Życzymy Wam Wesołych Świąt!
Transkrypt
Życzymy Wam Wesołych Świąt!
Nr 5 (72) Zgadnijcie kto? Zgadnijcie skąd? Życzymy Wam Wesołych Świąt! Nie myślcie sobie, że to bajka, Życzymy Wam smacznego jajka! Niech tradycja wodę leje, Bo zajączek dziś szaleje! Redakcja Prymusa 27 marca 2013 cena 1zł 11 lutego – wyjazd do Warszawy do programu „The Voice of Poland” 15 marca – aukcja wielkanocna zorganizowana przez klasę IIIa 2 marca – Zawody Powiatowe w Unihokeja 21 marca - wystawa w bibliotece „Wokół wielkanocnego stołu” 6 marca – Wyjazd do kina na film „ Syberiada polska” do 22 marca – konkursy dla podstawówki „Wielkanocny zając” i „Wielkanocny kurczak” 11 marca – warsztaty „Książka współczesna” – dla szkoły podstawowej uczestniczyły zawodniczki z 5 szkół z Krasnosielca, Szelkowa, Rzewnia, Czerwonki i z Gąsewa. Dnia 23.02 w Różanie odbyły się zawody piłki siatkowej, na które zjawiły się zawodniczki ze szkół w Płoniawach, Karniewie, Różanie oraz w Krasnosielcu. Nasze koleżanki jak zwykle poradziły sobie dobrze, zajmując 3 miejsce. Najlepsze okazały się zawodniczki z Karniewa,2kmiejsce zajęło gimnazjum z Różana, a 4 miejsce gimnazjum z Płoniaw. Dnia 2.03 w Makowie Maz. odbyły się zawody unihokeja dziewcząt, w których Dziewczęta z naszego gimnazjum zajęły 3 miejsce. Nie pokonane okazały się zawodniczki z Czerwonki, które nie przegrały żadnego meczu. 2 miejsce zajęło gimnazjum z Szelkowa, 3 miejsce wywalczyły dziewczęta z Krasnosielca, 4 miejsce zdobyło Gąsewo, a 5 Rzewnie. Zawody unihokeja chłopców odbyły się 3.03 w Makowie. Wzięły w nich udział 4 drużyny. 1 miejsce zajęło gimnazjum z Czerwonki, 2 stopień podium należało do Gąsewa, 3 miejsce wywalczyło gimnazjum z Szelkowa, a 4 miejsce zajął Krasnosielc. - Thomsona (wokalistę) i Barona (gitarzystę) zespołu Afromental, którzy zaskoczyli nas, iż zasiedli na podwójnym krześle. - Justynę Steczkowską, wszechstronnie uzdolnioną wokalistkę, która może pochwalić się 4-oktawowym głosem. - Patrycję Markowską, jedną z najbardziej rozpoznawalnych artystek polskiej sceny muzycznej. Dnia 11 lutego bieżącego roku ok. 9.00 odbył się wyjazd do programu telewizyjnego emitowanego na TVP2 – „The Voice of Poland”. Budynek nagrań znajduje się w Warszawie w dzielnicy Wawer przy Wale Miedzeszyńskim 384. Do celu naszej podróży dotarliśmy ok. 12.00. Po pojawieniu się na miejsce mieliśmy chwilę, by ochłonąć, jednak nasze oczekiwanie przedłużyło się ok. półtorej godziny z powodu problemów technicznych. Następnie udaliśmy się do studia, gdzie uczestniczyliśmy w nagraniu teledysku do piosenki „Tysiące Głosów” w wykonaniu trenerów. Właśnie wtedy mieliśmy okazję zobaczyć takie polskie gwiazdy showbissnesu jak: - Marka Piekarczyka, legendę polskiego heavy metalu, znanego z grupy TSA. Po półgodzinnej przerwie rozpoczęto nagrywanie odcinków przesłuchań w ciemno w woj. mazowieckim. Zostały one podzielone na 2 odcinki ze względu na dużą liczbę uczestników. Podczas nagrań usłyszeliśmy takie piosenki jak: „Calling You” w wykonaniu Doroty Osińskiej, „Isn’t she lovely” Wojtka Gruszczyńskiego, „Just like a pill” Justyny Panfilewicz. Pomiędzy odcinkami ok. 18.00 mieliśmy przerwę na obiadokolację, podczas której można