Kętrzyn wspiera Ukrainę

Transkrypt

Kętrzyn wspiera Ukrainę
CZWARTEK, 6 marca 2014, Nr 5 (25)
7 marca (piątek) w kętrzyńskiej hali MOSiR odbędzie się
trzydziesta już edycja Kaziuków-Wilniuków. Tradycyjnie
imprezę poprowadzą znani wileńscy gawędziarze Wincuk
i Ciotka Franukowa. Jubileuszowy koncert odbędzie się pod
hasłem „Bo Wilno w mym sercu jest”.
►►s. 12
W ŚRODKU
TVprogram
www.nmketrzyn.pl
P
Kętrzyn
wspiera Ukrainę
Nasze miasto jednoczy się z walczącymi na Majdanie
Trwający od dłuższego czasu
konflikt wewnętrzy na Ukrainie
zatacza coraz szersze kręgi.
W czasie kiedy kraj ten stoi
w obliczu wojny z Rosją, oczy całego świata zwrócone są w jego
stronę. Również mieszkańcy
Kętrzyna i okolic nie są obojętni
na zachodzące wydarzenia.
REKLAMA
Jak zrealizować
marzenia o własnym
mieszkaniu
w Kętrzynie?
Dom i praca to dwa główne marzenia młodych ludzi. Czy są one osiągalne gdy wciąż słyszy się
o rosnącym bezrobociu? Dziś przyjrzymy się jak wygląda sytuacja
mieszkaniowa w Kętrzynie. Z jakich możliwości mogą skorzystać
osoby, które chciałby zrealizować
marzenie o własnym M.
►► s. 3
Zostań Partnerem
Kętrzyńskiej Karty
Rodziny 3+
Wojciech Caruk
Z inicjatywą pomocy wystąpiły
osoby związane ze środowiskiem
mniejszości ukraińskiej powiatu
kętrzyńskiego. Podczas mszy św.,
którą celebrowano w cerkwi
grecko – katolickiej w Kętrzynie
modlono się w intencji Ukrainy
i ofiar Majdanu. Zgodnie z tradycją w czterdziestym dniu po
śmierci człowieka odprawia się
msze w jego intencji.
- W świetle obecnych wydarzeń Fot. OUP Kętrzyn
przekształciło się to w nabożeń- ► W Cerkwi Greckokatolickiej odbyła się msza św. za pokój na Ukrainie.
stwo żałobne za obecną sytuację
w kraju i ok. 100 ofiar zabitych też jej przedstawiciele występują pomoc finansową. Na przestrzeni
w czasie majdańskich zamieszek, z inicjatywą pomocy, zarówno tej ostatnich trzech miesięcy parafie
Rachel obudzi się rano w łóżku z Dexem. Nie dość,
tzw. ż„Niebiańskiej Sotni” – infor- modlitewnej, jak też materialnej.
greckokatolickie w Kętrzynie
muje Sławomir Iwaniura.
– Niedawno trzech naszych przed- i Asunach zebrały kwotę ok. 17
Obecnie sytuacja w Kijowie jest stawicieli z własnej inicjatywy do- tys. zł. Cały czas można wpłacać
stosunkowo opanowana, gorzej tarło na Majdan z transportem pieniądze na konto naszej parafii,
jest na Krymie. Mniejszość ukra- m.in. środków medycznych jak też szeregu różnych organizacji
ińska czuje potrzebę wspierania i leków. Obecnie większe zapo- humanitarnych – dodaje Sławomir
i utożsamia się z Ukrainą. Dlatego trzebowanie jest na konkretną Iwaniura.
DWUTYGODNIK
ISSN 2300-309X
◄
XXX – jubileuszowe Kaziuki-Wilniuki
Do Kętrzyńskiej Karty Rodziny 3+
przystąpili kolejni Partnerzy, którzy
wspólnie z Miastem Kętrzyn chcą
zadbać o rodziny wielodzietne. To
właśnie z myślą o nich został przygotowany dokument, który uprawnia do wielu zniżek. Kolejne
podmioty, które dołączyły do programu to korporacja Euro Taxi, Zajazd
pod
Zamkiem
oraz
Kętrzyńskie Stado Ogierów.
►► s. 5
Na terenie kętrzyńskiej cerkwi
utworzono również symboliczny
Majdan. Zaieszono ukraińską
flagę, każdy chętny może przyjść
i zapalić świeczkę solidaryzując
się tym samym z narodem ukraińskim.
czytaj dalej ►► s. 3
Dobra passa “Granicy”
Kętrzyn
Granica Kętrzyn dobrze rozpoczęła
nowy rok. Mecze sparingowe
w dużej mierze kończą się wygraną
naszego klubu. Tak było i tym
razem. Trzy lutowe mecze i trzy
wygrane. Jeden marcowy i również
sukces.
►► s. 8
Miasto podpisało umowę z wykonawcą na realizację budynków socjalnych
Dwadzieścia mieszkań dla najbardziej potrzebujących wybuduje KAMA
Wiemy już, komu zostanie powierzona inwestycja budowy dwóch budynków mieszkalnych z przeznaczeniem
na lokale socjalne. W Urzędzie Miasta, 3 marca została
podpisana umowa z jej wykonawcą, firmą „KAMA” Kamila Tymińska z Olsztynka. Prace mają ruszyć już w połowie marca.
Ewa Brzostek
Z myślą o rodzinach, które znalazły się w trudnej sytuacji
życiowej przy ulicy Chopina zostaną wybudowane dwa budynki socjalne, jeden z dwunastoma mieszkaniami, a drugi
z ośmioma. Łącznie powstanie dwadzieścia mieszkań o powierzchni użytkowej od 28 do 54 metrów kwadratowych.
Do przetargu zgłosiło się 9 wykonawców. Najkorzystniejszą
ofertę złożyła firma „KAMA” z Olsztynka i to ona w połowie marca przystąpi do budowy dwóch obiektów socjalnych
wraz z całą infrastrukturą, czyli placem zabaw dla dzieci,
parkingami i chodnikami. Pieczęcią otwierającą tą inwestycję było podpisanie umowy między Krzysztofem Hećmanem, Burmistrzem Miasta Kętrzyn przy asygnacie
Władysława Litwinowicza, Skarbnika Miasta, a Krzysztofem Narkiewiczem, pełnomocnikiem firmy „KAMA”.
– Dziś podpisujemy umowę w bardzo korzystanej aurze, bo
wystarczy już tylko budować. Zamierzenie jest bardzo
szczytne, bo w tych trudnych czasach budujemy mieszkania
komunalne dla ludzi słabszych, którzy sami nie potrafili
sobie wybudować tego kawałka podłogi. Chcemy pokazać,
że jesteśmy solidarni z najsłabszymi, bo w życiu każdego
z nas w jednej sekundzie może się wszystko zmienić. Ufam,
że wyłoniony w drodze przetargu wykonawca sprosta temu
zadaniu i rodziny, które otrzymają przydział tych mieszkań
spędzą tam swoje pierwsze święta Bożego Narodzenia mówi Krzysztof Hećman, Burmistrz Miasta Kętrzyn.
W tej chwili Miasto dysponuje tylko trzydziestoma mieszkaniami socjalnymi. Są to pojedyncze pomieszczenia położone przy ulicach Chopina, Cukrowniczej, Kajki, Kopernika,
Sikorskiego i Chrobrego. Jest to, niestety, kropla w morzu
potrzeb. Planowane budynki są pierwszymi, w których będą
znajdowały się tylko mieszkania socjalne.
Projekt zakłada wybudowanie dwóch obiektów dwukondygnacyjnych, w których będzie łącznie dwadzieścia mieszkań,
Fot. Archiwum UM
► Dwa budynki mieszkalne z 20 mieszkaniami już niedługo staną przy ul. Chopina.
w tym osiem jednopokojowych z aneksem kuchennym o powierzchni około 26 m2, osiem jednopokojowych z aneksem
kuchennym o powierzchni około 35 m2 i cztery mieszkania
dwupokojowe z aneksem kuchennym o powierzchni około
48 m2.. Do każdego z lokali będzie prowadziło oddzielne
wejście. Każdy z lokatorów będzie miał własne liczniki na
wodę i energię. Mieszkania będą wyposażone w niezbędne
media i ogrzewane elektryczne.
- Istotą tej inwestycji jest fakt, że każdy ponosi za siebie odpowiedzialność. Dlatego zaprojektowaliśmy osobne wejścia
i liczniki. Uważam, że najlepszą drogą rozwoju Miasta są
mądre i racjonalne inwestycje – uważa Krzysztof Hećman.
Kto ma szanse otrzymać lokal w planowanym budynku socjalnym?
- O przydziale będzie decydowała Komisja Mieszkaniowa
działająca przy Urzędzie Miasta na podstawie złożonych
wniosków. Na pewno w pierwszej kolejności będą brane pod
uwagę rodziny, których sytuacja finansowa jest trudna, które
nie radzą sobie w życiu, które otrzymały wyrok eksmisyjny
z prawem do lokalu socjalnego lub pojawiły się u nich jakieś
niespodziewane okoliczności, jak na przykład choroba,
pożar czy inna nieprzewidziana sytuacja życiowa. – informuje Arkadiusz Książek, prezes Kętrzyńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Nowe obiekty wraz z całą infrastrukturą będzie można podziwiać już pod koniec września 2014 roku.
Mamy otwarte drzwi na nowe miejsca pracy i dalsze inwestycje
Philips ma zezwolenie na prowadzenie działalności w ramach Specjalnej Strefy Ekonomicznej
Philips Lighting Poland SA Oddział w Kętrzynie otrzymała zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej w ramach Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy
Ekonomicznej. Projekt przewiduje modernizację fabryki
dla potrzeb produkcji opraw oświetleniowych opartych
na technologii LED. Firma zobowiązała się do przeprowadzenia dalszych inwestycji oraz stworzenie nowych
miejsc pracy.
W siedzibie kętrzyńskiej fabryki Philipsa 4 marca odbyła się
uroczystość wręczenia zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej w rozszerzonej Warmińsko-Mazurskiej
KONDOLENCJE
Dorocie
i Jerzemu Baranowskim
Wyrazy głębokiego współczucia
Z powodu śmierci
MAMY
Składają: Przewodniczący i Zarząd
Stowarzyszenia im. Arno Holza
dla Porozumienia Polsko - Niemieckiego
w Kętrzynie
Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Na ten moment firma czekała prawie dwa lata.
- Dziś mamy nowy etap w historii naszej firmy. Dzięki temu,
że dziś otrzymaliśmy to zezwolenie mamy szansę rozwijać
się jeszcze bardziej dynamicznie. Jest to świetny punkt startowy naszego przedsięwzięcia, dzięki któremu możemy rozwijać i wprowadzać nowe produkty, inwestować, a także
zatrudniać nowych ludzi, co przy tak dużym bezrobociu jest
na wagę złota – mówi Andrzej Malicki, prezes Philips
w Kętrzynie.
Zezwolenie obejmuje produkcję innowacyjnych opraw
oświetleniowych opartych na technologiach energooszczędnych i LED-owych. W ramach działalności w WMSSE
i zgodnie z podpisanym protokołem uzgodnień kętrzyński
producent opraw oświetleniowych zobowiązał się do zainwestowania minimum 50 mln złotych do końca 2018 roku
oraz zatrudnienia 70 pracowników. To ostatnie szczególnie
ucieszyło Burmistrza Miasta Kętrzyn.
- Miejsce pracy na Warmii i Mazurach i w Kętrzynie jest
bezcenne. Te siedemdziesiąt nowych miejsc pracy to jest poREKLAMA
Fot. Justyna Drozd
►Dokument trzymany w rękach Marka Karolewskiego, Prezesa
WMSSE (z lewej) oraz Andrzeja Malickiego, Prezesa Philips w Kętrzynie dał możliwość inwestowania i zatrudniania nowych ludzi.
tencjalnie siedemdziesiąt rodzin, siedemdziesiąt nowych
szans na przyszłość – nie ma wątpliwości Krzysztof Hećman.
Ewa Brzostek
Jak zrealizować marzenia o własnym mieszkaniu w Kętrzynie?
Dach nad głową to jeden z warunków bytowych
Fot. Justyna Drozd
► W Kętrzynie jest wiele mieszkań, które możesz kupić lub wynająć.
Dom i praca to dwa główne marzenia
młodych ludzi. Czy są one osiągalne gdy
wciąż słyszy się o rosnącym bezrobociu?
Dziś przyjrzymy się jak wygląda sytuacja
mieszkaniowa w Kętrzynie. Z jakich możliwości mogą skorzystać osoby, które
chciałby zrealizować marzenie o własnym
M.
Ewa Brzostek
Kupić czy wynająć? To dylemat, który
trzeba rozstrzygnąć myśląc o własnym „kawałku podłogi”. Ci, którzy mają stabilną
pracę i pieniądze nie muszą za bardzo się
nad tym głowić. Tu plan jest prosty: kupuję
mieszkanie lub buduję dom. W innej sytuacji
są ci, którzy pracę i owszem mają, ale gorzej
jest z gotówką, za którą mogliby od ręki dokonać zakupu własnego M. Osoby takie
mogą skorzystać na przykład z kredytu.
W Kętrzynie jest tyle banków i tyle ofert
kredytowania, że wystarczy poświęcić
dzień, aby znaleźć najdogodniejszą dla siebie opcję dostosowując ją do własnych możliwości finansowych.
Mieszkanie dla Młodych
Z początkiem tego roku pojawiła się kolejna
opcja. Młodzi ludzie marzący o swoim
pierwszym mieszkaniu uzyskali możliwość
ubiegania się o kredyt z dopłatą. Mowa tu
o programie rządowym MDM, czyli Mieszkanie dla Młodych. Ma on trwać przez 5 lat
do 30 września 2018 roku.
Program jest skierowany do młodych małżeństw i osób samotnych do 35 roku życia,
INFORMACJA
chcących zakupić pierwsze mieszkanie na
rynku pierwotnym. Rodzina bezdzietna i singiel dostaną od państwa 10 proc. ceny
mieszkania. Jeśli rodzina lub osoba samotna
ma potomstwo, dofinansowanie wyniesie 15
proc. Jeżeli w ciągu pięciu lat od zakupu
mieszkania urodzi się trzecie, bądź kolejne
dziecko, można będzie liczyć na dodatkowe
5 proc (w sumie maksymalnie do 20 proc.
wartości kredytu). Dopłatą ma być objęte
maksymalnie 50 m kw. mieszkania o powierzchni do 75 m kw. Cena mieszkania
z dopłatą nie będzie mogła przekroczyć
określonego wskaźnika średnich kosztów
budowy dla danego województwa. Limit dla
miasta wojewódzkiego i gmin z nim sąsiadujących będzie o maksymalnie 20% wyższy niż dla reszty województwa. Są to
główne założenia nowego programu, który
jest kontynuacją „Rodziny na swoim”.
W Kętrzynie program MDM znalazł się
w ofercie Powszechnej Kasy Oszczędności
Bank Polski Spółka Akcyjna, Banku Polskiego Kasa Opieki Spółka Akcyjna, Getin
Noble Banku Spółka Akcyjna, Banku Polskiej Spółdzielczości Spółka Akcyjna, Alior
Banku Spółka Akcyjna oraz Banku Gospodarki Żywnościowej Spółka Akcyjna.
W tych palcówkach można uzyskać szczegółowe informacje na jakich warunkach
można z tego programu skorzystać.
A może wynająć?
Dla osób, które przeraża fakt związania się
na lata ze spłatą kredytu i nie mają możliwości zakupienia własnego mieszkania pozostaje wynajem. W Kętrzynie ceny wynajmu
Burmistrz Miasta Kętrzyn informuje, że rozpoczęły
się prace związane z opracowaniem Strategii Rozwoju
Miasta Kętrzyna na lata 2014 – 2020.
Mieszkańców zapraszamy do wnoszenia swoich wniosków,
sugestii, pomysłów dotyczących przyszłości naszego miasta
i kierunków rozwoju.
Wnioski można wnosić na piśmie w Biurze Obsługi Interesantów Urzędu Miasta w Kętrzynie, ul. Wojska Polskiego 11
lub drogą elektroniczną na adres: [email protected]
- w terminie do 15 marca 2014 r.
Opracowany projekt Strategii w kolejnym etapie będzie poddany szerokim konsultacjom społecznym.
Burmistrz Miasta Kętrzyn
Krzysztof Hećman
od właścicieli prywatnych to koszt około
400-500 zł plus opłaty. Oznacza to, że musimy się liczyć z wydatkiem miesięcznym
około 1 tysiąca zł.
Inną możliwością jest wynajem mieszkań
znajdujących się w zasobach Kętrzyńskiego
Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Tu jednak trzeba liczyć się z tym, że przed
zawarciem umowy wymagana jest wpłata
partycypacji w kosztach budowy lokalu.
- W tej chwili w naszych zasobach mamy
295 lokali. Chcąc wynająć mieszkanie trzeba
partycypować w kosztach jego budowy.
W zależności od tego w którym budynku
mamy wolny lokal koszt tej partycypacji będzie na poziomie 10, 15 lub 30 procent wartości mieszkania – informuje Arkadiusz
Książek, prezes KTBS. – Moja rada jest
taka, aby ocenić swoje możliwości, nie bać
się wziąć odpowiedzialności i przystąpić do
działania. Decyzja o własnym mieszkaniu
jest poważna i tak trzeba do tego tematu podejść – dodaje prezes.
Ostatnią propozycją jest skorzystanie z zasobów mieszkaniowych, których właścicielem jest Miasto. Mowa tu o lokalach
komunalnych. W tej chwili jest ich 689,
w tym 30 to mieszkania socjalne o obniżonym standardzie. Te ostatnie przeznaczone
są głównie dla osób z wyrokiem eksmisyjnym, którym w myśl przepisów, gmina musi
zapewnić inne lokum. Większość z nich to
mieszkania znajdujące się w kamienicach
wzdłuż ulic Sikorskiego i Daszyńskiego. Kto
może zatem wynająć mieszkanie komunalne?
- Przede wszystkim osoby znajdujące się
w trudnych warunkach mieszkaniowych,
a więc zamieszkujące w lokalu, w którym na
członka gospodarstwa domowego przypada
mniej niż 5 m2, a w przypadku gospodarstwa jednoosobowego mniej niż 10 m2 ogólnej powierzchni pokoi, w rodzinie, której
znajduje się osoba chora wymagająca izolacji na podstawie orzeczenia komisji lekarskiej, a w zajmowanym lokalu nie można
wydzielić oddzielnego pomieszczenia, bezdomne, której ostatni stały pobyt dotyczył
miasta Kętrzyn, nie posiadające tytułu prawnego do innego lokalu mieszkalnego oraz
spełniające kryteria dochodowe – informuje
Dariusz Popławski z Wydziału Planowania
Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami.
Wnioski o najem lokalu mieszkalnego oraz
szczegółowe informacje można uzyskać
w pok. nr 302 w Urzędzie Miasta.
KANCELARIA
PRAWNA
Kętrzyn wspiera
Ukrainę
c.d. ze str.1
Fot. Justyna Drozd
► Przy Cerkwi palą się znicze w inencji ofiar Majdanu.
– Dopóki trwają walki chcemy, aby te świece
paliły się cały czas – mówi Sławomir Iwaniura.
W opinii przedstawicieli mniejszości Ukraina
nie chce konfliktu zbrojnego i rozlewu krwi.
Twierdzą, że w XXI wieku nietaktem wręcz
jest, aby takie problemy rozwiązywano przemocą i agresją z efektem w postaci ofiar
śmiertelnych. Jednoznacznie wypowiadają
się natomiast w temacie sytuacji na Krymie.
– Jest to obszar podlegający jurysdykcji i będący w ukraińskich granicach państwowych
– twierdzą.
Bardzo pozytywnie odbierana jest przez
Ukraińców pomoc, jaką otrzymują z polskiej
strony. Dotyczy to zarówno działań dyplomatów, którzy przyczynili się do załagodzenia
sytuacji w Kijowie, jak też innych rodzajów
wsparcia. Już teraz polskie szpitale, m.in.
w Bartoszycach otwierają możliwość leczenia ukraińskich ofiar konfliktu.
- Do zaistniałego problemu powinniśmy podejść zdroworozsądkowo. Nasze narody
mają za sobą trudną historię i wspólne relacje. Jednak w świetle takich sytuacji nieistotne są jakiekolwiek różnice – dodaje
Sławomir Iwaniura.
Środki finansowe można wpłacać:
Parafia Greckokatolicka pw.św.Bazylego Wielkiego w Kętrzynie,
ul.Pocztowa 2.
KONTO: 40 1240 5774 1111 0010
3957 5660 z dopiskiem: “Pomoc
Ukrainie”.
