Pobierz - Sąd Apelacyjny

Transkrypt

Pobierz - Sąd Apelacyjny
WYROK Z DNIA 3 LUTEGO 2011 R.,
I ACa 457/10
Skutek nieważności umowy zawartej w trybie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. –
Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 223, poz. 1655 ze zm.) z naruszeniem
jej przepisów mógłby nastąpić dopiero w przypadku wykazania przez powoda,
że istnieje pewność co do tego, że naruszenie to miało wpływ na wynik postępowania.
art. 67 Prawa zamówień publicznych
Sędzia SA Andrzej Palacz (przewodniczący)
Sędzia SA Kazimierz Rusin (sprawozdawca)
Sędzia SO del. Marek Nowak
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w sprawie z powództwa Prezesa Urzędu Zamówień
Publicznych w W. przeciwko Skarbowi Państwa – P. Komendantowi Wojewódzkiemu Policji
w Rz. reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa w Warszawie i P.A.
Spółce z o.o. w W. o stwierdzenie nieważności umowy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu
3 lutego 2011 r. apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia
16 sierpnia 2010 r.
o d d a l i ł apelację i zasądził od powoda na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa
koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
U za sa dnienie
Powód żądał w pozwie stwierdzenia nieważności umowy z 7 października 2008 r.
zawartej przez pozwanych Skarb Państwa – P. Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rz.
i P.A. Spółkę z o.o. w W. na dostawę autobusów marki „A.” model (…) w wersji „duża
więźniarka” w ilości 24 sztuk i uzasadnił, że pierwszy z pozwanych udzielił zamówienia
publicznego z wolnej ręki z rażącym naruszeniem art. 10 ust. 2 w związku z art. 67 ust. 1
pkt 1 lit. a ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2007 r.
Nr 223, poz. 1655 ze zm. – dalej: ustawa p.z.p.), gdyż nie zaistniały przyczyny techniczne
o obiektywnym charakterze determinujące wybór drugiego z pozwanych jako wykonawcy
zamówienia.
Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa.
Pierwszy z pozwanych zarzucił, że powód nie przeprowadził postępowania
dowodowego zmierzającego do obiektywnego ustalenia, czy w niniejszej sprawie były
spełnione przesłanki w art. 67 cyt. ustawy. Podniósł, że wybór trybu z wolnej ręki był jego
prawem, a nie obowiązkiem, a zamawiający którzy wybrali przetarg również udzielili
zamówień drugiemu z pozwanych, gdyż tylko on złożył oferty. Wyboru tego dokonał,
opierając się na doświadczeniu własnym i innych podmiotów realizujących zamówienia na
ten sam przedmiot zamówienia, co było zgodne z pragmatyką służbową wykorzystującą
1
wzajemne doświadczenia. Ponadto pozwany ten wskazał, że jednym z głównych kryteriów
wyboru wykonawcy była dostępność serwisu istotna ze względów bezpieczeństwa
i charakteru dokonywanych przewozów, a kryterium tego nie spełniliby wykonawcy
niedziałający na polskim rynku. Zarzucił też ten pozwany, że w świetle art. 146 ustawy p.z.p.
nie każde naruszenie skutkuje nieważnością umowy, a w istniejącym stanie faktycznym
ewentualne naruszenie przepisów (które pozwany neguje) nie miało wpływu na wynik
postępowania.
Pozwany P.A. Spółka z o.o. w W. zarzucił, że żądanie nie dotyczy go, gdyż wywiązał
się ze zobowiązania.
