Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA
Transkrypt
Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA
STUDENCKIE KOŁO NAUKOWE GEOGRAFÓW UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO WYDZIAŁ NAUK O ZIEMI UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Tom 8 Pod redakcją Mariusza Rzętały SOSNOWIEC 2007 Redaktor prac Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego Andrzej T. JANKOWSKI Prace Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego nr 46 RECENZENCI: Stanisław W. CZAJA, Jarosław DAWIDEK, Andrzej JAGUŚ, Wiesława E. KRAWCZYK, Robert KRZYSZTOFIK, Magdalena MATYSIK, Martyna A. RZĘTAŁA, Mariusz RZETAŁA, Maria TKOCZ, Jan M. WAGA, Andrzej ZBOROWSKI Fotografie na okładce: 1. Zamek w Podzamczu koło Ogrodzieńca (fot. M. Rzętała) 2. Widok z zamku Chojnik na Sobieszów – dzielnicę Jeleniej Góry (fot. R. Krzysztofik) 3. Rynek w Świdnicy (fot. R. Krzysztofik) Copyright © 2007 by Wydział Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego Wszelkie prawa zastrzeżone Wydawca: Wydział Nauk o Ziemi UŚ ul. Będzińska 60 41-200 Sosnowiec Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ ul. Będzińska 60 41-200 Sosnowiec Przygotowanie i druk tomu sfinansowano ze środków Wydziału Nauk o Ziemi UŚ w Sosnowcu i Studenckiego Koła Naukowego Geografów US w Sosnowcu. ISSN 1895-6785 ISSN 1895-6777 Druk: Regina Poloniae, Częstochowa, n. 210 egz. Spis treści str. WPROWADZENIE .......................................................................................................................... 5 ARTYKUŁY I KOMUNIKATY TOMASZ CHABERKO: Efekty działań konserwatorskich w historycznych centrach miast (na przykładzie Krakowa i Wrocławia) ............................................................................................................... BEATA FERENCZ: Parametry fizykochemiczne wód wybranych jezior rzecznych w dolinie środkowego Bugu ............................................................................................................................... NINA GRAD: Rewitalizacja krakowskiego Kazimierza ...................................................................................... MONIKA JANIA: Próba waloryzacji przyrodniczej Ziemi Kłodzkiej na potrzeby turystyki i rekreacji ................. ŁUKASZ KAŁUŻA: Zmiany funkcjonalne obszarów pokopalnianych na przykładzie Silesia City Center (Katowice) ..................................................................................................... KATARZYNA KASPROWSKA: Najnowsze wyniki weryfikacyjno-sondażowych badań osadów Jaskini Puklinovej (Morawski Kras) ..................................................................................................... KRYSTYNA KOZIOŁ, AGATA KOPTYŃSKA: Źródła Sztoły – wybrane problemy hydrologiczne ................... JAKUB ŻYDZIK: Współczesny układ sieci drogowej województwa śląskiego a dostępność komunikacyjna regionu ............................................................................................................... 9 15 21 28 42 53 58 68 PRELEKCJE ELŻBIETA PAŁKA: Znaczenie przyrodnicze i gospodarcze Zbiornika Rożnowskiego ..................................... 81 SESJE TERENOWE ANDRZEJ T. JANKOWSKI, TADEUSZ MOLENDA, M. RZETAŁA: Zbiorniki w nieckach z osiadania i zapadliskach na Wyżynie Śląskiej – wybrane problemy hydrologiczne .......................................................... 97 SPRAWOZDANIA KRYSTYNA KOZIOŁ, BARTOSZ SZADKOWSKI: Sprawozdanie z działalności SKNG UŚ w roku akademickim 2006/2007 ......................................................... 107 MAREK RUMAN, MARIUSZ RZĘTAŁA: Sajany – Irkuck – Bajkał’ 2007 (sprawozdanie z wyjazdu naukowego) ......................................................... 110 Spis treści poprzednich tomów opracowania pt. „Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko” ............................................................................. 118 Uwagi dla Autorów przygotowujących pracę do publikacji w opracowaniu pt. „Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko” ............................................. 126 Wprowadzenie Seryjne opracowanie pt. „Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko” jest publikacją redagowaną przez Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego. Są w nim zamieszczane teksty autorstwa członków tej organizacji oraz osób z nią współpracujących w ramach krajowych i międzynarodowych programów badawczych. Zakres tematyczny opracowania umożliwia publikację tekstów klasyfikowanych na cztery odrębne grupy tematyczne: artykuły i komunikaty (jako oryginalne opracowania naukowe), prelekcje (stanowiące skrót wystąpień o charakterze naukowym i popularnonaukowym), sesje terenowe (służące upowszechnianiu szeroko rozumianej problematyki regionalnej) oraz sprawozdania podejmujące zagadnienia z zakresu działalności i funkcjonowania Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego. Ósmy tom opracowania pt. „Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko” jest następnym z serii prac świadczących o dużym zainteresowaniu działaniami podejmowanymi przez SKNG UŚ, a jednocześnie doskonałą okazją do przekazania kilku uwag na temat historii koła. W październiku 2004 roku minęło 30 lat od ukonstytuowania się w ówczesnym Instytucie Geografii, Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego. Od tego momentu SKNG UŚ przeżywało różne okresy swojej działalności, zaznaczając się przy tym na trwale w europejskim oraz ogólnopolskim ruchu naukowym geografów jak i środowisku akademickim Uniwersytetu Śląskiego. Tradycyjnie uznawana za najważniejszy nurt działalności SKNG UŚ jest aktywność naukowa. Z jednej strony, nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż to właśnie aktywność na polu nauki jest czynnikiem w głównej mierze przyczyniającym się do generowania środków finansowych niezbędnych w dalszej działalności. Z drugiej natomiast strony, daje się zauważyć coraz szersze zainteresowanie studentów naukową działalnością Koła, bowiem ta daje możliwość pierwszych doświadczeń konferencyjnych oraz stwarza potencjalne warunki do publikacji własnych dokonań. Uczestnictwo w pracach naukowych realizowanych pod egidą SKNG UŚ znajduje odzwierciedlenie w rozmowach kwalifikacyjnych na studia magisterskie uzupełniające, studia doktoranckie, a nawet w rozmowach z przyszłym pracodawcą. Z tych chociażby względów działalność naukowa i popularyzatorsko-turystyczna jest szczególnie promowana w organizacji stawiającej sobie w tym względzie statutowe cele. Świadectwem tego zaangażowania są przedsięwzięcia o charakterze naukowym bądź naukowo-badawczym, które dotyczą szerokiego spektrum zainteresowań z zakresu geografii fizycznej oraz geografii społeczno-ekonomicznej. Przykładem tego jest wiele spotkań naukowych o ogólnopolskim charakterze (np. Zjazdy Studenckich Kół Naukowych Geografów) zorganizowanych przez Koło. Członkowie SKNG UŚ są czynnymi uczestnikami licznych konferencji krajowych jak i zagranicznych, zdobywając nagrody i wyróżnienia za aktywność i merytoryczne zaangażowanie. Podkreślenia wymaga udział przedstawicieli SKNG UŚ w prestiżowych międzynarodowych konferencjach naukowych organizowanych przez zagraniczne ośrodki akademickie tj. „International Students Research Conference” – Ukraina; konferencje Europejskiego Stowarzyszenia Młodych Geografów EGEA – Praga, Amsterdam, Barcelona, Tallin, Kijów, Sankt Petersburg, Dijon (Francja), Essu Mois (Estonia), Berlin, Baarlo (Holandia) i ostatnio Milopotamos w Grecji oraz Moskwa. Na uwagę zasługuje również organizacja wielotygodniowych obozów naukowo-badawczych poza granicami naszego kraju np. w: Bułgarii, Danii, Chorwacji, Rosji, Mongolii, Chinach. Efektami tych przedsięwzięć są liczne prace naukowe i sprawozdania publikowane w czasopismach. W ramach działań popularyzatorskich Koło jest zaangażowane w organizację licznych wyjazdów naukowo-poznawczych zarówno krajowych (np. Sudety, Karpaty, Pojezierze Mazurskie, Niecka Nidziańska), jak i zagranicznych (np. Skandynawia, Chorwacja, Czechy, Słowacja, Ukraina). Inne przykłady dotyczą prelekcji i wykładów wygłaszanych w siedzibie WNoZ UŚ i licznych szkołach, organizacji tradycyjnych „Balów Geografa”, spotkań andrzejkowych dla studentów, spotkań wigilijnych członków Koła z pracownikami WNoZ UŚ. W tego typu działalności szczególnie ważne wydają się prelekcje i wykłady, podczas których młodzi geografowie walczą o zmianę stereotypowego postrzegania geografii jako nauki ograniczającej się do znajomości atlasu. Wydaje się, że zmiana tego wizerunku w odbiorze społecznym jest kluczem do właściwego pojmowania geografii jako nauki o systemie środowiska, jego poszczególnych komponentach oraz sferze życia i działalności człowieka. W czasie tego typu spotkań w dyskusjach wyłania się klarowna sylwetka geografa jako niezastąpionego nauczyciela tego przedmiotu, kompetentnego urzędnika różnego szczebla instytucji administracji państwowej i samorządowej oraz wysoko kwalifikowanego pracownika placówek o charakterze usługowym np. firm turystycznych. Przekazując na Państwa ręce niniejsze opracowanie życzymy, aby stało się ono nie tylko miłą lekturą, dostarczającą pozytywnych doznań naukowych, lecz również stanowiło źródło wiedzy przydatne w czasie studiów i przyszłej pracy zawodowej. Zachęcamy tym samym do włączenia się w poszukiwanie nowych rozwiązań wydawniczych poprzez realizację własnych planów badawczych w ramach statutowych działań podejmowanych przez SKNG UŚ, co będzie kolejnym dowodem na aktywność studenckiego ruchu naukowego geografów i konsolidację środowiska akademickiego. Prezes SKNG UŚ Bartosz Szadkowski Opiekun naukowy SKNG UŚ Mariusz Rzętała ARTYKUŁY I KOMUNIKATY Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 9-14 Tomasz CHABERKO Koło Geografów Uniwersytetu Jagiellońskiego Kraków EFEKTY DZIAŁAŃ KONSERWATORSKICH W HISTORYCZNYCH CENTRACH MIAST (NA PRZYKŁADZIE KRAKOWA I WROCŁAWIA) WSTĘP Nie ulega wątpliwości, że o atrakcyjności przestrzeni miast, decyduje nie tylko bogactwo obiektów zabytkowych i ich historyczna wartość, ale i umiejętność ich utrzymania w odpowiednim, budzącym zachwyt stanie. Współcześnie, osiągamy to dzięki prowadzeniu prac konserwatorskich. Pod pojęciem konserwacji zabytków rozumiemy wszelką działalność polegającą na, między innymi, ich zabezpieczeniu, przywróceniu im historycznych i artystycznych wartości i oczyszczeniu z późniejszych, niestylowych naleciałości. Konserwację zabytków zwano dawniej restauracją, obecnie stosuje się częściej, szczególnie w odniesieniu do miejskich dzielnic i zespołów budowli zabytkowych pojęcie rewaloryzacji (Szolginia, 1991). Konserwacja jest więc jednym z podstawowych działań w ramach szeroko rozumianej odnowy miast. Pamiętajmy, że rewaloryzacji podlegają nie tylko czołowe zabytki (kościoły, reprezentacyjne gmachy, dawne fortyfikacje), lecz cała tkanka miejska, mająca w historycznych centrach miast formę, zazwyczaj regularnych, kwartałów zabudowy mieszkaniowej. Kwartały tworzą kamienice, które, w większości polskich miast, swą obecną formę zyskały z reguły w XVIII-XIX w. Zabudowę dzielnic staromiejskich dopełniają obiekty współczesne, charakterystyczne dla miast dotkniętych w znacznym stopniu zniszczeniami wojennymi i nie odbudowanych całkowicie w dawnej formie. Częsty brak, w przypadku takiej zabudowy, walorów artystycznych nie oznacza, że i one nie powinny odznaczać się estetycznym wyglądem (choć w działaniach rewaloryzacyjnych pierwszeństwo mają oczywiście inne, historyczne obiekty). O nadanie historycznym centrom świetności powinny starać się nie tylko miasta o silnej funkcji turystycznej. Atrakcyjne centrum służy bowiem także mieszkańcom, będąc przedmiotem ich dumy i, nierzadko, źródłem identyfikacji z miastem. Pogląd taki jest tym bardziej uzasadniony, jeśli zwrócimy uwagę na fakt, że centra polskich miast w znacznej mierze zachowały swe pierwotne funkcje i nadal koncentrują na swym terenie życie społeczne, kulturalne, działalność handlową itp. Wreszcie, zadbana „wizytówka miasta”, jaką jest dzielnica centralna, może podnosić jego atrakcyjność w oczach inwestorów, organizatorów imprez międzynarodowych, konferencji i innych wydarzeń mogących pozytywnie wpływać na dobrobyt mieszkańców miasta. Warto więc odpowiedzieć na pytanie, na ile miasta wykorzystują atuty swojej przestrzeni, podkreślając jej walory zabiegami konserwatorskimi. CEL, OBSZAR I METODY BADAŃ Celem przeprowadzonego badania, było zapoznanie się z osiągnięciami w dziedzinie rewaloryzacji zabytków historycznych centrów dwóch, ważnych, polskich ośrodków, a mianowicie Krakowa i Wrocławia. Miasta te są pod wieloma względami podobne, oba posiadają rozległą, historyczną dzielnicę, w obu zwaną Starym Miastem. Dzielnice te, pierwotnie o dość podobnym układzie przestrzennym, są współcześnie wyraźnie wyodrębnione w przestrzeni miasta – krakowskie Stare Miasto zamknięte jest Plantami, wrocławskie Promenadą Staromiejską z fragmentami Fosy Miejskiej. Oba zespoły urbanistyczne cechuje bogaty zasób zabytków różnych epok, oraz unikalne w skali światowej fragmenty przestrzeni miejskiej (np. zespół Wysp Odrzańskich we Wrocławiu). Równocześnie wiele te miasta dzieli – przede wszystkim, centrum Wrocławia, miasta w 70% zniszczonego w czasie drugiej wojny światowej, nie cechuje kompletność i autentyczność zabudowy charakterystyczna dla Krakowa. Nie może to jednak przekreślać unikalnych walorów tego miasta. By określić efekty renowacji historycznych części tych miast, przyjrzano się, jako swoistej reprezentacji, ich głównym „osiom” – trasom łączącym najciekawsze turystycznie i najważniejsze ze względu na znaczenie dla tożsamości miasta obiekty. W Krakowie jest to tzw. Droga Królewska, prowadząca od Barbakanu i Bramy Floriańskiej, ulicą Floriańską, przez Rynek Główny i ulicę Grodzką (z placami Wszystkich Świętych i Św. Marii Magdaleny) do stóp Wawelu (rys. 1a). Wrocław nie posiada tak charakterystycznej, tradycyjnie uznanej trasy, dlatego należało taką na potrzeby badania wskazać. Zgodnie z powyższym założeniem, że powinna łączyć szczególne obiekty, znaleźć na niej musiał się wrocławski Rynek wraz z Placem Solnym i ich otoczenie, rejon Uniwersytetu i Ossolineum (d. Klasztor Św. Macieja), Wyspa Piasek i zespół Ostrowa Tumskiego. Najkrótsza trasa łącząca te zabytkowe zespoły, prowadzi z Rynku ulicą Kuźniczą, przez Plac Uniwersytecki, ulicą Grodzką, przez Most Piaskowy, ulicami św. Jadwigi i Najświętszej Marii Panny, następnie przez Most Tumski i ulicę Katedralną (z placem Kościelnym) do stóp Katedry Św. Jana Chrzciciela (rys. 1b). Obie trasy (krakowska i wrocławska) liczą ok. 2 km długości, a ich przejście daje wszechstronny obraz przestrzeni tych miast. Rys. 1a. Obszar badań w Krakowie. Fig. 1a. Extent of the research in Kraków. Rys. 1b. Obszar badań we Wrocławiu. Fig. 1b. Extent of the research in Wrocław. Opisane dalej badanie nawiązuje w pewnym stopniu do prac Wacława Ostrowskiego, którego interesowała atrakcyjność przestrzeni postrzegana z perspektywy osoby przemierzającej miejskie ulice i place. Tworzył on nawet tzw. „krzywe wrażeń” (Ostrowski, 1975) ilustrujące natężenie pozytywnych i negatywnych odczuć mogących towarzyszyć podążającym daną trasą osobom, a wynikającym z walorów (lub ich braku) mijanych obiektów. Ostrowski koncentrował się jednak na wszystkich walorach zabytkowej zabudowy (artystycznych, historycznych itd.), w badaniu przeprowadzonym przez autora natomiast, decydujące były kryteria estetyczne, związane z zabiegami konserwatorskimi (lub ich brakiem). Osoba poruszająca się wskazanymi trasami mija szereg „wnętrz subiektywnych”, w postaci ulic, placów czy skwerów, ograniczonych frontami mijanych budynków. W ramach badania, każdy z budynków (a właściwie jego fasada) na trasach podlegał ocenie i kwalifikacji do jednej z czterech grup. Grupa pierwsza („A”) objęła budynki, które dzięki przeprowadzonej renowacji, swoją estetyką, kolorystyką, dbałością o detal podnoszą atrakcyjność przestrzeni. Grupa druga („B”) objęła budynki, reprezentujące stan pośredni, to znaczy bez widocznych efektów renowacji czy oznak degradacji. Grupa trzecia („C”) natomiast, to obiekty, które ze względu na brak zabiegów konserwatorskich, zły stan techniczny, poważnie zaniedbane elewacje, stolarkę, ubytki detalu czy tynku znacznie tę atrakcyjność obniżają.. Co najważniejsze, w kwalifikacji obiektów pominięto historyczną i artystyczną wartość, nie ona jest bowiem celem badania. Oznacza to, że kamienica ze skromną dekoracją, lub nawet budowla współczesna mogła bez trudu spełnić wymagania grupy „A”, a cenny, acz zrujnowany zabytek kwalifikował się do grupy „C”. Uwzględniono też grupę czwartą obiektów („R”) – znajdujących się podczas badania (kwiecień 2007) w trakcie renowacji. W badaniu, przeprowadzonym w ciągu jednego dnia we Wrocławiu i jednego w Krakowie, posłużono się szczegółowymi podkładami mapowymi, umożliwiającymi precyzyjną lokalizację obiektów kwalifikowanych do poszczególnych kategorii. Przeprowadzenie badania wymagało także wprowadzenia pewnego założenia. Otóż trudno wyobrazić sobie osobę (np. turystę), która podąża przez miasto ściśle wyznaczoną trasą, nie zwracając uwagi na obiekty położone w bocznych ulicach. Jednak na potrzeby badania przyjęto konsekwentnie opisaną powyżej reprezentację dwóch tras, w ulice poprzeczne „sięgając” na odległość jednego budynku, niezależnie od jego wielkości. Nie oceniano więc „estetycznego” stanu dalej położonych obiektów. PRZESTRZENNY WYMIAR PRAC KONSERWATORSKICH Pomimo względnej prostoty metody badawczej, autor otrzymał wyniki prowadzące do wielu interesujących wniosków, skłaniających do dalszych rozważań. Przede wszystkim, dowiedziano się, jaka część obiektów na danych trasach, krakowskiej i wrocławskiej, kwalifikuje się do poszczególnych kategorii (rys. 2) Uwzględniono nie ilość budynków, lecz ich wielkość mierzoną długością elewacji, co daje pełniejszy obraz sytuacji. I tak, podążając trasą we Wrocławiu, spotkamy głównie obiekty należące do grupy „A” (62% długości trasy prowadzi pomiędzy nimi). Pozostałe, należą po równo do „B” i „C” (po ok. 17%). W Krakowie dominuje grupa „B” (na 42% długości trasy). Znacznie rzadsze niż we Wrocławiu są obiekty „A” (28%), a częstsze „C” (także 23%). Jeżeli chodzi o obiekty remontowane, wyraźnie więcej jest ich w Krakowie (6%), niż we Wrocławiu (3%). Rys. 1. Udział obiektów zakwalifikowanych do poszczególnych kategorii, na badanych trasach. Fig. 2. Share of the objects qualified to particular categories on studied routes Wstrzymując się od oceny otrzymanego stanu rzeczy, przyjrzano się rozmieszczeniu poszczególnych grup budynków („A, B, C i R”) na trasach. Bardziej charakterystyczne jest ono we Wrocławiu. Są tam fragmenty kompleksowo odnowione (rejon Rynku i Placu Solnego, większa część ulicy Grodzkiej nad Odrą i Ostrowa Tumskiego), oraz odcinki zaniedbane (większa, środkowa część Kuźniczej i Wyspa Piasek). W Krakowie sytuacja jest dużo bardziej złożona, nie ma większych fragmentów kompleksowo odnowionych (nawet w Rynku) i poza środkową częścią ul. Grodzkiej (między pl. Wszystkich Świętych, a pl. Św. Marii Magdaleny) bardzo zaniedbanych. Można więc powiedzieć, że Wrocław stworzył kilka, swojego rodzaju, miejskich „salonów”, fragmentów reprezentacyjnych i imponujących, z Rynkiem na czele. Zwraca uwagę także front skierowany do rzeki, w którym do zrewaloryzowanych gmachów Uniwersytetu i Ossolineum dołączył niedawno klasztor Urszulanek. Słabym punktem jest brak atrakcyjnej trasy łączącej Rynek z brzegiem Odry. Nie może spełniać tej roli ani ulica Odrzańska, ani Kuźnicza, ani nawet przeznaczona wyłącznie dla pieszych i tramwajów Szewska. Dwie ostatnie, wskutek zniszczeń wojennych, są w znacznym stopniu zabudowane w latach 60. 70. XX w. i zabudowa ta nie doczeka się prawdopodobnie w najbliższym czasie estetyzacji. W Krakowie renowacji poddano przede wszystkim najważniejsze zabytki (przy Drodze Królewskiej, między innymi: Brama Floriańska i mury obronne, Kościół Mariacki, Wieża Ratuszowa, Kościoły Św. Trójcy i ŚŚ. Piotra i Pawła), choć bez pełnej konsekwencji, na remont oczekują bowiem pilnie Sukiennice, jeden z symboli miasta. Pozostałe budynki (kamienice) odnawiane są pojedynczo, na różnych fragmentach trasy, choć najwięcej z grupy „A” jest w pierzejach Rynku, który za kilka miesięcy ma szansę stać się w pełni atrakcyjnym. W Krakowie trwa obecnie (kwiecień 2007) znacznie więcej remontów niż we Wrocławiu (większość w Rynku, w ramach pierwszego w ostatnich dekadach, bardziej kompleksowego działania). Niestety, wiele obiektów szczególnie mocno szpecących znajduje się w eksponowanych miejscach (np. wlot ulic Szczepańskiej i Sławkowskiej do Rynku, czy plac Wszystkich Świętych). Jednym z wniosków mogłoby być stwierdzenie, że miasto Wrocław osiągnęło znacznie więcej w dziedzinie konserwacji. I rzeczywiście, niewiele jest w Krakowie miejsc (większych fragmentów – ulic, placów), w których walory artystyczne i historyczne budowli w pełni podkreślono zabiegami konserwatorskimi. Taki wniosek byłby jednak nieuprawniony, ze względu na różne warunki prowadzenia prac. Problemy je różnicujące mogę tu jedynie pokrótce zasygnalizować, wymagają bowiem szerszego opracowania. Dziedzictwo Wrocławia, mimo że ogromne, jest skromniejsze niż krakowskie i, jako całość, wymaga mniejszych nakładów. Przy opracowanej trasie wrocławskiej znajduje się względnie większa część z całości dziedzictwa historycznego tego miasta, niż przy Drodze Królewskiej w Krakowie (nie obejmuje ona samego Wawelu, kwartału Uniwersyteckiego, ulicy Kanoniczej i innych). W Krakowie fundusze pochłaniane są w dużej części przez renowację oryginalnych wnętrz (głównie kościołów), których we Wrocławiu, ze względu na zniszczenia wojenne jest mniej. W Krakowie przez ostatnie dwie dekady obowiązywały też inne priorytety (wskazane przez Krasnowolskiego, 1999): zaangażowanie w konserwację na Wzgórzu Wawelskim, ulicy Kanoniczej, kwartale Uniwersyteckim, gdzie występują zabytki najwyższej klasy, nie pozwalało na przystąpienie do renowacji „zwykłych” XIX-wiecznych kamienic przy Drodze Królewskiej. Wreszcie, Wrocław, jako miasto na ziemiach zachodnich nie boryka się z trudnościami wynikającymi z nieuregulowanego stanu własnościowego budynków, w takim poważnym stopniu jak Kraków. Nie bez znaczenia są także gorsze warunki „ekologiczne” w Krakowie, gdzie zanieczyszczenie powietrza znacznie szybciej przyczynia się do zatarcia rezultatów konserwacji. Trudno natomiast autorowi wnioskować na temat wpływu jakości wykonania prac, która wpływa na długość utrzymywania się efektów. Na długość utrzymywania się efektów, wpływa natomiast prowadzenie remontów o charakterze „poprawek”. Takie, jak najbardziej pożądane działania, gdzie kamienica, która utraciła choćby niewielką część ze swej atrakcyjności i jest niezwłocznie doprowadzana do stanu poprzedniego, wystąpiły na razie tylko we Wrocławiu (np. „Dom pod Złotym Psem”, Rynek 41). Obraz sytuacji byłby niepełny, jeśli pominąć wydarzenie, które dało impuls kompleksowej rewaloryzacji centrum Wrocławia. Tragiczna powódź 1997 roku, dała tam pozytywny efekt, w postaci silnej mobilizacji do podniesienia atrakcyjności centrum miasta. Innym zagadnieniem, wymagającym szerszego poznania i opracowania, są modele finansowania prac konserwatorskich, różne w Krakowie i Wrocławiu. PODSUMOWANIE Z pewnością można stwierdzić, że prace konserwatorskie, w kształtowaniu atrakcyjności przestrzeni, odgrywają dużą rolę w obu miastach. Ze względu na rożne uwarunkowania dla ich prowadzenia i różne priorytety konserwatorskie, dotychczasowe efekty rewaloryzacji centrów Krakowa i Wrocławia są trudne do porównania. Jednak dla przeciętnego mieszkańca czy turysty bardziej spektakularne wydadzą się one w centrum Wrocławia. Przykład Krakowa pokazuje natomiast, że nawet znane polskie miasta turystyczne wykazują w zakresie rewaloryzacji wciąż poważne braki. Podsumowując, pragnę przypomnieć także, że przedstawione wyniki i wnioski dotyczą głównie wybranych do badania głównych „osi” („wizytówek”) miejskich. Ze względu na swoje znaczenie, nie zawsze mogą one w pełni reprezentować osiągnięcia konserwatorskie w całym historycznym centrum czy mieście w ogóle. Rewaloryzacji podlega obecnie zabudowa także nowszych, XIX wiecznych dzielnic, w której to dziedzinie - dość skromne dotychczas - osiągnięcia Krakowa (odnowa w ostatnich latach kilkudziesięciu kamienic) i tak wielokrotnie przewyższają wrocławskie (pojedyncze przypadki rewaloryzacji poza centrum). Wreszcie nie sposób wspomnieć o niedawnym wydarzeniu (20.04.2007), a mianowicie ogłoszeniu wyników w konkursie Generalnego Konserwatora Zabytków „Zabytek zadbany”. W bardzo specyficznej, acz interesującej kategorii „Zabytki dziedzictwa przemysłowego”, Kraków otrzymał aż dwie nagrody: za adaptację budynku dawnej podstacji elektrycznej (ul. Biskupia) i kompleksowy remont wiaduktu kolejowego nad ul. Lubicz. LITERATURA KRASNOWOLSKI B., 1999: Prace konserwatorskie w Krakowie. Działalność Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa w latach 1990-1998. Wyd. Galposter, Warszawa. OSTROWSKI W., 1975: Urbanistyka współczesna. Wyd. Arkady, Warszawa. SZOLGINIA W., 1975: Architektura i budownictwo. Ilustrowana encyklopedia. Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa. Tomasz Chaberko RENOVATION WORKS IN HISTORIC CITY CENTRES OF KRAKÓW AND WROCŁAW Summary The author discusses effects of renovation works as significant factor of urban space’s attractiveness. The paper presents the results of the research concerning achievements in monuments’ preservation and conservation of two important polish cities. During the research, author concentrated on main urban routes, leading through the most important to city’s identity areas. Aesthetic state (depending on renovation works) of all located there buildings was evaluated. This let author come to a general conclusion about spatial aspect of conservation and indicate entirely renovated and neglected areas in both cities. Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 15-20 Beata FERENCZ Katedra Hydrobiologii i Ichtiobiologii, Akademia Rolnicza Lublin PARAMETRY FIZYKOCHEMICZNE WÓD WYBRANYCH JEZIOR RZECZNYCH W DOLINIE ŚRODKOWEGO BUGU WSTĘP W roku hydrologicznym 2004 analizowano parametry fizykochemiczne wybranych jezior rzecznych w okolicach wsi Zbereże (rys. 1). Jeziora o relatywnie dużej powierzchni mają lokalne nazwy. Jezioro oznaczone nr 1, nazywane jest przez miejscową ludność Jamą Roma, jezioro nr 2, ze względu na swój charakterystyczny kształt, Bawolimi Rogami. Są to jeziora zakolowe, położone w najbliższym sąsiedztwie rzeki, w obrębie współczesnego pasa meandrowego (Chmiel i in. 2003). Rys. 1. Wybrane jeziora okolic wsi Zbereże: 1 – rzeka, 2 – jeziora, 3 – krawędź doliny, 4 – zabudowa. Fig. 1. Fig. 1. Selected lakes of the Bug valley near the Zbereże village 1 – river, 2 – lakes, 3 – valley’s edge, 4 – build-up area ZASILANIE JEZIOR Ze względu na położenie, jeziora zakolowe są najczęściej zasilane wodami Bugu. Według hydrochemicznej klasyfikacji nadbużańskich jezior rzecznych, należą do grupy eks-trazonalnych, typu integralis, o składzie jonowym wód będących pochodną parametrów fizy-kochemicznych wód rzecznych (Dawidek, Ferencz 2005). Parametry fizykochemiczne wód jezior rzecznych zależą od dwóch czynników, hydrogeochemii zlewni bezpośredniej (w okresach limnofazy), oraz od parametrów zasilających je wód bużańskich (w czasie potamofazy). Zasilanie wodami rzecznymi następuje najczęściej w miesiącach wiosennych, głównie w marcu, kwietniu i maju. W okresie limnofazy, w których jeziora funkcjonują bez dopływu wód rzecznych, ich wody na ogół cechuje podwyższona mineralizacja. Są to akratopegi o prostym dwujonowym składzie (Ca–HCO3). Taki skład jonowy wynika z krążenia wód zasilających jezioro, w osadach budujących zlewnię, świadcząc o zasilaniu jezior wodami podziemnymi. W zlewniach jezior badanego obszaru, na niewielkich głębokościach występują osady o wyraźnym udziale węglanów wapnia – zwietrzałe margle a w obszarach wyżej położonych także porwaki kredowe. Zaznacza się także rola zasilania wodami podziemnymi z południowego zachodu, (z Łuku Uhruskiego), który budują osady wieku kredowego. Ponad to jeziora zasilane są także słodkimi wodami, płytkiego krążenia – w utworach klastycznych, oraz wodami atmosferycznymi migrującymi przez osady organogeniczne (ta forma zasilania ma jednak znaczenie lokalne). Zasilanie wodami podziemnymi ma zasadnicze znaczenie w okresie limnofazy, zwłaszcza w miesiącach letnich. Zwiększone parowanie powoduje systematyczny ubytek wód w misach jezior, często prowadząc do ich zaniku. Wpływ alimentacji jezior wodami rzecznymi stanowi jakościowo inny proces, wynikający z charakteru fizykochemicznego wód Bugu. Wody bużańskie przez cały rok hydrologiczny mają mineralizację ogólną przekraczającą 0,5 g/l. Jest to wynikiem własności hydrogeochemicznych wyżynnej części zlewni Bugu oraz zanieczyszczenia antropogenicznego (Pazdro, 1977). Są to wody o wyraźnej dominacji substratów związanych z ługowaniem skał węglanowych (Pulina, 1999). Skład fizykochemiczny tych wód jest zdominowany przez HCO3 (powyżej 300 mg/l) i Ca (około 100 mg/l), ze znacznym udziałem jonów: sodu (Na+), potasu (K+) oraz chlorków (Cl-) i siarczanów (SO4 2-) (tab. 1). Tabela 1. Wybrane parametry chemiczne wód. Table 1. Chosen chemical composition of water. Nazwa 1. Jama Roma 2. Bawole Rogi Nr 3 Nr 4 Bug Ca 2,68 5,73 5,1 6,2 6,1 Mg 0,38 0,65 0,8 0,5 0,71 Wybrane parametry chemiczne [mval/l] Na K HCO3 0,53 0,13 2,5 0,056 0,014 4,27 0 0 2,28 0 0 2,75 0,62 0,16 5,3 SO4 0,85 1,7 2,97 2,95 1,22 Cl 0,38 0,5 0,34 0,48 1,1 Znaczenie hydrochemiczne obu opisanych procesów jest różne i zmienne w czasie. Zasilanie jezior wodami rzecznymi, czyli zasilanie alochtoniczne trwa krócej, przede wszystkim wiosną, podczas przepływów ponadkorytowych wód. W pozostałej części roku dominuje zasilanie autochtoniczne wodami zlewni własnej i bezpośrednio opadami atmosferycznymi. Parametry jakościowe wód badane były pięciokrotnie, w różnych okresach roku hydrologicznego. Zaobserwowano różnice składu chemicznego wód różnych jezior oraz w obrębie zbiorników. Dobrym wskaźnikiem antropogenicznego przekształcenia składu jonowego wód jeziornych jest stężenie siarczanów. W jeziorach zakolowych o największej powierzchni, ilość siarczanów wynosiła od 0,85 do 1,7 mval/l (odpowiednio w Jamie Roma i w Bawolich Rogach), podczas gdy w pozostałych, mniejszych jeziorach przekraczała 3 mval/l. Zróżnicowanie to wynikało ze stopnia przekształcenia antropogenicznego akwenu i jego zlewni. Zlewnia Jamy Roma jest typowo leśna. Lasy zajmują 90% jej powierzchni, kolejne 5% stanowi samo jezioro. Jest to więc zlewnia naturalna. Położenie w sąsiedztwie rzeki sprawia, że nie jest narażona na wpływy antropogeniczne. Bawole Rogi, które są także położone stosunkowo daleko od zabudowań, mają jednak zlewnię rolniczą. Łąki zajmują 60% powierzchni zlewni, 23% stanowi jezioro (rys. 2). Rys. 2. Zagospodarowanie zlewni jezior Jama Roma i Bawole Rogi: 1 – łąki, 2 – zadrzewienia, 3 – lasy, 4 – bagna, 5 – wody, 6 – dział wodny. Fig. 2. Developing of Jama Roma and Bawole Rogi lakes basins: 1 – meadows, 2 – wooded area, 3 – forests, 4 – swamps, 5 – water, 6 – watershed. ZANIECZYSZCZENIE ANTROPOGENICZNE WÓD JEZIORNYCH Działalność człowieka (głównie nawożenie), ma swe odzwierciedlenie w składzie chemicznym wody. Wyższa zawartość siarczanów w jeziorach położonych pod krawędzią doliny spowodowana jest presją „podwórek” gospodarstw położonych nad krawędzią, które mają na ogół nieuregulowaną gospodarkę ściekami. Najwyższe stężenia sodu i potasu notowano w jeziorach zakolowych, Jamie Roma i Bawolich Rogach, oraz podkrawędziowych. Jony Na i K doprowadzane są wraz z wodami rzecznymi lub na skutek działalności człowieka w obrębie bezpośrednich zlewni jezior. Łączna zawartość sodu i potasu wynosiła od 4 do 17,5 mg/l. Znacznie wyższe wartości notowano w małych jeziorach podkrawędziowych, do których migrowały wraz ze ściekami fekalnymi. W czerwcu ich zawartość wynosiła 33 mg/l. SKŁAD JONOWY WÓD JEZIOR Znacznie zmieniała się w ciągu roku zawartość jonów Ca i HCO3. Geogeniczne wodorowęglany i wapń, w okresie potamofazy, dostają się do wód jezior na skutek ługowania skał węglanowych budujących górną część zlewni Bugu. Ich obecność w wodach jeziornych wiąże się zatem z zasilaniem rzecznym. Najwyższe stężenia jonów wapniowych i wodorowęglanowych notowano w Bawolich Rogach, których kontakt z wodami rzecznymi jest najczęstszy i najdłuższy. Zawartość HCO3 wynosiła od 226 mg/l do 314 mg/l, natomiast Ca od 90,4 do 166 mg/l. W Jamie Roma ilość HCO3 wahała się od 122 do 199 mg/l, natomiast Ca od 42 do 72 mg/l. Wymiana wód jeziornych i rzecznych zachodzi w tym akwenie później i trwa krócej. W pozostałych jeziorach, o utrudnionej łączności z Bugiem zawartość HCO3 wynosiła od 89 do 143 mg/l, zaś Ca od 58 do 134 mg/l (rys. 3). HCO3 SO4 Rys. 3. Skład jonowy wód analizowanych jezior: 1 – Jama Roma, 2 – Bawole Rogi, 3 – jezioro nr 3, 4 – jezioro nr 4, 5 – Bug. Fig. 3. Ion composition of the selected lakes water: 1 – Jama Roma lake, 2 – Bawole Rogi lake, 3 – lake number 3, 4 – lake number 4, 5 – Bug river. Ważny problem stanowi zróżnicowanie składu jonowego wód jeziornych w różnych fragmentach misy. Wyraźna zmienność parametrów fizykochemicznych, utrzymująca się przez większą część roku hydrologicznego świadczy o niewielkiej roli mieszania wód. Pomimo niewielkiej głębokości i objętości jezior, podatnych na wiatrową miksję wód, proces ten, w przypadku większości jezior, ma niewielkie znaczenie. Wynika to z dwóch przyczyn, zwią- zanych z charakterem zlewni oraz misy jeziornej. Zalesienie zlewni jest ważnym czynnikiem hamującym prędkość wiatru, utrudniającym mieszanie wód. Położenie przy krawędziach morfologicznych lub w sąsiedztwie odsypów meandrowych także spowalnia miksję. Spośród parametrów batymetrycznych duże znaczenie ma kształt jezior. Zwykle wąskie i mocno wygięte, mają tylko fragment misy eksponowany w kierunku wiejącego wiatru. To znacznie utrudnia mieszanie wody i sprzyja utrzymywaniu różnic jakościowych w poszczególnych częściach zbiornika. Ostatnim czynnikiem, wbrew oczekiwaniu, jest niewielka głębokość, która sprzyja rozwojowi roślinności wodnej, zarówno tej zanurzonej jak i pływającej. W okresie wegetacyjnym nawet największe jeziora są bardzo silnie zarośnięte a nagromadzenie roślinności wodnej jest tak duże, że skutecznie przeciwdziała ruchom wody. Największe różnice w składzie chemicznym wystąpiły w jeziorze Jama Roma. Mineralizacja ogólna wód w obrębie jeziora wynosiła od niespełna 140 mg/l w części południowej, do 180 mg/l w części północnej. Takie zmiany mogły wynikać z tego, że jezioro po okresie zasilania wodami rzecznymi, nie miało wymieszanej wody w całej misie. PODSUMOWANIE Można stwierdzić, że wody badanych jezior mają prosty, dwujonowy skład Ca–HCO3. Twardość ogólna w okresie badań wynosiła od 1,4 do 8,8 mval/l, natomiast twardość niewęglanowa, wskazująca na antropogeniczne przekształcenie środowiska wahała się od 0,6 do 3,6 mval/l. Parametrem, który cechowała największa zmienność był wapń, którego zawartość zmieniała się od 1,1 do 8,3 mval/l, co mogło wynikać z różnego sposobu zasilania jezior. W kształtowaniu cech jakościowych wód, duże znaczenie miały wody rzeczne, stąd zbliżony charakter składu jonowego wód jezior i Bugu. Wody bużańskie wcześniej wlewają się do jezior położonych w bliskim sąsiedztwie koryta. Skład chemiczny wód utworzony na skutek zasilania wodami rzecznymi utrzymuje się w jeziorach przez kilka miesięcy. Tylko nieliczne jeziora, położone w strefie podkrawędziowej (w największej odległości od rzeki), zachowują swój pół-naturalny charakter przez większą część roku, a w przypadku niskich stanów Bugu przez cały rok. Jeziora te, ze względu na swoje położenie zasilane są wodami Bugu wyłącznie podczas najwyższych wezbrań, kiedy wody rzeczne wypełniają całą dolinę. W okresach suchych, na skutek długotrwałego braku zasilania jezior przez wody rzeczne i atmosferyczne, dominuje wysoka ewapotranspiracja i parowanie z wolnej powierzchni wody. Dochodzi wówczas do wyraźnego zatężenia roztworu w wodach jeziornych. Konsekwencją jest wzrost stężenia rozpuszczonych składników mineralnych. Na kształtowanie parametrów fizykochemicznych znacząco wpływa także bliskie sąsiedztwo gospodarstw. Zanieczyszczenia związane z ich funkcjonowaniem spływają do mis jeziornych, stanowiących naturalną bazę drenażu. Wynikiem tych procesów jest wyraźne zróżnicowanie parametrów jakościowych wód jezior i rzeki Bug. W czerwcu w jeziorach najbardziej oddalonych od Bugu zaobserwowano mineralizację ogólną wody przekraczającą 750 mg/l, podczas gdy wody bużańskie miały wówczas mineralizację 560 mg/l. Ogólnie charakter hydrochemiczny wód jeziornych można określić jako, średniozmineralizowane z wyraźnym udziałem składników antropogenicznych. Zmienność sezonowa jest słabo udokumentowana, co wynika z braku wystarczająco długiej serii obserwacji, ale można określić ogólne zasady decydujące o jej dynamice. W okresie wysokich przepływów Bugu, ogólna mineralizacja wód jest niższa, natomiast przy przepływach niższych wzrasta. Wynika to z charakteru zasilania. Wysokie przepływy powodują na ogół niskozmineralizowane wody roztopowe lub opady atmosferyczne. Podczas niskich przepływów dominuje zasilanie wodami podziemnymi, których kontakt ze skałami zlewni jest relatywnie dłuższy. Wówczas parametry fizykochemiczne wód, zarówno jezior jak i rzeki wynikają z cech geochemicznych obszaru zasilania. LITERATURA CHMIEL S., DAWIDEK J., SZWAJGIER W., TURCZYŃSKI M., 2003: Genetic types and transformations of lakes in the Middle Bug valley-flood. Limnological Review , vol. 3, Kielce. DAWIDEK J., FERENCZ B., 2005: Hydrochemical classification of the river lakes situated near the Bug River. Limnological Review, vol. 5, Sosnowiec. PAZDRO Z., 1977: Hydrogeologia ogólna. