O MONTE CASSINO W KRAKOWIE

Transkrypt

O MONTE CASSINO W KRAKOWIE
O MONTE CASSINO
W KRAKOWIE
Kolejne spotkanie w Kole TMZŻ w Krakowie rozpoczął prezes Adam Turotszy od przeczytania
listu Posłanki Sejmu RP - Małgorzaty Pępek rodem ze Ślemienia, a więc krajanki dzisiejszego prelegenta.
Obowiązki wynikające ze sprawowania mandatu Posła na Sejm RP uniemożliwiły jej uczestniczenie w
spotkaniu .Na spotkaniu obecny jest ks. dr Marian Kapuściak- wikariusz parafii w Ślemieniu, rodem z
Podsarnia na Orawie.
Następnie Andrzej Harężlak - były wicewojewoda Małopolski otrzymał od wiceprezesa TMZŻ
-Grzegorza Szafrańskiego i prezesa Koła TMZŻ w Krakowie Adama Turotszego okolicznościowy album o
Żywiecczyźnie z podziękowaniem za wkład pracy na rzecz Krakowskiego Koła.
Ks. dr Andrzej Targosz (pseudo: Szczęść Boże)(1) przedstawił sylwetkę Krakowianina ks. mjra
Stanisława Targosza(1911-1944)-– kapelana Wojska Polskiego spod Monte Cassino, który zginął zbierając
na polu walki poległych żołnierzy i spoczywa na Polskim Cmentarzu Wojennym w Loreto we Włoszech. O
tym kapelanie ks. Andrzej Targosz napisał i obronił pracę doktorską w Uniwersytecie im. Adama
Mickiewicza w Poznaniu i wydał ją drukiem(2). Ksiądz Doktor rekonstruuje postać kapelana Wojska
Polskiego spod Monte Cassino majora Stanisława Targosza i dziś w jego mundurze prezentuje sylwetkę
kapelana tamtych dni.
Wykładowca zaprosił do prezentacji dużą i jak się okazało niezwykle interesującą grupę osób. Z
Mikołowa przybyła Grupa Rekonstrukcji Historycznej >KARPATY< odtwarzająca postaci z 3 Baonu
Strzelców Karpackich(3.Dywizja Strzelców Karpackich- karpatczycy). Dowódcą grupy jest górnik kopalni
Wesoła - Robert Garcarzyk, pseudo Gustlik, który mimo młodego wieku posiadł ogromną wiedzę
historyczną dotyczącą Wojska Polskiego spod Monte Cassino; zaangażował się w przekazywanie trudnej
historii pokolenia swoich dziadków, i tą wiedzą dzieli się ze zgromadzonymi, przekazując historię tamtych
dni - kolejnemu pokoleniu. Ze znawstwem prezentował postaci piechurów demonstrując na
rekonstruktorach umundurowanie i broń. Omówił funkcje wojskowe sanitariusza, lekarza, kapelana,
erkaemisty, ładowniczego, strzelca. Demonstrował uzbrojenie żołnierza: lekki karabin maszynowy typu
BREN(LKM BREN),granatnik Piat i karabinek Lee Enfield. Kolejni zaangażowani rekonstruktorzy to:
Tomasz Kołton (z Katowic, student Politechniki w Gliwicach)-zastępca dowódcy; Janusz Kopaczka z
Grojca k. Alwernii, rodem z Wilkowic –rekonstruktor zmarłego w roku 2014- kombatanta ze Świnnej k.
Żywca -Władysława Foi, który był kierowcą m .in. ks. kapelana Stanisława Targosza; Beata
Zenderowska (studentka Politechniki w Gliwicach) rekonstruująca kobiety z Pomocniczej Służby Kobietpopularnie zwanych Pestkami, które głównie pełniły obowiązki kierowców. Grupa powstała w
nawiązaniu do śląskich rodzin służących w Wehrmacht-cie (Africa Korps), którzy siłą byli wcielani do tej
służby, a potem zgodnie ze swoim wnętrzem, ze swoimi przekonaniami uciekali do 2.Korpusu Polskiego
gen. Władysława Andersa.
Robert Garcarzyk zaprezentował tekst w śląskiej gwarze o Niedźwiedziu – żołnierzu(3) z
którym wystąpił w konkursie radia Katowice: PO NASZYMU CZYLI PO ŚLĄSKU. Mówił z
pluszowym misiem w ręku, a tekst przekazał tak, że wzruszył zebranych.
Warto wiedzieć, że do tego jesiennego konkursu corocznie staje ok.80 osób. Językoznawcze jury
wybiera 15 osobową grupę, a finał jest w ogromnej Sali koncertowej Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Tam na scenie staje 15 wybranych uczestników i jury pod przewodnictwem prof. Jana Miodka - Ślązaka z
Uniwersytetu Wrocławskiego wybiera 3 osoby. Ta trójka prezentuje swój program i jury decyduje o
kolejności. Zwycięzca otrzymuje tytuł Ślązaka Roku. Robert Garcarzyk tym tekstem zdobył drugą
nagrodę. Programy te prezentuje Radio Katowice.
Tekst o Niedźwiedziu – żołnierzu został gorąco przyjęty przez zebranych Krakowian, gdyż był
interesująco napisany i niezwykle ciepło przekazany przez mówiącego, ale w Krakowie zabrzmiał
wyjątkowo ciepło, gdyż dotyczył pomnika Niedźwiedzia stojącego w Parku Jordana. Pomnik nawiązuje
do wzrostu oryginalnego Wojtka i do jego wagi. Niedźwiedź dochodził do dwu metrów i ważył 250 kg.
