na ich temat.
Wraz z rozpoczęciem przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia ,panie bibliotekarki
przygotowały dla nas wystawę o tradycjach i zwyczajach świątecznych.
Od 15 grudnia do 5 stycznia mieliśmy okazję obejrzeć prace plastyczne, opisy obrzędów,
książki, materiały graficzne oraz ilustracje, które początek swojej historii miały już w pierwszym
dniu adwentu.
Kilka dni po naszym powrocie z przerwy świątecznej w bibliotece pojawiła się kolejna z
ekspozycji. Jej bohaterem został Stanisław Staszic- pisarz, geograf i geolog. Jego postać bliska
jest naszej szkole, ponieważ wykonywał on
zawody dla nas priorytetowe. Od 26 stycznia
do 11 lutego 2016r. możemy zapoznać się z
fragmentami książek opisujących jego historię
i zainteresowania. Wystawa zaintrygować
może sympatyków jego twórczości oraz
wielbicieli ciekawostek biograficznych.
Z pewnością, w naszej bibliotece każdy
znajdzie coś dla siebie!
Natalia Bargieł
Ciasto nie tylko na WALENTYNKI
RED COCONUT CAKE
BISZKOPT
• 4 jajka
• 1/2 szklanki cukru
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
• 1/2 łyżeczki ekstraktu rumowego
• 3/4 łyżeczki czerwonego barwnika spożywczego w żelu
NASĄCZENIE
• 100 ml likieru amaretto
PRZEŁOŻENIE
• 3 łyżki konfitury malinowej
KREM:
(wszystkie składniki schłodzone w lodówce):
• 400 ml śmietanki kremówki 36% lub 30%
• 1 szklanka cukru pudru
• 500 g mascarpone
• 200 ml domowego LIKIERU KOKOSOWEGO
DEKORACJA
• owoc granatu, wiórki kokosowe
PRZYGOTOWANIE
•
•
•
•
BISZKOPT
Jajka ogrzać w temperaturze pokojowej. Na dno tortownicy o średnicy 21 cm położyć krążek wycięty z
papieru do pieczenia, boków niczym nie smarować i nie wykładać. Piekarnik nagrzać do 170 stopni C.
Białka ubijać przez około 2 minuty aż się dobrze spienią. Dodawać po łyżce cukier cały czas miksując.
Ubijać jeszcze przez kilka minut aż będą sztywne i błyszczące. Wciąż ubijając dodawać stopniowo żółtka.
Dodać przesianą mąkę (najlepiej przesiać ją bezpośrednio do masy) oraz ekstrakt rumowy i barwnik
spożywczy, zmiksować krótko na minimalnych obrotach miksera do połączenia się składników na
jednolitą masę.
Wyłożyć do formy i wstawić do piekarnika. Piec przez około 30 minut, lub do suchego patyczka, wyjąć z
piekarnika, ostudzić.
Ostudzony biszkopt obkroić nożem przy brzegach formy i wyjąć na zewnątrz, przekroić na 2 blaty.
Pierwszy położyć na paterze, skropić połową nasączenia. Łyżeczką wyłożyć konfiturę malinową (może
być miejscami, niekoniecznie na całej powierzchni).
KREM
• Śmietankę kremówkę ubić razem z cukrem pudrem w zimnej metalowej misce na sztywną pianę. Dodać
mascarpone i zmiksować krótko na wyższych obrotach miksera (przez około 6 sekund). Na koniec
zmniejszyć do minimum obroty miksera i dodać likier, miksować około 2 sekundy.
• 1/3 kremu wyłożyć na biszkopt, przykryć drugim biszkoptem, nasączyć go, wierzch i boki tortu
posmarować resztą kremu.
• Wstawić do lodówki na minimum kilka godzin lub najlepiej na całą noc (torcik najlepiej smakuje na drugi
dzień).