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa. PULINA M., 1999: Kras. Formy i procesy. Wydawnictwo UŚ, Katowice. Beata Ferencz PHISICOCHEMICAL WATER PROPERTIES OF THE CHOSEN LAKE IN THE MIDDLE PART OF BUG RIVER VALLEY Summary River waters play a very important role in shaping the qualitative features of lakes’ waters. The lakes situated in the nearest vicinity of river bed are supplied the earliest. River inflow modifies lakes waters ion composition for several months. Only a few lakes situated the furthest away from the river bed preserve quasi – natural character for the best part of the year, sometimes all year round. In the dry periods, when evaporation is very high, dissolved solids concentration increases. Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 21-27 Nina GRAD Studenckie Koło Naukowe Geografów Akademii Pedagogicznej Kraków REWITALIZACJA KRAKOWSKIEGO KAZIMIERZA Rozwój struktury przestrzennej każdego miasta jest procesem bardzo złożonym i różnorodnym, wyrażającym się m.in. w przemianach form i układów przestrzennych, funkcji oraz wzroście terytorialnym. Na przestrzenny rozwój miasta oraz przekształcenia jego wewnętrznej struktury składa się zespół procesów dyfuzji – sukcesji, których rozmiary i tempo warunkowane są różnymi czynnikami modelującymi. Mają one odzwierciedlenie w zróżnicowanym stopniu jakościowych i ilościowych przemian w użytkowaniu przestrzeni miejskiej oraz terytorialnym ich zasięgu (Mydel, 1979). Na strukturę funkcjonalną i przestrzenną obszarów zabudowanych polskich miast silny wpływ mają także ciągle trwające procesy transformacji gospodarki, wyrażające się wzrostem zróżnicowania potrzeb i podaży ogólnych trendów, oraz procesy globalizacyjne, których przejawem jest udział kapitału zagranicznego w inwestycjach miejskich. W wyniku przemian funkcjonalno-przestrzennych wiele obszarów miejskich zostało zdegradowanych, a inne części miast uzyskały nową rangę. Aby mogła jednak powstać harmonijna przestrzeń miejska koniecznym stało się podjęcie przedsięwzięć przywracających ład przestrzenny i znaczenie obszarów zaniedbanych. Jednym z takich działań stała się rewitalizacja, która w Europie Zachodniej zaistniała już w latach 70. XX w. Zaczęto zastanawiać się, co zrobić z dzielnicami zaniedbanymi, które znajdują się w stadium kryzysu gospodarczego i społecznego, które zamieszkiwane są przez najbiedniejszych, gdzie często rodzą się patologie. We Francji, którą można uznać za prekursora rewitalizacji, początkowo problem próbowano rozwiązać przez przesiedlenia. Gdy jednak w parlamencie francuskim podczas dyskusji na ten temat padło słowo "deportacja", wywołało to protesty. Politycy zdali sobie sprawę, że nie przesiedlenia ludzi, lecz podnoszenie standardu zaniedbanych dzielnic jest sposobem na rozwiązanie tej kwestii. Postanowiono zachęcić bogatsze grupy społeczne, które mają większą siłę ekspansji, aby na nowo zamieszkały te obszary, które kiedyś były kwitnące, lecz z różnych względów podupadły. W Polsce o tak pojmowanej rewitalizacji zaczęto mówić w połowie lat 90. Pojęcie rewitalizacji jest zatem w Polsce nowe, o czym świadczy także fakt jego braku w encyklopediach i słownikach wydanych przed rokiem 1989. Według „Zaktualizowanej Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju” (2005) wydanej przed Rządowe Centrum Studiów Strategicznych rewitalizacja jest to „proces przemian przestrzennych, społecznych i ekonomicznych w zdegradowanych częściach miast, przyczyniający się do poprawy jakości życia mieszkańców, przywrócenia ładu przestrzennego i do ożywienia gospodarczego. Działania rewitalizacyjne obejmują kwartały starej, często zabytkowej zabudowy, humanizację osiedli budowanych z wielkiej płyty oraz działania restrukturyzacyjne na terenach poprzemysłowych i powojskowych. Celem rewitalizacji powinno być także zachowanie walorów historycznych w tym głównie urbanistycznych i architektonicznych. Podkreślenie ich unikalności i lokalnego kolorytu, może z kolei zwiększyć ich atrakcyjność turystyczną, a tym samym przyczynić się do wzrostu szans rozwojowych” (http://www.funduszestrukturalne.gov.pl/informator/ npr2/dokumenty). Krakowska dzielnica Kazimierz dobrze obrazuje przemiany funkcji i znaczenia. Kazimierz był bowiem dzielnicą nie cieszącą się najlepszą opinią wśród krakowian. Dziś za sprawą wielu inicjatyw prywatnego biznesu, działań Urzędu Miasta Krakowa oraz wielu wydarzeń kulturalnych konkuruje z Rynkiem Głównym pod względem rozmaitości a także życia kulturalnego i rozrywkowego. Odnowione zabytki – szczególnie związane z kulturą Żydów – są atrakcją turystyczną nie tylko dla koneserów, ale i celem licznych pielgrzymek turystów z całego świata. Początki Kazimierza sięgają XIV wieku. W 1335 roku otrzymał prawa miejskie i rozwijał się dynamicznie jako miasto, korzystając z sąsiedztwa dużego ośrodka jakim był Kraków. Od XV wieku zaczęli osiedlać się tu Żydzi, których wypędzono z dzisiejszej dzielnicy uniwersyteckiej – ul. Św. Anny. Jednak rozwój Krakowa był na tyle intensywny, że w 1792 roku Kazimierz został włączony w granice administracyjne miasta, stając się jego dzielnicą. Po wojnie, gdy społeczność żydowska Kazimierza znacznie zmalała, władze komunistyczne zadecydowały osiedlać tu wszystkich stanowiących zagrożenie dla dobrego obrazu miasta. Zaczęła się degradacja przestrzeni Kazimierza, zarówno pod względem socjalnym, jak i historyczno-kulturowym (Mydel, 1994). Do ponownego odkrycia Kazimierza przyczyniła się „Lista Schindlera”, a przede wszystkim Festiwal Kultury Żydowskiej. Popularność filmu S. Spielberga sprawiła, że byłe „miasto żydowskie na Kazimierzu” zaludniło się turystami, na początku głównie zagranicznymi: z USA, Niemiec, Izraela. Festiwal Kultury Żydowskiej przyczynił się również do odrodzenia żywej i nowoczesnej kultury żydowskiej w Polsce (Sabor, 2004). W ten sposób Kazimierz znowu zwrócił na siebie uwagę, nie tylko zagranicznych turystów, ale i władz miasta. W celu zapobieżenia dalszej dewastacji szeregu obszarów Krakowa władze miasta postanowiły przystąpić do opracowania programów ich rewitalizacji. Celem każdego programu miało być rozwiązanie podstawowych problemów występujących na wytypowanym obszarze poprzez przygotowanie kompleksowej koncepcji rewitalizacji tego obszaru. W ten oto sposób w 1993 r. Prezydent Miasta Krakowa powołał Zespół ds. rewitalizacji Kazimierza, a w latach 1993 – 1994 powstał projekt „Kazimierz – plan działań” opracowany w ramach programu UE ECOS przy współpracy z Edynburgiem i Berlinem. Była to pierwsza systemowa próba podejścia do problematyki rewitalizacji krakowskiego Kazimierza. Trudno jest jednak ocenić efekty wdrażania „Planu działań na rzecz rewitalizacji Kazimierza”, ponieważ nie został on oficjalnie uznany za obowiązujący dokument. Był on zatem pewnego rodzaju zaleceniem ekspertów, jednak bez jakichkolwiek uprawnień decyzyjnych, co wiązało się także z utrudnieniami egzekwowania postanowień wydanych przez Zespół ds. Rewitalizacji Kazimierza. Plan działań zalecał szereg zadań do zrealizowania w kilku przedziałach czasowych, ale z wyżej wymienionych względów bardzo duża ich część nie doszła do skutku. W okresie do 2 lat tylko kilka zadań zostało wykonanych m.in.: określenie „obszaru odnowy miejskiej” na Kazimierzu poprzez uznanie tego obszaru jako „strategicznego”, adaptacja budynku przy ul. Estery 6 – na przychodnię zdrowia, zaawansowanie prac nad oznakowaniem turystycznym dzielnicy, zapoczątkowanie prac nad odnową ulicy Szerokiej, promocja turystyki kulturalnej poprzez wydanie materiałów promo- cyjnych, stworzenie Biura Lokalnego (częściowo zrealizowano: malowanie elewacji, odnowa zabudowy mieszkaniowej, analiza możliwości wykorzystania synagog, opracowanie planu zagospodarowania nadbrzeży Wisły). W okresie do 5 lat trudno w ogóle znaleźć zadania wykonane do końca, można mówić jedynie o rozpoczęciu działań: na rzecz powstania Muzeum Transportu Miejskiego, prace rewaloryzacyjne przy ul. Szerokiej, naprawa elewacji niektórych posesji, prace porządkowe na Placu Wolnica, poprawa wyglądu ulic (Trafas, 2000). Niewątpliwym efektem wdrożenia dokumentu „Kazimierz – plan działań” było utworzenie Biura Lokalnego Kazimierz, które stało się jednym z instrumentów rewitalizacji, podejmując działania na rzecz mieszkańców i inwestorów przez promocję i turystykę, badanie opinii publicznej i konsultacje społeczne, konferencje i wystawy. Lokalne Biuro Kazimierz, mimo wielu pomyślnie przeprowadzonym działań, miało także wiele problemów. Przede wszystkim, funkcjonując na zasadzie porozumienia między Urzędem Miasta, a Stowarzyszeniem Krakowskie Forum Rozwoju, nie posiadało własnej osobowości prawnej. Biuro mogło zatem dokonywać czynności prawnych jedynie przez UMK lub Forum. Struktura ta narzuciła więc sposób funkcjonowania Biura – jako jednostki stymulującej pewne przedsięwzięcia, opiniodawczej, a nie głównego inicjatora wszelkich działań (Walczak, 2000). Na zmianę funkcji dzielnicy Kazimierz wpływały także, mające miejsce już od lat 70. procesy rewaloryzacji, które początkowo były nastawione na ratowanie szczególnie zagrożonych pojedynczych budynków przy zachowaniu ich dotychczasowego wykorzystania. Nie zmieniając jednak ich funkcji mieszkalnych i handlowo-usługowych. Następne prace remontowo-modernizacyjne nastawione były na większe kompleksy obiektów, aż w końcu działaniom tym towarzyszyło całkowite zmienianie funkcji rewaloryzowanych obiektów (Jasieński, Piotrowski, 1992). Obecnie na Kazimierzu widocznych jest wiele prac remontowych, m.in. polegających na odnowie elewacji kamienic, ale także mają miejsce nowe inwestycje budowlane, między innymi przy ul. Kupa. Trynitarskiej i Starowiślnej, a planowane są także kolejne co świadczy o wzroście atrakcyjności dzielnicy nie tylko wśród turystów, ale i inwestorów. Od strony ul. Krakowskiej planowany jest czterokondygnacyjny budynek z użytkowym poddaszem. Na parterze znajdą się punkty handlowe i usługowe, a na wyższych piętrach apartamenty. Podobne funkcje ma spełniać obiekt, który stanie od strony ul. Bożego Ciała. Będzie miał trzy kondygnacje. Pomiędzy nimi, w środkowej części, projekt przewiduje budowę hotelu, na około 80 miejsc, o wysokości pięciu kondygnacji. Wjazd i wyjazd z podziemnego parkingu będzie się odbywał w kierunku ul. Krakowskiej. Na części dachów powstaną zielone tarasy. Jak zapewniają projektanci, budynki swoim wyglądem mają przypominać architekturę XIX-wieczną. Autorem projektu jest Pracownia Konserwacji Zabytków "Arkona" (http://miasta.gazeta.pl/krakow). Poważnym jednak problemem dla nowych inwestycji są złożone procedury przyznania warunków zabudowy i bardzo długie terminy ich wydawania. We Wrocławiu na decyzję o przyznaniu warunków zabudowy czeka się od dwóch do ośmiu miesięcy, w Poznaniu dwa miesiące, a w Krakowie od sześciu miesięcy do dwóch lat (http://miasta.gazeta.pl/krakow). Ogromną barierę podjęcia działań odnowy dzielnicy stanowią także nieuregulowane stany prawno-własnościowe wielu nieruchomości oraz zapisy obowiązującego nadal Miejscowego planu szczegółowego zagospodarowania przestrzennego zespołu zabytkowego Kazimierza i Stradomia z 1987 roku. Kłopoty niestety nie dotyczą tylko nowych inwestorów, ale także zarządców zabytkowych kamienic, którzy pragną je odnowić. W Krakowie na zgodę na remont zabytkowej fasady kamienicy trzeba czekać o wiele dłużej niż trwa sam remont (http://miasta.gazeta.pl/ krakow). Stąd też tylko częściowe odnowienie kamienic na Kazimierzu, gdzie codziennym jest widok sąsiadujących ze sobą dwóch budynków – pięknie odnowionego i popadającego w ruinę. Mimo wielu przeszkód nieustannie dąży się do podejmowania działań ochronnych, wzbogacania funkcji, odtwarzania części obiektów, a także tworzenie nowych. Podejmowane prace mają służyć mieszkańcom, przyczynić się do poprawy warunków środowiska oraz ożywienia działalności kulturalnej. Rozszerzenie bazy ekonomicznej i oferty turystycznej znajduje odzwierciedlenie w zainteresowaniu dzielnicą wśród przyjezdnych. Szczególnie widoczny jest wzrost zaplecza gastronomicznego i licznych kawiarenek, które stanowią silną konkurencję dla Starego Miasta. Także zachowane dziedzictwo kulturowe promowane nieustannie przez Centrum Kultury Żydowskiej stanowi o wyjątkowości tego miejsca. Kazimierz stał się w ostatnich latach ważnym centrum życia nocnego i gastronomii. W 1973 roku było na jego obszarze zaledwie 14 lokali gastronomicznych, w 1994 roku 39, a w 2004 – 133. Znacząco zmieniło się także rozmieszczenie lokali gastronomicznych, które początkowo były położone przy głównych szlakach komunikacyjnych, a obecnie widać coraz większe ich rozproszenie (Murzyn, 2006). Szczególną rolę w rewitalizacji Kazimierza odegrała funkcja kulturalna tego miejsca. W latach 90. XX w. systematycznie wzrastał udział wydarzeń kulturalnych na Kazimierzu w ogólnej liczbie imprez tego typu odbywających się w Krakowie. Na Kazimierzu znacznie większa jest także dynamika wzrostu liczby wydarzeń kulturalnych. W porównaniu z 1997 rokiem w Krakowie w 2004 roku odbyło się o 29% wydarzeń więcej, natomiast na Kazimierzu ich liczba zwiększyła się ponad dwukrotnie – o 114%. Od czasu zainicjowania Festiwalu Kultury Żydowskiej i powstania Centrum Kultury Żydowskiej Kazimierz zaczął odgrywać również dużą rolę jako miejsce otwartych dla szerokiej publiczności prelekcji, wykładów, warsztatów artystycznych, kameralnych pokazów filmowych. Równie silna jest pozycja Kazimierza dotycząca wydarzeń związanych ze sztukami plastycznymi. W kształtowaniu oferty kulturalnej dzielnicy ogromną rolę odegrały niewątpliwie placówki muzealne (Murzyn 2006). Bardzo ważnym faktem było przeprowadzenie analizy dotyczącej wykorzystania synagog, odnowienia ich i udostępnienia turystom. W chwili obecnej na przykład budynek Synagogi Izaaka objęty jest programem "Synagoga Izaaka", mającym na celu pozyskanie funduszy na jej odbudowe i renowację, a zobaczyć dzięki temu można m.in. wystawę multimedialną pokazującą życie i kulturę Żydów polskich sprzed i podczas okupacji. Również ważną funkcji dzielnicy Kazimierz jest funkcja mieszkaniowa. Rozwój Kazimierza, szczególnie budownictwa, i przemiany demograficzne tej dzielnicy wskazują, że właśnie uwarunkowania historyczne nadały funkcji mieszkaniowej dominującą pozycję, jakkolwiek liczba ludności dzielnicy jest niewielka i wciąż maleje (Więcław, 1997). Naturalnym bowiem zjawiskiem jest fakt, że ze wzrostem znaczenia centralnych obszarów miasta, funkcja mieszkaniowa tych miejsc spychana jest na boczny plan na rzecz funkcji administracyjno – usługowo – handlowych. Kazimierz jednak, jako odrębne wcześniej miasto, nie przejął jeszcze typowych funkcji obszaru centralnego, dlatego funkcja mieszkaniowa ma tu nadal istotne znaczenie. Równolegle do zmian funkcji i przestrzeni fizycznej zachodzą zmiany w społeczeństwie. Widoczne jest to w liczbie ludności, zmianie składu społecznego, zróżnicowaniu majątkowym mieszkańców, postawach wobec zmian oraz zaangażowaniu w rewitalizację. Charakterystyczną przemianą obszarów rewitalizowanych jest zmiana składu społecznego, w tym usuwanie dotychczasowych, mniej zamożnych mieszkańców i pojawienie się nowych. Niestety jest to powodem licznych społecznych sporów, gdyż w dzielnicy pojawiają się nowi mieszkańcy, dla których jest to tylko miejsce noclegu i którzy to mają całkiem inne priorytety. W przeciwieństwie do rdzennych mieszkańców nie wiążą się z tą dzielnicą. Dlatego też często wraz z wyższym statusem społeczno-ekonomicznym dzielnicy spada jakość życia wielu mieszkańców, wyrażona bliskimi kontaktami międzysąsiedzkimi i powiązaniami społecznymi. Nowe funkcje dzielnicy są zatem w coraz większym konflikcie z funkcją mieszkaniową. Jak pisze K. Iwanicka (1992) „od ponad czterech dziesięcioleci Kazimierz stał się przestrzenią życiową dla nowych mieszkańców, dla których nieistotne były wypracowane i przekazywane z pokolenia na pokolenie wzory życia podporządkowanego archetypom religii judaistycznej. Przestały także znaczyć poszczególne obiekty architektury, które z czasem zaczęły wypełniać przypadkowo przypisane im funkcje (…) Z socjologicznego punktu widzenia Kazimierz jest przykładem procesu tworzenia nowej społeczności w starych zasobach urbanistycznych, przykładem procesu adaptacji do warunków, które wcześniej zostały wypracowane przez wspólnotę o odmiennych tradycjach kulturowych podtrzymującą wieloma symbolami swoją odrębność”. Postawy mieszkańców wobec rewitalizacji Kazimierza także różnicowały się w czasie. Początkowo ludność była bardzo pozytywnie nastawiona do wszelkich zmian widząc w nich szanse dla dzielnicy, ale obecnie opinie są coraz bardziej negatywne. Nowe funkcje dzielnicy przyczyniły się do licznych niebezpieczeństw i niedogodności dla mieszkańców jakimi są: brak infrastruktury rekreacyjnej, brak miejsc parkingowych, hałas, nowi właściciele nieruchomości, liczne grupy młodzieży i turystów. Przy okazji analizy rewitalizacji krakowskiego Kazimierza uzewnętrzniają się wyraźne zmiany we wszystkich aspektach funkcjonowania tej dzielnicy: przestrzennym, ekonomicznym, społecznym i ogólnym wizerunku. Liczne działania podmiotów publicznych i prywatnych przyczyniły się do uzdrowienia dzielnicy. Duży wpływ na zapoczątkowanie i przebieg procesów odnowy miało położenie Kazimierza w centrum miasta, także rozwój funkcji kulturalnych przyczynił się do rewitalizacji dzielnicy. Niestety działania podjęte na Kazimierzu zrodziły konflikty związane z tożsamością przestrzeni miejskiej, a także pojawiło się wiele sprzeczności interesów prywatnych, publicznych i lokalnych. Podsumowując proces rewitalizacji należy stwierdzić, że był on jak dotąd procesem spontanicznym, zachodzącym dzięki działalności wielu podmiotów prywatnych, a samorząd przyjął raczej biernego obserwatora. W związku z tym w procesie ożywienia przeważały dotychczas motywacje ekonomiczne, natomiast działania na rzecz społeczności lokalnej były drugoplanowe. Stało się to także przyczyną polaryzacji i gentryfikacji społeczeństwa. Rewitalizacja Kazimierza stała się dobrym przykładem sterowania przez rynek, jednak jest ona selektywna pod względem przestrzeni. Podmioty prywatne działają punktowo, zatem jedynie władze publiczne mogą oddziaływać na całość obszaru. Konieczne jest zatem kontrolowanie i zarządzanie procesem rewitalizacji przez samorząd lokalny, szczególnie jeśli rewitalizacja ma uwzględniać cele społeczne (Murzyn, 2006). LITERATURA IWANICKA K., 1992: Społeczność krakowskiego Kazimierza wobec rewitalizacji. [w:] Prace z zakresu socjologii. Zeszyty Naukowe AE w Krakowie. AE, Kraków. JASIEŃSKI J., PIOTROWSKI J., 1992: Zamiany funkcji rewaloryzowanych zasobów zabytkowych Krakowa, [w:] Problemy gospodarowania zasobem budowlanym w zabytkowych zespołach miejskich. Zeszyty Naukowe AE w Krakowie. AE, Kraków. Miejscowy plan szczegółowego zagospodarowania przestrzennego zespołu zabytkowego Kazimierza i Stradomia, 1987, Rada Narodowa Miasta Krakowa, Kraków MURZYN A., 2006, Kazimierz – Środkowoeuropejskie doświadczenie rewitalizacji, Międzynarodowe Centrum Kultury, Kraków. MYDEL R., 1979: Rozwój struktury przestrzennej miasta Krakowa. PAN, Wrocław. MYDEL R., 1994, Rozwój urbanistyczny miasta Krakowa po II wojnie światowej, Wydawnictwo i Drukarnia „Secesja”, Kraków. SABOR A., 2004: Miasto w mieście – wczoraj i dziś krakowskiego Kazimierza. [w:] Autoportret. Małopolski Instytut Kultury, Kraków. TRAFAS K., 2000, Plan działań na rzecz rewitalizacji Kazimierza – sukcesy i porażki. [w:] Perspektywy rozwoju Kazimierza. Co dalej z rewitalizacją? KIN, Kraków. WALCZAK M., 2000: Biuro Lokalne Kazimierz jako instrument rewitalizacji.[w:] Perspektywy rozwoju Kazimierza. Co dalej z rewitalizacją? KIN, Kraków. WIĘCŁAW J., 1997: Zmiany funkcji dzielnicy Kazimierz w Krakowie w świetle współczesnych przekształceń społecznogospodarczych, [w:] Folia Geografia, Series Geographica Oeconomica, t. XXIX-XXX Zaktualizowana Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju, 2005, Rządowe Centrum Studiów Strategicznych, Warszawa. http://miasta.gazeta.pl/krakow http://www.funduszestrukturalne.gov.pl/informator/npr2/dokumenty%20strategiczne/kpzk_prognoza.pdf Nina Grad REVITALIZATION IN THE KAZIMIERZ DISTRICT IN CRACOW Summary Notion of revitalization is rather new, what is proven by lack of it in dictionaries published before 1989. Earlier, was mentioned mainly the renovation conception, which was applied to saving separate endangered buildings while maintaining their residential and commercial service function. More and more common repair works with time also forced a change of designation of renovated complexes and this way was started to be used notion of revitalization, which means bring back to live. Revitalization is understood as the process of spatial, social and economic changes, which improves inhabitants’ quality of life, restores spatial order and activates economical development on these areas. Very important as well is keeping the historical values, mainly urban and architectonical. Very good example of place-based revitalization is Cracow district Kazimierz, where we can find numerous functional spatial changes. After Second World War, when from Kazimierz Jewish community left only few citizens, communists government decided to resettle here everyone, who could be a threat to the good name of Cracow city. This way degradation of district’s space has started, in both social and historical (cultural) dimensions. „Schindler’s list” movie has contributed to restore the interest to this charming place. Great role in Kazimierz revitalization had Jewish Culture Festival. This way Kazimierz drew an attention not only of foreign tourists, but also city authorities. In order to avoid further degradation of several Cracow complexes, local government has decided to work out revitalization programs. In 1993 president of Cracow called into existence “Team to revitalization Kazimierz”, and in 1993-1994 was created project „Kazimierz – action plan”, made within UE program ECOS with Edinburgh and Berlin cooperation. The effect of this plan was establishment of Local Office Kazimierz, which became one of the revitalization instruments. Undertaken works are supposed to serve inhabitants, contribute to improvement of environmental conditions and animate cultural activity. Development of economic base and tourist offer finds it’s reflection in growing interest of visitors to the district. Especially noticeable is increase in gastronomic infrastructure and numerous coffee shops, which are strong competition to the Main Market Square. Preserved cultural heritage, so well promoted by Center for Jewish Culture, also proves uniqueness of this place. In parallel to changes in function and physical space of the district changes in society are taking place. It’s noticeable in quantity of population, financial diversification of inhabitants, attitude to changes and involvement in revitalization process. Typical transformation in revitalizing areas is modification of social composition. Revitalization processes had visible contribution to the reorganization of Kazimierz area, which now is vibrant with life and very popular also among the Cracow inhabitants. Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 28-41 Monika JANIA Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego Sosnowiec PRÓBA WALORYZACJI PRZYRODNICZEJ ZIEMI KŁODZKIEJ NA POTRZEBY TURYSTYKI I REKREACJI WSTĘP Waloryzacja w rozumieniu ogólnym oznacza wartościowanie, określanie znaczenia i przypisywanie określonych zalet przedmiotom osobom lub działaniom (Hopfer i in., 1982). Często jest też rozumiana jako klasyfikacja przestrzeni do różnych celów. Dzięki waloryzacji możemy określić możliwości zagospodarowania i spełniania przez obszar konkretnej funkcji (Senetra, Cieślak, 2004). Przykładem takiej funkcji w tym opracowaniu jest funkcja turystyczno-rekreacyjna oparta o zasoby przyrodnicze Ziemi Kłodzkiej. Do tych zasobów, w ujęciu ogólnym, należą: podłoże skalne, gleba i rzeźba terenu, flora i fauna, wody powierzchniowe i podziemne, pogoda i klimat lokalny. Dla potrzeb opracowania zostały wyodrębnione trzy spośród wyżej wymienionych komponentów środowiska przyrodniczego: rzeźba, wody i roślinność drzewiasta. W oparciu o te składniki określono stopień w jakim istniejące warunki decydują o atrakcyjności. Odbywa się to przez nadanie rangi poszczególnym składowym, metodą bonitacji punktowej. Wartościowanie przestrzeni warunkowane jest dysponowaniem odpowiednim zasobem informacji dotyczących badanego regionu. Źródło wiedzy, z którego można czerpać potrzebne wiadomości, stanowi w głównej mierze literatura pozwalająca na zapoznanie z dotychczasowym stanem badań nad zagadnieniem. Do ważniejszych publikowanych prac odnoszących się do oceny środowiska geograficznego Ziemi Kłodzkiej zalicza się pozycje o charakterze przewodników oraz prace należące do literatury popularnej (Ludwig, 1950; Czeppe, 1953; Lenartowicz, 1953; Koźmiński, 1960; Walczak, 1961), odnoszące się do badań geologicznych (Oberc, 1951ab, 1957, 1972; Grocholski, 1969; Januszewski, Koszarski, 1979) oraz w sposób ogólny opisujące środowisko geograficzne (Walczak, 1961, 1968; Kostrowicki,1968; Dylikowa, 1973; Kondracki, 1978). Biorąc pod uwagę metody oceny środowiska geograficznego dla potrzeb turystyki i rekreacji szczególną rolę odgrywa metoda bonitacji punktowej. Jak podaje Lijewski i in. (2002) w literaturze polskiej metodę bonitacji punktowej zastosował po raz pierwszy w okresie przedwojennym S. Leszczycki (1937). Obecnie ta metoda jest szeroko stosowana w opracowaniach różnych skal, od krajowej, przez regionalną, do lokalnej (Bartkowski, 1965, 1969; Baranowska-Janota, 1973; Łoboda, Wyrzykowski, 1971; Majdecki, 1971; Marsz, 1970; Mileska, 1963; Ptaszycka-Jackowska, 1970; Siemiątkowska, Kaczmarska,1968; Warszyńska, 1970; Żynda, 1970). CELE, ZAKRES I METODY BADAŃ O stopniu szczegółowości klasyfikacji terenu i liczbie wyodrębnionych w jej rezultacie kategorii decyduje, przede wszystkim, cel opracowania. Prowadzenie jakichkolwiek badań, których wynikiem jest ocena, musi wywodzić się z podstawowego zadania, jakim jest określenie celu oceny. Cele te są zawsze konsekwencją różnorodnych zapotrzebowań zleceniodawców. Mogą one między innymi służyć potrzebom praktycznym (jak w przypadku tego opracowania), gdzie podstawową funkcją oceny jest określenie przydatności i użyteczności przestrzeni dla jednoznacznie sprecyzowanych potrzeb człowieka. Potrzeby te mogą zawierać się w sferze zarówno potrzeb społecznych, gospodarczych jak i decyzyjnych. Inaczej mówiąc, tego typu oceny mogą wskazywać możliwość wykorzystania terenu do danej funkcji (Senetra, Cieślak, 2004). W odniesieniu do tego, o czym wspomniano powyżej, celem tej pracy jest wskazanie na terenie Ziemi Kłodzkiej miejsc odznaczających się szczególną atrakcyjnością pod względem przyrodniczym oraz możliwością ich wykorzystania dla potrzeb turystyki i rekreacji. Aby osiągnąć przyjęte powyżej założenia należy dokonać waloryzacji przyrodniczej Ziemi Kłodzkiej przez wykorzystanie odpowiedniej metody. Za najwłaściwszą uznano metodę bonitacji punktowej w oparciu o pola podstawowe powierzchni. Do waloryzacji zostały przyjęte trzy komponenty środowiska przyrodniczego: rzeźba, wody oraz roślinność drzewiasta. W efekcie końcowym, na podstawie tych elementów, powstała mapa zbiorcza dająca obraz atrakcyjności turystyczno-rekreacyjnej Ziemi Kłodzkiej. Zakres terytorialny badań obejmuje cały obszar Ziemi Kłodzkiej. Metodą oceny środowiska geograficznego dla potrzeb turystyki a jednocześnie najczęściej wykorzystywaną w tego typu opracowaniach jest metoda bonitacyjna. Jak podaje T. Bartkowski (1986), jest to metoda, w której dokonuje się całościowej oceny jednostek przestrzennych geokompleksu w oparciu o tzw. pola podstawowe oceny. Pole podstawowe oceny jest to jednostka przestrzenna, do której można przypisać pewną wartość bonitacyjną uzyskaną przy ocenie geokompleksu. Oceny tej dokonuje się drogą kartowania poszczególnych cech badanego obszaru, śledzenia jego zróżnicowania przestrzennego. Do tego celu służą różnego rodzaju mapy tematyczne obrazujące rozmieszczenie przestrzenne poszczególnych komponentów przyrody lub ich cech. Dla potrzeb niniejszej pracy wykorzystano mapy turystyczne (Szymanek, Skórkowska-Szopa 1988; Procek, Skórkowska-Szopa, 1993; Świca, 1976; Masyw Śnieżnika, 1984), mapę topograficzno-administracyjną (Nowakowski, Strycharz, 1995), potencjalnej roślinności naturalnej (Matuszkiewicz, 1995), oraz mapę hydrograficzną (Nouwaldt, 1989). Stosowane są różne rodzaje pól podstawowych. Wg T. Bartkowskiego (1986), można je podzielić na dwa zasadnicze typy: a) pola o granicach przyrodniczych, b) pola o granicach sztucznych. Dla potrzeb niniejszego opracowania wykorzystano drugi rodzaj podziału i obszar Ziemi Kłodzkiej podzielono siecią kwadratów o boku 2 x 2 km, czyli o powierzchni 4 km2. Początek przedziału ustalono w środku obszaru na przecięciu równoleżnika 50°24′N i południka 16°40′E. Tak wydzielonym polom podstawowym przypisano kolejno wartości punktowe w odniesieniu do analizowanych elementów środowiska geograficznego. W oparciu o tę metodę dokonana została waloryzacja przyrodnicza Ziemi Kłodzkiej w celu określenia jej przydatności dla turystyki i rekreacji. OBSZAR BADAŃ Ziemia Kłodzka znajduje się w południowo-zachodniej części Polski, swym zasięgiem obejmuje Kotlinę Kłodzką oraz otaczające ją góry zaliczane do Sudetów Środkowych i Wschodnich. Jak podaje W. Walczak (1961), dzięki zamknięciu przez góry jest to najbardziej zwarta kraina geograficzna Dolnego Śląska, o wyraźnych granicach naturalnych i o swoistym krajobrazie. Powierzchnia jej przekracza 1630 km2. Kotlina Kłodzka stanowi zasadniczą część Ziemi Kłodzkiej a łącząc się na południu z Rowem Górnej Nysy jest największą kotliną Sudetów o powierzchni ok. 500 km2, będącą obniżeniem tektonicznym oddzielającym Sudety Środkowe od Wschodnich. Dno kotliny rozcina Nysa Kłodzka wraz ze swoimi dopływami Białą Lądecką, Bystrzycą Dusznicką i Ścinawką Kłodzką (Kondracki, 1978). Od zachodu otaczają ją Góry Bystrzyckie, Orlickie i Stołowe, od północnego-wschodu Góry Bardzkie i Sowie a od wschodu Grupa Śnieżnika, Góry Bialskie i Złote. Ponadto w zasięgu ziemi kłodzkiej znajduje się również Obniżenie Nowej Rudy, Wzgórza Włodzickie oraz Obniżenie Dusznickie ze Wzgórzami Lewińskimi. Obszar Ziemi Kłodzkiej jest z trzech stron zamknięty polityczną granicą z Czechami, a na północy i północnym wschodzie administracyjną granicą powiatu kłodzkiego. Ziemia Kłodzka charakteryzuje się dużą różnorodnością i malowniczością krajobrazu, co związane jest przede wszystkim z budową geologiczną i procesami, jakie miały miejsce w przeszłości. Jak podaje W. Walczak (1961), omawiany obszar znajduje się w zasięgu pięciu jednostek tektonicznych: bloku przedsudeckiego, bloku sudeckiego, niecki śródsudeckiej, zapadliskowego rowu Nysy i bloku Gór Orlickich. Blok Gór Orlickich, sudecki i przedsudecki zostały wydźwignięte wzdłuż spękań skorupy ziemskiej a pozostałe dwie jednostki są obszarami zapadliskowymi. W obrębie wyżej wymienionych jednostek występuje bardzo duże zróżnicowanie budujących je skał, są to wymieniając od północnego zachodu: gnejsowy masyw Gór Sowich, kra Gór Bardzkich zbudowana z łupków, zlepieńców kulmowych oraz z sylurskich i kambryjskich szarogłazów, kra kłodzka, masyw sjenitowy między Kłodzkiem a Złotym Stokiem, tektoniczna strefa Ustronie – Złoty Stok, a dalej na wschodzie wielki krystaliczny masyw Grupy Śnieżnika, Gór Bialskich i Złotych z przylegającą od wschodu strefą skał metamorficznych. Uwarunkowania geologiczne decydują o wydzieleniu poszczególnych jednostek, do których na terenie Ziemi Kłodzkiej zalicza się Sudety Środkowe i Sudety Wschodnie oraz rozdzielające je obniżenie tektoniczne – Kotlinę Kłodzką. Od północnego-wschodu kotlinę zamykają Góry Sowie i Bardzkie, od zachodu Góry Sowie, Bystrzyckie i Orlickie a od wschodu graniczy z nią Masyw Śnieżnika, Góry Bialskie i Złote. Ziemia Kłodzka, leżąca na pograniczu Sudetów Środkowych i Wschodnich wraz z rozdzielającą je Kotliną Kłodzką, cechuje się klimatem charakterystycznym dla wszystkich wymienionych wyżej jednostek. Jak podaje A. Dylikowa (1973), jest to wyraźnie klimat przejściowy pomiędzy klimatem Sudetów Zachodnich i Wschodnich. Zasadniczymi cechami klimatu Ziemi Kłodzkiej, wyraźnie uwypuklającymi się zwłaszcza w zestawieniu z Beskidami Zachodnimi, są łagodniejsze zimy, nieco chłodniejsze lata i większa ilość opadów atmosferycznych. Najcieplejszym miesiącem na terenie całej Ziemi Kłodzkiej jest lipiec, z temperaturą średnią maksymalną w Kłodzku, wynoszącą 24°C. W kolejnych miesiącach następuje stały ich spadek aż do stycznia, na który przypa- dają temperatury najniższe. Temperatura średnia minimalna dla Kłodzka to -6°C, na Śnieżniku -8°C. Ilość mroźnych dni jest zależna od wysokości, na jakiej leży miejscowość. W Kłodzku mrozy trwają od listopada do marca włącznie, natomiast na Śnieżniku od października do kwietnia (Walczak, 1926). Obfitość opadów atmosferycznych jest także uwarunkowana wysokością poszczególnych obszarów. Najwięcej opadów otrzymują otaczające kotlinę góry, zwłaszcza okolice Zieleńca i Grupa Śnieżnika. Natomiast najmniejsze ilości opadów przypadają na dno kotliny w okolicach Kłodzka i na dolinę Ścinawki Kłodzkiej. W rocznym przebiegu opadów największa ich obfitość zaznacza się w lipcu, kiedy to dochodzi do nawalnych deszczy powodujących niejednokrotnie podtopienia i powodzie. Natomiast luty i wrzesień to miesiące, w których odnotowuje się najmniej opadów. Szczególna obfitość opadów śnieżnych występuje w grudniu i styczniu, a na Śnieżniku nawet w lutym, co zapewnia dobre warunki narciarskie (Walczak, 1926). Nysa Kłodzka wraz ze swoimi dopływami Ścinawka Kłodzka, Bystrzyca Dusznicka i Biała Lądecka stanowią podstawowy szkielet sieci rzecznej, gdyż doliny ich wciskając się między poszczególne grupy górskie, oddzielają je od siebie. Źródła wszystkich rzek i potoków z wyjątkiem Ścinawki Kłodzkiej biorą początek w górach Ziemi Kłodzkiej. Najwięcej ich wypływa na zboczach Grupy Śnieżnika i Gór Bialskich z powodu dużej ilości opadów intensywnych roztopów oraz nieprzepuszczalności krystalicznych skał (Walczak, 1926). Region Ziemi Kłodzkiej nie jest zasobny w wody podziemne. Związane są one z utworami czwartorzędowymi i górnokredowymi oraz – w mniejszym stopniu – ze skałami krystalicznymi. Czwartorzędowy poziom wodonośny występuje głównie w piaskach i żwirach rzecznych doliny Nysy Kłodzkiej i jej dopływów, na głębokościach sięgających 19 m, przy sezonowych wahaniach poziomu lustra wody rzędu 2-3 m. Główny poziom wodonośny związany jest z piaskowcami górnokredowymi. Występujące tu wody typu szczelinowowarstwowego, charakteryzują się dużą zawartością żelaza (do blisko 7 mg/l), manganu (do ok. 2,3 mg/l) i in. Na kontakcie ze skałami krystalicznymi występują źródła wód mineralnych typu szczaw (Staff, 1994). Skały Sudetów i ich przedgórza dzięki wielkiemu zróżnicowaniu litologicznemu i geomorfologicznemu dają znaczną rozmaitość rodzajów gleb górskich typu bielicowego i kwaśnych brunatnych (Kondracki, 1978). Dla Ziemi Kłodzkiej, podobnie jak i dla całych Sudetów, charakterystyczne jest występowanie właśnie gleb terenów górzystych. Jak podaje J. Kostrowicki (1968), podział gleb według Polskiego Towarzystwa Gleboznawczego wyróżnia: gleby niewęglanowe płytkie o niewykształconym profilu oraz gleby o wykształconym profilu, do których zalicza się gleby brunatne i bielicowe, gleby bagienne, czarne ziemie, rędziny i mady. Roślinność występująca współcześnie na terenie Ziemi Kłodzkiej, podobnie jak i ta na terenie całych Sudetów jest pozostałością z okresu polodowcowego. Największe zwarte kompleksy leśne występują w Górach Bystrzyckich, w Grupie Śnieżnika i w Górach Bialskich oraz w Górach Stołowych. Mniej lasu przypada na Góry Sowie, a na terenie Gór Bardzkich, Złotych jak również Wzgórz Włodzickich, Lewińskich i w Krowiarkach las występuje jedynie w postaci niewielkich wysepek (Walczak, 1961). W terenie Ziemi Kłodzkiej widoczna jest piętrowa zmienność roślinności, która jest nieodłącznie związana ze zmieniającymi się warunkami klimatycznymi, jakie mają miejsce wraz ze wzrostem wysokości. Zmiany temperatur oraz długości okresu wegetacyjnego