Ogłoszenia Duszpasterskie 44 - 30.10.2016
Transkrypt
Ogłoszenia Duszpasterskie 44 - 30.10.2016
OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE 31 NIEDZIELA ZWYKŁA UROCZYSTOŚĆ ROCZNICY POŚWIĘCENIA KOŚCIOŁA WŁASNEGO 30 PAŹDZIERNIK 2016 Dzisiejsza kolekta przeznaczona jest na potrzeby naszej Parafii. Za złożone ofiary składamy serdeczne Bóg zapłać! 1. W naszej parafii 34 rocznica poświęcenia kościoła przypada we wtorek 8 listopada. Kiermasz obchodzimy w niedzielę 13 listopada. 2. We wtorek 1 listopada przypada UROCZYSTOŚĆ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH. Msze św. o godz. 7.00, 9.00, 11.00, i 17.00. O godz. 15.00 zapraszamy wszystkich na Nabożeństwo Żałobne za zmarłych, po którym udamy się na cmentarz, aby tam modlitwą objąć wszystkich zmarłych. O godz. 17.00 Msza św. wieczorna. Kościół oddaje w tym dniu cześć wszystkim, którzy odeszli do chwały niebieskiej. Zewnętrznym wyrazem naszego szacunku wobec zmarłych jest porządkowanie ich grobów, dlatego już dzisiaj prosimy, by dbając o czystość przy grobach swoich bliskich mieć również na uwadze czystość całego cmentarza. Nie zapominajmy również o opłatach cmentarnych. 3. W środę 2 listopada przypada Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, czyli Dzień Zaduszny. Kościół wspomina wszystkich, którzy w czyśćcu pokutują za swoje grzechy. Odpust zupełny za dusze w czyśćcu cierpiące można uzyskać pod zwykłymi warunkami: nawiedzenie kościoła, odmówienie Ojcze Nasz, Zdrowaś Maryjo, Wierzę w Boga Ojca oraz dowolnej modlitwy, odprawienie Spowiedzi św. i przyjęcie Komunii św., jak również zachowanie wolności od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu. Odpust ten można zyskać do 8 listopada spełniając powyższe warunki i nawiedzając cmentarz. 4. W dzień Zaduszny 2 listopada kancelaria parafialna jest nieczynna 5. Zapraszamy do udziału w Różańcu za zmarłych zalecanych do 8 listopada włącznie o godz. 16.30. Rano od 7.00 są czytane zalecki i odmawiany Różaniec Święty. 6. W sobotę 5 listopada odwiedzimy chorych. Chorych można zgłaszać w zakrystii po każdej Mszy św., jak również w kancelarii parafialnej w godzinach urzędowania do piątku włącznie. 7. Adoracja Najświętszego Sakramentu. W każdą środę o godz. 19.30 zapraszamy wszystkich parafian na wspólne czuwanie przed Najświętszym Sakramentem. W każdą sobotę godz. o 16.00 zapraszamy parafian na wspólne czuwanie przed Najświętszym Sakramentem, po czym o godz. 16.30 Różaniec. 8. W tym tygodniu przypadają I Czwartek, I Piątek i I Sobota miesiąca. Spowiedź św. dla dzieci klas III, IV, V i VI odbędzie się w I Czwartek miesiąca o godz. 16.00. Na godz. 17.00 zapraszamy wszystkie dzieci na Mszę św. szkolną. Klasy I, II i II gimnazjalne mają spowiedź św. również w I Czwartek miesiąca o godz. 16.00.Dorośli mają okazję do Spowiedzi św. codziennie przed każdą Mszą św. Zachęcamy wiernych do skorzystania z Sakramentu pokuty i pojednania. 9. W przyszłą niedzielę, w ramach ogłoszeń parafialnych, ze słowem zachęty do praktyki miłosierdzia wystąpi w naszej parafii siostra Pallotynka z Warszawy, kiedyś współpracowała ze śp. ks. Łukaszem Śleziakiem. Będzie to miało charakter powołaniowy. Nie ukrywam, że po Mszy Świętej poprosi też o jakiś dar materialny na dzieła miłosierdzia, które prowadzą Siostry Pallotynki. 10. Kolekta w przyszłą niedzielę na renowację katowickiej Katedry. 11. Ofiary kopertowe z ubiegłej niedzieli 1.640,- zł. Za wszystkie złożone ofiary składamy serdeczne Bóg Zapłać! 12. Można zapisywać intencje Mszy Świętych na rok 2017, jak również przypominamy o przedłużeniu miejsca cmentarnego po 20 latach. 13. Aby zadbać o czystość w naszej świątyni i poczucie odpowiedzialności za nią zapraszamy do sprzątania kościoła w poniedziałek 31.10.2016 i w sobotę 05.11.2016 mieszkańców z Osiedla Orłowiec nr 50, 51. Z Osiedla Orłowiec 48 i 49 nie było nikogo do sprzątania. Kwiaty też są stare. Nie ma więc za co dziękować tym parafianom. 