W międzyczasie udekorować granatem i wiórkami kokosowym
Klaudia Kidawa
O ZABÓJCZYM ŚPIEWIE SŁOWIKA
Władysław Jagiełło powinien zostać zapamiętany nie tylko jako dobry król, ale także jako
bardzo ciekawy człowiek. Człowiek, który przeżył uderzenie pioruna i kilka wojen, żył niezwykle długo,
bo aż 82 lata. A śmierć przyniósł mu dopiero… śpiew słowika.
Pewnego dnia, król Jagiełło podróżował po swoim królestwie. Zdarzyło mu się zawędrować w okolice
Medyki. Jako że od najmłodszych lat interesował się wszelakim ptactwem, postanowił, że przejdzie się
do lasu.
W lesie tym natknął się na słowika. Jego przepiękny śpiew
przypomniał królowi jego młodość, przyprawił go o nostalgię i
zapewnił mu wielką radość. I tak się tym wszystkim radował,
że spędził w tym lesie kilka godzin. Wrócił dopiero późnym
wieczorem. Wrócił, cały się trzęsąc. Wszyscy dworzanie bali
się o zdrowie króla, zwłaszcza, kiedy lekarz stwierdził
przeziębienie organizmu. Dotrwał jeszcze podróż do Gródka
Jagiellońskiego, gdzie pozornie niegroźne przeziębienie
położyło zbolałego króla na długie godziny w łóżku. Niestety,
okazało się ono łożem śmierci.
Legenda mówi, że tuż przed śmiercią, do Jagiełły przyleciał słowik i znów zaczął śpiewać swą
pieśń królowi. I ten śpiew załagodził mu ból, umożliwił odejście z tego świata ze spokojem.
KRÓLEWSKA WYDRA
Król Polski i Wielki Książę Litewski Jan Sobieski był
osobą wszechstronnie wykształconą. Jednym z jego
zainteresowań była zoologia. Król posiadał wiele egzotycznych
zwierząt, między innymi wydrę, która sama potrafiła łowić ryby
swojemu panu, niedźwiedzia polarnego, kazuara, strusia
australijskiego, rysia i liczne ptactwo.
Jego ulubionym zwierzęciem była wyżej wymieniona
wydra. Niestety, w roku 1680, nocą wydra wyszła z pałacu
króla, gdzie siekierą została zabita przez jednego z dragonów
pilnujących zamku, który sprzedał jej skórę pewnemu
żydowskiemu kupcowi. Gdy nastał świt, zaczęła się afera,
związana ze zniknięciem wydry. Udało się złapać zarówno
dragona jak i kupca. Obydwu wrzucono do wieży. Pod
wpływem gniewu, Sobieski nakazał rozstrzelać dragona, ale
duchowieństwo przekonało go do załagodzenia kary. Został
skazany na karę praszczęty, a więc przebiegnięcie 15 razy
między dwoma rzędami gwardzistów uzbrojonych w rózgi. Nie przeżył tego.
Mateusz Burzyński
Albert Einstein urodził się z nieprawdopodobnie dużą i zdeformowaną głową. Problem był na tyle
duży, że zaniepokoił lekarzy, którzy podejrzewali jego upośledzenie umysłowe. Prawdą jest, że Einstein
do ukończenia 9. roku życia miał małe problemy z mową.
Einstein umarł w 1955 roku, w wieku 76 lat. Odmówił operacji,
która być może przedłużyłaby mu życie - uznał, że sztuczne
odwlekanie śmierci nie jest w porządku. Tak czy inaczej, osoba
przeprowadzająca sekcję jego zwłok - Thomas Harvery - potajemnie
ukradł jego mózg, bez zgody rodziny.
Harvery szybko stracił pracę i uciekł z mózgiem do innego
stanu, a dokładnie do Kansas. Tam zaprzyjaźnił się Williamem
Burroughsem po czym postanowił z powrotem wrócić do Princeton w
New Jersey. Kolejną podróż odbył w 1997 roku, zabierając mózg do
Kalifornii, aby wręczyć go wnuczce Einsteina. Ku jego zaskoczeniu, ta
odmówiła przyjęcia relikwii. Ostatecznie mózg znalazł swoje miejsce w
laboratorium w Princeton, a dokładniej w miejscu, w którym został
wyjęty po raz pierwszy.