REKLAMA
Prawo komornicze: - zwalnianie od zajęć komorniczych i egzekucji
Prawo windykacyjne: - odstąpienie od windykacji (zwalnianie z kosztów)
Prawo cywilne: - sprawy spadkowe, odszkodowawcze, pozwy o zapłatę w postępowaniu upominawczym, - zażalenia, apelacje, - umowy cywilno - prawne
Prawo pracy: - pozwy emerytalno - rentowe
Prawo rodzinne: - pozwy o alimenty, rozwód, podział majątku, - wnioski o zabezpieczenie z tytułu
roszczeń alimentacyjnych, sposobu użytkowania mieszkania, eksmisje, - ustalenie lub zaprzeczenie ojcostwa / macierzyństwa
Prawo karne: - wnioski w postępowaniu przygotowawczym, sądowym i wykonawczym, - odroczenia, zamiana, zawieszenie kar pozbawienia i ograniczenia wolności oraz grzywny
Prawo administracyjne: - wnioski, zażalenia, odwołania od decyzji administracyjnych
PRZYJMUJEMY TEŻ ZLECENIA W ZAKRESIE USŁUG DETEKTYWISTYCZNYCH
Kętrzyn, ul. Traugutta 7/12, tel. 511 506 084, 798 068 622
e-mail: [email protected], godz. 8-14 i 18-20
Marzę o centrum wsparcia rodziny
Nasza rozmowa z Teresą Murawską, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej
cyjnej działa Klub Integracji Społecznej prowadzi reintegrację społeczną i zawodową osób bezrobotnych poprzez projekty systemowe PO KL. Kolejnym działaniem jest
przeciwdziałanie przemocy i jej skutkom w rodzinie. Po uruchomieniu procedury Niebieskiej Karty pracownicy socjalni
pracują w grupach roboczych z dzielnicowymi, pedagogami
na rzecz poszkodowanych i sprawców przemocy. Wspólnie
z funkcjonariuszami Policji monitorują środowisko zagrożone przemocą. W roku 2013 zostałyzałożone 172 NK. Nasi
klienci są również objęci wsparciem psychologa oraz poradnictwem prawnym.
Fot. Wojciech Caruk
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej jest niestety dla
wielu mieszkańców Kętrzyna jedną z najważniejszych instytucji w mieście. O charakterze działania ośrodka, jego
możliwościach i pracy społecznej opowiada kierownik
Teresa Murawska.
Z jakimi problemami spotyka się obecnie najczęściej kętrzyński MOPS?
Główne cele Ośrodka w obszarze pomocy społecznej to
wspieranie, zapobieganie i aktywizacja świadczeniobiorców,
czyli podejmowanie działań zmierzających do wzmocnienia
odpowiedzialności. Poczynając od ustawy o pomocy społecznej, udzielamy wsparcia materialnego w formie zasiłków celowych, okresowych i stałych, pomoc w formie
rzeczowej, instytucjonalnej i usługowej. Pracownicy socjalni
świadczą pracę socjalną w celu wzmocnienia i odzyskania
zdolności naszych klientów do funkcjonowania w społeczeństwie. Jest jeszcze kwestia usług opiekuńczych świadczonych na rzecz osób starszych, samotnych
i niepełnosprawnych. Wprawdzie w wyniku przetargu zadanie to realizuje jednostka zewnętrzna jednak sprawy przeprowadzania wywiadów i przygotowania decyzji
z naliczaniem odpłatności realizuje Ośrodek. Prowadzimy
również stołówkę, w której są przygotowywane posiłki dla
klientów Ośrodka: osób bezdomnych, bezrobotnych, niepełnosprawnych, rencistów i emerytów. Posiłki są również dowożone do miejsca zamieszkania chorego. Elementami
naszej działalności są również świadczenia rodzinne, fundusz alimentacyjny, dodatki mieszkaniowe i od września
ubiegłego roku stypendia socjalne. W strukturze organizaOGŁOSZENIE
Przekaż swój 1 procent
na
Kętrzyńskie Organizacje
Pożytku Publicznego.
Możesz zrobić to do końca kwietnia.
1.Kętrzyńskie Stowarzyszenie Integracji Społecznej –
Klub Abstynenta „Dromader” - KRS: 0000046696
2. Kętrzyński Klub Tańca Sportowego „Kormoran” -
KRS: 0000081683
3. Stowarzyszenie im. Arno Holza dla Porozumienia Pol-
sko-Niemieckiego - KRS: 0000089262
4. Towarzystwo Miłośników Ziemi Kętrzyńskiej im. Zofii
Licharewej - KRS: 0000156906
5. Mazurskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych - KRS: 0000196689
6. Kętrzyńskie Towarzystwo „Amazonki” - KRS:
0000219632
7. Kętrzyńskie Stowarzyszenie Oświatowe - KRS:
0000230385
8. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Warmińsko-Mazurski
Oddział Miejski - KRS: 0000364992
9. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział w Kętrzynie - KRS: 0000154454
10. Związek Harcerstwa Polskiego - Hufiec Kętrzyn KRS: 0000271499
11. Polski Związek Niewidomych - KRS 0000091325
12. Koło Pomocy Dzieciom o Niepełnej Sprawności Ruchowej w Kętrzynie - KRS 0000364992
Wspomniała pani o współpracy z dzielnicowymi. Rozumiem, że MOPS generalnie współpracuje z innymi instytucjami o charakterze społecznym?
Jak najbardziej. Pracujemy w różnych środowiskach i tam
gdzie mamy do czynienia z przemocą współpracujemy
z funkcjonariuszami policji i dzielnicowymi. Współpracujemy również ze służbą zdrowia w przypadku osób starszych, chorych i niepełnosprawnych kierowanych do DPS
oraz osób uzależnionych i bezdomnych. Mamy stały kontakt
ze szkołami i przedszkolami, ponieważ realizujemy program
„Pomoc państwa w zakresie dożywiania” wspieramy dzieci
w formie gorących posiłków. Współpracujemy z PCPR oraz
Poradnią Psycholgiczno-Pedagogiczną. Wspierają nas
w działaniach samorządy.
Z jakich form pomocy i działalności ośrodka obecnie
lmieszkańcy Kętrzyna najczęściej korzystają?
Najczęściej są to różnego rodzaju świadczenia w formie zasiłków. Korzystają z nich przeważnie osoby bezrobotne, niepełnosprawne, rodziny wielodzietne i niepełne. Według
ustawy o pomocy społecznej o pomoc mogą się ubiegać
osoby samotne, których dochód netto nie przekracza kwoty
542 zł, w przypadku rodziny, kiedy dochód na osobę nie
przekracza 456 zł. Najwięcej wypłacamy zasiłków okresowych z tytułu bezrobocia, niepełnoprawności, długotrwałej
choroby oraz zasiłki stałe dla osób niepełnosprawnych bez
zabezpieczenia rentowego. Świadczenia te zabezpiecza
skarb państwa. Natomiast zasiłki celowe przeznaczone na
zakup żywności opału, leków są zabezpieczane przez samorządy. Inną formą pomocy jest program dożywiania, poprzez
dofinansowanie posiłków w szkołach, czy naszej stołówce
tutaj stosujemy inne, podwyższone kryteria.
OGŁOSZENIE
Czy w tej chwili kętrzyński MOPS korzysta z funduszy
unijnych lub realizuje projekty na nich oparte?
Kontynuujemy projekt PO KL „Otwarta droga, aktywna integracja”, który zaczęliśmy w 2013 roku. Uczestnicy tworzą
cztery grupy wiekowe, które staramy się aktywizować zawodowo i społecznie poprzez różnego rodzaju warsztaty
i szkolenia. Jest to projekt systemowy w 10 % dofinansowany przez władze miasta.
Czy na przestrzeni lat zmienił się charakter podejścia
społeczeństwa do zawodu pracownika socjalnego?
Myślę, że oczekiwania związane z tym zawodem stale rosną.
Nasi pracownicy muszą podnosić swoje kwalifikacje, specjalizować się do pracy z wybranymi grupami osób korzystających z pomocy. W świetle nowej ustawy, zadania
pomocy społecznej będą podzielone pomiędzy kasę zasiłków społecznych, która zajmowałaby się tylko wypłatą
świadczeń pieniężnych, a agencje pracy socjalnej oraz usług
socjalnych. Pracownicy socjalni zajmą się pracą socjalną.
Na chwilę obecną zatrudniamy 15 pracowników socjalnych.
Od niedawna MOPS funkcjonuje w nowej siedzibie przy
ul. Pocztowej 11. Czy stwarza to lepsze warunki do
pracy?
Jesteśmy zadowoleni z nowych warunków. Większa ilość
pomieszczeń stwarza lepszą sytuację do obsługi petentów
przez pracowników socjalnych. Stwarzamy im bardziej osobistą atmosferę. W poprzedniej siedzibie pomieszczenia były
przejściowe, nawet pięcioosobowe. W trosce o osoby starsze
i niepełnosprawne kasa została usytuowana na parterze.
Jakie wyzwania czekają was w najbliższej przyszłości?
Wszystko zależy od tego co nam przyniesie nowa ustawa.
Wejdzie ona w życie prawdopodobnie w 2015 roku. To będzie rewolucja, która wzbudza już teraz kontrowersje. Czekamy jednak na jej ostateczną wersję. Nowe rozwiązanie
będzie skierowane jedynie do tych rodzin i osób, które podejmą współpracę z pracownikami socjalnymi. Chodzi m.in.
o działania profilaktyczne i aktywizujące. Mi osobiście
marzy się takie centrum wspierające rodzinę, z poradnią małżeńską itp.
REKLAMA
Rozmawiał Wojciech Caruk
OSZK - A. Kluczkowski
Kętrzyn, ul. Powstańców W-wy 1
(biuro PSS - II piętro)
tel. 606 859 468
oferuje kursy prawa jazdy
B, B+E, C, C+E, D
SZKOLENIE KIEROWCÓW ZAWODOWYCH
W ZAKRESIE:
• szkolenia okresowe
• kwalifikacja wstępna
• kwalifikacja wstępna przyspieszona
• ADR - przewóz materiałów niebezpiecznych
• kursy na wózki widłowe różnych typów
GABINET MEDYCYNY ESTETYCZNEJ
Lek. med. Alicja Nałysnyk - Gacioch
-wypełnianie zmarszczek kwasem hialuronowym
-powiększanie ust-mezoterapia-botoks
-niechirurgiczny lifting twarzy
-niechirurgiczne usuwanie tkanki tłuszczowej
-leczenie plam przebarwieniowych, blizn
potrądzikowych, fotostarzenia, wiotkości skóry,
choroby łojotokowej skóry
-leczenie cellulitu, rozstępów, nadpotliwości,
wypadania włosów
-ujedrnianie piersi i pośladków
-leczenie migreny botoksem
-osocze bogatopłytkowe-skleroterapia
Kętrzyn, ul. Wojska Polskiego 3B lok. 3
Rejestracja telefoniczna: 601 840 640
Budowa hali sportowej przy SP 4 idzie do przodu
Na początku marca miejska inwestycja znajdzie się pod dachem
z Białegostoku najpierw dokonał rozbiórki
starego obiektu, w którym odbywały się zajęcia sportowe. Potem firma przystąpiła do
kolejnego etapu budowy, wykopów, wylewania fundamentów i tu pojawiły się pierwsze przeszkody. Okazało się, że tuż przy
ogrodzeniu od strony znajdującego się w pobliżu przedszkola leżał na głębokości około
dwóch metrów kabel średniego napięcia.
Prace ze względu na niebezpieczeństwo porażenia prądem trzeba było przerwać. Trwające procedury postępowania związane
z przeniesieniem kabla nieco opóźniły roboty, ale po rozwiązaniu problemu wszystko
wróciło do normy. Jeszcze przed zimą pojawiła się bryła budynku.
Fot. Justyna Drozd
►Już od września dzieci ze Szkoły Podstawowej Nr 4 będą ćwiczyły w nowej hali sportowej.
W tym roku zima okazała się dla nas łaskawa. Dodatnie temperatury w lutym to
rzadkość. Dzięki temu budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 4 nie
ustaje. Na początku marca planuje się położenie konstrukcji dachowej, a 31 lipca
zakończenie robót.
Przypomnijmy. Budowa hali sportowej przy
„czwórce” rozpoczęła się w lipcu zeszłego
roku. Wyłoniony w drodze przetargu wykonawca Przedsiębiorstwo - Produkcyjno Usługowo - Handlowe "RODEX" Sp. z o.o
Na jakim etapie w tej chwili jest budowa hali
sportowej?
- Budowa jest zaawansowana. W tej chwili
kończymy konstrukcję ścian i na początku
marca firma przystąpi do montażu konstrukcji dachowej. Co dwa tygodnie spotykamy
się z wykonawcą, aby omówić postępy budowy i rozwiązać na bieżąco wszystkie problemy. Na razie wszystko idzie zgodnie
z planem – informuje Andrzej Degórski,
Zastępca Burmistrza Miasta Kętrzyn.
Zostań Partnerem Kętrzyńskiej Karty Rodziny 3+
Ty też możesz być na plus i wspomóc rodziny wielodzietne
Do Kętrzyńskiej Karty Rodziny 3+ przystąpili kolejni
Partnerzy, którzy wspólnie z Miastem Kętrzyn chcą zadbać o rodziny wielodzietne. To właśnie z myślą o nich
został przygotowany dokument, który uprawnia do wielu
zniżek. Kolejne podmioty, które dołączyły do programu
to korporacja Euro Taxi, Zajazd pod Zamkiem oraz Kętrzyńskie Stado Ogierów.
Ewa Brzostek
Euro Taxi proponuje rodzinom posiadającym Kartę 3+
zniżkę 10 % na zakup usługi przejazdu taksówką. Co skłoniło ten podmiot do włączenia się w tą ideę?
- To jest cenna inicjatywa, bo mamy niż demograficzny i niewiele rodzin decyduje się na więcej dzieci. Dlatego, gdy zapoznaliśmy się z programem Karty 3+, postanowiliśmy
pomóc tym rodzinom, które mają więcej dzieci. Jesteśmy
małą firmą, ale w naszych skromnych możliwościach
chcemy zadbać o rodziny wielodzietne. Nasza oferta dotyczy
10 procent upustu na przejazd taksówką na terenie Miasta
i gminy – informuje Edward Mitros, Prezes Kętrzyńskiego
Stowarzyszenia Taksówkarzy Euro Taxi w Kętrzynie.
“Zajazd pod Zamkiem” również udzielił 10 procentowej bonifikaty na cały asortyment oprócz alkoholi. Czym kierowali
się w swojej decyzji przystąpienia do programu Karty 3+?
- Chęcią pomocy i ułatwienia życia innym ludziom, aby
mogli korzystać z dóbr kultury, sztuki i konsumpcji, tak jak
w naszym przypadku. Jestem zwolennikiem takich akcji,
dlatego staram się dopomóc i włączać w miarę swoich możliwości – stwierdza Stanisław Buławski, współwłaściciel
Zajazdu pod Zamkiem.
Kolejny podmiot, który dołączył do Partnerów Karty 3+ to
kętrzyńskie Stado Ogierów. Dzięki temu rodziny wielodzietne otrzymają 20 procent upustu na naukę jazdy konnej.
- Od wielu lat uczestniczymy w życiu Kętrzyna i staramy się
współpracować ze wszystkimi samorządami. Chcemy być
także widoczni w życiu naszego środowiska. Wszyscy
wiemy, że rodziny posiadające trójkę czy więcej dzieci zmagają się z różnymi problemami i często nie mogą sobie pozwolić na dodatkowy luksus. Dlatego obniżyliśmy dla nich
ceny na lekcje konnej jazdy – wyjaśnia Jerzy Gawarecki,
dyrektor Stada Ogierów w Kętrzynie.
Przypomnijmy. Do programu Kętrzyńska Karta Rodziny 3+
przystąpili już Restauracja Kardamon, która zaproponowała
10 % zniżki na zakup całego asortymentu (z wyjątkiem napojów alkoholowych), City Club Restauracja & Kręgielnia,
którzy udzielili 20% zniżki na korzystanie z torów do gry
w kręgle oraz Ekopral na ul. Słowackiego, którzy wprowadzili 15% zniżki w zakupie usługi prania chemicznego oraz
15% zniżki w zakupie usługi prania wodnego.
Oprócz tego rodziny posiadające Kartę 3+ otrzymują 50 %
zniżki na korzystanie z oferty kulturalnej Kętrzyńskiego
Centrum Kultury, sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu
i Rekreacji oraz wychowawczej w Miejskim Żłobku i Przedszkolu „Malinka”.
Ty też możesz zostać Partnerem Karty 3+. Jak to zrobić?
Wystarczy złożyć w Biurze Obsługi Mieszkańców Urzędu
Miejskiego w Kętrzynie ul. Wojska Polskiego 11 na parterze
formularz akcesyjny (formularz do pobrania na stronie internetowej www.trzyplus.ketrzyn.pl w zakładce Partnerzy
Programu). Należy w nim określić wielkość proponowanych
zniżek, zakres towarów i usług nimi objętych oraz okres
udziału w Programie. Na jego podstawie zostanie przygotowane stosowne porozumienie. Jakie korzyści z tego wynikają? Możliwość umieszczania we wszystkich wydawanych
przez siebie nośnikach reklamowych i stronach internetowych informacji o udziale w Programie Kętrzyńska Karta
Rodziny 3+, umieszczenia na stronie internetowej:
www.trzyplus.ketrzyn.pl logo firmy oraz informacji
o udziale w programie, a także promocja w prasie lokalnej.
Program projektowanego obiektu obejmuje
halę sportową z widownią na 130 miejsc
oraz usługi towarzyszące jak sala bilardowa,
sala korekcyjna, siłownia, sala klubowa,
sauna. Będą tam znajdowały się również magazyny sprzętu sportowego, szatnie, sanitariaty,
pomieszczenia
nauczyciela
wychowania fizycznego oraz recepcja.
W trakcie realizacji inwestycji pojawiły się
propozycje wprowadzenia drobnych modyfikacji.
- Wykonawca zaproponował nowoczesną
posadzkę na hali sportowej, taką bardziej
elastyczną, miękką. W tej chwili trwa analiza
finansowa, która pokaże czy się na nią zdecydujemy. Kolejna sprawa to zmiana luksferów, które były zaprojektowane na ścianie
od strony przedszkola, na okna – mówi Andrzej Degórski.
Inwestycja ma kosztować 5,8 mln złotych.
Do 31 lipca prace mają zostać zakończone.
Od września dzieci ze Szkoły Podstawowej
nr 4 będą mogły rozwijać się sportowo już
w nowych warunkach i cieszyć się z nowoczesnej hali.
Ewa Brzostek
Bank wymiany dóbr i usług
Kolejna forma pomocy
dla potrzebujących
W kętrzyńskim MOPS ruszył Bank Wymiany Dóbr
i Usług. Został on uruchomiony w ramach Klubu Integracji Społecznej. Osoby korzystające z pomocy Ośrodka
będą mogły wymieniać się, oddawać za darmo to co niepotrzebne lub pomagać sobie w usługach.
Informacje o wymianach będzie można znaleźć na tablicy
informacyjnej oraz stronie internetowej MOPS. Osoby zainteresowane współpracą mogą się zgłaszać osobiście do pokoju 216 w siedzibie instytucji przy ul. Pocztowej 11 lub
telefonicznie (89) 751 74 15. Sam pomysł jest inicjatywą
funkcjonującą już w wielu miastach Polski. W Kętrzynie
został zapoczątkowany w lutym. Jego ideą jest wymiana zarówno przedmiotów materialnych, jak też konkretnych
usług. Jak uczula kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy
Społecznej chodzi tutaj o aktywne zaangażowanie obu stron
wymiany.
- Ludzie bardzo wiele rzeczy oddają. Są to głównie meble,
jakieś rzeczy po dzieciach, sprzęt gospodarstwa domowego.
Nic jednak nie chcą w zamian. Jest to jak najbardziej pozytywne, jednak chcemy, aby również ci obdarowani przejawiali jakąś inicjatywę – dodaje Teresa Murawska.
Sposób działania jest bardzo prosty. Ktoś zgłasza chęć np.
oddania pralki czy lodówki. MOPS nawiązuje kontakt
z osobą zainteresowaną takim przedmiotem i dokonuje przekazania. W zamian osoba obdarowana może odwdzięczyć
się innym przedmiotem, zaproponować jakąś usługę np. skopać ogródek, pomóc w zakupach czy pomalować mieszkanie. Największe zapotrzebowanie w przypadku konkretnych
przedmiotów jest na sprzęt gospodarstwa domowego i odzież. Dlaczego warto zainteresować się tym pomysłem?
- Z jednej strony daje to możliwość zaspokojenia określonych potrzeb dla osób uboższych. Z drugiej sami dawcy
mają możliwość otrzymania pomocy zwrotnej, co też ma
taki charakter pedagogiczny. Uczymy ludzi poszanowania
dla tego co otrzymują oraz tego, aby sami poczuwali się do
pewnej wdzięczności – odpowiada Murawska.
Wojciech Caruk
Władze miasta i powiatu walczą o składowiska odpadów
Opłaty za śmieci mogą wzrosnąć
Kętrzyńskie samorządy walczą o niskie
koszty wywozu odpadów i miejsca pracy.
W funkcjonującym obecnie „Planie Gospodarki Odpadami dla Województwa
Warmińsko – Mazurskiego na lata 2011 –
2016” nie ujęto składowisk położonych na
terenie naszego powiatu. Wywóz naszych
śmieci do sąsiedniego powiatu może znacząco obciążyć nasze portfele.
