Gra mundurowych strategów

Transkrypt

Gra mundurowych strategów
Zielona księga" Unii Europejskiej
Namiary na Morze i Handel 2005-04-09
"Zieloną Księgę", mającą wyznaczyć kierunki polityki morskiej Unii
Europejskiej, opracuje zespół roboczy pod przewodnictwem Francuza,
Joe Borga, komisarza odpowiedzialnego za rybołówstwo oraz sprawy
morskie. Księga ma się ukazać w przyszłym roku.
J. Borg przedstawił Europę jako szeroki półwysep, otoczony czterema
morzami i jednym oceanem, z przylegającymi do nich państwami
członkowskimi UE, z szeregiem wysp, w tym wielu o statucie
niezależnych państw. Morskie otoczenie istotnie wpływa na nasz klimat,
warunkując wielkość produkcji rolnej czy skalę zatrudnienia w
rybołówstwie, transporcie, turystyce itd., przyczyniając się do wzrostu
bogactwa. Europejskie regiony morskie reprezentują 40% PNB całej
Europy, a 3 do 5% PKB pochodzi bezpośrednio z przemysłów i usług
morskich, nie licząc wartości wydobywanych z morza surowców i
związanej z nim działalności turystycznej. Europa jest na 3. miejscu w
świecie, pod względem wielkości i produkcji przemysłu rybackiego. Mimo
że gospodarka morska odgrywa w niej ogromną rolę, kraje europejskie
nie podjęły dotąd wspólnych planów skoordynowania polityk morskich w
skali globalnej. Na razie, jedynie Australia, Kanada i - od niedawna USA, opracowały zintegrowane polityki morskie. Znamiennym jest, że
podstawowe założenia i cele tych polityk są bardzo zbieżne.
W Europie, choć głoszone deklaracje środowisk politycznych niezmiennie
uznają wagę spraw morskich, do tej pory nie można było doczekać się
wspólnej, szczegółowej deklaracji w tej sprawie. Problemy próbowano
rozstrzygać najczęściej na poziomie narodowym, czy wręcz narodowosektorowym.
W Unii analizowano indywidualnie takie dziedziny jak: transport, ochrona
środowiska, rybołówstwo, rozwój regionalny, badania naukowe,
budownictwo okrętowe (cywilne, obronne i sportowe), energię,
turystykę, sprawy zagraniczne czy jurysdykcję, przypisując działalność
morską tym dziedzinom w sposób oddzielny i wybiórczy - nigdy łączny.
Mimo wysokiego poziomu rozwoju ww. dziedzin, zaistniała pilna
konieczność określenia ram polityki globalnej dla gospodarek morskich.
Wzorem wymienionych krajów UE, jej poszczególni członkowie powinni
rozwiązywać większość spraw morskich w sposób wspólny, nie
lekceważąc elementu ponadnarodowego. Wymaga to gromadzenia
poważnych środków finansowych na realizowanie przedsięwzięć, których
rozmiary przekraczają możliwości jednego lub kilku krajów. Na szczeblu
Unii powinny zostać wykreowane takie instrumenty, które pozwolą na
tworzenie synergii interdyscyplinarnej. Są już oznaki takiego działania,
odnośnie zarządzania obszarami nadmorskimi. Biorąc pod uwagę, że
około 90% ładunków transportowanych jest drogą morską, przed Unią
stoi wyzwanie ukształtowania odpowiedniej współpracy z obszarami
trzecimi, na zasadzie jedności, ale też i subsydiarności.
"Zielona Księga" ma stworzyć podstawy dla dynamicznego rozwoju
gospodarek morskich (économies maritimes), w zgodzie i harmonii ze
środowiskiem morskim, w oparciu o solidne podstawy naukowe.
Zespołowi musi przyświecać idea konieczności planowania
zintegrowanego, intersektorowego i interdyscyplinarnego oraz
świadomość znaczenia obszarów morskich i oceanicznych w utrzymaniu
integralności terytorium europejskiego.
Zespół tworzący księgę będzie pracował pod kierownictwem komisarzy,
którzy są związani z sektorami gospodarki morskiej z dziedzin: ochrony
środowiska, bio-dywersyfikacji, zarządzania obszarami nadmorskimi,
nauki i technologii, transportu i portów morskich, zarządzania flotami
handlowymi i statkami, budową i remontami statków, energią,
zatrudnieniem, szkoleniem, turystyką itd. (Są to sektory, które wchodzą
w skład europejskich klastrów morskich, w tym i polskiego.) W trakcie
prac nad zapisami, przewiduje się przeprowadzanie szerokich konsultacji.
Środowisko związane z polską gospodarką morską powinno wiedzieć, kto
reprezentuje Polskę w zespole redakcyjnym "Zielonej księgi". Wskazane
byłoby, żeby Konsorcjum Morskie, Krajowa Izba Gospodarki Morskiej,
Forum Przemysłów Morskich i inne instytucje - oraz "Namiary",
zorganizowały konferencję z udziałem wytypowanych do wspomnianego
zespołu osób, aby upewnić się, że będą tam właściwie reprezentować
polską, morską rację stanu.
Witold Wacławik-Narbutt

Podobne dokumenty