sierpień 2013

sierpień 2013
© wusuowei - Fotolia.com
www.gochina.gov.pl
WYDARZYŁO SiĘ
Wizyta delegacji Beijing Municipal Commission of Development and
Reform
2 sierpnia 2013 roku Centrum Współpracy Gospodarczej Polska-Chiny miało
przyjemność gościć przedstawicieli Beijing Municipal Commission of Development and
Reform, zajmującej się opracowywaniem i wdrażaniem zmian z zakresu polityki
rozwojowej stolicy Chin. Delegacji przewodniczył pan Zhou Jingsheng, zastępca
dyrektora generalnego Departamentu, który wyraził zainteresowanie tematyką
inwestycji rządowych w Polsce oraz rozwiązaniami finansowymi dla inwestycji opartych
na formule PPP (Partnerstwo Publiczno Prywatne). Poruszono również kwestie rozdziału
obowiązków inwestycyjnych pomiędzy organy centralne i samorządy lokalne oraz
pozwoleń na rozpoczęcie procesów związanych z tworzeniem nowych obiektów
użyteczności publicznej.
Delegacja z Guangzhou Pearl River Enterprises Group Ltd. w PAIiIZ
19 sierpnia 2013 w siedzibie PAIiIZ gościła chińska delegacja z Guangzhou Pearl River
Enterprises Group Ltd. Na jej czele stanął pan Yang Jiafeng, Przewodniczący Związku
Zawodowego Guangzhou Pearl River Enterprises Group Ltd. Stronę polską
reprezentował pan Andrzej Szewczyk, Z-ca Dyrektora Departamentu Promocji
Gospodarczej, pani Yu Yang, Pełnomocnik Zarządu ds. Azji oraz pan Wojciech
Piwowarski, specjalista w Centrum Współpracy Gospodarczej Polska-Chiny.
Celem wizyty było zapoznanie się członków delegacji z sytuacją panującą obecnie na
polskim rynku nieruchomości, zarówno komercyjnych jak i lokalowych. Strona chińska
wyraziła chęć ewentualnej współpracy z polskimi firmami o podobnym profilu.
Dyrektor Andrzej Szewczyk poruszył kwestie kluczowe dla polskiego rynku
nieruchomości; wpływ spowolnienia gospodarczego na rynek nieruchomości,
obowiązujące przepisy prawne, stały, niski odsetek niespłacanych kredytów
mieszkaniowych, średnie ceny nieruchomości w stolicy, rozbudowa powierzchni
handlowej, rozwój infrastruktury hotelowej oraz niedawny spadek cen gruntu.
Członkowie delegacji dowiedzieli się, jakie mieszkania cieszą się największym
zainteresowaniem wśród Polaków oraz jakie metody finansowania Polacy preferują.
Goście liczą na to, że ze względu na długie i doskonałe relacje polsko-chińskie uda się
nawiązać współpracę między tymi dwoma krajami. Kilkukrotnie podkreślali pozytywne
wrażenie, jakie wywarła na nich infrastruktura Warszawy. Wyrazili również
zainteresowanie budową zaplecza hotelowego dla Chińczyków odwiedzających Polskę.
Dyrektor zaoferował dostarczenie niezbędnych informacji oraz pomoc przy
nawiązywaniu współpracy z polskimi przedsiębiorstwami oraz przeprowadzaniu
inwestycji.
Współpraca z People's Government of Tonglu County
22 sierpnia 2013 w siedzibie PAIiIZ gościła chińska delegacja z People's Government of
Tonglu County. Na czele delegacji stanął Pan Mao Xihao, Doradca People's Government
of Tonglu County.
Goście reprezentowali władze lokalne Tonglu County, znajdującego się niedaleko miasta
Hangzhou. Rejon ten słynie z licznych atrakcji turystycznych, produkcji części
samochodowych, sprzętu AGD oraz podzespołów do elektrowni wodnych. Celem wizyty
było zapoznanie się członków delegacji z możliwościami inwestycyjnymi w Polsce oraz
warunkami panującymi na tutejszym rynku.
Dyrektor Andrzej Szewczyk przedstawił gościom szczegóły dotyczące stale rozszerzającej
się współpracy polsko-chińskiej, m.in. otwarcie przez chińskie przedsiębiorstwa swoich
oddziałów w Polsce oraz zeszłoroczne wejście na polski rynek dwóch chińskich banków i
kancelarii prawnych. Członkowie delegacji mieli szansę zapoznać się ze stanem polskiej
gospodarki oraz z zachętami i ulgami, na jakie mogą w Polsce liczyć zagraniczni
inwestorzy.
Strona chińska, wyraziła chęć nawiązania współpracy i zapewniła, że przedstawi
otrzymane informacje przedsiębiorstwom działającym na ich terenie w celu nawiązania
przez nie ewentualnej współpracy z firmami w Polsce.
Dyrektor zaoferował także dostarczenie niezbędnych informacji oraz pomoc przy
nawiązywaniu współpracy z polskimi przedsiębiorstwami oraz przeprowadzaniu
inwestycji.
Wizyta delegacji z Guangzhou Pearl River Enterprises Group Ltd.
CHIŃSKA PERSPEKTYWA
Polskie mięso w Chinach
Według chińskich statystyk celnych, od początku roku eksport polskiego mięsa do Chin
wyniósł ponad 78 mln USD (styczeń - lipiec). Dynamika sprzedaży
pozwala
przypuszczać, iż w IV kwartale zostanie przekroczona kwota 100 mln USD. Warto przy
tym pamiętać, że eksport naszego mięsa do Chin rozpoczął się dokładnie rok temu.
