nr 75 - Zespół Szkół w Przecławiu
Transkrypt
nr 75 - Zespół Szkół w Przecławiu
Nr 5-6 (75-76) maj-czerwiec 2007 Cena 1zł W numerze: Konkursy Wycieczki Rozrywka Horoskop Sport Krzyżówka Czasopism o Z espoł u Szk ół w Przecław iu Każdy już chyba czuje, że zbliżają się wakacje. Dla wielu jest to ostatni dzwonek, by popoprawiać oceny, a z tym wiąże się ciężka praca, ale chyba warto, bo można mieć wolne wakacje. A więc do dzieła. Przed uczniami klas trzecich ważne decyzje, a więc pomyślcie dobrze, zróbcie bilans plusów i minusów, a najważniejsze, by podjąć racjonalne decyzje, nie kierować się tylko decyzjami koleżanek. Może po prostu zostaniecie u nas, bo to dobra decyzja. Jako że jest to ostatnia gazetka przed końcem roku, więc: Wszystkim, którzy ciężko pracowali, gratulujemy osiągnięć i tych małych, i tych dużych. Niech sukces rodzi sukces. Dla wszystkich uczniów mamy najwspanialsze życzenia na wakacyjne dni: dużo uśmiechu, zadowolenia, pogody ducha i optymizmu. Aby te wakacje były kolejnym krokiem w drodze ku dorosłości i odpowiedzialności. Wszystkim pracownikom szkoły życzymy wspaniałego odpoczynku, miłych wrażeń i dużo radości w czasie wakacyjnych dni spędzonych razem z rodziną. Redakcja Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 2 Wywiad z panią Dyrektor mgr Barbarą Dybską -Dlaczego zdecydowała się Pani zainstalować na terenie szkoły kamery? -Przede wszystkim dla Waszego bezpieczeństwa. Takie były wnioski rodziców i samorządu uczniowskiego opracowane jeszcze w ubiegłym roku. Na razie zamontowane jest 10 kamer. W przyszłości, czyli we wrześniu, będzie zamontowanych kolejne 10. Myślę, że zwiększy to komfort Waszego przebywania w szkole i uniemożliwi przebywanie obcych osób w budynku. Będzie można również zidentyfikować obce samochody, podjeżdżające nie wiadomo w jakim celu pod szkołę. -Myśli Pani, że to pomoże w utrzymaniu dyscypliny w naszej szkole? -To nie chodzi o utrzymanie dyscypliny. Chodzi o wykrycie takich przypadków, kiedy ewidentnie ktoś zachowuje się agresywnie. Mamy na celu wyeliminowanie zagrożenia z zewnątrz. -Czy są jeszcze jakieś plany w związku ze zlikwidowaniem przemocy w szkole? -Tak, są takie plany, ale na razie nie chcę o tym mówić, ponieważ muszą być skonsultowane z Waszymi rodzicami. -Swoją drogą, jaką ocenę w skali 1-6 wystawiłaby Pani sferze bezpieczeństwa naszej szkoły? -Stale jesteście ankietowani. W swoich odpowiedziach określacie, jakie jest Wasze poczucie bezpieczeństwa w szkole. Według waszych ocen jest to ocena dobra, a więc 4. Poczucie bezpieczeństwa jest wypadkową działań nauczycieli, dyrekcji, ale i uczniów, bo to głównie Wy tworzycie atmosferę pracy w tej szkole. -Jesteśmy już po maturach i egzaminach gimnazjalnych. Jak Pani ocenia ten rok w sensie przygotowań do tak ważnych wydarzeń? -Cóż, wyniki wszystkich egzaminów zewnętrznych, zarówno gimnazjalnych, jak i maturalnych w bardzo dużej mierze zależy od Was. Do tego jak poważnie podchodzicie do nich. Ze strony szkoły natomiast zostały spełnione wszystkie warunki, jakie tylko można było zapewnić. Sami dobrze wiecie, że pisaliście bardzo dużo arkuszy próbnych, oczywiście na początku były protesty, ale wydaję mi się, że na pewno mnóstwo rzeczy sobie przećwiczyliście i przypomnieliście, a w jakim stopniu, okaże się kiedy przyjdą wyniki. Mogę tylko powiedzieć, że egzaminy ustne z matur przebiegły bardzo dobrze, a wyniki były bardzo wysokie, co potwierdziło dobre przygotowanie do tego najważniejszego w życiu egzaminu. -Czas składania podań do szkół ponadgimnazjalnych. Co szkoła może zaoferować przyszłorocznym licealistom? -Planów