Moje dziecko ciągle się złości i trudno z nim dojść do
Transkrypt
Moje dziecko ciągle się złości i trudno z nim dojść do
„Moje dziecko ciągle się złości i trudno z nim dojść do porozumienia” - jak radzić sobie z konfliktami w rodzinie Dziecko, które przychodzi na świat, jest wyposażone w odruchy, dzięki którym jest w stanie przeżyć. Należy do nich np. odruch ssania. Poza takimi naturalnymi umiejętnościami, dziecko zdane jest na opiekę innej osoby, ponieważ jest skrajnie niesamodzielne. Wraz z upływającym czasem, dziecko zaczyna sobie radzić z innymi, coraz bardziej złożonymi czynnościami. Zachwycone odkrywa, że ma rączki i nóżki, że potrafi nimi ruszać. Zmiany zachodzące w motoryce małego dziecka są zadziwiające, postawa ciała się zmienia, proporcje. Ruchy stają się celowe. Proces ten jest niezwykle dynamiczny. Równocześnie, chociaż w zupełnie innym tempie rozwijają się emocje dziecka. Przyjmuje się, że dziecko 18- miesięczne przez ok. półtora roku przechodzi bardzo burzliwy okres, buntuje się przeciwko wszystkiemu, nie sposób z nim dojść do porozumienia. Jednakże rozwój emocji przebiega etapami. Okresy równowagi przeplatają się z okresami jej braku. Za okresy względnego „spokoju” uważa się 2,3,4,5 rok życia. Burzliwe są natomiast wszystkie „połówki” (2,5;3,5;4,5). Trudności z porozumieniem się z dzieckiem biorą się z tego, że jest ono jeszcze bardzo niedojrzałe emocjonalnie. Radzenie sobie z emocjami to dla niego wielkie wyzwanie. Dziecko nie potrafi radzić sobie z trudnymi sytuacjami, nie wie, co ma zrobić z nieprzyjemnymi uczuciami. Rolą dorosłych jest pokazanie mu, że nie ma uczuć, których musi się wstydzić oraz¸ jak powinno sobie z nimi radzić tak, żeby nie skrzywdzić innych osób. Poza wewnętrznymi, w tym okresie zdarzają się liczne konflikty między dzieckiem, a jego najbliższymi. Malec jeszcze niewiele rozumie, świat wydaje mu się malutki i staje się coraz większy, a on traci poczucie kontroli nad otoczeniem. Konflikty pojawiają się na tle różnych opinii, potrzeb, zainteresowań. Rodzice często utożsamiają brak porozumienia ze swoją rodzicielską porażką, co budzi w nich niepokój i mają poczucie braku kompetencji. Tymczasem konflikty są sygnałem zdrowia rodziny, bywają bodźcem do rozwoju bliższej relacji, prowadzą do budowania i formowania osobowości. Nauka radzenia sobie z emocjami i dobierania odpowiednich argumentów umożliwia w przyszłości stawianie czoła rozmaitym, życiowym trudnościom. Rodzice mogą narzucić swoją wolę, ponieważ mają różnorodne środki ku temu, ale zgoda osiągnięta przez negocjacje staje się gwarantem stabilności umowy. Dziecko, którego argumenty są wysłuchane i brane pod uwagę, czuje się ważne i kochane. Uczy się opanowywać emocje i trenuje swoją wolę pogodzenia się. Przedszkole 39 Zabrze www.39.rokitnica.eu – Nauczyciele rodzicom Gdy dojdzie do konfliktu: - jeżeli sytuacja jest poważna i emocje wzięły górę- uspokój się, poproś o odłożenie tej sprawy do czasu, kiedy emocje opadną i na spokojnie będzie można rozmawiać - zarezerwuj sobie czas - wysłuchaj argumentów wszystkich stron, zapisz je (nawet te najdziwniejsze lub nieprawdopodobne) - wspólnie ustalcie, co jest bardziej, a co mniej ważne - określcie, co będzie potrzebne do realizacji waszych celów - realizujcie ustalone punkty waszej listy Jeżeli sprawa dotyczy małego dziecka nie lekceważ jego uczuć, ponieważ przestanie ci ufać. Naucz je, że jeżeli zrobi się coś złego, trzeba przeprosić i to naprawić, bo każdy popełnia błędy. Nie zawstydzaj go, nie krzycz. Używaj łagodnego, zrozumiałego języka, nie unoś się gniewem. Jeżeli dziecko krzyczy i próbuje coś na tobie wymusić nie ustępuj pod naciskami z jego strony. Rozmawiaj, pamiętając, że ustąpienie to nagroda za złe zachowanie. Pokaż, że każdą sprawę można załatwić w inny sposób. Ustal, na co możesz się zgodzić, a co w ogóle nie wchodzi w rachubę. Pozwól, żeby dziecko też było odpowiedzialne za jakiś fragment umowy. Na przykład może część swoich pieniędzy przeznaczyć na kupno nowego rowerka lub pomagać w porządkach przed swoim przyjęciem urodzinowym. Dziecko nauczy się, że wszystko ma swoją wartość, będzie miało przyjemne poczucie sprawstwa. Ponadto, dzieci uwielbiają spędzać czas ze swoimi bliskimi. Wspólnie pracując łączymy naukę z zabawą, budujemy więzi i dobre samopoczucie. Bliska więź ułatwia rozwiązywanie ewentualnych problemów i sprzeczek. Literatura: Louise Bates Ames , „Twoje dziecko ma trzy latka. Przyjaciel czy wróg?” Phantom Press International, Gdańsk 1993 Michel Ghazal „Zjedz zupkę i… bądź cicho” Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1995 Przedszkole 39 Zabrze www.39.rokitnica.eu – Nauczyciele rodzicom