Mrożone półtusze wieprzowe i drobiowe trafiają do chińskich zakładów przetwórczych,
gdzie powstają wyroby gotowe. Poziom sprzedaży świadczy o najwyższej ocenie walorów
mięsa z Polski a eksport ograniczony jest głównie możliwościami produkcyjnymi polskich
zakładów. Mimo, iż Chiny są największym światowym producentem wieprzowiny, nie są
w stanie zaspokoić ogromnego popytu wewnętrznego i są zmuszone do importu mięsa.
Obecnie 18 polskich zakładów posiada zezwolenia chińskich władz weterynaryjnych i
sanitarnych na eksport mięsa wieprzowego i drobiowego. Kilkanaście kolejnych czeka za
zakończenie skomplikowanej procedury dopuszczeniowej. Wypada mieć nadzieję, że
wkrótce firmy będą mogły sprzedawać też wyroby gotowe a nie tylko surowe mrożone
mięso, będące surowcem dla chińskich zakładów przetwórczych.
Obecnie mięso i jego przetwory stanowią czwartą pod względem wartości polską pozycję
eksportową do Chin, po miedzi oraz wyrobach przemysłu elektrycznego i maszynowego.
WPHI w Pekinie co roku organizuje kilka przedsięwzięć promocyjnych z myślą o wsparciu
eksportu polskiego mięsa do Chin. Najbliższym dużym wydarzeniem będzie organizacja
stoiska polskiego na prestiżowych targach China International Meat Industry Exhibition w
Qingdao w dniach 13 - 15 października.
Opracowanie: WPHI Pekin
© Olga Langerova-Fotolia.com
www.gochina.gov.pl
2
CHIŃSKA PERSPEKTYWA
Polacy podbijają Hongkong
Chiny kupują coraz więcej
Przedstawiciele Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji uczestniczyli w prestiżowych
Targach w Hongkongu FOOD EXPO 2013. WPHI starało się dotrzeć z ofertą kilkunastu
polskich firm z branży żywnościowej do potencjalnych klientów w tej byłej brytyjskiej
kolonii, na którą chętnie spoglądają rodacy Chin z za nadal istniejącej granicy pomiędzy
Specjalnym Regionem Administracyjnym Hongkong a Chinami. Krótko mówiąc, co
podbije serca, w tym wypadku podniebienia Hongkończyków, ma szanse na dystrybucję
w Chinach. To właśnie dlatego do Hongkongu nareszcie (po raz pierwszy w historii tych
targów) zawitali reprezentanci jedenastu polskich firm z branży spożywczej pod egidą
Agencji Rynku Rolnego. Były to: Agus Sp. z o.o., Paradiso Food Skumbin i Wspólnicy s.j.,
PZC Chocomoco Kinga Rzepecka, Cukiernicza Spółdzielnia Inwalidów Słowianka,
Przedsiębiorstwo Handlowe "FRAGRANCE", Iglotex S.A., OSM w Ozorkowie, ZM
"Wierzejki" J.M. Zdanowscy, SM Lazur, Melvit S.A. oraz Spółdzielnia Obrotu Towarowego
Przemysłu Mleczarskiego.
Na pierwszy rzut oka największym zainteresowaniem (być może dlatego, że można było
skosztować na miejscu) cieszyły się wędliny i sery. Wiceprezes Agencji Rynku Rolnego Andrzej Łuszczewski podkreślił, że mieszkańcy Hongkongu, ze względu na historię ich
miasta, zawsze byli chętni smakołyków z Europy a tu właśnie Polacy maja wiele mają
wiele do zaoferowania. Bogacący się w ekspresowym tempie nie tylko mieszkańcy byłej
kolonii, lecz także miliony ich rodaków z Chińskiej Republiki Ludowej, szukają nie tylko
nowych „smakołyków” lecz co najważniejsze - zdrowej żywności. I to właśnie dlatego
polskie produkty mają szanse by „zagościć” na stołach w Hongkongu, a potem w całych
Chinach.
Opracowanie: WPHI Pekin
Według raportów Standard's & Poor's Chiny, pomimo spadającego wzrostu
gospodarczego, mają wyprzedzić za 5 lat Stany Zjednoczone i stać się największym
rynkiem konsumenckim na świecie.
Według raportu, w 2012 roku całkowita sprzedaż detaliczna dóbr konsumenckich w
Chinach wzrosła o 14,3% osiągając około 3,29 trylionów USD, gdzie w tym samym
okresie w o wiele dojrzalszym rynku w USA wyniosła 4,35 trylionów USD.
Sukcesem Chińczyków było postawienie na oparcie swoich strategii rozwoju na
poszukiwanie klientów poza Chinami, podniesienie jakości swoich produktów, ich
zróżnicowanie oraz zdobywanie przez chińskie firmy lepszej marki.
Opracowanie: WPHI Pekin
Spowolnienie gospodarcze w ChRL
Chińska gospodarka wzrosła w pierwszym półroczu 2013 r. o 7,6%, co jest odbierane
jako wyraźne spowolnienie w porównaniu z blisko dwucyfrowym wzrostem PKB
odnotowanym dwa lata temu. Rządowy cel dotyczący wzrostu PKB w 2013 r., ustawiony
został na 7,5%, co ma służyć „zrównoważeniu gospodarki”. Największym motorem
wzrostu w pierwszej połowie roku były inwestycje. Produkcja przemysłowa w ciągu
pierwszych sześciu miesięcy wyniosła o 9,3% więcej niż rok wcześniej, w porównaniu z
10,5% wzrostem w pierwszej połowie 2012 r. Detaliczna sprzedaż towarów
konsumpcyjnych wzrosła o 12,7 procent, i jest to wynik niższy niż w pierwszych dwóch
kwartałach 2012 roku (wzrost o 13,4%).