Wojciech Caruk
Jeśli ten scenariusz się sprawdzi to odpady
z Kętrzyna będą trafiać na składowisko
w Spytkowie w pow. giżyckim. Taka alternatywa wiąże się m.in. z możliwością znacznego wzrostu opłat za wywóz odpadów
w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Takiej sytuacji sprzeciwiają się m.in. władze
Kętrzyna i powiatu kętrzyńskiego.
W Kętrzynie
powstał Powiatowy
Dom Dziecka
Placówka przy ulicy
Klonowej otworzyła
swoje drzwi dla 14 dzieci
Od 1 marca w nowo wybudowanym budynku przy ulicy Klonowej 2 b rozpocznie
swoje funkcjonowanie Powiatowy Dom
Dziecka. To już druga placówka tego typu
znajdująca się w Powiecie Kętrzyńskim.
W Kętrzyńskim ośrodku będzie przebywało czternaścioro dzieci, a zatrudnienie
znajdzie tam czterech wychowawców.
W budynku przy ul. Klonowej 2b swoją siedzibę ma również Specjalny Ośrodek
Szkolno – Wychowawczy.
- Dzięki temu, bez większych nakładów inwestycyjnych można było wykorzystać
część pomieszczeń przy ul. Klonowej 2b
w Kętrzynie na potrzeby nowotworzonego
domu dziecka. Jedynym nakładem finansowym była adaptacja pomieszczenia kuchennego – informuje Tadeusz Mordasiewicz,
Starosta Powiatu Kętrzyńskiego.
Nowy dom dziecka to już druga placówka
tego typu w naszym powiecie. Pierwszy Powiatowy Dom Dziecka w Reszlu powstał
ponad trzy lata temu. Aktualnie przebywa
w nim 30 wychowanków. Skąd decyzja
o utworzeniu drugiej placówki?
- Wynika to z faktu, iż 50 dzieci z powiatu
kętrzyńskiego przebywa w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, w tym poza powiatem kętrzyńskim 20 dzieci, a 9 dzieci
przebywa w pogotowiu rodzinnym i oczekuje na miejsce w domu dziecka. Widać
z tych danych, że otwarcie nowego domu
dziecka jest jak najbardziej uzasadnione.
Dzieci nie będą musiały przebywać w oddalonych od stron rodzinnych ośrodkach, a to
pozwoli na wzmocnienie więzi rodzinnych
z rodzicami biologicznymi – wyjaśnia Starosta.
Obsługę Powiatowego Domu Dziecka
w Kętrzynie i Reszlu prowadzić będzie Centrum Administracyjne Placówek Opiekuńczo
– Wychowawczych. W Powiatowym Domu
Dziecka w Kętrzynie przebywać będzie 14
dzieci, a zatrudnienie znajdzie 4 wychowawców z doświadczeniem pedagogicznym.
Ewa Brzostek
- Na chwilę obecną odpady z naszego terenu
trafiają na składowiska w Mażanach i Worpławkach, jak też do instalacji mechaniczo –
biologicznego przetwarzania odpadów
w Pudwągach. Dzięki temu oprócz niższych
opłat, zapewniamy również pracę dla 50
osób. – informuje Roman Świtaj, prezes
Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej
„Komunalnik”.
Aktualnie miesięczna opłata od osoby, która
zadeklarowała chęć segregacji odpadów to
7,68 zł. Cena od osoby nie segregującej to
kwota 13,58 zł.
Jak wynika z prognozy prezesa „Komunalnika”, fakt przypisania nas do wysypiska
pod Giżyckiem będzie się wiązał nie tylko
z nawet dwukrotnym wzrostem cen za
wywóz odpadów, ale z utratą pracy przynajmniej 30 osób. Czy istnieje rozwiązanie tego
problemu?
„Komunalnik” wspólnie z Kętrzyńskim
Związkiem Międzygminnym stanął do przetargu ogłoszonego przez zarząd województwa, dotyczącego przyjmowania odpadów
z innych miejscowości. Na nasze wysypiska
będą mogły trafić śmieci m.in. z Olsztyna,
Mikołajek, Korsz czy Szczytna.
- Mamy szanse na wygraną, ponieważ zaproponowaliśmy najkorzystniejsze rozwiązania
finansowe – ocenia Roman Świtaj. - Jeśli
nasze starania, zarówno w zakresie tego
przetargu, jak też ujęcia Mażan, Pudwąg
i Worpławek w wojewódzkim planie gospodarki odpadami zostaną rozpatrzone pozytywnie, to wpłynie to istotnie na potrzeby
naszych mieszkańców w tym zakresie. Nie
tylko utrzymamy obecne ceny wywozu, ale
też będziemy mieli możliwość zatrudnienia
dodatkowo ok. 10-15 osób.
Podczas XXVIII sesji Rady Powiatu Kętrzyńskiego, która odbyła się17 lutego radni
podjęli jednogłośnie decyzję w sprawie stanowiska Rady dotyczącego „ujęcia w Planie
Gospodarki Odpadami dla Województwa
Warmińsko – Mazurskiego na lata 2011 –
2016 oraz uchwały w sprawie wykonania
Planu Gospodarki Odpadami dla Województwa Warmińsko – Mazurskiego na lata 2011
– 2016, instalacji mechaniczo – biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych
Kętrzyn/Pudwągi, a także składowiska odpadów w Mażanach oraz składowiska odpadów w Worpławkach.”
8 lutego skradziono mi kartę kredytową;
jeszcze tego samego dnia zauważyłem to i
ją zastrzegłem. Złodziej jednak w jakiś
sposób zdobył PIN i wypłacił z bankomatu 3000 zł. Bank odmawia oddania mi
tych pieniędzy. Czy jest jakiś sposób na
ich odzyskanie?
ryzowana transakcja jest skutkiem posłużenia się utraconą albo skradzioną kartą lub
przywłaszczenia karty lub jej nieuprawnionego użycia w wyniku naruszenia przez
płatnika obowiązku podjęcia niezbędnych
środków służących zapobieżeniu naruszenia
indywidualnych zabezpieczeń karty. Należy
bowiem pamiętać, że zgodnie z ustawą
o usługach płatniczych właściciel karty płatniczej z chwilą otrzymania karty jest obowiązany podjąć niezbędne środki służące
zapobieżeniu naruszeniu indywidualnych
zabezpieczeń tego instrumentu, w szczególności jest obowiązany do przechowywania
karty z zachowaniem należytej staranności
oraz nieudostępniania go osobom nieuprawnionym.
Niemniej ustawodawca dla właścicieli karty
wprowadził swoiste ułatwienie dowodowe:
w przypadku, gdy właściciel karty twierdzi,
że nie autoryzował transakcji i nie wyraził
zgody na jej dokonanie, ciężar udowodnienia, że transakcja płatnicza była autoryzowana przez właściciela, spoczywa na banku.
Bank ma zatem obowiązek udowodnić okoliczności wskazujące na autoryzację transakcji płatniczej przez właściciela karty albo
okoliczności wskazujące na to, że umyślnie
doprowadził on do nieautoryzowanej transakcji płatniczej albo umyślnie lub wskutek
rażącego niedbalstwa dopuścił się naruszenia co najmniej jednego z obowiązków użytkownika, o których mowa w art. 42 ustawy
o usługach płatniczych.
Adresatem dokumentu są Radni Sejmiku
Województwa Warmińsko – Mazurskiego,
którzy podejmą ostateczne decyzje w tej
sprawie.
Porady prawne
Kradzież karty kredytowej
Odpowiada: Monika Ciezyńska
Radca prawny przy
Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Toruniu. Specjalizuje się
przede
wszystkim
w prawie rodzinnym
i opiekuńczym oraz karnym – udzieliła dotąd
porad setkom naszych klientów, w których
życie często niesłusznie wtargnęła policja i
prokuratura a wielu rodzinom pomogła rozwiązać burzliwe niekiedy konflikty małżeńskie i opiekuńcze (opieka nad dziećmi,
alimenty, widzenia z dziećmi).
Rozumiem, że transakcja z użyciem skradzionej karty kredytowej została zrealizowana przed zastrzeżeniem karty i z użyciem
PIN-u. Bank może odpowiadać tylko za
nieautoryzowane transakcje i tylko i wyłącznie na niżej wskazanych zasadach. Co do zasady dokonanie transakcji kartą z użyciem
PIN-u, czyli poufnego numeru przyznawanego indywidualnie każdemu posiadaczowi
karty, powoduje, że transakcja jest autoryzowana. Nie ulega bowiem wątpliwości, że
numer PIN powinien być znany tylko i wyłącznie właścicielowi karty. Jeśli więc dochodzi do wypłaty gotówki przy użyciu
numeru PIN, wówczas co do zasady taka
transakcja uważana jest za autoryzowaną,
choć rzeczywiście mogła zostać dokonana
bez wiedzy i zgody właściciela karty kredytowej (na przykład w przypadku kradzieży).
Dlatego bank zajął w niniejszym sporze
takie stanowisko.
W świetle aktualnych przepisów właściciel
karty odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze do wysokości równowartości
w walucie polskiej 150 euro, jeżeli nieauto-
Oznacza to, że w przypadku nieautoryzowanych transakcji bank jest zobowiązany do
zwrotu kwoty transakcji. Zobowiązanie to
jest jednak ograniczone poprzez wprowadzenie odpowiedzialności właściciela karty
w kwocie równoważnej 150 euro (ustalonej
przy zastosowaniu kursu średniego NBP
obowiązującego w dniu wykonania transakcji) za okres do czasu dokonania zgłoszenia
o utracie karty, w przypadku transakcji dokonanych z wykorzystaniem utraconych,
skradzionych, przywłaszczonych kart płatniczych (nawet jeśli utrata karty nastąpiła
z przyczyn niezawinionych przez pana jako
właściciela karty), a także w przypadku niezachowania należytej staranności przy przechowywaniu i korzystaniu z karty przez jej
posiadacza.
Odnosząc powyższe do pana sytuacji, należy stwierdzić, że może pan wystąpić do
banku z żądaniem zwrotu kwoty przekraczającej równowartość 150 euro, podnosząc, że
transakcja była nieautoryzowana (za nieuprawnione płatności przed dokonaniem
zgłoszenia o utracie karty odpowiedzialność
jest dzielona pomiędzy bank a właściciela
karty; bank pokrywa straty, ale dopiero gdy
te przekroczą równowartość 150 euro; straty
poniżej tej kwoty ponosi klient, o czym była
mowa już wyżej).
„1. Użytkownik uprawniony do korzystania
z instrumentu płatniczego jest obowiązany:
1) korzystać z instrumentu płatniczego
zgodnie z umową ramową oraz
2) zgłaszać niezwłocznie dostawcy lub podmiotowi wskazanemu przez dostawcę
stwierdzenie utraty, kradzieży, przywłaszczenia albo nieuprawnionego użycia instrumentu płatniczego lub nieuprawnionego
dostępu do tego instrumentu.
2. W celu spełnienia obowiązku, o którym
mowa w ust. 1 pkt 1, użytkownik, z chwilą
otrzymania instrumentu płatniczego, podejmuje niezbędne środki służące zapobieżeniu
naruszeniu indywidualnych zabezpieczeń
tego instrumentu, w szczególności jest obowiązany do przechowywania instrumentu
płatniczego z zachowaniem należytej staranności oraz nieudostępniania go osobom nieuprawnionym”.
Tym samym należy liczyć się z przegraniem
sporu, jeśli bank udowodni panu, że nie podjął pan niezbędnych środków, aby chronić
kartę kredytową i PIN przed kradzieżą. Jeśli
nie uda się uzyskać naprawienia szkody od
banku, pozostaje panu roszczenie do
sprawcy kradzieży, czy to w postępowaniu
karnym, czy też w odrębnej sprawie cywilnej.
Źródło: www.eporady24.pl
Młodzież z Kętrzyńskiego
Centrum Kultury
w Swietłym
Kętrzyńska grupa taneczna 15 lutego gościła w partnerskim mieście Swietłyj w Obwodzie Kaliningradzkim. Oficjalna delegacja, w której uczestniczył Dyrektor KCK –
Damian Nietrzeba, tłumacz – Paweł Owad oraz kętrzyńscy tancerze, udała się tam nie bez powodu.
Oprócz utrzymania kontaktów partnerskich między miastami, ważnym elementem było wzajemne zapoznanie się
młodzieży z obydwu państw. Kluczowym elementem wyjazdu były wspólne warsztaty taneczne, które poprowadził
instruktor z Kętrzyńskiego Centrum Kultury – Piotr Frąckiewicz. Mimo barier kulturowych i językowych, młodzież
świetnie się rozumiała, ponieważ posługiwała się uniwersalnym językiem, jakim jest taniec.
Kolejnym punktem wyjazdu był panel dyskusyjny, podczas
którego każda z grup młodzieżowych zaprezentowała swój
dorobek artystyczny. Młodzież w Swietłym równie prężnie
się rozwija, jak nasi kętrzyńscy tancerze, dlatego postanowiliśmy zaprosić naszych wschodnich gości na zbliżającą
się już wielkimi krokami BREAKMANIĘ – międzynarodowe zawody tańca breakdance w Kętrzynie, które odbędą
się 29 i 30 marca.
Każdy wyjazd i wymiana umiejętności jest ważnym krokiem
w rozwoju człowieka. Ten wyjazd dał młodzieży ogromną
motywację do tego, co robią oraz umocnił drogę w dążeniu
do celu. Mamy nadzieję, że w przyszłości będzie możliwa
częstsza wymiana naszej młodzieży z grupami z zagranicy.
Piotr Frąckiewicz
8 marca odchodzimy Dzień Kobiet
Goździki dla każdej pani
Czasy się zmieniają, wraz z nimi
ewoluują pewne tradycje. Zmienia
się też podejście ludzi do charakteru
obchodzonych świąt i uroczystości.
Dobrym przykładem takich zmian
może być obchodzony 8 marca Międzynarodowy Dzień Kobiet.
Tradycja tego święta sięga jeszcze czasów starożytnego Rzymu. Wtedy to
w pierwszym tygodniu marca obchodzono Matronalia, związane z początkiem nowego roku, macierzyństwem
i płodnością. Mężowie obdarowywali
swoje żony prezentami i spełniali ich
życzenia.
Początki Międzynarodowego Dnia Kobiet sięgają czasu ruchów robotniczych
w Ameryce Płn. i Europie. Pierwsze
obchody Narodowego Dnia Kobiet odbyły się 28 lutego 1909 w Stanach
Zjednoczonych. Obecnie ustalona data
nawiązuje do wydarzenia, które miało
miejsce 8 marca 1908 kiedy to na ulice
Nowego Jorku wyszło 15 tys. pracownic przemysłu odzieżowego domagając
się praw politycznych i ekonomicznych
dla kobiet. Na przełomie 1909 i 1910
roku miał miejsce trzymiesięczny
strajk przeciwko wyzyskującym kobiety właścicielom fabryk. W 1910
roku Międzynarodówka Socjalistyczna
w Kopenhadze ustaliła obchodzony na
całym świecie Dzień Kobiet, którego
celem było propagowanie idei praw kobiety. Pierwsze obchody miały miejsce
19 marca 1911 w Austrii, Danii, Niemczech i Szwajcarii. Kilka dni później
25 marca doszło do pożaru w nowojorskiej fabryce tekstyliów Triangle Shirtwaist, w którym zginęło 146 osób,
w tym 129 kobiet. Jedną z przyczyn
było zamknięcie przez właścicieli
wszystkich wyjść z budynku. Wydarze-
nie to przyczyniło się do powstania
wielu organizacji walczących o poprawę sytuacji kobiet i bezpieczeństwa
w zakładach pracy. Dopiero w 1913 r.
zgodnie z kalendarzem germiańskim 8
marca w Rosji obchodzono to święto.
Po rewolucji październikowej bolszewicka feministka Aleksandra Kołłontaj
przekonała Lenina do ustanowienia
tego dnia świętem narodowym ZSRR.
Dzień Kobiet w przedwojennej Polsce
był traktowany bardzo marginalnie.
Dopiero w czasach PRL-u nastąpił rozkwit jego popularności. Jego symbolem
stał się wręczany tego dnia kobietom
goździk.
- Nie było chyba uroczystości, bez tych
charakterystycznych kwiatów – wspomina 58-letnia Bożena. - Obowiązek
obchodów dnia kobiet dotyczył praktycznie wszystkich szkół i zakładów
pracy. Organizowano z tej okazji akademie, podczas których wręczano nam
upominki w postaci deficytowych towarów m.in. rajstop, kawy czy markowego mydła. Samo święto ówczesne
władze często wykorzystywały do politycznej propagandy. W „Trybunie
Ludu” i innych gazetach można było
znaleźć tytuły „Tysiące kobiet stają
w szeregach przodowników pracy” czy
„Kobiety uczczą swoje święto wzmożonym współzawodnictwem pracy”.
W latach 90-tych święto zaczęło tracić
na znaczeniu, a charakter jego obchodów przestał być taki pompatyczny.
Obecnie jest to okazja do organizowanych corocznie przez feministki manif
na rzecz równego traktowania obu płci.
Pozostał jednak zwyczaj wręczania
kwiatów i upominków, a restauratorzy
i instytucje kultury prześcigają się
w przygotowaniu specjalnych ofert na
ten dzień.
- Myślę, że dla każdej kobiety miły jest
fakt bycia uhonorowaną i wyróżnioną
– mówi 25 – letnia Marta. - Musimy
przyznać, że nie żyjemy na co dzień
otwarcie takimi emocjami, jakie towarzyszą nam w Dniu Kobiet czy w Dniu
Zakochanych. Żyjemy teraz w zbyt
dużym pędzie, żeby częściej takie
okazje celebrować. Dlatego 8 marca
jest przyjemnym dniem, w którym kobiety mogą poczuć się wyjątkowo.
Wojciech Caruk
Replika 7. Festiwalu Filmów Rosyjskich – „Sputnik nad Polską”
„Sputnik nad Polską” to kolejna, 7. edycja festiwalu, którego celem jest zaprezentowanie jak najszerszej publiczności największych osiągnięć rosyjskiej kinematografii.
Do współorganizacji festiwalu przystąpiło już 40 polskich
miast. W jego trakcie pokazywane są zarówno dzieła
mistrzów kina rosyjskiego, jak i produkcje młodego pokolenia reżyserów czy filmy dla dzieci.
Zapraszamy do Kina Gwiazda na 7. edycję Festiwalu „Sputnik nad Polską”, który odbędzie się 13-19 marca. Bezpłatne
wejściówki można odebrać w kasie kina.
Program „Sputnika nad Polską”:
13 marca (czwartek), godz. 18.00
• Film pt.: „Żyć”, reż. Wasilij Sigariew
Bohaterowie filmu nagle i w okrutny sposób tracą bliskie im
osoby. Tragedia pozbawi ich woli życia. Coś jednak sprawi,
że przeciwstawią się swojemu przeznaczeniu i podejmą
walkę o lepszą przyszłość. Czy uda im się pokonać samą
śmierć?
14 marca (piątek), godz. 18.00
• Film pt.: „Elena”, reż. Andriej Zwiagincew.
Bohaterami filmu są Władimir i Elena - małżeństwo, które
mieszka w luksusowym apartamencie w Moskwie. Tworzą
szczególnego rodzaju układ: pobrali się w późnym wieku
i mimo, że pochodzą z różnych środowisk, starają się nie zauważać różnic, jakie ich dzielą. Żyją razem, choć obok siebie. Elena jest z zawodu pielęgniarką i troszczy się
o Władimira. Ten jednak ma spory majątek, który Elena
chciałaby wykorzystać. Jej bezrobotny syn jest na zasiłku,
a wnuka trzeba wykupić od wojska. Władimir ma jednak
inne plany, więc bogobojna Elena, podejmuje tragiczną
w skutkach decyzję, która na zawsze odmieni życie zarówno
jej samej, jak i jej rodziny.
15 marca (sobota), godz. 18.00
• Film pt.: „Szczęśliwi ludzie”, reż. Dmitrij Wasiukow.
W dokumencie przedstawione jest życie prawdziwych myśliwych, wędkarzy i zwykłych mieszkańców wioski. Reżyser Dmitrij Wasiukow, za pomocą kadrów filmowych,
ukazuje swoją miłość do tajgi. Tytuł filmu „Szczęśliwi ludzie” nie ma ukrytego znaczenia. Bohaterowie filmu to naprawdę szczęśliwi i spełnieni ludzie. Grupa kinematografów
z Moskwy spędziła z bohaterami filmu cały rok, aby pokazać
całe piękno i prawdziwe życie w syberyjskich wioskach. Kto
widział chociaż fragment życia „Szczęśliwych ludzi”, na
pewno się zgodzi, że to wyjątkowy film.
16 marca (niedziela), godz. 18.00
• Film pt.: „Tulpan”, reż. Siergiej Dworcowoj.