mamy bardzo dużo. Rozmawialiśmy na ten temat z nauczycielami i uczniami liceum. Planujemy oddzielić samorząd szkolny liceum od gimnazjum, żeby wszystkie imprezy, które odbywają się w szkole, były organizowane na dwóch poziomach. Chcemy też, by obowiązkowo wprowadzić dla liceum wyjazdy co 3 miesiące do kina lub teatru do dużego ośrodka kulturalnego np. do Krakowa. Chcemy również prowadzić spotkania ze studentami z wyższych uczelni, aby licealiści mogli się dowiedzieć, jak przebiega nauka na wyższych uczelniach i jak się do niej przygotować. Poza tym uczniowie liceum odróżnieniu od gimnazjalistów będą mogli wychodzić na przerwach poza szkołę Poza tym chcielibyśmy, aby za zgodą rodziców uczniowie pełnoletni mogli usprawiedliwiać się sami. Na początku roku pragniemy też zorganizować dla licealistów piknik połączony z ogniskiem. Kolejnym krokiem, którego chcemy się podjąć, jest wprowadzenie raz na dwa miesiące debat jako sposobu nauczania niekonwencjonalnego. Są one potrzebne, ponieważ uczą umiejętności dyskusji i wyrażania swoich poglądów oraz formułowania własnych myśli. W związku z tym sądzę, że byłyby to ciekawe spotkania. Oddzielne rekolekcje również są brane pod uwagę. Poza tym sami uczniowie wiedzą, że mogą liczyć na pomoc nauczycieli bardzo szerokim zakresie. - Od dłuższego czasu usłyszeć można coś niecoś o rzekomej budowie basenu... -No cóż, to pytanie powinny zostać skierowane do Pana wójta. Z tego, co wiem, to nadal takie plany istnieją i nadal takie zamierzenia są. Brakuje jedynie, a może przede wszystkim środków, czyli po prostu pieniędzy. Nie pożegnaliśmy się z planami i Pan wójt również, na razie trzeba szukać na to pieniędzy, a na basen potrzeba ich bardzo dużo. - Dziękujemy Pani Dyrektor za rozmowę. Tomasz Król i Mateusz Żądło GIMPRESS 5-6 (75-76`) maj-czerwiec 2007 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 3 Podsumowanie kuratoryjnych konkursów przedmiotowych We wcześniejszych numerach podawaliśmy informacje o uczestnikach konkursów przedmiotowych, w tym numerze przedstawiamy tych, którzy osiągnęli naprawdę wysokie wyniki, a ich osiągnięcia to SUKCES i to przez duże „S”. I tak po kolei. KONKURS MATEMATYCZNY Laureatem tego konkursu został Sebastian Jaszcz, uzyskując 48 punktów na 50 możliwych do uzyskania. Oto co ten skromny chłopak o sobie powiedział: z osiągnięć Sebastiana. Co o nim powiedziała: „Mimo, że wiele osób osobiście nie zna SeJakie są Twoje zainterebastiana, to teraz jego nazwisko jest kojarzone sowania? -Mam dużo zainteresowań, z konkursami, a przede wszystkim wysokimi osiąnp. lubię grać w piłkę nożgnięciami. ną , interesuję się też noSebastian jest uczniem cichym i spokojnym. woczesną technologią Do tego, co robi, przykłada się sumiennie. Chyba (szczególnie wynalazkami nie ma zadania matematycznego, którego Sebazwiązanymi z ekologią). stian wcześniej czy później nie rozwiązałby. Nigdy nie zostawiał problemu bez rozwiązania, nigCzy sukcesy przewróciły dy nie mówił, tego nie da się zrobić, to jest za Ci w głowie? -Nie, chyba nie. Raczej nic się nie zmieniło w trudne. Dotąd „siedział” moim zachowaniu. Może trochę mniej odrabiam nad problemem, aż go rozlekcji z pewnych przedmiotów...