Spowolnienie gospodarcze jest spowodowane ciągle słabym globalnym ożywieniem
gospodarczym. Mimo tego należy podkreślić, iż wyniki te są w dalszym ciągu bardzo
dobre biorąc pod uwagę skalę gospodarki Chin.
Spowolnienie wzrostu PKB w Chinach nie spowoduje zmiany stanowiska władz w
zakresie prowadzenia polityki gospodarczej. Rząd jasno daje do zrozumienia, że jest
gotów tolerować wolniejsze tempo wzrostu, jeżeli zaowocuje to jego lepszą jakością (np.
poprzez większą czułość na zagadnienia ochrony środowiska). Zrównoważone
podejście do wzrostu gospodarczego jest priorytetowym zadaniem i będzie
kontynuowane, dlatego też szacuje się, że w 2014 r. PKB wzrośnie o 6,9%.
Opracowanie: WPHI Szanghaj
Targi w Hongkongu
© Gina Sanders - Fotolia.com
www.gochina.gov.pl
3
CHIŃSKA PERSPEKTYWA
Liczba chińskich turystów przekroczy wkrótce 100 mln rocznie
Chińskie firmy e-commerce rosną w siłę
Instytut Badań Chińskiej Turystyki Wyjazdowej z Heide w Niemczech (The China
Outbound Tourist Research Institute - COTRI - http://www.china-outbound.com)
poinformował w ślad za Światową Organizacją Turystyczną (UNWTO), że w 2012 roku
83 mln Chińczyków odbyło podróż zagraniczną. Jednocześnie badacze przewidują, iż
od 1 lipca 2013 do 30 czerwca 2014 liczba podróżujących za granicę mieszkańców
Państwa Środka powinna przekroczyć 106 mln (szacunki UNWTO wskazują iż poziom
100 mln zostanie przekroczony w 2015 roku).
Jednocześnie, wartym odnotowania jest opisana przez COTRI prawidłowość,
pokazująca, iż załamał się wzrostowy trend wydatków chińskich turystów. Według danych
ONZ w 2012 roku Chińczycy wydali na zagraniczne wycieczki rekordową sumę 102 mld
dolarów, więcej niż obywatele jakiegokolwiek innego kraju. Jednakże, wdrożona przez
nowe chińskie władze polityka zwalczania ekstrawagancji i korupcji sprawiła, iż
ostentacyjne wydatki podczas wycieczek za granicę są na celowniku chińskich władz.
Chiński rząd zapowiedział wprowadzenie przepisów dotyczących zachowania
"zgodnego z lokalnymi zwyczajami". Odpowiedzialny za kwestie etyczne organ rządzącej
Komunistycznej Partii Chin (KPCh) we współpracy z państwową organizacją turystyczną
opublikował 128-znakową rymowankę pomocną z zapamiętaniu zasad
obowiązujących podróżujących, a na stronach rządowych opublikowano "podręczniki
dobrych manier".
Wg danych Polskiej Organizacji Turystycznej Polska jest co roku odwiedzana przez ok. 35
tys. Chińczyków. W przyszły roku POT planuje intensywną kampanię promocyjną Polski w
Chińskich mediach
Opracowanie: WPHI Szanghaj
Alibaba, lider chińskiego rynku e-commerce w segmecie B2B i dla małych i średnich
przedsiębiorstw, umacnia swoją pozycję na światowym rynku usług e-commerce.
Firma zajmująca drugą pozycję w zestawieniu Top 100 Internetowych Firm w Chinach w
2013 roku (Chinainternetwach.com) oprócz blisko 43% udziału w rynku B2B, jest też
założycielem i właścicielem platformy Taobao, dedykowanej segmentowi C2C i B2C z
ponad 75% udziałem w rynku, a także platformy Tmall (Taobao mall).
Będąc niekwestionowanym liderem rynku chińskiego firma wychodzi na "zewnątrz"
podejmując się ekspansji na zagraniczne rynki. W ubiegłym tygodniu dziennik China
Daily (21.08.2013) doniósł o przejęciu pakietu mniejszościowego amerykańskiej firmy
ShopRunner (https://www.shoprunner.com) za 75 mln USD. Zdaniem komentatorów jest
to pierwszy krok w kierunku wprowadzenia grupy Alibaba na giełdowy parkiet w
Hongkongu. Zdaniem Shanghai Wanqing Commerce Consulting to kolejny krok mający
na celu globalizację firmy integrację działań (pierwsze przejęcie przez Alibabę w USA
miało miejsce w 2010 - przejęto wówczas Vendio Services. W czerwcu 2013 firma
przejęła firmę Fanatics sprzedająca ubrania sportowe).
Celem Alibaby jest zaistnienie na światowym rynku liderów e-commerce. W 2012
transakcje na Taobao i Tmall przekroczyły 1 bln RMB (161 mld USD), co podniosło
szacunkową wycenę Alibaby przed zapowiadanym wejściem na giełdę do 70 mld USD.
Tym samym firma może osiągnąć jeden najwyższych poziomów wyceny IPO (Initial Public
Offering) w historii branży firm internetowych.
