Monitoring mediďż˝w - Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych

Transkrypt

Monitoring mediďż˝w - Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
GAZETA PRAWNA
2008-08-08
STOWARZYSZENIE INWESTORÓW INDYWIDUALNYCH ODPOWIADA
Emocje - przyjaciel czy wróg inwestora giełdowego
Inwestycje giełdowe są jedną z bardziej ryzykownych możliwości pomnażania posiadanych środków
finansowych. Wiążą się one co najmniej z potrzebą ogólnej wiedzy na temat zasad funkcjonowania
rynków finansowych, analizy fundamentalnej czy też technicznej.
nwestorzy często zapominają o jednym z kluczo­ stowana kwota nie stanowiła więcej niż 10 proc. środ­
wych aspektów, bez którego nie da się efektywnie ków przeznaczonych na inwestycje giełdowe.
wykorzystać narzędzi dostępnym graczom giełdo­
Na giełdzie emocje należy odstawić na bok. Błędnym
wym. Chodzi o psychologię inwestora giełdowego. doradcą jest euforia podczas wzrostów i przerażenie
Często zdarza się, że inwestor doskonale zna się na podczas spadków. Giełdę i swoje inwestycje należy oce­
fundamentach i technice, ale nie potrafi radzić sobie niać chłodno, a wzrosty, jak i spadki nie powinny przy­
z własnymi emocjami. W efekcie osiągnięte przez nie­ czyniać się do większej zmiany tętna. Należy przyjąć, że
go wyniki są kiepskie. Jak temu zaradzić? Po pierwsze: zmienność jest nierozerwalnym elementem rynku. Tyl­
już na etapie planowania inwestycji giełdowych nale­ ko takie podejście do inwestycji pozwala zachować racjo­
ży zapoznać z literaturą dotyczącą psychologii inwe­ nalny sposób myślenia. Inwestując trzeba pamiętać, że
stowania. Z reguły takie pozycje zawierają wiele cen­ nie należy walczyć z trendem. Tymczasem częstym błę­
nych uwag, które oszczędzą inwestorowi przynajmniej dem graczy giełdowych jest próba udowodnienia same­
części przykrych niespodzianek. Teoria nie zastąpi jed­ mu sobie, że rynek nie ma racji. Rynekjednak zawsze ma
nak praktyki. Dlatego ocenę i szlifowanie własnej psy­ rację i z trendem nie należy walczyć. Bardzo ważne jest
chiki i osobowości warto rozpocząć od suchych inwe­ również, by ślepo nie podążać za tłumem, nie poddawać
stycji, czyli fikcyjnych transakcji opartych na rzeczywi­ się zachowaniom stadnym. Wystarczy prześledzić wyda­
stych notowaniach, zapisywanych chociażby na kart­ rzenia z poprzedniego roku. Wielu uczestników rynku
ce. Dobrym miejscem do sprawdzenia na sucho swoich kupiło wówczas akcje i jednostki TFI na szczycie, kilka lat
umiejętności jest rynek furures, gdzie zaobserwować wcześniej równie duża rzesza inwestorów wyzbyła się
można największą huśtawkę nastrojów, a w dodatku tych instrumentów na dnie bessy. Sytuacja ta powtarza
większość grających na kontraktach traci na inwesty­ się cyklicznie co kilka lat i niewielu wyciąga z tego wnio­
cjach (wynika to z podążania za tłumem oraz zbyt ski. Największą ofiarą niewiedzy stają się w tym przypad­
emocjonalnego i chwiejnego podejścia do tego typu ku inwestorzy z najmniejszym doświadczeniem.
inwestycji). Sucha inwestycja zawsze jest jednak ła­
Rozpoczynając inwestycje, warto także pamiętać,
twiejsza, bo nie wiąże się ze stratą gotówki. Dlatego że nigdy nie należy uśredniać w dół spadających akcji.
praktykę i naukę samego siebie należy rozpocząć w na­ To, co dziś jest tanie, nie oznacza, że nie może być jesz­
stępnym etapie - w realnych transakcjach. Ważne jed­ cze tańsze (w szczególności gdy rynek jest w trendzie
nak, aby przynajmniej w początkowym etapie zainwe­ spadkowym). •
I
• PIOTR
CIEŚLAK
Stowarzyszenie
Inwestorów
Indywidualnych
STOWARZYSZENIE
||
N W E S T O U Ó W
l'1'l I N D Y W I D U A L N Y C H
• iii