nr 71 - Kalwaria Wielewska
Transkrypt
nr 71 - Kalwaria Wielewska
Wiele 2 października 2011 r. Nr 39 (71) Gazetka Parafialna Parafia p.w. św. Mikołaja w Wielu Najświętsza Maryja Panna Różańcowa 7 października Dzisiejsze wspomnienie zostało ustanowione na pamiątkę zwycięstwa floty chrześcijańskiej nad wojskami tureckimi, odniesionego pod Lepanto (nad Zatoką Koryncką) 7 października 1571 r. Sułtan turecki Selim II pragnął podbić całą Europę i zaprowadzić w niej wiarę muzułmańską. Ówczesny papież św. Pius V, dominikanin, gorący czciciel Matki Bożej - usłyszawszy o zbliżającej się wojnie, ze łzami w oczach zaczął zanosić żarliwe modlitwy do Maryi, powierzając jej swą troskę podczas odmawiania różańca. Nagle doznał wizji: zdawało mu się, że znalazł się na miejscu bitwy pod Lepanto. Zobaczył ogromne floty, przygotowujące się do starcia. Nad nimi ujrzał Maryję, która patrzyła na niego spokojnym wzrokiem. Nieoczekiwana zmiana wiatru uniemożliwiła manewry muzułmanom, a sprzyjała flocie chrześcijańskiej. Udało się powstrzymać inwazję Turków na Europę. Zwycięstwo było ogromne. Po zaledwie czterech godzinach walki zatopiono sześćdziesiąt galer wroga, zdobyto połowę okrętów tureckich, uwolniono dwanaście tysięcy chrześcijańskich galerników; śmierć poniosło 27 tys. Turków, kolejne 5 tys. dostało się do niewoli. Pius V, świadom, komu zawdzięcza cudowne ocalenie Europy, uczynił dzień 7 października świętem Matki Bożej Różańcowej i zezwolił na jego obchodzenie w tych kościołach, w których istniały Bractwa Różańcowe. Klemens XI, w podzięce za kolejne zwycięstwo nad Turkami odniesione pod Belgradem w 1716 r., rozszerzył to święto na cały Kościół. W roku 1883 Leon XIII wprowadził do Litanii Loretańskiej wezwanie "Królowo Różańca świętego - módl się za nami", a w dwa lata później zalecił, by w kościołach odmawiano różaniec przez cały październik. www.brewiarz.katolik.pl Słowo Życia na XXVII Niedzielę w ciągu roku „A” Gdy zaczynają umierać nasze przyjaźnie, robimy wszystko, by je uratować. Zdarza się, że wszystko stawiamy na jedną kartę, byleby nie utracić człowieka, którego tak bardzo kochamy i potrzebujemy. Bóg czyni tak samo. Przypowieść o niegodziwych dzierżawcach winnicy opowiada o Bogu, który podejmuje walkę o przyjaźń z człowiekiem. Winnica jest w Biblii tradycyjnym obrazem więzi Boga z Jego umiłowanym ludem. Jed- nakże Izrael zrywa przyjaźń ze swoim Bogiem, nie chce odpowiedzieć miłością na miłość. Dla Boga jest to — jeśli tak wolno powiedzieć — prawdziwą katastrofą, i czyni On wszystko, by te zerwane więzi na nowo zawiązać. Nieustannie przypomina o sobie poprzez proroków. Ci jednak wracają z pustymi rękami, wyszydzeni, bici, kamienowani. Bóg zatem stawia wszystko na jedną kartę: na swojego jedynego Syna. Czy my, chrześcijanie — lud Nowego Przymierza — jesteśmy lepsi niż Izraelici? Z pewnością nie jesteśmy lepsi; tak oni, jak i my stoimy przed tym samym Sędzią. Na czym wobec tego polega różnica między nami? Nie byłoby żadnej różnicy, gdyby nie przyszedł Chrystus, ów Dziedzic, Syn, który został zabity, a jednak żyje. Królestwo Boże, które głosił Jezus, jest podobnie jak Stare Przymierze darem Boga dla człowieka. My, chrześcijanie, jesteśmy za ten dar odpowiedzialni. Jesteśmy dzierżawcami życia. Nasze życie ma wydać dobre owoce. Nic w nim nie jest obojętne i nic z niego nie zaginie; wszystko, co czynimy lub czego nie czynimy, może zadecydować o naszym wiecznym życiu. Jeśli nie żyjemy w przyjaźni z Bogiem, jeśli nie czynimy Jego woli, nasze życie staje się bezowocne. Tym zaś, którzy nie oddadzą plonu we właściwym czasie, królestwo