Patrząc szerzej można dostrzec, iż coraz częściej podejmowane przez chińskie firmy
działania M&A wpisują się w to w strategię chińskich firmy, o której WPHI Szanghaj pisał
w ostatnim opracowaniu nt. rynku e-commerce: " Rozwój e-Commerce w Chinach
katalizatorem wzrostu konsumpcji wewnętrznej". (patrz list na dole strony) Chińskie firmy
zaczynają wychodzić poza Państwo Środka by zdobywać nowe doświadczenia i być w
stanie konkurować z światowymi liderami rynku e-commerce. W tym celu wykorzystują
model B2B2C i wiedzę i doświadczenie lokalnego partnera (case Wietnamu i Rosji).
Opracowanie: WPHI Szanghaj
中国 成功
www.gochina.gov.pl
4
EKSPERCI RADZĄ
Kontrola jakości wykonania maszyn i urządzeń
Problemy z etykietą czyli ciekawostki z chińskiego rynku żywności
WPHI Szanghaj odnotowuje coraz większą liczbę zgłoszeń od polskich przedsiębiorców
mających problemy z serwisem pogwarancyjnym maszyn wyprodukowanych przez
chińską firmę.
Po zawarciu kontraktu, jego opłaceniu oraz dostarczeniu maszyny do Polski pojawiają się
często następujące problemy:
- maszyna albo jej elementy nie spełniają standardu CE (mimo zapisów w kontrakcie, o
takim wymogu)
- instrukcja użytkowania jest napisana po chińsku, a ew. tłumaczenie w języku angielskim
jest mało zrozumiałe,
- maszyna nie działa, bądź działa nieprawidłowo,
- maszyna nie spełnia parametrów technicznych, jakie zostały określone przez stronę
polską i są zawarte w umowie.
Kontakt ze stroną chińską w wyżej wymienionych tematach jest utrudniony poprzez fakt,
iż najczęściej kontrakt zawierany jest z firmą handlową (pośrednikiem), bowiem
producent nie ma licencji na sprzedaż swoich wyrobów za granicę. Taka sytuacja
rozmywa jednak odpowiedzialność strony chińskiej i wydłuża czas reakcji. W sytuacji
braku rozwiązania problemu, żądania strony polskiej sprowadzają się najczęściej albo
do samodzielnej naprawy przez chińską firmę, albo do pokrycia jej kosztów. Oba są
niestety zbywane wyjaśnieniem, iż winna zaistniałej sytuacji jest nieumiejętna
eksploatacja urządzenia przez stronę polską.
W tej sytuacji pozostaje jedynie wejście na drogę sądową, co w wielu sytuacjach jest
nieopłacalne.
WPHI Szanghaj proponuje przed dokonaniem finalnej płatności zlecić
wyspecjalizowanej firmie sprawdzenie jakości i parametrów technicznych zamawianej
maszyny. Zapis o takim brzemieniu (np. Kupujący zastrzega sobie prawo do zlecenia
stronie trzeciej sprawdzenia zgodności przedmiotu umowy ze specyfikacją, uzależniając
od tego dokonanie ostatniej płatności) powinien znaleźć się w kontrakcie.
Zgodnie z informacjami jakie posiada WPHI, koszt najtańszej inspekcji wynosi ok. 700 zł
+ koszt dojazdu inspektora. Termin realizacji to 3 dni robocze + 2 dni na napisanie
finalnego raportu.
Listę firm, które mogą sprawdzić jakość przedmiotu umowy może udostępnić WPHI.
W przypadku pytań proszę o kontakt [email protected]
WPHI Szanghaj chciałoby zwrócić uwagę polskich przedsiębiorców z branży spożywczej,
zwłaszcza tych planujących przenieść produkcję do Chin na ciekawe, choć potencjalnie
bardzo niebezpieczne, zjawisko na rynku. Każdy produkt spożywczy dopuszczony do
obrotu w Chinach musi posiadać etykietę w języku chińskim, zawierającą szczegółowe
informacje o produkcie, jego składnikach i sposobach przechowywania. Wszystkie
składniki użyte przy produkcji muszą być zgodne z chińskimi przepisami, które, co warto
zaznaczyć, mogą zmieniać się dość często. Stwierdzenie, które składniki użyte do
produkcji żywności są zgodne z chińskimi przepisami, podobnie jak przygotowanie
etykiety jest trudne, dlatego producenci i eksporterzy decydują się na zlecenie tego
zadania wyspecjalizowanym chińskim firmom. Mimo dużego profesjonalizmu jednak i
one czasami popełniają błędy.
Wyłapywaniem błędów na etykietach zajmują się wyspecjalizowane w tym osoby (nie
firmy). Taka osoba dokładnie analizuje etykietę produktu, po czym świadomie kupuje
ten, gdzie wykryła błąd lub niedozwolony składnik. Często takie osoby mają „kontakty” w
dużych sieciach handlowych, wiedzą więc z góry, w którym produkcie znajdą potencjalną
pomyłkę lub zabroniony składnik. Osoba, która kupiła produkt z niedozwolonym
składnikiem bądź błędną etykietą, z mocy prawa może domagać się odszkodowania od
producenta lub dystrybutora (nawet kilkudziesięciu tysięcy RMB), grożąc
zawiadomieniem odpowiedzialnego za bezpieczeństwo żywności urzędu. Nawet po
wniesieniu sprawy do urzędu, porozumienie choć ze strony producenta wygląda to jak
zwykły szantaż nadal jest możliwe. Kara nałożona przez urząd jest znacznie bardziej
dotkliwa, niż polubowne załatwienie sprawy.