Szczęścia szuka Asa, młody marynarz, który po ukończonej
służbie wojskowej wraca w rodzinne strony. Mieszka kątem
u siostry Samal, choć jej mąż, milczący pasterz Ondas, z trudem akceptuje obecność chłopaka. Asa chce wiele: samodzielności, własnego domu, stada owiec, wielbłądów, ale
także komfortowego życia, jakie zna z kolorowych magazynów, baterii słonecznych na jurcie, motocykla, którym objeżdżałby codziennie swoje „ranczo”. Tymczasem, aby
zdobyć stado i móc zapewnić sobie byt, Asa musi najpierw
znaleźć żonę. A to nie jest wcale takie proste. Jedyną szansą
Asy jest dziewczyna o rzadkim imieniu Tulpan. Jak się okazuje, nie tylko Asa ma marzenia. Tajemnicza Tulpan odtrąca
zaloty, za pretekst podając odstające uszy marynarza.
17 marca (poniedziałek), godz. 18.00
• Film pt.: „Syberia. Monamour”, reż. Sława Ross.
Późna jesień na Syberii. W opuszczonej wiosce, pośrodku
tajgi, żyje starzec Iwan i Lieszka, jego siedmioletni wnuk.
Obaj czekają na ojca chłopca, który opuścił ich dwa lata
temu i dotąd nie wrócił. W sąsiedztwie grasuje wataha bezdomnych psów, która pożera wszystko, co żyje. Jeden z tych
psów to najlepszy przyjaciel Lieszki.
18 marca (wtorek), godz. 18.00
• Film pt.: „Wujaszek Wania”, reż. Andriej Konczałowski.
Profesor Aleksandr Sieriebriakow ze swoją młodą żoną Heleną przybywa do majątku ziemskiego, odziedziczonego po
pierwszej żonie i zarządzanego przez jej brata, Iwana Wojnickiego. Profesor chce sprzedać posiadłość, Wojnicki kocha
się zaś skrycie w jego żonie, którą na miejscu uwodzi przyjaciel rodziny, dr Astrow. W nim z kolei zakochana jest córka
profesora, Sonia. W tej dusznej atmosferze prowincji, pośród
wzajemnych żalów i tłumionych namiętności dojdzie
wkrótce do dramatycznego wybuchu skrywanych emocji.
Film Andrieja Konczałowskiego należy do żelaznej klasyki
kina radzieckiego i jest najwybitniejszą adaptacją Czechowa
na ekranie.
19 marca (środa), godz. 18.00
• Film pt.: „Córka”, reż. Natalia Nazarowa, Aleksandr Kasatkin.
Inna mieszka ze swoim tatą i młodszym bratem w niewielkim mieście na prowincji. Przyjaźni się z Maszą. Niestety
wkrótce nastolatka ginie z rąk grasującego w miasteczku seryjnego mordercy. Bohaterka filmu poznaje na pogrzebie
przyjaciółki syna duchownego Ilję, którego siostra również
została zamordowana przez zabójcę.
Beata Szuksztul
KALENDARZ WYDARZEŃ SPORTOWYCH
06.03.
Piłka nożna: Wilczek Wilkowo – Jurand Barciany,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 19.00
08.03.
Piłka siatkowa: KINDER+Sport 2014,
Hala Widowiskowo –Sportowa, ul.Kazimierza Wielkiego
12 A, godz. 9.00
Piłka nożna: GKS Mamry Giżycko – Korsze,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz.12.00
Piłka nożna: KKS Granica - Węgoria Węgorzewo,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 14.00
Piłka nożna: Kłobuk Mikołajki – Start Kozłowo,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 16.00
Dobra passa “Granicy” Kętrzyn
Nasi zawodnicy wygrali
cztery mecze z rzędu
Rałowiec, Konrad Gan - Mikołaj Rałowiec, Kamil Piątkowski, Daniel Wierzbowski - Tomasz Rotenberg, Mariusz
Machniak - Konrad Szerszeń.
Ponadto zagrali: Robert Mańkowski,
Paweł Bijata, Maciej Wojnowski, Jarosław Wołowik i Rafał Jakubczak.
09.03.
Piłka siatkowa: KINDER+Sport 2014, Hala Widowiskowo –Sportowa ulica Kazimierza Wielkiego 12 A,
godz. 9.00
Piłka nożna: MKS MOSIR – Salent Boże,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 14.00
15.03.
Boks: Mistrzostwa Warmii i Mazur w Boksie Amatorskim,
Hala Widowiskowo –Sportowa ulica Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 9.00
Piłka nożna: Mrągowia - Start Kozłowo,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 10.00
Piłka nożna: GKS Mamry Giżycko – Start Kruklanki,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 12.00
Piłka nożna: KKS Granica, Boisko przy ulicy Kazimierza
Wielkiego 12 A, godz. 14.00
Piłka nożna: Wilczek Wilkowo – Reszel,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 16.00
Piłka nożna: Kłobuk Mikołajki – Ruciane Nida,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 18.00
16.03.
Boks: Mistrzostwa Warmii i Mazur w Boksie Amatorskim,
Hala Widowiskowo –Sportowa ulica Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 9.00
Piłka nożna: Węgoria Węgorzewo - Śniardwy Orzysz,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 12.00
Piłka nożna: MKS MOSIR – Mrągowia 2,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 14.00
22.03.
Piłka siatkowa: II Edycja Grand Prix – Pucharu Kętrzyna
w Piłce Siatkowej Mężczyzn, Hala Widowiskowo –Sportowa ulica Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 9.00
Piłka nożna: Węgoria Węgorzewo – Korsze,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 12.00
Piłka nożna: KKS Granica – Huragan Morąg,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 15.00
23.03.
Piłka siatkowa: Turniej Piłki siatkowej Kobiet, Hala Widowiskowo –Sportowa ulica Kazimierza Wielkiego 12 A,
godz. 9.00
Piłka nożna: Wilczek Wilkowo – Kłobuk Mikołajki,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 12.00
Piłka nożna: MKS MOSIR – Bisztynek, Boisko przy ulicy
Kazimierza Wielkiego 12 A, godz.14
Piłka nożna: Jurand Barciany- ,
Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12 A, godz. 16.00
29.03.
Piłka nożna: Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12
A, godzina 14.00
Piłka nożna: Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12
A, godzina 16 mecz Węgoria Węgorzewo-
30.03.
Piłka nożna: Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12
A, godzina 12 mecz MKS MOSIR – START Kruklanki
Piłka nożna: Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12
A, godzina 14 mecz Żagiel Piecki Piłka nożna: Boisko przy ulicy Kazimierza Wielkiego 12
A, godzina 16 mecz Jurand Barciany-
Fot. Rafał Rypina
► Ostatni mecz sparingowy “Granicy” Kętrzyn z Orlętami Reszel.
Granica Kętrzyn dobrze rozpoczęła
nowy rok. Mecze sparingowe
w dużej mierze kończą się wygraną
naszego klubu. Tak było i tym razem.
Trzy lutowe mecze i trzy wygrane.
Jeden marcowy i również sukces.
Rafał Rypina
“Granica” Kętrzyn Wilczek Wilkowo 2:0 (0:0)
We wtorek 18 lutego “Granica” Kętrzyn rozegrała mecz sparingowy z
Wilczkiem Wilkowo. Był to pierwszy
mecz w okresie przygotowawczym, w
którym nasz zespół nie stracił bramki
i pierwszy wygrany w regulaminowym
czasie gry. “Granica” wygrała 2:0,
a strzelcem bramek był Konrad Szerszeń.
Skład Granicy: 1. Piotr Walczyk (46'
Mateusz Korowaj) - 2. Konrad Gan
(73' Maciej Wojnowski), 3. Mateusz
Michałowski, 4. Marek Traut, 5. Paweł
Alekandrowicz (30' Mikołaj Rało-
wiec), 6. Tomasz Rottenberg (67' Jarosław Wołowik), 7. Daniel Wierzbowski
(46' Konrad Szerszeń), 8. Kamil Piątkowski, 9. Kacper Stępień (38' Paweł
Bijata), 10. Kacper Rałowiec (65' Rafał
Jakubczak), 11. Mariusz Machniak (70'
Daniel Wierzbowski).
Victoria Bartoszyce –
“Granica” Kętrzyn (1:3)
W sobotę 22 lutego “Granica” Kętrzyn
rozegrała mecz sparingowy w Bartoszycach z Victorią Bartoszyce. Mecz
zakończył się porażką Victorii 1:3.
“Granica” Kętrzyn
- Omulew Wielbark 3:0 (2:0)
W środę 26 lutego “Granica” Kętrzyn
pewnie wygrała w sparingu z drużyną
Omulew Wielbark 3:0 (2:0). Zdobywcami bramek byli Konrad Szerszeń,
Mariusz Machniak i Mateusz Lachowski.
Skład Granicy: Piotr Walczyk - Marek
Traut, Mateusz Lachowski, Mikołaj
“Granica” Kętrzyn
- Orlęta Reszel 4:1 (1:0)
“Granica” Kętrzyn 1 marca 2014 r. rozegrała ostatni mecz sparingowy przed
startem rundy rewanżowej III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej. Rywalem naszego zespołu były Orlęta
Reszel. Mecz napawa optymizmem
przed startem ligi. Widać rosnącą
formę naszego zespołu, który w łatwy
sposób pokonał zespół z Reszla 4:1.
Niestety mecz zakończył się pechowo
dla Daniela Wierzbowskiego (rozbita
głowa i podejrzenie wstrząśnienia
mózgu) i Tomasza Rotenberga (przy
zdobyciu bramki wpadł na niego bramkarz i Tomek nabawił się urazu kostki).
Skład Granicy: Piotr Walczyk - Marek
Traut (80' Robert Mańkowski), Mateusz Lachowski, Piotr Wojnicki, Kacper
Stępień (82' Paweł Bijata) - Mikołaj
Rałowiec (46' Tomasz Rotenberg, 87'
Jarosław Wołowik), Kacper Rałowiec
(46' Daniel Wierzbowski, 63' Kacper
Rałowiec), Kamil Piątkowski, Damian
Mazurowski, Mariusz Machniak - Ernest Skórka (73' Konrad Szerszeń).
Teraz nasz zespół czeka mecz ligowy
z MKS Korsze 8 marca br. o godz. 14
w Korszach (jeśli w tygodniu poprzedzającym mecz będzie padało, to mecz
zostanie prawdopodobnie rozegrany
w Bartoszycach).
Kętrzyńskie szczypiornistki nadal niepokonane
Fot. Archiwum MOSiR
Piłkarki ręczne UKS „ZRYW” Kętrzyn wygrały na wyjeździe swoje mecze w kolejnym pojedynku rozgrywek
o mistrzostwo województwa warmińsko mazurskiego
w kategorii dzieci organizowanych przez WarmińskoMazurski Wojewódzki Związek Piłki Ręcznej w Elblągu.
W niedzielę 23 lutego w hali sportowej w Mikołajkach odbył
się III turniej w ramach ligi wojewódzkiej dzieci w piłce
ręcznej dziewcząt. Kętrzynianki odniosły cztery zwycięstwa
z zespołami z Elbląga i Mikołajek.
Dla siódemki trenera Daniela Wróbla było to dwunaste li-
gowe zwycięstwo w dwunastym pojedynku zmagań ligowych. Po kolejnym sukcesie w Mikołajkach szczypiornistki
Zrywu umocniły się na pozycji lidera w tabeli ligi wojewódzkiej. Przed nimi teraz udział w rozgrywkach na
szczeblu centralnym w dniach 11-13 kwietnia.
Wyniki spotkań III turnieju:
UKS Mikołajki I - UKS “Zryw” Kętrzyn 12:19 (3:14)
MKS Truso Elbląg - UKS “Zryw” Kętrzyn 10:17 (3:13)
UKS Mikołajki II - UKS “Zryw” Kętrzyn 3:24 (1:11)
EKS Start Elbląg - UKS “Zryw” Kętrzyn 4:24 (3:20)
UKS “ZRYW” KĘTRZYN reprezentowały: Aleksandra Bedenak (13 bramek), Szymańska Kinga (4), Karolewicz Angelika (4), Kłosiewicz Wiktoria (1), Radomska Ewa(1),
Radomska Weronika (13), Sulej Klaudia (7), Życzko Izabela
(10), Kwiecień Barbara (16), Romańczuk Monika, Klaudia
Krawczyk(6), Olender Urszula(7), Gryta Justyna(2). Trener:
Daniel Wróbel
Emin Huseynov
TABELA PO III TURNIEJACH
1. UKS “Zryw” Kętrzyn
2. MKS Truso Elbląg
3. UKS Mikołajki I
4. EKS Start Elbląg
5. UKS Mikołajki II
12
12
12
12
12
24 pkt
18 pkt
10 pkt
8 pkt
0 pkt
312-99
238-140
212-176
116-208
28-303
Finał Wojewódzkiej Ligi Piłki Siatkowej Młodziczek VII Turniej
Kętrzynianki na dziesiątym miejscu
Fot. Archiwum SET Kętrzyn
► Podopieczne Marioli Piórkowskiej podczas turnieju finałowego
ligi młodziczek.
Turniej Finałowy Ligi Młodziczek został rozegrany 15 lutego w Lidzbarku Welskim. Energa Set Kętrzyn jako
drużyna III-ligowa walczyła o IX-X miejsce. W pojedynku ostatecznym zajęła dziesiątą lokatę.
Zgodnie z regulaminem Warmińsko-Mazurskiego Związku
Piłki Siatkowej kluby mogły ubiegać się o przeprowadzenie
rozgrywek finałowych w swoich miastach. Drużyny z I ligi
(Bartoszyce, Iława, Mrągowo, Ostróda) mecze o miejsca IIV rozegrały w Bartoszycach. Drużyny II ligi (Elbląg, Węgorzewo, Braniewo, Dobre Miasto) walczyły w Węgorzewie
o miejsca V-VIII. Drużyny III ligi, gdzie gospodarzem był
Lidzbark Welski (LKS Wel Lidzbark, ENERGA SET Kętrzyn, UKS Warmiss-Volley Olsztyn II) grały o miejsca IXX. W Olsztynie natomiast drużyny IV ligi (UKS Salos Ełk,
UKS Warmiss-Volley Olsztyn I, UKS Absolwent Olsztyn)
walczyły o miejsca XII-XIV.
Kętrzynianki w turnieju finałowym pokonały Olsztyn 2:0,
zaś z Lidzbarkiem Welskim poniosły porażkę 0:2. Ostatecznie zapewniło im to dziesiąte miejsce.
- To na pewno nie szczyt naszych marzeń. Nim podjęłam de-
cyzję o wzięciu udziału w rozgrywkach ligowych, zastanawiałam się nad zawodniczkami. Czy jako najmłodsze poradzą sobie w walce z bardziej doświadczonymi rywalkami?
Nie było aż tak tragicznie. Nabrałyśmy pewności siebie, doskonaliłyśmy współpracę w zespole. Oceniałyśmy postępy
w konfrontacji z przeciwnikiem. Dziękuję w imieniu zawodniczek naszemu strategicznemu sponsorowi Energa SA jak
również Gminie Miejskiej Kętrzyn za wsparcie finansowe,
dzięki którym mogliśmy uczestniczyć w tak prestiżowych
rozgrywkach – ocenia Mariola Piórkowska, trener Energa
Set Kętrzyn.
Ewa Brzostek
Klasyfikacja końcowa warmińsko-mazurskiej Ligi Piłki
Siatkowej MŁłodziczek:
1. MKS Zryw-Volley Iława – awans do 1/4 MP Młodziczek
2. MUKS OMEGA Mrągowo – awans 1/4 MP Młodziczek
3. UKS Olimp Bartoszyce - awans 1/4 MP Młodziczek
4. SMS MLKS Foto Ola Ostróda
5. MKS Truso Elbląg
6. CVKS Vęgoria Węgorzewo
7. MKS Dobre Miasto
8. SPS Sparta Barniewo
9. LKS Wel Lidzbark
10. Energa SET Kętrzyn
11. UKS Warmiss-Volley Olsztyn 2
12. UKS Absolwent Olsztyn
13. UKS SALOS Ełk
14. UKS Warmiss-Volley Olsztyn 1
Skład Energa SetKętrzyn rocznik 2000/2001:
Aleksandra Sokołowska - kapitan, Karolina Demczuk, Angelika
Wyżlic, Barbara Karnicka, Marta Młyńczak, Natalia Kupczak,
Sylwia Kupczak, Aleksandra Ciesielska, Wiktoria Babecka, Milena Filipkowska, Alicja Butkiewicz, Justyna Maculewicz,
Urszula Romanowska.
Mini-Siatkówka KINDER+SPORT
Fot. Archiwum SET Kętrzyn
► Najmłodsze siatkarki będą mogły sprawdzić swoje umiejętności
w zawodach Kinder + Sport
8-9 marca 2014 r. w Kętrzynie w hali MOSiR przy ul. Kazimierza Wielkiego 12A jak co roku odbywać się będą Wojewódzkie Eliminacje Mini-Siatkówki Dziewcząt i Chłopców
o Puchar Kinder+Sport 2014. Zgodnie z Regulaminem roz-
grywek mini siatkówki Kinder+Sport w roku 2014, eliminacje składać się będą z trzech turniejów. Kętrzyn został wybrany do przeprowadzenia pierwszego cyklu rozgrywek.
W rozgrywkach uczestniczyć mogą zawodnicy i zawodniczki w następujących rocznikach: Dwójki rocznik 2003
i młodsi, Trójki rocznik 2002 i młodsi oraz Czwórki rocznik
2001 i młodsi.
Zespoły, które zajmą I miejsca w swoich kategoriach w Turnieju Finałowym w Olsztynie uzyskają tytuł Mistrza swojego województwa na 2014 r. i otrzymają prawo
reprezentowania województwa na turnieju ogólnopolskim.
Zawody cieszą się bardzo dużą popularnością wśród najmłodszych, a świadczą o tym ilości drużyn, średnio w każdej
kategorii ok. 30 zespołów. Od ponad czterech lat gdy powstała sekcja mini-siatkówki przy Miejskim Klubie Sportowy MOSiR, Kętrzyn bierze udział w zawodach.
Podopieczne Marioli Piórkowskiej trzykrotnie znalazły się
w finale wojewódzkim. Na swoim koncie mają brąz.
Koordynatorem zawodów w Kętrzynie jest Mariola Piórkowska i Miejski Klub Sportowy MOSiR.
Mariola Piórkowska
Kętrzyńscy pięściarze na IV Memoriale Zbigniewa Rompy
Nasze “Niedźwiedzie” w wysokiej formie
IV Memoriał Zbigniewa Rompy,
który się odbył 22 lutego w Starogardzie Gdańskim, tylko potwierdził
wysoką formę kętrzyńskich pięściarzy z LKS „Niedźwiedź”. Adam
Dziuba, Norbert Jakubi i powracający po dwóch latach na ring, Tomasz Olechnowicz nie dali żadnych
szans swoim przeciwnikom.
W kategorii kadet do 50 kg Adam
Dziuba, pokonał przed czasem
w pierwszej rundzie Mateusza Kubiak
z „Gryf” Wejherowo. Sebastian Pogorzelski w wadze do 60 kg przegrał po
zaciętej walce z Konradem Grymaszewskim ze „Spartakus” Szczecin. Zasłużył jednak na wielkie brawa za
charakter i chęć do walki.
W kategorii junior w wadze do 75 kg
wysoką dyspozycję potwierdził Norbert Jakubi wygrywając walkę z doświadczonym zawodnikiem z „Boks-Tur” Łódź Norbertem Opalińskim.
Cieszy również wysoka forma powracającego po 2 letniej przerwie Tomasza
Olechnowicza w kategorii senior do 75
kg. Funkcjonariusz Państwowej Straży
Pożarnej w Kętrzynie wygrał swoją
walkę nie dając szans rywalowi
z „Fenix” Warszawa Marcinowi Żelazowskiemu. Według nowych przepisów AIBA, seniorzy w/w kategorii
walczą bez kasków. To był dobry
sprawdzian dla Tomasza przed Mistrzostwami Polski Seniorów, które odbędą się w dniach 10-16 marca
w Kaliszu.
Zarząd LKS ”Niedźwiedź” składa podziękowania: Arkadiuszowi i Karolowi
Marcinkjan, MTI Furninova za wsparcie finansowe.
Emin Huseynov
Służb Mundurowych
w Halowej Piłce Nożnej
Mundurowi walczyli
o Puchar Burmistrza
i Komendanta Powiatowego
Policji
Rozegrany 1 marca VII Turniej Służb Mundurowych
w Halowej Piłce Nożnej wyłonił najlepszych. Z ośmiu
drużyn, które stanęły do walki o puchar Burmistrza Kętrzyna i Komendanta Powiatowego Policji pierwsze
miejsce zdobyli policjanci z Gołdapi.
Mecze w halowej piłce nożnej odbywały się na hali MOSiR
przy ulicy Kazimierza Wielkiego. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy, w których grano każdy z każdym. Po
emocjonujących pojedynkach w grupie A najlepiej wypadli
zawodnicy z Placówki Straży Granicznej Barciany, a tuż za
nimi Komenda Powiatowa Policji Kętrzyn. W grupie
B w czołówce znaleźli się Komenda Powiatowa Policji Gołdap oraz Straż Pożarna Kętrzyn. To właśnie te drużyny znalazły się w półfinałach. Mecz o trzecie miejsce stoczyły ze
sobą dwie drużyny z Kętrzyna policja kontra straż pożarna.