Podczas I wojny światowej Maria SkłodowskaCurie pracowała jako szefowa wojskowej komórki
medycznej. Wtedy właśnie zdecydowała się na
zrobienie prawa jazdy, by móc prowadzić jeden z
20 samochodów z aparatami Roentgena i docierać
do rannych.
Nie każdy wie, że pierwszą z sióstr Skłodowskich,
która
rozpoczęła
studia
we
Francji nie była Maria a Bronisława. To właśnie po namowach
siostry, oraz po krótkim pobycie w jej paryskim mieszkaniu, Maria
Skłodowska zdecydowała się na wyjazd za granicę.
Jako ciekawostkę można podać, że Mikołaj Kopernik,
dzięki finansowemu wsparciu Adolpha Buttenadta, należał do
Cechu Aptekarzy i Medyków oraz prowadził badania mające na celu
dociec przyczyn i mechanizmów zarazy panującej w Olsztynie.
Kopernik odkrył, że głównym powodem szerzenia się zarazy był
brudny, niewłaściwie przechowywany chleb. Ponieważ nie było
możliwości, by wyeliminować go z jadłospisu sprytnie wymyślono,
aby smarować chleb masłem, co wymuszało bardziej uważne jego
przechowywanie, przyklejone do masła zanieczyszczenia nie zachęcały do jedzenia. Dzięki temu
prostemu zabiegowi zaraza powoli zaczynała zanikać. Smarowanie chleba masłem weszło w nawyk
Europejczykom i stało się powszechnym zwyczajem.
Bernadetta Krygowska
Kolędowanie w kościele Ducha Świętego
W niedzielę 10 stycznia uczniowie z naszej szkoły wzięli udział w corocznym już Koncercie Kolęd,
odbywającym się w naszej parafii pw. Ducha Świętego. Wraz z dziecięcą scholką zaprezentowali licznie
zgromadzonym wiernym tradycyjne i nowe kolędy, które dzięki radosnemu wykonaniu i ciekawej
aranżacji dały słuchaczom
wiele radosnych przeżyć.
Wszyscy artyści nagrodzeni
zostali gromkimi brawami i
wyrazili pragnienie kolejnego
takiego spotkania w
przyszłym roku.
Miłosny kącik
muzyczny
Jeśli chcesz wyznać miłość swojej drugiej połówce, możesz to zrobić na wiele ciekawych sposobów. Oto kilka
z nich:

Napisz list miłosny

Napisz na lustrze

Napisz na serduszkach

Upiecz ciasteczka z wyznaniem

Wyślij kwiaty z liścikiem

Zrób kalendarz miłosny

Balony z niespodzianką
Również ciekawym i wzruszającym sposobem na wyznanie miłości
jest wyśpiewanie swoich uczuć. Można śpiewać serenady a nawet
piosenki disco polo.
Oto propozycja kilku piosenek które pozostawiają ślad w naszych sercach:
 Dżem – „Sen o Victorii”
 Elton John – „Can You feel the love
tonight"
 Jennifer Rush – „The Power of love”
 Perfect- „Kołysanka dla nieznajomej”
 Roxette – „Listen to your heart”
 Varius Manx- „Piosenka księżycowa
 Whitney Houston- „ I will always love
you”
 Majkos- „Prawdziwa miłość”
 Lalka- „Brakuje mi Ciebie”
 Ola- „Jej ostatni rok”
Paulina Wegrzynek
„Dopóki serce bije”
Ty kochana, wtulona w me ramiona
chcę sprawić, byś mogła poczuć się spełniona
Tak wiem, serce Twe zostało zranione
pozwól mi je uleczyć, być prywatnym
doktorem
Twoje oczy, z tym w głębi płomieniem
są mego serca ukojeniem
Ktokolwiek nadał im ten nieziemski blask
stworzył go, bym widział teraz razem nas
Twe delikatne usteczka niczym płatki róż
Sprawiły, że dla Ciebie chwyciłbym za nóż
Niech raz jeszcze wplecie się we mnie Twe ciało
a już nie opuszczę Cię, ciągle mi Ciebie mało
Mimo że nie dzielą nas kilometry
odczuwam brak Ciebie bez przerwy
Kiedy noce spędzasz poza domem swym,
myśli o Tobie w mojej głowie wiodą prym
Wiem, jestem nadopiekuńczy
wybacz mi, to tkwi w mej duszy
Twego dzikiego serca nie da się ujarzmić
tak niech zostanie, bo nie chcę Cię więcej drażnić
Daj mi proszę choć szansę jedną
jeśli Cię zranię odejdę, nie prosząc o kolejną
Wiem, boisz się otwierać swe serce ponownie
lecz swym życiem Ci gwarantuję, od teraz
będziesz mogła kochać spokojnie
„Jak postępować?”