Sąd Okręgowy oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego
z zakresu techniki samochodowej na okoliczność, że P.A. Spółka z o.o. nie były w dacie
udzielania zamówienia jedynym wykonawcą zdolnym dostarczyć pojazdy do przewozów
więźniów w ilości i o parametrach spełniających potrzeby Komendy Wojewódzkiej Policji
w Rz. stwierdzając, że wniosek ten nie był trafny ani konieczny, a jego przeprowadzenie nie
wniosłoby nic nowego do sprawy w sytuacji, gdy inne podmioty takie jak Służba Więzienna
czy Straż Graniczna, które występowały w trybie bezprzetargowym i tak ostatecznie wybrały
tego samego producenta – P.A. Spółkę z o.o. W ocenie tego Sądu zamawiający dysponował
dostatecznym rozeznaniem rynku i własnych potrzeb i wybór trybu postępowania
i producenta należało uznać za trafne, gdyż spełnione zostały wszystkie przesłanki wymagane
do złożenia zamówienia z wolnej ręki, a zwłaszcza zaistniały przyczyny techniczne
o obiektywnym charakterze determinujące wybór pozwanego wykonawcy. Zamówione
więźniarki odpowiadały zamawiającemu z uwagi na parametry techniczne, były kompatybilne
z pojazdami Służby Więziennej i dostosowane do śluz wjazdowych do zakładów karnych,
sprawdzone wcześniej na rynku, a zamówienie mogło być szybko zrealizowane. Poza tym
w czasie eksploatacji wykonawca zapewniał serwis w kilkunastu punktach w kraju.
Z tych przyczyn Sąd Okręgowy zaskarżonym wyrokiem oddalił powództwo.
W złożonej apelacji powód zarzucił przede wszystkim naruszenie przepisu
postępowania – art. 233 § 1 k.p.c. przez nierozważenie w sposób wszechstronny zebranego
w sprawie materiału dowodowego i błędne ustalenie faktyczne dotyczące przyczyn
technicznych w obiektywnym charakterze w rozumieniu art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy
p.z.p., których zaistnienie warunkowało uprawnienie do odstąpienia od wymogu udzielenia
zamówienia publicznego w jednym z trybów podstawowych na rzecz trybu z wolnej ręki.
Zarzucił także naruszenie prawa materialnego, tj. art. 10 ust. 2 w związku z art. 67 ust. 1 pkt 1
lit. a ustawy przez błędne zastosowanie polegające na uznaniu, że przedmiotowe zamówienie
publiczne mogło być udzielone z wolnej ręki, a także art. 146 ust. 1 pkt 6 ustawy p.z.p.
w związku z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o jej zmianie – poprzez błędne
zastosowanie przez stwierdzenie, że udzielenie zamówienia publicznego w trybie z wolnej
ręki nie jest równoznaczne z naruszeniem przepisów ustawy w sposób mający wpływ na
wynik postępowania i w konsekwencji stwierdzenie, że nie zachodzi nieważności umowy.
Powołując się na te zarzuty skarżący wniósł o zmianę powyższego wyroku
i orzeczenie co do istoty sprawy zgodnie z żądaniem pozwu, ewentualnie uchylenie tego
orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
2
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów naruszenia prawa
procesowego, gdyż od poprawności jego zastosowania uzależnione jest poczynienie
właściwych ustaleń faktycznych.
Zarzuty naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. zostały sformułowane w sposób
ogólny bez wskazania z jakich konkretnie przyczyn niedochowanie zasady swobodnej oceny
dowodów wpłynęło na ustalenie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia
sprawy. W takiej sytuacji skontrolowanie zasadności tego zarzutu nie jest możliwe. Nie może
odnieść skutku zarzut nieprzeprowadzenia dowodu z opinii biegłego.
Powinność przedstawienia Sądowi materiału faktycznego i dowodowego niezbędnego
dla rozstrzygnięcia sprawy spoczywa na stronach i obejmuje zarówno tzw. ciężar
przytoczenia okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie strony (onus proferendi) jak
i ciężar udowodnienia tych faktów. W uwarunkowaniach niniejszej sprawy zrealizowanie
pierwszej z tych powinności przez powoda wymagało wskazania, że dostarczenie
przedmiotowych autobusów mogło być świadczone przez więcej niż jednego wykonawcę
(argument a contrario z art. 67 ust. 1 pkt 1 ustawy p.z.p.). Wskazania takiego powód jednak
nie dokonał.
Bez wątpienia ciężar udowodnienia faktów mających podstawę ustalenia przesłanek
nieważności przedmiotowej umowy spoczywał na powodzie (art. 6 k.c.), który winien zatem
wykazać zaistnienie takiego stanu rzeczy, który usprawiedliwiałby stwierdzenie nieważności
tej umowy.
