Udowodniony efekt plonotwórczy

na podwyższenie plonów?
zboża
zboża
Czy jest prosty i skuteczny sposób
Żniwa 2013, pomiar plonowania pszenicy chronionej Seguris.
Podgląd ekranu mapy plonowania z Systemu Precyzyjnego Rolnictwa.
Data zbioru pszenicy: 7 sierpnia 2013 r.
Prowadzone doświadczenia wielkopolowe, w całej Polsce, między innymi w gospodarstwie pana Włodzimierza Opalanko.
Powierzchnia plantacji, na której przeprowadzono doświadczenie: 7,4 ha
Lokalizacja plantacji: miejscowość Gaj koło Sępopola w województwie warmińsko‑mazurskim
Włodzimierz Opalanko, właściciel
750 hektarów nieopodal Sępopola
na Warmii odprowadza wzrokiem
trzy kombajny, wcinające się
w równym tempie w łany pszenicy
ozimej. Jedną z maszyn jest
kombajn New Holland wyposażony
w system Precyzyjnego Rolnictwa,
dzięki czemu możliwe będzie
odczytanie z mapy na monitorze
komputera wyników plonowania
pszenicy. Dzień jest ciepły,
słoneczny i suchy – idealny na
żniwa. Za kilka godzin magazyny
gospodarstwa zaczną zapełniać
się ziarnem i okaże się, czy
testowany przez właściciela
sposób na zwiększenie plonów
przyniósł spodziewany rezultat.
– Bez dobrych środków ochrony
roślin nie ma mowy o wysokich
plonach – mówi pan Opalanko.
– Muszą to być jednak produkty
nie tylko skuteczne, ale też bezpieczne dla ludzi i przyrody.
Szukając sposobu na intensyfikację zbiorów, właściciel
gospodarstwa obsiał eksperymentalnie około 10 hektarów
pszenicą jednej odmiany i na
połowie uprawy użył najnowszego środka grzybobójczego firmy
Syngenta: Seguris 215 SC.
– Ciekawią mnie wszystkie nowości, chętnie eksperymentuję
20
informator nr 1/2014
i sprawdzam, co przynosi najlepsze rezultaty – tłumaczy gospodarz. – W rolnictwie trzeba
być otwartym na zmiany.
Pole 1
••chronione Seguris: pow. 4,3 ha
••uśredniony wynik plonowania: 7 508 kg/ha
••chronione produktem konkurencyjnym: pow. 3,1 ha
••uśredniony wynik plonowania: 7 159 kg/ha
Przewaga plonowania pszenicy na polu
chronionym Seguris, w porównaniu do pola
traktowanym produktem konkurencyjnym
wyniosła 349 kg/ha.
Dziś Włodzimierz Opalanko
zatrudnia dwudziestu pracowników, a z rolnika przekształcił się
w przedsiębiorcę zarządzającego dużym gospodarstwem.
fungicydem. Zwalcza większość
chorób górnych liści oraz kłosa.
Zmniejszając stres fizjologiczny
roślin, przyczynia się też do
poprawy plonowania.
– Choroby grzybowe roślin to
utrapienie rolników – mówi pan
Opalanko. – Potrafią zniweczyć
wielomiesięczną pracę. Trzeba
więc stosować odpowiednie
– Postawiłem wtedy wszystko na
środki już na etapie wzrostu
jedną kartę – wspomina – wiezboża. Tym razem chciałem
rząc, że z zachwaszczonej ziemi,
przekonać się, jak działa
w którą nie inwestowano od
Seguris.
lat, uda mi się w końcu uzyskać
zadowalające plony.
Produkt Seguris jest zaawansowanym technologicznie
Późnym popołudniem, gdy
kombajny zjeżdżają z pola,
Włodzimierz Opalanko wraz
z zarządcą podlicza plony
z eksperymentalnego zasiewu.
Pszenica, zanim trafiła do magazynów, została skrupulatnie
zważona. Teraz wystarczy porównać wyniki z pola, na którym
stosowano Seguris, z tymi, na
których użyto konkurencyjnego
Zasady te przyświecały mu od
początku rolniczej działalności,
gdy dwadzieścia lat temu, podczas prywatyzacji PGR-u, kupił
pierwsze hektary.
Pole 2
Legenda [w t/ha]
8,4-61,0 7,9-8,3 7,6-7,8 7,3-7,5 6,8-7,2 0,1-6,7
produktu. Po chwili wszystko
staje się jasne, wyniki z komputera kombajnu oraz z wagi
w gospodarstwie są zgodne:
plon z obszaru chronionego
innowacyjnym środkiem Seguris
jest wyższy o blisko 350 kg na
hektar.
– Już przed żniwami oceniałem
kondycję kłosów na bardzo
dobrą, wiosną pole było bardziej
zielone, a teraz mamy tego
potwierdzenie – mówi pan Włodzimierz. – Plonowanie wyższe
o 350 kg na hektar to świetny
wynik, lepszy, niż się spodziewałem – dodaje.
Zespół Syngenta Polska
21
informator nr 1/2014
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj
informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące na
rodzaj zagrożenia i przestrzegaj zasad bezpiecznego stosowania produktu wskazanych na etykiecie.