mają wpływ nie tylko na skład drzewostanu, ale i roślinności podszycia leśnego. W świecie zwierząt wśród większych zwierząt ssących pospolite są w lasach górskich Ziemi Kłodzkiej jelenie, sarny a także dziki. Jelenie sudeckie, występują w dużej liczbie na terenie Gór Bystrzyckich, Masywu Śnieżnika, Gór Bialskich, Sowich i Bardzkich, są cenną zwierzyną łowną. Coraz liczniejsze są także lisy. W lasach Gór Bystrzyckich i Śnieżnika występują muflony – silnie już przetrzebione barany górskie, które Niemcy sprowadzili jeszcze przed pierwszą wojną światową z Korsyki. Kuny leśne i borsuki oraz wydry i gronostaje są obecnie już dość rzadkimi zwierzętami na tym terenie. Pospolite są natomiast łasice, nietoperze oraz jeże. Wiewiórki w odmianie czarnej występują we wszystkich lasach Ziemi Kłodzkiej, podobnie jak zające. W latach 20, XX wieku fauna Ziemi Kłodzkiej powiększyła się o szczura piżmowego, który tu przywędrował z Czech (Walczak,1961). Wśród ptaków liczne są gatunki jastrzębi i dzięciołów. Często można też spotkać: zimorodka, pluszcza, drozda ozdobnego, sójkę, orzechówkę, sikory i pliszki (Walczak, 1961). Z innych gatunków charakterystycznych dla fauny sudeckiej należy wymienić bardzo rzadkiego motyla niepylaka apollo, który występował głównie na obszarze Masywu Śnieżnika, małża słodkowodnego, sójkę perłorodną, skoczonoga i wypławka alpejskiego. Do gatunków wschodnio-sudeckich, które pojawiają się na wschód od Nysy Kłodzkiej, należy jeszcze biegacz – chrząszcz z rodziny szczypawek i ślimak nagi (Walczak, 1968). PODSTAWY WALORYZACJI ŚRODOWISKA PRZYRODNICZEGO W ŚWIETLE LITERATURY Bogate i zróżnicowane środowisko przyrodnicze zawiera olbrzymi potencjał. Czym bardziej różnorodny jest zespół cech środowiska, tym większą odznacza się atrakcyjnością (Kruczek, Sacha, 1994). Zalicza się do nich zarówno formy wielkie (I rzędu), powstałe w wyniku działania sił wewnętrznych (np. niziny, wyżyny, góry), jak i formy mniejsze (niższego rzędu), które są rezultatem działania różnych czynników zewnętrznych. Są to np. formy związane: • z działalnością transportową, erozyjną i akumulacyjną rzek (doliny rzeczne, przełomy rzeczne, stożki napływowe, delty itp.); • z działalnością fal morskich (plaża, klifowe brzegi, mierzeje, jeziora przybrzeżne), • z rozpuszczającą działalnością wody (np. formy krasowe); • z działalnością wiatru (wydmy i inne formy eoliczne); • z rzeźbotwórczą działalnością lodowców (wzniesienia morenowe, jeziora górskie, kotły polodowcowe itd.); • z działalnością człowieka (tzw. formy antropogeniczne – hałdy, zapadliska poeksploatacyjne, nasypy itp.). Równie cennym walorem przyrodniczym jest szata roślinna, a zwłaszcza fragmenty pierwotnych zbiorowisk roślinnych, stanowiska rzadkich gatunków roślin (np. rośliny reliktowe, endemity). Najcenniejsze z punktu widzenia naukowego i poznawczego obiekty przyrody objęte są ochroną prawną w postaci parków narodowych, parków krajobrazowych i tzw. pomników przyrody (Kruczek, Sacha, 1994). Poszukując wartościowych walorów przyrody, z punktu widzenia turystyki, skorzystać można z przyjętego w geografii sposobu analizowania środowiska przyrodniczego, rozpatru- jąc abiotyczne i biotyczne składniki środowiska. Wśród składników „przyrody nieożywionej” wyróżnia się rzeźbę terenu, budowę geologiczną, wody oraz pogodę i klimat. Do składników biotycznych – żywych zalicza się roślinność (florę) i zwierzęta (faunę) (Kożuchowski, 2005). W świetle tak postawionej problematyki należy rozważyć walory poszczególnych komponentów środowiska przyrodniczego. PROPOZYCJA KLASYFIKACJI WYBRANYCH ELEMENTÓW ŚRODOWISKA PRZYRODNICZEGO DLA POTRZEB TURYSTYKI I REKREACJI W REGIONIE ZIEMI KŁODZKIEJ W dotychczasowych opracowaniach dotyczących oceny środowiska geograficznego na potrzeby turystyki i rekreacji pierwszoplanową rolę odgrywa metoda bonitacji punktowej. Jak podaje T. Lijewski i in. (2002) metoda ta polega na przypisywaniu poszczególnym cechom, o zróżnicowanej wartości, występującym w obrębie badanej jednostki przestrzennej, odpowiedniej liczby punktów ustalonej według obranej skali wartości. Bonitacja odbywa się przez sumowanie punktów odnoszących się do poszczególnych cech, co daje możliwość syntetycznej oceny danej jednostki przestrzennej pod względem atrakcyjności środowiska przyrodniczego. W związku z tym że dokonanie oceny i waloryzacji przestrzeni pociąga za sobą konieczność wyboru pola podstawowego oceny (jednostki powierzchniowej), której przypisuje się wartość uzyskaną w wyniku oceny. Obszar Ziemi Kłodzkiej podzielono siecią kwadratów o boku 2 x 2 km, czyli o powierzchni 4 km2, które ponumerowano przyjmując początek numeracji od lewego dolnego rogu (jak w układzie współrzędnych kartezjańskich). Łącznie Ziemię Kłodzką pokrywa 467 kwadratów podstawowych. Tak wydzielonym polom podstawowym przypisywano kolejno wartości punktowe w odniesieniu do analizowanych elementów środowiska geograficznego w sposób opisany poniżej. Do oceny walorów przyrodniczych Ziemi Kłodzkiej zastosowano następujący zestaw komponentów środowiska przyrodniczego: wody, roślinność drzewiastą oraz rzeźbę terenu (tab. 1). Dokonując ich waloryzacji oparto się na podziale zaproponowanym przez A. Kowalczyka (1992), dokonując własnych modyfikacji w celu dostosowania go dla specyfiki badanego obszaru. W odniesieniu do wód przyjęto podział na obiekty specjalne, dominujące, zauważalne oraz ich brak. Roślinność drzewiasta podzielona została na obiekty specjalne, miejsca występowania granicy lasu, zwarty las, roślinność krzewiastą oraz brak roślinności drzewiastej. Dla oceny rzeźby terenu wykonano mapę spadków w oparciu o przyjęty i podany poniższej tabeli podział oraz przedstawiono miejsca występowania obiektów specjalnych. Na podstawie tak przyjętych kryteriów skonstruowano tabelę bonitacyjną, w której wyższa ilość punktów odpowiada większej atrakcyjności. Tabela 1. Kryteria oceny walorów przyrodniczych (wg: Kowalczyk, 1992, zmienione). Table 1. Criteria of natural values evaluation (after: Kowalczyk, 1992, changed). RZEŹBA TERENU Obiekty specjalne Nachylenie terenu [ %] 49 – 84 19 - 49 9 – 19 4–9 2–4 0–2 Wody Obiekty specjalne Dominujące Zauważalne Brak Roślinność drzewiasta Obiekty specjalne Granica lasu Zwarty las Roślinność krzewiasta Brak roślinności drzewiastej Punkty 7 6 5 4 3 2 1 Punkty 3 2 1 0 Punkty 4 3 2 1 0 Jak wynika z powyższej tabeli, roślinności przypisano wartości zbliżone do wartości wody i rzeźby terenu. Jest to podejście subiektywne, jednak wydaje się, że winno odzwierciedlać sumaryczną wartość walorów przyrodniczych badanego obszaru. Analizując materiały źródłowe przypisano kolejno kwadratowym polom podstawowym odpowiednią liczbę punktów wedle przyjętych wyżej kryteriów. Rzeźba terenu Urozmaicenie rzeźby decyduje o atrakcyjności terenu poprzez jego właściwości wizualne jak i możliwości wykorzystania go na potrzeby rekreacji. Opierając się na tego rodzaju kryteriach przy dokonywaniu ocen poszczególnych komponentów środowiska przyrodniczego odnoszących się do rzeźby terenu dokonano następującej waloryzacji. Biorąc pod uwagę nachylenie terenu jako czynnik stanowiący o atrakcyjności danej jednostki powierzchni przyjęto, iż wraz ze wzrostem nachylenia wzrasta jego atrakcyjność (rys. 1). Wiąże się to w sposób bezpośredni z możliwością jego wykorzystania rekreacyjnego jak: wspinaczka, kolarstwo górskie, lotniarstwo, narciarstwo itp. Ponadto wraz ze wzrostem wysokości mamy do czynienia ze zwiększaniem się atrakcyjności wizualnych: rozległością obserwowanej panoramy, wieloplanowością i urozmaiconym horyzontem. Tego rodzaju podejście pozwoliło na przyjęcie punktacji odzwierciedlającej maksymalne nachylenie terenu w każdym z badanych pól podstawowych (tab. 1). W wyniku przeprowadzonych obliczeń, na terenie Ziemi Kłodzkiej wyodrębniono jedynie 2 spośród obranych 6 przedziałów. Związane jest to z urozmaiceniem rzeźby tego terenu, jego dużymi deniwelacjami, jak i z wielkością przyjętych do badania pól podstawowych. Rys. 1. Maksymalne nachylenie terenu w poach podstawowych na obszarze Ziemi Kłodzkiej: 1 – 0-2%, 2 – 2-4%, 3 – 4-9%, 4 – 9-19%, 5 – 19-49%, 6 – 49-84%, 7 – granica państwa, 8 – granica administracyjna powiatu. Fig. 1. Maximum slope gradient in basic fields in the area of the Kłodzko Land: 1 – 0–2%, 2 – 2–4%, 3 – 4–9%, 4 – 9–19%, 5 – 19–49%, 6 – 49–84%, 7 – State border, 8 – administrative boundary of district. Rys. 2. Obiekty specjalne rzeźby na terenie Ziemi Kłodzkiej: 1 – brak, 2 – obiekty specjalne, 3 – granica państwa, 4 – granica administracyjna powiatu. Fig. 2. Special relief objects in the terrain of the Kłodzko Land: 1 – lack, 2 – special objects, 3 – State border, 4 – administrative boundary of district. Pierwszy z przedziałów o wartości od 19% do 49% (o mniejszym spadku) koncentruje się w środkowej części Ziemi Kłodzkiej obejmując swym zasięgiem Kotlinę Kłodzką i Rów Górnej Nysy, przebiegające z północy na południe. Drugi o wartości od 49% do 84% obejmuje z kolei otaczające góry. Punktacja przyjęta w tym opracowaniu wzrasta wraz ze wzrostem nachylenia terenu. Koncentracja obiektów specjalnych rzeźby, jest szczególnie widoczna na terenie gór Ziemi Kłodzkiej (rys. 2). Związane jest to z budową geologiczną obszaru, procesami jakie miały miejsce w przeszłości oraz trwającą w dalszym ciągu, na terenie dolin rzecznych, denudacyjną działalnością wód płynących. Do obiektów specjalnych rzeźby zalicza się: punkty widokowe, zjawiska krasowe, ostańce, formy skalne, wąwozy, przełomy, przełęcze, mutony i megamutony. Wody Jak już wspomniano wyżej, woda jest istotnym walorem w turystyce. Szczególne znaczenie mają tu akweny jeziorne, rzeki oraz występowanie wód mineralnych. Woda cieszy się tak dużym zainteresowaniem dzięki temu, że spełnia cały szereg funkcji związanych z rekreacją nad wodą, na wodzie i w wodzie. Dla ruchu turystycznego jest ważny również skład chemiczny, który w przypadku wód mineralnych dzięki dużej zawartości pierwiastków i związków mineralnych spełnia funkcję lecznicze. Ponadto woda odgrywa ważną rolę w kształtowaniu rzeźby i roślinności na danym obszarze. Na terenie Ziemi Kłodzkiej mamy do czynienia z występowaniem bardzo gęstej sieci różnego rodzaju cieków. Jest ona obecna praktycznie w każdym z przyjętych pól podstawowych. Związane jest to bez wątpienia z warunkami klimatycznymi (wyższe opady atmosferyczne w stosunku do średnich dla Polski), rodzajem skał budujących podłoże tego obszaru oraz z jego ukształtowaniem. Cieki określone w tabeli 1 jako zauważalne, nie pełniące znaczących funkcji, jednakże zaznaczające się w krajobrazie uzyskały 1 punkt. Naturalne zagłębienia – Kotlina Kłodzka i Rów Górnej Nysy – stanowią obniżenie tektoniczne przebiegające w z północy na południe w środkowej części regionu, które dla swojego przebiegu wykorzystuje Nysa Kłodzka wraz ze swoimi dopływami: Białą Lądecką, Bystrzycą Dusznicką i Ścinawką Kłodzką. Biała Lądecka, mając swe źródło w Górach Bialskich w części wschodniej kieruje swe wody na zachód. Bystrzyca Dusznicka swój początek bierze w Górach Bystrzyckich w części zachodniej Ziemi Kłodzkiej i spływa w kierunku kotliny na wschód, natomiast Ścinawka Kłodzka płynąc z północnego zachodu na południowy wschód oddaje swe wody Nysie Kłodzkiej w rejonie Kłodzka. W powyższym opracowaniu rzeki te zostały zaklasyfikowane jako dominujące, uzyskując tym samym 2 punkty. Ponadto na załączonej mapie zaznaczono miejsca występowania obiektów specjalnych, do których zaliczono torfowiska, wodospady, źródła mineralne oraz stawy. Te obiekty zostały potraktowane jako szczególnie atrakcyjne turystycznie dlatego też przypisano im najwyższą wartość (3 punkty). Rys. 3. Obiekty wodne na terenie Ziemi Kłodzkiej: 1 – brak, 2 – zauważalne, 3 – dominujące, 4 – specjalne, 5 – granica państwa, 6 – granica administracyjna powiatu. Fig. 3. Water objects in the terrain of the Kłodzko Land: 1 – lack, 2 – noticeable, 3 – predominating, 4 – special, 5 – State border, 6 – administrative boundary of district. Roślinność Istotne znaczenie w zaspokajaniu potrzeb związanych z turystyką i rekreacją pełni szata roślinna. Przy dokonywaniu jej waloryzacji należy zauważyć, że dostarcza ona wielu wrażeń estetycznych, tworząc różnego rodzaju formy krajobrazowe (zamknięte, otwarte, półotwarte, mozaikowe). W oparciu o takie ujęcie problematyki wpływu szaty roślinnej na atrakcyjność danego obszaru dokonano klasyfikacji poszczególnych komponentów (tab.1), a następnie przedstawiono w formie poniższego zestawienia (rys. 4). W zakresie pokrywy leśnej zauważa się, że w rejonach występowania dolin rzecznych roślinność drzewiasta nie występuje lub jej obecność jest niewielka (zbiorowiska łęgowe), że na wykorzystywanych do opracowania mapach w skali 1: 100 000 i 1: 50 000 jej obecność nie została odnotowana. Brak roślinności w tych rejonach związana jest z gospodarczą działalnością człowieka, który na przestrzeni wieków dokonywał karczunku lasów w celu przystosowania obszaru na potrzeby osadnictwa i rolnictwa. Obszary pozbawione roślinności drzewiastej zostały potraktowane w powyższym opracowaniu jako nieatrakcyjne, uzyskując tym samym w punktacji wartość 0. Roślinność krzewiasta w postaci kosodrzewiny na terenie Ziemi Kłodzkiej występuje jedynie na Śnieżniku (część południowo-wschodnia)a jej obecność w tym rejonie jest wynikiem sztucznych nasadzeń (1 punkt). Największe zwarte kompleksy leśne występują w części południowo-zachodniej – Góry Bystrzyckie, w części południowo-wschodniej – Masyw Śnieżnika i Góry Bialskie oraz w zachodniej – Góry Stołowe (2 punkty). Pozostały obszar odznacza się występowaniem granicy lasu, co ze względu na więk- szą mozaikowość krajobrazu niż jednorodna, zwarta pokrywa leśna czyni go bardziej atrakcyjnym otrzymując jednocześnie 3 punkty. Ponadto na mapie zaznaczono występujące obiekty specjalne (do których należą: puszcza jaworowa, rezerwaty przyrody – cisa, buka, pomniki przyrody), przypisując im najwyższą wartość (4 punkty) co w rankingu roślinności stawia obszar ich występowania na pierwszym miejscu. Rys. 4. Roślinność drzewiasta na terenie Ziemi Kłodzkiej: 1 – brak roślinności drzewiastej, 2 – roślinność krzewiasta, 3 – zwarty las, 4 – granica lasu, 5 – obiekty specjalne, 6 – granica państwa, 7 – granica administracyjna powiatu. Fig. 4. Arborescent vegetation in the terrain of the Kłodzko Land: 1 – lack of arborescent vegetation, 2 – bushy vegetation, 3 – dense forest, 4 – forest border, 5 – special objects, 6 – State boundary, 7 – administrative boundary of district. PODSUMOWANIE W wyniku zestawienia opracowanych wcześniej komponentów środowiska przyrodniczego, do których należą: rzeźba, wody oraz roślinność drzewiasta, sporządzono syntetyczny obraz walorów przyrodniczych badanego obszaru (rys. 5 ). Teren Ziemi Kłodzkiej posiada urozmaiconą rzeźbę, gęstą sieć różnego rodzaju cieków oraz niezwykłe bogactwo obiektów krajoznawczych, zaliczonych do działu walorów przyrodniczych, wynika to z ich genetycznego związku ze środowiskiem przyrodniczym. Bez wątpienia można zaliczyć go do jednego z najbardziej atrakcyjnych na terenie kraju. Przez zsumowanie punktów, przyporządkowanym wszystkim analizowanym cechom (rzeźbie, obiektom wodnym, roślinności), z każdego z przyjętych pól podstawowych, uzyskuje się zmienną integralną. Suma tych punktów w poszczególnych jednostkach zmienia się od 5 do 20. Uwzględniając propozycję A. Kowalczyka (2001), zdecydowano przyjąć następujące przedziały sumarycznej punktacji atrakcyjności turystycznej: 5-8; 9-12; 1316; 17-20. Przedziały te kwalifikują jednostki z tych klas kolejno jako obszary o małej, średniej, dużej i bardzo dużej atrakcyjności. Na podstawie tak przyjętych kryteriów do obszarów o małej atrakcyjności zalicza się w głównej mierze środkową część Kotliny Kłodzkiej i Rów Górnej Nysy (jej przebieg wyznaczają kierunki N-S), uzyskujące niższą punktację sumaryczną w stosunku do tere- nów otaczających. Spowodowane jest to przez występujące w tym rejonie mniejsze nachylenia terenu, nieliczne obiekty specjalne oraz niewielką ilość roślinności drzewiastej, co związane jest z występowaniem terenów odkrytych uprawianych rolniczo lub pozostawionych ostatnio jako odłogi. Koncentracja miejsc charakteryzujących się dużą i bardzo dużą atrakcyjnością widoczna jest w górach Ziemi Kłodzkiej ze szczególnym uwzględnieniem Gór Stołowych. Znajdują się one w jej zachodniej części (duże maksymalne nachylenie terenu, skałki, ostańce, punkty widokowe, wodospady, osobliwości flory). Podobnie jest na obszarze Masywu Śnieżnika w południowo-wschodniej część badanego obszaru (duże maksymalne nachylenie terenu, skałki, jaskinie, punkty widokowe, wąwozy, progi skalne, wodospady, osobliwości flory, występowanie granicy lasu) oraz na terenie Gór Bardzkich w części wschodniej (duże maksymalne nachylenie terenu, przełom Nysy Kłodzkiej, przełęcze, mutony, dominujący ciek – Nysa Kłodzka, osobliwości flory – rezerwat cisa, występowanie pogranicza lasu i terenów otwartych) i Gór Złotych (duże maksymalne nachylenie terenu, skałki, jaskinie, przełęcze, przełomy, dominujący ciek – Biała Lądecka, występowanie granicy lasu). Pozostały obszar, z nielicznymi wyjątkami występowania dużych nachyleń terenu, przełęczy, źródeł mineralnych, granic leśnych oraz z osobliwościami flory, zaliczono się do terenów o średniej atrakcyjności. Rys. 5. Atrakcyjność turystyczno-rekreacyjna Ziemi Kłodzkiej: 1 – mała, 2 – średnia, 3 – duża, 4 – bardzo duża, 5 – granica państwa, 6 – granica administracyjna powiatu. Fig. 5. Touristic-recreational attractiveness of the Kłodzko Land: 1 – small, 2 – average, 3 – large, 4 – very large, 5 – State border, 6 – administrative boundary of district. Wyniki waloryzacyjnych badań środowiska określają oddziaływania naturalnych właściwości środowiska przyrodniczego na atrakcyjność turystyczną obszaru oraz na rozwój ruchu turystycznego w tym środowisku. Jak podaje T. Lijewski i in. (2002), waloryzacja może mieć jedynie charakter przybliżony i do pewnego stopnia subiektywny, jednak umożliwia przeprowadzenie porównań i bilansu zasobów turystycznych kraju. Przeprowadzona waloryzacja turystyczna wybranych elementów środowiska przyrodniczego Ziemi Kłodzkiej wskazuje na ich zróżnicowanie. Przeważająca część badanego obszaru objęta jest polami badawczymi, którym przypisano średnią, dużą i bardzo dużą atrakcyjność turystyczną. Wskazuje to na duży potencjał wykorzystania turystycznego tego obszaru, co na przeważającej jego części jest potwierdzane od lat sporym natężeniem ruchu turystycznego. Jednakże skwantyfikowana metoda bonitacji punktowej wskazuje także na obszary, które do tej pory w ujęciu obiegowym nie były brane pod uwagę jako atrakcyjne. Należy także zwrócić uwagę, iż praca dotyczy wyłącznie 3 elementów środowiska przyrodniczego. Gdyby wziąć pod uwagę dodatkowo walory krajobrazu kulturowego (zabytkowe budowle, zespoły architektoniczne, parki oraz możliwości rekreacji aktywnej), można by rozpatrywać pełniej atrakcyjność turystyczną tego obszaru. LITERATURA BARANOWSKA-JANOTA M.,1973: Ocena środowiska geograficznego dla turystyki zimowej. [w:] Główne problemy rozwoju turystyki zimowej w Polsce. IT, Warszawa-Kraków. BARTKOWSKI T., 1965: Zagadnienia atrakcyjności środowiska geograficznego w Polsce dla wypoczynku. Sprawozdanie Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk za III i IV kwartał 1965, Poznań. BARTKOWSKI T., 1969: Ocena atrakcyjności środowiska geograficznego na okołobałtyckich obszarach pojeziernych od Skagerraku po jezioro Onega. Sprawozdanie Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk za I i II kwartał 1969, Poznań. BARTKOWSKI T., 1986: Zastosowanie geografii fizycznej. PWN, Warszawa. CZEPPE J., 1953: Góry Stołowe. Sport i Turystyka, Warszawa. DYLIKOWA A., 1973: Geografia Polski. Krainy geograficzne. PZWS, Warszawa. GROCHOLSKI W., 1969: Przewodnik geologiczny po Sudetach. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa. HOPFER A., CYMERMAN R., NOWAK A., 1982: Ocena i waloryzacja gruntów wiejskich. PWRiL, Warszawa. JANUSZEWSKI J., KOSZARSKI W., 1979: Skarby Ziemi Dolnośląskiej. Ossolineum, Wrocław. Masyw Śnieżnika i Góry Bialskie. Mapa turystyczna 1 : 60000, 1984. PPWK, Warszawa – Wrocław. KONDRACKI J., 1978: Geografia fizyczna Polski. PWN, Warszawa. KOSTROWICKI J., 1968: Środowisko geograficzne Polski. PWN, Warszawa. KOWALCZYK A., 2001: Geografia turyzmu. PWN, Warszawa. KOŻUCHOWSKI K., 2005: Walory przyrodnicze w turystyce i rekreacji. Kurpisz S.A., Poznań. KRUCZEK Z., SACHA S., 1994: Geografia atrakcji turystycznych Polski. Wydawnictwo Ostoja, Kraków. KOŹMIŃSKI A., 1960: Duszniki Zdrój i okolice. Sport i Turystyka, Warszawa. KRZEMOWSKA-KOSTROWICKA A., 1999: Geoekologia turystyki i wypoczynku. PWN, Warszawa. LENARTOWICZ S., 1953: Sudety Środkowe i Wschodnie. SIW Kraj, Warszawa. LESZCZYCKI S., 1937: Podhale jako region uzdrowiskowy. Prace Studium Turyzmu. UJ, Kraków, nr 1. LIJEWSKI T., MIKUŁOWSKI B., WYRZYKOWSKI J., 2002: Geografia turystyczna Polski. PWE, Warszawa. LUDWIG W., 1950: Ziemia Kłodzka. Wyd. Nasza Księgarnia, Warszawa. ŁOBODA B., WARZYKOWSKI J., 1971: Wybrane problemy metodologiczne hierarchizacji miejscowości turystycznych i węzłów komunikacyjnych na przykładzie rejonu karkonoskiego. Problemy Zagospodarowania Ziem Górskich, z. 9. MAJDECKI L., 1971: Atrakcyjność turystyczno-wypoczynkowa środowiska naturalnego w Kampinoskim Parku Narodowym. W: Środowisko Naturalne wobec urbanizacji. PWN, Warszawa. MARSZ A., 1970: Metoda obliczania pojemności rekreacyjnej ośrodków wypoczynkowych na Niżu. Prace Komisji Geograficzno-Biologicznej Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Poznań. MATUSZKIEWICZ J. M., 1995: Sudety Wschodnie. Potencjalna roślinność naturalna Polski. Mapa przeglądowa 1 : 300000, WZKart., Warszawa. MILESKA M. I., 1963: Regiony turystyczne Polski. Stan obecny i potencjalne warunki rozwoju. Prace Geograficzne, nr 43. Warszawa. NAUWALDT E., 1989: Kłodzko. Mapa hydrograficzna 1 : 200000. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa. NOWAKOWSKI J., STRYCHARZ G., 1995: Województwo Wałbrzyskie. Mapa topograficzno-administracyjna, 1:100000. Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne, Katowice. OBERC J., 1951a: Problematyka geologiczna Gór Bardzkich. Rocznik PTG, t. XXI, Warszawa. OBERC J., 1951b: Wycieczka w Góry Bardzkie. Rocznik PTG, t. XXI, Warszawa. OBERC J., 1957: Regon Bardzki. Przewodnik dla geologów. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa. OBERC J., 1972: Budowa geologiczna Polski. Sudety i obszary przyległe. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa. PROCEK M., SKÓRKOWSKA-SZOPA A., (red.), 1993: Góry Bardzkie i Złote. Mapa turystyczna, 1:60000. PPWK im. E. Romera, Warszawa. PTASZYCKA- JACKOWSKA D., 1970: Turystyka a krajobraz. Architektura, nr 12. SENETRA A., CIEŚLAK J., 2004: Kartograficzne aspekty oceny i waloryzacji przestrzeni. Wydawnictwo Uniwersytetu WarmińskoMazurskiego, Olsztyn. SIEMIĄTKOWSKA U., KACZMARSKA G., 1968: Klasyfikacja terenów dla różnych form rekreacji metodą waloryzacji. Miasto, nr 3. STAFF M., 1994: Słownik geografii turystycznej Sudetów. Kotlina Kłodzka i Rów Górnej Nysy. Tom 15. Wydawnictwo I – BIS, Wrocław. SZYMANEK A., SKÓRKOWSKA-SZOPA A., 1988: Ziemia Kłodzka. Mapa turystyczna, 1:90000. PPWK im. E. Romera, Warszawa – Wrocław. ŚWICA M. (red.), 1976: Góry Sowie. Mapa turystyczna, 1:60000. PPWK , Warszawa. WALCZAK W., 1961: Ziemia kłodzka. Sport i turystyka, Warszawa. WALCZAK W., 1968: Sudety – Dolny Śląsk. PWN, Warszawa. WARSZYŃSKA J., 1970: Waloryzacja miejscowości z punktu widzenia atrakcyjności turystycznej. Prace Geograficzne, nr 27. Zeszyty Naukowe UJ, nr 249. UJ, Kraków. ŻYNDA S., 1970: Mikroregiony wschodniej części Wysoczyzny Lubuskiej i przykład możliwości ich oceny dla różnych potrzeb gospodarczych. Zeszyty Naukowe UAM w Poznaniu, nr 71. UAM, Poznań. Monika JANIA AN ATTEMPT OF NATURAL VALORIZATION OF THE KŁODZKO REGION ENVIRONMENT FOR NEEDS OF TOURISM AND RECREATION Summary The environment of the Kłodzko region, Sudety Mts. has been delaminated in respect to their touristic attractiveness. Only three elements of the environment have been taken into consideration. Using grid of squares 2 km by 2 km, evaluation of particular elements has been done. Attractiveness of relief has been classified basing uppon inclination of slopes. Presence and type of surface waters has been taken into consideration. Presence of forest has been also considered during bonitation in the every square of the grid covering of the study area. Summing up bonitation points in every square in the area, spatial pattern of attractiveness of environmental conditions for tourism and recreation has been received. Significant variety of such conditions has been noted. The prevailing part of the investigated area is characterized by medium, large and very large touristic attractiveness. Results shows large potential of the Kłodzko region for tourist and recreational activity. It is, in fact, confirmed by a large intensity of touristic movement for many years. The semi-quantitative method of point bonitation presented in the paper seems to be a good method for evaluation of environmental values for tourist-recreational aims. In a further studies, values of cultural landscape (monumental buildings, architectonical complexes, parks and possibilities of active recreation) have to be taken into consideration. Nevertheless, results of the paper demonstrate positive aspect of the applied method and show potential area for touristic utilization in the Kłodzko region not yet activated. Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 42-52 Łukasz KAŁUŻA Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ Sosnowiec ZMIANY FUNKCJONALNE OBSZARÓW POKOPALNIANYCH NA PRZYKŁADZIE SILESIA CITY CENTER (KATOWICE) WSTĘP Okres po 1989 roku w historii Górnego Śląska upłynął pod znakiem istotnych przemian społeczno-gospodarczych. Jednym z elementów transformacji jest restrukturyzacja przemysłu, która przyczynia się do zamykania wielu zakładów przemysłowych. Powstałe w ten sposób tereny i obiekty poprzemysłowe wymagają rewitalizacji. Pojęcie to oznacza planowane działania mające na celu ożywienie gospodarcze oraz zmianę struktury funkcjonalnej i przestrzennej zdegradowanej części miasta (Kaczmarek, 2001; Słodczyk, 2001). Rewitalizacja może przebiegać równocześnie w kilku wymiarach: przestrzennym, społecznym, kulturowym i gospodarczym (Kaczmarek, 2001). B. Domański (2000) wymienia kilka kierunków przekształceń terenów poprzemysłowych, tj.: handlowy, biurowy, bankowy, wystawowy, turystyczny, sportowy, kulturalno-rozrywkowy, muzealny, oświatowy, mieszkaniowy, wspierania przedsiębiorczości i produkcyjny. Najbardziej znanym przykładem rewitalizacji terenów poprzemysłowych jest dzielnica londyńskich doków: London Docklands. Rozpoczęty w 1981 roku proces rewitalizacji podupadającego obszaru sprawił, iż obecnie dzielnica szczyci się dużym prestiżem społecznym. Występuje tu zróżnicowana architektura i budownictwo mieszkaniowe, powstało wiele kompleksów hotelowych. Za rewitalizację tych terenów odpowiadała Korporacja Rozwojowa Doków Londyńskich. Na terenie Wielkiej Brytanii działa obecnie kilkanaście korporacji rządowych, które mają na celu zrestrukturyzowanie wielu znaczących obszarów. Wiele pozytywnych skutków przyniósł także proces restrukturyzacji i rewitalizacji miast Zagłębia Ruhry w Niemczech. W Polsce za udany przykład rewitalizacji terenów postindustrialnych uchodzi dzielnica „Nowy Świat” w Łodzi (Kaczmarek, 2001; Słodczyk, 2001). Lokalizacja kompleksu „Silesia City Center” w Katowicach jest przejawem trendu przekształcania poprzemysłowych terenów w nowoczesne centra handlowo-rozrywkowe. Powstała ona na pograniczu Katowic i Chorzowa, w samym sercu tradycyjnego regionu przemysłowego, na terenach dawnej kopalni „Katowice – Kleofas”, po której zostało zachowanych jedynie kilka symboli wkomponowanych w kontrastującą z poprzednią architekturę. KWK „Katowice Kleofas” zakończyła eksploatację węgla kamiennego w październiku 2004 roku. Jej historia wiąże się z wydobyciem na terenie trzech dzielnic miasta Katowice: Załęża, Bogucic i Dębu. Na obszarze tego ostatniego była to kopalnia „Eminencja”, później „Gottwald”. Bogucicką kopalnią była KWK „Ferdinand”, zwana później KWK „Katowice”. Kopalnia „Kleofas” znajdowała się na Załężu. Łączenie tych kopalń zakończyło się w 1996 roku. Było to zwiastunem schyłku górnictwa na tym obszarze (Jaros, 1984; Borowy, 1992, 1997; Szafraniec, 1996). Rewitalizacji obszaru podjęła się firma Nowe Centrum, należąca do francuskiej grupy TriGránit. 18 listopada 2005 roku zakończono pierwszy etap projektu – budowę centrum handlowo-rozrywkowego. W przyszłości ma tu powstać także nowoczesne osiedle mieszkaniowe. Zgodnie ze strategią dewelopera SCC przekształcone w nowoczesne przestrzenie miejskie obszary postindustrialne mają z czasem pełnić rolę nowych centrów miast. PRZEDMIOT, CELE I METODY OPRACOWANIA Przedmiotem pracy jest ocena zmian funkcjonalnych terenów pokopalnianych KWK „Katowice-Kleofas” przez klientów SCC. Badania te wchodzą w zakres geografii percepcji, która jest stosunkowo młodym nurtem w naukach geograficznych. W literaturze polskiej badaniami postaw społeczeństwa wobec wieloaspektowej rzeczywistości miejskiej zajmowali się m.in. M. Bartnicka (1986, 1987, 1991), J. Jurek, (1995), H. Libura (1988), B. Domański (1990), G. Prawelska – Skrzypek (1989, 1991), S. Mordwa (2003) i wielu innych. Motywem podjęcia badań nad postawą społeczną wobec powstania SCC był w pierwszym rzędzie fakt, iż kompleks SCC powstał stosunkowo niedawno (listopad 2005), a zdarzenie to poprzedziła intensywna kampania promująca. Powstanie SCC jest więc zagadnieniem aktualnym, mocno tkwiącym w świadomości ludności regionu. Badania miały na celu poznanie opinii społecznej w następujących kwestiach: • czy powstanie SCC na terenach dawnej kopalni „Katowice – Kleofas” jest właściwym rozwiązaniem; • co wpływa na ocenę rewitalizacji obszarów pokopalnianych; • jaki rodzaj zagospodarowania jest dla ludności najbardziej użyteczny? Wraz z realizacją celu zweryfikowane zostaną następujące hipotezy badawcze: • niszczejące obiekty poprzemysłowe, z uwagi na swą nieużyteczność i pogarszający estetykę charakter, są niepożądane przez mieszkańców; • mieszkańcy regionu wykazują duże zapotrzebowanie na takie zagospodarowanie nieużytków, by było ono dla nich możliwie użyteczne. W kategorii „użyteczny” mieszczą się takie kierunki rewitalizacji jak: tereny rekreacyjne, rozrywkowe, usługowe. Badaniem objętych zostało 122 osób korzystających z oferty SCC. Kwestionariusz składał się z 8 pytań (zał. 1). Pytania od 4 do 8 stanowiły metryczkę. Zasadniczą część ankiety stanowiły pierwsze 3 pytania. Celem pierwszego było uzyskanie informacji, czy respondent orientuje się, co znajdowało się wcześniej na terenie obecnej SCC. Drugie pytanie badało stopień utożsamiania się badanych osób z KWK „Katowice – Kleofas”. Silna więź z kopalnią powinna bowiem mieć wpływ na postawę respondentów wobec powstania na jej terenach kompleksu handlowo-rozrywkowego. Najważniejszym w ankiecie było pytanie trzecie. Badane osoby oceniały, czy powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest dobrym rozwiązaniem, a następnie uzasadniały swoją odpowiedź oraz ewentualnie wskazywały własne pomysły na rewitalizację obszaru. Odpowiedzi do pytania 2 i 3 skonstruowane były na zasadzie 5-stopniowej skali – od odpowiedzi najbardziej pozytywnej do najbardziej negatywnej. Konstrukcja taka umożliwiła wyliczenie prostego wskaźnika, który był następnie podstawą do analizy badań ankietowych. Na potrzeby publikacji określono go jako: stopień utożsamiania się z kopalnią „Katowice – Kleofas” (SUK) – dla pytania drugiego, oraz postawa wobec powstania SCC na terenach dawnej kopalni (PPK) – dla pytania trzeciego. Odpowiedzi najbardziej pozytywnej przydzielono wartość „5”, potem kolejno „4”, „3” itd. Założono ponadto, że odpowiedzi respondentów mieszkających w pobliżu SCC powinny mieć większą wagę, gdyż powstanie kompleksu jest dla nich szczególnie istotne. Odpowiedziom wskazanym przez te osoby przypisano potrójną wartość. Wskaźnik jest w rzeczywistości średnią ważoną obliczaną ze wzoru: SUK ( PPK ) = m n i =1 j =1 ∑ 3wi + ∑ zj 3m + n ; gdzie: m – odsetek osób mieszkających w pobliżu SCC, n – odsetek pozostałych osób, wi, zj – wartość liczbowa przypisana odpowiedzi wskazanej przez respondenta. Opracowanie własne na podstawie: Domański B., 1990 OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA RESPONDENTÓW Ogólną charakterystykę respondentów przedstawia tabela 1. 