(Dziękujemy za wikłał. Mnóstwo czasu spęszczerość.) dzał nad zadaniami z fizyki, matematyki, chemii. Tych Które z osiągnięć to największy powód do zadań rozwiązał chyba już dumy? Dlaczego? -Kiedy otrzymałem 5 z zadania domowego z poltysiące – bo to lubi. Rozwiąskiego- to duży sukces. To było tak samo możliwe zywał dodatkowe zadania, jak lądowanie na słońcu. Pewny byłem, że doaktywnie uczestniczył w kółstane -3. kach z matematyki, na którym z chęcią i ciekawością pogłębiał swą wiedzę. Kim jesteś na co dzień? -Młodym Polakiem, buntownikiem poszukującym Sebastiana nie uczyło się– z nim się współprarzeczy niemożliwych. Chciałbym się oderwać od cowało nad problemami, zadaniami. To było szarej rzeczywistości, zmienić monotonny tryb wspólne odkrywanie, szukanie rozwiązania i życia. wspólne zadowolenie z osiągniętych sukcesów. „…Ciekawe, czy jeszcze kiedyś będzie taki gigant Z Sebastianem pracowała pani Edyta Zatorska, która uczy matematyki w naszym gimnajak ten Sebastian Jaszcz…”- taki podziw wzbudził zjum i bardzo cieszy się z sukcesu swojego wySebastian w kolegach z klasy I”. chowanka. Jest skromną osobą, która wie, że aby coś osiągnąć, trzeba długo ćwiczyć. Jest dumna Finalistką tegoż konkursu została Klaudia Strzelczyk, która zdobyła 41punktów na 50 możliwych do osiągnięcia. Oto co Klaudia powiesu matematycznego. Brałam udział w sześciu działa nam o sobie: konkursach przedmiotowych z matematyki, fizyki, Chodzę do klasy IIIa, w geografii, polskiego, angielskiego i historii. Wytym roku zostałam finalistnika z tego, że mam różne zainteresowania. ką wojewódzkiego konkurPrawdę mówiąc, to matematyka jest moją naj- GIMPRESS 5-6 (75-76) maj-czerwiec 2007 Str. 4 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu mocniejszą stroną i nie musiałam do białego rana siedzieć nad książkami. Mimo to, aby osiągnąć taki sukces, trzeba się bardzo napracować. Rozwiązywałam setki zadań, spisałam tysiące kartek i jeszcze dłużej rozmyślałam nad rozwiązaniami. W szkole przygotowywała mnie, pomagała i wspierała pani Alfreda Należna, której chcę serdecznie podziękować. Oprócz matematyki interesuje mnie też chemia. Ale dość już o szkole. Zainteresowania pozaszkolne?? Hmm. Na pierwszym miejscu postawiłabym taniec. Tańczę już siedem lat w Zespole Tanecznym przy Orkiestrze Dętej z Dobrynina. Kocham to, co robię, taniec jest dla mnie wyzwoleniem, dzięki niemu mogę zregenerować się psychicznie, wyrzucić z siebie wszystko to, co mnie gryzie. Poza tym dużo czytam, słucham muzyki: czasami rocka, częściej klubową czy soul. Lubię rysować i projektować. W przyszłości chciałabym zostać projektantką wnętrz. W ludziach cenię szczerość, odwagę, pogodę ducha i poczucie humoru. Z Klaudią pracowała p. Alfreda Należna, która z zainteresowaną matematyką młodzieżą pracuje już wiele lat i odnosi na tym polu sukcesy. Co nam powiedziała: „Duża grupa uczennic obecnej klasy IIIa od początku nauki w gimnazjum aktywnie uczestniczyła w zajęciach koła matematycznego. Systematyczna praca, duże zaangażowanie dziewcząt pozwoliły im osiągać sukcesy w konkursach czy też bardzo dobre oceny z matematyki. W tym roku szkolnym największy sukces w tej grupie osiągnęła Klaudia Strzelczyk. Zakwalifikowała się do II etapu Konkursu Matematycznego i została finalistką tego konkursu. Gratuluję Klaudii i życzę spełnienia marzeń. Mam nadzieję, że jako mądra dziewczyna potrafi dobrze wykorzystać zdobytą wiedzę.” KONKURS FIZYCZNY Jest on organizowany od trzech lat i od trzech lat uczniowie naszej szkoły zajmują wysokie miejsca. Tak było również w tym roku. Z klas trzecich do tego konkursu przygotowywało się sześciu uczniów, dwie osoby zakwalifikowały się do etapu wojewódzkiego, i obie uzyskały tytuł finalisty. Są to Sebastian Jaszcz, który uzyskał 60 punktów na 68 możliwych i Karolina Drożdżowska, która otrzymała za rozwiązywane zadania 49 punktów na 68 możliwych. O Sebastianie pisaliśmy nieco wcześnie, zatem tu prezentujemy sylwetkę Karoliny Drożdżowskiej. Jakie są Twoje