Reasumując: kwestii zgodności składników produktu z chińskimi przepisami należy
poświęcić dużą uwagę, podobnie jak na przygotowanie etykiety. Na tym etapie prac nie
warto się śpieszyć i oszczędzać środków, żeby nie paść ofiarą opisanej powyżej praktyki,
która jest w Chinach całkowicie legalna.
Opracowanie: WPHI Szanghaj
© Jenner - Fotolia.com
© Xuejun li - Fotolia.com
www.gochina.gov.pl
5
OPRACOWANIE:
ROZWÓJ E-COMMERCE W CHINACH KATALIZATOREM WZROSTU KONSUMPCJI WEWNĘTRZNEJ
Rozwój e-Commerce w Chinach katalizatorem wzrostu konsumpcji
wewnętrznej
Chińska skłonność do usieciowienia relacji
Internet to "sieć połączeń" tak fizycznych jak i znajdujących swoje odzwierciedlenie w
wirtualnej rzeczywistości. Następujący na naszych oczach proces usieciowienia
gospodarek i społeczeństw jest doskonale widoczny w Państwie Środka. Tutaj społeczne
mechanizmy budowania sieci relacji "guanxi" są częścią kultury tego państwa. Powstanie
wirtualnego wymiaru rzeczywistości spowodowało, że możliwości nawiązania nowych
kontaktów, w tym handlowych, są "nieograniczone".
"Duża przestrzeń" dla wzrostu użytkowników Internetu
Prognozowany od kilku lat znaczący wzrost ilości użytkowników Internetu w Chinach,
osiągnął zawrotny poziom 538 mln użytkowników - /około 30% społeczeństwa w
porównaniu z średnią UE powyżej 60%/ (stan na 30.06.2012). Do roku 2015 ilość
użytkowników może wzrosnąć do 750 mln (Internet World Stats). W pierwszej połowie
2012 roku, całkowita liczba chińskich użytkowników Internetu wzrosła o 25 mln, tym
samym utrzymuje się istotny trend wzrostowy. Zwrócić należy uwagę, iż chińska
populacja on-line jest większa od połączonej liczby ludności Stanów Zjednoczonych i
Brazylii.
Wedle różnych źródeł wśród Chińczyków, którzy korzystają regularnie z Internetu, 210
mln (Xinhua 2012-07-19) lub też 194 mln (China Daily 2012-11-20) to kupujący online,
z tego 44,4 mln osób korzysta z telefonów komórkowych do płacenia za zakupy, (wzrost
aż o 14 mln w stosunku do roku 2011). Dla porównania w USA konsumenci sklepów online to 167 mln (China Daily, 2012-11-18). The Diplomat za e-Marketer podaje, że
wskaźnik "digital buyer penetration" wzrośnie w Chinach z 40% w 2012 do 71% w 2017.
To pokazuje "skokowy" potencjał wzrostowy.
Według raportu China Internet Networks Information Center (CNNIC), telefony
komórkowe wyprzedziły komputery stacjonarne jako podstawowy kanał dostępu do
Internetu. Komórki są podstawowym narzędziem do komunikacji w sieci dla 388
milionów chińskich użytkowników. Sama liczba posiadaczy telefonów komórkowych
oscyluje wokół 1007 mln użytkowników (MIIT 2012). W 2011 uzależnieni od Internetu
Chińczycy spędzali w sieci 34,1 godz. tygodniowo, z czego średnia dla "average digital
consumer" w Chinach wynosi 15,8 godz. na tydzień. Odpowiedzią na wzrastającą liczbę
aktywnych użytkowników sieci internetowych "netizens" jest rozwój e-commerce w
Chinach.
Powszechna dostępność mobilnych systemów płatności
Zwyżkowy trend i wzrastające wykorzystanie Internetu w operacjach finansowych
doskonale wykorzystują dostawcy mobilnych rozwiązań do płatności. Tzw. chińskie "trzy
królestwa" tworzą: China UnionPay obsługująca banki; dostawcy telefonii (China
Mobile, China Telecom i China Unicom); i tzw. online third-party providers (szczególnie
popularni na platformach zakupowych typu Taobao). Niemalże 85% płatności za zakupy
internetowe w Chinach odbywa się "on-line" przez tzw. "stronę trzecią", tj.
wyspecjalizowaną w płatnościach internetowych firmę, której usługi stanowią
zabezpieczenie dla dwóch stron transakcji np. Alipay, Tenpay. Tylko 15% transakcji
odbywa się "off-line" w tym m.in. przy odbiorze towaru.
Pozytywne perspektywy wzrostu e-commerce w Chinach
Eksperci z firm takich jak Boston Consulting Group (BCG), Bain&Company (BC),
McKinsey&Company (MK), A.T. Kearney (ATK) czy Access Asia (AA), zgodnie wskazują, że
Chiny są/lub wkrótce będą "the world's next e-commerce superpower". Diabeł oczywiście
jak zwykle tkwi w szczegółach. Nawigowanie, funkcjonowanie w chińskim, unikalnym
ekosystemie zakupów on-line jest prawdziwym wyzwaniem. W roku 2010, chiński rynek
e-commerce za sprawą poziomu osiągniętych obrotów, wart był około 460 mld RMB
(BC, BCG). Prognozy na najbliższe lata, mimo że różnią się w wyliczeniach, są zgodne w
jednym aspekcie: rynek e-commerce za sprawą współdziałania podmiotów publicznych i
prywatnych zyskał niebywałą pewność siebie. Branża e-commerce w Chinach jest
"skazana na wzrost". Zdaniem BC w perspektywie roku 2015 sprzedaż na rynkach ecommerce może osiągnąć zawrotną liczbę 1,5 bln RMB. Z kolei inne źródła są bardziej
ostrożne i np. BCC szacuje wzrost na poziomie oscylującym wokół 60%.