51,6% badanych stanowili mężczyźni a 48,4% kobiety. W strukturze wieku dominowały osoby w wieku 18-24 lata (31,1%). Największy odsetek stanowiły osoby z wykształceniem średnim (45,1%), następnie osoby z wykształceniem wyższym i niepełnym wyższym (ponad 30%). W strukturze statusu na rynku pracy dominowali pracownicy najemni (33,6%; z tego po około 45% pracownicy fizyczni i biurowi; 4,1% respondentów stanowili pracownicy SCC), studenci i uczniowie (25,4%) oraz emeryci i renciści (18,9%). Źródło: opracowanie własne Udział [%] 48,4 51,6 31,3 12,3 18,0 18,0 13,9 6,6 22,5 8,3 45,8 5,0 18,4 stan cywilny Wyszczególnienie kobiety mężczyźni 18-24 25-29 30-39 40-49 50-59 >69 wyższe niepełne wyższe średnie niepełne średnie zasadnicze zawodowe status na rynku pracy wykształcenie wiek płeć Tabela 1. Ogólna charakterystyka badanej grupy respondentów. Table 1. General characteristics of investigated group of respondents. Wyszczególnienie żonaty/mężatka kawaler/panna wdowiec/wdowa konkubinat rozwodnik/rozwódka pracownik najemny emeryt, rencista uczeń, student bezrobotny pracujący na własny rachunek pracodawca pomagający członek rodziny prowadzenie gospodarstwa domowego Udział [%] 43,4 42,6 4,9 6,6 2,5 34,5 26,1 19,3 6,7 5,9 4,2 1,7 1,7 W tabeli 2 znajdują się informacje dotyczące miejsca zamieszkania respondentów. Zdecydowana większość jest mieszkańcami konurbacji katowickiej, część klientów stanowią jednak także osoby zamieszkałe w pozostałej części województwa śląskiego oraz w zachodniej części województwa małopolskiego. W miastach położonych najbliżej SCC, czyli w Katowicach, Chorzowie i Siemianowicach, mieszka prawie połowa mieszkańców. Jednak jedynie 18% ogółu respondentów zamieszkuje w bezpośrednim sąsiedztwie SCC. Opinie tych osób mają szczególną wagę w analizie postaw klientów kompleksu wobec powstania SCC. Tabela 2. Miejsce zamieszkania respondentów. Table 2. Permanent residence of respondents. Miejsce zamieszkania Najbliższe sąsiedztwo SCC – dzielnice Koszutka, Dąb, Załęże, Os. 1000-lecia Pozostałe dzielnice Katowic i Chorzowa oraz Siemianowice Pozostała część konurbacji katowickiej Reszta woj. śląskiego oraz pobliskie miejscowości woj. małopolskiego RAZEM Liczba osób 22 38 53 9 122 Odsetek 18,0 31,2 43,4 7,4 100 Źródło: opracowanie własne ANALIZA POSTAW KLIENTÓW WOBEC UTWORZENIA SCC NA TERENACH POKOPALNIANYCH Spośród badanej grupy 93 osoby (76,2%) wiedziały, że wcześniej na terenie obecnej SCC znajdowała się kopalnia „Katowice – Kleofas”. Osoby te odpowiadały następnie w jakim stopniu utożsamiają się z kopalnią (rys. 1). Wskaźnik SUK wyniósł jedynie 2,38, co oznacza, że ogół respondentów słabo utożsamiał się z kopalnią. Z kopalnią bardziej niż „średnio” utożsamiało się jedynie nieco ponad 15% ankietowanych osób. Spośród 5% grupy osób mocno utożsamiających się z kopalnią „Katowice – Kleofas” zdecydowana większość mieszka w pobliżu SCC. Generalnie mieszkańcy dzielnic Koszutka, Dąb, Załęże i osiedla 100-lecia są bardziej przywiązani do dawnej kopalni. Powstanie SCC na terenach pokopalnianych zostało przyjęte przez klientów kompleksu raczej pozytywnie. Wielkość wskaźnika PPK jest stosunkowo wysoka (3,5). Najwyższy odsetek stanowiły osoby, które odpowiedziały, że powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest zdecydowanie pozytywne (28,7%). Z kolei najmniej liczną była grupa osób zdecydowanie negatywnie oceniających powstanie SCC (ok. 10%). Już na podstawie tych danych, można postawić wniosek, że w opinii respondentów powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest rozwiązaniem raczej dobrym. Tabela 3 obrazuje, w jaki sposób powstanie SCC oceniły osoby w różnym stopniu utożsamiające się z kopalnią Kleofas. Analizując wielkości wskaźnika PPK, które są do siebie zbliżone, a ponadto rozkładają się one nieproporcjonalnie, trudno wysunąć wniosek, że stopień utożsamiania się z kopalnią Kleofas ma znaczny wpływ na ocenę zagospodarowania terenów pokopalnianych. Potwierdza to niższy od 0.01 współczynnik korelacji Pearsona pomiędzy stopniem utożsamiania się z kopalnią a oceną powstania SCC. Należy jednak dodać, że z powodu niewielkiego statystycznie udziału grup najbardziej utożsamiających się z kopalnią wyniki te mogą być mylące. Najwięcej osób, które odpowiedziały, że powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest zdecydowanie dobre znalazło się w grupach „w ogóle się nie utożsamiającej” i „nie orientującej się” (jedynie w tych grupach odpowiedzi te przeważały!). W zestawieniu z wysokimi wartościami wskaźnika PPK i stosunkowo liczną próbką statystyczną taki rozkład może skłaniać do przypuszczenia, że osoby nie związane z kopalnią Kleofas uważają powstanie SCC na jej terenach za bardzo dobre rozwiązanie. Wysuwanie jednoznacznych wniosków dla pozostałych grup wydaje się być ryzykowne. Źródło: opracowanie własne Rys. 1. Stopień utożsamiania się z kopalnią „Katowice – Kleofas”. Fig. 1. Degree of identifying with “Katowice-Kleofas” mine. Najwięcej osób, które odpowiedziały, że powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest zdecydowanie dobre znalazło się w grupach „w ogóle się nie utożsamiającej” i „nie orientującej się” (jedynie w tych grupach odpowiedzi te przeważały!). W zestawieniu z wysokimi wartościami wskaźnika PPK i stosunkowo liczną próbką statystyczną taki rozkład może skłaniać do przypuszczenia, że osoby nie związane z kopalnią Kleofas uważają powstanie SCC na jej terenach za bardzo dobre rozwiązanie. Wysuwanie jednoznacznych wniosków dla pozostałych grup wydaje się być ryzykowne. Ciekawych wniosków dostarcza analiza czynników wpływających na ocenę powstania SCC na terenach pokopalnianych. Argumenty respondentów zostały zaklasyfikowane do 12 kategorii, które nawiązują do wspomnianych na wstępie wymiarów rewitalizacji według S. Kaczmarek (2001) (tab. 4). Argumenty respondentów w zdecydowanej większości nawiązywały do wymiaru społecznego (ok. 50% wypowiedzi). Obejmuje on takie kategorie jak: powstanie miejsc pracy, usługi, rozrywka, strach przed zawaleniem w związku ze szkodami górniczymi itp. Najczęściej wskazywano, że SCC jest centrum usługowym, w którym można załatwić wiele spraw za jednym razem, zrobić zakupy itp. (w ogromnej większości były to opinie pozytywne). Osoby pozytywnie oceniające powstanie SCC argumentowały swą ocenę ponadto powstaniem miejsc pracy i tym, że SCC jest miejscem, gdzie można spędzić wolny czas, przyjechać z całą rodziną itp. Większość negatywnych opinii związana była z kategorią „inne skutki społeczne” (np. dzieci nie mają się gdzie bawić) oraz ze szkodami górniczymi, stra- chem przed osiadaniem terenu i zawaleniem kompleksu. Spory wpływ na charakter tych wypowiedzi mogły mieć niedawna katastrofa w pobliskiej hali targowej oraz nieznajomość środowiska regionu. Połowa z osób, które w ten sposób odpowiadały, nie wiedziała co znajdywało się wcześniej na terenach SCC. Swe opinie mogła wygłaszać na podstawie innych terenów pogórniczych. Tabela 3. Związek pomiędzy stopniem utożsamiania się z kopalnią „Kleofas” (pyt. 2) a postawą wobec powstania SCC na terenach po kopalni (pyt. 3). Table 3. Connection between the degree of identifying with “Kleofas” mine (question 2) and the attitude towards the SCC origination in post-mining areas (question 3). Pyt. 2 Pyt. 3 Zdecydowanie tak Raczej tak Nie mam zdania Raczej nie Zdecydowanie nie Suma PPK Bardzo [os.] 1 1 1 2 0 5 3,20 Stosunkowo mocno [os.] 2 4 0 1 2 9 3,33 Średnio [os.] 7 7 2 2 3 21 3,62 Słabo W ogóle [os.] [os.] 2 13 8 8 4 1 8 10 2 2 24 34 3,00 3,59 Nie orientowały się [os.] Pyt. 1 10 5 7 3 4 29 3,48 Suma [os.] 35 33 15 26 13 122 – Pytanie 1 Czy orientuje się Pan(i) co było wcześniej na terenie SCC. Pytanie 2 Czy utożsamia się Pan(i) z kopalnią Katowice-Kleofas. Pytanie 3 Czy uważa Pan(i), że powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest dobrym rozwiązaniem. Źródło: opracowanie własne. Prawie 30% opinii zostało zaklasyfikowanych do wymiaru przestrzennego. Wydzielono w nim dwie kategorie: „zagospodarowanie nieużytków” i „estetyka”. W zdecydowanej większości przeważały tu opinie pozytywne. Respondenci wskazywali na fakt zagospodarowania niszczejących i pogarszających estetykę miasta nieużytków. Wymiary kulturowy i gospodarczy reprezentowane są w znacznie mniejszym stopniu (w sumie około 14% opinii). Wypowiedzi respondentów zaklasyfikowane do wymiaru kulturowego związane były z kopalnią „Katowice – Kleofas”. Osoby pozytywnie oceniające powstanie SCC na terenach pokopalnianych wyrażały zadowolenie, że zachowano niektóre symbole kopalni. Osoby wyrażające żal po kopalni raczej negatywnie oceniały powstanie kompleksu SCC. Wypowiedzi zaklasyfikowane do wymiaru gospodarczego także podzielono na dwie kategorie. Respondenci widzieli w powstaniu kompleksu szansę na rozwój regionu. Zauważali ponadto, że nieczynna kopalnia nie przynosiła profitów. Osobną kategorią, nie nawiązującą do żadnego z wymiarów rewitalizacji wydzielonych przez S. Kaczmarek (2001) jest „nastawienie do tego typu obiektów”. Nieznaczna większość ankietowanych osób, których odpowiedzi zostały zaliczone do tej kategorii, była nieprzychylnie nastawiona do kompleksów typu SCC. Tabela 4. Związek pomiędzy postawą wobec powstania SCC na terenach po kopalni „Kleofas” a odpowiedziami argumentującymi daną postawę. Table 4. Connection between the attitude towards the SCC origination in areas after “Kleofas” mine and answers arguing the given attitude. nastawienie do tego typu obiektów [%] 1,14 4,55 0,00 0,00 1,14 6,82 szansa rozwoju dla regionu 0,00 2,27 0,00 4,55 13,64 20,45 brak pożytku z nieczynnej kopalni 0,00 0,00 0,00 4,55 2,27 6,82 inne społeczne skutki powstania SCC 0,00 0,00 1,14 3,41 2,27 6,82 Suma żal po kopalni 0,00 1,14 1,14 0,00 1,14 1,14 9,09 5,68 7,95 2,27 19,32 10,23 gospodarczy zachowano symbole po kopalni "Kleofas" ZN RN NMZ RT ZT Suma kulturowy usługi, zakupy 5,68 3,41 0,00 0,00 0,00 9,09 Pytanie 3 można spędzić wolny czas, miejsce wycieczek rodzinnych miejsca pracy społeczny strach, groźba zawalenia estetyka przestrzenny zagospodarowanie nieużytków Wymiar rewitalizacji Kategoria 0,00 0,00 0,00 1,14 1,14 2,27 1,14 1,14 1,14 1,14 0,00 4,55 0,00 0,00 0,00 0,00 2,27 2,27 0,00 0,00 0,00 2,27 0,00 2,27 2,27 2,27 1,14 1,14 2,27 9,09 11,4 14,8 5,7 33,0 35,2 100 Pyt. 3. Czy uważa Pan(i), że powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest dobrym rozwiązaniem? ZN – zdecydowanie nie RN – raczej nie NMZ – nie mam zdania RT – raczej tak ZT – zdecydowanie tak Źródło: opracowanie własne Warte prześledzenia są opinie osób mieszkających w pobliżu SCC. Są one bardzo zbliżone do opinii ogółu respondentów. Prawie ¾ respondentów była zadowolona z powstania SCC. Najważniejszym aspektem rewitalizacji był dla tej grupy aspekt przestrzenny. Wyrażano zadowolenie, że poprawiła się estetyka, że teren został zagospodarowany. Ważną dla mieszkańców najbliższej okolicy SCC była także możliwość dokonywania zakupów i spędzania czasu z rodziną. Osoby negatywnie oceniające powstanie SCC argumentowały swą ocenę żalem po kopalni oraz nastawieniem do tego typu obiektów. Około 30% ogółu respondentów – głównie osoby negatywnie oceniające powstanie SCC – wyraziło własny pogląd na temat co powinno powstać na analizowanym obszarze zamiast SCC. Najbardziej pożądanym sposobem zagospodarowania było powstanie miejsca umożliwiającego rozrywkę, odpoczynek, zabawę dla dzieci. Za miejsce takie uważano głównie parki lub inną zieleń (35% opinii), obiekty sportowe (17,5%), place zabaw dla dzieci (10%). Propozycje nawiązujące do innych wymiarów rewitalizacji stanowiły znikomy odsetek. Kilka osób chciało utworzenia na terenie po kopalni „Katowice – Kleofas” obiektu muzealnego będącego symbolem śląskości. PODSUMOWANIE Wyniki badań przeprowadzonych pośród osób korzystających z usług SCC wykazały, że powstanie obiektu na terenach dawnej kopalni „Kleofas” jest postrzegane raczej pozytywnie. Potwierdzone zostały hipotezy badawcze. Mieszkańcy źle odbierają niszczejące obiekty, które w ich mniemaniu psują estetykę i są bezużyteczne. Pożądanymi przez nich sposobami zagospodarowania są: budowa kompleksów usługowych, obiektów sportowo – rekreacyjnych i parków. W ocenie ankietowanych osób najistotniejszymi wymiarami rewitalizacji okazały się wymiary społeczny i przestrzenny. W niewielkim stopniu wypowiedzi respondentów nawiązywały do wymiaru kulturowego. Idea przekształcenia niszczejących obiektów postindustrialnych w obiekty typu muzealnego, które w przyszłości miałyby służyć jako atrakcję turystyczną oraz swoiste świadectwo kultury i historii Górnego Śląska nie jest póki co zbyt popularna. Kopalnie i huty są jeszcze ciągle żywym elementem górnośląskiego krajobrazu, więc przekształcenie części z nich w muzea wydaje się dla ludności niezrozumiałe i niepotrzebne. Ciekawych wyników dostarczyła analiza opinii mieszkańców najbliższej okolicy SCC. Grupa ta oceniła powstanie SCC nieco bardziej pozytywnie. Argumentując ocenę wskazywano przede wszystkim na zagospodarowanie nieużytków i poprawienie estetyki okolicy. Dla respondentów nie zamieszkałych w pobliżu SCC ważniejsze był aspekt społeczny rewitalizacji. Dziękuję studentom Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego za wydatną pomoc w przeprowadzeniu badań ankietowych. Załącznik 1 – Kwestionariusz ankietowy „SILESIA CITY CENTER” W ŚWIADOMOŚCI MIESZKAŃCÓW 1. Czy orientuje się Pan(i) co znajdowało się wcześniej na terenie obecnego SCC? a. Tak b. Nie Pytanie 2 przeznaczone jest dla osób, które odpowiedziały „tak” na pytanie 1. 2. Czy utożsamia się Pan(i) z kopalnią „Kleofas”? • Bardzo • Stosunkowo mocno • Średnio • Słabo • W ogóle 3. Czy uważa Pan(i), że powstanie SCC na terenach pokopalnianych jest dobrym rozwiązaniem? • Zdecydowanie tak • Raczej tak • Nie mam zdania • Raczej nie • Zdecydowanie nie Czy może Pan(i) powiedzieć dlaczego? .................................................................................................................................................. Jeśli uważa Pan(i) takie rozwiązanie za złe, czy może Pan(i) podać, co Pana(i) zdaniem powinno się robić na tego typu terenach? .................................................................................................................................................. 4. Jak Pan(i) ocenia SCC? • Zdecydowanie pozytywnie • Raczej pozytywnie • Nie mam zdania • Raczej negatywnie • Zdecydowanie negatywnie 5. Jak często chodzi Pan(i) do SCC?..................................................................................... 6. Ile czasu średnio spędza Pan(i)w SCC?............................................................................ 7. Płeć....................................................................................................................................... 8. Wiek a) 18–24 b) 25–29 c) 30–39 d) 40–49 e) 50–69 f) >69 9. Stan cywilny a) Żonaty/ Mężatka b) Kawaler/Panna c) Wdowiec/ Wdowa d) Separacja e) Rozwodnik/Rozwódka f) Konkubinat 10. Wykształcenie a) Wyższe b) Niepełne wyższe c) Średnie d) Niepełne średnie e) Zasadnicze zawodowe f) Podstawowe 11. Miejsce zamieszkania (proszę podać dzielnicę, w przypadku zamieszkania na osiedlu także jego nazwę): Miejscowość............................................................................................................................. Dzielnica................................................................................................................................... Osiedle...................................................................................................................................... 12. Proszę podać miejsce pochodzenia: Województwo........................................................................................................................... Miasto (wieś) ........................................................................................................................... 13. Jaki jest Pana(i) status na rynku pracy? a) Pracownik najemny (proszę podać, w jakim charakterze).................................................... b) Pracujący na własny rachunek (proszę podać, w jakim charakterze)................................... c) Pracodawca d) Pomagający członek rodziny e) Bezrobotny f) Emeryt, rencista g) Uczeń, student, bezpłatny staż h) Odbywam zasadniczą służbę wojskową i) Prowadzę gospodarstwo domowe LITERATURA BARTNICKA M., 1986: Percepcja przestrzeni miejskiej Warszawy na przykładzie dzielnicy Ochota. Przegląd Geograficzny, LVIII, z. 1-2. s. 165-188. BARTNICKA M., 1987: Preferencje mieszkaniowe warszawskich studentów – studium z geografii percepcji. Przegląd Geograficzny, LIX, z. 4. s. 543-558. BARTNICKA M., 1991: Społeczna percepcja stanu zagospodarowania przestrzennego Warszawy. [w:] Rykiel Z. (red.): Dokumentacja Geograficzna, z. 3-4. s. 29-41. BOROWY R. W., 1992: Kopalnia „Kleofas” 1792-1992 – materiały historyczne i kartograficzne, „Dawrom”, Katowice. BOROWY R. W., 1997: Wczoraj – dziś – jutro... kopalni „Katowice-Kleofas”. Usługi poligraficzno-wydawnicze P. Tytań, Katowice. DOMAŃSKI B., 1990: Społeczności miejskie wobec uprzemysłowienia. Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków. DOMAŃSKI B., 2000: Restrukturyzacja terenów poprzemysłowych w miastach. [w:] Ziobrowski Z., Ptaszycka-Jackowska D., Rębowska A., Geissler A., (red.): Rewitalizacja. Rehabilitacja. Restrukturyzacja. Odnowa miast. IGPiK, Kraków. JAROS J., 1984: Słownik katowickich kopalń i hut. Katowickie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne, Katowice. JUREK J, 1985: Postrzeganie centrum i peryferii dużego miasta przez jego mieszkańców. [w:] Kaczmarek J., (red.): Centra i peryferie dużych miast. Transformacja i przyszłość. Pojęcia i metody badawcze, Łódź. KACZMAREK S., 2001: Rewitalizacja terenów poprzemysłowych. Nowy wymiar w rozwoju miast. UŁ, Łódź. LIBURA H., 1988: Badania wyobrażeń geograficznych na przykładzie mieszkańców Sanoka. Dokumentacja Geograficzna, z.1. MORDWA S., 2003: Wyobrażenia przestrzeni miast Polski Środkowej na podstawie badań grupy młodzieży licealnej. UŁ, Łódź. PRAWELSKA-SKRZYPEK G., 1989: Waloryzacja przestrzeni miejskiej Krakowa w subiektywnej ocenie jego mieszkańców. [w:] Kortus B., (red.): Folia Geographica. Seria Geographica – Oeconomica, vol. XXII. s. 85-104. PRAWELSKA-SKRZYPEK G., 1991: Życie w Krakowie w ocenie jego mieszkańców. [w:] Rykiel Z., (red.): Dokumentacja Geograficzna, z. 3-4. s. 42-56. SŁODCZYK J., 2001: Przestrzeń miasta i jej przeobrażenia. Wyd. UO, Opole. Łukasz Kałuża FUNCTIONAL CHANGES IN POST-MINING AREAS – A CASE STUDY OF THE SILESIA CITY CENTER (KATOWICE) Summary Results of investigations carried out among the people using services of the SCC indicated, that the formation of this object in the area of former “Kleofas” mine is rather positively perceived. The investigation hypotheses were confirmed. Inhabitants badly perceive objects, which go to ruin. In their opinion they deteriorate the aesthetics and are useless. People also consider that the desirable ways of management are as follows: the building of service complexes, sport-recreation objects and parks. In the evaluation of people inquired the most essential aspects of revitalising are social and spatial ones. Answers of respondents to a small degree referred to cultural aspect. The idea of transformation of damaging post-industrial objects into objects of museum type, which in the future can be tourist attraction and specific evidence of the culture and history of the Upper Silesia, is rather not popular. Mines and metallurgical plants are still the living elements of the Upper Silesian landscape, therefore the transformation of part of them into museums seems to be for population unaccountable and unnecessary. Interesting results were obtained after analysis of opinions of inhabitants of the nearest neighbourhood of the SCC. This group evaluated the origination of SCC slightly more positively. Arguing the evaluation they mostly pointed at wasteland management and the neighbourhood aesthetics improving. For respondents, which do not live near the SCC, the social aspect of revitalising appeared more important. Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. Tom 8 53-57 Katarzyna KASPROWSKA Wydział Nauk o Ziemi, Uniwersytet Śląski Sosnowiec NAJNOWSZE WYNIKI WERYFIKACYJNO-SONDAŻOWYCH BADAŃ OSADÓW JASKINI PUKLINOVEJ (MORAWSKI KRAS) WSTĘP W sierpniu 2005 r. przeprowadzono weryfikacyjno-sondażowe badania wykopaliskowe w Jaskini Puklínovej (Morawski Kras, Republika Czeska). Ich głównym celem było potwierdzenie – metodą archeologiczną – śladów osadnictwa prehistorycznego w jaskini oraz określenie pozycji chronologicznej i stratygraficznej jej osadów. Przez pojęcie osady jaskiniowe rozumie się zespół zróżnicowanych materiałów geologicznych, paleozoologicznych, paleobotanicznych, archeologicznych, antropologicznych i in., które wypełniły znaczną część badanego obiektu, tworząc układ warstwowy zwany również pełniskiem lub wypełniskiem. Prace wykopaliskowe w Jaskini Puklínovej realizowano we współpracy Katedry Geomorfologii Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu (K. Kasprowska, M. Pulina) z następującymi jednostkami: Dyrekcją Parku Krajobrazowego CHKO Moravský kras w Blansku, Ústavem Anthropos Morawskiego Muzeum Ziemi (MZM) w Brnie, Instytutem Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Instytutem Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Z badań tych pozyskano ciekawy inwentarz znalezisk wstępnie opisanych przez K. Kasprowską (2006) oraz K. Kasprowską i in. (2006). Prezentowane poniżej najnowsze wyniki badań w Jaskini Puklínovej dotyczą ustalenia wieku jej osadów z pomocą datowania radiowęglowego (14C), a także przedstawiają ogólne wyniki ekspertyz archeologicznych i antropologicznych. Należy zaznaczyć, iż szczegółowe sprawozdanie z interdyscyplinarnych prac wykopaliskowych na wspomnianym stanowisku (przeprowadzonych w sierpniu roku 2005) ukaże się w materiałach MZM w Brnie (w tomie zespołowo przygotowanym do druku, również z udziałem autorki). OPIS JASKINI Jaskinia Puklínová położona jest na wysokości ok. 370 m n.p.m., w obrębie prawego zbocza kamiennego i suchego wąwozu tzw. Kamenného žlíbku, który uchodzi do Doliny Říčky (południowa część Morawskiego Krasu). Wykształciła się ona wzdłuż prawie pionowo zorientowanej szczeliny skalnej rozwiniętej w szarym i silnie spękanym wapieniu wieku dewońskiego. Jaskinia ma charakter wertykalny. Jej długość wynosi ok. 3 m, zaś głębokość ok. 4 m (rys. 1). Otwór wejściowy skierowany jest na SW. Na podstawie nagromadzenia i zasięgu dużych bloków skalnych (przypuszczalnie elementy dawnych ścian i stropu) na tarasie przed wejściem do jaskini, należy przypuszczać, że jej obecna postać to relikt po większym systemie. Tutaj w czasie ostatnich badań założono sondażowy wkop archeologiczny – styczny do powstałego w roku 2001 (fot. 1). Dno jaskini jest nierówne. Przed rozpoczęciem prac wykopaliskowych zasłane było humusem i gliną ze zróżnicowanym pod względem wielkości, kształtu i charakteru powierzchni gruzem wapiennym. Rys. 1. Plan Jaskini Puklínovej (wg: Kos, 2001). Fig.1. Plan of the Puklínová Cave (after: Kos, 2001). Fot. 1. Jaskinia Puklínová – obszar badań wykopaliskowych w 2005 r. (fot. K. Kasprowska). Photo 1. The Puklínová Cave – excavation’s area in 2005 year (photo by K. Kasprowska). ZARYS METOD BADAWCZYCH Materiały do niniejszego opracowania gromadzone były podczas badań wykopaliskowych w Jaskini Puklínovej w roku 2005, a następnie opracowywane w warunkach laboratoryjnych i kameralnych. Dla rozpoznanych i wydzielonych w terenie sekwencji osadów sporządzono szczegółową dokumentację rysunkowo-opisową oraz fotograficzną. W badaniach geologicznych (przeprowadzone przez autorkę) oparto się przede wszystkim na analizach granulometrycznej, morfologii gruzu wapiennego, zawartości substancji organicznej, węglanów oraz żelaza. Z odsłoniętego profilu osadów jaskini pobrano kilka prób o różnej wielkości, które przekazano do oznaczeń paleobotanicznych (analiza pyłkowa i makroszczątków roślinnych) oraz do datowania radiowęglowego (węgle drzewne) wykonanego w Laboratorium Radiocarbon w Kijowie. W badaniach archeologicznych posłużono się m.in. tzw. metodą traseologiczną, zajmującą się identyfikacją śladów działalności człowieka na pozyskanym materiale (w tym przypadku kamiennym). Przy opracowaniu kości ludzkich skorzystano z metod stosowanych w antropologii polegających m.in. na analizie morfometrycznej i zestawieniach z materiałami porównawczymi. WYNIKI BADAŃ W obrębie odsłoniętego profilu odsłonięto blisko 140 cm osadów i wyróżniono cztery główne warstwy o zróżnicowanej miąższości i nieregularnych powierzchniach granicznych (Kasprowska i in., 2006). Wypełnisko Jaskini Puklínovej składa się głównie z gruzu wapiennego, gliny, fragmentów nacieków i kości drobnej fauny, a także materii organicznej. Sekwencje osadów 3 i 4 (trójdzielna) okazały się zawierać materiał kulturowy. Stwierdzono tam ślady działalności ludzkiej w postaci: węgli drzewnych i pyłu drzewnego, szczątków kostnych oraz narzędzia kamiennego o formie tzw. odłupka1. Według oceny G. Osipowicza z Instytutu Archeologii UMK w Toruniu, odłupek ma charakter użytkowy. Przemawia za tym tzw. analiza traseologiczna wykonana przez badacza z zastosowaniem zestawu mikroskopowo-komputerowego. Wykazała ona obecność na krawędziach bocznych zabytku obustronnego, drobnego, nieciągłego i lekko zębatego tzw. retuszu oraz delikatnego tzw. wyświecenia. Wspomniane ślady uszkodzeń pozwalają przypuszczać, iż był on stosowany przez człowieka prehistorycznego jako nóż. Jeśli chodzi o szczątki kostne uznano je za ludzkie i charakterystyczne dla Homo sapiens sapiens. Reprezentowane są one w rzeczywistości przez dwie kości ręki (paliczki) i dwa zęby (siekacze). Ich szczegółowego opracowania podjął się antropolog, T. Kozłowski z Instytutu Ekologii i Ochrony Środowiska UMK w Toruniu. Paliczki ludzkie (środkowy i ostatni, dalszy – dystalny) są niezbyt duże i smukłe oraz nie posiadają zmian zwyrodnieniowo-degeneracyjnych. Istnieje prawdopodobieństwo, że mogły one należeć do osoby młodocianej w przedziale wieku 10÷16 lat. Dodać trzeba, że znalezione w osadach badanego obiektu materiały odontologiczne w postaci prawych siekaczy tj. bocznego i przyśrodkowego, nie wykazują zmian patologicznych (obecności próchnicy, kamienia nazębnego i in.). Być może należą one do osobnika dojrzałego w wieku 20÷30 lat. Dotychczasowe dane geologiczne, archeologiczne i paleobotaniczne przybliżone przez K. Kasprowską i in. (2006), a także wyniki datowania radiowęglowego (¹⁴C) trzech prób węgli drzewnych (Ki-13177, Ki-13176, Ki-13175) pobranych z warstw: 3, 4 a, 4 b niewątpliwie poświadczają wiek holoceński, a dokładniej neoholoceński odsłoniętych w roku 2005 nawarstwień. W konwencjonalnych latach kalendarzowych wskazują one na przedział czasowy od ok. 1400 do 750 B.C., który pod względem chronologicznym utożsamiany jest z 1 Narzędzie kamienne, którego szerokość jest równa lub większa od połowy długości. Formy bardziej wydłużone noszą nazwę wiórów. młodszym i późnym okresem epoki brązu. Należy stwierdzić, że z uwagi na skąpy inwentarz pozyskanych z Jaskini Puklínovej artefaktów trudno o określenie ich przynależności kulturowej. W spągowej części warstwy 4 c (bez datowania) zwiększa się udział materiału pylastego i osady są jaśniejsze. Obserwuje się też wyraźny wzrost węglanów (grunt burzy z kwasem solnym intensywnie i długo). Może to być związane ze znacznym ochłodzeniem. Nie jest wykluczone, że podwyższone stężenie węglanów w tej sekwencji ma związek z przesiąkaniem roztworów przez warstwy leżące wyżej. PODSUMOWANIE Najnowsze wyniki kompleksowych badań w Jaskini Puklínovej dowodzą, iż niewątpliwie uchodzi ona za stanowisko archeologiczne łączone na dzień dzisiejszy z epoką brązu. Biorąc pod uwagę fakt, iż z badanego obiektu zarówno w czasie pierwszych (przeprowadzone przez Ústav Anthropos MZM w Brnie w roku 2001), jak i ostatnich badań pozyskano drobne kości z ludzkiego szkieletu, istnieje prawdopodobieństwo odkrycia dalszych jego fragmentów. Zestawienie wspomnianych materiałów antropologicznych mogłoby odpowiedzieć na pytanie, czy są one elementami jednego szkieletu. Wspomnieć trzeba o ich wciąż zagadkowym rozprzestrzenieniu w obrębie dotychczasowych archeologicznych wkopów. Być może mamy tu do czynienia ze sferą wierzeń i specyficzną formą obrządku grzebalnego. Należy nadmienić, iż w czasie ostatnich prac wykopaliskowych nie osiągnięto poziomu skalnego dna w Jaskini Puklínovej. Miąższość osadów jaka pozostała do przebadania wynosi ok. 2 metry. Nie jest wykluczone, że sekwencje leżące głębiej (zwłaszcza tzw. lessopodobne), pochodzą z plejstocenu i kryją ślady ciągłości osadnictwa ze starszych okresów archeologicznych. W świetle tej hipotezy badania należy kontynuować. LITERATURA KASPROWSKA K., 2006: Dalsze wyniki badań wykopaliskowych w Jaskini Puklínovej (Morawski Kras). [w:] Mat. 40. Sympozjum Speleol. Sekcja Speleol. Pol. Tow. Przyrodników i M. Kopernika, Kraków. KASPROWSKA K., SUDOŁ M., 2006: Zapis działalności człowieka w Kamenným žlíbku (południowa część Morawskiego Krasu) – sprawozdanie z badań. [w:] Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko, t. 7. SKNG, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. KOS P., 2001: Nálezová zpráva – Puklínová jeskyně v Kamenném žlíbku. Nález antropologického a paleontologického materiálu z období mladého paleolitu a holocénu. Ústav Archeologické Památkové Péče, Brno. Katarzyna Kasprowska LATEST RESULTS OF VERIFICATION-SONDAGE RESEARCH OF THE PUKLINOVÁ CAVE SEDIMENTS (MORAVIAN KARST) Summary In this paper are presented the results of the geological, archaeological, anthropological research and radiocarbon datings of the Puklínová Cave sediments. This cave is located in the southern part of the Moravian Karst (Czech Republic). The 2005 verification-sondage field survey revealed about 1.4 m of sediments documented in the profile, without reaching the bottom of the cave. The sedimentary sequences correspond with the Holocene (Neoholocene) and the Bronze Age. It can be assumed, that deeper, still non-surveyed sediments of the Puklínová Cave may contain traces of the Paleolithic settlement of the cave. Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 58-67 Krystyna KOZIOŁ1) Agata KOPTYŃSKA2) 1) 2) Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego Wydział Nauk o Ziemi, Uniwersytet Śląski Sosnowiec ŹRÓDŁA SZTOŁY – WYBRANE PROBLEMY HYDROLOGICZNE WSTĘP Badania nad źródłami Sztoły prowadzili I. Dynowska (1983) i W. Chełmicki (2001b). Mineralizację i skład chemiczny wody pochodzącej z tych źródeł określił w swojej pracy W. Chełmicki (2001b). W ostatnich latach zachodzą zmiany w wydajności wypływów w górnym odcinku doliny, co może być związane ze zmianą systemu krążenia wód podziemnych na tym obszarze. W. Chełmicki (2001b) podaje bardzo niskie stężenia jonów azotanowych w wodach źródeł Sztoły (około 1 mg/l). Stężenie związków azotu o wartości kilku mg/l lub większej wskazuje najczęściej na zanieczyszczenia pochodzące z powierzchni terenu, należy więc śledzić zmiany stężenia tych jonów. Od 2 lat w dolinie rzeki Sztoły stale prowadzone są prace terenowe, które w 2005 roku rozpoczęli: Agata Koptyńska i Marek Kotański – wykonując opracowanie dowodzące występowania wielu walorów środowiska przyrodniczego w tejże dolinie. Badania prowadzone przez autorki w źródłach Sztoły miały na celu utrzymanie ciągłości obserwacyjnej w źródliskowym odcinku rzeki. Głównym zadaniem, na którym uwagę skupiły autorki jest analiza chemiczna wód w źródłach Sztoły. Badania terenowe przeprowadzono 1.04.2007 r. METODYKA PRACY W górnym odcinku doliny Sztoły podczas badań terowych przeprowadzono następujące pomiary: temperatury wody, pH i przewodności elektrycznej właściwej. Pobrano również próby wody do analiz laboratoryjnych. Punkty pomiarowe oznaczone zostały na rycinie 1 (rys. 1). Oznaczanie chemiczne wykonano w Laboratorium Hydrochemii Krasowej Katedry Geomorfologii WNoZ UŚ. Analiza chemiczna prób wody obejmowała: – oznaczenie twardości ogólnej (TH) i zawartości wapnia metodą wersenianową, – wyliczenie stężenia magnezu z różnicy oznaczeń twardości ogólnej i zawartości wapnia, – oznaczenie zasadowości metodą alkacymetryczną, – pomiar stężenia sodu i potasu na fotometrze płomieniowym typu FP871 firmy Remed, – pomiar stężenia siarczanów metodą turbidymetryczną na spektrofotometrze typu Spektronic 20 GENESYS, – – pomiar stężenia azotanów metodą jonoselektywną (Krawczyk, 1989), pomiar stężenia chlorków metodą jonoselektywną. Błąd analizy dla punktów 2, 4 i 5 zawierał się w zakresie +/- 3% (wynosił odpowiednio 2,4; 0,6 i –1,8 %), natomiast dla punktów 1 i 3 błąd analizy nie spełnia tego kryterium, wynosząc odpowiednio –3,7 i –3,1 %). Pomiary wykonane były zgodnie z opracowaniem W. Krawczyk (1999). Rys. 1. Położenie punktów poboru wody na mapie topograficznej (Podkład: Mapa topograficzna..., 1991): 1 – lokalizacja punktów z numerami. CHARAKTERYSTYKA FIZYCZNOGEOGRAFICZNA OBSZARU BADAŃ Rzeka Sztoła wypływa w Żuradzie na terenie mezoregionu Wyżyna Olkuska i zasila swymi wodami Białą Przemszę, do której uchodzi w Sławkowie (mezoregion Garb Tarnogórski). Mezoregiony, przez które przepływa Sztoła, należą do makroregionów: Wyżyna Krakowsko-Częstochowska i Wyżyna Śląska w obrębie podprowincji Wyżyna ŚląskoKrakowska (Kondracki, 2000). Mezoregion Wyżyna Olkuska stanowi zwarty, płytowy blok górnajurajskich wapieni, rozcięty przez krótkie, głęboko wcięte doliny. W przeważającej części mezoregionu wysokości bezwzględne przekraczają 400 m n.p.m. W okolicy Olkusza występuje silnie rozczłonkowana przez suche doliny kuesta. Interesującym zjawiskiem Wyżyny Olkuskiej jest rzeka Baba, która – od pokaźnego źródła w Kromołowie – płynie zaledwie kilka kilometrów w kierunku Olkusza i, nie docierając do miasta, gubi się w piaskach. Jej wody zasilają Sztołę, przepływającą przez tzw. Pustynię Starczynowską na Wyżynie Śląskiej. Około czterdziestotysięczne miasto Olkusz to średniowieczny ośrodek wydobycia ołowiu i srebra, a w nowszych czasach głównie cynku, z środkowotriasowych dolomitów kruszconośnych, zalegających prawie bezpośrednio pod górną jurą (Kondracki, 2000). I. Dynowska (1983) podaje rodzaj warstwy wodonośnej oraz wydajność dla dwóch źródeł w Żuradzie – punkty pomiarowe nr 31 i 32 (rys. 2). W punkcie 31 wody wypływają z wapieni, margli i dolomitów wapienia muszlowego, przykrytych czwartorzędowymi piaskami. Natomiast źródło nr 32 wg Dynowskiej (1983) tworzą wody poziomu wapieni, margli i dolomitów wapienia muszlowego na kontakcie z marglami, wapieniami i dolomitami retu (pstrego piaskowca). Punkt oznaczony przez I. Dynowską (1983) jako 32 to lokalizacja głównego wypływu w dolinie Sztoły, natomiast źródło nr 31 trudno dziś jednoznacznie odnaleźć w terenie, ponieważ na odcinku między punktami 31 a 32 występują obecnie liczne wypływy o zmiennej wydajności, tym większej, im niżej w dolinie się znajdują. Źródło 31 Dynowska (1983) określiła jako zboczowe, spływowe, natomiast nr 32 – jako podzboczowe, przykorytowe, spływowe, szczelinowe i krasowe. Według tejże autorki oba źródła godne są ochrony prawnej. Źródła Sztoły leżą na obszarze GZWP OlkuszZawiercie, wydzielonego przez A. Różkowskiego (1990). Szczelinowo-krasowy zbiornik wód podziemnych w wapieniach i dolomitach środkowotriasowych, z którego wypływają wody opracowywanych źródeł, opisany został szczegółowo przez A. Tyca (1997). Rys. 2. Warstwa wodonośna i wydajność źródeł Sztoły – nr 31 i 32 (wg: Dynowska, 1983): 1 – położenie źródła, 2 – wydajność źródła (a – 10-20 l·s-1, b – 20-50 l·s-1), 3 – warstwa wodonośna – wapienie, margle i dolomity triasowe. Fig. 2. Aquifer and discharge of Sztoła springs – no. 31 and 32 (after: Dynowska, 1983): 1 – position of the spring, 2 – spring discharge (a – 1020 l·s-1, b – 20-50 l·s-1); 3 – aquifer: Triassic limestone, marl and dolomite. Wydajność źródeł Sztoły zmienia się w czasie: w badaniach I. Dynowskiej (1983) stwierdzono w źródle nr 32 wydajność 25 l/s, podczas gdy W. Chełmicki (2001b) podaje już przedział 50-100 l/s. Zmienność ta jest wynikiem antropogenicznych przekształceń terenu wokół Sztoły. Do przekształceń bezpośrednio przyczynia się Kopalnia Piasku Podsadzkowego Szczakowa oraz kopalnie rud cynku i ołowiu „Olkusz” i „Pomorzany”. Działalność Kopalni Piasku Podsadzkowego Szczakowa doprowadziła do powstania rozległego leja depresyjnego. Lej ten nakłada się dodatkowo na lej depresji, który z kolei powstał w skutek działalności górniczej i głębinowego poboru wody. Oba te leje silnie wpływają na Sztołę zmieniając charakter rzeki z drenującego na infiltrujący. Wody rzeki Sztoły infiltrują w głąb ziemi gdzie łączą się w wodami podziemnymi. W terenie poczyniono obserwacje roślinności porastającej najbliższe otoczenie źródeł. Występują tu rośliny wilgocio- i cieniolubne, wśród nich podbiał pospolity Tussilago farfara, śledziennica skrętolistna Chrysosplenium alternifolium, szczawik zajęczy Oxalis acetosella, różne gatunki mięty Mentha sp. oraz lepiężnik biały Petasites albus, będący gatunkiem dealpejskim, co oznacza, że należy do grupy gatunków górskich, lecz spotykanych także poza górami (Szafer, Zarzycki, 1977). Znajdziemy w dolinie Sztoły również chronione: paprotkę zwyczajną Polypodium vulgare (paproć epifityczna) i wawrzynka wilczełyko Daphne mezereum. WYNIKI POMIARÓW Temperatura wód podziemnych jest podstawowym czynnikiem wpływającym na przebieg procesów hydrogeochemicznych. Decyduje ona o stanie równowagi i szybkości przebiegu reakcji hydrogeochemicznych. Temperatura warunkuje również przebieg procesów radiolizy wody, występowanie określonych form substancji oraz kompleksów cząsteczek wody. Im niższa temperatura tym większa aktywność gazów, głównie CO2 (Macioszczyk, Dobrzyński, 2002). Temperatura źródeł pomierzona termometrem zawierała się w zakresie od 8,0ºC (punkt pomiarowy nr 1) do 9,4ºC (punkt pomiarowy nr 2). Punkty pomiarowe 3-5 charakteryzowały się zbliżoną temperaturą w zakresie 8,2-8,5ºC, co potwierdza, że zasilane są z jednego poziomu wodonośnego. Pomiary pH przedstawiono w tabeli 1. Odczyn słabo kwaśny charakteryzuje punkty położone na prawym zboczu doliny (1 i 3), natomiast odczyn słabo zasadowy stwierdzono w wypływach na zboczu lewym (2 i 4). Wody wypływające w punkcie 4 mogą wpływać także na wyniki analizy chemicznej próbek wody z punktu 5, który znajduje się u zbiegu dwóch cieków. Pierwszy z nich, o mniejszej wydajności, organizuje się w górnej części doliny, drugi zaś, bogatszy w wodę – płynie od punktu 4 (obecnie głównego źródła Sztoły). Prawidłowości w pomiarach odczynu korelują ze zróżnicowaniem szaty roślinnej, zbocze powyżej punktu 4 porasta bowiem buczyna (fot. 1), a na przeciwległym zboczu znajdziemy bór sosnowy. Również w górnej części doliny w otoczeniu źródeł o odczynie słabo kwaśnym wkraczają drzewa iglaste (fot. 2). Fot. 1. Buczyna porastająca lewe zbocze doliny Sztoły powyżej głównego źródła – punkt 4 (fot. K. Kozioł). Photo 1. Beech forest on the left slope of Sztoła valley above the main spring – station 4 (photo by K. Kozioł). Fot. 2. Drzewa iglaste wkraczające w okolicę punktu pomiarowego nr 1 (wskazanego strzałką) (fot. K. Kozioł). Photo 2. Coniferous trees entering in the neighborhood of station 1 (shown with an arrow) (photo by K. Kozioł). Przewodność elektrolityczna (konduktancja) wody jest to zdolność do przewodzenia prądu elektrycznego przez jony znajdujące się w roztworze. Przewodność wody zależy od stężenia jonów i ich wartościowości oraz temperatury wody. Wzrost stężenia jonów powoduje wyższe przewodnictwo. Na podstawie pomiarów przewodności elektrycznej właściwej określono ogólną mineralizację korzystając ze wzoru: ∑ = 0,62 * C25 [mg/l] gdzie: ∑ – mineralizacja ogólna i C25 – przewodnictwo właściwe, a wyniki obliczeń przedstawiono w tabeli (tab. 2). Najwyższa mineralizacja w punkcie 4 świadczy prawdopodobnie o tym, że wody wypływające z tego źródła mają najdłuższą drogę krążenia i możliwość rozpuszczenia skał, w których krążą. Możliwy jest także wzrost mineralizacji wynikający z dopływu zanieczyszczeń. Tabela 1. Wartość pH w punktach pomiarowych 1-5. Table 1. pH in measuring points 1-5. Numer punktu pomiarowego pH 1 6,86 2 7,90 3 6,93 4 7,64 5 7,72 Tabela 2. Mineralizacja ogólna (TDS) określona na podstawie pomiarów terenowych przewodności elektrycznej właściwej. Table 2. TDS table based on specific conductivity measurements made during field work: 1-5 - measuring stations. Nr punktu pomiarowego TDS [mg/l] 1 359 2 452 3 549 4 725 5 691 Wykres zależności przewodności elektrycznej właściwej od twardości ogólnej (rys. 3) obrazuje stopniowy wzrost obu wartości w miarę przesuwania się w dół doliny. Analizowane próbki wykazują duże odchylenia od prostej regresji dla czystych wód krążących w wapieniach (czarna linia ciągła), co może świadczyć o ich silnym zanieczyszczeniu. Potwierdzają to wyliczone odsetki sumy anionów, jakie stanowią razem jony siarczanowe (VI), azotanowe (V) i chlorkowe (%mval), które są najczęściej wskaźnikami zanieczyszczenia wód krasowych w wapieniach i dolomitach. Odsetki te wynosiły od 23 % (próbka 2) do 36 % (próbka 3). Mogą one świadczyć zarówno o rozpuszczaniu przez wody skał wzbogaconych w minerały niewęglanowe (np. dolomitów kruszconośnych), jak i o przedostawaniu się do wód podziemnych zanieczyszczeń antropogenicznych. Zawartość poszczególnych jonów w pobranych próbach wody przedstawiają wykresy kołowe zamieszczone na rycinie 3. Przedstawienie wyników analiz wody za pomocą wykresów Udlufta (Pazdro, 1983) pozwala na