Jest jedynym niedźwiedziem, którego uznano za bohatera wojennego.
Jakże interesująco uzupełniały główny wykład Panie: Karolina Targosz - emerytowana profesor
historii sztuki PAN -bratanica ks. mjra Stanisława Targosza, czy prof. Bogusława Targosz, związana z
krakowskim szkolnictwem muzycznym - żona bratanka ks. mjra Stanisława Targosza.
Wszyscy oczekiwali w napięciu wystąpienia 90 letniego Wojciecha Narębskiego świadka tamtych
dni, uczestnika bitwy pod Monte Cassino - emerytowanego profesora AGH w Krakowie, zaprzyjaźnionego
z ojcem prof. Karoliny Targosz. Prof. Wojciech Narębski służył w 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii
wraz z niedźwiedziem Wojtkiem. Pod Monte Cassino byli znani jako mały i duży Wojtek.
Profesor Wojciech Narębski stwierdził, że w Krakowie oprócz Niego żyje 2 kombatantów z armii
gen. Władysława Andersa: Mieczysław Herod i płk. Tomasz Skrzyński, który wkroczył na czele swojego
oddziału do wyzwolonej Ankony(już po tym spotkaniu odbył się Jego pogrzeb w parafii wojskowej pw.
św. Agnieszki w Krakowie).
Prof. Wojciech Narębski stwierdził, że gen. Władysław Anders na pytanie skąd weźmie żołnierzy
do walki, to wówczas wskazywał przed siebie, na niemiecką armię twierdząc ,że tam znajdują się Jego
żołnierze. I nie mylił się.
Polacy siłą wcielani do Wehrmachtu (Africa Korps), zgodnie ze swym wnętrzem, ze swoimi
przekonaniami uciekali do 2.Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Było to ogromne ryzyko i
wielkie bohaterstwo, gdyż groziły im kule i z przodu i z tylu. A przecież spokojnie mogli przeczekać wojnę
w niewoli u Anglików, w świetnych warunkach jakie oni stwarzali swoim wojennym jeńcom. Jednak Ci
Polacy pragnęli walczyć o wolność Polski, a wiedzieli dokładnie, że niemieckie prawo wojenne
nakazywało zamordowanie, bez sądu, rozpoznanego żołnierza niemieckiego w polskim mundurze. Profesor
m.in. opowiadał też o wspólnej służbie z Niedźwiedziem Wojtkiem, ale też wspomniał o swoich ostatnich
publikacjach naukowych związanych z terenami na których kiedyś walczył.
Profesor zachwycił nie tylko interesującymi faktami, ale szczerze podziwiano świetny, wręcz
młodzieńczy umysł Profesora, sposób podawania informacji niezwykle precyzyjnym językiem, świetną
dykcją, interpretacją, operowaniem ciszą i znakomitymi głosowymi akcentami. Profesor z ogromnym
ciepłem, życzliwością. radością odpowiadał na pytania. Mówił tak interesująco, że w wypełnionej sali
zaległa cisza, a potem brawa na stojąco i ogromna sesja zdjęciowa, bo każdy pragnął mieć pamiątkowe
zdjęcie ze sławnym Profesorem. Uczestnicy spotkania dostrzegli ogrom szacunku jakim Grupa
Rekonstrukcji Historycznej darzy prof. Wojciecha Narębskiego i swego Kapelana dzisiejszego wykładowcę
i pomysłodawcę zaproszenia do swojego wykładu, aż takiej ilości występujących gości. Wyrazem
podziękowania za tak wspaniały przekaz „żywej” historii od członków Koła w Krakowie prof. Wojciech
otrzymał książkę „Historia Kultury Żywiecczyzny – Wybór źródeł” Tadeusza Trębacza z dedykacją od
autora. .Wręczano też gościom z podziękowaniami kwiaty.
Niezwykle ważnym patriotycznym elementem tego spotkania było uczestniczenie w nim młodych
harcerzy z Niezależnego Związku Harcerstwa "Czerwony Mak" im. Bohaterów Monte Cassino ze
Skawiny z komendantem harcmistrzem Kazimierzem Dymanusem od lat zaprzyjaźnionego z krakowskimi
kombatantami. To piękny przykład przekazywania historii Polski do następnych pokoleń. M. in. obecny
był Tadeusz Węgiel-pasjonat kampanii włoskiej.
Wszyscy stwierdzili, że to spotkanie było może najlepszym z dotychczasowych .Dziękowano ks.
dr. Andrzejowi Targoszowi za tak przemyślany wykład,. Dziękowano organizatorom za świetną
przemyślaną formę zaproszeń i za całą organizację spotkania Podziękowania od Zarządu Koła
przekazano Krzysztofowi Staszkiewiczowi za szczególny wkład w przygotowanie spotkania.. Potem
Prezes otrzymywał telefoniczne wyrazy uznania i podziękowania.
1.Krzysztof Staszkiewicz: Ks. kanonik dr Andrzej Targosz/w/Nad Sołą i Koszarawą nr 3(370)
z 1 II 2014 r. str. 3-4.
2.Ks.Andrzej Targosz: Ksiądz Stanisław Targosz(1911-1944).Kapelan spod Monte Cassino.
Szczecinek 2011.
3.Krzysztof Staszkiewicz: NIEDŹWIEDŹ ŻOŁNIERZEM /w:/ NSiK
nr 19(386) 1X
2014.
Tekst i foto: Krzysztof Staszkiewicz

Podobne dokumenty