Pojedynek zakończył się wygraną Straży Pożarnej Kętrzyn
z wynikiem 3:1 i to ta drużyna zajęła trzecie miejsce.
O pierwsze miejsce walczyli Komenda Powiatowa Policji
Gołdap z Placówką Straży Granicznej Barciany. Wynik to
5:2 dla zawodników z Gołdapi. Pogranicznicy z Barcian
uplasowali się więc na drugim miejscu.
W turnieju przyznano również nagrody indywidualne. Najlepszym bramkarzem został Grzegorz Kacprzyk z Komendy
Powiatowej Policji w Gołdapi, Królem strzelców wybrano
Daniela Fedczaka, który zdobył 9 bramek i reprezentował
Placówkę Straży Granicznej w Barcianach, natomiast tytuł
Najlepszego zawodnika trafił do Pawła Kowalewskiego
z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie.
Nagrody i puchary wręczyli Burmistrz Miasta Kętrzyn,
Krzysztof Hećman, I Zastępca Komendanta Powiatowego
Policji w Kętrzynie, podinsp. Dariusz Ślęzak oraz Dyrektor
MOSiR Kętrzyn, Aneta Janczuk.
Krzysztof Zalewski
I półfinał
Placówka Straży Granicznej Barciany - Straż Pożarna
Kętrzyn 4:1
II półfinał
Komenda Powiatowa Policji Gołdap - Komenda Powiatowa Policji Kętrzyn 4:2
Mecz o III miejsce
Straż Pożarna Kętrzyn - Komenda Powiatowa Policji
Kętrzyn 3:1
Mecz o I miejsce
Komenda Powiatowa Policji Gołdap - Placówka Straży
Granicznej Barciany 5:2
Końcowa Kolejność Turnieju
1) Komenda Powiatowa Policji w Gołdapi
2) Placówka Straży Granicznej w Barcianach
3) Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej
w Kętrzynie
4) Komenda Powiatowa Policji w Kętrzynie
5) Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach
6) Samorząd Kętrzyn
7) Komenda Powiatowa Policji w Mrągowie
8) Komenda Powiatowa Policji w Olecku
Krzyżaccy prokuratorzy Rastenburga byli wielkimi mistrzami zakonu
10 marca 1422 r. w stolicy państwa zakonnego w Prusach, w niezdobytej twierdzy malborskiej, zebrała się kapituła generalna, która złożyła z urzędu aktualnego
wielkiego mistrza i wybrała jego następcę. Obaj mistrzowie, ustępujący i obejmujący urząd, byli wcześniej prokuratorami kętrzyńskimi.
Albrecht. Po sekularyzacji Prus prokuratorów zastąpili starostowie monarchii Hohenzollernów. Najwięcej, oczywiście,
wiadomo o prokuratorach Küchmeistrze i Russdorfie.
Küchmeistra jako prokuratora Rastenburga notują dokumenty pomiędzy 1396 a 1402 r. W 1402 r. objął szafarstwo
Królewca, znakomicie wywiązując się ze swych zadań,
skoro obroty szafarii królewieckiej przewyższały w tym czasie dochód uzyskiwany przez Królestwo Polskie. Po klęsce
poniesionej przez zakon pod Grunwaldem także Kętrzyn
wypowiedział chwilowo posłuszeństwo Krzyżakom.
W 1411 r. Rastenburg znów był pod zarządem krzyżackiego
prokuratora Jahanna Spete, a burmistrz Bardin i rycerz Jochart, którzy złożyli hołd Jagielle, zostali straceni.
Szymon Jan Parda
Michał Küchmeiter von Sternberg oraz Paweł Bellitzer von
Russdorf, główni bohaterowie wydarzeń kapituły z marca
1422 r. to najwybitniejsi z prokuratorów Rastenburga, ale
funkcję tę pełniło w historii kilka interesujących postaci.
Prokurator kętrzyński (provisor in Rastenburg; Pfleger zu
Haus Rastenburg) to urząd w państwie zakonu krzyżackiego
od połowy XIV w. do roku 1525. Podlegał komturii w Bałdze z wyjątkiem lat 1393 – 1397 oraz 1418 – 1422, kiedy to
podjęto próby utworzenia komturii w Rynie, podporządkowując jej czasowo Kętrzyn. Bywały również okresy, kiedy
miał z Rynem wspólnego prokuratora, np. w latach 1442 –
1447 Henryka von Richtenberga. Z czasem prokurator kętrzyński uzyskał pozycję pod pewnymi względami uprzywilejowaną, zbliżoną do komtura – podlegał bezpośrednio
wielkiemu mistrzowi, posiadał uprawnienia do lokowania
wsi, odbierał należne czynsze oraz występował jako pełnomocnik wielkiego mistrza wobec Rynu i Ełku. Prokuratorowi Rastenburga podlegał urząd leśny w Sątocznie.
Prokuratorem w Kętrzynie był m.in. Tomasz Szurwiłło,
rodem z Litwy, który wraz ze swym bratem Janem, również
rycerzem zakonu, poległ w 1399 r. pod Worsklą (w starciu
wojsk litewskich Witolda posiłkowanych przez oddziały polskie i krzyżackie z Tatarami Timur Kutłuka). Wolfgang
Sauer to prokurator, który został w 1454 r. utopiony w Stawie Młyńskim przez buntowników przeciw władzy zakonu
w czasie wojny trzynastoletniej z Polską. Prowodyrzy buntu
należeli do cechu szewców, dlatego zakon ukarał wszystkich
szewców zakazem zasiadania w radzie miejskiej. Uchylił go
dopiero ostatni wielki mistrz, a pierwszy książę w Prusach,
Źródło rycin: M. Ch. Hartknoch, Alt und Neues Preussen, FrankfurtLipsk 1684.
► Michał Küchmeiter von Sternberg
Po hekatombie grunwaldzkiej Krzyżaków ocalił obrońca
Malborka von Plauen. Zakon nie dość, że odzyskał straty, to
próbował nawet przejść do ofensywy, powstrzymanej pod
Koronowem w 1410 r. Do niewoli polskiej w tej bitwie dostał się również Michał Küchmeister. Zwolniony w 1411 r.,
został wielkim marszałkiem zakonu i duszą opozycji wobec
wielkiego mistrza Henryka von Plauena. We wrześniu 1413
r. jako naczelny dowódca wojsk, które miały być poprowadzone przeciw Polsce, odmówił wykonania rozkazu. Dokonał zamachu stanu i objął władzę wielkiego mistrza, co
kapituła generalna potwierdziła w Malborku 7 stycznia 1414
r. Nowy mistrz podjął się negocjacji pokojowych z Polską –
bezskutecznie. W lipcu 1414 r. Polacy uderzyli na Prusy
i dotarli aż pod Elbląg. Po zawarciu rozejmu spór polskokrzyżacki miał rozstrzygnąć sobór w Konstancji, do czego
jednak ostatecznie nie doszło w trakcie soboru ani następnie
aż do końca rządów wielkiego mistrza. Polityka ustępstw
i utrzymywania pokoju za wszelką cenę zrodziła opozycję
wewnętrzną. Brakowało wciąż pieniędzy, nie pomagało też
świadome psucie pieniądza, rodzące inflację, panowały drożyzna i zastój w handlu. 10 marca 1422 r. mistrz abdykował
i resztę życia spędził jako prosty brat zakonny. Jako oficjalny
powód rezygnacji podano silną kamicę moczową. Zmarł
w Gdańsku 15 grudnia 1423 r. Pochowany został w krypcie
wielkich mistrzów w Malborku.
Nasze historie. Dwa moje ocalałe światy. Wspomnienia (cz. VI)- Majątek
Wopławki zachowały swój własny charakter.
Miejscowość scalała dwie zróżnicowane
składowe części: centralnie usytuowany, jak
go nazywaliśmy, majątek i znajdującą się na
jego obrzeżach wieś. Majątek tworzyło skupisko solidnych murowanych zabudowań
gospodarczych, postawionych z myślą o hodowli zwierząt i towarzyszącej jej produkcji
roślinnej na dużą skalę. Można tam było
znaleźć masywny spichlerz, obszerną długą
stodołę, obory, chlewy, stajnie, przestronne
magazyny, stolarnię, kuźnię, warsztaty do
napraw samochodów i traktorów, pomieszczenia na garaże. Tuż obok stał, uszkodzony
w trakcie działań wojennych głównie od północno-wschodniej strony, dwór z przylegającym doń parkiem krajobrazowym
i umiejscowioną u jego wlotu okazałą murowaną bramą wjazdową. Dwór, nazywany
wtedy przez nas pałacem, zachował się do
dzisiaj i już jako własność prywatna doczekał się wreszcie remontu.
Pozostawione przez Niemców obiekty gospodarcze w nowych realiach społeczno-politycznych dość szybko przysposobiono do
użytku. Na ich bazie utworzono wkrótce
miejscowy zakład rolny. Korzystając ze specyfiki zachowanej substancji budowlanej
i istniejącego wyposażenia technicznego,
postawiono na otrzymane niejako w spadku
po byłych tutejszych niemieckich fachowcach od rolnictwa specjalizacje: zarodową
hodowlę krów oraz hodowlę trzody chlewnej. Te decyzje nawiązywały do rzeczywistych doświadczeń i osiągnięć poprzedników
w tym zakresie i oznaczały kontynuację odziedziczonego profilu działalności gospodar-
czej. Z opowieści rodziców wiem, że jeszcze
pod koniec lat czterdziestych funkcjonowała
w Wopławkach całkiem spora poniemiecka
mleczarnia. I warto jeszcze dodać, że
w strukturze przedsiębiorstwa powołanego
w Wopławkach znalazły się także zakłady
w Parczu, Sławkowie i Kotkowie.
Po niemieckich właścicielach majątku pozostało dość sporo maszyn rolniczych i różnorodnego sprzętu (między innymi siewniki,
snopowiązałki, młockarnie, koparki do
ziemniaków, brony), co dawało obraz relatywnie wysokiego poziomu zaawansowania
mechanizacji rolnictwa. Ponadto w latach
1946-1947, jak opowiada ojciec, ten poniemiecki park maszynowy został poważnie
uzupełniony i wzbogacony dostawami, w ramach pomocy UNRRY (Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Pomocy
i Odbudowy), angielskich traktorów marki
Ferguson i amerykańskich ciężarówek firmy
Ford.
Z relacji rodziców wiem, że pomysł o kontynuowaniu zarodowego chowu krów i tuczu
świń wdrożyć można było w głównej mierze
dzięki temu, że w Wopławkach po 1945 roku
pozostało kilku niemieckich speców w tych
dziedzinach. Jednym z nich był pan Kiedynk
(nie znam jego imienia). Kiedynk miał opinię niezrównanego znawcy swojego fachu.
Ojciec mi mówił, że Kiedynk przez kilka powojennych lat był najważniejszym człowiekiem w Wopławkach od zarodowej hodowli
bydła. Pracował na stanowisku brygadzisty.
Zaskakiwał wszystkich swoją pracowitością
i wiedzą. Po polsku znał zaledwie kilkanaście słów i może z tego względu w trakcie
rozmów z Polakami najczęściej tylko się
uśmiechał. Był tak dobry w tym, co robił, że
jeszcze przed 1950 rokiem awansowano go
na jakąś bardziej prestiżową funkcję w ramach dużo większej rolniczej instytucji.
I pan Kiedynk z Wopławek wyjechał.
Tak więc w Wopławkach uruchomiono chów
bydła i trzody chlewnej oraz produkcję roślinną i w majątku ludzie z dnia na dzień
znaleźli pracę. Tu wykonywali swoje zawodowe obowiązki. Również mój ojciec. Najpierw przez kilka lat jako traktorzysta,
kierowca i mechanik, a później księgowy.
Jego biurko księgowego znajdowało się,
obok stanowisk pracy innych pracowników,
w piętrowej byłej rezydencji, tuż za spichlerzem w kierunku na Kętrzyn. Z kolei w pałacu umiejscowiono wiejskie przedszkole,
które przez cztery lata z powodzeniem prowadziła moja mama.
Cały parter pałacu zajmowały instytucje. Do
przedszkola wchodziło się głównym wejściem od strony południowej. Tuż za nim
znajdował się korytarz, z którego można się
było dostać do poszczególnych pomieszczeń, w tym również do dość dużej świetlicy
ze sceną do występów. Przez kilka lat chodziłem do tego przedszkola i na tej scenie
wraz z koleżankami i kolegami kilkakrotnie
dla zaproszonej publiczności występowałem. Drugie wejście do pałacu od strony południowej, na prawo od pierwszego,
prowadziło poprzez schody i werandę do
biura gospodarstwa. Po pewnym czasie
w zachodniej części gmachu zaadaptowano
pomieszczenie na pierwszy miejscowy sklep
spożywczy. Drzwi do niego osadzono w wy-
bitym w ścianie pałacu otworze. Sklep został
otwarty w 1956 lub w 1957 roku.
Natomiast pierwsze piętro pałacu przeznaczone było na mieszkania. Mieszkały w nich
trzy rodziny: jedna polska i dwie niemieckie.
Polska była rodzina Marysi Fabiańskiej, pracownicy biura, dobrej koleżanki mojej
mamy. Mama zawsze mogła liczyć na jej
bezinteresowną radę i pomoc w opiece nad
przedszkolakami. Niemieckie były rodziny
Rantów i Glatzkich. Pamiętam, że jeszcze na
początku lat pięćdziesiątych w pobliżu pałacu został postawiony murowany barak
mieszkalny. Zakwaterowano w nim kilkanaście rodzin.
W środkowej części majątku znajdował się
okazały piętrowy budynek z czerwonej
cegły. Do dzisiejszego dnia stoi mi on przed
oczami. Zajmowały go wyłącznie niemieckie rodziny, spośród których najstarsi,
zwykle rodzice, byli ściśle związani z określoną pracą w gospodarstwie. Po prostu
przez jakiś czas ci ludzie ze względu na
swoje doświadczenie byli bardzo przydatni
i potrzebni przy obsłudze reaktywowanej
w nowych warunkach hodowli krów i świń.
To z piętra tego budynku jako pięciolatek po
raz pierwszy w życiu usłyszałem niemiecką
frazę: Komm nach Hause, Mutti ruft. Tak
siostra przez okno wołała swojego młodszego brata do domu. Jak sobie przypominam, w tym budynku jeszcze po 1950 roku
mogło mieszkać sześć–osiem niemieckich
rodzin. W 1958 roku zostały już chyba tylko
dwie lub trzy.
Mieczysław Ostrowski
Nasze historie - Zofia Pietkiewicz
- Z Wołynia do Kętrzyna cz. 2
Dzisiaj rozmawiam z tą wysoką panią, która onegdaj zrobiła bardzo dobre wrażenie na staroście Rastenburga.
Historią swojej rodziny i ich życiu w Równem na Wołyniu opowiada Zofia Pietkiewicz.
Maria Skibińska
Dzieje mojej rodziny i moje związane były z okresem zaborów, wojen i okupacji. Na osiedlu Krychowieckim w okolicach Równego moi dziadkowie, Józefa z domu Janicka,
pochodząca z tamtejszej szlachty i Franciszek Starzykowie
mieli gospodarstwo rolne. Spośród trojga dzieci najstarsza
była córka Maria, po mężu Krzyżanowska, której mąż zginął
na wojnie w 1918 roku. Po stracie męża ciocia z córeczką
(późniejszą panią Gruzel) zamieszkała u dziadków.
W 1901 roku na świat przychodzi syn Stanisław, najmłodszy
z rodzeństwa, mój tato. Od dziecka interesował się militariami, historią, losami ojczyzny. Marzył, żeby być żołnierzem, nie pociągało go rolnictwo. Wiedział, że on albo
starszy brat, Władysław ur. w 1897 r. powinien przejąć gospodarstwo ojca i prowadzić je – taka była tradycja. Los na
razie zrządził inaczej.
Obaj bracia zgłosili się na ochotnika do Błękitnej Armii gen.
Józefa Hallera. Nie pamiętam czy równocześnie, czy najpierw stryj potem tatuś – myślę, że druga wersja jest bardziej
prawdopodobna. Być może stryj trafił najpierw do Legionów
Polskich, a potem do Błękitnej Armii.
Jeżeli Władysław zgłosił się na ochotnika do Błękitnej Armii
w 1919 roku trudno mu było podjąć tę decyzję, bo miał już
rodzinę. Tatuś był kawalerem i chciał spełnić swoje chłopięce marzenia. W patriotycznym domu dziadków często
rozmawiano o losach Ojczyzny, o niewoli, rozbiorach. Stryj
i tatuś dorastali w przekonaniu, że obowiązkiem każdego Polaka jest walka za Ojczyznę. Być może brzmi to patetycznie,
ale ten kto żył w tamtym okresie, a niewielu ich zostało, wie,
że tak było. W literaturze tamtych lat, prasie, w piosenkach
przewijał się temat walki o niepodległość Polski: „Bywaj
dziewczę zdrowe, Ojczyzna mnie woła, idę za kraj walczyć
wśród rodaków koła, pamiętaj żeś Polką, że to za kraj walka,
niepodległość Polski to twoja rywalka”.
Stryj i tatuś cali i zdrowi wrócili z wojny w 1920 roku w rodzinne strony. Zgodnie z traktatem wersalskim w nowych
granicach Polski znalazł się Wołyń i Równe. Obaj bracia
otrzymali ziemię w tzw. Hallerówce (osada wojskowa)
i mimo, że nie zamierzali być rolnikami zostali nimi. Początki były bardzo trudne. Szczęściem młodzi mężczyźni
z ochotą wzięli się do pracy. Ziemie im przyznane wcześniej
były własnością m. in. Lubomirskich i Radziwiłłów i leżały
odłogiem przez lata. Uprawa roli wymagała wiele pracy.
Oczywiście osadnicy otrzymywali tylko grunt, musieli więc
wybudować dom, budynki gospodarcze, kupić inwentarz.
Rąk do pracy nie było, bo te tereny uprzednio
nie były zasiedlone. Osadnicy pomagali sobie
wzajemnie. Nie było też wtedy nowoczesnego
sprzętu do uprawy, żniw, zbiorów, tylko sierpy,
cepy, kosy.
Mama Anna Olejnik i tatuś, Stanisław Starzyk pobrali się
w1922 roku. Dziadkowie ze strony mamy mieszkali niedaleko gospodarstwa rodziców taty, więc młodzi znali się od
dawna.
Dziadkowie dla obydwu synów dokupili po parę hektarów
ziemi, żeby gospodarstwa były nieco większe i dawały dochód. W okolicy mieszkali sami Polacy jedynie wieś Tynne
zamieszkiwali Ukraińcy, którzy pomagali osadnikom w budowie domów i również później przy spiętrzeniu prac polowych. Byli to podobno uciekinierzy z Rosji, którzy otrzymali
od rządu po1 mordze ziemi i stworzyli wieś. Mieszkańcy
Fot. Archiwum rodzinne
►Portret ojca Zofii Pietkiewicz.
Tynnego utrzymywali się z pracy u osadników.
Gospodarstwo rodziców miało kilkanaście hektarów ziemi
ornej i kilka łąk, pastwisk i lasu. W stajni były 4 konie robocze i 1 pod siodło, bo tatuś bardzo lubił jeździć konno. Był
ułanem. Mieliśmy też kilka krów, świnie i drób.
Z Syberii i Stanów Zjednoczonych do Kętrzyna
Rodzina Alojzego i Agrypiny Rasimowiczów mieszkała szczęśliwie na Kresach
Wschodnich. Alojzy był uczestnikiem
wojny 1920 r. Pochodził z wieloletniej rodziny o silnych tradycjach patriotycznych
rodziny. Alojzy był plenipotentem Kątkowskiego, za swoją pracę kupił folwark
Gieniuszyszki, 40 ha ziemi tuż obok Serenczan. Wybudował dom mieszkalny,
budynki gospodarcze, ożenił się z Agrypiną Kimbarówną. Pierwszego września
wybuchła wojna, a już 17 września 1939
r. na tereny Kresów wkroczyło wojsko sowieckie.
W międzyczasie młode małżeństwo doczekało się już dwóch synów: Aleksander urodzony 1933 r. oraz Bogusław urodzony
w 1939 r. Do pomocy przy najmłodszym
dziecku z Wilna przyjechała teściowa Helena Kimbarowa. W listopadzie zaczęły się
pojawiać organizacje „Służba Polsce”.
Różni działacze przychodzili do Alojzego,
namawiali do współpracy, nocowali. Wśród
patriotów znalazł się i konfident. Na początku 1941 r. Alojzy został aresztowany.
Siedział w Areszcie Śledczym w Postawach,
po wyroku w ciężkim więzieniu w Starej
Wilejce. Agrypina musiała uporać się z gospodarką sama, lecz mogła liczyć na pomoc
ze strony braci męża. Przy okazji święta św.