zainteresowania? -Uwielbiam taniec (każdą jego formę), czytać książki, wychodzić z przyjaciółmi do kina, a także aktywnie spędzać czas - np. wycieczki rowerowe, pływanie, jazda na łyżwach. Bardzo też lubię oglądać nocą gwiazdy. Czy sukcesy przewróciły Ci w głowie? -W żadnym wypadku. To, że coś osiągnęłam, mobilizuje mnie do tego, aby te osiągnięcia „kontynuować” i nie lubię spoczywać na laurach. Dalej jestem jednak tą samą osobą i nie GIMPRESS 5-6 (75-76`) maj-czerwiec 2007 uważam, żeby sukcesy mnie w jakiś sposób zmieniły. Które z osiągnięć to największy powód do dumy i dlaczego? -To dość trudne pytanie... Wszystkie raczej traktuję jednakowo, ponieważ do każdego włożyłam równie dużo wysiłku. A jeśli chodzi o osiągnięcia pozakonkursowe, to największym było przespanie kilkunastu godzin, po czym wstałam z łóżka niewyspana... Ale nie jest to raczej powód do dumy. Kim jesteś na co dzień? -Jestem uczennicą chodzącą do chyba jednej z najbardziej wyróżniających się klas w szkole (oczywiście ślę jej pozdrowienia!), czasem nieco zamyśloną, ale z wiecznym uśmiechem na twarzy, która uwielbia pizzę i panicznie boi się pająków. Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Z uczniami nad trudnymi fizycznymi zagadnieniami pracuje pani Halina Tworek, która od trzech lat jest współautorką sukcesu swoich wychowanków. Oto co mam powiedziała: „Oczywiście bardzo się cieszę z sukcesów. Indywidualna praca uczniów z nauczycielem na Str. 5 zajęciach koła fizycznego (i nie tylko) zaowocowała uzyskaniem przez nich tytułu finalisty. Karolina i Sebastian rozwiązywali dodatkowe testy zawierające zadania z poziomu dopełniającego i wykraczającego. Zaznaczyć należy, że Sebastian uzyskał największą liczbę punktów za test konkursowy w rejonie mieleckim i tylko trzech punktów zabrakło mu do tytułu laureata. Gratuluję sukcesu Karolinie i Sebastianowi.” KONKURS CHEMICZNY Wśród finalistów tego konkursu nie zabrakło również naszych uczniów, a są to znani już Sebastian Jaszcz i Karolina Drożdżowska. Sebastian uzyskał 45 punktów na 50 możliwych, a Karolina 35 punktów. Uczniowie pracowali pod kierunkiem p. Katarzyny Kaźmierskiej, która uczy chemii od początku powstania naszej szkoły. W tym roku szkolnym w każdy poniedziałek spotykała się z uczniami zainteresowanymi tym przedmiotem i z wielką radością przyjęła wiadomość o sukcesie swoich uczniów. Co nam powiedziała: „Karolina i Sebastian sumiennie i konsekwentnie przygotowywali się przez cały czas nauki w gimnazjum. Od początku wyróżniali się pracowitością i ogromną chęcią poznawania tajników wiedzy chemicznej. Taka postawa przyniosła wymierne efekty. Życzę moim młodym chemikom wysokich lotów, optymizmu i wspaniałych przyjaciół.” KONKURS JĘZYKA ANGIELSKIEGO W konkursie z języka angielskiego tytuł finalisty wywalczyła Katarzyna Misiewicz, uzyskując 69 punktów na 100 możliwych. Co nam Kasia zechciała o sobie powiedzieć: „Chodzę do klasy 3a. W tym roku zostałam finalistką konkursu języka angielskiego. Bardzo lubię rysować, czasem piszę wiersze. Choć wszystko wskazuje na to, że jestem typową humanistką, to tak nie jest. Swoją przyszłość wiążę raczej z przedmiotami ścisłymi i w przyszłości chciałabym studiować farmację. Przygotowanie do konkursu nie było dla mnie zbyt ciężką pracą. Wprawdzie musiałam poświęcić bardzo dużo czasu, ale język angielski jest przedmiotem, którego nauka nie sprawia mi problemów i nie jest on dla mnie „czarną magią”. Pani Barbara Kapusta zadbała o to, bym opanowała zasady gramatyki, jak i podstawowe wiadomości dotyczące kultury krajów anglojęzycznych. Wszystko, co udało mi się przyswoić