było coś przekąsić. O godzinie 21.00 po zakończeniu nagrań, wszyscy zadowoleni i pełni nowych wrażeń, wracaliśmy do Krasnosielca Ewa Mróz i Aleksandra Bastek Ogień Jest źródłem światła; ogrzewa; towarzyszy śpiewom, tańcom i zabawom; odstrasza dzikie zwierzęta; służy do przyrządzania potraw; oczyszcza i spala. Blask światła wzbudza w nas radość, wskazuje kierunek; sprawia, że rozpoznajemy właściwą drogę i czujemy się bezpieczni. Paschał Zrobiony z pszczelego wosku. Zapalony kurczy się, ale daje nam światło. Paschał przypomina nam Chrystusa, który dla nas dał się wyniszczyć, by przynieść nam swoje światło. Pięć czerwonych kulek, to pięć ran Chrystusa. Wyryty rok bieżący i litery greckie alfa i omega oznaczają, że do Chrystusa należą czasy i wieczność. Woda Używamy jej do picia, do mycia, bez niej nie byłoby życia na ziemi. Wody używamy również w liturgii -przy chrzcie świętym, przy święceniu pokarmów w Wielką Sobotę...Woda przypomina nam łaskę Chrystusa, która jest jak studnia bez dna. Baranek Łagodność i niewinność, to pierwsze słowa jakie cisną nam się na usta, kiedy myślimy o baranku. Paschalny baranek został złożony w ofierze. Jednak wbrew temu, co narzuca się naszym oczom, nie był on ofiarą losu. Stał się ofiarą miłości. Chleb Chleb powstaje z połączenia darów ziemi, stworzonych przez Boga i twórczego wysiłku człowieka. Chleb nas jednoczy, bo wszyscy go potrzebujemy. Chrystus to Chleb żywy – daje siebie do spożycia za darmo. Jajko Jak z jajka wykluwa się nowe życie, tak my przez chrzest, przez sakrament pojednania duchowo rodzimy się na nowo jako dzieci Boże. Wykluwamy się z ciasnych skorupek grzechu i rozwijamy skrzydła jak orły. Kamil Śledzik Palemki na szczęście Wielki Tydzień zaczyna się Niedzielą Palmową. Kiedyś nazywano ją kwietną lub wierzbną. Palemki – rózgi wierzbowe, gałązki bukszpanu, malin, porzeczek – ozdabiano kwiatkami, mchem, ziołami, kolorowymi piórkami. Po poświeceniu palemki biło się nią lekko domowników, by zapewnić im szczęście na cały rok. Połkniecie jednej poświeconej bazi wróżyło zdrowie i bogactwo. Zatknięte za obraz lub włożone do wazonów palemki chroniły mieszkanie przed nieszczęściem i złośliwością sąsiadów. Świąteczne porządki Przed Wielkanocą robimy wielkie świąteczne porządki nie tylko po to, by mieszkanie lśniło czystością. Porządki mają także symboliczne znaczenie – wymiatamy z mieszkania zimę, a wraz z nią wszelkie zło i choroby. Topienie Judasza Kolejnym ważnym dniem Wielkiego Tygodnia jest Wielka Środa. Młodzież, zwłaszcza chłopcy, topili tego dnia Judasza. Ze słomy i starych ubrań robiono wielka kukłę, którą następnie wleczono na łańcuchach po całej okolicy. Przy drodze ustawiali się gapie, którzy okładali kukłę kijami. Na koniec wrzucano „zdrajcę” do stawu lub bagienka. Wymierzanej w ten sposób sprawiedliwości stawało się zadość. Święconka Wielka Sobota była dniem radosnego oczekiwania. Koniecznie należało tego dnia poświęcić koszyczek (a wielki kosz) z jedzeniem. Nie mogło w nim zabraknąć baranka (symbolu Chrystusa Zmartwychwstałego), mięsa i wędlin (na znak, że kończy się post). Święcono też chrzan, – bo „gorycz męki Pańskiej i śmierci została zwyciężona przez słodycz