"Wszyscy" w Chinach są świadomi, że muszą wzrastać, rozwijać się on-line.
Ambiwalentne uczucia wywołane zachwianiem stabilności cen pomiędzy światem
wirtualnym a realnym, usuwane są w cień po pierwszym wejściu w wirtualną sprzedaż.
Wzrost konkurencji na rynku logistycznym - zarządzanie logistyką jednym z
kluczowych czynników sukcesu
Rosnący zasięg geograficzny i upowszechniający się za sprawą miast Wschodniego
Wybrzeża trend kulturowy, powodują, że zasięg logistyczny w zakupach online staje się
istotną kwestią dla branży e-commerce. Rynek konsumencki jest obecnie skupiony na
danych regionach, głównie na dziesięciu najważniejszych miastach Wschodu i Południa
kraju. Problemy techniczne, takie jak obecność w domu czy obawa przed kradzieżą, z
jakimi zmaga się rynek w USA, w Chinach rozwiązał elastyczny system dostawy i
ogromna ilość kurierów, dostarczających produkty do klienta po uprzednim telefonie.
Niektóre z chińskich firm dostawczych są w stanie dostarczyć zamówienie w obrębie
miasta w 3 godziny (w tak dużym mieście jak Szanghaj - jest to wyzwanie). Jednak fakt iż,
w zaledwie 5 lat rynek e-commerce w Chinach zajmuje prawie 90% rynku B2C (business
to customer), jest ogromnym wyzwaniem dla firm logistycznych (iResearch). Zarządzanie
logistyką może być głównym wyróżnikiem, jako że rynek on-line rozgrzewa się, wraz z
innymi segmentami B2C, takimi jak sprzedaż poprzez TV. Logistyka będąca kluczem do
e-commerce, jest obszarem, na którym sukces - jednak w ograniczonej skali udziałów
rynkowych - odnoszą duże zachodnie firmy (MNC) - oferujące bardziej kompleksowe,
zaawansowane usługi. Rynek chiński ma to do siebie, że rynek dostawców jest bardzo
skonsolidowany, to głównie narodowi gracze (Shunfeng, ZJS, EMS). Chińskie firmy
rozbudowują swoje sieci (EMS - 20tys. lokalizacji) i z sukcesem umacniają obecność w
segmencie rynku opartego na mniej skomplikowanych szybkich dostawach opartych o
niskie koszty i czas.
Obecnie chiński rynek e-commerce jest zdominowany przez branżę C2C (customer to
customer), która w 2009 roku stanowiła 85% rynku. Prognozy wskazują, iż do roku 2015,
nabierający tempa B2C, osiągnie 40% rynku. Jako że konsumenci branży C2C
zdobywają coraz więcej doświadczenia w e-commerce, przenoszą się do B2C szukając
produktów i usług wyższej jakości. Sprzedawcy branży C2C stają się bardziej
ustabilizowani i zakładają swoje własne witryny B2C. Tę zwyżkową tendencję obrazuje
poniższy wykres (AT Kearney). W stosunku do 2011 roku wzrost w sektorze C2C w 2012
roku wyniósł około 25%, natomiast nadrabiający straty B2C przyniósł wzrost rzędu 60%
(15 mld USD).
Firmy operujące w Chinach coraz częściej uświadamiają sobie potrzebę funkcjonowania
w wirtualnej rzeczywistości. Duże podmioty oprócz rozbudowanej sieci sklepów
(obecność off-line), tworzą duże platformy zakupowe (obecność on-line). Dyrektorzy
takich sieci zakupowych jak Cash&Carry wprost deklarują, że kanał sprzedaży "off-line to
on-line" - "O2O" jest nieuniknioną drogą rozwoju każdego podmiotu (EUCC Szanghaj).
Największe platformy tj. Alibaba (B2B), VANCL (B2C), Jinding Mall (B2C) (JD.com,
wcześniej 360buy.com), Tmall (B2C) i Taobao (C2C) dywersyfikują swoje produkty i w
myśl zasady "czekaj i obserwuj" wprowadzają zmiany w swej ofercie. Zmiany wymusza
zróżnicowanie profilu klientów - ich ewoluująca charakterystyka i zachowania. Część z
klientów to tzw. "value seekers" poszukujący jakości (kosmetyki, luksusowe ubrania,
zdrowa żywność, zegarki), inni to "minimaliści" (książki). Grupa "elektronicznych liderów"
podąża za trendami i kupuje najnowsze produkty w atrakcyjnej cenie.
Wraz z wchodzeniem na rynek chiński takich firm jak brytyjski detalista ASOS,
dostrzegalny jest trend przeciwstawny, tzn. chińskie firmy zaczynają wychodzić poza
Państwo Środka by zdobywać nowe doświadczenia i być w stanie konkurować z
światowymi liderami rynku e-commerce. W tym celu wykorzystują model B2B2C i wiedzę
i doświadczenie lokalnego partnera (Wietnam, Rosja). Zapleczem dla wychodzenia na
rynki międzynarodowe przez firmy e-commerce z Chin jest otwarty na początku lipca
2013 E-commerce Park w prowincji Zhejiang, od pierwszego dnia wysyłający produkty
na Ukrainę, do Danii i Hiszpanii. Celem parku e-commerce jest umożliwienie 5 mln
chińskich SME podjęcie sprzedaży poza granice Chin.
www.gochina.gov.pl
© zhu difeng - Fotolia.com
6
OPRACOWANIE:
ROZWÓJ E-COMMERCE W CHINACH KATALIZATOREM WZROSTU KONSUMPCJI WEWNĘTRZNEJ
Wyzwania dla e-commerce w Chinach
Zagrożeniem i wyzwaniem dla branży jest bezpieczeństwo operacji i transakcji on-line.