w czasie nauki przed konkursem na pewno będzie mi potrzebne w liceum. Znajomość języka angielskiego przyda się zapewne także w przyszłości, kiedy będę już myśleć o pracy, być może za granicą”. Z Kasią pracowała p. Barbara Kapusta, która języka angielskiego uczy od 1994r. Pracowała w rożnych typach szkół od podstawowej przez licealną do policealnej. Obecnie pracuje w naszym gimnazjum. Oto co nam powiedziała o swojej uczennicy: GIMPRESS 5-6 (75-76) maj-czerwiec 2007 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 6 „Kasię Misiewicz uczę od pierwszej klasy. Widać, że ma naturalną zdolność przyswajania języka: szybko łapie nowości, ma świetną wymowę. Kasia jest w stanie dużo zrobić samodzielnie: dostaje uproszczone wersje książek anglojęzycznych do czytania, dodatkowe ćwiczenia wykraczające poza zakres obowiązujący w gimnazjum i świetnie sobie radzi, gdyż omawiamy to podczas konsultacji. Raz w roku razem z Iwoną Zielińską przygotowują własne skecze w języku angielskim, w tym roku ma to być montaż oparty na piosenkach anglojęzycznych. „ Gratulujemy osiągnięć wszystkim tu wymienionym uczniom i ich nauczycielom. Jak widać sukces to przede wszystkim ciężka praca, ale jej owoce są słodkie. Na podstawie informacji od osób zainteresowanych Redakcja Konkurs ortograficzny Dnia 15 marca 2007r. w Gimnazjum nr 1 w Mielcu odbyły się eliminacje II. etapu konkursu ortograficznego „Ortografię można polubić”. Do etapu tego zakwalifikowały się (po eliminacjach w naszej szkole) cztery uczennice: Kamila Góral z kl.IIIa, Monika Wenio z kl. IIa oraz Karolina Drożdżowska i Justyna Wieczerzak z kl.IIIb. Laureatem tegorocznego konkursu została Monika Wenio. Serdecznie jej gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów. Monika pracowała pod kierunkiem p. L. Augustyn. Na podstawie informacji p. L. Augustyn Ogólnopolskie Konkursy Matematyczne W okresie od grudnia 2006 r do maja 2007 uczniowie klas I III gimnazjum brali udział w pięciu Ogólnopolskich Konkursach Matematycznych. OLIMPUS sesja zimowa i wiosenna, SEZAM i ALBUS sesja wiosenna organizowanych przez Polską Akademię Wiedzy. Koordynatorami konkursów w naszym gimnazjum były p. Edyta Zatorska i p. Grażyna Gurbiel. Konkursy przeznaczone są dla wszystkich chętnych uczniów pragnących sprawdzić i poszerzyć swoją wiedzę. Nauczycielom dają to możliwość urozmaicenia zajęć, poza tym jest to promocja szkoły na zewnątrz. Każdy uczeń po konkursie otrzymuje informacje zwrotną, która pozwala mu określić, z jakimi zagadnieniami radzi sobie dobrze, a nad czym powinien jeszcze popracować. W konkursie Olimpus - z naszej szkoły wzięło udział 60 uczniów w pierwszej sesji, a w sesji drugiej 52 uczniów. Podajemy informacje o wynikach osiągniętych przez naszych uczniów: Paulina Gancarczyk z kl. IIb zdobyła III miejsce (236pkt. na 240), otrzymała dyplom i nagrodę książkową. Wyróżnienie otrzymali: Kordian Szewc i Tomasz Kozioł (IIb). W sesji wiosennej konkursu Olimpus dyplom i nagrodę książkową za zajęcie III miejsce (228 pkt.) otrzymali uczniowie kl. IIIb Karolina Drożdżowska i Sebastian Jaszcz. Z uczniów klas drugich biorących udział w konkursie w sesji wiosennej największą liczbę punktów zdobył Piotr Arciszewski z kl. II b. Uzyskał 212 pkt na 240 możliwych. W konkursie Sezam – za zajęcie III miejsce: dyplom i nagrodę książkową otrzymała Agnieszka Motyl (kl.IIb). Wyróżnieni zostali: Paulina Gancarczyk i Piotr Leski. Podkreślić należy fakt, że w tych konkursach uczniowie za odpowiedzi poprawne otrzymują punkty dodatnie, za błędne odpowiedzi punkty ujemne. Jak na udział w konkursach patrzą