Zaprawdę godnym i sprawiedliwym
Słusznym i zbawiennym jest
Podziwiać poranną rosę
Obserwować piękno dnia
Płakać tylko ze szczęścia
Nie ukrywać uczuć
I tego trzymać się trzeba
Zaprawdę godnym i sprawiedliwym
Słusznym i zbawiennym jest
Dziękować Bogu za życie
Starać się zrozumieć świat
Żyć w zgodzie z innymi
Udzielać mądrych rad
I tego trzymać się trzeba
Piotr Kwolek
14 lutego przypada święto
budzące co roku entuzjazm i
kontrowersje. Jedni z radością świętują, inni żarliwie krytykują, jeszcze
inni – ostentacyjnie ignorują, słowem – mało kto jest wobec niego obojętny.
Oczywiście – chodzi o Walentynki, czyli święto zakochanych...
Walentynki (ang. Valentine's Day) to coroczne święto zakochanych
przypadające 14 lutego. Jego nazwa
pochodzi od imienia św. Walentego; 14
lutego ma on swoje święto w Kościele
Katolickim. Mimo że patron święta jest
katolicki, rodowód Walentynek (jak w przypadku wielu kościelnych świąt)
wywodzi się od zwyczajów pogańskich – w tym wypadku ze starorzymskiego
święta: Luperkalia, które przypadało w zbliżonym terminie. Obchody
Luperkaliów polegały głównie na poszukiwaniu wybranki serca np. przez
losowanie jej imienia ze specjalnej urny. Chociaż współczesne święto
zakochanych nie ma bezpośredniego związku z Luperkaliami.
Jednym z symboli walentynek jest pochodzący ze starożytnego Rzymu Kupidyn (Amor); oba imiona tego
bóstwa pochodzą z łaciny: Cupido oznacza ‘pragnienie’, ‘pożądanie’, Amor zaś ‘miłość’). W mitologii rzymskiej
był to bóg i uosobienie miłości, syn bogini Wenus (Wenery) i boga Marsa, utożsamiany z greckim bogiem
Erosem. W sztuce przedstawiany jest jako młody mężczyzna lub nagi chłopiec ze skrzydłami u ramion, z łukiem i
kołczanem pełnym strzał
Ciekawostką jest, że 14 lutego ma także dużo poważniejszy wydźwięk - jest również dniem chorych na
epilepsję. Wynika to z faktu, że św. Walenty jest jednocześnie patronem zakochanych, epileptyków i... chorych
psychicznie. Dziś można to odbierać jako "nieco" mroczny żart.
Współczesnym zwyczajem walentynkowym jest przede wszystkim wysyłanie listów z miłosnymi
wyznaniami do ukochanej osoby – często wierszem i anonimowo. Na Zachodzie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i
Stanach Zjednoczonych, dzień 14 lutego stał się więc okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami.
Walentynki obchodzą bowiem także protestanci, mimo że nie czczą świętych na wzór katolicki. Brytyjczycy wręcz
uważają to święto za własne z uwagi na fakt, że rozsławił je na cały świat sir Walter Scott żyjący w XVIII wieku.