"The Cyber-Source 2012 Online Fraud Report" wskazuje, że e-commerce jest "polem"
"czystego" zarobku dla oszustów. Celem uświadamiania użytkowników o możliwych
prewencyjnych środkach ochrony przed internetowymi rabusiami, podejmowane są w
Chinach inicjatywy takie jak np. "Partnership for Cyber Resilience Initiative". Chińskie
banki, przy udziale UnionPay i Visa organizują sympozja i ujednolicają standardy
bezpieczeństwa. Platformy zakupowe stosują płatność przy wykorzystaniu tzw. trzeciej
strony. Nadal jednak wiele jest do zrobienia. Szacunki China Electronic Commerce
Association wskazują, że od czerwca 2011 do listopada 2012 blisko 1/3 klientów została
w jakiś sposób oszukana, co przybrało postać sumy 4,7 mld RMB. Jednak zarówno sektor
e-commerce jak i organy ścigania wspierane przez rząd, podejmują wspólny wysiłek aby
oczyścić przestrzeń cybernetyczną z zagrożeń czyhających na klientów. Taką inicjatywą są
m.in. China eCommerce Protection Task Force, jak i inne policje internetowe,
"tokenizacja" kont bankowych, powszechne zabezpieczenia płatności poprzez
korzystanie z usług firm takich jak "ChinaSource". Dużą rolę do odegrania mają także
firmy zagraniczne współdziałające z organami ścigania i wchodzące w obszar wspólnej
odpowiedzialności za bezpieczeństwo e-commerce w Chinach
Wartym odnotowania jest fakt, iż największym rynkiem e-commerce jest chińska stolica
trendów i zachowań konsumenckich Szanghaj. który w okresie od maja 2009 do maja
2010 roku posiadał 2,6 mld USD w wydatkach online, czyli około 8,7% całkowitych
wydatków (ideas2action).
Przyszłość e-commerce a polityka chińskich władz
Model e-commerce, stosunkowo łatwo zaadoptował się w Państwie Środka. Dzięki
przychylności władz, upatrującej w wirtualnym handlu "sprzymierzeńca" pozytywnie
wpływającego na proces reform wewnętrznych, e-commerce nabiera impetu. Jego
znaczenie w rozwoju konsumpcji wewnętrznej i walce z bezrobociem, szczególnie w
mniej rozwiniętych prowincjach Chin Środkowych jest coraz bardziej dostrzegalne, nie
tylko przez władze. Gospodarka chińska wyraźnie odczuwa wzrost "biznesu on-line" i
"mobilnego handlu". Rozwój ten jest znaczącym stymulantem rozwoju technologii
teleinformatycznych, Internetu, "usług w chmurze" a także bardzo popularnego w
Chinach "Internet of Things".
Dzięki temu, że wzrost e-commerce postrzegany jest przez chińskie władze w sposób
bardzo przychylny, dalsza ekspansja tego sektora wydaje się przebiegać stosunkowo
płynnie. Drobne korekty i ingerencja ze strony władz mogą mieć miejsce w obszarach
postrzeganych jako wyzwania dla sektora. Są to: nieuczciwa konkurencja,
przestrzeganie prawa własności intelektualnej, unikanie podatków, jakość produktów,
logistyka i bezpieczeństwo metod płatniczych.
Wskazania i podsumowanie:
- chiński rynek e-commerce jest największym rynkiem na świecie,
- trend wzrostowy e-commerce w Azji, a szczególnie Chinach powinien zostać
zauważony i wzięty pod uwagę w planach ekspansji strategicznej na nowe rynki, polscy
przedsiębiorcy powinni iść śladem innych podmiotów z UE. WPHI Szanghaj będzie w
dalszej działalności prezentował praktyczne możliwości w tym względzie (nowe formy
promocji, sprzedaży i dystrybucji na rynku e-commerce),
- profil rynku chińskiego zmienia się z konserwatywnego, dość oszczędnego w
wydatkach, na bardzo konsumpcyjny, dbający o prestiż i efekt naśladownictwa.
Szczególnie poszukiwane są artykuły zagraniczne, gwarantujące jakość i markę,
- aktywność polskich eksporterów (szczególnie produktów spożywczych wysoko
przetworzonych o długiej przydatności do spożycia, biżuterii, rękodzieła, wyrobów ze
skóry, atrakcyjnych w formie) ma szanse na wymierny sukces, jednym z istotnych
elementów gwarantujących sukces jest wiedza o mechanizmach panujących na tym
rynku, w tym o nowych trendach, tendencjach i kształtujących się modelach dystrybucji i
konsumpcji,
- ze względu na dynamikę i wzrost rynku chińskiego, odmienność kulturową i różne
podejście do sposobu osiągania celów w działalności gospodarczej, środowisko
funkcjonowania może być niesprzyjające dla firm nie znających realiów rynku
chińskiego, wcześniejsze rozpoznanie i weryfikacja partnerów są bezwzględnie
konieczne.