nauczyciele? Oto co powiedziała p. G. Gurbiel: „Dla nas nauczycieli uczących matematyki w gimnazjum ważne jest to, że uczniowie coraz chętniej biorą udział w tych konkursach. Jest to traktowane jako rozwiązywania zadań dodatkowych z matematyki”. GIMPRESS 5-6 (75-76`) maj-czerwiec 2007 Na podstawie informacji p. G. Gurbiel Konkurs matematyczny klas drugich Dnia 17 maja 2007 w Gimnazjum nr 4 w Mielcu odbył się II etap „Powiatowego Konkursu Klas Drugich z Matematyki”. Naszą szkołę reprezentowali: Gancarczyk Paulina ( IIb), Kozioł Tomasz (IIb), Chmura Paulina (IIa), Motyl Agnieszka (IIb), Wenio Monika (IIa), Szewc Kordian (IIb), Chmura Katarzyna (IIb), Leski Piotr (IIb) i Błachowicz Wojciech (Ib) Uczniowie na rozwiązanie 20 zadań testowych i 10 zadań otwartych mieli 90 minut. W tym roku szkolnym wśród 19 laureatów tego konkursu znalazła się Monika Wenio z naszej szkoły. Monika zdobyła 37 punktów na 40 możliwych. Gratulujemy Monice, życząc jej dalszych sukcesów. Tylko 1 punkt do tytułu laureata brakło Paulinie Chmurze i Wojtkowi Błachowiczowi. Uczniowie przygotowywali się pod kierunkiem matematyków: p. Teresy Ciejki, p. Edyty Zatorskiej , p. Grażyny Gurbiel, p. Alfredy Należnej. Na podstawie informacji p. E. Zatorskiej TYDZIEŃ EKOLOGICZNY W naszej szkole od 16 do 20 kwietnia przebiegał Eko-tydzień w ramach obchodu Dnia Ziemi. Każdy uczeń miał możliwość aktywnie działać na rzecz ochrony środowiska i propagować ekologiczne postawy. Oto sprawozdanie z tych działań: Katarzyna Chmura, SeDzień pierwszy bastian Juwa, Robert Hasło dnia: WSZYSTKO O MATCE ZIEMI: Żmuda, Paulina Na początek zapoznano wszystkich uczniów z Gancarczyk, Maria programem, poza tym zaprezentowana została Pietruszka, audycja „Ekoekspres” przedstawiająca aktuPiotr alne informacje ekologiczne. Wszyscy mogli Arciszewski, IId obejrzeć ekspozycję tematycznych prac plaŁukasz Kozioł, IIe Krystian Rusin. stycznych, które przygotowały na ten dzień Dzień czwarty uczniowie wszystkich klas trzecich. Najwięcej plakatów wykonali ucz. kl. IIIa, IIIf, IIIe, IIIc. Hasło dnia: EKOLOGICZNIE ZNACZY ZDROWO. W tym dniu uczniowie na zajęciach techniki i Dzień drugi biologii przygotowali smakołyki na kiermasz Hasło dnia: ZIELONY ZNACZY EKOLOGICZNY. zdrowej żywności. Niektórzy mogli pokoszKolorem dominującym w tym dniu był kolor tować, inni musieli obejść się smakiem. zielony. Wszyscy starali się ubrać tak, aby Dzień piąty chociaż trzy części garderoby miały kolor zielony. Trzy wylosowane osoby – ubrane na zieHasło dnia DZIEŃ ZIEMI. lono - były zwolnione w tym dniu z pytania. Odbyło się podsumowanie wszystkich działań podejmowanych w całym tygodniu. Dzień trzeci Oprócz tego obejrzeliśmy Eko-Pana Hasło dnia: RAZEM DLA DOBRA WIELU. Tadeusza, oblicze polskiej wsi na Uczniowie klas pierwszych uczestniczyli początku XXI wieku. w akcji sprzątania zielonych Spektakl przygotowany przez zakątków Przecławia, natomiast uczniów klasy IIIa i IIb uczniowie klas drugich pisali konkurs ukazywał w krzywym zwierciadle wiedzy ekologicznej. Na wyróżnienie polską wieś z całym bagażem zasługują następujący drugoklasiści: nabrzmiałych problemów kl. IIa Monika Wenio, Anna Gałda, ekologicznych. Przestawiał różne Krystian Haracz, IIb Dawid Szałda, postawy ludzi wobec świata przyrody: od Wojciech Krawczyk, Bartłomiej Słąba, Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 8 głębokiego zatroskania o los Ziemi, zdrowego racjonalnego podejścia do spraw Natury, poprzez postawy fascynacji aż do obojętności i głębokiej nieświadomości. Obsada spektaklu: Adam Mickiewicz – Tomasz Król Telimena – Klaudia Strzelczyk