Antoniego postanowiła odwiedzić męża
w więzieniu i zaopatrzyć go w paczkę żywnościową. Pech chciał, że w Wilejce została
dzień dłużej. Wracając do domu nie spodzie-
wała się, że nie zastanie już w nim nikogo.
Władza radziecka od początku była wrogo
nastawiona do Agrypiny i Polaków. Śledczy
przeważnie pytał o jej męża. Kazał się jej
podpisać na czystym arkuszu papieru. Podpisała się. Okazało się, że współpracowała
z Niemcami, że była ich szpiegiem i inne
niedorzeczności. Została osadzona na 10 lat
łagrów jako polityczna, nie podlegająca
amnestii. Przebywała w więzieniu w Starej
Wilejce, potem wywieziono ją z resztą więźniów politycznych do Workuty, do pracy
w kopalni węgla kamiennego. W prymitywnych, ciężkich warunkach wydobywała węgiel. Odbyła cały wyrok, 10 lat katorgi,
W 1956 r. została zwolniona. Pół roku czekała na dokumenty dotyczące jej wyjazdu do
Polski. We wrześniu 1956 r. wyjechała do
Polski, do Kętrzyna, gdzie mieszkała jej
matka i młodszy syn. Władze Kętrzyna przyjęły ją życzliwie, ale nie dały mieszkania.
Pracę znalazła w kuchni szpitalnej, a mieszkanie zdobyła po wyprowadzeniu się oficera
z wojskowego bloku. Tu dożyła 80 lat i spoczęła na miejscowym cmentarzu.
Kiedy Agrypina dzień dłużej zabawiła w Wilejce w tym samym czasie enkawudziści zajechali furmanką zabierając jej dzieci
i babcię na stację do Postaw. Kazano im się
natychmiast spakować i zabrać najpotrzebniejsze rzeczy. Kiedy dotarli na stację zostali
załadowani do wagonów towarowych z innymi rodzinami. Na postojach otrzymywali
wrzątek, a w zapasie mieli suchary, które zabrali z domu. Kiedy Alek wyszedł po wrzą-
tek nieoczekiwanie pociąg ruszył. Chłopak
ledwo zdążył wskoczyć, babcia natomiast
mdlała ze strachu, że nie zdąży. Podróż była
długa i męcząca. W końcu lipca pociąg przyjechał do Barnaułu na Syberii i zatrzymał się
na bocznicy. Przydzielono im 15 m2 izdebki,
gdzie mieszkali dodatkowo z małżeństwem.
Pomieszczenia te miały okna, piecyk na
środku i dół w podłodze. Ludziom wywiezionym nie dano ziemi na ogrody. Bywało,
że chłopcy zapuszczali się na cudze ogrody,
podkradając marchew i cebulę. Helena była
po sześćdziesiątce, więc do pracy jej nie
zmuszano. Zajmowała się szyciem. Dwa
razy dziennie modlili się przy ołtarzyku,
który zrobiła Helena. Tylko w Bogu mogli
szukać pomocy. By przetrwać robili liczne
zapasy. Latem zbierali grzyby i specjalnie je
solili. Jesienią babcia z wnukiem przekopywali kartoflisko, by następnie zebrane ziemniaki sprytnie schować na okres zimy,
zasypując je do jamy, która była w izdebce.
Zimą śnieg sięgał po pas, a to utrudniało dodatkowo drogę do lasu po drewno na opał.
Nastał 1945 r. Koniec wojny i nadzieja na
powrót do domu, ale Polska powojenna
zmieniła swoje granice. Zmienił się też stosunek władz do przesiedleńców. Był lepszy.
Latem każda rodzina dostawała worek mąki,
upieczone bułki i prawdziwy chleb. Podstawiono wagony na wyjazd do kraju. Wagony
stały ponad tydzień. Obok stał pociąg towarowy z węglem. Nie pozwalano, ale i nie zabraniano nabierać węgla do worków. Węgiel
przydawał się podczas miesięcznej podróży
do Polski. W wagonie stał piecyk-koza, na
którym gotowano zacierki. Jechali bez przesiadki do Przemyśla, potem do Krosna Odrzańskiego, a z Krosna do Olsztyna, gdzie
czekał na nich stryj Feliks Raksimowicz,
który ofiarował im gościnę. Helena z Bogusławem pojechała do Stargardu Szczecińskiego do córki Joanny Drozd. Aleksander
został w Olszynie u stryja by mógł się uczyć.
Skończył Szkołę Podstawową nr 2. oraz Liceum Metalowe w Olsztynie. Później rodzina skierowała go do Zasadniczej Szkoły
Metalowej w Kętrzynie i zamieszkał w internacie. Ukończył także Technikum Mechaniczno-Elektryczne w Bydgoszczy oraz
wstąpił na Politechnikę Gdańską, gdzie studiował na wydziale budowy dróg i mostów.
Pracował w Ostródzie i w laboratorium drogowym przy Wojewódzkim Zarządzie Dróg
Publicznych w Olsztynie.
Bogusław z babcią przyjechał ze Stargardu
Szczecińskiego do Wilkowa koło Kętrzyna,
do stryja Stanisława. W Kętrzynie ukończył
Szkołę Handlową. W tym czasie wrócili do
Polski rodzice. Matka w 1956 r. z Workuty,
ojciec w 1957 r. ze Stanów Zjednoczonych.
Oboje schorowani i bardzo biedni. Zamieszkali w Kętrzynie. Bogusław ukończył Szkołę
Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Utrzymywał się ze stypendium. Pracował w Orbisie, w NIK i innych miejscach.
Bracia założyli rodziny, są już dziadkami.
Obydwaj należą do Związku Sybiraków. Do
Kętrzyna przyjeżdżają na groby rodziców.
Źródło: Oni tworzyli historię.
XXX – jubileuszowe Kaziuki-Wilniuki
7 marca (piątek) na kętrzyńskiej hali
MOSiR odbędzie się trzydziesta, jubileuszowa edycja Kaziuków-Wil-
niuków. Koncert tradycyjnie już
przyciąga tłum wielbicieli wileńskich
klimatów. Tradycyjnie również im-
prezę poprowadzą znani wileńscy gawędziarze Wincuk i Ciotka Franukowa. Koncert odbędzie się pod
hasłem „Bo Wilno w mym sercu
jest”.
Podczas tegorocznych, jubileuszowych
Kaziuków-Wilniuków wystąpi Kapela
Wileńska, Zespół Dziecięcy „Świtezianka” z Wileńskiej Szkoły Średniej
nr 29 oraz Zespół Tańca Ludowego
„Perła Warmii” z Lidzbarka Warmińskiego.
Kaziuki-Wilniuki poprowadzą Dominik Kuziniewicz „Wińcuk” i Anna Adamowicz „Ciotka Franukowa”. Podczas
imprezy będzie odbywać się także jarmark z rękodziełem - palmami wileńskimi,
kaziukowymi
sercami,
ozdobami wielkanocnymi, rzeźbami, a
także wydawnictwami, nagraniami o
tematyce wileńskiej, potrawami i smakołykami wileńskimi.
Ewa Brzostek
„Koncert Szewczenkowski” w kinie
Poeta, prozaik i malarz Taras Szewczenko jest ikoną Ukraińców z całego świata (poza granicami Ukrainy mieszka ich
ok. 20 milionów). „Kobzar” poety został wydany niemal
w 70 językach świata. W świecie, poza Ukrainą, pomniki
Szewczenki znajdują się w 60 krajach świata. Są też setki
ulic, placów i skwerów nazwanych jego imieniem. Jedna
z nich znajduje się w Olsztynie. Ukraińcy Warmii i Mazur
każdego roku w marcu, miesiącu urodzin i śmierci autora
„Kobzara” czczą jego pamięć koncertami, wieczornicami
i spotkaniami. W tym roku Jubileuszowy Szewczenkowski
koncert w 200 rocznicę urodzin poety odbędzie się 15 marca
w kinie „Gwiazda” w Kętrzynie o godz. 11.
Taras Szewczenko jako pierwszy na rosyjskiej Ukrainie zaczął pisać po ukraińsku. Swoimi poezjami przywrócił Ukraińcom pamięć historyczną. Jego życie na swój sposób
przypomina historię Ukrainy.
Szewczenko urodził się w rodzinie chłopa pańszczyźnianego
9 marca 1814 we wsi Moryńce. W wieku 24 lat został wykupiony z poddaństwa. Potem 10 lat spędził na zesłaniu.
Jako wolny człowiek przeżył 9 lat. Zmarł 10 marca 1861
w Petersburgu wskutek poważnej choroby, osłabiony długimi latami zesłania. Pochowano go na cmentarzu Smoleńskim w Petersburgu. W maju 1861 przewieziono, a raczej
przeniesiono jego zwłoki, zgodnie z życzeniem wyrażonym
w utworze „Testament”, pod Kaniów na wysokie wzgórze,
skąd roztacza się szeroki widok na Dniepr i pola Ukrainy.
Taras Szewczenko jest dla Ukraińców kimś znacznie ważniejszym, niż Mickiewicz czy Słowacki dla Polaków. Bo
Szewczenko uosabia sprzeciw wobec rosyjskiej dominacji
nad Ukraińcami i Ukrainą. Nie jest dla Ukraińców tylko
poetą. Jest symbolem Ukrainy.
Beata Szuksztul
Kalendarz
Imprez Kulturalnych
07.03. godz. 17.00
XXX Kaziuki Wilniuki
Hala MOSiR, ul. K. Wielkiego 12a
Wstęp wolny
08.03. godz. 19.00
Dzień Kobiet - recital Kuby Zajączkowskiego
City Club, ul. Lanca 3
08.03. godz.18.00
Koncert Krzysztofa Kiljańskiego
Restauracja Kardamon, Pl. Piłsudskiego 1
Bilety: 100 zł
12.03. godz. 15.00
I Festiwal Piosenki Rosyjskiej (eliminacje)
Kino “Gwiazda”, ul. Sikorskiego 24 a
13-19.03.
Sputnik nad Polską
Kino „Gwiazda”, ul. Sikorskiego 24 a
14.03. godz. 20.00
Koncert Burnin' Hearts
City Club, ul. Lanca 3
15.03. godz. 11.00
Koncert Szewczenkowski
Kino „Gwiazda”, ul. Sikorskiego 24 a
Wstęp wolny
16.03. godz. 12.00
Giełda znaczków i monet
Galeria Kętrzyńskiego Centrum Kultury, ul. Sikorskiego 24a
20.03. godz. 20.00
Kino Konesera
Kino „Gwiazda”, ul. Sikorskiego 24a
27.03. godz. 19.00
Teatr Stefana Jaracza „Wróg Ludu”
Kino „Gwiazda”, ul. Sikorskiego 24a
28.03. godz. 19.00
Koncert Molly Malone's + Ukryta Strona Miasta
City Club, ul. Lanca 3
29-30.03, godz.10.00
Breakmania-VI Międzynarodowe Zawody Street Dance
Hala MOSiR, ul. K. Wielkiego 12a
Klasyczny rock & roll w City Clubie Pokażmy, że Kętrzyn jest happy
Muzyczne szaleństwo w City Clubie tym
razem rozbrzmiewać będzie w szalonym
rytmie rockabilly. Inspirowana takimi
wykonawcami jak Elvis Presley, Eddie
Cochram czy Buddy Holly grupa Burnin'
Hearts zagra w Kętrzynie 14 marca.
Burnin' Hearts to zespół rodem z Mazowsza.
Muzyka, w klimacie której band się porusza
to bezkompromisowe rockabilly w wersji
klasycznej. Muzycy używają nawet oryginalnego instrumentarium, jakim zazwyczaj
posługiwali się wykonawcy jeszcze w latach
50., czyli śpiew, gitara, kontrabas i perkusja.
W swoim repertuarze Burnin' Hearts ma oprócz swoich utworów - także przeróbki takich tuzów jak: Elvis Presley, Gene Vincent,
Eddie Cochran, Buddy Holly czy... Motorhead.
Grupę od 2011 roku tworzą doświadczeni
muzycy związani z zespołami The Cuffs,
Bad Hamsters i The Surfstones, którzy
wzięli na warsztat pełne dynamiki i żywiołu
nuty. Próbkę swoich możliwości zaprezentowali już na epce „Hard Strike Rockabilly”,
a obecnie w przygotowaniu jest debiutancki
album. Nad jego muzyczną formą czuwa
Marcin Ciurapiński (Big Day), zaś o oprawę
graficzną zadba Kuba Replewicz. Płyta
„Rockabilly Life” ukaże się jeszcze w tym
roku. Tymczasem Burnin' Hearts już promuje swój materiał podczas licznych koncertów.
Skład: Czarek „Czaro” Szymaniak - śpiew,
Paweł „Yoda” Jodko - gitara, Andrzej „Pleban” Chorzela - kontrabas i Artur „Arczi”
Mańkowski – bębny.
Marek Szymański
Termin: 14 marca (piątek),
Wejście: godz. 19., początek: godz. 20.
Miejsce: City Club, ul. Lanca 3
Bilety: 20 zł / 25 zł
„Kętrzyn is also happy” to teledysk, który
będzie promował miasto Kętrzyn. Każdy
może wziąć udział w tym wydarzeniu! Teledysk powstanie do piosenki Pharrella
Williamsa pt. „Happy”. Będzie to taneczny flash mob.
Wszystko zaczęło się od nietypowego klipu
wspomnianego artysty. Wokalista śpiewa
i tańczy na ulicach Los Angeles. W wielu
scenach pojawiają się roześmiani mieszkańcy tego miasta, którzy również tańczą.
Pomysł ten „podłapało” wiele osób. Swoją
wersję teledysku do tego utworu nakręcili
już przedstawiciele m.in. Warszawy, Poznania, Wrocławia czy Trójmiasta.
My możemy także pokazać, że Kętrzyn jest
happy. Właśnie trwa poszukiwanie chętnych
do wzięcia udziału w tym projekcie. Zdjęcia
do klipu będą kręcone w wielu lokalizacjach
miasta. Może masz pomysł gdzie chcesz zatańczyć z grupą swoich znajomych? Może
chcesz się przyłączyć do projektu?
Wszyscy, którzy tryskają pozytywną energią
powinni się właśnie teraz rejestrować na
stronie facebookowej
https://www.facebook.com/pages/Nakręćsię/631900760172633
albo wysłać wiadomość na adres:
[email protected]
Dariusz Szorc
Konkurs plastyczny
“Lego przygoda”
Inspirowani filmem pt. “Lego przygoda”
młodzi plastycy mogli wykazać się talentem
malując ulubioną postać Lego. Wśród 81
prac plastycznych Jury nagrodziło pięcioro
dzieci. Organizatorem konkursu było Kino
“Gwiazda” i Kętrzyńskie Centrum Kultury.
I miejsce: Marcel Widuto – 6 lat
II miejsce: Julia Majewska – 9 lat
III miejsce: Jakub Wingrowicz – 11 lat
Wyróżnienia:
Anna Jakubiec – 12 lat
Magdalena Całuch – 12 lat
Nasza rozmowa z Katarzyną Enerlich
Mazury są wpisane w moją pamięć
strzegam piękno polskich krajobrazów. Czasami myślę, że nie ciągnie mnie do wyjazdów za granicę, może poza Syberią, Indiami
i Szwecją. Jednak to Mazury wpisane są
w moją pamięć. Ten krajobraz do mnie pasuje. Kiedy na niego patrzę czuję, że
wszystko jest poukładane i jestem u siebie
w domu. Jeżeli ktoś przebywa w pomieszczeniu pełnym róż to przenika zapachem ich,
a nie frezji. Ja nasiąkam Mazurami od dzieciństwa, ich krajobrazem i kolorytem jak też
tymi trudniejszymi aspektami mieszkania na
prowincji. Ja to jednak kocham i będę o tym
pisać.
Fot. Wojciech Caruk
Piękno mazurskiego regionu można
przedstawiać nie tylko przy pomocy sztuk
wizualnych i plastycznych. Można to
robić również posługując się pisarskim
piórem. O swoich inspiracjach, urokach
mieszkania na prowincji i wspomnieniach
opowiada pisarka Katarzyna Enerlich.
Czujesz się jeszcze autorką czy już pisarką?
Wydawało mi się, że nie zasługuję na miano
pisarki, bo jest to ktoś, kto ma już jakiś dorobek i żyje z pisania. Stwierdziłam, że dopiero po wydaniu siedmiu książek nazwę
siebie pisarką. I tak się stało, pisałam
książki, zapraszano mnie na spotkania
w bibliotekach. Przedstawiano mnie wtedy
jako pisarkę, ja jednak to prostowałam, określając siebie pojęciem autorki. Pamiętam, że
po wydaniu siódmej powieści miałam spotkanie z czytelnikami i powiedziałam wtedy,
że od tej pory jestem już pisarką. W ten sposób realizowałam marzenie, które towarzyszyło mi już od dziewiątego roku życia.
Kiedy poczułaś, że pisanie to właśnie
twoja droga?
Kiedy miałam 9 lat. Wtedy to właśnie napisałam swoją pierwszą powieść w takim brulionie w linie. Opisałam tam wspomnienia
oraz czasy współczesne. Zrobiłam to co
robię teraz, czyli mieszam historię z teraźniejszością. Były to opowieści mojej babci,
która urodziła się w 1889 roku i przeżyła
dwie wojny. Nie potrafiła czytać, więc ograniczała się do opowiadania mi różnych historii. Opowiadała mi m.in. o życiu na
Syberii. To właśnie wspomnienie natchnęło
mnie po raz pierwszy literacko. Opisałam
wtedy swoje wyobrażenia dotyczące dzieci
chodzących do jednej ze szkół. Tytuł brzmiał
„O życiu dzieci w Związku Radzieckim”.
Moje dzieci kończyły lekcje w szkole w Wilnie i z plecakami szły piechotą do Irkucka.
Nie spojrzałam wtedy na mapę, dopiero babcia wytłumaczyła mi jakie były odległości
w ZSRR. W wieku 12 lat napisałam tekst do
czasopisma „Płomyk”, za który dostałam
pierwsze w swoim życiu wynagrodzenie. To
dało mi świadomość, że pisarstwo to może
być mój zawód. Zaczęłam robić wszystko,
aby tak się stało.
Mówisz, że prowincja tkwi w sercu każdego z nas. Jaka prowincja tkwi w twoim
sercu? Czy to jest właśnie to co przelewasz
na papier i publikujesz w tym cyklu?
Ja od urodzenia jestem związana z prowincją
Mazurską. Urodziłam się w Mrągowie. To
miejsce wybrała moja mama jako miejsce do
życia. Pomyślałam, że chcę tu zostać. Wiele
podróżuję, spotykam się z czytelnikami i do-
Dzień Kobiet w City Clubie
Z okazji Dnia Kobiet kętrzyński City Club przygotował
moc atrakcji dla pań. Wśród nich mają być „welcome
drinki” dla każdej Kobiety, dyskoteka oraz specjalny występ Kuby Zajączkowskiego.
Wokalista z Działdowa kojarzony jest przede wszystkim
z zespołem C7 Band. Kuba jest ponadto laureatem jednego
z odcinków programu „Szansa na Sukces” (zwyciężył kiedy
gwiazdą programu było De Mono), a obecnie próbuje swoich sił w telewizyjnym show „Must Be the Music”.
Jego charakterystyczną barwę głosu, przywodzącą na myśl
nieodżałowanego Ryszarda Riedla, mieszkańcy Kętrzyna
mieli okazję poznać już wcześniej. Z solowym repertuarem
Kuba wystąpił już u nas podczas "Andrzejków Akustycznych" w 2012 roku. Koncert, na którym zaprezentowała się
wtedy także Marlena Szypulska, odbył się w restauracji Stara
Kamienica. W City Clubie natomiast młody artysta zagrał
niemal rok temu ze swoim zespołem C7 Band. Bluesoworockowe songi zabrzmią tym razem specjalnie dla pań, dokładnie 8 marca. Wśród utworów, które Kuba zaprezentuje
znajdują się m.in. takie klasyki jak: „Johny B. Good”
Chucka Berry'ego, „Tutti Frutti” Little Richarda, „Sweet
Home Alabama” Lynyrd Skynyrd oraz polskie przeboje
z „Póki na to czas” De Mono, „Baśką” Wilków, „Przeżyj to
Przez twoją twórczość i życiorys przetacza się często motyw mazurskiej wsi. Co
takiego w niej jest, że aż tak cię pociąga?
To są chyba te wszystkie historie, które nieodkryte drzemią gdzieś za miedzą. Sama
mieszkam na takiej wsi. Bardzo lubię, kiedy
do osady prowadzi jakaś „drzewna” aleja.
Same drzewa to są nieraz zabytki stanowiące
nasze regionalne dziedzictwo. Słyszałam
przekazy, że kiedyś ludzie sadząc drzewa zakopywali pod nimi cenne rzeczy dla przyszłych pokoleń. Kiedy wybierałam sobie
miejsce do życia, to właśnie tym się kierowałam. W mojej wsi jest taka aleja, jest kręta
droga i stare, mazurskie chaty kryte dachówką. Kiedyś z biedy na Mazurach sadzono wszędzie bez, bo szybko rósł i swoimi
kwiatami dodawał kolorytu i to również
mogę u siebie znaleźć. Takie piękne historie,
prostota życia dawnych ludzi. Nawet proste
jedzenie, to co w lesie, to co w wodzie, na
polu czy w ogrodzie. Lubię wracać do tych
miejsc, chwil i historii.