Boże zostanie zabrane. Jezus mówi to bardzo wyraźnie — i to nie tylko do arcykapłanów i faryzeuszy! Lud Nowego Przymierza będzie sądzony z tego samego: Bóg zapyta nas o owoce, plon naszego życia. Zobaczmy, jak bardzo Bóg nas umiłował, jak do nas przylgnął, jak bardzo Mu na nas zależy! Miłość zobowiązuje. Na miłość Boga mamy odpowiedzieć miłością — choć i tak zawsze będziemy Jego dłużnikami. Św. Ireneusz powiedział: „Człowieku, jesteś dziełem Boga. Oddaj Mu serce, a On uczyni cię tak pięknym, że bezgranicznie się w tobie zakocha”. Ks. Adam Kalbarczyk Ogłoszenia duszpasterskie 1. Dziś pierwsza niedziela października. W kościołach i we wspólnotach rodzinnych rozpoczęliśmy nabożeństwa różańcowe. Przez wstawiennictwo Bożej Rodzicielki, biorąc do rąk różaniec, prośmy Jej Syna o miłosierdzie dla nas i całego świata. Zachęcam do udziału w codziennej Mszy Świętej i w codziennie odprawianym w naszym kościele o godz. 1700 październikowym nabożeństwie. A tych, którym trudniej dotrzeć do kościoła, proszę o odmawianie różańca w domach. Sługa Boży Jan Paweł II w liście apostolskim „Rosarium Virginis Mariae” z 2002 roku napisał: „Za pośrednictwem różańca wierzący czerpie obfitość łaski, otrzymując ją niejako wprost z rąk Matki Odkupiciela” (nr 1). 2. Pamiętajmy i przypominajmy innym, że za odmówienie jednej części różańca, czyli pięciu tajemnic w sposób ciągły, można uzyskać odpust zupełny. Korzystajmy z tych duchowych dobrodziejstw, jakimi może nas Kościół obdarzyć. W niedziele i środy odmawiamy tajemnice chwalebne, w poniedziałki i soboty tajemnice radosne, we wtorki i piątki – bolesne, w czwartki – tajemnice światła. 3. W tym duchu przeżyjemy też liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej, które przypada w piątek, 7 października. 4. Dzisiaj w Kościele rozpoczynamy kolejny Tydzień Miłosierdzia. Pamiętajmy, że miłosierdzie ma być stałym elementem naszej chrześcijańskiej postawy wobec drugiego człowieka, zewnętrznym wyrazem naszej wiary. Przynagleni darem Bożej miłosiernej miłości, każdego dnia powinniśmy oddawać życie braciom, powinniśmy stawać się świadkami miłosierdzia w dzisiejszym świecie. 5. W tym tygodniu pierwszy czwartek i pierwszy piątek miesiąca. Pamiętajmy, że z daru Bożego miłosierdzia możemy korzystać zwłaszcza przez ręce kapłanów. Dlatego w czwartek prosimy o liczne i święte powołania do kapłaństwa, o wytrwanie dla tych, którzy zostali już powołani do pracy w Winnicy Pańskiej. A w pierwszy piątek miesiąca wprost doświadczajmy Miłosiernej Miłości, płynącej z przebitego Jezusowego Serca, odnawiając naszą komunię z Bogiem i braćmi. Okazja do spowiedzi świętej pierwszopiątkowej w naszym kościele w czwartek od godziny 1300 – 1700 i w piątek od godziny 1500 – 1700. Odtąd w każdy czwartek tygodnia będzie okazja do spowiedzi świętej od godziny: 1300-1700, zaś w okresie letnim od 1 lipca do 31 sierpnia: od godziny 1400 – 1800. W każdą zaś środę – począwszy od najbliższej środy - Msza święta z kazaniem maryjnym. Będzie można również składać do specjalnej skarbony prośby i podziękowania do Matki Bożej. Postarajmy się wspólnie ożywić naszą religijność – jak na to szczególne miejsce: Sanktuarium Kalwaryjskie Matki Bożej Pocieszenia przystało. A zatem w każdy czwartek rozpoczynamy dyżur kapłanów w konfesjonale. Zachęcamy do korzystania z daru Chrystusowego Miłosierdzia. Chorych odwiedzimy w piątek: Ks. Proboszcz od godziny 830, Ks. Wikariusz od 1000. 