Hrabia – Marcin Mazur Robak – Stanisław Ludwikowski Rębajło – Mateusz Żądło Tadeusz – Piotr Arciszewski Zosia – Anna Tylec Sędzia – Sebastian Bugaj Prowadzący – Piotr Leski Narratorzy – Gabriela Kluz Sylwia Szewc Izabela Dudek Dominika Kujawska Drwale – Małgorzata Marszałek Katarzyna Misiewicz Paulina Kurhan Karolina Sędłak W finale mogliśmy podziwiać wspaniałego poloneza w wykonaniu uczniów biorących udział w przedstawieniu. Byliśmy wszyscy pod wrażeniem. Tydzień ekologiczny został przygotowany pod kierunkiem p. Elżbiety Musiał-Hill, a współpracowali: p. K. Kaźmierska, p. A. Mordasiewicz, p. W. Kaszub, p. R. Chęciek, p. G. Zaręba. Do akcji włączyli się również panie i panowie z obsługi. Na podstawie informacji p. E. Musiał-Hill WYCIECZKI DO OŚWIĘCIMIA 23 kwietnia 2007r. grupa 50 uczniów, głównie klasy IIIc i IIIe, zwiedziła Muzeum AuschwitzBirkenau w Oświęcimiu oraz w Brzezince. Uczniowie wraz z opiekunami, paniami Lucyną Augustyn i Elżbietą Bałą oraz księdzem Waldemarem Cieślą zobaczyli największy hitlerowski obóz koncentracyjny dla Polaków i więźniów innych narodowości, których faszyzm hitlerowski skazał na izolację i całkowite wyniszczenie. Historie ludzi, opowiedziane przez przewodników, wygląd baraków, krematoria zrobiły ogromne wrażenie na uczestnikach wycieczki. Ekspozycje ogromnych ilości włosów ludzkich, okularów, walizek, butów mówią same za siebie. Nie trzeba słów, by stwierdzić, że obozy, które zobaczyliśmy, to cmentarze około półtora miliona osób różnych narodowości, głównie Żydów. Aż chce się krzyczeć: NIGDY WIĘCEJ! Na podstawie informacji p. E. Bały W dniu 25 maja 2007 roku na wycieczkę wyruszyli uczniowie klasy IIId oraz nieliczni przedstawiciele klas IIIg, IIIf, IIIb, IIf i IIe. Celem wycieczki był pobyt w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Następnie Oświęcim, uczniowie wraz z opiekunami zwiedzili Muzeum Auschwitz-Birkenau. Była to na pewno pouczająca lekcja historii. Organizatorem wycieczki był p. Arkadiusz Żola. Wycieczka do Zalipia, Dębna i Tarnowa W dniu 9 maja uczniowie klas IIe, I e i Ig zwiedzali piękne zakątki województwa małopolskiego. Swoją podróż rozpoczęli w małej wsi Zalipie. Ta nieduża miejscowość zasłynęła na całym świecie z malowanych w motywy kwiatowe domów i zabudowań gospodarczych. Kolejnym punktem wycieczki było zwiedzanie malowniczo położonego zamku w Dębnie. Wycieczka zakończyła się pobytem na polskim biegunie ciepła, którym jest Tarnów. Po zwiedzeniu najstarszego w Polsce Muzeum Diecezjalnego i Bazyliki Katedralnej wybraliśmy się na krótki spacer po tarnowskiej Starówce – uznawanej za perłę polskiego renesansu. Organizatorami i opiekunami były p. Kinga Kwarta i p. Bożena Pleban. GIMPRESS 5-6 (75-76`) maj-czerwiec 2007 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 9 Zielona szkoła 14 kwietnia spod budynku naszej szkoły wyruszyła wycieczka na Zielona Szkołę do Krynicy. Około 8.00 37 uczniów i 3 opiekunów wsiadło do pomarańczowego autobusu Po drodze zatrzymaliśmy się w Kamiannej przy Pasiece „Barć”, aby zobaczyć rożne, ciekawe ule, a także podpatrzeć prace pszczelarzy. Gdy dojechaliśmy na miejsce - pod zielony pensjonat „Halny” w Krynicy, każdy z radością brał swój duuuży bagaż i szedł do pokoju wcześniej przydzielonego przez. pana Należnego. Przed i po każdym posiłku śpiewaliśmy piosenkę, którą pierwszego dnia musieliśmy się nauczyć... Po pysznym posiłku poszliśmy na spacer. Naszym zadaniem było przeprowadzić wywiad z mieszkańcem Krynicy na temat atrakcyjnych miejsc, które mogliśmy tam zwiedzić. Wieczorem po kolacji graliśmy w piłkę nożna i siatkę. No