zmartwychwstania”, masło – oznakę dobrobytu – i jajka – symbol narodzenia. Święconkę jadło się następnego dnia, po rezurekcji. Tego dnia święcono też wodę. Wielka Niedziela – dzień radości W Wielką Niedzielę poranny huk petard i dźwięk dzwonów miał obudzić śpiących w Tatrach rycerzy, poruszyć zatwardziałe serca skąpców i złośliwych sąsiadów. Po rezurekcji zasiadano do świątecznego śniadania. Najpierw dzielono się jajkiem. Na stole nie mogło zabraknąć baby wielkanocnej i dziada, – czyli mazurka. Lany poniedziałek Lany poniedziałek, śmigus-dyngus, święto lejka – to zabawa, którą wszyscy doskonałe znamy. Oblewać można było wszystkich i wszędzie. Zmoczone tego dnia panny miały większe szanse na zamążpójście. A jeśli któraś się obraziła – to nieprędko znalazła męża. Wykupić się można było od oblewania pisanką – stąd każda panna starała się, by jej kraszanka była najpiękniejsza. Chłopak, wręczając tego dnia pannie pisankę, dawał jej do zrozumienia, że mu się podoba. Wielkanocne jajo Jajo – króluje na wielkanocnym stole, jest symbolem życia i odrodzenia. Tradycja pisanek i dzielenia się święconym jajkiem sięga daleko w przeszłość. Już starożytni Persowie wiosną darowali swoim bliskim czerwono barwione jaja. Zwyczaj ten przyjęli od nich Grecy i Rzymianie. Rumuńskie przysłowie ludowe mówi:, „Jeśli my, chrześcijanie zaprzestaniemy barwienia jaj na czerwono, wówczas nastąpi koniec świata”. Czerwone pisanki mają ponoć moc magiczną i odpędzają złe uroki, są symbolem serca i miłości. Jajko jest formą najbardziej doskonałą. Zawiera wszystkie konieczne dla odżywienia organizmu składniki: białko, tłuszcz, sole mineralne i witaminy. Ma około 100 kalorii. Metod ozdabiania świątecznych pisanek jest bardzo dużo, jedne techniki są bardzo proste inne wymagają wprawy, czasu i cierpliwości. Ozdabianie wielkanocnych jajek może być świetną zabawą i sposobem spędzenia czasu z rodziną. Jajka można oklejać kolorowymi wycinankami z papieru, tkaninami lub barwionymi trawami i sitowiem. Pomysłów nie trzeba się bać a wykonane własnoręcznie pisanki mogą być wspaniałym elementem dekoracji lub podarunkiem dla bliskich. Jeśli docelowo pisanki zostają nabite na patyczku i umieszczone w doniczkach jako ozdoby – nie jest konieczne zaklejanie otworów. Jeśli jednak mają znaleźć się na wielkanocnym stole, ładniej będą wyglądały, jeśli nie będą widoczne otwory w wydmuszkach. Jak zrobić pisankę techniką bibuły? Jeśli chcesz pokryć swoje pisanki delikatnymi, świeżymi wzorami wykorzystanie techniki malowania pisanek za pomocą bibuły jest doskonałym rozwiązaniem. 1. Aby stworzyć efekt motyla, potnij różne kolory bibuły na drobne kawałki i połóż na plastikowej folii. Zmocz dobrze jajko za pomocą papierowego ręcznika i umieść je na wierzchu skrawków bibuły. 2. Otocz jajko bibułą i owiń folią. Odłóż tak zapakowaną pisankę na bok i poczekaj, aż jajko wyschnie. 3. Dla nadania pisance specyficznych wzorów takich jak motyl lub ciekawy napis, zmocz jajko ręcznikiem a następnie nałóż na nie wycięty z bibuły wzór. Poczekaj chwilkę po czym połóż na wierzch papierowy ręcznik i go delikatnie dociśnij. 