MIREK - Historia do opowiedzenia

Transkrypt

MIREK - Historia do opowiedzenia
MIREK – historia do opowiedzenia……
Mirek to roczny kot, żyjący głównie na wolności. Trafił do naszej lecznicy 12.08.2014 z
rozległą ropowicą skóry. Stan ten był prawdopodobnie spowodowany walką z innym kotem.
Kiedy Mirek trafił do nas miał już otwarte ropnie z dużym ubytkiem skóry. Tylnia lewa łapa
miała ubytek skóry od guza biodrowego, wzdłuż tylnich partii mięśni uda po staw kolanowy.
Mięśnie tej łapy były uszkodzone – poszarpane, z duża ilością martwej tkanki. Ropień tylnej
prawej łapy otworzył się po 4 dniach – od doczaszkowej strony uda, odsłaniając kolano. Tu
mięśnie nie były uszkodzone. Ropnie tylnych łap sięgały do mięśni pośladkowych i
kręgosłupa lędźwiowego. Przednia lewa łapa - otwarty ropień na wysokości nadgarstka,
ubytek skóry średnicy 1cm, tu ropień ciągnął się po staw łokciowy. Kot był w ogólnej dobrej
kondycji, podstawowe badania krwi nie odbiegały od normy.
Tylne łapy w pierwszej kolejności zostały oczyszczone z martwych tkanek i zabezpieczone
opatrunkiem hydrożelowym. W przedniej łapie oraz na mięśniach pośladkowych
wprowadzono sączki. Wprowadzono antybiotykoterapie: linkomycynę ze spektynomycyną
(s.c.) oraz metronidazol (i.v.).
Podczas pierwszych trzech dni leczenia rany zostały oczyszczone i przygotowane do
dalszego leczenia. Wprowadzono VSC REGEN-ŻEL mieszany z maścią Detreomycyną.
Mięśnie tylnej lewej łapki po dwóch dniach smarowania VSC REGEN-ŻEL były przekrwione, a
ich powierzchnia stała się gładka. Czwartego dnia była widoczna pełna odbudowa
mięśnia. Żel był nakładany jeden raz w ciągu dnia i zabezpieczony opatrunkiem. Brzegi rany
nie wywijały się ani nie wrastały. Po siedmiu dniach stosowania żelu na rany ubytek skóry
zmniejszył się o 30%.
23.08.2014: Tylna lewa łapa była gotowa do zamknięcia, zastosowano nacięcia
odbarczajace. Szycie prawej tylnej łapy zakończyło się niepowodzeniem - z racji
umiejscowienia i zbyt dużych napiec skory podczas zginania stawu kolanowego.
Tu wróciliśmy do terapii z żelem VSC REGEN-ŻEL. Po miesiącu ubytek skóry zmniejszył się o
50%, a skóra pokryła staw kolanowy. To spowodowało lepsze ufiksowanie skóry na kolanie.
Rana została przygotowana do ponownego zszycia brzegów.
Pacjenci, którzy dotychczas trafili do naszej lecznicy z rozległymi ubytkami skóry na różnym
tle, byli gojeni przez ziarninowanie do momentu zaszycia lub przeszczepu skory. Do
opatrunków stosowane były hydrożelowe opatrunki, opatrunki ze srebrem, Chenidine,
Solcoseryl, maści z antybiotykiem, a nadmierne ziarninowanie było przyżegane. Ten typ
opatrunków wymagał od właściciela codziennych wizyt w gabinecie weterynaryjnym, w
przeciwieństwie do VSC REGEN-ŻEL, który to z powodzeniem mógł być stosowany przez
właściciela w domu.
Koty leczone przez ziarninowanie wymagają od 3 do 7 miesięcy terapii, w zależności od
rozległości ubytku. U kota Mirka pożądany efekt osiągnęliśmy w ciągu 6-7 tygodni.
Lekarz prowadzący Dr Eliza Mamot
Centrum Weterynaryjne EKOVET, Wrocław