14. Ławki Kiedyś podeszła do mnie pewna Parafianka i zapytała, czy bym się nie zgodził, aby nasze ławki wyścielić jakimś materiałem, aby tak nie ziębiły w …. Nie ukrywam, że się ucieszyłem, ale na tym się skończyło. Myślałem, że pomysłodawczyni już może się rozmyśliła, bo to trochę kosztuje. Ale nic z tego. Po jakimś czasie pojawia się Roman ze swoją żoną Beatą i deklarują, żeby się tego podjęli, oczywiście pod namową dobrodziejki i za zgodą farorza. Z tym akurat nie miałem żadnego problemu, bo każdy farorz się cieszy, gdy robota idzie, a nie trzeba płacić. A jeszcze ludzie za to „pochwolą”. Dobrze wiecie, że fachowcy się cenią, a tu materiał i wykonanie za „Bóg zapłać”. W pierwszej wersji wykonanie miało być w formie obszywanej gąbki mocowanej tymczasowo do siedziska, z możliwością wyjęcia i wyprania. Koszt tego wykonania okazał się jednak zbyt wysoki, ze względu na dużą ilość tkaniny, drogie rzepy do mocowania, ilość zamka błyskawicznego i prac krawieckich. Technologia Wykonawcy nie są tapicerami, więc trzeba było dokonać „wywiadu gospodarczego”. Po odwiedzeniu okolicznych kościołów stwierdzili, że lepiej postawić na trwałe rozwiązania, gdzie ilość materiałów jest mniejsza i dlatego mogą być lepszej jakości. Jak wiadomo, pomysł to jedno, a wykonanie to drugie. Tym gorzej, gdy się to robi pierwszy raz w życiu. Trzeba było zacząć od podstaw, czyli "jak to się robi". Odpowiedniego, znającego temat, sprzedawcę znaleźli w Skoczowie, gdzie byli trzy razy: 1) pierwszy raz szukając odpowiedniej tkaniny; hurtownie w Wodzisławiu, Żorach, Skoczowie, Gliwicach nie spełniały wymagań; 2) drugi raz pojechali własnym samochodem i okazało się, że tego jest tyle iż zmieściło się do auta zaledwie 1/3materiałów; 3) za trzecim razem Roman pożyczył bagażówkę. Wykonanie Ławki mają cztery metry na 32,5 cm i takie elementy do zamocowania należało przygotować w domu. Okładzina składa się z trzech warstw: a) najpierw przyklejona jest gąbka tapicerska twardość 35 kg/m2, b) na nią wyłożona jest pianka wypełniająco - ocieplająca, c) na górę wyłożony jest wysokiej jakości polskiej produkcji plusz. Wykonanie końcowego obicia pluszem było dość kłopotliwe, bo o ile od góry tkanina jest krawędziowo przyklejona i przybita zszywkami i nie ma specjalnego kłopotu z umocowaniem, to z dołu należało tkaninę naprężyć i przybić zszywkami pod ławką, leżąc na plecach w ciasnej przestrzeni. Do wykonania prac zużyli około 10 000 zszywek więc nie obyło się bez odcisków i lumbago. Jesteśmy świadomi, że wykonanie nie jest idealne, ale biorąc pod uwagę wszystkie aspekty wydaje mi się że jest „nieźle” – podsumował Roman. Droga Dobrodziejko, która chcesz pozostać anonimowa, w myśl tej maksymy: „niech nie wie lewica, co czyni prawica” (chodzi o ręce). Drodzy wysokiej klasy specjaliści: Beato i Romanie, dziękuję Wam za to, że bez szumu wokół siebie odstawiliście kawał rzetelnej roboty. Nie ukrywam, że nie tylko czas, ale swoje auto, również to pożyczone, no i te „blazy” (odciski po polskiemu) oraz to lumbago (a po naszemu fonsok), wszystko będzie zauważone przez dobrego Boga. W myśl słów Pisma Świętego: „więcej szczęścia jest w dawaniu, aniżeli braniu”, jestem pewny, że wy wspólnie: dobrodziejka, wykonawcy, no i ja jako farorz, cieszymy się, że znów nam się udało dokonać wielkiego dobra dla Bożej sprawy. Dobro emanuje, czyli jest zauważane. Do naszych malarzy dachu i ścian podchodzą potencjalni klienci, którzy ich nie znają i proszą, aby im też pomalować dach i cały dom, „bo wy to tak solidnie robicie, ja was obserwuję od dłuższego czasu”. Jakież zdziwienie, gdy okazuje się, że „alpiniści” to nasze chłopy, a ich robota, jak wypowiedział się o nich mój kolega, a zawodowo prof. dr hab. Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach – Krzysztof Kula – „pełny profesjonalizm”. Na taką laudację zasługują wszyscy, którzy, choćby w najmniejszym stopniu, ale dbamy o ten Dom Boży, o naszą wspólnotę parafialną, gdy przyjdą, wymyją ten kościół, przyozdobią go, to przecież radość, a nie ciężki obowiązek. Bóg zapłać Wam za to!