Opracowanie: WPHI Szanghaj
www.gochina.gov.pl
© Hugh O'Neill - Fotolia.com
7
ZBLIŻAJĄCE SIĘ TARGI
FHC China (the 17 th International Exhibition for Food, Drink,
Hospitality, Foodservice, Bakery& Retail Industry).
Branża: spożywcza
Kiedy: 13 15 listopada 2013
Gdzie: Szanghaj
Opis: Targi FHC China są największą tego typu imprezą wystawienniczą w Chinach. Jej
organizatorem jest firma China International Exhibitions Ltd. członek AllworldExhibitions
Alliance. Główną tematyką tej imprezy wystawienniczej jest importowana żywności. Cała
impreza wystawiennicza podzielona jest na 3 bloki tematyczne.
Pierwszy z nich, “Meat China 2013” stanowi platformę prezentacji wyrobów mięsnych
dla zagranicznych firm. Od lat w targach tych biorą udział takie kraje jak Niemcy, USA,
Australia, Francja, Brazylia, Włochy, Wielka Brytania, Nowa Zelandia, Argentyna,
Hiszpania, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kanada. Importerzy prezentują szeroką
gamę świeżych i mrożonych produktów z mięsa wieprzowego, wołowego i drobiowego,
a także nowe sposoby przetwarzania, przygotowywania i serwowania dań z mięs. Ta
część imprezy dedykowana jest do zagranicznych eksporterów mięsa i jest doskonałą
okazją do bezpośredniego zaprezentowania swojej oferty chińskim firmom importowym,
stowarzyszeniom importerów żywności, a także odpowiednim służbom i władzom
chińskim.
Drugim blokiem wystawienniczym są wyroby alkoholowe "ProWine China 2013". W tej
części wystawy można zobaczyć wina, piwa, nalewki, mocne alkohole reprezentujące
wszystkie znane marki i producentów wyrobów bezalkoholowych, win, wódek, likierów i
innych produktów branży spirytusowej.
Ostatnia, trzecia część wystawy "Tea&Coffee China 2012" skupia się na producentach
kawy, kulturze przygotowanie i konsumpcji, swoistym "lifestyle'u". Szczególnym
zainteresowaniem cieszy się obecnie w Chinach kawa "kopi luwak". Rynek ten wzrósł o
25% procent, i w perspektywie 2020 roku przewiduje się import kawy do Chin na
poziomie 300.000 ton.
Rynek chiński jest szczególnie przychylnie nastawiony do produktów importowanych
uznawanych za znacznie lepszej jakości, bezpieczniejszych dla zdrowia, smaczniejszych,
których nabywanie jest wyrazem świadomości konsumenckiej. FHC China są targami
ekskluzywnymi ze wzglądu na swoją "jednostronność". Są to targi importowe, targi
produktów zagranicznych, skupione na żywności, a przede wszystkim produktach
mięsnych, których celem jest przybliżenie chińskim konsumentom produktów z
zagranicznych rynków.
W poprzedniej edycji targów swoje produkty prezentowało 70 krajów i regionów
geograficznych, ponad 1500 międzynarodowych firm branży spożywczej. Swoje
pawilony narodowe i regionalne wystawiło 47 krajów. Edycja 2012 to 30156
odwiedzających.
Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Konsulatu Generalnego RP w Szanghaju zaprasza
wszystkie firmy zainteresowane uczestnictwem w targach i promocją swoich produktów
do kontaktu. Przedsiębiorcy mogą liczyć na naszą pomoc, wiedzę i wsparcie.
FHC China oferuje możliwość wymiany doświadczeń z ponad 1.500 wystawców z
żywności, win, napojów i sprzętu hotelarskiego z całego świata, a przede wszystkim
przedstawienia swojej oferty ponad 20.000+ kupców z całych Chinach. Tegoroczna 17
już edycja FHC China odbędzie się w Shanghai New International Expo Centre (SNIEC).
Więcej szczegółów można znaleźć na stronie: http://www.fhcchina.com
W przypadku pytań prosimy o kontakt: [email protected]
© gianliguori - Fotolia.com
China International Industry Fair 2013(CIFF 2013)
Branża: IT
Kiedy: 5 9 listopada 2013
Gdzie: Szanghaj
Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Konsulatu Generalnego RP w Szanghaju zaprasza
wszystkie zainteresowane firmy IT do udziału w targach China International Industry Fair
2013(CIFF 2013). W trakcie targów placówka udostępni polskim firmom stoisko
promocyjne w części targów zatytułowanych Information and Communication
Technology Show.
Placówka planuje organizację seminariów wyjazdowych B2B dla uczestników misji
(Wuxi, Nankin lub Suzhou).
ICTS, jest jedną z klucz wystaw organizowanych podczas CIIF. Przed ICTS postawiana
została przez rząd chiński podwójna misja zbudowania platformy innowacyjnej dla
rozwoju gospodarczego, postępu technologicznego i modernizacji przemysłu IT w
Chinach, a także historyczna misja integrowania informatyzacji z uprzemysłowieniem w
Chinach. Na ICTS 2012 będą przede wszystkim prezentowane takie produkty i usługi
jak: układy scalone, rozwiązania i urządzania telekomunikacyjne, oświetlenie LED i
zaawansowane technologie w tej dziedzinie, oferta firm telekomunikacyjnych, parków
przemysłowych, technologicznych i softwarowych, producentów gier, dostawców telewizji
kablowej. Podczas wystawy 2012 obecni byli m.in. Baidu, China Mobile, China Unicom,
China Telecom, itd.
www:http://www.ciif-expo.com/en/
© cunico - Fotolia.com
www.gochina.gov.pl
8