Gdy pszczółka Maja chciała zostać księżniczką W środę
Transkrypt
Gdy pszczółka Maja chciała zostać księżniczką W środę
Gdy pszczółka Maja chciała zostać księżniczką W środę goście z Polski odwiedzili uczniów i nauczycieli Szkoły Podstawowej w Bad Fridrichshall. Piętnaścioro uczniów ze Szkoły Krzysztofa Augustyniaka spędziło kilka dni w regionie. Członkowie koła teatralnego zaskoczyli ciekawą interpretacją bajki Hansa Christiana Andersena: „Księżniczka na ziarnku grochu”. Szkoła, która została powołana 22 lata temu jest jedną z pierwszych szkół prywatnych w Łodzi. Uczniowie uczą się niemieckiego jako drugiego języka obcego, mogą tu zaprezentować znajomość języka oraz talenty teatralne. „Nasi goście uczą się języka niemieckiego od dwóch lat i potrafią przed nami zaprezentować bajkę w naszym ojczystym języku”, powiedziała radna miejska Silke Ortwein, która wraz z nauczycielem Ronaldem Ortwein opiekowała się grupą. Nowoczesną formę przedstawieniu nadała nauczycielka Joanna Miksa. Bajka Andersena odważnie została wzbogacona o takich bohaterów, których autor na pewno nie przewidział. Kandydatami na przyszłą żonę księcia okazują się: różowa pantera, smerfetka, tancerka tańca brzucha i pszczółka Maja. Akceptacji oceniających nie zdobywa regularna taneczna pop grupa. W końcu rozpoznano prawdziwą księżniczkę, którą zdradził bólu pleców po nocy spędzonej na ziarnku grochu. Gdy Silke Ortwein po przedstawieniu zapytała widzów, czy goście z Polski powinni ponownie przyjechać do Bad Fridrichshall – rozległo się długie i donośne „Taaak”. „Ten rodzaj kontaktów między młodymi ludźmi, odbieram jako przełamywanie uprzedzeń i budowanie przyjaźni” – powiedziała Ortwein. W czwartek goście z Polski udadzą się w długą podróż do swojej ojczyzny. Przewodniczący DGB (centrala związków zawodowych) Północnej Wirtembergii Bernhard Loffler wspomina, jak w 1987 roku udało mu się nawiązać pierwsze kontakty z polskimi szkołami, dzięki pracy organizacji Przyjaciół Przyrody i Wydziałowi do Spraw Młodzieży w Stuttgarcie. „Współpraca od początku układała się bardzo dobrze, cieszę się, że te kontakty przetrwały do dzisiaj” – powiedział Loffler. Goście są zakwaterowani w schronisku Przyjaciół Przyrody w Neckarmülbach. „Nasi uczniowie są bardzo zadowoleni z pobytu, szczególne wrażenie wywarło muzeum samochodów i techniki w Sinsheim”, powiedziała nauczycielka Joanna Miksa. Silke i Roland Ortwein odwiedzili naszą szkołę dwukrotnie, ostatnio w ubiegłym roku. Dzięki nim nasza biblioteka została wzbogacona o wiele pozycji w języku niemieckim. Bernhard Loffler wielokrotnie gościł w naszej szkole. Cztery lata temu – oglądał teatr rodziców i uczestniczył w „Nocy Turysty”.