6. Kolekta w przyszłą niedzielę tzw. „specjalna” na cele inwestycyjne naszej parafii, na remont naszej świątyni. W tym tygodniu patronują nam: we wtorek, 4 października, św. Franciszek z Asyżu (1182-1226), ojciec wielkiej rodziny franciszkańskiej, stygmatyk, którego duchowość wywiera olbrzymi wpływ na życie wierzących i Kościoła po dzień dzisiejszy (wspomnienie obowiązkowe); w środę, 5 października, św. Faustyna Kowalska (1905-1938), dziewica, siostra ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia; Ojciec Święty Jan Paweł II zwykł ją nazywać „iskrą Bożego Miłosierdzia”, która wyszła z Polski (wspomnienie obowiązkowe);. Drogich Parafian i Gości serdecznie zapraszamy do udziału w Liturgii: w tygodniu: o godz. 7:20 i 17:00 w sobotę o godzinie 18:30 we Wdzydzach Tucholskich w niedziele: o godz. 8:00, 10:00, 11:30, 16:00 w Wielu ks. proboszcz Jan Flisikowski ks. wikariusz Piotr Lubecki Boże męki parafii Wiele Na Zaborach do przełomu XIX i XX w. przewagę miało budownictwo drewniane. Niewiele pozostało w terenie śladów po tego typu zabudowie. Szerzej możemy dojrzeć ją we wdzydzkim skansenie w postaci XIX-wiecznych zabudowań np. z Borska, Górek, XVIII– wiecznego drewnianego kościołka ze Swornegaci. A z używanych na co dzień należałoby wymienić XVII-wieczny kościół p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Leśnie, czy będący kopią dawnego wielewskiego kościoła, pochodzący z początków naszego wieku, kościół Matki Bożej Różańcowej w Karsinie. Drewno nie jest materiałem zbyt trwałym. Upadające domy odbudowywano z materiałów trwalszych, krzyże często też, tylko niektóre powstawały z tego samego tworzywa. Są to jednak następcy tych dawnych, jakby spadkobiercy ich tradycji. Nie zachowały się na terenie dzisiejszych parafii: wielewskiej, karsińskiej, i osowskiej kapliczki drewniane z dawnych czasów z wyjątkiem zniszczonego św. Jana Nepomucena z Przytarnii. Kapliczek jest wiele, ale murowanych, najczęściej z cegły i pochodzących z pierwszej połowy naszego wieku. Być może niektóre, znajdujące się w nich figurki świętych, mogłyby powiedzieć nam coś więcej o ich przeszłości i pochodzeniu. Przytarnia – kapliczka Matki Bożej – prawdopodobnie z 1927 r. Stoi przy wjeździe do wioski na skrzyżowaniu z drogą do Jonin. Figura Matki Bożej umieszczona jest na wysokim cokole, pomurowanym z ciosanych kamieni. Nad figura znajduje się drewniany, pokryty blachą, daszek wsparty na czterech drewnianych kolumnach. Na daszku drewniany krzyż. Na cokole u stóp figury cztery słupki, na nich rozciągnięty ozdobny łańcuch. Z prawej strony kapliczki na słupie znajduje się bardzo zniszczona dębowa figurka św. Jana Nepomucena, licząca około 200 lat. Całość otoczona metalowym, kutym płotem na wysokim fundamencie. Św. Jan został postawiony z wdzięczności za ocalenie wioski od zarazy (cholery). Trudno dokładniej określić jego wiek. Cokół kapliczki pierwotnie wykonany był z czerwonej cegły. W czasie ostatniej wojny figura Matki Bożej była zdjęta i ukrywana w stodole u Narlochów. Niemcy przymierzali się do jej zburzenia. Ponieważ cegła cokołu była zmurszała, w 1947 r. Radomski z Przydołu pobudował nowy z kamienia. Wtedy to został dobudowany przez cieślę Lorka nieistniejący wcześniej daszek. Koło kapliczki odmawiane są nabożeństwa majowe. Tam także uczestnicy pogrzebów z Przytarni, Rowu, Jonin modlą się za zmarłego, odbywa się jego pożegnanie. Przytarnia – pomnik Pana Jezusa Stoi w ogrodzie Burchatów. Aleksander Łosiński „Boże męki parafii Wiele, Karsin i Osowo” Karsin 1997 Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja Sanktuarium Kalwaryjskie 83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1 www.kalwariawielewska.pl e-mail: [email protected] Opracowanie, skład i druk: MRK