W swojej twórczości sięgasz do tradycji
i historii Mazur. Nawiązujesz do konkretnych faktów i osób, ale nie unikasz też literackiej fikcji. Czy masz jakąś granicę
w przeplataniu motywów rzeczywistych
i fikcyjnych?
To jest taka granica przyzwoitości, bo nie
mogłabym w swoich książkach pisać
o wampirach i innych science fiction rzeczach, których po prostu nie rozumiem.
Chcę opisywać to co mogło się wydarzyć.
Fot. Wojciech Caruk
sam” Lombardu i najlepszymi utworami Dżemu na czele.
Kuba zagra około godz. 20., ale impreza dla pań w City Clubie tradycyjnie rozpocznie się już dużo wcześniej. I zapewne
potrwa do białego rana. Do tańca tego dnia przygrywać będzie DJ Matson. Panie, wstęp wolny.
Marek Szymański
Termin: 8 marca (sobota), godz. 20.
Miejsce: City Club, ul. Lanca 3
Wstęp: 10 zł (panie wstęp wolny)
Nie napiszę, że mojej bohaterce objawił się
duch. Wprawdzie w „Prowincji pełnej czarów” pojawia się duch Kulawej Erny, jednak
w rozstrzygnięciu okazuje się on być czymś
innym. Lubię bawić się fikcją, zaplatać
wątki. Byłam kiedyś dziennikarką i stąd
przyzwyczajenie, że moja historia musi być
oparta na faktach. Jeśli kiedyś będę miała
chęć napisania o mazurskich szeptuchach,
a nie znajdę zbyt wielu osób zaznajomionych z tematem, to resztę będę mogła sobie
„doobrazić”. To jest wielka frajda dać się ponosić wyobraźni.
Czy uważasz, że my żyjąc tutaj współcześnie powinniśmy się angażować w poznawanie historii i kultury Warmii i Mazur?
Myślę, że tak, bo to jest część nas, to jest
nasza tożsamość. To nieistotne, że granice
państwowe się przesunęły. To jest ziemia,
z której korzystam. Ktoś dla nas te drzewa
posadził. Ktoś te zamki i pałace zbudował.
Poznawanie tej historii może być ciekawą
pasją.
Wprawdzie jesteśmy świeżo po wydaniu
„Prowincji pełnej czarów”, jednak zakładam, że zarówno temat prowincji, jak
i twój umysł są na tyle płodne, że już jakieś kolejne pomysły powstają?
Pisarzem, podobnie jak dziennikarzem czy
lekarzem jest się na okrągło. Nigdy nie wiadomo kiedy ktoś będzie potrzebował lekarskiej pomocy. Nigdy nie wiadomo, kiedy
dziennikarz lub pisarz natknie się na jakąś
historię, która go twórczo zainspiruje. Coś
mi się tam knuje, o wielu ciekawych rzeczach usłyszałam podczas spotkań z ust czytelników. Poznałam przepiękną historię
z Popielowa na opolszczyźnie, gdzie doszło
do ożenku kobiety z hełmem, którego właściciel już nie żył. Ta historia też jest warta
opisania, podobne spotykam w czasie swoich podróży. Pojawiają się potem w moich
książkach. Czasami przenoszę je na Mazury,
a czasami dzieją się tam gdzie miały miejsce
naprawdę. To wszystko gdzieś we mnie
drzemie i czeka na bodziec, który sprawi, że
o tym napiszę.
Rozmawiał Wojciech Caruk
Wystawa fotograficzna Klubu Foto MX
Zimowe impresje
Kętrzyńskie Centrum Kultury oraz Klub Foto MX zapraszają
na wernisaż wystawy fotograficznej „Zimowe impresje”.
Otwarcie odbędzie się 21 marca o godz. 17. w galerii KCK przy
ul. Sikorskiego 24a.
Na wystawie będzie można obejrzeć ok. 100 prac ponad 20 autorów. Są to osoby związane z Klubem Foto MX i uczęszczające na
zajęcia fotograficzne w pracowni Kętrzyńskiego Centrum Kultury.
Same prace są efektem organizowanych przez nich wyjazdowych
plenerów, odbywających się o każdej porze roku. Tym razem
w pierwszym dniu wiosny fotografowie postanowili wyeksponować zdjęcia o tematyce zimowej.
- Ta pora roku jest często przez fotografów niedoceniana. Duże
białe przestrzenie wydają się być monotonne, a doskwierający nieraz mróz skutecznie zniechęca do wyjazdu w teren. My jednak
chcemy pokazać plastykę i malowniczość krajobrazu podkreślonego przez śnieg i lód – twierdzą zgodnie artyści.
Na zajęcia uczęszczają nie tylko mieszkańcy Kętrzyna, ale też m.in.
Węgorzewa, Mrągowa i kilku innych okolicznych miejscowości.
Sam wernisaż będzie okazją nie tylko do podziwiania wyeksponowanych zdjęć, ale też do spotkania z samymi twórcami. Klub Foto
MX działa już od 1986 roku i przewinęło się przez niego wielu artystów, znanych obecnie w fotograficznym światku całej Polski.
Na wystawie będzie można zobaczyć zarówno ich dokonania, jak
też „Zimowe impresje” widziane oczami początkujących pasjonatów światłoczułej sztuki.
Wojciech Caruk
OGŁOSZENIA DROBNE
Listy Czytelników
Niestare rozważania o starości…
MOTORYZACJA
• Sprzedam fiata punto, 1997 rok, pojemność 1,2. Tel. 89 752 67 93 lub 660
166 192.
• Sprzedam samochód Mitsubitshi Space Star, Diesel, 2003, tel. 510 147 877
• Sprzedam Ford Focus, Diesel, 2000, tel. 508 414 048
• Sprzedam motocykl Jawa350, tel. 89 752 25 62.
• Sprzedam łódź stalową 8 m i wózek transportowy. Tel. 605 573 436
NIERUCHOMOŚCI
• Sprzedam mieszkanie 2 pokojowe 40 m2, Garbno. Tel. 698 564 045, Cena:
60 000
• Sprzedam garaż na ul. Rynkowej, tel. 606 966 384
• Sprzedam mieszkanie M5 na parterze w Nakomiadach, tel. 89 752 67 93
lub 660 166 192
• Sprzedam lub wynajmę. Hala 700 m2 + magazyn 100 m2 + pomieszczenie biurowe 50 m2. Całość ogrodzona, 5 km od Kętrzyna. Tel. 508 414 048
• Sprzedam mieszkanie 58 m2 w centrum Kętrzyna. Tel. 513-027-648
• Sprzedam mieszkanie 47 m2, Moniuszki 11, 693022424
• Sprzedam mieszkanie bezczynszowe, 110 m2, parter, Kętrzyn, ul. Limanowskiego 8, tel. 510 585 454
• Sprzedam działkę 30 ar nad jeziorem Siercze, 3,50 ha w Kwiedzinie, tel.
508 414 048
• Sprzedam mieszkanie z wyposażeniem, 48 m2, 2 pokoje, po remoncie przy
ul. Królowej Jadwigi. Tel. 604 775 943.
• Sprzedam mieszkanie w spokojnej okolicy przy ul. Kasztanowej 2, 67 m2 ,
I piętro, po remoncie, niskie opłaty, tel. 504 404 720.
• Sprzedam działkę budowlaną z mediami 1700 m2 w Nowej Wsi lub zamienię na mieszkanie.
• Sprzedam mieszkanie 3 -pokojowe 60 m2 w centrum Kętrzyna. Tel. 731
604 207.
• Zamienię garaż z osiedla Piastowskiego na garaż na osiedlu Sikorskiego.
Tel. 790 515 206.
• Sprzedam mieszkanie M5 w Nakomiadach. Tel. 89 752 67 93, 660 166 192.
• Do wynajęcia lokal około 20 m2 przy wybudowanym markecie Netto na
biuro, gabinet, sklep, tel. 89 751 03 00.
• Sprzedam dom na wsi, 110 m2 na działce 2200 m2, staw oraz przyległa
działka budowalna 1800 m2. Tel. 605 573 436.
• Sprzedam atrakcyjne działki budowlane. Kętrzyn. Tel. 693 200 741 lub 693
200 744.
• Sprzedam atrakcyjną działkę rolno-budowlaną 1,34 h położoną za basenem
miejskim w Kętrzynie. Tel. 604 488 957.
• Wynajmę lub sprzedam lokal handlowy w Kętrzynie. Budynek wolnostojący.
Tel. 726 445 513.
• Wynajmę lub sprzedam lokal handlowy 330 m2 w centrum Kętrzyna. Tel.
. 693 200 741 lub 693 200 744.
• Sprzedam 3-pokojowe mieszkanie, IV piętro, ul. Westerplatte 24, Kętrzyn,
tel. 692 974 604.
• Sprzedam działkę budowlaną przy ul. Jagiełły. Tel. 89 751 34 86.
•Sprzedam mieszkanie 58 m kw. w centrum Kętrzyna, tel. 513 027 648
•Sprzedam mieszkanie bezczynszowe, 52 m kw. I piętro, obok policji, ogrzewanie gazowe, częściowo umeblowane, tel. 514 545 310
• Sprzedam mieszkanie 3-pokojowe, 102,35 m kw., tel 505 961 274
• Wynajmę mieszkanie o pow. 40 m2 przy ul. Jagiełły, tel 502 186 345
• Wynajmę lokal na działalność biurową, handlową lub usługową, D.H. Centrum, 37 m kw. Kętrzyn, tel. 518 279 025
• Sprzedam garaż, ul. Chrobrego, tel. 516 096 856 po 17.
• Sprzedam mieszkanie 58 m2 w centrum Kętrzyna. Tel. 513 027 648
INNE
• Kupię szafę dwudrzwiową jasną (dawny styl), tel. 510 035 884
• Sprzedam książki do chemii na studia. Tel. 784 038 051
• Odstąpię grobowiec dwukomorowy w Kętrzynie na starym cmentarzu, tel.
660 419 647
• Licencjonowany trener osobisty(Personalny) pomoże nie tylko tym, którzy
mają nadwagę. tel.727 912 311
• Sprzedam encyklopedie rocka, tom I i II, tel. 723 96 85 26
• Sprzedam tanio suknię ślubną z welonem, rozmiar 36/38, tel. 506 157 268
• Sprzedam miód z własnej pasieki. Kętrzyn. Tel. 600 178 404.
• Sprzedam tanio profesjonalny pojazd czterokołowy o napędzie nożnym.
Kętrzyn, tel. 516 505 147.
• Kupię miejsce na starym cmentarzu w Kętrzynie. Tel. 507 364 657.
• Kocięta różne kolory do oddania w dobre ręce, tel. 664 416 461.
• Sprzedam wózek głęboki, kolor zielony, cena 200 zł oraz bujaczek Fischer
Price, tel. 784 836 881.
• Sprzedam rower treningowy, komodę – słupek, szafkę na sprzęty RTV, tel.
512 618 897
• Sprzedam robótki haftowane i szydełkowe, również na zamówienie, tel.
512 587 389.
• Sprzedam elektroniczny instrument muzyczny CTK-571 Casio, tel. 89 751
35 55.
• Sprzedam grobowiec na cmentarzu komunalnym w Kętrzynie. Tel. 89 752
64 38.
USŁUGI
• Nauka pływania dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Tel. 504-404-720, 509603-201
• Marka SA pożyczki gotówkowe od 300 do 3000 zł bez BIK, tel. 533 340
404, 801 540 404
• Bus osobowo-transportowy do wynajęcia. Tel. 600 178 404
• Zespół instrumentalno-wokalny na każdą okazję. www.avanti.5x.pl, tel. 600
178 404
• Twój doradca ubezpieczeniowy PZU, miła i fachowa obsługa tel. 539 689
890
• Niania na godziny! Dyspozycyjna i odpowiedzialna osoba zajmie się twoim
dzieckiem, gdy będziesz tego potrzebować tel. 733 750 676
• Praktyczna nauka zawodu dla uczniów szkół zawodowych, WOLNE
MIEJSCA. Informacje: Cech Rzemiosł Różnych w Kętrzynie, ul. Miejska 7, tel.
89 751 46 10
• Usługi hydrauliczne: instalacje wodno-kanalizacyjne, instalacje c.o., montaż armatury sanitarnej, montaż piecyków, kuchenek gazowych. Tel. 514 756
922.
• Angielski konwersacje native speaker USA, francuski, rosyjski. Dzieci, młodzież, dorośli. Tel. 730 006 088, www.klub-jezykowy.pl
• Fizyka – korepetycje, przygotowanie do egzaminu maturalnego i gimnazjalnego. Tel. 503 895 828
Witam
Starość to zagadnienie, które „boli” i dotyczy wszystkich,
wcześniej lub później dopadnie każdego... Starość dziesiątkuje rodziny, wyludnia miasta, osłabia kondycję państw... Trzeba o niej mówić, trzeba opóźniać jej nadejście.
We współczesnym świecie, przy obecnym stanie medycyny
i farmacji, granica bycia starym znacznie się przesunęła.
Wzrosła świadomość ludzi, którzy bardziej o siebie dbają,
są aktywni fizycznie, ćwiczą umysł i ciało, nie pozwalają
sobie na bezczynność. Nic tak nie szkodzi człowiekowi jak
bierność, nic tak nie postarza jak apatia, brak zainteresowań,
samotność i izolowanie się od świata i ludzi.
Starość to stan ducha. Staro mogą czuć się również ludzie,
których metryka o starości jeszcze nie świadczy. To ci samotni, opuszczeni, zgorzkniali, wierzący w teorię spisku
i samospełniającej się przepowiedni. Jeżeli będziesz coś
sobie bez końca powtarzał i wmawiał, wkrótce w to uwierzysz i to się stanie. To ci, którym już nic się nie chce, nie
widzą przed sobą przyszłości, nie podejmują żadnych wyzwań, czują się niepotrzebni. Mimo młodego wieku są mentalnymi starcami. Nie musi tak być. Powinni tylko dokonać
zmiany w sposobie myślenia, ale tego nikt za nich nie zrobi.
Należy doprowadzić do tego, aby „im się chciało chcieć”.
Trzeba też stanowczo stwierdzić, że na szczęście spotykamy
na naszej drodze ludzi, którzy bez względu na wiek mieli
lub mają monopol na mądrość i moralność. Te autorytety dla
różnych ludzi znaczą co innego. Dla jednych byłby to z pewnością Jan Paweł II, profesor Bartoszewski, Jacek Kuroń,
ksiądz Boniecki czy ksiądz Tischner, dla innych może to być
ksiądz Dyrektor, Jarosław Kaczyński (wszak ma siwą głowę)
czy posłanka Pawłowicz… Mądrość nie ma wieku, mądrość
się nie starzeje, nie ma obywatelstwa, przynależności partyjnej ani narodowości, nie uznaje granic. Mądrość jest i oby
zawsze była, choć otaczająca nas rzeczywistość coraz częściej pozwala nam przypuszczać, że mądrość, niestety, jest
śmiertelna, a jej kondycja z dnia na dzień słabnie coraz bardziej. Czyżby mądrość się starzała? Czyżby starość traciła
dostojeństwo i powagę? Być może… Siwe włosy już nie
gwarantują szacunku i poważania. Ludzie to zrozumieli,
a firmy produkujące farby do włosów robią zawrotną karierę… Smutne.
Niestare rozważania o starości…
Społeczeństwo polskie starzeje się. Wszyscy o tym wiemy,
łatwo to zauważyć. Także w Kętrzynie. Młodzi ludzie opuszczają miasto, opuszczają kraj. To nasze wspólne zmartwienie, kętrzyńskie, polskie, europejskie. Musimy dostrzec
starość jako zjawisko, nie uciekniemy od niej. Skoro wroga
nie da się pokonać, trzeba go poznać i oswoić… Może właśnie tak trzeba zrobić ze starością…
Starość. Stan ducha i stan ciała. Coś, co najchętniej wyeliminowalibyśmy z naszego życia. Starość. Koszmar, który
przeraża w każdym wieku, ale im później, tym bardziej. Stan
nieuchronny, zbliżający się, porażający bezradnością.
Wizerunek starości zmieniał się na przestrzeni lat i wieków.
W odległej przeszłości podeszły wiek i siwa głowa uosabiały
mądrość i życiowe doświadczenie. Rady mędrców czy też
rady starszych, zwane starszyzną rodową lub plemienną, zawłaszczały sobie monopol na mądrość. Czy słusznie? To
trudne pytanie. Wiek nie gwarantuje recepty na mądrość. To
nie wiek zapewnia dostateczną dozę zdrowego rozsądku.
Z biegiem lat, z nadejściem trudnych, coraz trudniejszych
czasów, miejsce ludzi starszych w świecie i w rodzinie
uległo znacznej zmianie, żeby nie powiedzieć degradacji.
Postęp cywilizacyjny, świat zmieniający się w błyskawicznym, trudnym do wyobrażenia, tempie spowodował, że
starsi ludzie nie zawsze odnajdują się we współczesnej rzeczywistości. Świat stawia na młodych. To oni są wykształceni, przystosowani, mobilni, nowocześni. To oni są w stanie
zmieniać świat. Starszych już nikt, lub prawie nikt, nie prosi
o radę. Oni stracili monopol na mądrość. Czasami niektórym
udaje się zachować stan bycia autorytetem, autorytetem moralnym, etycznym.
Urszula Konieczka
REKLAMA
PRACA
• Szukam wspólnika do prowadzenia pracowni sitodruku, wykonywanie nad-
ruków na odzieży. Obowiązkowa znajomość programu Corel Draw, e-mail:
[email protected], tel 500 351 690
• Szukam do pracy panie do robienia paznokci, kosmetyczkę, wizażystkę. tel.
665 665 682.
• Szukam pracy jako elektryk. Tel. 519 857 867 lub 726 445 513
• Opiekunka do dzieci na weekendy, tel. 798 863 035
BEZPŁATNE
KATEGORIA OGŁOSZENIA:
MOTORYZACJA:
SPRZEDAM
KUPIĘ
ZAMIENIĘ
INNE
Treść ogłoszenia:
ogłoszenia drobne
do 15 słów
CZĘŚCI
NIERUCHOMOŚCI:
SPRZEDAM
KUPIĘ
ZAMIENIĘ
SZUKAM DO WYNAJĘCIA
PRACA:
OFERUJĘ
INNE:
SPRZEDAM
USŁUGI
WYNAJMĘ
SZUKAM
KUPIĘ
INNE
Kupon
Kupon należy
należywypełnić
wypełnić czytelnie
czytelniedrukowanymi
drukowanymi literami,
literami, zakreślając
zakreślającznakiem
znakiem“X”
“X”rubrykę,
rubrykę, w
w której
której ma
ma
ukazać się
się ogłoszenie
ogłoszenie ii przesłać
ukazać
przesłać lub
lub dostarczyć
dostarczyć osobiście
osobiściena
naadres
adresredakcji:
redakcji:
Nasze
Miasto
Kętrzyn.pl,
Plac
Piłsudskiego
10/1,
11-400
Kętrzyn
Nasze Miasto Kętrzyn.pl, Plac Piłsudskiego 10/1, 11-400 Kętrzyn
najpóźniej w ciągu
7 dni od
wydania
gazety
najpóźniej
dodaty
środy
do godz.
14.00. do godz. 14.00.
OGŁOSZENIA PRZYJMOWANE SĄ WYŁĄCZNIE NA KUPONACH.
OGŁOSZENIA PRZYJMOWANE SĄ WYŁĄCZNIE NA KUPONACH.
wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. Nr. 133, poz 883)
IMIĘ, NAZWISKO
ADRES:
(Dane do wiadomości redakcji)
DATA I PODPIS
Listy Czytelników
Uwagi do artykułu “Z Syberii miał nikt nie wrócić”
Szanowni Państwo.
Z ogromnym zainteresowaniem przeczytałem artykuł Pani Izabeli Mellin-Wyczółkowskiej „Z Syberii miał nikt nie wrócić”
zamieszczony w numerze 3 państwa gazety
z dnia 6 lutego b.r. Cieszę się, że poruszacie
Państwo na swoich łamach tematykę historyczną związaną z naszą Ojczyzną, ponieważ każdy z nas powinien pamiętać
o niezwykle trudnej przeszłości naszego
kraju, aby móc wyciągać z niej wnioski na
przyszłość. Zauważyłem jednak w ww. artykule kilka drobnych nieścisłości, które jeśli
Państwo pozwolą, chciałbym sprostować.
„Drugą deportację przeprowadzono nocą
z 12 na 13 kwietnia 1940 r. (…) Według
dokumentacji NKWD deportowano 61 tysięcy ludzi …”
Według dokumentacji NKWD (m.in. meldunek Iwana Sierowa zajmującego się przesiedlaniem ludności polskiej po 17 września
1939 roku) deportowano dokładnie 59.444
osoby z tego 69% stanowili Polacy, a 25 %
Białorusini i Ukraińcy.