porównanie ze sobą poszczególnych wypływów wody i sprawdzenie zgodności wyników z wynikami uzyskanymi przez W. Chełmickiego (2001b) przedstawionymi na rycinie (rys. 4), co mogłoby wskazać kierunki ewentualnych zmian chemizmu wody na tym terenie. Główne kationy występujące w wodach pobranych ze źródeł to Ca2+ i Mg2+. Punkty 1, 4 i 5 wykazują największą zasobność w kationy magnezowe (odpowiednio 21,9; 29,8 i 28, 6 mg/l), najmniejsza zaś charakteryzuje punkt 3 (10,9 mg/l). Stężenie kationów wapniowych wyniosło maksymalnie 84,2 mg/l (punkt 3), najmniejsze zaś było w punkcie 1 (56,1 mg/l). Wysokie stężenie w punkcie 3 może wskazywać na obecność łatwo rozpuszczalnego wapienia w podłożu (wyższy udział wapieni w stosunku do dolomitów). Oba te kationy są pochodzenia mineralnego. Dodatkowo we wszystkich próbach występują niewielkie ilości jonów sodu i potasu (poniżej 2 mg/l i 0,015 % mval Na+ oraz mniej niż 1 mg/l i 0,005 % mval K+). Wśród anionów dominują jony HCO3-, których zawartość w poszczególnych próbach wody różniła się w niewielkim stopniu. Najwyższą zawartość zanotowano w punkcie 5 (277, 6 mg/l), najniższą natomiast w 1 (201,4 mg/l). Aniony te pochodzą głównie z rozpuszczania CO2 w wodzie oraz ługowania skał węglanowych pod wpływem rozpuszczonego w wodzie CO2 (Chełmicki, 2001b). Rys. 3. Wykres zależności przewodności elektrycznej właściwej (SpC) od twardości ogólnej (TH) wody według Krawczyk i Ford (2006) z zaznaczeniem punktów pomiarowych I-V. Wykres dla SpC powyżej 600 µS/cm oparty na badaniach 360 próbek: 1 – prosta regresji dla niezanieczyszczonej wody, krążącej w wapieniach; 2 – pasmo w granicach jednego odchylenia standardowego dla wód zanieczyszczonych, krążących w wapieniach; 3 - pasmo w granicach jednego odchylenia standardowego dla wód zanieczyszczonych, krążących w dolomitach; 4 – punkty pomiarowe w źródłowym odcinku Sztoły. Fig. 3. Interrelation between specific electric conductivity (SpC) and total hardness (TH) from Krawczyk and Ford (2006) with measuring points I-V marked. SpC above 600 µS/cm chart based on analysis of 360 samples: 1 – regression line for non-polluted water contacting limestone; 2 – one standard error bands for polluted water contacting limestone; 3 - one standard error bands for polluted water contacting dolomite; 4 – measuring points from the springs feeding the Sztoła river. Rys. 3. Skład jonów zawartych w wodzie pobranej z punktów 1-5. Fig. 3. Ionic composition of water from stations 1-5. Rys. 4. Ogólna mineralizacja i skład jonowy wód w dolinie Sztoły – źródła nr 31 i 32 (wg: Chełmicki, 2001b): 1 – ogólna mineralizacja (a – 500 mg·dm-3, b – 400 mg·dm-3, c – 300 mg·dm-3, d – 200 mg·dm-3, e – 100 mg·dm-3); 2 – skład jonowy (a – Na+, b – K+, c – HCO3-, d – SO42-, e – Cl-, f – Mg2+, g – Ca2+). Fig. 4. Total dissolved solid concentration (TDS) and ionic composition of waters in the Sztoła valley – springs no. 31 and 32 (after: Chełmicki, 2001b): (a – 500 mg·dm-3, b – 400 mg·dm-3, c – 300 mg·dm-3, d – 200 mg·dm-3, e – 100 mg·dm-3); 2 – ionic composition (a – Na+, b – K+, c – HCO3-, d – SO42-, e – Cl-, f – Mg2+, g – Ca2+). Rozbieżności wyników dla poszczególnych punktów cechują głównie zawartość jonów siarczanowych i chlorkowych. Jony te nie podlegają sorpcji w środowisku podziemnym, dlatego stanowią główne wskaźniki przenikania zanieczyszczeń do wód podziemnych (Adamczyk, Witczak, 1995). Występowanie jonów SO42- można wiązać z wymywaniem związków siarki ze skał i gleby, oksydacją pirytu (Chełmicki, 2001a), a także z występowaniem siarczanów w opadach atmosferycznych. Ważnym źródłem siarczanów w wodach są procesy rozkładu substancji organicznej pochodzenia zwierzęcego i roślinnego. Podwyższona ilość jonów siarczanowych (VI) może świadczyć o przedostawaniu się do wód podziemnych zanieczyszczeń takich jak ścieki przemysłowe, gospodarcze, albo ścieków pochodzących z ługowania odpadów stałych. Dla chlorków w naturalnych warunkach charakterystyczny jest wzrost zawartości w wodach podziemnych wraz z głębokością. Często podwyższoną zawartość jonów Cl- wiązać można także z przenikaniem zanieczyszczeń do wód podziemnych (Burchard i inni, 1990; Dojlido, 1987, 1995; Macioszczyk, Dobrzyński, 2002; Pazdro, 1983). Najmniejsze stężenie jonów chlorkowych charakteryzuje wypływy nr 2 i 3 (po 14,9 mg/l), największe zaś – wypływ nr 1 (31,2 mg/l). Może to wskazywać na znaczne zanieczyszczenie wód punktu 1 pochodzące z powierzchni terenu. Sto- sunkowo duże stężenie jonów siarczanowych (VI) charakteryzuje punkty nr 3 i 5 (55,5 i 57,3 mg/l), najniższe jest natomiast w punktach nr 1 i 2 (odpowiednio 21,9 i 29,1 mg/l). Może to świadczyć o litologii podłoża – nasuwa wniosek o pewnej domieszce dolomitów kruszconośnych w wodonoścu na drodze wód płynących do punktu 3. Domieszka taka może podwyższać zawartość jonów siarczanowych także w punktach 4 i 5. W wodach źródeł Sztoły stwierdzono również obecność jonów azotanowych (V) – w punktach 1 oraz 3-5 po 23 mg/l NO3-, jedynie w punkcie 2 mniej – 8 mg/l. Stanowi to znaczny wzrost w stosunku do pomiaru przeprowadzonego przez W. Chełmickiego (2001b). Azotany (V) często wskazują na dostawanie się do wód zanieczyszczeń pochodzenia roślinnego i zwierzęcego lub ścieków bytowych. Jony azotanowe (V) mogą również pochodzić z nawozów sztucznych. Stwierdzone stężenia nie przekraczają dopuszczalnej dla wód pitnych dawki 50 mg/l. Zawartość jonów azotanowych (V) jest brana pod uwagę w normach dla wody pitnej ze względu na ich szkodliwe dla zdrowia człowieka działanie. Duże ilości spożytych azotanów (V) mogą prowadzić do zapalenia przewodu pokarmowego. Jony NO3- są również odpowiedzialne za hemoglobinemię – chorobę niemowląt, która może być śmiertelna (Eith i in., brw.). Stosunek jonów magnezowych do wapniowych wykazuje ogólną zgodność z W. Chełmickim (2001b), zwłaszcza jeśli porównać punkty 1-3 z punktem 4, jednak pomiary W. Chełmickiego (2001b) wykazały stan zbliżony do równowagi jonów Ca2+ i Mg2+ w punkcie 4, co znacznie przekracza udział jonów magnezowych stwierdzony w tym źródle przez autorki. Pomiar jonów magnezowych jest wprawdzie obarczony dużym błędem, jednak gdyby podobną różnicę w stosunku do W. Chełmickiego (2001b) potwierdzić drugim badaniem, można by wnioskować o pewnych zmianach w sposobie krążenia wód (przez co rozpuszczałyby one warstwę skalną o mniejszym udziale węglanu magnezu w stosunku do węglanu wapnia), ewentualnie zanieczyszczeniu wód pochodzącym z powierzchni. Zgodne z W. Chełmickim (2001b) są wyniki dotyczące dominacji wśród anionów HCO3- i znacznego udziału SO42-, autorki uzyskały natomiast nieco większe udziały chlorków niż te stwierdzone przez W. Chełmickiego (2001b). W połączeniu z wynikami dotyczącymi azotanów, rezultaty pomiaru stężenia chlorków mogą wskazywać na rosnące w ostatnich czasach zanieczyszczenie wód źródeł Sztoły, które może być skutkiem np. niedostatecznego rozwoju sieci kanalizacyjnej na otaczającym obszarze (wskazówka ta wymaga sprawdzenia w terenie). Istniejący na tym terenie lej depresji również może przyczyniać się do wzrostu zanieczyszczenia wód podziemnych, następuje bowiem – w wyniku jego działania – realimentacja wód podziemnych, zatem związki chemiczne z nieszczelnej kanalizacji czy szamba przedostają się szybciej do wód podziemnych. Na wzrost zanieczyszczenia wód, zwłaszcza jonami azotanowymi (V) i siarczanowymi (VI), może również wpływać roczny rytm alimentacji wód podziemnych. Ponieważ badania wykonywano w kwietniu, niedługo po roztopach, zanieczyszczenia atmosferyczne zakumulowane w pokrywie śnieżnej infiltrowały intensywnie do wód podziemnych. Na rolę roztopów w kształtowaniu reżimu hydrochemicznego wód podziemnych na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej wskazywali w swoich badaniach W. E. Krawczyk i in. (1990), M. Pulina i in. (1991), jest o tym mowa również w opracowaniu J. Różkowskiego (1996). PODSUMOWANIE Wykonane badania i wstępne analizy stanowią przyczynek do dalszych badań. Konieczne jest przeprowadzenie badań w dłuższym okresie, aby móc odpowiedzieć na pytanie o sezonowe zmiany właściwości fizykochemicznych analizowanych wód. Ciekawa wydaje się także zależność między właściwościami fizykochemicznymi wód a roślinnością, która występuje w najbliższym obszarze misy źródłowej. Szczególnie istotna może być jednak kontrola zanieczyszczeń powierzchniowych dostających się do wód, co wpływa na ich stan sanitarny, a zatem przydatność użytkową. LITERATURA ADAMCZYK S., WITCZAK S., 1995: Katalog wybranych fizycznych i chemicznych wskaźników zanieczyszczenia wód podziemnych i metod ich oznaczania. t. II. Biblioteka Monitoringu Środowiska, PIOŚ, Warszawa. BURCHARD J., HEREŹNIAK-CIOTOWA U., KACA W., 1990: Metody badań i ocena jakości wód powierzchniowych i podziemnych. Wyd. Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź. CHEŁMICKI W. (red.), 2001a: Woda. Zasoby, degradacja, ochrona. Wyd. Nauk. PWN, Warszawa. CHEŁMICKI W. (red.), 2001b: Źródła Wyżyny Krakowsko-Wieluńskiej i Miechowskiej. UJ, Kraków. DOJLIDO J. R., 1987: Chemia wody. Wyd. Arkady, Warszawa. DOJLIDO J. R., 1995: Chemia wód powierzchniowych. Wyd. Ekonomia i Środowisko, Białystok. DYNOWSKA J., 1983: Źródła Wyżyny Krakowsko-Wieluńskiej i Miechowskiej. T. XI. Studia Ośrodku Dokumentacji Fizjograficznej, Kraków. EITH C., KOLB M., SEUBERT A., VIEHWEGER K.H., brw.: Praktyczna chromatografia jonowa. Metrohm, Herisau. KONDRACKI J., 2000: Geografia regionalna Polski. Wyd. Nauk. PWN, Warszawa. KRAWCZYK W. E., 1989: Jonoselektywna metoda oznaczania azotanów w wodach, [w:] Pr. Nauk. Inst. Geotechn. Politechn. Wrocł., 58. Wrocław, s. 438-441. KRAWCZYK W. E., 1999: Hydrochemia. Ćwiczenia laboratoryjne dla III roku geografii. Wydawnictwo UŚ, Katowice. KRAWCZYK W. E, FORD D. C., 2006: Correlating Specific Conductivity with Total Hardness in Limestone and Dolomite Karst Waters. Earth Surf. Process. Landforms, 31. 221–234. KRAWCZYK W. E., PULINA M., TYC A., 1990: Zmiany położenia zwierciadła i degradacja jakości wód podziemnych w utworach jurajskich rejonu olkuskiego. [w:] Oddziaływanie górnictwa i przeróbki rud cynku i ołowiu na środowisko na przykładzie Olkuskiego Okręgu Rudnego. Sozologia i Sozotechnika, nr 32. Zesz. Nauk. AGH. Geologia. Kraków, s. 57-76. MACIOSZCZYK A., DOBRZYŃSKI D., 2002: Hydrogeochemia. Strefy aktywnej wymiany wód podziemnych. Wyd. Nauk. PWN, Warszawa. Mapa topograficzna 1:25000, arkusz Myślachowice, 1991. PAZDRO Z., 1983: Hydrogeologia ogólna. Wyd. Geol., Warszawa. PULINA M., KRAWCZYK W. E., GĄDEK J., TYC A., 1991: Sprawozdanie z realizacji projektu pt.: „Zbadanie współczesnych procesów krasowych z uwzględnieniem zagadnień ochrony środowiska”, Praca nr NB-36G/WNoZ/90. UŚ, Sosnowiec. RÓŻKOWSKI A. (red.), 1990: Szczelinowo-krasowe zbiorniki wód podziemnych monokliny śląsko-krakowskiej i problemy ich ochrony. Wyd. SGGW-AR, Warszawa. RÓŻKOWSKI J., 1996: Przeobrażenia składu chemicznego wód krasowych południowej części Wyżyny Krakowskiej (zlewnia Rudawy i Prądnika), Kras i speleologia, nr specjalny 1. Wyd. UŚ, Katowice. SZAFER W., ZARZYCKI K. (red.), 1977: Szata roślinna Polski. t. 1, PWN, Warszawa. TYC A., 1997: Wpływ antropopresji na procesy krasowe Wyżyny Śląsko-Krakowskiej na przykładzie obszaru OlkuszZawiercie. Kras i speleologia, nr specjalny 2. Wyd. UŚ, Katowice. Krystyna Kozioł, Agata Koptyńska THE SPRINGS OF THE SZTOŁA RIVER – SELECTED HYDROLOGICAL MATTERS Summary The springs of the Sztoła river are situated in Żurada, on the Olkusz Upland, a mesoregion in Silesia--Cracow Upland. Before, a study in the Sztoła valley was made by I. Dynowska (1983, fig. 2) and Chełmicki (2001b, fig. 4). The most interesting fact about Sztoła springs was changes in their discharge (difference between Dynowska’s (1983) and Chełmicki’s (2001) measurements). The authors of this article investigated water chemistry in five stations in the upstream part of Sztoła valley (fig. 1). During the field work, they measured temperature of water, pH (tab. 1) and specific conductivity, on which they based TDS estimation (tab. 2). In field, they also observed plant cover (photo 1 & photo. 2), which showed some correlation with water pH. The laboratory work enabled them to estimate total hardness and ionic composition (fig. 3) of water from each station. Investigation made in the Sztoła valley showed some probable differences in rock composition of the aquifers, which are drained by the springs. Marking the data for specific electric conductivity and total hardness on the interrelation chart from Krawczyk and Ford (2006) and high rates of chloride, nitrate and sulphate ions let us suppose, that the contamination of ground water in the area is high. Comparison with Chełmicki’s study (2001b) shows, that the ground water contamination has increased. Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. Tom 8 68-78 Jakub ŻYDZIK Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego Sosnowiec WSPÓŁCZESNY UKŁAD SIECI DROGOWEJ WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO A DOSTĘPNOŚĆ KOMUNIKACYJNA REGIONU WSTĘP Silnie uprzemysłowiony i zurbanizowany obszar Górnego Śląska, o rozwiniętym i zróżnicowanym potencjale gospodarczym stał się regionem z doskonale rozwiniętą siecią urządzeń komunikacyjnych, co z kolei w dużym stopniu kształtuje rozwój przemysłu i w zasadniczy sposób wpływa na lokalizację wielkich inwestycji. Przedmiotem badań niniejszej pracy jest sieć drogowa województwa śląskiego, która jest rozumiana jako sieć wszystkich dróg lądowych poza szynowymi. Układ sieci drogowej w województwie śląskim łącznie z drogami tranzytowymi stanowi policentryczną strukturę opartą na węzłach aglomeracji katowickiej oraz miastach położonych na jej obrzeżu. Są nimi: Częstochowa, Mikołów, Rybnik, Żory, Pszczyna, Bielsko-Biała, Cieszyn, Lubliniec, Racibórz, Skoczów i inne. Taki układ odgrywa znacząca rolę w integracji przestrzeni i gospodarki regionu z obszarami sąsiadującymi (Dziadek, 2002). PODSTAWOWE POJĘCIA I POSTĘPOWANIE BADAWCZE Podejmując problem analizy sieci drogowej niezbędne staje się ujednolicenie, sprecyzowanie i wyjaśnienie podstawowych pojęć, w celu uniknięcia błędnej interpretacji. Dokonując rozpoznania oraz analizy rozmieszczenia obecnej sieci drogowej województwa śląskiego należy wyjaśnić pojęcie droga kołowa. Jest to droga przeznaczona do poruszania się za pomocą pojazdów kołowych. Droga taka charakteryzuje się utwardzoną nawierzchnią (zwykle asfalt, beton, żwir itp.) i składa się z jezdni przeznaczonej dla ruchu pojazdów oraz pobocza. Drogę kołową stanowi również towarzysząca jej infrastruktura obejmująca znaki drogowe (pionowe i poziome), słupki odległościowe, parkingi, stacje benzynowe i inne elementy. Wszystkie drogi lądowe poza szynowymi i węzły drogowe na obszarze całego kraju lub regionu tworzą system drogowy określany również pojęciem sieć drogowa – jest to najbardziej rozgałęziona sieć transportowa, która mogłaby nawet obsłużyć wszystkie po- trzeby transportowe danego kraju, czy regionu (Lijewski, 1977). Ze względu na lokalizację, poszczególne sieci drogowe w przestrzeni tworzą różne układy, wśród których można wyróżnić między innymi: trójkątne, prostokątne, policentryczne, czy heksagonalne. Ulegają one jednak pewnym odkształceniom wynikającym z właściwości środowiska geograficznego, podziału politycznego i administracyjnego, oraz rozmieszczenia ośrodków zurbanizowanych jako głównych ogniw sieci transportowej (Dziadek, 1992). W literaturze przedmiotu istnieje wiele definicji dostępności komunikacyjnej. A. Jeż – Pawlak (2002) dostępność komunikacyjną definiuje jako możliwość skorzystania ze środków transportu (samochodów osobowych, pociągów, autokarów itp.), infrastruktury transportu (dróg, linii kolejowych, przystanków itp.) oraz zaplecza techniczno – usługowego transportu (stacji benzynowych, parkingów, stacji obsługi itp.), a także ze środków łączności (telefonu, faksu, radia, telewizji itp.) w celu dotarcia (fizycznego lub werbalnego) do regionu lub do ośrodka z miejsca zamieszkania i poruszania się w jego obrębie. Z kolei według A. Grzelakowskiego (2003) dostępność komunikacyjną danego regionu można określić z jednej strony jako fizyczną możliwość dotarcia do wyznaczonego miejsca, a z drugiej – jako realną, dającą się opisać w kategoriach jakości czasu, kosztu, standardu podróży zdolność do osiągania w danym czasie zamierzonego punktu lub punktów w regionie. Fizyczną dostępność wyznacza istniejąca baza materialna, czyli infrastruktura transportowa, natomiast realną – rodzaj i jakość połączeń komunikacyjnych. W celu rozwiązania postawionego w pracy problemu dokonano rozpoznania oraz analizy rozmieszczenia współczesnej sieci drogowej województwa śląskiego w oparciu o przedstawienie zagadnienia dostępności komunikacyjnej regionu. Dostępność komunikacyjną, którą w niniejszej pracy rozpatrzono jedynie z punktu widzenia infrastruktury sieci drogowej przedstawiono za pomocą dwóch podstawowych wskaźników charakteryzujących zagadnienia dostępności w geografii transportu (tzw. wskaźników wyposażenia transportowego lub obsługi transportowej): • drożności obszaru czyli nasycenia go drogami, stwarzającego możliwość wewnętrznej obsługi transportowej (drożność wyrażana jest najczęściej gęstością dróg w odniesieniu do jednostki powierzchni); • dostępności obszaru z zewnątrz, wyodrębnionej pod względem fizjograficznym lub administracyjnym – dostępność województwa z punktu widzenia innych regionów w skali krajowej i europejskiej (dostępność zewnętrzna wyrażana jest najczęściej jednostką odległości w odniesieniu do pozostałych obszarów). Zakres przestrzenny pracy obejmuje obszar województwa śląskiego, który zajmuje niewiele ponad 12 tys. km2, tj. 3,9 % powierzchni Polski. Zakres czasowy pracy obejmuje początek XXI wieku. POŁOŻENIE WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO SZKAKÓW KOMUNIKACYJNYCH WZGLĘDEM GŁÓWNYCH Województwo śląskie leży na skrzyżowaniu ważnych szlaków komunikacyjnych, zarówno drogowych jak i kolejowych. Główny układ komunikacyjny tworzą dwa szlaki biegnące z północy na południe (droga międzynarodowa E-75 i przebiegająca równolegle magistrala kolejowa) oraz ze wschodu na zachód (droga międzynarodowa E-40). Powyższe ciągi komunikacyjne wraz z autostradami A-1 i A-4 stanowią nieodłączne elementy sieci transportowej korytarzy transeuropejskich, z których cztery przechodzą przez terytorium Polski, a dwa poprowadzone są przez obszar województwa (korytarz III: Berlin – Wrocław – Katowice – Kraków – Lwów oraz korytarz VI: Gdańsk – Katowice – Żylina, następnie przechodzący w korytarz V, biegnący przez Węgry, państwa bałkańskie do Grecji.). System komunikacyjny regionu uzupełnia Międzynarodowy Port Lotniczy "Katowice" w Pyrzowicach, który posiada bezpośrednie połączenia między innymi z: Frankfurtem, Düsseldorfem, Dortmundem, Kolonią, Londynem, Dublinem, Paryżem, Mediolanem i Rzymem i innymi miastami europejskimi. WSPÓŁCZESNY UKŁAD SIECI DROGOWEJ WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO Rozmieszczenie podmiotów gospodarczych w województwie śląskim w dużym stopniu wiąże się z układami sieci drogowej, która zaspokaja potrzeby regionu w zakresie przewozu ładunków i pasażerów. Najbardziej powszechnymi układami sieci drogowej w regionach zurbanizowanych, o wysokim stopniu koncentracji ludności w ośrodku centralnym są układy promienisto – pierścieniowe, które są rozwinięciem układu dośrodkowego (Dziadek, 1994). W takim przypadku układ odciąża centra miast i regionów. Analiza sieci drogowej województwa śląskiego może w pewnym stopniu powyższy układ zastosować do GOP i ROW, gdzie funkcje jądra pełnią centralne ośrodki osadnicze powyższych okręgów, a rolę pierścieni winny tworzyć obwodnice, drogi ekspresowe i autostrady. Przestrzenne rozmieszczenie sieci drogowej województwa śląskiego powstało w znacznej mierze już przed II wojną światową. Jednak obecnie dokonujące się przemiany gospodarcze i zmiany granic administracyjnych w regionie wywarły istotny wpływ na dzisiejszy kształt układu sieci drogowej, wyznaczanej przez strumienie ładunków i pasażerów (Dziadek, 2002). Rozbudowa sieci drogowej doprowadziła do ukształtowania się policentrycznego układu sieci opartego na węzłach, jakie tworzy GOP, Częstochowa, Bielsko – Biała, Rybnik, Racibórz i Cieszyn (Dziadek, 1998). Sieć drogowa województwa śląskiego w roku 2004 liczyła 20 195 km dróg publicznych o nawierzchni twardej, z czego 18 345 km posiadało nawierzchnię ulepszoną. Z powyższego wynika, że na terenie województwa śląskiego znajduje się ponad 8 % sieci drogowej kraju, natomiast powierzchnia regionu stanowi jedynie 3,9 % powierzchni Polski. Przez obszar województwa przebiega obecnie 18 dróg krajowych oraz 62 drogi wojewódzkie. Szczegółową długość dróg według odpowiednich kategorii przedstawia tab. 1. W zestawieniu długości dróg nie zostały zawarte drogi zakładowe, ulice miejskie i osiedlowe oraz drogi leśne i specjalne, których udział w ogólnej sieci drogowej jest znikomy. Do mocnych stron układu drogowego województwa zaliczyć należy dużą gęstość sieci drogowej oraz stosunkowo dobre połączenie centralnej części województwa z aglomeracją krakowską oraz Międzynarodowym Portem Lotniczym im. Jana Pawła II w podkrakowskich Balicach. Po oddaniu całości autostrady A-4 na odcinku Wrocław – Kraków województwo śląskie charakteryzuje się dobrym układem tranzytowym w kierunku wschód – zachód. Słabe strony to układ drogowo – uliczny, nie przystosowany do struktury funkcjonalno – przestrzennej regionu oraz duże natężenie ruchu pojazdów w stosunku do przepustowości dróg, wynoszące średnio 6 065 pojazdów rzeczywistych na dobę (Polska – 2 280). Zlokalizowane tu odcinki dróg są często bardzo obciążone ruchem pojazdów, czego przykładem może być: DK-86 na odcinku Będzin – Katowice (17 000), czy DK-81 w okolicach Mikołowa (15 000 pojazdów rzeczywistych na dobę), bądź ul. Chorzowska w Katowicach (Dziadek, 1998). Gęstość sieci drogowej jest tu największa, a mimo to bardziej niż na innych obszarach kraju jest tu odczuwalny brak ukształtowanych ciągów przelotowych w miastach. W województwie śląskim nie występują w pełni wykształcone obwodnice miast i miejscowości, a w GOP trudno w ogóle mówić o obwodnicach pojedynczych miast. Dodatkową trudność powoduje wspólne prowadzenie ruchu tramwajowego i samochodowego w niektórych miastach. Do mankamentów sieci drogowej województwa śląskiego należy również zaliczyć mały udział dróg dwujezdniowych oraz bezkolizyjnych węzłów drogowych. Tabela 1. Drogi publiczne o twardej nawierzchni w województwie śląskim (opracowanie własne na podstawie: Rocznik statystyczny województwa śląskiego, 2005; Rocznik statystyczny województw, 2005). Table 1. Hard surface public roads with in the Silesia (drawn up by the author based on: Rocznik statystyczny województwa śląskiego, 2005; Rocznik statystyczny województw, 2005). Wyszczególnienie POLSKA Województwo śląskie w tym: drogi krajowe drogi wojewódzkie drogi powiatowe drogi gminne 2000 długość [km] 249 934 19 630 1 034 1 401 5 826 11 369 2004 gęstość [km/100 km2] 79,9 159,7 8,4 11,4 47,4 92,5 długość [km] 252 273 20 195 1 102 1 408 6 074 11 611 gęstość [km/100 km2] 80,7 164,3 9,0 11,5 49,4 94,4 Stan techniczny sieci drogowej w województwie śląskim jest wysoce niezadowalający, gdyż nie nadąża on za wzrostem natężenia ruchu, nie zapewnia odpowiednich standardów bezpieczeństwa, a także nie spełnia oczekiwań użytkowników. Według oceny z 1998 roku stosunek długości dróg krajowych w złym stanie do całkowitej długości tych dróg w województwie śląskim wynosił 49 % i plasował region na trzecim miejscu w kraju, a w przypadku dróg wojewódzkich wynosił 42 %, co dało mu czwarte miejsce, wspólnie z województwem małopolskim (Koziarski, 2000). Znaczna część infrastruktury drogowej przebiegającej przez obszar województwa narażona jest na negatywny wpływ eksploatacji surowców naturalnych, co wiąże się z częstymi uszkodzeniami nawierzchni dróg i obiektów inżynierskich. Ponadto mankamentem istniejącego układu drogowego nie tylko w województwie śląskim, ale i w całej Polsce jest jego podległość kilku zarządzającym nim administratorom. W byłym województwie katowickim było 17 administratorów zarządzających głównym szkieletem komunikacji drogowej, tj. drogami krajowymi i wojewódzkimi oraz 96 administratorów sieci lokalno – gminnej. Często drogi łączące poszczególne ośrodki mają kilku zarządców. W każdej miejsko – wiejskiej gminie działają trzy niezależne zarządy dróg: WDDM, DODP oraz gmina. Ten stan rzeczy nie zawsze sprzyja utrzymaniu prawidłowego ich stanu technicznego oraz pełnej gotowości do eksploatacji, szczególnie w okresie zimowym (Dziadek, 1998). DOSTĘPNOŚĆ KOMUNIKACYJNA REGIONU Układ sieci drogowej w województwie śląskim wynikający ze specyficznego położenia regionu oraz jego roli w gospodarce kraju wykazuje spore zagęszczenie (Piontek, Dziadek, Kusztal, Łabno, 1988), które wynosi 164,3 km/100 km2 (2004 rok) i jest znacznie większe od średniej krajowej wynoszącej 80,7 km/100 km2. Gęstość sieci jest tu ponad dwa razy większa niż gęstość sieci drogowej kraju, co obrazuje rys. 1 i tab. 2. W miarę oddalania się od GOP gęstość sieci drogowej zmniejsza się, osiągając najniższe wskaźniki w powiecie lublinieckim (68,9), częstochowskim (90,2) i kłobuckim (97,9 km/100 km2). Rys. 1 Porównanie gęstości dróg o twardej nawierzchni w poszczególnych województwach w 2000 roku ze średnią krajową w % (wg: Rozkwitalska, 2002). Fig. 1. The comparison of the thickness of hard surface public roads in each provinces in the year 2000 with the national average in % (after: Rozkwitalska, 2002). Duże zagęszczenie dróg jest następstwem dużego zagęszczenia ulic w aglomeracjach miejskich oraz rozbudowanej infrastruktury realizującej funkcje tranzytu, szczególnie w kierunku przejść granicznych (Dziadek, 1999). Zagęszczenie to charakteryzuje zróżnicowanie zarówno w powiatach ziemskich, jak i grodzkich. W przypadku powiatów ziemskich gęstość sieci drogowej waha się od 68,9 do 298,5 km/100 km2. Znaczne są także różnice w gęstości sieci dróg w powiatach grodzkich. Najniższą wartość ma Jaworzno (166,4) oraz Żory (180,0), a najwyższą Świętochłowice (576,9), Chorzów (394,1), Sosnowiec (383,5) i Bielsko – Biała (381,6 km/100 km2). W literaturze przedmiotu spotyka się wiele wskaźników przedstawiających dostępność komunikacyjną obszaru. Każdy z tych wskaźników ma pewne wady i zalety, dlatego do tej pory nie przyjęto jednego powszechnego wskaźnika. Według K. Warakomskiej (1992) jednym z najbardziej tradycyjnych i najprostszych wskaźników wyrażających dostępność komunikacyjną obszaru jest gęstość sieci drogowej, wyrażona w kilometrach w odniesieniu do jednostki powierzchni, którą najczęściej jest 100 km2, czyli tzw. drożność obszaru (rys. 2). Tabela 2. Gęstość dróg publicznych o nawierzchni twardej w 2000 roku według powiatów województwa śląskiego (opracowanie własne na podstawie: Rocznik statystyczny województwa śląskiego, 2001). Table 2. The thickness of hard surface public roads in 2000 the year according to administrative districts of the Silesia (drawn up by the author based on: Rocznik statystyczny województwa śląskiego, 2001). Wyszczególnienie WOJEWÓDZTWO Powiaty ziemskie w tym: będziński bielski cieszyński częstochowski gliwicki kłobucki lubliniecki mikołowski myszkowski pszczyński raciborski rybnicki tarnogórski tyski *) wodzisławski zawierciański żywiecki Powiaty grodzkie w tym: Bielsko – Biała Bytom Chorzów Częstochowa Dąbrowa Górnicza Gliwice Jastrzębie – Zdrój Jaworzno Katowice Mysłowice Piekary Śląskie Ruda Śląska Rybnik Siemianowice Śląskie Sosnowiec Świętochłowice Tychy Zabrze Żory Powierzchnia Drogi publiczne o twardej nawierzchni Gęstość sieci drogowej [km2] [km] [km/100km2] 12 294 10 506 331 457 730 1519 676 889 820 232 479 473 544 225 643 157 287 1003 1040 1 788 19 630 14 202 639 1364 1714 1370 882 870 565 489 487 718 650 422 738 367 727 1065 1135 5 428 159,7 135,2 209,4 298,5 234,8 90,2 130,5 97,9 68,9 210,8 101,7 151,8 119,5 187,5 114,8 233,8 253,3 106,2 109,1 303,5 125 69 34 160 188 134 85 152 165 66 40 78 135 25 91 13 82 80 65 477 233 134 496 417 442 255 253 537 225 138 237 424 90 349 75 228 301 117 381,6 337,7 394,1 310,0 221,8 329,8 264,7 166,4 325,4 340,9 345,0 303,8 314,0 360,0 383,5 576,9 278,0 376,2 180,0 *) w miejsce powiatu tyskiego od 01.01.2002 roku powiat bieruńsko – lędziński. 1 2 3 4 0 25 50 km Rys. 2 Drożność dróg publicznych o twardej nawierzchni [km/100 km2] w 2000 roku według powiatów województwa śląskiego (opracowanie własne): 1 – poniżej 100, 2 – od 100 do 200, 3 – od 200 do 300, 4 – powyżej 300. Fig. 2. The patency of hard surface public roads [km/ 100 km2] in the year 2000 according to administrative districts of Silesia (drawn up by the author): 1 – less than 100, 2 – between 100 and 200, 3 – between 200 and 300, 4 – more than 300. Analizując dostępność obszaru województwa śląskiego na wstępie należy stwierdzić, iż jego położenie w stosunku do pozostałych obszarów kraju jest nieco peryferyjne i niezbyt dogodne z punktu widzenia komunikacji wewnątrzkrajowej. Dzieli je znaczna odległość od północnych i wschodnich regionów kraju, np. odległość w linii prostej od Katowic do Szczecina wynosi 470 km, Gdańska – 450 km, Olsztyna – 400 km, Białegostoku – 420 km, Lublina – 270 km, czy Przemyśla – 270 km. Jednak obecność dwóch priorytetowych szlaków drogowych, jakie stanowią DK-1 i DK-4 pozwala na dość dobre skomunikowanie regionu z pozostałą częścią kraju. W skali europejskiej należy natomiast pozytywnie ocenić położenie opisywanego regionu, za wyjątkiem kierunków bazujących na transporcie morskim (Hornig, 1963). Przez obszar województwa przebiega autostrada A-4, a w 2007 roku wkroczyła na Śląsk budowa autostrady A-1, co jeszcze bardziej powiększy zewnętrzną dostępność komunikacyjną regionu. Planuje się tu również budowę odcinków dróg ekspresowych. Drogi dwujezdniowe stanowią ponad 50 % długości dróg krajowych w województwie śląskim, co jest rezultatem potrzeb transportowych obszaru. Niski jest natomiast udział dróg wojewódzkich i powiatowych w ogólnej długości dróg publicznych regionu. Szczegółowe wyposażenie województw w drogi publiczne o twardej nawierzchni w 2000 roku przedstawiono w tab. 3. Tabela 3. Wyposażenie województw w drogi publiczne o twardej nawierzchni w 2000 roku (wg: Rozkwitalska, 2002). Table 3. The equipment of provinces into hard surface public roads in the year 2000 (after: Rozkwitalska, 2002). Wyszczególnienie POLSKA Dolnośląskie Kujawsko – pomorskie Lubelski Lubuskie Łódzkie Małopolskie Mazowieckie Opolskie Podkarpackie Podlaskie Pomorskie Śląskie Świętokrzyskie Warmińsko – mazurskie Wielkopolskie Zachodniopomorskie Długość sieci drogowej [km] Drożność sieci drogowej [km/100 km2] 249 934 18 232 13 782 18 159 8 168 16 381 21 784 28 565 8 359 14 511 10 578 11 519 19 630 11 332 12 263 23 688 12 983 79,9 91,3 76,6 72,3 58,4 89,9 143,8 80,2 88,8 80,9 52,4 63,0 159,7 97,1 50,6 79,4 56,6 Struktura według kategorii dróg w %*) A B C D 7,2 11,3 45,0 36,5 7,3 13,2 46,3 33,2 7,5 12,5 47,8 33,2 5,7 12,2 49,8 32,2 10,8 19,6 42,8 26,8 7,8 7,2 46,2 38,8 4,5 6,4 29,8 59,3 8,3 10,4 44,0 37,3 8,8 10,8 44,7 35,7 5,2 11,2 43,8 39,8 9,3 11,5 56,1 23,1 7,3 15,5 48,4 28,8 5,3 7,1 29,7 57,9 6,8 9,4 48,8 35,0 10,8 15,5 57,6 16,1 6,7 11,3 47,3 34,7 8,5 16,3 55,3 19,9 Długość [km]**) E F 358 193 151 0 0 13 0 0 0 18 18 0 52 0 0 21 51 0 0 0 0 0 0 39 25 47 0 24 0 3 48 0 13 28 *) A – drogi krajowe, B – drogi wojewódzkie, C – drogi powiatowe, D – drogi gminne. **) E – autostrady, F – drogi ekspresowe. Charakterystyka wyposażenia regionów w podstawowe składniki infrastruktury drogowej, z uwzględnieniem ich standardów jakościowych oraz parametrów dostępności w kategoriach odległości czasowej i przestrzennej od głównych aglomeracji pozwala na syntetyczną ocenę regionów w aspekcie ich szeroko rozumianej krajowej i międzynarodowej dostępności komunikacyjnej (Grzelakowski, 2003). Z powyższego zestawienia wynika, iż województwo śląskie, podobnie jak województwo małopolskie są województwami o najwyższej w kraju gęstości sieci dróg kołowych, co przekłada się na wysoką drożność obszarów. Procentowy udział poszczególnych kategorii dróg jest podobny, jednak na tle kraju powyższe regiony wyróżniają się bardzo wysokim udziałem dróg gminnych w ogólnej sieci drogowej regionu, co jest wynikiem poziomu urbanizacji obszaru, który w województwie śląskim przybiera najwyższe wartości w Polsce – 78,9 %. Fakt ten powoduje, że województwo śląskie i małopolskie można zaliczyć do grupy województw o najwyższej wewnętrznej dostępności komunikacyjnej, co z kolei stwarza dobre warunki dla rozwoju i funkcjonowania wewnętrznej obsługi transportowej powyższych obszarów. PODSUMOWANIE Zgodnie z przyjętymi na wstępnie założeniami, zasadniczym celem pracy było omówienie przestrzennego rozmieszczenia obecnej sieci drogowej województwa śląskiego, wraz ze zwróceniem uwagi na problem dostępności komunikacyjnej regionu. Korzystna lokalizacja województwa śląskiego oraz wysoka gęstość sieci drogowej i kolejowej stwarzają możliwości kształtowania w pełni zintegrowanego systemu transportu drogowego, kolejowego, wodnego i lotniczego. Zauważyć jednak trzeba, że do głównych problemów obszarów miejskich należy niewydolność systemów transportowych i brak integracji systemu transportu zbiorowego (Koziarski, 2000). W ostatnich latach nastąpił znaczny wzrost udziału transportu drogowego w przewozach zarówno pasażerów, jak i ładunków. Za zwiększającym się ruchem pojazdów samochodowych niestety nie nadążają inwestycje drogowe. W rezultacie fakt ten powoduje znaczne przeciążenia sieci drogowej, co doskonale jest widoczne na drogach województwa śląskiego. Poprawę sytuacji może przynieść realizacja brakujących odcinków DTŚ, budowa autostrady A-1, modernizacja istniejących szlaków drogowych itd. Płynność ruchu drogowego w kierunku wschód – zachód i północ – południe zapewni również budowa lub modernizacja obiektów inżynieryjnych, a także wprowadzenie systemów sterowania ruchem na arteriach miejskich oraz pomiędzy miastami GOP. Mimo dużego zagęszczenia sieci drogowej, jej przepustowość nie zaspokaja potrzeb regionu, co jest następstwem jej złego stanu technicznego i niewystarczającej ilości dróg dwujezdniowych. W obszarach silnie zurbanizowanych, jakimi bez wątpienia są GOP, czy ROW istnieje brak przestrzeni przeznaczanej na cele inwestycyjne, co w zdecydowany sposób uniemożliwia dalszą organizację i rozbudowę infrastruktury drogowej. Z tego też względu, według S. Dziadka (2002) zwiększenia sprawności funkcjonowania transportu drogowego należy upatrywać w rozwiązaniach organizacyjnych, a w szczególności w usunięciu ruchu tranzytowego z centralnych części aglomeracji miejskich. Wymaga to jednak działań natury modernizacyjnej i inwestycyjnej. Należy je odnieść w szczególności do dróg tranzytowych, które wymagają prac modernizacyjnych i dostosowania do zwiększonego nacisku na oś (powyżej 10 t/oś). Obecnie na obszarze województwa śląskiego duża ilość dróg tranzytowych ma nawierzchnię o dopuszczalnym nacisku do 6 t/oś. Stały wzrost natężenia ruchu na obszarze województwa śląskiego generuje potrzebę dalszej rozbudowy i modernizacji istniejącej sieci drogowej. Lokalizacja województwa śląskiego wymusza rozbudowę pionowej osi transportowej regionu (trasa E-75). Do priorytetowych inwestycji drogowych według autora pracy należy przede wszystkim: • realizacja planowanego na obszarze województwa śląskiego odcinka autostrady A-1; • dokończenie budowy DTŚ oraz jej rozbudowa w kierunku południowo – wschodnim; • realizacja planowanych odcinków dróg ekspresowych (szczególnie S-11 i S-69); • modernizacja większości dróg wojewódzkich i powiatowych, integrujących poszczególne części regionu; • budowa nowoczesnych terminali przejść granicznych (np. przy trasie planowanej autostrady A-1 w Gorzyczkach); • budowa innych tras o podstawowym znaczeniu komunikacyjnym w układzie regionalnym i ponadregionalnym (np. obwodnicy ROW). Realizacja powyższych założeń jest sprawa niezwłoczną z uwagi na nadmierne obciążenie dróg w regionie. Przedstawiona powyżej koncepcja rozbudowy układu sieci drogowej w województwie śląskim stanowi w wraz z drogami miejskimi, regionalnymi i ponadregionalnymi funkcjonalną całość, która powinna spełniać optymalne warunki w zakresie przepustowości i podstawowych powiązań komunikacyjnych oraz bezpieczeństwa ruchu. Pełne jednak powodzenie w realizacji funkcji integracyjnych przez transport drogowy na obszarze województwa śląskiego wymaga podjęcia działań zmierzających do odciążenia sieci drogowej i przejęcia części potrzeb przewozowych przez np. proekologiczną kolej. LITERATURA DZIADEK S., 1992: Geografia transportu Polski w zarysie. Wyd. Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego, Katowice. 157 s. DZIADEK S. (red.), 1994: Transport a układy społeczno-gospodarcze regionu. Wyd. Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego, Katowice. 74 s. DZIADEK S., 1998: Przestrzenne uwarunkowania rozwoju transportu w województwie katowickim. [w:] Przestrzenne i ekonomiczne aspekty rozwoju transportu na przykładzie województwa katowickiego. Wyd. Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego, Katowice. s. 13-33. DZIADEK S., 1999: Transport. [w:] Szajnowska-Wysocka A., (red.): Studium wiedzy o regionie śląskim. Wyd. Uniwersytetu Śląskiego, Katowice. s. 143-160. DZIADEK S., 2002: Przestrzenne rozmieszczenie infrastruktury transportu w województwie śląskim, jej funkcje integracyjne. [w:] Dziadek S. (red.): Komunikacja i jej funkcje w województwie śląskim. Wyd. Akademii Ekonomicznej im. K. Adamieckiego, Katowice. s. 25-42. GRZELAKOWSKI A., 2003: Dostępność transportowa regionów jako element ich potencjału rozwojowego. [w:] Przegląd Komunikacyjny, nr 04/2003. s. 11-16. HORNIG A., 1963: Komunikacja na Górnym Śląsku. Wyd. Śląsk, Katowice. 178 s. JEŻ-PAWLAK A., 2002: Dostępność komunikacyjna wybranych ośrodków górskich w województwie śląskim. [w:] S. Dziadek (red.): Komunikacja i jej funkcje w województwie śląskim. Wyd. Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego, Katowice. s. 67-82. KOZIARSKI S., 2000: Komunikacja na Śląsku. Państwowy Instytut Naukowy – Instytut Śląski, Opole. 288 s. LIJEWSKI T., 1977: Geografia transportu Polski. Państwowe Wyd. Ekonomiczne, Warszawa. 280 s. PIONTEK F., DZIADEK S., KUSZTAL J., ŁABNO Z., 1988: Transport województwa katowickiego w 40-leciu Polski Ludowej. Wyd. PAN, Wrocław. 119 s. Rocznik Statystyczny Województwa Śląskiego, 2001. Urząd Statystyczny w Katowicach, Katowice. Rocznik Statystyczny Województwa Śląskiego, 2005, Urząd Statystyczny w Katowicach, Katowice. Rocznik Statystyczny Województw, 2005. Główny Urząd Statystyczny, Warszawa. ROZKWITALSKA C., 2002: Transportowe zróżnicowanie województw. [w:] Przegląd Komunikacyjny, nr 04/2003. s. 8-13. WARAKOMSKA K., 1992: Zagadnienia dostępności w geografii transportu [w:] Przegląd Geograficzny, t. LXIV, z. 1 – 2. s. 67-75. Jakub Żydzik THE PRESENT SYSTEM OF THE HIGHWAY NETWORK OF SILESIA AND THE ACCESSIBILITY OF COMMUNICATION Summary The strongly industrialized and urbanized area of Upper Silesia, about the fully developed and diverse economic potential has become a region with a fully developed network of communication devices. It shapes the expansion of the industry and has influence on the location of good investments. The theme of the present work is the road network of Silesia, which is known as the network of all roadways except rail. The system of the highway network of Silesia inclusive of transit highways is the structure based on the agglomeration of Silesia and cities such as Częstochowa, Mikołów, Rybnik, Żory, Pszczyna, Bielsko-Biała, Cieszyn, Lubliniec, Racibórz, Skoczów situated on her edge. Such system figures in integration of the space and the economy of the region with neighbouring areas (Dziadek, 2002). Silesia lies on the crossroads of important networks, both road and railway. The main system of communication is created by two trails running from the north to the south (the international way E -75, and the paralleled railway arterial road), and the one running from the east to the west (the international way E -40). Nowadays there are 18 national roads and 62 voivodship roads running through the area of Silesia. The Table 1 shows in details the length of ways according to suitable categories. The road network in Silesia, which is the result of specific position of the region is very condensed and amounts to 164, 3 km/ 100 km2 (2004 the year).It is considerably larger than the national average (for Poland), that amounts to 80, 7 km/ 100 km2. In the north of Silesia the thickness of the road network is decreasing, attaining the least indicators in such Powiats as: Lubliniec, Częstochowa and Kłobuck (fig.1, tab. 2). There are many indicators in the literature of the subject that presents the accessibility of communication of the area. According to K. Warakomska (1992), the thickness of the road network expressed into 100/ km km2 is one of the most traditional and uncomplicated indicator, and it is called the patency of the area (fig. 2). The equipment of the region into basic components of the road infrastructure (tab. 3) lets on it’s evaluation in aspects of widely understood accessibility of communication. Silesia has the thickness road network in Poland. In spite of large condensation of the road network, it does not satisfy the needs of the region, because of it’s bad technical condition and inadequate quantity of roads. PRELEKCJE Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. Tom 8 81-94 Elżbieta PAŁKA Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego Sosnowiec ZNACZENIE PRZYRODNICZE I GOSPODARCZE ZBIORNIKA ROŻNOWSKIEGO WSTĘP Sztuczne jeziora w znacznej większości zostały utworzone za pomocą budowli piętrzącej zwanej zapora, dlatego nazywane są najczęściej jeziorami zaporowymi. Każde jezioro powinno być wielozadaniowe. Im więcej takich zadań będzie ono w stanie spełnić, tym jego rola będzie większa (Głodek, 1985). Opracowanie problemu badawczego określonego tematem niniejszej pracy wymagało przeprowadzenia wielu komplementarnych i interdyscyplinarnych badań dotyczących Zbiornika Rożnowskiego i zlewni Dunajca. W ramach problemu badawczego przeprowadzono badania, których cele w szczególności dotyczyły: – oceny warunków środowiska przyrodniczego jako tła rozważań nad procesami przyrodniczymi i znaczeniu społeczno-gospodarczemu Zbiornika Rożnowskiego; – określenia genezy, morfometrii i warunków zabudowy hydrotechnicznej misy jeziornej; – uwarunkowań zmian morfologii misy zbiornika; – określenia gospodarczego znaczenia zbiornika; – roli Zbiornika Rożnowskiego w kształtowaniu krajobrazu. W celu realizacji wyszczególnionych wyżej celów przeprowadzono szereg badań o charakterze terenowym i kameralnym. Zbiornik Rożnowski znajduje się w południowo-wschodniej części Polski w obrębie jednego mezoregionu fizycznogeograficznego. Mezoregion ten – Pogórze Rożnowskie (513.61) – jest częścią makroregionu Pogórze Środkowobeskidzkie (513.6), które wchodzi w skład podprowincji Zewnętrzne Karpaty Zachodnie (513), a te z kolei tworzą część prowincji Karpaty Zachodnie z Podkarpaciem (51) (Kondracki, 2001). Jezioro Rożnowskie położone jest w granicach administracyjnych województwa małopolskiego, w obrębie powiatu nowosądeckiego na terenie gminy Gródek n. Dunajcem (Mapa topograficzna Polski, 1995). CHARAKTERYSTYKA FIZYCZNOGEOGRAFICZNA Opisywany obszar leży w obrębie Karpat Zachodnich. Największą powierzchnię zajmują Karpaty zewnętrzne, zwane również Karpatami fliszowymi, które zbudowane są z kilku nasuniętych z południa płaszczowin, złożonych z naprzemianległych piaskowców, zlepieńców i łupków paleogeńskich i górnokredowych , a powstałych w zbiorniku geosynklinalnym (Kondracki, 2001; Stupnicka, 1997; Węcławik, 1991). Budowa geologiczna najbliższej okolicy, w której usytuowany jest Zbiornik Rożnowski, odznacza się dosyć dużym zróżnicowaniem (rys. 1). Największym rozprzestrzenieniem odznaczają się utwory trzeciorzędowe. Począwszy od południa, są to: piaskowce warstw krośnieńskich, piaskowce cienkoławicowe i gruboławicowe oraz łupki warstw krośnieńskich dolnych, piaskowce ciężkowickie, lokalnie z pstrymi łupkami. Występują także łupki pstre, a także łupki i piaskowce warstw podmagurskich i frydmańskich oraz hieroglifowych. Najstarszymi utworami powierzchniowymi są górnokredowe piaskowce i łupki warstw istebniańskich dolnych (Mapa geologiczna Polski, 1981). Rys. 1. Położenie zbiornika Rożnów na tle budowy geologicznej (wg: Mapa geologiczna Polski, 1981; zmienione). Zbiornik Rożnowski w regionalizacji geomorfologicznej obszaru Polski opracowanej przez M. Klimaszewskiego i L. Starkla (1972) znajduje się w regionie Pogórze Wielickie, które wchodzi w skład mezoregionu Pogórze będącego częścią Karpat Zewnętrznych. W granicach Pogórza Wielickiego, które ma charakter szerokich garbów o wysokościach bezwzględnych od 350 do 550 m, znajdują się mniejsze jednostki: Pogórze Wiśnickie oraz Pogórze Ciężkowickie (rys. 2). Pogórze Ciężkowickie przez J. Kondrackiego (2001) nazywane jest Pogórzem Rożnowskim, które zajmuje powierzchnię około 800 km2. W obrębie Pogórza Ciężkowickiego, które jest zwartym płatem, występują wyrównane wododziałowe garby (Klimaszewski, Starkel, 1972). Urzeźbienie tego obszaru jest urozmaicone, porozcinane głębokimi dolinami o zboczach wypukłych i prostych odznaczających się nachyleniem 15 – 35o. Wierzchowiny na działach wodnych przekraczają 500 m n.p.m. miejscami przybierając postać gór niskich, np. Dąbrowska Góra na północ od nowego Sącza (583 m), Mużeń (550m), Kobylnica (582 m) i in. Dolina Dunajca tworzy wcięte do 200-250 m meandry, ale poniżej Czchowa poszerza się do 3-4 km (Kondracki, 2001). Rys. 2. Dorzecze Dunajca na tle regionów geomorfologicznych (wg: Zespół zbiorników..., 2003): 1 – granica państwa, 2 – granica dorzecza Dunajca, 3 – cieki i zbiorniki wodne, 4–7 – granice regionów geomorfologicznych (4 – prowincji, 5 – makroregionów, 6 – mezoregionów, 7 – regionów). A – Rów Podtatrzański, B – Pogórze Gubałowskie, C – Kotlina Nowotarska, D – Pas Skalicowy. Według klasyfikacji A. Woś (1993) obszar ten zaliczany jest do regionu Śląsko – Krakowskiego. Warunki pogodowe w rejonie Zbiornika Rożnowskiego są kształtowane przez masy (PPm) powietrza polarno-morskiego (65% dni w roku). Powietrze polarnokontynentalne (PPk) nad charakteryzowany obszar napływa przez 20% dni w roku, powietrze arktyczne (PA) pojawia się w ciągu 6% dni w roku, najrzadziej, bo tylko przez 3% dni w roku, napływają nad badany obszar masy powietrza zwrotnikowego (PZm i PZk). Średnie roczne prędkości wiatru na otwartych terenach osiągały 4,0 m/s, zmniejszając się w osłoniętych obszarach do wartości poniżej 2 m/s (Niedźwiedź, Obrębska-Starklowa, 1991). Tereny Pogórza znajdują się w piętrze umiarkowanie ciepłym ze średnią roczną temperaturą od 6 do 8°C. Wyżej znajduje się piętro umiarkowane chłodne (4-6°C) obejmujące wysokości 670-1100 m n.p.m. Na opisywanym obszarze, w zależności od formy terenowej, okresy bezprzymrozkowe występują od 140 do 180 dni (Niedźwiedź, Obrębska-Starklowa, 1991). Warunki opadowe przedstawiono w oparciu o dane pochodzące z posterunku obserwacyjnego IMiGW w Świdniku (340 m n.p.m.), znajdującego się na Pogórzu Rożnowskim, na zachód od Jeziora Rożnowskiego. Jak podają M. Baścik i W. Chełmicki (2004) średni roczny opad na tym posterunku w latach 1961-2000 wynosił 764 mm. Różnica rocznych sum opadów w omawianym wieloleciu kształtowała się na poziomie 439 mm. Średnia roczna liczba dni z pokrywą śnieżną na Pogórzu Rożnowskim wynosi 70-80, a maksymalna jej grubość w dnach dolin wynosi ok. 60 cm, natomiast w obrębie wzniesień pogórskich sięga 80 cm (Baścik, Chełmicki, 2004). Pod względem hydrogeologicznym charakteryzowany obszar B. Paczyński (1993) zalicza do regionu XIV – karpackiego. W obrębie Pogórza Rożnowskiego użytkowe poziomy wodonośne tworzą utwory fliszowe wieku kredowego i paleogeńskiego jednostki śląskiej. Piaskowce gruboławicowe i łupki warstw magurskich i podmagurskich w obrębie Pogórza Rożnowskiego pozbawione są poziomów użytkowych (Baścik, Chełmiński, 2004). Gęstość źródeł na tym obszarze wynosi w utworach wodonośnych piaskowców warstw inoceramowych – 3-9 km2, piaskowców warstw godulskich oraz kompleksów piaskowcowo – zlepieńcowych i piaskowców warstw istebniańskich – 3-5 km2. Źródła wykazują znaczne wahania wydajności. Średnia wydajność źródeł na terenie pogórza nie przekracza na ogół 0,5 l/s (większa notowana jest tylko sporadycznie), a w 90% przypadków 0,1 l/s. Na Pogórzu Wielickim występują wody porowo-szczelinowe o zróżnicowanej głębokości 20 i więcej m (Ziemońska, 1973). Obszar, na którym znajduje się Jezioro Rożnowskie należy do zlewni Dunajca – prawobrzeżnego dopływu Wisły (Baścik, Chełmicki, 2004). Dunajec uchodzi do Wisły w 160,6 km jej biegu (Dunajec, 1995). Do Jeziora Rożnowskiego odprowadzają swe wody: lewobrzeżny Świdnicki Potok, który wypływa w Beskidzie Wyspowym oraz dwa prawobrzeżne dopływy: Jelnianka i Zbęcka odwadniające Pogórze Rożnowskie. Na odcinku między zbiornikami Rożnów i Czchów uchodzi prawobrzeżny Majdański Potok, a do Jeziora Czchowskiego – lewobrzeżny dopływ Dunajca – Łososina (Baścik, Chełmicki, 2004). Szybkość przemieszczania się fali powodziowej dochodzi na Dunajcu poniżej Nowego Targu do ponad 5 m/s, a poniżej Nowego Sącza do 11 m/s. Gęstość sieci rzecznej na Pogórzu Wielickim wynosi około 1,5 km/km2, spadek potoków 5-20‰. Przepływy rzek karpackich kształtują się równolegle do stanów wody. Dunajec jest rzeką tranzytową o reżimie kształtowanym w górskiej części dorzecza. Bardzo istotnym elementem hydrologicznym są zbiorniki retencyjne: Jezioro Rożnowskie i Jezioro Czchowskie, które zdecydowanie wpływają na reżim Dunajca. Dunajec stanowi „graniczną” rzekę w podziale hydrologicznym pomiędzy zachodnią i wschodnią częścią regionu karpackiego, sam należąc jeszcze do jednostki zachodniej (Ziemońska, 1988). Amplituda stanów wody na Dunajcu w okresie 1961-2000 wynosiła 520 cm. Średni roczny przepływ wynosił 70,0 m3/s, przy czym maksymalny przepływ (WWQ) osiągnął wartość 2 450 m3/s (10 lipca 1997), a minimalny (NNQ) – 10,0 m3/s (4 Stycznia 1987). Średni roczny odpływ jednostkowy ze zlewni Dunajca po Czchów wynosi 13 l/s·km2 (Baścik, Chełmicki, 2004). Na posterunku w Nowym Sączu zaobserwowano w 1958 roku największy przepływ roczny wynoszący 3 300 m3/s, a najniższy w 1972 roku i wyniósł 6,00 m3/s (badania z lat 1951-1990). Natomiast na posterunku w Żabnie w latach 1951-2004 zanotowano w roku 1970 największy przepływ roczny wynoszący 3 500 m3/s, a najmniejszy 10,0 m3/s w 2002 roku. W głównej mierze o jakości wód Dunajca decydowały zanieczyszczenia dopływające z Nowego Targu, Szczawnicy, Nowego Sącza oraz Tarnowa poprzez Białą Tarnowską. Substancje organiczne na odcinku rzeki poniżej ujścia Białego Dunajca kwalifikowały jego wody do III klasy czystości. W dalszym biegu stan zanieczyszczenia obniżał się i do Szczawnicy dopływa woda I klasy czystości, natomiast poniżej tej miejscowości następował wzrost zawartości substancji organicznych do poziomu charakterystycznego dla norm klasy II, a po dopływie ścieków z Nowego Sącza woda Dunajca spełniała wymagania III klasy. W wodzie wypływającej ze zbiornika Czchów zanieczyszczenia organiczne nie przekraczały norm I klasy czystości. Związki biogenne na odcinku rzeki powyżej Zbiornika Rożnowskiego utrzymywały się w granicach ówczesnych norm klasy I lub II, natomiast poniżej Czchowa stężenia biogenów zmieniały się od wartości dopuszczalnych dla wód klasy I do przekraczających normy III klasy czystości (Dunajec, 1995). Jezioro Rożnowskie występuje w regionie glebowo-rolniczym limanowskorożnowskim (Komornicki, 1985). W pracy B. Adamczyka (1991) na północ i południe od Zbiornika Rożnowskiego występują gleby średnio przepuszczalne: brunatne i płowe, czarnoziemy, mady i rędziny o składzie mechanicznym glin lekkich i średnich lub utworów pyłowych powstałe z glin zwałowych lekkich, lessów i tym podobnych zwietrzelin. Na wschód i zachód od zbiornika występują gleby słabo przepuszczalne: brunatne i płowe oglejone, pseudoglejowe oraz mady oglejone o składzie mechanicznym glin ciężkich i pyłów ilastych, powstałe z utworów warstw podmagurskich, inoceramowych, cienkoławicowych warstw krośnieńskich i pyłów wodnego pochodzenia (utworów lessopodobnych). GENEZA, MORFOMETRIA I PARAMETRY HYDROTECHNICZNE ZBIORNIKA Budowę zbiornika retencyjnego w Rożnowie na Dunajcu wraz z zaporą i elektrownią rozpoczęto w 1935 r. obiekt zbudowano w ciągu 5 lat. Pewne opóźnienia powstały dopiero po wybuchu II wojny światowej. Obiekt jednak ukończono pod koniec 1941 r. Bezpośrednią przyczyną przyspieszenia realizacji tego obiektu (wraz ze zbiornikiem wyrównawczym w Czchowie) była katastrofalna powódź w dorzeczu Dunajca, której głównym źródłem były katastrofalne opady w lipcu 1934 roku (Zespół zbiorników…, bez daty; Grochulski, 1992). Montaż urządzeń energetycznych w Rożnowie został całkowicie zakończony dopiero w 1943 roku (Zespół zbiorników…, bez daty). Zbiornik, zaporę i hydroelektrownię na dolnym Dunajcu w Rożnowie zbudowano w przełomie wzgórz Beskidu Zachodniego (z lewej strony przylegają stoki Beskidu Wyspowego) (fot. 1) (Grochulski, 1992). Zapora w Rożnowie posadowiona została na warstwach piaskowca z przewarstwieniami łupków (Zespół zbiorników…, bez daty). Zapora znajduje się w 80 km biegu Dunajca (licząc od ujścia rzeki do Wisły), zamyka dorzecze w 4665 km2; długość korony wynosi ok. 550 m, wysokość zaś ok. 33 m ponad normalny poziom rzeki, do rzędnej 270 m n.p.m. (Mikulski, 2001a). Główne zadania „Rożnowa” to spłaszczenie fali powodziowej na Dunajcu i Wiśle, wykorzystanie wody do produkcji energii elektrycznej, zaopatrzenie w wodę odbiorców indywidualnych i przemysłu, poprawa warunków żeglugi w części ujściowej Dunajca i na Wiśle, jak również wykorzystanie Zbiornika Rożnowskiego dla turystyki, żeglugi i wypoczynku (Zespół zbiorników…, bez daty; Grochulski, 1992). Zbiornik w Czchowie służy wyłącznie do wyrównania odpływów dobowych z pracującej szczytowo elektrowni wodnej Rożnów oraz zapewnienia odbiorcom niezbędnej ilości wody w okresie stanów niżówkowych. Budowę zapory w Czchowie rozpoczęto wiosną 1936 r., zakończono natomiast wraz z końcem 1949 r., jednakże montaż urządzeń energetycznych dopiero w 1954 roku (Zespół zbiorników…, bez daty; Grochulski, 1992). Zbiornik Rożnów był największym zbiornikiem wodnym w zlewni Dunajca (tab. 1). Spiętrzenie wód Dunajca w profilu Rożnowa pozwoliła na utworzenie stosunkowo dużego zbiornika o pojemności pierwotnej 228 mln m3 oraz zbiornika wyrównawczego w profilu Czchowa o pojemności 12 mln m3 (Zespół zbiorników…, bez daty; Grochulski, 1992). Niestety w wyniku abrazji brzegowej i dużego dopływu rumowiska pojemność całkowita ogromnie zmalała, osiągając obecnie tylko ok. 165 mln m3. Pojemność użytkowa (regulacyjna) wynosi już tylko ok. 135 mln m3, zaś pojemność martwa ok. 30 mln m3. zachowana została jedynie pojemność powodziowa ok. 80 mln m3. Tabela 1. Wybrane parametry zbiornika Rożnów (wg: Grochulski, 1992; Stan..., 2002; Kloze i in., 2001, Łajczak, 1995). Parametry morfometryczne zbiornika Rożnów Powierzchnia zalewu Powierzchnia zlewni zbiornika Długość zbiornika Szerokość maksymalna Głębokość maksymalna Średnia głębokość zbiornika w pierwszych latach eksploatacji Głębokość zbiornika przy maksymalnym poziomie piętrzenia Wahania poziomu wody Rzędna maksymalnego poziomu piętrzenia Rzędna minimalnego poziomu piętrzenia Długość linii brzegowej Pojemność pierwotna Pojemność całkowita Pojemność regulacyjna Pojemność martwa Pojemność powodziowa Wielkość parametrów 16 km2 4874 km2 22 km 1,5 km 8-10 m 11,5 m ok. 29 m 12 m 270 m n.p.m. 255 m n.p.m. 56 km 228,7 mln m3 165 mln m3 135 mln m3 30 mln m3 80 mln m3 Zbudowana ciężka zapora betonowa ma maksymalną wysokość 49,0 m, długość 550 m i kubaturę 450 tys. m3. Zapora ma trójkątny przekrój (rys.3) statyczny o pochyleniu ściany odwodnej 25:1, zaś odpowietrznej 1,25:1. Łączna przepustowość przez przelewy i upusty denne wynosi 3 780 m3/s w warunkach normalnego piętrzenia. Rys. 3. Szkic przekroju zapory (Zespół zbiorników…, bez daty). Zlokalizowana w obrębie zapory elektrownia wodna o mocy zainstalowanej 50 MW pracuje na pokrycie szczytów zaopatrzenia energii elektrycznej. Konstrukcja budynku głównego jest żelbetonowa, częściowo wbudowana w zaporę. Elektrownia ma zainstalowaną moc w postaci czterech turbin pionowych typu Kaplana firmy szwajcarskiej EscherWyss, każda 12,5 MW, o łącznym przełyku 50,0 m3/s (pracują one na spadach: minimalnym 19,6 m, średnim 26,5 m, maksymalnym 31,1 m) oraz 4 generatory synchroniczne, trójfazowe ze wzbudnicami: moc znamionowa 15,6 MWA, moc czynna 12,5 MWA, współczynnik mocy cosφ=0,8, napięcie 6,3 kV. Obroty znamionowe turbozespołów 214 obr/min., a obroty rozbiegu 280 obr/min (rys. 4.). Produkcja elektrowni średnioroczna wynosi 107 GWh/a, a roczny czas wykorzystania mocy gwarantowanej – 2 200 h (Zespół zbiorników…, bez daty). Rys. 4. Szkic przekroju poprzecznego elektrowni w Rożnowie (Zespół zbiorników…, bez daty). MORFOLOGICZNY ROZWÓJ MISY ZBIORNIKA Od chwili zamknięcia Dunajca zaporą w Rożnowie, jesienią 1941 r. zaszły znaczne zmiany w stosunkach hydrologicznych rzeki. Przez zmniejszenie spadku podłużnego rzeki w obrębie czaszy zbiornika, aż do strefy cofki, nastąpiły zmiany prędkości płynącej wody. To z kolei obniżyło zdolność transportową rzeki, co doprowadziło do sedymentacji rumowiska rzecznego. Zjawisko to występuje wszędzie, gdzie procesy denudacyjne hamowane są lokalnymi bazami erozyjnymi. Tworzące się osady denne są różne nie tylko w poszczególnych zbiornikach wodnych, ale także obserwuje się poważne zróżnicowanie w obrębie tego samego obiektu, oraz ich zmienność w czasie (Cyberski, 1969, Chomiak i in., 1969). Podłoże Pogórza Rożnowskiego, gdzie usytuowany jest Zbiornik Rożnowski, zbudowane jest ze skał fliszowych, z dużym udziałem mułowców i łupków ilastych, z dość miąższą pokrywą zwietrzeliny gliniastej, co świadczy o dużej podatności gruntów na erozję. Spadek Dunajca między Nowym Sączem a Marcinkowicami wynosi 8‰. Dunajec na omawianym odcinku płynie zakolami, rozmywa własne tarasy, dlatego też duża część niesionego przez rzekę rumowiska, akumulowana w misie zbiornika, pochodzi z koryta Dunajca (Biernat, 1975). Dostawa produktów abrazji do czaszy Zbiornika Rożnowskiego wyniosła rocznie 16 500 m3. Wskaźnik denudacji jednostkowej zlewni Zbiornika Rożnowskiego w tym czasie wynosił od 233 t•rok-1•km-2 do 362 m3•rok-1 • km-2 (Cyberski, 1984). Do niekorzystnych zjawisk w zbiornikach należy ich zamulanie (Cyberski, 1969). Intensywność procesu zamulania zbiornika zaporowego zależy od warunków klimatycznych, powierzchni zlewni, jej budowy geologicznej, ukształtowania terenu, charakteru i stopnia zagospodarowania rolniczego i leśnego oraz stanu regulacji i zabudowy rzek i potoków dopływających powyżej budowli piętrzącej (Kloze i in., 2001). W Polsce do najbardziej zamulanych należy właśnie opisywany w niniejszej pracy Zbiornik Rożnowski na Dunajcu, którego zlewnię cechuje duża różnorodność i zmienność zjawisk meteorologicznych i hydrologicznych, w połączeniu z niezwykle zróżnicowaną budową geologiczną i morfologiczną, oraz zróżnicowanym pokryciem roślinnym terenu i użytkowaniem ziemi (Cyberski, 1969). Szczególnie intensywne zamulanie Zbiornika Rożnowskiego obserwuje się w jego części cofkowej (Kloze i in., 2001). Zbiornik Rożnowski jest zamulany w sposób intensywny. Zmniejsza on swoją pojemność najszybciej ze wszystkich polskich dużych zbiorników retencyjnych. W miarę upływu lat eksploatacji Zbiornika Rożnowskiego tempo jego zamulania maleje. Jest to zjawisko typowe, związane z przepływaniem przez zbiornik, w miarę podnoszenia się jego dna, coraz większej ilości rumowiska unoszonego. Dodatkowo proces ten stracił na intensywności z powodu rozpoczęcia w roku 1997 eksploatacji, usytuowanego powyżej, zespołu zbiorników wodnych Czorsztyn-Niedzica-Sromowce Wyżne; wydłuży to znacznie czas efektywnej eksploatacji Zbiornika Rożnowskiego (Kloze i in., 2001). Całkowita strata pojemności zbiornika w latach 1942-1994 (62,1 mln m3) daje średnią roczną intensywność zamulania w tym okresie 1,17 mln m3. Obserwuje się tendencję malejącą w intensywności zamulania opisywanego zbiornika, o czym świadczą przytoczone poniżej wartości. Średnie roczne zamulanie (mln m3) w poszczególnych okresach eksploatacji zbiornika wyniosło: 1942-1957 – 1,86, 1957-1960 – 1,66, 1960-1965 – 1,5, 19651970 – 1,28, 1970-1975 – 0,63, 1975-1980 – 0,58, 1980-1985 – 0,47, 1990-1994 – 0,67. Charakterystyczną miara intensywności zamulania jest tzw. wskaźnik zamulania (stosunek rocznego zamulania do powierzchni zlewni zamkniętej zaporą) w Zbiorniku Rożnowskim wynosił on w latach: 1942-1960 – 0,37 m3/km2, 1942-1994 – 0,24 m3/km2, 1990-1994 – 0,14 m3/km2 (Kloze i in., 2001). Tabela. 2. Utrata pojemności Zbiornika Rożnowskiego oraz poszczególnych warstw w ciągu 52 lat eksploatacji tj. od roku 1942 do 1994 (wg: Kloze i in., 2001). Pojemność Całkowita Użytkowa Martwa Pojemność Rzędna piętrzenia [ m n.p.m. ] 1942 270,00 270,00 – 258,50 258,50 228,7 163,3 65,4 Straty pojemności 1994 [ mln m3 ] 166,6 125,4 41,2 [ mln m3 ] [%] 62,1 37,9 24,2 27,2 23,2 37,0 Fot. 1. Elektrownia wodna (fot. E. Pałka). Fot. 2. Akumulacyjne formy w strefie cofkowej Zbiornika Rożnowskiego (fot. E. Pałka). Fot. 3. Podmyte korzenie drzewa przez falowanie w okresie wysokiego poziomu piętrzenia (fot. E. Pałka). Osady denne cechują się dużą zmiennością w czasie i w przestrzeni. Decydujący wpływ na przestrzenno-czasowy charakter osadów (głównie ich uziarnienia) wywierają wezbrania wód Dunajca, niosące bardzo duże ilości rumowiska. Największe zróżnicowanie zauważono w górnej partii zbiornika, na co wpływa oscylacja strefy cofki, wywołana wahaniami zwierciadła wody. W tej części zbiornika w namułach przeważają frakcje gruboziarniste – dostarczone jako wleczyny Dunajca (Cyberski, 1969). Według analizy rozkładu miąższości osadów w zbiorniku Rożnów mierzonej od 1957 r. (od 1960 r. regularnie co 5 lat), średnia miąższość osadów dennych wzrasta od początku cofki do czoła delty, gdzie osiąga wartości maksymalne. Następnie maleje, by w głębszych partiach zbiornika przyjmować wielkości bardziej wyrównane (Łajczak, 1995). Po przeliczeniu proporcji między rumowiskiem unoszonym odłożonym w Zbiorniku Rożnowskim i wleczonym odłożonym w stożku napływowym u ujścia Dunajca do zbiornika otrzymano w liczbach względnych dla Zbiornika Rożnowskiego objętościowo 11,1% rumowiska wleczonego i 88,9% rumowiska unoszonego. Wagowo proporcje te wynoszą: 37,4% rumowiska wleczonego i 63,6% rumowiska unoszonego (Biernat, 1975). Ze Zbiornika Rożnowskiego odpływa tylko rumowisko unoszone (Cyberski, 1969). Ogólna suma rumowiska wniesionego do zbiornika w okresie 1957-1965 wyniosła 8 545 000 m3; w tym czasie odpłynęło ze zbiornika 375 000 m3. Osadziło się więc w zbiorniku 8 170 000 m3 rumowiska, tj. średnio rocznie 961 000 m3 (Cyberski, 1969). Zauważa się częstokroć niekorzystne rozmieszczenie osadzanego materiału. Znaczne ilości odkładają się bowiem w strefie użytkowej, powodując ograniczenie głównej funkcji zbiornika (głównym zadaniem Zbiornika Rożnowskiego jest zmniejszenie fali powodziowej na Dunajcu). Charakter strefy brzegowej jest związany z wiekiem zbiornika. Brzegi nieustabilizowane, a przede wszystkim abrazyjne, mimo zachodzących od kilkudziesięciu lat procesów, w dalszym ciągu ulegają dużym przekształceniom. Materiał z abradowanych brzegów również uczestniczy w wypłycaniu zbiornika. W strefie wahań zwierciadła wody (cofka), zwłaszcza w górnej części zbiornika, tworzą się w czasie obniżania poziomu wody rozległe płycizny, niekiedy zastoiska wodno-błotne i tereny podmokłe nie nadające się do okresowego gospodarczego wykorzystania (Cyberski, 1984; fot. 2). Pod względem rozmiarów zamulania wyróżnia się zbiornik Rożnów, który do 1990 r. utracił 28% początkowej pojemności. W ciągu 50 lat eksploatacji tego zbiornika całkowitemu zamuleniu uległa górna część cofki. Długość zbiornika przy średnim piętrzeniu skróciła się w tym czasie o 40% początkowej wielkości. Dotychczasowe tempo ubytku pojemności zbiornika wynosi 0,58% początkowej pojemności rocznie. W pierwszych 20 latach funkcjonowanie zbiornika tempo to było nawet 2-krotnie szybsze (Łajczak, 1995). GOSPODARCZA ROLA ZBIORNIKA Z uwagi na charakter Dunajca istotnym jest kwestia ochrony doliny przed wezbraniami powodziowymi (Symonowicz, 1969). Od wielu lat w dorzeczu Dunajca obserwuje się jedne z największych, w porównaniu z innymi dopływami Wisły, powodzie, zagrażające życiu i mieniu mieszkańców wsi, osiedli i miast położonych wzdłuż jego brzegów (Biernat, 1975). Do urządzeń hydrotechnicznych ograniczających zniszczenia powodziowe na rzece Dunajec należą zbiorniki retencyjne, które są zlokalizowane w miejscowościach: Czorsztyn-Niedzica-Sromowce Wyżne pod nazwą Zespół Elektrowni Wodnych oraz Zespół Elektrowni Wodnych Rożnów-Czchów. Służą one do magazynowania dużych ilości wód ze zlewni Dunajca oraz regulacji odpływu stosowanie do sytuacji i potrzeb, a także produkcji taniej energii elektrycznej (Stan środowiska…,2003). W ciągu ostatniego stulecia katastrofalne wylewy Dunajca zdarzały się kilkakrotnie, a do największych należały wylewy w latach 1934, 1958, 1960, 1970 i oczywiście w 1997 roku. Dla przykładu można podać, że w 1958 r. Dunajec w okresie powodziowym (koniec czerwca, początek lipca) dostarczył w stosunku do sumy dopływów karpackich Wisły ponad 30% fali powodziowej (Biernat, 1975). Jezioro Rożnowskie jest atrakcyjnym turystycznie zbiornikiem wodnym. Ze względu na urozmaiconą linię brzegową, pobliskie lasy, akwen posiada spore walory tak krajobrazowe, jak i turystyczne. Naturalne otoczenie obu stron jeziora jest podobne, lecz o i ile brzeg wschodni przekształcono w enklawę dla wczasowiczów, o tyle zachodnia, nie została zagospodarowana, jest dzika, bez dróg i osiedli schodzących nad samą wodę, pozostaje azylem żeglarzy i bardziej wytrawnych turystów. Nad jeziorem znajduje się kilka miejscowości turystycznych i letniskowych takich jak: Tęgoborze, Znamirowice, Zbyszyce, Bartkowa, Gródek nad Dunajcem, Tabaszowa czy Rożnów. Spośród wielu sportów wodnych uprawianych na Jeziorze Rożnowskim najbardziej popularne jest żeglarstwo. Jednak w ostatnich latach coraz częściej pojawiają się łodzie motorowe, deski windsurfigowe. Poza wspomnianymi funkcjami turystycznymi, Zbiornik Rożnowski od samego początku był także wykorzystywany pod względem rybackim oraz wędkarskim. Niestety zapora w Rożnowie stała się poważną przeszkodą na drodze wędrówek tarłowych troci, której naturalne tarliska znajdowały się głównie na górnym Dunajcu. Dlatego też w celu umożliwienia migrującym rybom swobodnej przeprawy zbudowano tutaj dla nich przepławkę. Budowla ta należy do przepławek komorowych najwyższych i najdłuższych w Polsce. Przepławka o długości ponad 500 m stanowi kanał o szerokości 2,5-3,0 m, tworzący system kaskad o spadzie 0,4 m każda. W części dolnej stanowi kanał otwarty, w środkowej składa się z szeregu koryt żelbetowych, w części górnej przebiega przez korpus zapory w oświetlonym tunelu (Mikulski, 2001a). Wzgórza rozpościerające się dookoła zbiornika także stanowią dosyć atrakcyjne miejsca, występujące tu bowiem drogi o dobrej nawierzchni asfaltowej stanowią podstawę rozwoju turystyki rowerowej, szosowej. KRAJOBRAZOWE ZNACZENIE ZBIORNIKA Budowa zapór dolinowych powoduje daleko idące zmiany w krajobrazie. Zmiany ten są niekorzystnym oddziaływaniem zarówno na stosunki wodne, ale także na inne elementy środowiska w otoczeniu zbiornika. W dużym stopniu są one zależne od podłoża, na którym wybudowano zaporę i spowodowano powstawanie jeziora zaporowego (Gut, 1959). Jezioro i zapora usytuowane są na fliszu karpackim. Charakteryzuje się on miedzy innymi tym, że ławice łatwo wietrzejących piaskowców i zlepieńców poprzedzielane są iłami, które tworzą bardzo dobrą powierzchnię ześlizgową. Istnieją tu duże możliwości powstawania usuwisk i obrywów. Flisz odznacza się małą odpornością na wpływy atmosferyczne co w konsekwencji prowadzi do tego, iż ławice piaskowców pękają, przy czym tworzy się cała sieć szczelin, co z kolei powoduje znaczne obniżenie się poziomu wody gruntowej w następstwie usunięcia lub rozmycia zwietrzelinowej nawierzchni (Gut, 1959). Nowo powstające zbiorniki wodne wpływają na klimat najbliższego otoczenia, a oddziaływanie powierzchni wodnej Zbiornika Rożnowskiego nie przekracza 2-3 km (Ambrożkiewski, 1993; Lewińska, 1984). Duża powierzchnia wodna tego akwenu sprzyja znacznemu parowaniu wody, w rezultacie czego nad zbiornikiem powstaje szczególny ustrój termiczny powietrza. Zbiornik Rożnowski wpływa także na zmniejszenie zachmurzenia ogólnego o 0,4 całkowitego pokrycia nieba. Stwierdza się znaczne obniżenie miesięcznych sum opadów nawet o 30 mm, a także mniejszą amplitudę temperatur powietrza oraz dłuższy okres bezprzymrozkowy. Intensywne parowanie wody powoduje także zmiany temperatur powietrza nad zbiornikiem, a różnice te dochodzą do 7%. Rozległa powierzchnia wodna Zbiornika Rożnowskiego sprzyja wzrostowi prędkości wiatru. Zatrzymana tamą masa wody w sprzyjających warunkach wywołuje zjawisko bryzy jeziornej (Mikulski, 2001b). Do powstania zsuwów i obrywów w otoczeniu Jeziora Rożnowskiego, poza samym charakterem podłoża, przyczyniają się też uderzenia fal, które powstają przede wszystkim w najszerszym miejscu zbiornika. Z powodu wiejących tu wiatrów typu halnego powstają fale dochodzące do 0,5 m wysokości, o bardzo dużej sile uderzenia (Gut, 1959; fot. 3). Na Zalewie w Rożnowie nie ma możliwości wykształcenia się tak zwanej strefy przybrzeżnej wskutek wielkich wahań wody w zbiorniku. Nie mają tu także możliwości rozwoju ani rośliny wodne, ani lądowe. Wobec braku roślinności przybrzeżnej erozja wodna posuwa się ciągle w głąb lądu. Dlatego w niektórych miejscach próbowano umocnić brzegi jeziora przez posadzenie wierzb. Jednakże w wielu przypadkach wierzby te stoją obecnie na dnie zbiornika, zaś obrywy i zsuwy przesunęły się poza nie i erozja postępuje dalej w głąb lądu (Gut, 1959). Wyraźnie ujemną cechą krajobrazu Zbiornika Rożnowskiego jest dużych rozmiarów cofka. Obecnie przy niskich stanach wody na zalewie odsłaniają się na bardzo długich przestrzeniach żwirowiska i błota pokryte niekiedy cienka warstwą wody. Powstają tu wylęgarnie komarów oraz w miesiącach letnich rozkładający się detrytus roślinny i zwierzęcy zanieczyszcza powietrze, przyczyniając się do pogorszenia w znacznym stopniu walorów krajobrazowych (Gut, 1959; Dymkowski i in., 2001). Bardzo ważne również jest zminimalizowanie wpływu środowiska na zbiornik (Ambrożewski, 1993). Decydujący wpływ na stan ekologiczny zbiornika ma stopień czystości doprowadzającej wody, a także charakter zbiornika (jego wielkość i głębokość) oraz gospodarowanie wodą zbiornika. Z kolei wpływ zbiornika na bieg rzeki poniżej jest uzależniony od czystości wody wypływającej ze zbiornika, gospodarki wodnej zbiornika, czyli zmian stanów zwierciadła wody w zbiorniku, częstości i intensywności wypływu wody (Mikulski, 2001b). LITERATURA ADAMCZYK B., 1991: Gleby. [w:] Dynowska I., Maciejewski M. (red.): Dorzecze górnej Wisły. Cz. I. PWN, Warszawa – Kraków. s. 55-67. AMBROŻEWSKI Z., 1993: Zbiorniki wodne a środowisko. [w:] Aura, nr 2. s. 20-21. BAŚCIK M., CHEŁMICKI W., 2004: Komentarz do mapy hydrograficznej Polski w skali 1:50 000. Arkusz M-34-78-C Łososina Dolna. Główny Geodeta Kraju, Poznań. BIERNAT S., 1975: Denudacja i transport rumowiska w dorzeczu Dunajca. Instytut Geologiczny, Biuletyn 289. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa. 79 s. CHOMIAK T., CYBERSKI J., MIKULSKI Z., 1969: Akumulacja rumowiska w zbiornikach retencyjnych (Wyniki prac polskiej służby hydrologicznej w latach 1957-1966). [w:] Prace PIHM, z. 96.PIHM. Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa. s. 3-20. CYBERSKI J., 1969: Sedymantacja rumowiska w Zbiorniku Rożnowskim. [w:] Prace Państwowego Instytutu Hydrologicznego i Meteorologicznego, z. 96. PIHM. Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa. s. 21-41. CYBERSKI J., 1984: Zjawiska akumulacyjno-erozyjne w rzekach objętych oddziaływaniem budowli piętrzących. [w:] Czasopismo Geograficzne, t. LV, z. 3.Polskie Towarzystwo Geograficzne, Wrocław. s. 355-363. DEPCZYŃSKI W., SZAMOWSKI A., 1999: Budowle i zbiorniki wodne. Oficyna wydawnicza Politechniki Warszawskiej, Warszawa. 232 s. Dunajec [bez autora], 1995. [w:] Środowisko, nr 4(52). Dziennikarska Agencja Wydawnicza MAXpress, Warszawa. s. 27. GŁODEK J., 1985: Jeziora zaporowe świata. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa. 160 s. GROCHULSKI J., 1992: 50 lat Rożnowa. [w:] Gospodarka Wodna, nr 4. s. 74-75 i 82. GUT S., 1959: Zmiany w krajobrazie doliny Dunajca spowodowane wybudowaniem zapory w Rożnowie. Chr. Przyr. Ojcz. 6. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Kraków. s. 3-8. KLIMASZEWSKI M., STARKEL L., 1972: Karpaty Polskie. [w:] Klimaszewski M., (red.): Geomorfologia Polski. Tom 1. Polska południowa – góry i wyżyny. PWN, Warszawa. s. 19-115. KLOZE J., LESZCZYŃSKI W., MROZIŃSKI J., 2001: Proces zamulania zbiornika rożnowskiego w czasie jego 60-letniej eksploatacji. [w:] Gospodarka Wodna, nr 10. s. 417-419. KOMORNICKI T., 1985: Przydatność rolnicza gleb Karpat. Zesz. Nauk. AR, 196,7. Kraków. KONDRACKI J., 2001: Geografia regionalna Polski. PWN, Warszawa. 441 s. LEWIŃSKA J., 1984: Wpływ zbiorników wodnych na klimat lokalny. [w:] Czasopismo Geograficzne, t. LV, z. 3. Polskie Towarzystwo Geograficzne, Wrocław. s. 329-344 ŁAJCZAK A., 1995: Studium nad zamulaniem wybranych zbiorników zaporowych w dorzeczu Wisły. Monografie Komitetu Gospodarki Wodnej Polskiej Akademii Nauk, Zeszyt 8. Oficyna Wydawnicza Politechniki Warszawskiej, Warszawa. 108 s. Mapa geologiczna Polski. 1981. Arkusz A-Mapa utworów powierzchniowych Nowy Sącz, skala 1:200 000. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa. Mapa topograficzna Polski. 