Udowodnienie, że świadczenie obejmujące dostarczenie tego typu autobusów przez
więcej niż jednego wykonawcę nie byłoby możliwe bez przeprowadzenia na tę okoliczność
dowodu z opinii biegłego, gdyż niewątpliwie zachodził wypadek wymagający wiadomości
specjalnych w rozumieniu art. 278 k.p.c. Wniosku dowodowego „o dopuszczenie dowodu
z opinii biegłego w zakresie techniki samochodowej na okoliczność, że P.A. Spółka z o.o. nie
były w dacie udzielenia zamówienia publicznego jedynym wykonawcą zdolnym dostarczyć
pojazdy do przewozu więźniów w ilości i o parametrach spełniających potrzeby (powoda)”
nie można uznać za adekwatny ze względu na przesłanki podlegające udowodnieniu dla
wykazania nieważności tej umowy. Jak słusznie bowiem zauważa pozwany Skarb Państwa,
niedopuszczalność udzielenia zamówienia z wolnej ręki zachodziłaby w przypadku, gdyby
świadczenie mogło być zrealizowane przez więcej niż jednego wykonawcę, a zatem
niewystarczające byłoby ustalenie jedynie zdolności do wykonania świadczenia. Krąg
podmiotów posiadających taką zdolność jest zapewne znacznie szerszy niż krąg
wykonawców, którzy w oznaczonym czasie rzeczywiście mogliby zrealizować świadczenie.
Zaoferowany dowód nie był więc przydatny dla ustalenia okoliczności istotnych dla
rozstrzygnięcia sprawy. Po oddaleniu tego wniosku dowodowego przez Sąd Okręgowy nie
zostało też zgłoszone zastrzeżenie do protokołu w trybie art. 162 k.p.c. ze skutkiem utraty
prawa powoływania się w dalszym toku postępowania na
uchybienie przepisom
postępowania.
Ustalenia faktyczne tego Sądu należało, w tych uwarunkowaniach, podzielić, uznając
jako własne. W szczególności przyjąć należało, że powód nie wykazał, by pozwany
3
P.A. Spółka z o.o. nie miał na rynku pozycji monopolisty z przyczyn technicznych
o obiektywnym charakterze.
Nie są trafne również zarzuty naruszenia prawa materialnego.
Zebrany w sprawie materiał nie pozwala na przyjęcie, że nie zostały spełnione
przesłanki udzielenia zamówienia z wolnej ręki. Za chybiony należy więc uznać zarzut
naruszenia art. 10 ust. 2 w związku z art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy p.z.p.
Nie można także podzielić zarzutu naruszenia art.146 ust.1 pkt 6 ustawy p.z.p., gdyż
nawet w przypadku przyjęcia, co nie zostało wykazane, że doszło do naruszenia przepisów
określonych w ustawie to brak jest podstaw do zakładania, że naruszenie takie miało wpływ
na wynik postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Za przekonujące uznać
należało argumenty pozwanego Skarbu Państwa powołane dla wykazania, że wyniki
postępowań prowadzonych w trybie przetargów przez Komendę Wojewódzką Policji w L.
i Komendę Główną Straży Granicznej, pozwalały na przyjęcie, że pozwany P.A. Sp. z o.o.
posiadał naturalny monopol na dostarczanie pojazdów o wymaganych parametrach
technicznych. Skutek nieważności umowy mógłby nastąpić dopiero w przypadku wykazania,
że istnieje pewność co do tego, że naruszenie to miało wpływ na wynik postępowania,
a w ustalonych okolicznościach w żadnym razie pewność taka nie zachodzi.
Reasumując należy stwierdzić, że nie znalazły potwierdzenia podnoszone przez
skarżącego zarzuty naruszenia prawa procesowego i prawa materialnego, a zatem apelacja
podlega oddaleniu jako bezzasadna (art. 385 k.p.c.).
Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego opiera się o przepis art. 98 k.p.c.
w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
4