Do Polski Walentynki trafiły w latach 90’ XX wieku z kultury francuskiej i krajów anglosaskich, a także wraz z
kultem świętego Walentego z Bawarii i Tyrolu. Można powiedzieć, że z chwilą pojawienia się w Polsce zaczęło
konkurować o miano tzw. święta zakochanych z rodzimym świętem słowiańskim (o pogańskim rodowodzie)
zwanym Nocą Kupały lub Sobótką, a obchodzonym w nocy z dnia 21 na
22 czerwca.
W Polsce stałym niemalże elementem walentynek jest
wzajemnie wręczanie sobie walentynkowych ozdobnych karteczek.
Czerwone, najczęściej w kształcie serca, opatrzone wierszykiem a często
i miłosnym wyznaniem. Ze świętem łączy się również zwyczaj
obdarowywania partnera walentynkowymi upominkami w postaci
kwiatów, słodyczy, pluszowych maskotek czy nawet bardziej osobistych
elementów garderoby.
Eliza Wojnar
Walentynki? Dzień, który nie cierpiałam od zawsze, dlaczego? Sama nie wiem, zawsze sądziłam,
Że to sztuczne, dlaczego każdy ma okazywać sobie miłość w ten jeden dzień?
Jeśli
się
kogoś
kocha,
okazywać
powinno
mu
się
to
przez
cały
rok.
Ten dzień miałam zamiar spędzić jak każdy inny, w końcu nie był dla mnie zbyt szczególny.
Jednak nie wszystko poszło po mojej myśli, ten dzień był dniem, który zmienił coś w moim życiu.
Mojej przyjaciółce udało się wyrwać mnie na
seans filmowy do kina, gdy dotarłyśmy już
na miejsce byłyśmy otaczane przez same
zakochane pary , przynajmniej tak wyglądali.
Ustawiłyśmy się w kolejce po popcorn, gdzie
przed nami stały również sami zakochani,
gdy tak stałyśmy i zajmując sobie czas
rozmawiałyśmy, za nami ustawiło się dwóch
chłopaków.
Tylko
zerknęłyśmy
i
rozmawiałyśmy dalej, jednak oni przerwali
naszą rozmowę i spytali:
-Hej dziewczyny. Jesteście może tutaj same?
-Tak, zgadza się.- odparłyśmy.
-Macie ochotę może usiąść obok nas podczas seansu?
Po chwili zastanowienia , odpowiedziałyśmy – tak, możemy.
Gdy już zamówiłyśmy popcorn wraz z nowo poznanymi kolegami ruszyliśmy na salę filmową.
Seans przebiegł dość szybko, dużo się śmialiśmy przez co ludzie zerkali na nas z lekkim
zdenerwowaniem, ponieważ śmialiśmy się nawet przy cenach, których nie powinniśmy się śmiać, ale
chłopcy ciągle nas rozśmieszali. Po kinie udaliśmy się do kawiarni, gdzie spędziliśmy mnóstwo czasu.
Wszystko nagle zmieniło swój obraz, zaczęłam dostrzegać piękno tego dnia, zaczęłam widzieć, że ten
dzień jest nie tylko dla osób, które są zakochane, ale także dla osób, które mają na to szansę. Widząc
starsze osoby siedzące przy stoliku i trzymające się za ręce poczułam ogromne wzruszenie. Może nie
lubiłam tego dnia, ponieważ spędzałam go zawsze sama? Nie wiem ,ale jestem pewna, że dla każdego
przyjdzie ten 14 luty, w którym będzie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, tak jak ja dzisiaj.
Marlena Śnieżek
Miłość jest piękna,
Czasem przyjemna,
Lecz tylko wtedy,
Gdy jest wzajemna.
Dla Huberta Piróga od cichej wielbicielki z klasy I
**************
Całus, całus to nie grzech,
całus, całus to nie rozpusta.
Bóg każe się całować,
bo to on stworzył usta.
Dla Tomka Nogaja
*************
Kocham ptaki i obłoki,
kocham cały świat szeroki.
Kocham gwiazdy na niebie,
a najbardziej kocham Ciebie.
Jakub Podstowski
************
Najdroższe życzenia dla Pani Profesor Ewy Pawlickiej, najlepszej nauczycielki ever. Kochamy Panią.