„Czwartą deportację przeprowadzono na
przełomie maja i czerwca 1941 r. Deportowano wówczas ok. 42 tys. mieszkańców
…”
Nie wiadomo dokładnie, ile osób zostało deportowanych podczas ostatniej wywózki
ludności na Sybir. Niektóre źródła podają
nawet sumę 85 tysięcy wywiezionych.
Warto podkreślić, że chociaż największą
grupę deportowanych podczas wszystkich
Liczba ta jest zdecydowanie zaniżona i nie
przystaje do liczby zesłańców, którzy uratowali się z katorgi. Około 115 tysięcy zesłańców i ich dzieci uratowało się w 1941 roku
z armią generała Andersa. Kolejne 30 tysięcy wyszło z ZSRR z armią generała Berlinga w latach 1943-1944. Dodatkowo
w latach 1945-1947 przesiedlono z głębi
ZSRR do Polski około 266 tysięcy osób, zesłańców z lat 1939-1941. Daje to razem
sumę około 411 tysięcy zesłańców. A do tego
należałoby dodać liczbę osób, które zmarły
podczas transportu i pobytu na zesłaniu.
Według IPN (2009) mogłoby to być nawet
150 tysięcy osób. W sumie możemy mówić
tu o liczbie zesłańców wielkości co najmniej
561 tysięcy, jak nie większej.
mie w dniu 29 sierpnia 1776 roku. Według
posła rosyjskiego słynnego Nikołaja Repnina na Syberię zesłano około 14 tysięcy
konfederatów, a resztę czyli około 26 tysięcy
przymusowo wcielono do armii rosyjskiej.
Jeśli chodzi o pobyt Pułaskiego na Syberii
po konfederacji barskiej to jest on zwyczajnie niemożliwy z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, Pułaski miał zaocznie
karę śmierci za nieudany zamach na Stanisława Augusta Poniatowskiego na początku
listopada 1771 roku, i po pojmaniu go nikt
by się nie bawił w wywożenie go na Syberię,
tylko pocięto by go na kawałki, jak to uczyniono wcześniej po pokazowym procesie
w Warszawie kilku jego przyjaciołom, którzy mieli nieszczęście dostać się do niewoli.
Przypomnijmy, że polski król stał po stronie
armii rosyjskiej walczącej na terenie Polski
z oddziałami konfederatów. Po drugie Pułaski po upadku powstania uciekł do Turcji,
skąd został wydalony. Następnie nielegalnie
przebywał we Francji, skąd w końcu wyjechał do kolonii angielskich w Ameryce Północnej, gdzie zginął w amerykańskiej wojnie
narodowowyzwoleńczej.
W rzeczywistości ofiar było trzy razy więcej.
W tym pierwszym antycarskim powstaniu
udział wzięło około 100 tysięcy Polakówpatriotów, z czego zginęło 60 tysięcy. Tak
przynajmniej wynikało z przemowy króla
Stanisława Augusta Poniatowskiego na sej-
W rzeczywistości nie wiadomo dokładnie,
ilu powstańców wylądowało na Syberii.
Wiadomo jednak, że około 28.000 powstańców zostało wcielonych siłą do armii carskiej na okres 15 lat służby i wysłanych do
garnizonów w głębi Rosji. Na przykład na
samym Kaukazie służyło w oddziałach rosyjskich 9.000 Polaków (1834).
wywózek stanowiły osoby narodowości polskiej (62%), ogromne straty poniosła także
ludność żydowska (22%) oraz białoruska
i ukraińska.
„Według danych NKWD w czterech deportacjach zesłano około 330-340 tys.
osób.”
„Konfederaci barscy byli pierwszą grupą
zesłańców politycznych. W grupie ok. pięciu tysięcy jeńców był m.in. Kazimierz
Pułaski i hrabia Maurycy Beniowski.”
„Po upadku Powstania Listopadowego na
Syberię zesłano ok. 1.500 osób.”
Wilhelm Wien (1864-1928) ze Smokowa wśród wielkich fizyków
11 stycznia 2014 r. w zamku odbyła
się inauguracja Roku Wilhelma
Wiena w Kętrzynie z udziałem prof.
Stanisława Achremczyka oraz prof.
Adama Doliwy z Olsztyna.
Dziwny jest ten świat – pełen tajemnic,
niespodzianek, piękna i ludzi utalentowanych, pracowitych z pasją poszukiwań i penetracji. W latach 80-tych
w Kętrzynie na łamach tygodnika
„Agrokompleks” drukował ciekawe
artykuły fizyk Liceum Ogólnokształcącego w Kętrzynie dr Stanisław Łoziński (zmarł latem 2013 r.) Ni z tego,
ni z owego redaktor stwierdził: „Ot
przepisuje z encyklopedii”. Jaka
szkoda, jak dużo straciliśmy. Zniechęcony przestał pisać.
Nie z nieba przecież, ja również dla potrzeb niniejszego artykułu sięgnęłam
do Encyklopedii fizyki, podręcznika
akademickiego prof. Mieczysława Jeżewskiego „Fizyka” oraz Karola Hercmana „Fizyka dla technikum”,
z którego sama przez kilka lat uczyłam.
Zadziwia ład rozwoju nauk, fizyki
w szczególności. Zaczynamy więc od
Izaaka Newtona (1643-1727) fizyka
angielskiego, który w początkach swo-
Wydawca:
Kętrzyńskie Centrum Kultury,
ul. Sikorskiego 24 A,
11-400 Kętrzyn
Redakcja:
Plac Piłsudskiego 10/1,
11-400 Kętrzyn, tel. 89 751 47 65
jej edukacji w klasie I rzewnie płakał.
Zniecierpliwiony nauczyciel orzekł:
„Nic z niego nie będzie”. Każdy z nas
miał okazję poznać „trzy prawa mechaniki” Newtona.
Najprostszy wzór: F = G x m1 x m2 /
r2 wyraża prawo powszechnego ciążenia:
m1, m2 – masy dwóch ciał
r – odległość między ich środkami (np.
planet)
G – stała grawitacji
F – siła oddziaływania
Odkrycie rachunku różniczkowego,
podstawowego działu matematyki dokonanego przez Newtona (potem Leibniza) usprawniło wyrażenie praw
fizyki w sposób ścisły za pomocą wzorów. Wilhelm Wien w XX w. z tego
wynalazku korzystał. Dokonywano
wciąż nowych odkryć.
Fizyk francuski Augusto Coulomb
w 1785 roku zajmujący się elektrostatyką podaje wzór: F = k x q1 x q2 / r2
q1, q2 – ładunki elektryczne dwóch
ciał
r – odległość między nimi
k – wielkość stała
F – siła oddziaływania
Wzór ten pozostaje w mocy w fizyce
kwantowej dotyczącej promieniowania
(badanego przez Wiena). W Anglii
dzięki rozwojowi termodynamiki
Maxa Plancka w XX w. powstaje silnik
parowy Jamesa Watta (1736-1867).
Kilka lat później skromny pracownik
laboratorium fizycznego Michał Faraday (1791-1867) spostrzegł zależność
między elektrycznością a magnetyzmem. W ten sposób powstał silnik
elektryczny. Warto też wspomnieć
o chemicznych źródłach prądu elektrycznego, np. znane (bateryjki)
ogniwo Volty (1745-1827) – fiz. włoskiego. Może jeszcze nieświadomie,
ale zbliżamy się do atomu i jego jądra.
W 1896 roku francuski fizyk Henri
Becquerel zauważył będąc w pracowni
ojca, że klisza fotograficzna nieopatrznie zostawiona obok kawałka soli
uranu została zaczerwieniona tzn. naświetlona. Maria Skłodowska- Curie
(1867-1934) i jej mąż Piotr Curie
ciężko pracując przez trzy lata nad
Redaktor naczelna: Ewa Brzostek
Wojciech Caruk - dziennikarz
Małgorzata Margas, Wojciech Caruk - korekta
Współpraca:
Mariusz Wyczółkowski, Aleksandra Degórska,
Rafał Rypina, Beata Szuksztul, Marek Szymański,
Justyna Tokarzewska, Emin Husyenov, Justyna
Drozd
„Najdotkliwsze represje w okresie carskiej Rosji miały miejsce w czasie powstania styczniowego. Szacuje się, że w latach
1863-1864 na zsyłkę skazano 25 tys.
ludzi.”
Po upadku powstania na katorgę i osiedlenie
syberyjskie zesłano około 40.000 powstańców.
„Deportacja w roku 1940 objęła ok. 340
tys. zesłańców.”
Według danych liczbowych przytoczonych
przez autorkę artykułu w 1940 roku miano
wywieźć 280.000 ludzi.
„Do końca 1944 r. uwięziono i zesłano ok.
30 tys. osób (…). W 1945 r., po zajęciu terenów centralnej Polski (…) w wyniku
prowadzonych czystek wśród ludności nastąpiły kolejne zsyłki.”
W 2009 roku Instytut Pamięci Narodowej
oszacował liczbę osób, które były represjonowane przez władze radzieckie na 1,8 mln
ludzi, z czego 150 tysięcy straciło życie. Aż
1,6 mln miało być represjonowanych w latach 1939-1941, a 200 tysięcy w okresie
1944-1952.
Mam nadzieję, że moje skromne uwagi co
do artykułu Szanownej Autorki przyczynią
się do pogłębienia zainteresowania Szanownych Czytelników tym jakże tragicznym
okresem historii naszego kraju, jakim były
wielowiekowe stosunki polsko – rosyjskie.
Z poważaniem, Mariusz Paweł Sak
rudą uranową odkryli nowe pierwiastki: Polon i Rad. Fizyków pasjonowała natura promieniowania.
Twórcę teorii kwantowej Maxa Plancka (1858-1947) wspierał również
fizyk niemiecki Albert Einstein (18791955).
Podany przez niego wzór: E = mc2,
najważniejszy w fizyce, wyraża związek między masą a energią, gdzie: m –
masa ciała (cząstki kwantu), c – prędkość światła w próżni, E – energia
(ciała, cząstki).
Wilhelm Wien (1864-1928) – nasz sąsiad z pobliskiego Smokowa co to
naukę w Rastenborku – Kętrzynie nie
ukochał, ale matematykę dzięki korepetycjom pana Marcina Świtalskiego
„przyjął do głowy i serca” ukończył
gimnazjum i studia w Królewcu. Zgodnie z atmosferą uczelni nie pozostał
obojętny na dokonujące się odkrycia.
Promieniowanie ciała doskonale czarnego –takiego co pochłania wszystkie
światła było na czasie. Łatwo to zaobserwować, kiedy włoży się białą suknię w lato, która uchroni nas od
przegrzania, bo odbija promieniowania
Reklama:
tel. 723 96 85 26
Druk:
Media Regionalne, Oddział w Białymstoku, Drukarnia Prasowa
Ignatki 40/2, 16-001 Kleosin,
tel. 85 747 44 20
świetlne. Z czerwoną suknią jest już
gorzej, bo chociaż odbija 6 barw to pochłania czerwoną. W czarnej sukni możemy się „ugotować”, bo pochłania
wszystkie barwy. Jest to najprostsze
światło czarne, bez ubocznych fal.
Wien stwierdził, podając wzór: λ max
= b/T (Prawo Wiena) na długość fali,
że największej wysyłanej w sekundzie
energii odpowiadająca fala jest odwrotnie proporcjonalna do temperatury
bezwzględnej. gdzie:
λ max – długość fali o maksymalnej
mocy promieniowania mierzona
w metrach
T – temperatura ciała doskonale czarnego mierzona w kelwinach,
b = 2,8977685 x 10-3 ± 5,1 x 10-9 m
x K – stała Wiena
Wien w 1896 r. podał jeszcze wzór na
rozkład promieniowania ciała doskonale czarnego. Max Plank w 1900 r.
dokonał jego korekty. Tyle trudu, niełatwych badań i po co to wszystko…
żeby świat był lepszy?!
Bronisława Rutkowska
Redakcja nie zwraca niezamówionych tekstów oraz
zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów
w publikowanych listach i nadesłanych materiałach.
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.
e-mail: [email protected]
www.nmketrzyn.pl
RoboCop
Od premiery kultowego „RoboCopa” Paula Verhoevena
powstały dwa mało udane sequele, gry komputerowe czy
seriale.
REPERTUAR
06.03.2014 r.
16.00 – RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
18.00– FACET /NIE/ POTRZEBNY
OD ZARAZ
20.30 - JACK STRONG
W najnowszym filmie „RoboCop” w reżyserii Jose Padilha
możemy poznać na nowo historię Alexa Murphy, który jako
kochający ojciec i mąż, a zarazem dobry gliniarz zostaje pozbawiony dotychczasowego spokojnego życia. Wszystko za
sprawą prowadzonego przez Alexa śledztwa , w którym zostaje śmiertelnie ranny. Dzięki korporacji Omnicorp główny
bohater otrzymuje drugie życie. Teraz jako policjant – cyborg, wykonuje specjalne zadanie jakim jest zwalczanie
przestępczości w miastach, lecz przede wszystkim musi pokonać w sobie maszynę by stać się bardziej ludzki. W filmie
czarne charaktery stanowią Jackie Earle Haley oraz Michael
Kreaton, którzy idealnie prezentują się w swoich rolach. Możemy liczyć na efekty specjalne, które uwydatnią całość rozgrywanej akcji. Seans w kinie nie będzie czasem straconym.
07.03.2014 r.
16.00 – RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
18.00 – ZIMOWA OPOWIEŚĆ
20.45 – ROBOCOP
08-09.03.2014 r.
12.00 - WKRĘCENI
14.00 – RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
16.00 – RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
18.00 – ZIMOWA OPOWIEŚĆ
20.45 – ROBOCOP
10-11.03.2014 r.
16.00 – RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
18.00 – ZIMOWA OPOWIEŚĆ
20.45 – ROBOCOP
Justyna Drozd
12.03.2014 r.
18.00 – ZIMOWA OPOWIEŚĆ
20.45 - ROBOCOP
Kino „Gwiazda”, ul. Sikorskiego 24 a
Terminy: 07-12 marca , godz. 20.45
Bilety do nabycia w kasie kina.
Ceny: 13 zł normalny, 11 zł ulgowy
l
.ketrzyn.p
o
in
.k
w
w
w
Zimowa opowieść
Mający już Oscara za film „Piękny umysł”, reżyser
Akiva Goldsman w swojej najnowszej produkcji przedstawia nam klasyczny pojedynek dobra ze złem.
Osią fabuły jest romans irlandzkiego włamywacza z młodą,
piękną kobietą. Pewnego dnia, plądrując kolejny dom, poznaje jego piękną mieszkankę, Beverly Penn. Między dwójką
bohaterów rodzi się uczucie, mogące zmienić zachwiane
wartości moralne mężczyzny. W filmie można odczuć
ogrom siły płynącej z miłości oraz chęć niesienia pomocy
innym.
Akcja toczy się w początkach XX wieku, następnie przenosi
się do dzisiejszych czasów. Do filmu wpleciono również element ze „Śpiącej królewny” i symbolikę gwiazd. „Zimowa
opowieść” to zdecydowanie współczesna baśń skierowana
do dorosłych lubiących tego typu melodramat.
Obsadę stanowią m.in. Collin Farrell, Jessica Brown Findlay,
William Hurt czy Jenifer Connelly.
Justyna Drozd
Drodzy Czytelnicy w zmienionej formie konkursu, w którym każdy
może wygrać wejściówki na dowolnie wybrany seans filmowy w
Kinie “Gwiazda” bez wychodzenia z domu. Wystarczy wysłać
maila z poprawną odpowiedzią na adres: [email protected]
Uwaga! Tu liczy się szybkość i oczywiście poprawna odpowiedź.
Reguły są proste: odpowiedzi przyjmujemy od piątku
(21 lutego) od godz. 18. Dwie pierwsze osoby, które jako pierwsze
udzielą poprawnej odpowiedzi wygrywają. Koniecznie podajcie
nam swoje dane: imię, nazwisko i numer telefonu.
A oto pytanie: Kto był autorem powieści “RoboCop” opartej na
filmie z 1987 roku?
WYNIKI KONKURSU
Prawidłowa odpowiedź na pytanie “Za rolę w jakim filmie
Maja Ostaszewska otrzymała nagrodę filmową Złota
Kaczka?” to “Prymas - trzy lata z tysiąca”. Podwójne wejściówki na dowolnie wybrany seans w Kinie “Gwiazda” wygrali: Patrycja Stefańska i Andrzej Stefański. Wejściówki
do odebrania w kasie Kina “Gwiazda” codziennie w godz.
14.-21.
14.03.2014 r.
18.00 – SPUTNIK NAD POLSKĄ
20.30 – JACK STRONG
15.03.2014 r.
18.00 – SPUTNIK NAD POLSKĄ
20.30 – JACK STRONG
16.03.2014 r.
11.00 - RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
13.00 - RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
18.00 – SPUTNIK NAD POLSKĄ
20.30 – JACK STRONG
17.03.2014 r.
16.00 – RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
18.00 – SPUTNIK NAD POLSKĄ
20.30 – JACK STRONG
18.03.2014 r.
16.00 – RODZINKA NIE Z TEJ ZIEMI
18.00 – SPUTNIK NAD POLSKĄ
20.30 – JACK STRONG
19.03.2014 r.
18.00 – SPUTNIK NAD POLSKĄ
20.30 – JACK STRONG
RODZINKA
NIE Z TEJ ZIEMI
Fantastyczna animacja w wersji 2D dla całej rodziny.
Scorch Supernova z planety Baab wybiera się w podróż
na Ziemię.
Astronauta Scorch Supernova uchodzi za bohatera narodowego populacji planety Baab. Podczas kolejnej kosmicznej
wyprawy jego celem staje się Ziemia, z której odebrano tajemniczy sygnał S.O.S.. Międzyplanetarny podróżnik nie
zdaje sobie sprawy, że jej mieszkańcy nie zareagują przyjaźnie na widok przybysza z innej planety.
Justyna Tokarzewska
Kino „Gwiazda”, ul Sikorskiego 24 a
Terminy: 07-12 marca, godz. 18.00
Bilety do nabycia w kasie kina.
Ceny: 13 zł normalny, 11 zł ulgowy
Uwaga konkurs filmowy!
13.03.2014 r.
18.00 – SPUTNIK NAD POLSKĄ
Kino „Gwiazda”, ul. Sikorskiego 24 a
Terminy: 6-7 marca, godz. 16.; 8-9 marca, godz. 14.,16.;
10-11 marca, godz. 16.; 16 marca, godz. 11.,13.;
17-18 marca, godz. 16.
Bilety do nabycia w kasie kina.
Ceny: 13 zł normalny, 11 zł ulgowy
Katarzyna Enerlich
- „Prowincja pełna czarów”
Mówisz czasem, że w Twoim życiu
nie dzieje się nic szczególnego? Mylisz się. Życie jest przepełnione codziennymi
czarami;
magią
codzienności.
Przekona się o tym bohaterka „Prowincji pełnej czarów”. Bez dalekich podróży, wyjazdów i wielkich wydarzeń
jej życie dostarczy wielu niespodzianek, ponieważ ciekawe historie drzemią nieodkryte tuż za miedzą.
Na tle mazurskiego krajobrazu rozgrywają się dalsze losy Ludmiły, jej córeczki Zosi i pozostałych członków ich
patchworkowej rodziny. We wsi pod
Mrągowem pojawia się tajemnicza kobieta. Sąsiedzi zaczynają szeptać o tajemnicach z jej przeszłości. Ludmiła
natomiast dostrzega, że kobieta za każdym razem wygląda inaczej. W opowiadaną przez autorkę opowieść
wplatają się historie dwóch kobiet-legend z historii Prus Wschodnich. Jedna
Barbara (bo obie nosiły właśnie to
imię) była dzieciobójczynią, druga
oszalała po porzuceniu przez kochanka.
Czy mogą mieć coś wspólnego z tajemniczą kobietą spod Mrągowa?
Ludmiła pracuje nad kolejną powieścią, ale wplątuje się w pewną tajemniczą przygodę. Tylko czy to wplątanie
jest całkiem przypadkowe? Wszystko
wydaje się wskazywać, że nie, jakby
historia zaplatała się zgodnie z wcześniej ułożonym planem. Jakby ktoś pochylał się nad Prowincją i szeptał swoje
czary…
KONKURS:
Pierwsze dwie osoby, które udzielą telefonicznie prawidłowej odpowiedzi na
pytanie konkursowe otrzymają egzemplarz „Prowincji pełnej czarów” z autografem autorki.
Pytanie: Z jakiego miasta pochodzi Katarzyna Enerlich?

Podobne dokumenty

TVprogram - Nasze Miasto Kętrzyn

TVprogram - Nasze Miasto Kętrzyn Prawo komornicze: - zwalnianie od zajęć komorniczych i egzekucji Prawo windykacyjne: - odstąpienie od windykacji (zwalnianie z kosztów) Prawo cywilne: - sprawy spadkowe, odszkodowawcze, pozwy o zap...

Bardziej szczegółowo