1995. Arkusz M-34-77/78 Bochnia, skala 1:100 000. Zarząd Topograficzny Sztabu Generalnego WP, Państwowe Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne, Wojskowe Zakłady Kartograficzne, Warszawa. MIKULSKI Z., 2001a: Rożnów i Czchów – powstanie i twórcy. [w:] Gospodarka Wodna, nr 10. s. 406-412. MIKULSKI Z., 2001b: Wpływ zbiornika rożnowskiego na środowisko. [w:] Gospodarka Wodna, nr 10. s. 430-434. NIEDŹWIEDŹ T., OBRĘBSKA-STARKLOWA B., 1991: Klimat. [w:] Dynowska I., Maciejewski M. (red.): Dorzecze górnej Wisły. Cz. I. PWN, Warszawa – Kraków. s. 58-84. PACZYŃSKI B. (red.), 1993: Atlas Hydrogeologiczny Polski 1:500 000, cz. I: Systemy zwykłych wód podziemnych, PIG, Warszawa. Stan środowiska powiatu nowosądeckiego w 2002 roku. Biblioteka Monitoringu Środowiska. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Kraków, 2003. 84 s. STUPNICKA E., 1997: Geologia regionalna Polski. Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego. Warszawa. s. 270-297. WĘCŁAWIK S., 1991: Budowa geologiczna. [w:] Dynowska I., Maciejewski M. (red.): Dorzecze górnej Wisły. Cz. I. PWN, Warszawa – Kraków. s. 30-41. WOŚ A., 1993: Regiony klimatyczne Polski w świetle częstości występowania różnych typów pogody. Prace Geograficzne IGiPZ PAN, nr 20. Wydawnictwa PAN, Wrocław. s. 20-52. Zespół zbiorników Rożnów-Czchów. Ministerstwo Komunikacji. (bez daty). 20 s. ZIEMOŃSKA Z., 1973: Stosunki wodne w Polskich Karpatach Zachodnich. Prace Geograficzne IG PAN nr 103, Wydawnictwa PAN, Wrocław. 127 s. SESJE TERENOWE Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. Tom 8 97-104 Andrzej T. JANKOWSKI Tadeusz MOLENDA Mariusz RZĘTAŁA Wydział Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego Sosnowiec ZBIORNIKI W NIECKACH Z OSIADANIA I ZAPADLISKACH NA WYŻYNIE ŚLĄSKIEJ – WYBRANE PROBLEMY HYDROLOGICZNE 1) Staroglacjalny charakter rzeźby oraz szeroko rozumiana antropogenizacja stosunków wodnych decydują o znikomym występowaniu na Wyżynie Śląskiej naturalnych zbiorników wodnych. Nieliczne przykłady zinwentaryzowanych jezior, odnoszą się do zbiorników wodnych występujących w zagłębieniach naturalnych. Są to – jak podaje M. Rzętała (2000) – zbiorniki w zagłębieniach o charakterze bezodpływowym, zasilane głównie przez wody atmosferyczne i płytkie wody podziemne. Podobny charakter ma duża liczba sztucznych zbiorników wodnych usytuowanych w zagłębieniach powierzchni terenu powstałych w sposób naturalny, ale zainicjowany przez człowieka. Doskonałym przykładem w tym względzie są – opisywane niejednokrotnie (m.in. Żmuda, 1973; Jankowski, 1986; Wach, 1991; Dwucet, Krajewski, Wach, 1992) – niecki z osiadania lub zapadliska. Formy te powstają na powierzchniach terenu zlokalizowanych nad polami podziemnej eksploatacji surowców mineralnych. W przypadku eksploatacji pokładów węgla zalegających na głębokościach mniejszych niż 100 metrów dochodzi najczęściej do powstania deformacji nieciągłych: progów, lejów, szczelin, rowów itp. Z kolei tzw. deformacje ciągłe (niecki osiadania) powstają w warunkach dużej plastyczności skał nadkładu lub prowadzenia eksploatacji na znacznych głębokościach. Osiadanie następuje w wyniku zawału, spękań i ugięć w płaszczyznach poziomej i pionowej (Żmuda, 1973; Jaguś, Rzętała, 1995). Konsekwencją tych procesów są odkształcenia powierzchni terenu oraz związane z nimi uszkodzenia konstrukcyjne budowli występujących w sąsiedztwie. Zmiany, o których mowa, posiadają wymiar konkretnych szkód ekonomicznych, a są to przykładowo: uszkodzenia (a 1) Tekst jest polską wersją artykułu opublikowanego w języku angielskim pt. „Reservoirs in subsidence basins and depression hollows in the Silesian Upland – selected hydrological matters” w czasopiśmie Limnological Review, vol. 1(2001), a stanowił kanwę rozważań naukowych podczas studenckich warsztatów terenowych „Region górnośląski”. nawet zniszczenia) budynków w Rydułtowach (Rybnicki Okręg Węglowy), szkody konstrukcyjne na odcinku Katowice – Mysłowice autostrady A4, podtopienia gruntów oraz osiedla mieszkaniowego w Sosnowcu Klimontowie, uszkodzenia szlaków kolejowych (uciążliwe ograniczenia prędkości z tym związane) na obszarach objętych szkodami górniczymi, zaniechanie eksploatacji zbiorników wodnych w strefie ujścia Jaworznika do Brynicy, konieczność nadbudowy i częstej renowacji elementów regulacyjnych cieków i zabudowy hydrotechnicznej wielu rzek w regionie (Molenda, Rzętała, Rzętała, 2001). Wyżej wymienione konsekwencje oddziaływania procesów naturalnych, jedynie zainicjowanych przez człowieka, określa się mianem szkód górniczych. Najpowszechniejszym elementem krajobrazu związanym ze szkodami górniczymi na terenach tych części Wyżyny Śląskiej, których dotyczy podziemna eksploatacja surowców mineralnych (węgla kamiennego, rud cynku i ołowiu), są sztuczne zbiorniki wodne zlokalizowane właśnie w nieckach z osiadania; rzadziej zapadliskach. Pełnią one funkcje retencyjne, a więc magazynujące wodę. W porównaniu do innych typów sztucznych zbiorników wodnych, stanowią poważniejszy problem. Będąc zazwyczaj niezamierzonym efektem działalności gospodarczej są najczęściej nieużytkami m.in. z powodu ciągłości procesów deformacyjnych podłoża, niewielkiej powierzchni i pojemności oraz często nieodpowiedniej jakości retencjonowanej wody. Wprawdzie omawiane zbiorniki wodne nie są istotnym elementem architektury krajobrazu, czyli świadomego i estetycznego pod względem przestrzennym i gospodarczym kształtowaniem otoczenia człowieka, to poruszana problematyka upoważnia do poczynienia pewnych uwag w kontekście krajobrazu i środowiska w ogólności. Nowopowstałe zbiorniki wodne zajmujące zagłębienia nazywane nieckami z osiadania oraz zapadliskami w bardzo krótkim czasie asymilują się z otaczającym środowiskiem. Można wręcz twierdzić, że spośród wszystkich rodzajów sztucznych zbiorników wodnych, ten typ posiada w pełni wykształcone relacje z poszczególnymi komponentami środowiska od samego początku formowania misy zbiornikowej. Podobny wniosek można wysnuć w rozważaniach krajobrazowych sugerując proces kompozycji tego elementu przyrodniczo bezkolizyjnej (lecz wywołującej konflikty jedynie w sferze ludzkiej działalności). Wszak proces hydrologicznego formowania zbiorników omawianej grupy genetycznej przebiega stosunkowo wolno nawet w przypadku zapadlisk. Osiadanie przebiega w sposób umożliwiający wcześniejsze dostosowanie horyzontu wód podziemnych i zmiany układu powierzchniowej sieci hydrograficznej do nowej sytuacji orograficznej. W przypadku zbiorników w zapadliskach, rzecz przedstawia się podobnie. Różnica polega jedynie na przebiegu zmian orograficznych w sposób mający znamiona katastrofy przyrodniczej, aczkolwiek nie wyklucza to zmian w stosunkach wodnych (zwłaszcza wód podziemnych), które w większości zostały przemodelowane niejako w sposób samoistny przed powstaniem zapadliska na powierzchni. Niewątpliwie dużą rolę w tym „wcześniejszym przemodelowaniu” stosunków wodnych należy przypisać procesom infiltracji i zmianom układu zwierciadła wód podziemnych. Zbiorniki w nieckach osiadania i zapadliskach pełnią funkcje hydrologiczne podobne do tych jakie spełniają jeziora jako naturalne obiekty (można stwierdzić, iż hydrologiczne znaczenie jezior i zbiorników antropogenicznych jest podobne jeśli nie takie samo już po stosunkowo krótkim czasie). Zupełnie odmienną kwestią są odrębności genetyczne (zbiornik zapadliskowy, a zbiornik w niecce z osiadania). Czym innym z kolei jest współudział procesów odkształceń górotworu w przemodelowaniu istniejących akwenów. Jeden z ciekawszych przykładów jest opisywany przez T. Molendę (1999), a dotyczy zbiornika o nazwie Kajakowy usytuowany w obrębie katowickiej Doliny Trzech Stawów – typowy zbiornik zaporowy powstały w 1926 roku w wyniku przegrodzenia wałem ziemnym Potoku Leśnego. W wyniku procesów osiadania zwiększył on swoją powierzchnię kilkakrotnie. Powyższy przykład wskazuje na istnienie zbiorników wodnych charakteryzujących się złożonością procesów (poligeneza), które doprowadziły do wykształcenia misy jeziornej. Stąd w wielu przypadkach pojawiają się trudności w jednoznacznej ocenie genezy omawianych obiektów, mimo że są one związane z antropopresją. Z powszechnością występowania tego typu zbiorników na Wyżynie Śląskiej wiąże się szereg problemów w sferze życia i działalności człowieka. Ich rangę podkreślają ustalenia K. Dwucet i J. Wacha (1994) mówiące o perspektywicznych rozmiarach osiadań górniczych stanowiących 23 % powierzchni dawnego województwa katowickiego tj. blisko 1,5 tys. km2. Już obecnie są to zagłębienia o głębokości kilkunastu metrów, natomiast maksymalnie mogą osiągać ponad 30 metrów (Jankowski, 1986; Wach, Szczypek, 1996). Być może właśnie te problemy są główną przyczyną trudności w ustaleniu liczby sztucznych zbiorników wodnych związanych z wgłębną eksploatacją złóż. Świadczą o tym niżej wspomniane, liczne prace poruszające owa problematykę. O ile pierwsza inwentaryzacja zbiorników wodnych przeprowadzona w latach 50. XX w. w trakcie opracowywania „Mapy hydrograficznej GOP” zaledwie ją sygnalizuje, o tyle jedną z pierwszych prac naświetlających zagadnienie zbiorników wodnych powstających w nieckach z osiadania i w zapadliskach jest opracowanie S. Żmudy z 1973 roku. Autor obiekty te nazywa również zalewiskami. Inwentaryzacja zbiorników dokonana przez S. Żmudę (1973) – podobnie jak szereg innych z tamtego okresu (Korol, 1970; Kasprowska, 1978; Ziemońska, 1979) – jednoznacznie nie wyróżniają ilościowo omawianych zbiorników wodnych jako odrębnej grupy. Podobny charakter mają informacje o liczbie zbiorników wodnych związanych z wgłębną eksploatacją złoża zawarte w wielu pracach późniejszych (m.in.: Trembaczowski, Jankowski, 1980; Jankowski, Wach, 1980), aczkolwiek każde z tych opracowań uogólnia jedynie omawiane zagadnienia, a zestawienia liczbowe ich dotyczące można określić mianem fragmentarycznych. Końcem lat 80. XX w. daje się zaobserwować intensyfikacja prac w kierunku metod przeciwdziałania oraz koncepcji zagospodarowania zbiorników wodnych zajmujących niecki z osiadania i zapadliska, poprzedzonych wnikliwymi analizami przyczyn występowania opisywanych procesów. W 1987 roku A.T. Jankowski i E. Zobek zalecają prowadzenie prac w zakresie biernej ochrony przeciwpowodziowej (równolegle z szeroko opisywanymi zabiegami ochrony przeciwpowodziowej czynnej), szczególnie na terenach osiadań górniczych. Wspomniani autorzy proponują wykonanie nowych oraz podwyższenia już istniejących wałów, a także przewidują budowę blisko 200 pompowni w celu odwodnienia nowopowstających zagłębień terenu w związku z prognozą powstania olbrzymich niecek bezodpływowych o utrudnionym lub niemożliwym odpływie grawitacyjnym, których powierzchnię szacowano na 9 660 ha, a pojemność na ok. 542,4 mln m3. Również kolejne prace (Jankowski, 1986, 1995, 1999; Rzętała, 1995, 1996, 1998, 2000; Jankowski, Rzętała, 1997a,b; Jaśko, Kosakowski, Rzętała, 1997; Duś E. i in., 1998; Rzętała, Rzętała, 1998) nie przesądzają o liczebności zbiorników wodnych w nieckach z osiadania i zapadliskach na Wyżynie Śląskiej, aczkolwiek w wielu przypadkach były próbą kompleksowego spojrzenia na problemy hydrologiczne specyficznego „pojezierza antropogenicznego”, o którym w swoich pracach wspominał m.in. A.T. Jankowski (1987). Szczegółowe zestawienia liczebności zbiorników wodnych w nieckach z osiadania i zapadliskach zostały wykonane w odniesieniu do niektórych jednostek administracyjnych, gospodarczych, bądź zlewni lub ich części. Przykładem w tym względzie są opracowania: – A.T. Jankowskiego (1986), który w 1980 r. stwierdził występowanie na terenie ROW-u 628 zbiorników wodnych o powierzchni 332 ha (887 ha po uwzględnieniu zbiornika Rybnickiego); – A. T. Jankowskiego (1991) traktujące o występowaniu m.in. omawianych zbiorników wodnych na terenie Bytomia w okresie 1811-1989 w liczbie od 25 (łączna powierzchnia 4,13 ha) w latach 1881-1902 do 75 (powierzchnia – 58,38 ha) w 1989 roku; – S. Czai (1994) opisującego genetyczne typy zbiorników wodnych na terenie Sosnowca w latach 1783-1985, który stwierdził występowanie zbiorników zapadliskowych w liczbie od 3 (powierzchnia – 0,14 km2) w 1891 r. do 60 (powierzchnia – 0,38 km2) w 1985 roku; – poruszające problem zmian występowania zbiorników w zapadliskach i w nieckach z osiadania na terenie Katowic (Czaja, 1995) oraz Świętochłowic (Czaja, 1997a); – S. Czai (1997b) na temat typów genetycznych zbiorników wodnych w zlewni Rawy w latach 1801-1994, na terenie której liczebność zbiorników zapadliskowych i w nieckach z osiadania zmieniała się w zakresie od 6 w 1902 roku do 46 w 1994 roku, a powierzchnia odpowiednio od 0,05 km2 do 0,91km2; – S. Czai i M. Rzętały (1999) określających liczbę zbiorników wodnych w nieckach z osiadania i zapadliskach w Chorzowie na 48 w 1994 roku (w 1900 r. było ich zaledwie 4). – S. Czai (1999) omawiające zmiany liczby (od 14 w 1902 r. do 82 w 1994) i powierzchni (odpowiednio – od 0,03 do 0,82 km2) omawianych zbiorników wodnych na obszarze zlewni Bytomki w latach 1801-1994. Zestawienia w powyższych pracach dostarczają danych dotyczących dynamiki zmian charakteryzowanej grupy zbiorników wodnych. Należy przypuszczać, że zmiany ich liczby i powierzchni są jeszcze wyższe. Zazwyczaj autorzy podkreślają, iż ustalone przez nich liczebności dotyczą konkretnego roku przeprowadzenia inwentaryzacji. Sugerują tym samym pojawienie się lub zanik (likwidację) wielu obiektów w czasie między terminami kolejnych inwentaryzacji. Duża ich zmienność jest najczęściej rezultatem likwidacji formy wklęsłej w ramach przeciwdziałania szkodom górniczym lub konsekwencją realizacji koncepcji zagospodarowania nieużytków jakimi są tereny zajmowane przez tę grupę zbiorników. W przypadku gdy zbiorniki są wykorzystywane gospodarczo ich dynamika zmian jest determinowana zazwyczaj zaniechaniem eksploatacji na skutek nieopłacalności remontów (m.in. ze względu na ciągłość procesów deformacyjnych) lub zastosowaniem nowych rozwiązań technologicznych wymagających likwidacji starych, budowy nowych, bądź przebudowy dotychczas istniejących zbiorników wodnych. Przykładów wykorzystania zbiorników wodnych w nieckach z osiadania i zapadliskach nie ma zbyt wiele zwłaszcza w porównaniu z zestawieniem przykładów zaniechania eksploatacji, a tym bardziej ilością obiektów nie zagospodarowanych z różnych względów. Najczęstszą i najpowszechniejszą formą wykorzystania jest ich użytkowanie zgodne z wytycznymi organizacji wędkarskich. Przykładami w tym względzie jest chociażby kilkadziesiąt spośród 186 zbiorników na Wyżynie Śląskiej zaznaczonych i scharakteryzowanych na szkicu „Wody wędkarskie woj. katowickiego” (bez daty). Jednostkowe obiekty wykorzystuje się jako ogniwa w systemie zaopatrzenia w wodę do celów przemysłowych, bądź jako obiekty służące rekreacji. Poważną przeszkodą w realizacji koncepcji zakładających wykorzystanie zbiorników jako źródła zaopatrzenia w wodę są niewielkie i niestabilne ilościowo wielkości retencji jeziornej. Również w nielicznych przypadkach uznano je lub planuje się je uznać wraz z otoczeniem za miejsca cenne pod względem przyrodniczym (np. „Żabie Doły” – sztuczne zbiorniki na pograniczu Bytomia i Chorzowa – miejsce rozrodu wielu gatunków ptaków i płazów). Mowa o użytkach ekologicznych – prawnej formie ochrony przyrody, których nadrzędnym celem jest ochrona ekosystemów, mających znaczenie dla zachowania unikatowych zasobów genowych i typów środowisk. Jaskrawo odmienną formą wykorzystania lub zagospodarowania opisywanych zbiorników wodnych jest składowanie w ich obrębie odpadów przemysłowych (najczęściej skały płonnej, a więc nieużytecznego gospodarczo materiału eksploatowanego ze złoża wraz z kopaliną); rzadziej komunalnych. Przykład – zbiorniki w nieckach z osiadania w sosnowieckiej dzielnicy Klimontów. Zdarza się, że zagłębienia zajmowane przez zbiorniki spełniają rolę różnego rodzaju osadników dla pobliskich zakładów lub – co ma miejsce jeszcze stosunkowo często – pełnią funkcje odbiorników ścieków komunalnych, bytowo-gospodarczych. Niewątpliwie istotnym czynnikiem wpływającym na decyzje dotyczące koncepcji zagospodarowania zbiorników wodnych, o których mowa, jest stan jakościowy retencjonowanych wód. W przypadku tych zbiorników można mówić o szerokim spektrum jakościowym – od wód odpowiadających prawnie usankcjonowanym normom czystości lub wytycznym proponowanych systemów oceny jakości do wód często przekraczających normy obowiązujące dla ścieków wprowadzanych do wód i ziemi. Oczywiście jest to uzależnione od aktualnie realizowanych koncepcji zagospodarowania samego obiektu lub działalności gospodarczej prowadzonej w jego otoczeniu, przy czym nie bez znaczenia jest poziom świadomości ekologicznej wszystkich współużytkowników zbiornika i jego zlewni topograficznej. Reasumując powyższe rozważania należy stwierdzić, że zbiorniki w nieckach z osiadania i zapadliskach są swoistym paradoksem i szczególnie wyraźnym przykładem interakcji człowiek-środowisko. Nie ulega wątpliwości, że są one niezamierzonym efektem ludzkiej działalności. Powstały, powstają i będą powstawać (najczęściej) wbrew woli człowieka i wyrządzając wiele szkód ekonomicznych. Mimo podejmowania szeregu działań profilaktycznych (stosowanie podsadzki w kopalniach) oraz likwidujących skutki wyrządzonych już szkód, procesy deformacji powierzchni terenu będą się ujawniać nawet po kilkudziesięciu latach od zakończenia wgłębnej eksploatacji złóż. Pożądane zwiększenie retencji regionu o wysokim zapotrzebowaniu na wodę możliwe dzięki powstawaniu wielu nowych zbiorników nie rozwiązuje problemów związanych z deficytem wód czystych. Niewielka pojemność zbiorników, o których mowa, ich niewielkie głębokości (nie mylić z wielkością osiadania lub głębokością zapadliska), rozlewiskowy charakter, dynamiczne zmiany wysokości lustra wody, ciągłość procesów deformacyjnych podłoża, często towarzyszące im tereny o niewielkich walorach estetycznych oraz procedury inwestycyjne odpowiadające nieużytkom to główne przyczyny problemów związanych z zagospodarowaniem tychże przestrzeni. I tu najbardziej zadziwiające spostrzeżenia szeroko rozumianych rozważań limnologicznych, sygnalizowane już w pracach M. Rzętały (2000) oraz M. Rzętały i O. Rahmonowa (2000), poświęconych problemom eksploatacji i ochrony zbiorników wodnych regionu górnośląskiego. Wyniki prowadzonych od wielu lat badań zbiorników wodnych skłaniają do weryfikacji powszechnie przyjętego wizerunku regionu górnośląskiego (i jego otoczenia), w którym przejawia się tendencja do określania go obszarem skażonym ekologicznie, gdzie degradacja środowiska osiągnęła poziom przekraczający wszelkie dopuszczalne normy określone prawem i poziomami uznawanymi za naturalne (tło). Opinia ta wydaje się obecnie nieco przesadzona, gdyż przyroda będąca wprawdzie w dalszym ciągu pod silnym wpływem antropopresji, zaczyna się regenerować w spontaniczny sposób, a i sam człowiek, zdając sobie sprawę z uchybień mających miejsce w przeszłości, podejmuje działania przywracające niektóre jej walory. Dotyczy to również środowiska wodnego, a w szczególności wielu zbiorników wodnych i ich obrzeży – zwłaszcza tych w nieckach z osiadania i zapadliskach. Wraz z najbliższym otoczeniem spełniają one również ważne funkcje przyrodnicze i krajobrazowe np. zróżnicowanie nisz ekologicznych (nisza siedliskowa, nisza troficzna); bioróżnorodność; miejsca lęgu i gniazdowania ptaków; miejsca występowania „nowych” gatunków roślin i zwierząt. LITERATURA CZAJA S., 1994: Zmiany zagospodarowania przestrzennego i powierzchniowej sieci hydrograficznej na obszarze miasta Sosnowca w latach 1793-1985. Rocznik Sosnowiecki 1994. Elementy środowiska geograficznego Sosnowca. A.T. Jankowski (red.). UM, Sosnowiec, s. 68-84. CZAJA S., 1995: Zmiany użytkowania ziemi i powierzchniowej sieci hydrograficznej na obszarze miasta Katowice w latach 1801-1985. Geographia, studia et dissertationes, t. 19. Wydawnictwo UŚ, Katowice. s. 7-23. CZAJA S., 1997a: Anthropogene Umweltveränderungen im Oberschlesischen Industriegebiet (GOP). Unterschungen am Beispiel der Stadt Swietochlowice. [w:] Geowissenschaften 15, Heft 12. Ernst & Sohn. 396-401. CZAJA S., 1997b: Antropogeniczne przeobrażenia powierzchniowej sieci hydrograficznej w zlewni Rawy w latach 1801-1994. [w:] Kształtowanie środowiska geograficznego i ochrona przyrody na obszarach uprzemysłowionych i zurbanizowanych. 24. WBiOŚ UŚ, WNoZ UŚ, Katowice-Sosnowiec. s. 12-18. CZAJA S., 1999: Zmiany stosunków wodnych w warunkach silnej antropopresji (na przykładzie konurbacji katowickiej). Wydawnictwo UŚ, Katowice. 189 s. CZAJA S., RZĘTAŁA M., 1999: Zmiany użytkowania ziemi i powierzchniowej sieci hydrograficznej na obszarze miasta Chorzowa od końca XVIII wieku do czasów współczesnych. [w:] Kapała Z. (red.): Zeszyty Chorzowskie, tom 3. 1998. Muzeum w Chorzowie, Chorzów. s. 22-36. DUŚ E., JANKOWSKI A.T., PEŁKA-GOŚCINIAK J., RZĘTAŁA M., RZĘTAŁA M.A., 1998: Antropogenizacja rzeźby i stosunków wodnych Wyżyny Katowickiej i jej obrzeży. [w:] M. Rzętała, T. Szczypek (red.): 47 Zjazd PTG „Geografia w kształtowaniu i ochronie środowiska oraz transformacji gospodarczej regionu górnośląskiego” - przewodnik sesji terenowych. III. Oddział Katowicki PTG, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. s. 35-62. DWUCET K., KRAJEWSKI W., WACH J., 1992: Rekultywacja i rewaloryzacja środowiska przyrodniczego. Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice. 150 s. DWUCET K., WACH J., 1994: Obliczanie zmian powierzchni ziemi wywołanych wgłębną eksploatacją górniczą na przykładzie województwa katowickiego. [w:] Dominik A. (red.) Przewodnik do ćwiczeń z ochrony i kształtowania środowiska. Skrypty uczelniane AE. Katowice. JAGUŚ A., RZĘTAŁA M., 1995: Antropogenizacja rzeźby i stosunków wodnych wschodniej części Wyżyny Śląskiej. [w:] XXIV Ogólnopolski Zjazd SKNG. KK SKNG, SKNG UŚ, Sosnowiec. s. 48-60. JANKOWSKI A.T., 1986: Antropogeniczne zmiany stosunków wodnych na obszarze uprzemysłowionym i urbanizowanym (na przykładzie Rybnickiego Okręgu Węglowego). Prace Naukowe UŚ, nr 868. Wydawnictwo UŚ, Katowice. s. 277. JANKOWSKI A. T., 1987: Wpływ urbanizacji i uprzemysłowienia na zmianę stosunków wodnych w regionie śląskim w świetle dotychczasowych badań. [w:] Geographia, studia et dissertationes, t. 10. Wydawnictwo UŚ, Katowice. s. 62-96. JANKOWSKI A.T., 1991: Występowanie antropogenicznych zbiorników wodnych na terenie Bytomia w okresie 1811-1989. [w:] Kształtowanie środowiska geograficznego i ochrona przyrody na obszarach uprzemysłowionych i zurbanizowanych, 3. WBiOŚ UŚ, WNoZ UŚ, Katowice-Sosnowiec. s. 21-30. JANKOWSKI A.T., 1995: Z badań nad antropogenicznymi zbiornikami wodnymi na obszarze górnośląskim. [w:] Wybrane zagadnienia geograficzne. Pamięci geografów Uniwersytetu Śląskiego Józefa Szaflarskiego i Piotra Modrzejewskiego. WNoZ UŚ, PTG – Oddział w Katowicach, Sosnowiec. s. 12-18. JANKOWSKI A.T., 1999: Antropogeniczne zbiorniki wodne na obszarze górnośląskim. [w:] Acta Universitatis Nicolai Copernici. Geografia XXIX – Nauki Matematyczno-Przyrodnicze. Zeszyt 103. UMK, Toruń. s. 129-142. JANKOWSKI A.T., RZĘTAŁA M., 1997a: Zmiany ilościowo-jakościowe zbiorników wodnych w warunkach silnej antropopresji [w:] Gospodarka wodna, nr 4. Wydawnictwo SIGMA NOT, Warszawa. s. 117-120. JANKOWSKI A.T., RZĘTAŁA M., 1997b: Problemy wykorzystania retencji zbiornikowej w warunkach silnej antropopresji. [w:] Choiński A. (red.). Konferencja naukowa „Wpływ antropopresji na jeziora”. ZHIGW IGF UAM, Wydawnictwo HOMINI, Poznań-Bydgoszcz. s. 37-42. JANKOWSKI A.T., WACH J., 1980: Uwagi o zbiornikach antropogenicznych na terenie GOP i jego obrzeżeniach [w:] Materiały VII Sympozjum Polsko-Czechosłowackiego „Przeobrażenia środowiska geograficznego w obszarach uprzemysłowionych i zurbanizowanych”. IG UŚ, Oddział Katowicki PTG, Sosnowiec – Kozubnik. s. 65-76. JANKOWSKI A.T., ZOBEK E., 1987: Podtopienia terenu na obszarze woj. katowickiego (przyczyny występowania i metody przeciwdziałań). [w:] Materiały sympozjum polsko-czechosłowackiego „Problemy geograficzne górnośląskoostrawskiego regionu przemysłowego”. ODN IKN Katowice, WNoZ UŚ Sosnowiec. s. 42-48. JANKOWSKI A.T., MOLENDA T., RZĘTAŁA M., 2001: Reservoirs in subsidence basins and depression hollows in the Silesian Upland – selected hydrological matters. [w:] Limnological Review, vol. 1 (2001). s. 143-150. JAŚKO M., KOSAKOWSKI S., RZĘTAŁA M.A., 1997: Zróżnicowanie występowania zbiorników wodnych na obszarze Płaskowyżu Rybnickiego. [w:] Kształtowanie środowiska geograficznego i ochrona przyrody na obszarach uprzemysłowionych i zurbanizowanych. 25. WBiOŚ UŚ, WNoZ UŚ, Katowice-Sosnowiec. s. 23-27. KASPROWSKA A., 1978: Problem zagospodarowania względnie likwidacji jeziorek antropogenicznych w krajobrazie GOP. Instytut Geografii UŚ, Sosnowiec. (maszynopis). 173 s. KOROL M., 1970: Jeziorka antropogeniczne i problem ich zagospodarowania w GOP. WSE, Katowice. (maszynopis). MOLENDA T., 1999: Wpływ działalności górniczej na kształtowanie stosunków wodnych (na wybranych przykładach z obszaru Górnośląskiego Zagłębia Węglowego). [w:] Pełka-Gościniak J., Rzętała M., (red.): Górnośląsko-ostrawski region przemysłowy: wybrane problemy kształtowania i ochrony środowiska. Přírodovědecká fakulta Ostravské univerzity, Wydział Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego, Sosnowiec. s. 154-158. MOLENDA T., RZĘTAŁA M.A., RZĘTAŁA M., 2001: Anthropogenic changes in relief in the Silesian Upland – forms and processes. [w:] Současný stav geomorfologických výzkumů. Ostravska univerzita, Česká Asociace Geomorfoloů, Ostrava. s. 107-109. RZĘTAŁA M., 1995: Zróżnicowanie występowania zbiorników wodnych na terenie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. [w:] Kształtowanie środowiska geograficznego i ochrona przyrody na obszarach uprzemysłowionych i zurbanizowanych, 20. WBiOŚ UŚ, WNoZ UŚ, Katowice-Sosnowiec. s. 5-10. RZĘTAŁA M., 1996: Retencja zbiornikowa na obszarze Wyżyny Katowickiej. [w:] 45 Zjazd PTG „Polska w Europie bałtyckiej”. Słupsk-Ustka, 18-21.09.1996 r. PTG Oddział w Słupsku, Wyższa Szkoła Pedagogiczna Instytut Geografii, SłupskUstka. s.149-151. RZĘTAŁA M., 1998: Zróżnicowanie występowania sztucznych zbiorników wodnych na obszarze Wyżyny Katowickiej. [w:] Geographia. Studia et dissertationes. UŚ, Katowice. s. 52-67. RZĘTAŁA M., 2000: Wybrane problemy eksploatacji i ochrony zbiorników wodnych na obszarze województwa śląskiego. [w:] Jankowski A.T., Myga-Piątek U., Ostaficzuk S., (red.): Środowisko przyrodnicze regionu górnośląskiego – stan poznania, zagrożenia i ochrona. Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Oddział Katowicki PTG, Sosnowiec. s. 117-131. RZĘTAŁA M., RAHMONOW O., 2000: Selected matters of protecting water reservoirs of the Upper Silesia region due to their genetic and functional diversity. [in:] Lóki J., Szabó J., (eds.): Anthropogenic aspects of landscape transformations. 1. University of Debrecen, Debrecen. s. 51-57. RZĘTAŁA M., RZĘTAŁA M.A., 1998: Origin and evolution of artificial water reservoirs as an example of anthropogenic transformations in the geographical environment. [w:] Szabó J., Wach J. (ed.): Anthropogenic aspects of geographical environment transformations. Lajos Kossuth University, University of Silesia, Debreczyn-Sosnowiec. s. 73-79. TREMBACZOWSKI J., JANKOWSKI A.T., (red.), 1980: Inwentaryzacja i klasyfikacja zbiorników wodnych pochodzenia antropogenicznego na terenie GOP i jego obrzeżenia. Instytut Geografii WNoZ UŚ, Sosnowiec (maszynopis). 61 s. WACH J., 1991: Wpływ antropopresji na kształtowanie się rzeźby terenu województwa katowickiego. [w:] A.T. Jankowski, T. Szczypek (red.): Materiały Sympozjum Polsko-Czeskiego „Człowiek i środowisko w górnośląsko-ostrawskim regionie przemysłowym”. WNoZ UŚ, Sosnowiec. s. 115-119. WACH J., SZCZYPEK T., 1996: Преобразования рельефа местности в районах горнодобывающей промышленности вследствие оседаний грунта (на примере Катовицкого Воеводства). [w:] Белорусский Государствен-ный Университет, Белорусское Географическое Общество, Минск. s. 21-27. Wody wędkarskie woj. katowickiego, (bez daty). Polski Związek Wędkarski – Zarząd Okręgu w Katowicach, Katowice. ZIEMOŃSKA Z., 1979: Rola zbiorników wodnych pochodzenia antropogenicznego w uprzemysłowionym obszarze Wyżyny Śląskiej. Folia Geographica. Ser. Geographica-Physica, XII, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk. ŻMUDA S., 1973: Antropogeniczne przeobrażenia środowiska przyrodniczego konurbacji górnośląskiej. Śląski Instytut Naukowy, Katowice. 211 s. SPRAWOZDANIA Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 107-109 Krystyna KOZIOŁ Bartosz SZADKOWSKI Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego Sosnowiec SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNOŚCI SKNG UŚ W ROKU AKADEMICKIM 2006/2007 W roku akademickim 2006/2007 Studenckie Koło Naukowe Geografów liczyło 16 członków. Do listopada 2007 r. w skład zarządu wchodzili: Bartosz Szadkowski – Prezes, Dorota Betlej – wiceprezes do spraw naukowych, Piotr Jurczak – wiceprezes do spraw turystycznych, Bernadeta Myśliwiec – skarbnik oraz Krystyna Kozioł – sekretarz. W Komisji Rewizyjnej obowiązki pełnili: Rafał Martyniew, Dawid Kłobusek i Piotr Iwanek. Funkcję opiekuna naukowego od 1999 r. sprawuje dr Mariusz Rzętała. Rok akademicki 2006/2007 obfitował w działania o charakterze naukowym i popularyzatorskim oraz liczne przedsięwzięcia organizacyjne. Najważniejsze wydarzenia z tego okresu zaprezentowano poniżej. Na przełomie 2006 i 2007 roku ukazał się tom 7 „Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko”. Zawiera on między innymi publikacje członków SKNG UŚ: – Krystyny Kozioł (Walory przyrodnicze oraz charakterystyka środowiska geograficznego Góry Tuł i Zadniego Gaju), Marcina Soczka i Łukasza Tawkina (Kanał Gliwicki jako przykład wodnej drogi śródlądowej) oraz Bogusława Strugały (Zróżnicowanie pokrywy lodowej wybranych zbiorników wodnych w Świętochłowicach w 2006 roku) – w grupie artykułów naukowych i komunikatów; – Pawła Bereszki i Agnieszki Kaźmierczak (Walory krajobrazowe Wyżyny Częstochowskiej w aspekcie ich wykorzystania turystycznego i degradacji), Agaty Koptyńskiej (Co z Jurajskim Parkiem Narodowym?), Agaty Koptyńskiej i Alicji Zajączkowskiej (Powiat tarnogórski widziany naszymi oczami) oraz mgr Agnieszki Wizner i mgr Marka Rumana (Nasz Egipt) – w grupie prelekcji; – Małgorzaty Mizery wraz z mgr Markiem Rumanem z WNoZ UŚ i mgr Małgorzatą Stolarską z WNG UŁ w Łodzi (Charakterystyka środowiska przyrodniczego Gliwic) oraz Moniki Trochim (Przekształcenia rzeźby terenu i stosunków wodnych na obszarze zlewni Kłodnicy) – w bloku tematycznym sesji terenowych; – Łukasza Tawkina i Moniki Trochim: sprawozdawcze z XVII Rocznego Kongresu EGEA w Milopotamos (Grecja) i wschodnioeuropejskiego Kongresu EGEA w Moskwie oraz merytoryczne z działalności SKNG UŚ w roku akademickim 2005/2006. W pierwszej połowie listopada 2006 roku odbyła się pierwsza część wymiany EGEA (Europejskie Stowarzyszenie Studentów Geografii) pomiędzy uniwersytetami: Westfalskim Uniwersytetem Wilhelma (Westfälische Wilhelms-Universität Münster), Wolnym Uniwersytetem Amsterdam (Universiteit van Amsterdam & Vrije Universiteit), Uniwersytetem Śląskim i Uniwersytetem Jagiellońskim. Trzeba zaznaczyć, że po raz pierwszy w historii EGEA wymiana objęła studentów z 4 uniwersytetów. Została ona podzielona na część krakowską i śląską. W części krakowskiej wzięli udział: Dorota Betlej, Monika Trochim, Tomasz Baran, Bartosz Szadkowski i Jan Zimnol. Podczas czterech dni pobytu w Krakowie uczestnicy mieli okazję zwiedzić zabytkowe centrum Krakowa, Wawel, Muzeum Nauki i Techniki oraz stację meteorologiczną pod Krakowem, a wszystko to we wspaniałej atmosferze przyjaźni studenckiej. Część śląska odbyła się przy zaangażowaniu wszystkich członków SKNG UŚ, którzy znakomicie poradzili sobie z organizacją przedsięwzięcia, uprzednio przygotowując ciekawy plan wizyty. Studenci mogli zwiedzić Kopalnię „Luiza” w Zabrzu, przejść ulicami dwóch dzielnic robotniczych Katowic (Giszowca i Nikiszowca) oraz podziwiać widoki z dachu budynku Wydziału Nauk o Ziemi (tzw. „Żylety”). Dodatkowo ostatniego dnia jedna grupa uczestników wybrała się z Moniką Trochim, Tomkiem Baranem i Dorotą Betlej do Muzeum Obozu Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, natomiast druga grupa pod przewodnictwem Bartosza Szadkowskiego i Jana Zimnola zwiedzała miasto Gliwice, Palmiarnię Miejską w Gliwicach i Muzeum Radiostacji Gliwickiej. W dniach 05.03.2007 – 12.03.2007 r. odbyła się druga część wymiany EGEA pomiędzy Westfalskim Uniwersytetem Wilhelma (Westfälische Wilhelms-Universität Münster), Wolnym Uniwersytetem Amsterdam (Universiteit van Amsterdam & Vrije Universiteit), Uniwersytetem Śląskim i Uniwersytetem Jagiellońskim. Tym razem gospodarzami były uczelnie zagraniczne. Wydział Nauk o Ziemi, a tym samym Uniwersytet Śląski w Katowicach, reprezentowali trzej członkowie SKNG UŚ oraz EGEA: Monika Trochim, Bartosz Szadkowski i Jan Zimnol. Od 5 do 8 marca gościli oni w mieście Münster (Muenster) w Niemczech. Pierwszego dnia poznali historię, rozwój przestrzenny oraz architekturę miasta. Drugiego dnia, podczas wycieczki rowerowej, uczestniczyli w wykładzie na obszarze chronionego parku biosfery „Rieselfelder Muenster”, obserwując bogactwo gatunkowe ptactwa występującego na tym terenie. Kolejny dzień został poświęcony na wizytę w Uniwersytecie w Muenster. I wreszcie dzień ostatni to wycieczka do jednego z najładniejszych miast Zachodnich Niemiec – Kolonii, gdzie podziwiano widoki z okazałej katedry. W drodze powrotnej studenci odwiedzili Essen. Kontynuując program drugiej części wymiany EGEA (8-12 marca), członkowie SKNG UŚ dotarli do stolicy Holandii – Amsterdamu. Po bardzo ciepłym i miłym przywitaniu studenci podziwiali uroki miasta i ciekawe miejsca (dzielnicę czerwonych latarni, Van Gogh Museum, NEMO – Muzeum Nauki i Techniki, Ratusz, Wagę miejską, Oude Kerk, Amsterdam Arena). Zwiedzanie zakończyło się gościnnym przyjęciem na Uniwersytecie. Kolejne dni pobytu upłynęły na podróżach ku wzniesieniu Schokland (będącym kiedyś wyspą), polderom na północnym wschodzie od Amsterdamu oraz przepięknej malowniczej wiosce holenderskiej ze starymi drewnianymi wiatrakami. Tam zapoznano się z techniką produkcji chodaków, kończąc wizytę degustacją serów. 17.03.2007 r. na Wydziale Nauk o Ziemi UŚ odbyło się XIV Sosnowieckie Forum Nauczycieli Przyrody i Geografii. Członkowie SKNG UŚ – miedzy innymi Marcin Solecki, Piotr Iwanek, Dawid Kłobusek, Piotr Jurczak – na prośbę dra Adama Hibszera zaangażowali się w organizację przedsięwzięcia. W dniach 16-17.04.2007 r. SKNG UŚ było współorganizatorem wydziałowej części festiwalu „Dni Nauki”. W tym czasie członkowie SKNG UŚ (Dorota Betlej, Piotr Jurczak, Krystyna Kozioł, Bernadeta Myśliwiec, Przemysław Sochacki, Marcin Solecki, Bartosz Szadkowski i inni), a także osoby niezrzeszone (np. Grzegorz Pałka i Michał Mazurek), oprowadzali po WNoZ UŚ uczniów Gimnazjum nr 13 w Sosnowcu. Zwiedzali oni – przy nieocenionej pomocy pracowników Wydziału (mgr Violetty Degórskiej, dr Mieczysława Leśnioka, dr Małgorzaty Falarz, dr Zbigniewa Caputy, dr Artura Widawskiego, mgr Łukasza Małarzewskiego, mgr Ewy Budziszewskiej-Karwowskiej) oraz dzięki współpracy SKNG UŚ z innymi kołami naukowymi z WNoZ UŚ (Kołem Naukowym Paleontologów „Paradoxides” oraz Kołem Naukowym Gemmologów) ogródek meteorologiczny, taras widokowy na dachu budynku Wydziału, Muzeum Ziemi (nieodpatnie za zgodą Prof. dr hab. Jacka Jani – Dziekana WNoZ UŚ), a także wysłuchali wykładu wygłoszonego przez dr Mariusza Rzętałę, dotyczącego stereotypów w postrzeganiu i szans rozwoju regionu górnośląsko-zagłębiowskiego. W dniach 19-22.04.2007 r. odbył się Ogólnopolski Zjazd Studenckich Kół Naukowych Geografów w Wiśle, który SKNG UŚ miało zaszczyt zorganizować. Główny ciężar organizacyjny spoczywał na osobach Łukasza Tawkina i Moniki Trochim, których wspierali w tej pracy: Bartosz Szadkowski, Dorota Betlej, Piotr Jurczak i Krystyna Kozioł. Warto podkreślić, że Krystyna Kozioł przygotowała we współpracy z mgr Agatą Koptyńską referat pt. „Źródła Sztoły”, który zajął II miejsce w konkursie prezentacji naukowych wygłaszanych podczas zjazdu. Wybrane materiały konferencyjne zostały opublikowane w niniejszym, 8 tomie „Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko”. W nocy 27/28 kwietnia 2007 r. odbył się Bal Geografa, będący okazją do zabawy oraz integracji z kadrą i studentami macierzystej Uczelni. W jego przygotowaniu i obsłudze brali udział członkowie SKNG UŚ – oprócz wymienianych wcześniej także Ksenia Dobrowolska, Monika Kaczmarczyk, Rafał Martyniew, Maria Pacyga. 3 sierpnia 2007 roku pod opieką dr Marii Fajer i dr Jana Macieja Wagi, Ksenia Dobrowolska, Piotr Jurczak i Krystyna Kozioł wzięli udział w rekonesansie terenowym do badań naukowych nad formami poeksploatacyjnymi w Parku Krajobrazowym „Lasy nad górną Liswartą”. Dalszą część tych badań (w ramach obozu naukowego) planuje się na wiosnę 2008 roku. 10 października 2007 roku Włodzimierz Bubak, Piotr Jurczak, Bartosz Szadkowski i Krystyna Kozioł pod opieką dr Bogdana Gądka prowadzili rozpoznanie do badań ruchu lodowca gruzowego w Świstówce Roztockiej (Tatry). Kontynuacja tych badań planowana jest na maj i czerwiec 2008 roku. Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. Tom 8 110-117 Marek RUMAN Mariusz RZĘTAŁA Wydział Nauk o Ziemi, Uniwersytet Śląski Sosnowiec SAJANY – IRKUCK – BAJKAŁ’ 2007 (SPRAWOZDANIE Z WYJAZDU NAUKOWEGO) W sierpniu 2007 w ramach międzyuczelnianej współpracy zagranicznej pomiędzy Wydziałem Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego a Instytutem Skorupy Ziemskiej Syberyjskiego Oddziału Rosyjskiej Akademii Nauk, odbyła się kolejna wyprawa naukowa do Irkucka, w Sajany i na bajkalską wyspę Olchon, w której uczestniczyli mgr Marek Ruman i dr Mariusz Rzętała. Wyjazd miał charakter stażu krótkoterminowego i był kontynuacją wspólnych, interdyscyplinarnych prac naukowych rozpoczętych w latach 90. XX wieku – przy bilateralnych wizytach również z udziałem przedstawicieli Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego oraz zaangażowaniem doktorantów obydwu jednostek naukowych. Program stażu naukowego w Instytucie Skorupy Ziemskiej SO RAN w Irkucku został szczegółowo przygotowany z uwzględnieniem dotychczasowych efektów współpracy naukowej i w układzie chronologicznym przedstawiał się następująco: • 9-10 sierpnia – przelot na trasie Katowice – Warszawa – Moskwa – Irkuck; • 10 sierpnia – wizyta w Instytucie Skorupy Ziemskiej SO RAN; • 11-12 sierpnia – prezentacja stanowisk badawczych oraz prace terenowe w Dolinie Tunkijskiej i Sajanach Wschodnich (przejazd trasą: Irkuck – Kułtuk – Arszan – Irkuck); • 13 sierpnia – prezentacja stanowisk badawczych oraz prace terenowe nad Bajkałem i Angarą (trasa: Irkuck – Listwianka – Talcy – Irkuck); • 14 sierpnia – przejazd na trasie Irkuck – Olchon; • 15-17 sierpnia – prezentacja stanowisk badawczych oraz prace terenowe na Olchonie; • 18 sierpnia – przejazd na trasie Olchon – Irkuck; • 19 sierpnia – zwiedzanie Irkucka (centrum miasta i zapora Zbiornika Irkuckiego); • 20-20 sierpnia – przelot na trasie Irkuck – Moskwa – Warszawa – Katowice. Podróż rozpoczęła się rankiem 9 sierpnia na lotnisku w Katowicach – Pyrzowicach i trwała około doby, chociaż lądowanie w Irkucku z powodu 7 godzinnej różnicy czasu miało miejsce nie w godzinach porannych ale w południe dnia następnego. Przelot na trasie Katowice – Irkuck odbywał się z przerwami w Warszawie i Moskwie. Dziesięciogodzinne oczekiwanie na samolot z Moskwy do Irkucka zostało wykorzystane na zwiedzanie głównych atrakcji rosyjskiej stolicy. Po przylocie do Irkucka (fot. 1) przyszedł czas na wizytę w Instytucie Skorupy Ziemskiej (fot. 2), gdzie poczyniono pierwsze ustalenia związane z planowanymi ekspedycjami naukowymi, połączone ze studiami materiałów kartograficznych oraz publikowanych i niepublikowanych materiałów naukowych zgromadzonych w bibliotece zakładowej. Już następnego ranka rozpoczęła się dwudniowa ekspedycja naukowa pod kierunkiem Prof. dr hab. Jurija B. Trzcińskiego i dr Eleny Kozyriewej do Doliny Tunkijskiej położonej między Sajanami Wschodnimi na północy i Grzbietem Hamar-Daban na południu. Dolina jest zachodnim przedłużeniem bajkalskiego ryftu. Pobyt w Dolinie Tunkijskiej służył głównie identyfikacji form i ocenie przebiegu procesów fluwialnych w warunkach rolniczego użytkowania terenu utożsamianego przede wszystkim z pasterstwem. Odrębną kwestią było omówienie tektoniczno-geologicznych uwarunkowań rozwoju doliny i roli jaką współcześnie spełnia ona w aspekcie przyrodniczym (korytarz ekologiczny) i społeczno-gospodarczym (komunikacja, osadnictwo). Pierwszy dzień ekspedycji został zakończony omówieniem problematyki wulkanizmu w rejonie sajańskiego grzbietu oraz wizytą w pobliski uzdrowisku Żemczug, położonym nad rzeką Irkut, a słynącym z radonowych wód termalnych (temperatura do ok. 38 °C). Turystyczną atrakcją był nocleg w jurcie w znanej miejscowości Arszan (co w tłumaczeniu z języka buriackiego oznacza „źródło lecznicze”), która jest lokalnym kurortem balneologicznym i klimatologicznym założonym w 1920 roku. Arszan leży na wysokości około 900 m n.p.m. nad rzeką Kyngarką (fot. 3), a walorami miejscowości są wody termalne (szczawy z podwyższoną zawartością kwasu metakrzemowego o temperaturze do ok. 43 °C), kaskady wodospadów na progach tektonicznych głównego arszańskiego cieku oraz Chojmorski dacan, czyli klasztor buddyjski. Wymienione walory to jednocześnie główne punkty programu wyjazdu w kolejnym dniu, zakończonym wieczornym powrotem do bazy w Irkucku. Unikalność krajobrazu (wysokie góry, wulkany czynne w czasach historycznych, kaskady wodospadów, wody mineralne, mokradła z jeziorami torfowiskowymi itp.) jaskrawo kontrastuje z brakiem bazy gastronomicznej i noclegowej o standardzie europejskim, co jednak nie przeszkadza postrzegać tej miejscowości jako niezwykle atrakcyjnej dla wypoczynku regionalnego. Wiele atrakcji tego rosyjskiego uzdrowiska ma charakter niepowtarzalny, chociaż Europejczyka będą dziwić rozwiązania infrastrukturalne i stan urządzeń turystycznych odbiegający od standardów kurortów europejskich. W programie następnego dnia wizyty naukowej znalazła się Listwianka – swoją nazwę zawdzięcza pospolitemu na Syberii drzewu, czyli modrzewiowi (Strojny, 2007). Największą atrakcją tej miejscowości jest Muzeum Bajkalskie administrowane przez Bajkalski Instytut Limnologiczny Rosyjskiej Akademii Nauk. Prezentowana tam wystawa poświecona jest w całości Bajkałowi jako najstarszemu (25-30 milionów lat) i najgłębszemu (1637 m) jezioru świata, wpisanemu na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Szczególny nacisk tej wystawy położony został na ukazanie wyjątkowej flory i fauny akwenu, która liczy ponad 3500 gatunków. Wiele zamieszkujących Bajkał organizmów to endemity, z których najbardziej znany to nerpa (fot. 4), czyli foka bajkalska (Pusa sibirica) – kilka jej osobników, wraz z niektórymi rybami i innymi przedstawicielami fauny jest prezentowanych w wielkogabarytowym akwarium udostępnionym do zwiedzania. Równie dużą atrakcją muzeum jest model batyskafu głębinowego, pozwalającego na odbycie wirtualnej podróży ku największym głębinom jeziora, połączonej z obserwacją zmieniającej się flory i fauny charakterystycznej dla różnych głębokości akwenu. Całość zwiedzania poprzedzona jest wywodami przewodnika muzealnego, rozpoczętymi tłumaczeniem etymologii nazwy Bajkał (po buriacku – „Baj-goł”, mongolsku – „Baj-gaał-nur”, jakucku – „Baj-kiel” – oznacza jezioro zasobne w ryby i wodę) oraz przedstawieniem najważniejszych parametrów akwenu: powierzchni (31,5 tys. km2), objętości (23 tys. km3), szerokości (od 30 do 80 km), długości (636 km), długości linii brzegowej (2000 km), temperatury wód (latem od 4 °C do 16 °C). Po wizycie w muzeum przystąpiono do penetracji wybrzeża Bajkału w okolicach Listwianki oraz prawego brzegu Zbiornika Irkuckiego na odcinku od wypływu Angary z Bajkału do Irkucka – to nawiązanie do prac badawczych realizowanych na doświadczalnych areałach w latach 1998, 2001 i 2003. Rys. 1. Bilet wstępu do Muzeum Bajkalskiego w Listwiance. Urozmaiceniem drogi powrotnej znad Bajkału do Irkucka była wizyta w miejscowości Talcy ze skansenem architektonicznym budownictwa drewnianego gromadzącym eksponaty z XVII-XX w. Muzeum eksponuje zabytki kultury rosyjskiej, buriackiej i ewenkijskiej. Znaczny obszar skansenu zajmują rekonstrukcje XVII-wiecznych wsi kolonistów rosyjskich z rejonu środkowej Angary. Dużą atrakcję stanowią jurty buriackie oraz czumy Ewneków (Strojny, 2007). Kolejne dni to następna ekspedycja – tym razem na odległą bajkalską wyspę Olchon (fot. 5-12). W trakcie pięciodniowej wyprawy z pracownikami Instytutu Skorupy Ziemskiej SO RAN (Prof. dr hab. Jurij B. Trzciński, dr Elena Kozyriewa, mgr Artiom Rybczenko, mgr Oksana Gutareva, Vadik Pellinen) realizowano program badań obejmujących przede wszystkim identyfikację procesów zachodzących w strefie brzegowej i sąsiedztwie wybrzeża (np. osuwiska, obrywy, zerwy, formy eoliczne) oraz pobór prób osadów dennych z największego jeziora na Olchonie (Shara-Nur) znanego z leczniczych kąpieli błotnych. Olchon jest największą wyspą Bajkału – powierzchnia 730 km2, długość 71,7 km, szerokość do 15 km. Na Olchonie (nazwa od buriackiego słowa „oi-khon”, które oznacza „nieco zalesiony”) znajdują się trzy zamieszkałe wsie o łącznej liczbie mieszkańców nie przekraczającej 1500 osób. Są to głównie Rosjanie i Buriaci trudniący się przede wszystkim rybactwem i hodowlą bydła. Wyspa zbudowana jest z gnejsów, marmurów, kwarcytów oraz granitów, co w dużej mierze decyduje o górzystym ukształtowaniu terenu (najwyższy szczyt liczy 1274 m n.p.m.). W północnej części rośnie tajga modrzewiowa, a na południu występują stepy (Strojny, 2007). Nieopodal wschodnich wybrzeży Olchonu znajdują się największe głębiny Bajkału. Wizyta na tej największej bajkalskiej wyspie pozostawia niezapomniane wrażenia – decyduje o tym piękno przyrody wyrażone niepowtarzalnością krajobrazów naturalnych. Urwiste, wysokie brzegi wyspy spowite mgłą przy słonecznej pogodzie wraz z niebieską barwą wody bajkalskiej głębi i majaczącym w oddali przeciwległym brzegiem jeziora – tworzą mozaikę pejzaży, dla których warto pokonać prawie 7 tys. km i zatrzymać je w pamięci. Fot. 1. Północna cześć Irkucka z okna samolotu Tu-154M (fot. M. Rzętała). Fot. 2. Z prof. J. B. Trzcińskim przed Instytutem Skorupy Ziemskiej SO RAN (fot. E. Kozyreva). Fot. 3. W Sajanach (fot. M. Rzętała). Fot. 4. Jeden z eksponatów w Muzeum Bajkalskim w Listwiance (fot. M. Rzętała) Fot. 5. W drodze na bajkalską wyspę Olchon (fot. M. Rzętała). Fot. 6. Rankiem na wschodnim brzegu wyspy Olchon (fot. M. Ruman). Fot. 7. W drodze na północny kraniec Olchonu (fot. M. Rzętała). Fot. 8. Jedno z licznych nadbajkalskich osuwisk (fot. M. Rzętała). Fot. 9. Formy eoliczne urozmaicają rzeźbę wybrzeża (fot. M. Rzętała). Fot. 10. Mierzeja na zachodnim brzegu wyspy Olchon(fot. M. Rzętała). Fot. 11. Największe jezioro na Olchonie (fot. M. Rzętała). Fot. 12. Ekspedycja w pełnym składzie (fot. M. Rzętała). Ostatni dzień wizyty w Irkucku upłynął na końcowych ustaleniach przedsięwzięć naukowych, przygotowaniach do podróży i uroczystym przyjęciu pożegnalnym wydanym przez Prof. dr hab. Jurija B. Trzcińskiego i dr Elenę Kozyriewą – głównych gospodarzy z ramienia Instytutu Skorupy Ziemskiej SO RAN, którzy przyjęli na siebie trud organizowania stażu krótkoterminowego połączonego z badaniami naukowymi. Po starcie samolotu z irkuckiego lotniska przyszedł czas na refleksje, których nieodłącznym elementem były pytania: Kiedy nastąpi ponowna wizyta w Irkucku? Jak szybko uda się sporządzić podsumowania w postaci komunikatów i artykułów naukowych? Czy uda się zorganizować – wzorem minionych lat – studencki obóz naukowy nad Bajkałem? Odpowiedziom udzielanym na te pytania towarzyszyła świadomość dotychczasowych wspólnych dokonań o charakterze dydaktycznym i naukowym, a przykładów sumiennie wykonanych zobowiązań przez ISZ SO RAN oraz WNoZ UŚ i SKNG UŚ – co podkreślali niejednokrotnie rosyjscy partnerzy – można poszukiwać w bibliotekach nie tylko partnerskich instytucji (Rzętała, 1999; Owczinnikow i in., 2002; Wika i in., 2000, 2002, 2006ab; Molenda, Rzętała, 2002; Kozyreva i in., 2004). Na takich rozważaniach upłynęła prawie 6godzinna podróż do Moskwy, przy których czas spędzony również w samolocie z Moskwy do Warszawy i dalej do Katowic, wydawał się zbyt krótki nie tylko na konsumpcję posiłku serwowanego na pokładzie, ale tym bardziej na poczytanie gazety. LITERATURA STROJNY A., 2007: Rosja – praktyczny przewodnik. Wydawnictwo Pascal, Bielsko-Biała. 764 s. KOZYREVA E., MAZAEVA O., MOLENDA T., RZĘTAŁA M. A., RZĘTAŁA M., TRZHTSINSKI YU. B., 2004: Geomorphological processes in conditions of human impact – Lake Baikal, Southern part of the Angara valley, Silesian Upland. University of Silesia – Faculty of Earth Sciences, Sosnowiec. 88 s. MOLENDA T., RZĘTAŁA M., 2002: Irkuck’ 2001 – sprawozdanie z wyjazdu naukowego. [w:] Rzętała M., Szczypek T., (red.): Z badań nad wpływem antropopresji. Tom 3. Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. s. 172-175. OWCZINNIKOW G. I., TRZCIŃSKI J. B., RZĘTAŁA M., RZĘTAŁA M. A., 2002: Abrazyjno-akumulacyjne procesy w strefie brzegowej sztucznych zbiorników wodnych (na przykładzie południowej części Doliny Angary i Wyżyny Śląskiej). Wydział Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego, Instytut Skorupy Ziemskiej Syberyjskiego Oddziału Rosyjskiej Akademii Nauk, Sosnowiec – Irkuck. 102 s. RZĘTAŁA M., 1999: Irkuck 1998 - sprawozdanie z wyjazdu naukowego. [w:] Rzętała M. (red.): Interakcja człowiek-środowisko w badaniach geograficznych. Obchody XXV-lecia działalności SKNG UŚ. SKNG UŚ, WNoZ UŚ, Sosnowiec. s. 108-112. ВИКА С., ОВЧИННИКОВ Г. И., ТРЖЦИНСКИЙ Ю. Б., ТЫЦ А., ЩИПЕК T., 2000: Развитие природных процессов на берегах Братского водохранилища. ИЗК СО РАН, Иркутск. 72 s. ВИКА С., ОВЧИННИКОВ Г. И., СНЫТКО В. А., ЩИПЕК Т., 2002: Эоловые фации восточного побережья Байкала. ИГ СО РАН, ИЗК СО РАН, Иркутск. 56 s. ВИКА С., ИМЕТХЕНОВ А. Б., ОВЧИННИКОВ Г. И., СНЫТКО В. А., ЩИПЕК Т., 2006a: Эоловые и абразионные процессы побережий у залива Провал на Байкле. ИЗК СО РАН, ИГ им. В.Б. Сочавы Со РАН, БГУ, – Иркутск – Улан-Уде. 56 s. ВИКА С., КОЗЫРЕВА Е. А., ТРЖЦИНСКИЙ Ю. Б., ЩИПЕК Т., 2006b: Острова Ярки на Байкале пример современного преобразования ландшафтов. ИЗК СО РАН, Факультет наук о Земле Силезского университета, Иркутск – Сосновец. 69 s. Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 118-125 SPIS TREŚCI POPRZEDNICH TOMÓW OPRACOWANIA pt. „Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO” Tom 1 (2000), red. M. Rzętała Edyta BANICKA, Kamil FABIAŃCZYK: Klimat Mongolii i jego wpływ na warunki rozwoju rolnictwa. s. 9-12. Vyacheslav L. FILIMONOV, Anton D. SHKARUBO, Natalia B. TUPITSYNA: Spatial differentiation of the urban territories: interaction between nature and society and its consequences. s. 13-19. Krzysztof FREIS, Grzegorz HRYMAK: Próba analizy czynników lokalizacyjnych wybranych osiedli mongolskich. s. 20-23. Erika HOMOKI, Csilla JUHÁSZ, Zoltán BAROS, László SÜTŐ: Antropogenic geomorphological research on waste heaps in the East-Borsod coal-basin (North-East Hungary). s. 24-31. Sylwia JERZMANOWSKA, Robert MACHOWSKI: Agresywność węglanowa wód Jeziora Kuc (Pojezierze Mrągowskie) w sierpniu 2000 r. s. 32-36. Agnieszka LATOCHA: Szkocja – krajobraz naturalny czy antropogeniczny? s. 37-40. Anna MADEKSZA: Przyczyny ilościowych i jakościowych zmian odpływu rzecznego w zlewni Rudy. s. 41-44. Wojciech OBARA: Szata roślinna terenów poeksploatacyjnych górnictwa kruszcowego na terenie Bytomia i Tarnowskich Gór. s. 45-48. Łukasz OBROŚLAK: Przyrodnicze uwarunkowania rozwoju osadnictwa w Zagłębiu Dąbrowskim od paleolitu do wczesnego średniowiecza. s. 49-56. Barbara PALEWICZ: 750 lat Gliwic – aspekt geograficzny. s. 57-60. Marcin PŁOŃSKI, Agnieszka RAKOWSKA: Możliwości wykorzystania informacji satelitarnej NOAA/AVHRR w badaniach środowiska przyrodniczego s. 61-66. Izabela POLAŃSKA: Wykorzystanie terenów odkształconych antropogenicznie przez populacje storczykowatych. s. 67-69. Marcin SIŁUCH: Wstępne opracowanie wyników obozu naukowego w Załuczu Starym. s. 70-71. Marcin SIŁUCH: Badania mikroklimatyczne prowadzone na Roztoczu. s. 72-73. Dmytro YABLONOVSKY: Self-sufficiency or regional specialization – monetary aspect. s. 74-83 Елена А. КОЗЫРЕВА: Типизация берегов и оползневые процессы в береговой зоне Братского водохранилища. s. 87-94. Walerian A. SNYTKO, Aleksandr B. BUJANTUJEW, Tadeusz SZCZYPEK, Stanisław WIKA: Dorzecze rzeki Chiłok na obszarze Zabajkala – przyroda i człowiek. s. 95-102. Grzegorz PATACZ: Kadencja 1999/2000 – sprawozdanie z działalności SKNG UŚ. s. 105106. Agnieszka RAKOWSKA, Daniel WICHER: Wyjazd naukowy na Ukrainę – sprawozdanie. s. 107-109. Tom 2 (2001), red. M. Rzętała Edyta BANICKA, Grzegorz HRYMAK: Elementy morfologii i infrastruktura wsi Korbielów. s. 9-14. Łukasz BOROWCZYK, Marcin KOWALCZYK: Zmiany stanu środowiska jako następstwo wzrostu świadomości ekologicznej. s. 15-20. Aleš CWIK, Zdeňka ŠNAPKOVÁ: Zpráva o geoekologickém výzkumu ve Slezských Beskydech (Česká republika). s. 21-26. Anna DRÓŻDŻ: Punkty styczne etnologii i geografii w badaniach przemian gospodarczych wsi polskiej na podstawie analizy wybranych zagadnień dotyczących pomocy sąsiedzkiej. s. 27-31. Maria FALALEEVA, Julia DMITRINKOVA: Natural landscape structure of the urban area and their role in urban planning: case study of Minsk area. s. 32-40. Sylwia JEŻMANOWSKA, Robert MACHOWSKI, Monika SZEWCZUK: Zmiany jakości wód powierzchniowych w zlewni Pszczynki. s. 41-48. Anna KICIAK: Wpływ środowiska geograficznego na budownictwo na przykładzie tryglodytycznych osad w południowej Hiszpanii. s. 49-54. Artur KOTWICKI, Anita ZYCH: Hałas i fale elektromagnetyczne jako czynniki oddziaływania na środowisko (na przykładzie zakładów elektroenergetycznych). s. 55-58. Елена А. КОЗЫРЕВА: Современная динамика оползневых процессов на берегах Братского водохранилища. s. 59-66. Agnieszka LEBEDA: Wiedza i wierzenia ludowe jako wynik otaczającego środowiska (na przykładzie wsi polskiej). s. 67-71. Robert MACHOWSKI: Naturalne i kulturowe elementy krajobrazu na turystycznej mapie powiatu kraśnickiego. s. 72-76. Jolanta MARONDEL: Zarys rozwoju górnictwa węgla kamiennego w Polsce. s. 77-84. Оксана А. МАЗАЕВА: Линейная эрозия в лесостепном Приангарье. s. 85-91. Оксана А. МАЗАЕВА, Елена А. КОЗЫРЕВА, Артём А. РЫБЧЕНКО: К вопросу изучения взаимодействия экзогенных геологических процессов в береговой зоне Братского водохранилища (на примере участка Быково). s. 92-96. Grzegorz MICEK, Tomasz PADŁO: Przestrzenne zróżnicowanie percepcji Zbiornika Czorsztyńskiego przez mieszkańców okolicznych sołectw. s. 97-102. Dawid NAPIWODZKI: Charakterystyka fizycznogeograficzna oraz podatność na degradację Jeziora Kalwa. s. 103-107. Daria PIONTEK: Zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Żabie doły” jako przykład regeneracji obszarów zdegradowanych. s. 108-111. Dorota SERWECIŃSKA: Przyszłość rzek w obszarach silnie zurbanizowanych na przykładzie potoku Ślepiotka w Katowicach. s. 112-118. Sławomir SIWEK: Ekologia w energetyce (na przykładzie Elektrociepłowni „Łagisza”). s. 119-121. Jan UNUCKA, Dominik DŘÍMAL, Karla WIECZORKOVÁ, Barbara ŽIŽKOVÁ: Brown fields – result of the human impact in region Ostrava and its potential utillization. s. 122-125. Janusz ZIĘBA: Przekształcenia i ochrona środowiska naturalnego jako przejaw działalności człowieka. s. 126-130. Martyna A. RZĘTAŁA, Mariusz RZĘTAŁA: Wyżyna Śląska – przykład opisu wybranych komponentów środowiska regionu fizycznogeograficznego (na potrzeby wycieczki po województwie śląskim). s. 133-145. Grzegorz PATACZ, Agnieszka RAKOWSKA: Sprawozdanie z wyprawy Studenckiego Koła Naukowego Geografów UŚ „Mongolia – Bajkał’ 2000”. s. 149-153. Tom 3 (2002), red.: M. Rzętała, T. Szczypek Edyta BANICKA, Grzegorz HRYMAK: Hałda Będzin-Grodziec jako element krajobrazu w świadomości mieszkańców. s. 9-16. Anna BEDNARCZYK, Agnieszka SALASA: Sieć ekologiczna jako nowoczesna koncepcja ochrony przyrody. s. 17-21. Szymon BIAŁY, Rafał KROCZAK, Paweł RYMARZ: Wybrane elementy kultury materialnej w krajobrazie pogranicza polsko-ukraińskiego. s. 22-31. Eszter BIGAI, Zsolt HEGEDÜS: Effects of land-use on erosion processes in a Hilly Region (based on a case study in Hungary). s. 32-39. Michal GALLAY: The manifestations of rainfall erosion in the country of the cadastral territory Veľký Krtíš. s. 40-42. Елена КОЗЫРЕВА: Выветривание горных пород на берегах Братского водохранилища. s. 43-51. Елена A. КОЗЫРЕВА, Оксана A. МАЗАЕВА, Артем РЫБЧЕНКО: Обоснование методики работ по выявлению функционального взаимодействия основных эгп в береговой зоне искусственного водоема. s. 52-56. Юлия С. МАКСИМИШИНА: Современное состояние береговой зоны Иркутского водохранилища. s. 57-64. Jana NEZVALOVÁ: The corrosion of the technical rocks and microforms of their relief. s. 6571. Wojciech SMOLAREK: Antropogeniczne zmiany stosunków wodnych na obszarze miasta Czeladź. s. 72-77. Gergely SZABÓ: Changing of the forested area in a sample area, using statistical and satellite databases. s. 78-82. Katalin SZALAI, Gábor DEMETER, Zoltán PÜSPÖKI: Interaction between the geological background, the geomorphological development and the land-use of an area (on a Hungarian small catchment area). s. 83-89. Sergiusz SZCZYPEK: Główne formy ochrony przyrody nad Bajkałem. s. 90-98. Grzegorz TARKA: Krajobraz po eksploatacji węgla kamiennego wybranych obszarów Zagłębia Dąbrowskiego. s. 99-103. Damian WALISKO, Daniel WICHER: Problemy środowiska naturalnego Aten. s. 104111. Konrad Ł. CZAPIEWSKI: Przejściowość, pomostowość czy...? s. 115-123. Jarosław DZIAŁEK: Turystyka w Owernii. s. 124-136. Наташа НІКІТІНА: Україна на зламі тисячолітть. s. 137-140. Robert MACHOWSKI, Mariusz RZĘTAŁA: Garb Tarnogórski – przykład opisu komponentów środowiska mezoregionu fizycznogeograficznego (na potrzeby zajęć terenowych). s. 143-158. Beata KOŚCIEJ, Małgorzata KULESZA, Marek RUMAN, Mariusz RZĘTAŁA, Anna TUDYKA, Daniel WICHER: Przedmiotowe zajęcia terenowe jako pole działalności Studenckiego Koła Naukowego Geografów UŚ. s. 161-166. Robert MACHOWSKI: Sprawozdanie z 51. Zjazdu Polskiego Towarzystwa Geograficznego. s. 167-171. Tadeusz MOLENDA, Mariusz RZĘTAŁA: Irkuck’2001 – sprawozdanie z wyjazdu naukowego. s. 172-175. Jarosław NABRDALIK, Daniel WICHER: Sprawozdanie z działalności Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego w latach 2001-2002. s. 176177. Marta PULWERT, Sergiusz SZCZYPEK: Sprawozdanie z wyjazdu naukowopoznawczego nad Bajkał. s. 178-179. Tom 4 (2003), red.: R. Machowski, M. Rzętała Alicja DŁUGAJCZYK: Zmienność roczna typów pogody w Katowicach w latach 19511990. s. 9-21. Виктория А. ХАК: Влияние техногенных факторов на развитие абразионноаккумуля-тивных и эоловых процессов в прибрежной зоне Братского водохранилища. s. 22-27. Алёна В. КАДЕТОВА, Артём А. РЫБЧЕНКО: Техногенная нагрузка и инженерногеологические процессы в пределах территории г. Иркутска на разных этапах его развития. s. 28-34. Marzena KOSZEK, Jan WALIGÓRA: Charakterystyka hydrologiczna i balneologiczna wód leczniczych w Ustroniu. s. 35-41. Rafał KROCZAK, Szymon BIAŁY: Agroturystyka alternatywą dla małych gospodarstw (na przykładzie miejscowości Ryglice w powiecie tarnowskim). s. 42-48. Robert MACHOWSKI, Nikoletta MAŁEK: Wpływ osiadań górniczych na kształtowanie się powierzchniowych stosunków wodnych w zlewni Kłodnicy (dyskusja nad problemem). s. 49-60. Tomasz NYCZ: Wybrane problemy hydrologiczne zlewni potoku Rokitnickiego (Wyżyna Śląska). s. 61-65. Michał PARUCH: Giszowiec w świadomości jego mieszkańców. s. 66-79. Marek RUMAN: Geneza zbiorników wodnych na terenie Gliwic. s. 80-86. Артём А. РЫБЧЕНКО, Алёна В. КАДЕТОВА: Современное экзогеодинамическое состояние геологической среды территории города Иркутска. s. 87-91. Жанна Т. СИВОХИП, Вадим П. ПЕТРИЩЕВ: Обзор геоэкологического состояния естественных выходов подземных вод Оренбургской области с учетом интенсивности антропогенной нагрузки. s. 92-98. Barbara PALEWICZ: Jak w niezamierzony sposób człowiek przyczynia się do zmian w układach koryt rzecznych. s. 101-106. Joanna BORYS, Marzena KOSZEK: Ścieżka dydaktyczna okolic zbiornika Pławniowice. s. 109-119. Joanna BORYS, Marzena KOSZEK: Ukraina – sprawozdanie z podróży. s. 123-127. Jacek KRAWCZYK, Łukasz TAWKIN: Sprawozdanie z działalności Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego w roku 2003. s. 128-129. Łukasz TAWKIN: Sprawozdanie z kongresu EGEA w Estonii „Reality and visions”. s. 130132. Tom 5 (2004), red.: R. Machowski, M. Rzętała Joanna BORYS: Współczesne procesy morfologiczne w obrębie koryta potoku Wapienica. s. 9-19. Krzysztof GOSECKI: Natężenie ruchu komunikacyjnego a problemy ochrony Wolińskiego Parku Narodowego. s. 20-25. Janusz GÓRECKI: Wybrane wymiary postawy regionalistycznej Polaków ze Starej Huty i Piotrowiec Dolnych na północnej Bukowinie. s. 26-36. Оксана ГУТАРЕВА, Елена КОЗЫРЕВА: Проявление карста на юге восточной сибири. s. 37-44. Алена В. КАДЕТОВА, Ян Б. РАДЗИМИНОВИЧ, Екатерина Ю. ГОТОВСКАЯ: Применение геоинформационных систем для изучения геологической среды урбанизированных территорий (на примере г. Иркуска). s. 45-52. Елена А. КОЗЫРЕВА, Артем А. РЫБЧЕНКО, Оксана О. МАЗАЕВА: Техногенез – фактор активизации экзогенных геологических процессов в береговых геосистемах. s. 53-62. Piotr ŁATA, Izabela SPICYN: Hydrologiczna i balneologiczna charakterystyka źródła mineralnego „Szymon” w Szczawnicy. s. 63-73. Artur NIEWIADOMY, Paweł PIETRZYŃSKI: Szkic zagrożeń i planów ochrony rezerwatów przyrody w ujściu Wisły. s. 74-79. Paweł RADIUSZ, Jarosław BADERA: Alternatywne możliwości wykorzystania piasków podsadzkowych w aspekcie ochrony zasobów złóż kopalni Szczakowa (komunikat). s. 80-82. Sławomir RAKOCZY, Maciej TRELA, Agata URBIŃSKA: Cyfrowe możliwości przedstawiania atrakcji turystycznych. s. 83-85. Marek RUMAN: Zmiany właściwości fizyko-chemicznych wód wybranych zbiorników na terenie Gliwic. s. 86-97. Michał RZESZEWSKI: Zagrożenia związane z nadmiernym ruchem turystycznym na przykładzie Wolińskiego Parku Narodowego. s. 98-101. Artur SOBCZYK: Formy antropopresji na stokach środkowej części Gór Złotych Sudety Wschodnie. s. 102-110. Katarzyna FISCHBACH, Katarzyna FLORCZAK, Aleksandra KRASZEWSKA: Przekształcenia krajobrazu naturalnego Parku Narodowego „Ujście Warty” spowodowane działalnością człowieka. s. 113-116. Emilia PŁOCHOCKA, Franciszek GRUPA: Zagrożenia związane z rozwojem przemysłu petrochemicznego w okolicy Gdańska. s. 117-119. Mariusz RZĘTAŁA: Region górnośląski – obszar ekologicznego zagrożenia a możliwości rozwoju turystyki i rekreacji. s. 120-124. Łukasz TAWKIN, Monika TROCHIM: Kłodnica jako przykład rzeki silnie przekształconej przez człowieka. s. 127-134. Paweł BERESZKA, Agnieszka KAŹMIERCZAK: Sprawozdanie z wyjazdu naukowego SKNG UŚ do Niecki Nidziańskiej (Las Grabowiec). s. 137-138. Paweł BERESZKA, Jacek KRAWCZYK, Łukasz TAWKIN: Sprawozdanie z działalności Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego w roku 2004. s. 139-141. Robert MACHOWSKI, Michalina WARMUZ: Nasze spotkanie z Afryką – sprawozdanie z pobytu w Tunezji. s. 142-148. Łukasz TAWKIN, Monika TROCHIM: Sprawozdanie z XVI rocznego kongresu EGEA w Holandii „Water”. s. 149-150. Tom 6 (2005), red.: R. Machowski, M. A. Rzętała Beata BAŁUCHTO, Piotr CHARA, Katarzyna FISCHBACH, Katarzyna FLORCZAK, Aleksandra KRASZEWSKA: Ruch turystyczny w Parku Narodowym Ujście Warty. s. 9-18. Magdalena BUJOCZEK, Agata KOPTYŃSKA: Antropogenizacja środowisk krasowych Polski. s. 19-24. Оксана ГУТАРЕВА: Подземный карст в верховьях Лены. s. 25-28. Jacek KAMIONKA, JarosłaW BADERA: Stan zagospodarowania iłów środkowojurajskich z rejonu Zawiercia w aspekcie ochrony zasobów złóż. s. 29-35. Marzena KOSZEK: Antropogenizacja stosunków wodnych na terenie Ustronia. s. 36-51. Michał KUC, Marta KUKIEŁKA: Zapis neotektonicznej aktywności podłoża w obrębie Pasma Dąbrowskiego w Górach Świętokrzyskich. s. 52-58. Michał KUC, Iwona WÓJCIK: Geneza i środowisko przyrodnicze zespołu Żabiniec. s. 59-64. Наталья ПОЛЕЩУК: Экономико-географические аспекты развития въездного туризма в Беларуси. s. 65-70. Артем РЫБЧЕНКО, Алена КАДЕТОВА, Оксана МАЗАЕВА, Елена КОЗЫРЕВА: Природно-техногенные факторы развития локальных геосистем Городских территорий. s. 71-77. Michał RZESZEWSKI: Poziom świadomości ekologicznej mieszkańców i turystów odwiedzających Międzyzdroje w świetle zagadnień zrównoważonego rozwoju. s. 78-84. Agnieszka SALASA, Joanna KOCOT: Charakterystyka wybranych elementów mikrosiedliskowych gacka brunatnego plecotus auritus (L.) w szczelinie skalnej w podziemiach tarnogórsko-bytomskich. s. 85-90. Wojciech SMOLAREK: Ocena kształtowania się odpływu w zlewni Trzebyczki (Wyżyna Śląska). s. 91-97. Wojciech SMOLAREK, Małgorzata PAŁĘGA-KOPEĆ, Michał KOPEĆ: Charakterystyka hydrograficzna i hydrochemiczna źródła w Psarach (Wyżyna Śląska). s. 98-104. Andrzej SOCZÓWKA: Prezentacja komunikacji miejskiej na planach miast w Polsce. s. 105-116. Anna WÓJCIK: Charakterystyka osadów wypełniających paleokoryto Wisły koło miejscowości Grzawa w Kotlinie Oświęcimskiej. s. 117-123. Marzena KOSZEK: Przyroda wysp archipelagu Ertholmene. s. 127-130. Marta KUKIEŁKA, Łukasz PIEŃKOWSKI: Charakterystyka Pojezierza Świętokrzyskiego. s. 131-135. Ewelina PODLEWSKA: Jaskinia Raj – perła regionu świętokrzyskiego. s. 136-138. Marek RUMAN, Mariusz RZĘTAŁA, Karina SCHRÖDER: Społeczno-gospodarcze znaczenie Zbiornika Turawskiego. s. 141-145. Marcin SOCZEK, Łukasz TAWKIN: Funkcje społeczno-gospodarcze zbiornika Porąbka. s. 146-156. Robert MACHOWSKI, Marek RUMAN: Sprawozdanie z 54 Zjazdu Polskiego Towarzystwa Geograficznego. s. 159-160. Łukasz TAWKIN, Monika TROCHIM: Sprawozdanie z działalności Studenckiego Koła Naukowego Geografów Uniwersytetu Śląskiego za okres od stycznia do czerwca 2005 roku. s. 161-162. Tom 7 (2006), red.: R. Machowski, M. Ruman Beata FERENCZ: Charakterystyka jezior rzecznych doliny Bugu w okolicach wsi Zbereże. s. 9-16. Joanna GAWOR, Łukasz GAWOR: Zwałowiska pogórnicze jako interesujący element krajobrazu kulturowego Zagłębia Ruhry. s. 17-22. Dariusz IGNATIUK, Michał MUCIK: Struktura termiczna oraz stratyfikacja pokrywy śnieżnej w rejonie Hali Gąsienicowej (Tatry). s. 23-31. Katarzyna KASPROWSKA, Magdalena SUDOŁ: Zapis działalności człowieka w Kamenným Žlíbku (południowa część Morawskiego Krasu) – sprawozdanie z badań. s. 32-41. Krystyna KOZIOŁ: Walory przyrodnicze oraz charakterystyka środowiska geograficznego Góry Tuł i Zadniego Gaju. s. 42-50. Elena A. KOZYREVA, Oksana A. MAZAYEVA, Artiom A. RYBCHENKO: The modern exogeodynamical processes in the territory of Olkhon-Island (Lake Baikal). s. 51-59. Michał KUC, Marta KUKIEŁKA, Iwona WÓJCIK: Wiek wydmy w Górnikach w świetle datowań TL. s. 60-66. Agnieszka SALASA-ORPYCH: Analiza uwarunkowań termicznych i wilgotnościowych przypowierzchniowej warstwy powietrza atmosferycznego w grudniu 2005 roku na terenie lasu klimaksowego zlokalizowanego pomiędzy Sławkowem a Dębową Górą. s. 67-71. Marcin SOCZEK, Łukasz TAWKIN: Kanał Gliwicki jako przykład wodnej drogi śródlądowej. s. 72-85. Andrzej SOCZÓWKA: Kolejowe połączenia dalekobieżne Wybrzeża w latach 1987-2006. s. 86-97. Bogusław STRUGAŁA: Zróżnicowanie pokrywy lodowej wybranych zbiorników wodnych w Świętochłowicach w 2006 roku. s. 98-101. Paweł BERESZKA, Agnieszka KAŹMIERCZAK: Walory krajobrazowe Wyżyny Częstochowskiej w aspekcie ich wykorzystania turystycznego i degradacji. s. 105-109. Agata KOPTYŃSKA: Co z Jurajskim Parkiem Narodowym? s. 110-113. Agata KOPTYŃSKA, Alicja ZAJĄCZKOWSKA: Powiat tarnogórski widziany naszymi oczami. s. 114-122. Marek RUMAN, Agnieszka WIZNER: Nasz Egipt. s. 123-128. Ewa CZAPLA, Robert KULPA: Charakterystyka warunków środowiskowych Gminy Krzeszowice (na potrzeby zajęć terenowych). s. 131-138. Marek RUMAN, Małgorzata MIZERA, Małgorzata STOLARSKA: Charakterystyka środowiska przyrodniczego Gliwic. s. 139-150. Monika TROCHIM: Przekształcenia rzeźby terenu i stosunków wodnych na obszarze zlewni Kłodnicy. s. 151-161. Łukasz TAWKIN, Monika TROCHIM: Sprawozdanie z XVII Rocznego Kongresu EGEA w Milopotamos (Grecja). s. 165-167. Łukasz TAWKIN, Monika TROCHIM: Sprawozdanie z Wschodnioeuropejskiego Kongresu EGEA w Moskwie. s. 168-171. Łukasz TAWKIN, Monika TROCHIM: Sprawozdanie merytoryczne z działalności SKNG UŚ w roku akademickim 2005/2006. s. 172-174. Tom 8 Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO Rzętała M. (red.). Studenckie Koło Naukowe Geografów UŚ, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec. 2007. 126-128 UWAGI DLA AUTORÓW PRZYGOTOWUJĄCYCH PRACĘ DO PUBLIKACJI W OPRACOWANIU pt. „Z BADAŃ NAD WPŁYWEM ANTROPOPRESJI NA ŚRODOWISKO” Opracowanie pt. „Z badań nad wpływem antropopresji na środowisko” jest publikacją redagowaną przez Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego”. Są w nim zamieszczane oryginalne opracowania naukowe członków tej organizacji oraz osób z nią współpracujących w ramach krajowych i międzynarodowych programów badawczych. Zakres tematyczny opracowania umożliwia publikację tekstów klasyfikowanych – decyzją osób odpowiedzialnych za wydanie – na cztery odrębne grupy tematyczne: artykuły i komunikaty, prelekcje, sesje terenowe, sprawozdania. Prace przygotowane zgodnie z niniejszą instrukcją należy przekazywać na adres Studenckiego Koła Naukowego Geografów UŚ lub bezpośrednio do opiekuna naukowego SKNG UŚ (http://skng.wnoz.us.edu.pl). Prace powinny być przedstawione w sposób wynikający ze znajomości warsztatu geograficznego – np. w przypadku artykułów powinny zawierać: wstęp, cele, metody badań itd. Artykuły i komunikaty powinny być przygotowane w języku ojczystym lub języku angielskim z przemiennym streszczeniem (podpisy rysunków i tytuły tabel w wersji polskiej i angielskiej). Autorzy z zagranicy publikację przygotowują w języku angielskim (lub wyjątkowo w języku ojczystym) ze streszczeniem w języku angielskim; podpisy rysunków, fotografii i tytuły tabel również w języku angielskim – mogą one zostać przetłumaczone na język polski. Sesje terenowe, sprawozdania, prelekcje (tezy wykładów lub prezentacji popularno-naukowych), powinny być przygotowane w języku polskim, a ich streszczenia nie są wymagane. Wszystkie prace powinny zawierać spis cytowanej literatury, sporządzony alfabetycznie czcionką Arial Narrow, 8 pkt. (przykład nr 1). Prace powstające na bazie danych zaczerpniętych z internetu nie będą przyjmowane, a cytowania z mało wiarygodnych źródeł internetowych traktowane jako niepożądane. Wszystkie załączniki powinny być odwołane w tekście zasadniczym pracy (np. rys. 1; tab. 1; fot. 2) oraz – w przypadku artykułów i komunikatów – w streszczeniu, a wykonane wyłącznie w konwencji czarno-białej z uwzględnieniem wymiarów strony w druku (długość – 19,5 cm, szerokość – 13 cm) i czcionki (Times New Roman – 10 pkt. dla tekstu zasadniczego; 8 pkt. dla podpisów rysunków i fotografii oraz treści tabel – przykład 3). Rysunki (przykład nr 4) i fotografie (gwarantujące dobrą jakość na wydruku w konwencji czarno-białej) powinny być zapisane w formacie tif lub jpg. Opis rysunku i objaśnienie znaków nie wchodzą w obszar skanowania i należy je przekazać jako odrębny tekst (przykład 2). Przykład nr 1 Atlas jakości powierzchniowych wód płynących na obszarze działania Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Katowicach w 1994 roku. 1995. RZGW, Katowice. s. 30. CZYLOK A., PULINOWA M. Z., 2000: Spojrzenie na krajobraz kulturowy Zagłębia. [w:] Środowisko przyrodnicze regionu górnośląskiego – stan poznania, zagrożenia i ochrona. Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Oddział Katowicki PTG, Sosnowiec. JAGUŚ A., RZĘTAŁA M., 2002: Szczawnica i okolice – przyroda i człowiek. F.H.U. „Karpatus”, Szczawnica. LANGE W. (red.), 1993: Metody badań fizycznolimnologicznych. Wydawnictwa UG, Gdańsk. s. 175. Mapa Geologiczna Górnośląskiego Zagłębia Węglowego (mapa bez utworów czwartorzędowych) w skali 1:50000, ark. Zabrze. 1954 r. Instytut Geologiczny, Warszawa. Przykład nr 2 Rys 1. Plan batymetryczny zbiornika Dzierżno Duże Rys. 2. Przewodność właściwa wód Kłodnicy w latach hydrologicznych 1994-1996 (wg: Rzętała, 1997). Rys. 3. Mapa geomorfologiczna okolic zbiornika Dzierżno Duże (wg: Mapa Geomorfologiczna Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, 1959; zmienione i uproszczone). Rys. 4. Rozmieszczenie wybranych obiektów gospodarczych i hydrotechnicznych dawnego zagospodarowania zlewni potoku Brysztan dla potrzeb owczarstwa (wg: Jaguś, Rzętała, 2002): 1 – granica państwa, 2 – cieki, 3 – poziomice, 4 – bacówka wzorcowa nr 4, 5 – fundamenty bacówki wzorcowej nr 3, 6 – zapory zbiorników wodnych, 7 – rowy irygacyjne, 8 – studzienki rozprowadzające, 9 – skałki wapienne. Rys. 5. Typologia krajobrazu Wyżyny Katowickiej. Przykład nr 3 Tabela 1. Studenckie Koło Naukowe Geografów Uniwersytetu Śląskiego w latach 1974-2007. Rok akademicki 1974/1975 1975/1976 1976/1977 1977/1978 1978/1979 1979/1980 1980/1981 1981/1982 1982/1983 1983/1984 1984/1985 1985/1986 1986/1987 1987/1988 1988/1989 1989/1990 1990/1991 1991/1992 1992/1993 1993/1994 1994/1995 1995/1996 1996/1997 1997/1998 1998/1999 1999/2000 2000/2001 2001/2002 2002/2003 2003/2004 2004/2005 2005/2006 2006/2007 Kurator prof. dr hab. Jan Trembaczowski Opiekun naukowy dr Alicja Z. Szajnowska mgr Maria Pukowska-Mitka dr Piotr Modrzejewski mgr Jerzy Runge dr hab. Piotr Modrzejewski dr Jerzy Runge od 1992 roku nie powoływano Kuratora SKNG UŚ dr hab. Jerzy Runge dr Mariusz Rzętała Prezes Adam Hałat Adam Hałat Bogdan Matuszczak Jerzy Runge Wiesława Włoch Bogumił Selerski Adam Degórski Adam Degórski Włodzimierz Pawełczyk Jadwiga Gawińska Tomasz Szaran Adam Hibszer Adam Hibszer Jolanta Pełka Ilona Witala Wiesław Konieczny Mariusz Rzętała Mariusz Rzętała Jacek Jargon / Barbara Załęska Andrzej Jaguś Andrzej Jaguś Szymon Kończyk Szymon Kończyk Szymon Kończyk Łukasz Obroślak Grzegorz Patacz Sylwia Jeżmanowska Daniel Wicher Daniel Wicher / Michał Gnyp Łukasz Tawkin Łukasz Tawkin Bernadeta Myśliwiec Bartosz Szadkowski Przykład nr 4