4. Usuń ręcznik razem z bibułą. Na jajku pozostanie delikatny wzór. Powtórz czynność aby dodać kilka innych detali a następnie odłóż jajko i poczekaj, aż wyschnie. Marta Tabaka i Natalia Zadrożna W naszej szkole wielu jest uczniów bardzo zdolnych i utalentowanych. W ostatnim czasie liczne sukcesy odniosła uczennica klasy IIIa – Ela Tupacz. Wielkim osiągnięciem było m.in. zdobycie tytułu finalisty w kuratoryjnym konkursie z historii i języka polskiego, ale przede wszystkim tytułu laureata w kuratoryjnym konkursie geograficznym. Tak wszechstronnie uzdolnione osoby spotyka się niezbyt często, dlatego postanowiłam przeprowadzić z nią rozmowę. Ewa Heromińska: Dokonałaś rzeczy niebywałej – odniosłaś sukcesy w konkursach na szczeblu wojewódzkim w rozbieżnych dziedzinach. Na pewno musiałaś poświęcić dużo czasu na przygotowania. Jak udało ci się pogodzić je z bieżącą nauką? Elżbieta Tupacz: Okres przygotowań do konkursów przypadł w dużej mierze na czas ferii zimowych i właśnie wtedy uczyłam się najwięcej. Wiele zawdzięczam nauczycielom, którzy dobrze mnie ukierunkowali. E.H.: Udział w tak prestiżowych konkursach musiał być dla ciebie stresujący. Jak radziłaś sobie ze stresem? E.T.: Pewnie jak każdego dopada mnie stres. Mój sposób to ulubiona piosenka i Snickers E.H.: Sprawiasz wrażenie, że nauka przychodzi ci z łatwością. Czy brałaś udział w jakichś kursach szybkiego czytania lub tego typu zajęciach dodatkowych? E.T.: Nigdy nie miałam okazji brać udziału w takich zajęciach, ale myślę, że to byłoby bardzo fajne doświadczenie. E.H.: Musisz być bardzo zdyscyplinowana i zmotywowana. Najlepiej poszła ci geografia. Czy wiążesz swoją przyszłość z tym przedmiotem? E.T.: Planuję iść do liceum na profil z rozszerzoną geografia, a dalej zobaczymy E.H.: Ludzie, których czeka wydarzenie o istotnym znaczeniu, często wcześniej robią coś szczególnego – np. Adam Małysz przed zawodami zjadał bułkę z bananem. Czy ty też masz podobne nawyki? E.T.: Nie mam aż tak wyszukanych nawyków jak Adam Małysz, ale uwielbiam jeść słodycze przed różnymi konkursami. E.H.: Niezaprzeczalnie odniosłaś ogromny sukces. Czy mogłabyś dać jakąś złotą radę dla innych uczniów? E.T.: Myślę, że każdy ma własny sposób na naukę i nie ma metody gwarantującej efekty. Z pewnością trzeba lubić dany przedmiot. Mnie zamiłowaniem do geografii już wiele lat temu zaraził wujek. Wychodzę z założenie, że wiedza to nie wszystko, w dużej mierze liczy się szczęście. E.H.: Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów. W Wielkanoc chłop wchodzi do stodoły i mówi do krowy: - Mućka, powiedz co! - Nic z tego! Ja mówię tylko w Wigilię. Pani od polskiego pyta Jasia - Jasiu podaj dwa zaimki. - Kto?! Ja?! - Brawo Jasiu piątka. Pyta się kura koguta - Kogut, a ty ze mną tak na serio kręcisz, czy tylko dla jaj? Mąż do żony: - Wiosna przyszła, taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłóg. Wyszłabyś lepiej na dwór i umyła samochód... Sekretarka wchodzi do gabinetu: - Panie dyrektorze, wiosna przyszła! - Niech wejdzie! Skład redakcji: Opiekunowie: Adam Suski p. Wiesława Mydło Klaudia Ciuchta p. Małgorzata Turowska Patrycja Śladowska Marta Zabielska Marta Tabaka Natalia Zadrożna Krzysztof Dudek Kamil Śledzik Ewa Mróz Aleksandra Bastek Aleksandra Rykaczewska