Święty Walenty
*************
Najserdeczniejsze życzenia dla Dominiki Rygiel z I r od ciacha Jonasza M. :* Kocham Cię.
*************
Na górze róże,
na dole fiołki,
klasa I Ll kocha Panią Filip
jak aniołki.
*************
Natalio Ty moja, ostojo życiowa. Ja myślę o tobie i zasnąć
nie mogę. Me myśli wciąż błądzą o Twojej osobie. Natalio
Ty moja powróć znów do mnie! Me życie bez Ciebie jest
puste jak szklanka. Wróć do mnie i zapal radości swej blask.
Uszczęśliw mnie znów swą obecnością.
Twój Anonim
************
Dla Patryka Kwiatkowskiego
Dziś, gdy przyszedłeś miałam ochotę Cię przytulić i powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham. Powiedzieć Ci jak
bardzo tęsknię za tobą, gdy zasypiam każdego wieczoru. Powiedzieć Ci jak bardzo mi Ciebie brak – nawet gdy
jesteś przy mnie. Kocham Cię moja kochana kruszynko
Walentynka
***************
Dla Jonasza Maszkary z IV a
Kocham Cię słodziaku, a te Twoje okularki błyszczą pięknie w świetle gwiazd :*
*******
Walenty
Kochany Damianku K.
mój piękny nieznajomy. Chciałabym bardzo, abyś w końcu zwrócił na mnie uwagę. Od dwóch lat nie miałam
odwagi wyznać Ci miłości, ale w końcu to zrobię. W końcu walentynki to najlepszy czas na taki odważny krok z
mojej strony. Kocham Cię bardzo Damianku z klasy IV w
Twoja najukochańsza i nieznajoma
Z okazji dnia świętego Walentego składamy naszej Pani
Profesor Marzenie Guzik wszystkiego najlepszego, zdrowia szczęścia i słodyczy tego IV w naszej kochanej Pani
życzy!!
************
Dla kochanej mgr Profesor Pawlickiej
Święty Walenty
***********
Znam Cię już wieki całe
Myślę o Tobie i tęsknię do Ciebie.
W każdy zmierzch i każdą noc czekam
Może przyjdziesz, może zjawisz się
A jeśli nie to sam powiem Ci,
Że myślę o Tobie i
tęsknię do Ciebie.
Rzecz tylko w
tym, że ja nie
wiem
kim dla Ciebie jestem...
Milion serduszek i dwa buziaki śle Paweł B. dla Kingi B.
( III av ).
Jeśli kochasz to uśmiechnij się do mnie i pomachaj mi
dwa razy.
PS: W dniu świętego Walentego, dla Misiaczka
Kochanego, wielkie serce ślę Ci skrycie, bo kocham Cię
ponad życie.
*************
Maria Masłyk
Miłości jedyna, Serce moje jest tylko Twoje. Twój jedyny ukochany
Walenty
*************
Z najlepszymi życzeniami od tajemniczego wielbiciela dla prześlicznej N.P.
***************
Dla Kuby K. z III sm
Jeśli zgadniesz kto to taki
to dostaniesz dwa buziaki.
Jeśli zgadniesz, że to ja
to dostaniesz jeszcze dwa.
Twoja Walentynka!
******************
Dla Karola z I bg
Gdy pierwszy raz Cię zobaczyłam, wiedziałam że będziesz mój
na zawsze. Pragnę Cię o każdej porze dnia i nocy. Kocham Cię bardzo
Karolku ! Widząc Twoje oczy od razu się w Tobie zakochałam
Walentynka
***********
Dla Damiana Biedronia
Każdego dnia kiedy spoglądam na świat, liczę dni kiedy zobaczę Cię
jeszcze raz. Damian usycham bez Ciebie!
Walentynka
***********
Dla ANIOŁKÓW Z 1L dużo szczęścia w miłości 
Z okazji zbliżających się walentynek redakcja
„Bomby Naftowej” życzy wszystkim zakochanym,
kochającym i poszukującym drugiej połówki wiele
radości, szczęścia i miłości, która wiecznie trwa!