i noc... Lecz, czy każdy spał?? Drugiego dnia zaraz po śniadaniu wyszliśmy ścieżką przyrodniczą na Jaworzynę. Po drodze poznawaliśmy faunę i florę występująca w okolicy Krynicy. Dowiedzieliśmy się o Diabelskim Kamieniu, poznaliśmy związaną z nim legendę. Z góry zjechaliśmy kolejką gondolową. Podczas wyprawy, każda z grup (na które wcześniej zostaliśmy podzieleni przez opiekunów), miała za zadanie zaznaczyć na mapie trasę, którą poruszaliśmy się. Następnie była Góra Parkowa, a na niej... suuuper zjeżdżalnie, z których każdy chętnie korzystał. Z góry zjechaliśmy kolejką ??? . Wieczorem zaś był mecz siatkówki i dyskoteka w świetlicy. Trzeciego dnia zwiedziliśmy Muzeum Nikifora - malarza prymitywisty. Następnie zobaczyliśmy jego pomnik. Później znów, wjechaliśmy na Gorę Parkową, ale tym razem zeszliśmy na dół, wstępując do Sanktuarium Matki Boskiej Łaskawej. Kolejną atrakcją dnia były zjazdy sankostradą. Ojjj jakie to przeżycie... i ta prędkość... . Po południu były zajęcia na świetlicy, różne zagadki, quizy i zadania matematyczne. Wieczorem zaś niektórzy ćwiczyli przed konkursem karaoke, a inni grali w piłkarzyki. Czwartego dnia weszliśmy na Górę Krzyżową, a tam malowaliśmy cudne krynickie widoki. Wracając, mogliśmy zobaczyć cerkiew św. Wladimira, a na pobliskim cmentarzu groby Jana Kiepury i Nikifora. Popołudniem znów był plener malarski, tym razem na deptaku. Wieczorem odbyły się konkurencje sportowe, ognisko i pierwsza cześć konkursu karaoke, czyli występy grupowe. Choć byliśmy bardzo zmęczeni, znaleźliśmy na tyle sił, by zrobić malutka dyskotekę. Piątego dnia zwiedziliśmy ruiny zamku Kazimiera Wielkiego na wzgórzu muszyńskim, po drodze oczywiście grupowa praca z mapą. Na rynku mieliśmy za zadanie opisać wybrany przez siebie przedmiot. Po powrocie z Muszyny znów czekały na nas zadania, tym razem z matematyki. Popołudniu mogliśmy grać w siatkę lub piłkę nożną. Wieczorem była natomiast druga cześć karaoke – występy indywidualne, a po tym, podsumowanie całej zielonej szkoły, rozdanie licznych nagród i pamiątek (każdemu się coś dostało... ). Ostatniego dnia zaraz po śniadaniu, nasze pokoje zostały sprawdzane (czy cos nie ucierpiało). Przed 9 wyruszyliśmy w drogę powrotną. W Tarnowie zatrzymaliśmy się w McDonaldzie na małe co nieco... W czasie drogi mieliśmy małe karaoke, dzięki czemu było bardzo wesoło. Dziękujemy naszym kochanym opiekunom p. Beacie Mazur, p. Grażynie Gurbiel oraz p. Zenonowi Należnemu za troskliwa opiekę i cierpliwość do naszej niesfornej grupki . GIMPRESS 5-6 (75-76) maj-czerwiec 2007 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 10 CIEKAWOSTKI Przeciętnie licząc, wszystkiej wody zawartej w atmosferze wystarczyłoby tylko na dziesięć dni deszczu. Jedna letnia burza z piorunami może wyzwolić energię równą energii wybuchu kilkunastu takich bomb, jakie spadły na Hirosimę podczas II wojny światowej. Codziennie na ziemi zrywa się około 45 000 burz z piorunami. Atmosfera tylko w małym stopniu jest ogrzewana bezpośrednio przez promieniowanie słoneczne. Większość Duński kierowca tak był zaaferowany podróżą przez Francję do Hiszpanii, że nie zauważył, że po postoju na jednym z francuskich przydrożnych parkingów wyruszył w dalszą drogę bez żony. To, że nie ma jej na siedzeniu obok, spostrzegł po przejechaniu... 250 kilometrów. W tym czasie jego małżonka, pozostawiona na poboczu autostrady bez pieniędzy, dokumentów i telefonu, na próżno szukała męża. Dopiero po godzinie udało się jej zatrzymać przejeżdżających żandarmów i opowiedzieć o swoim nieszczęściu. Żandarmi właśnie załatwiali hotel dla kobiety, kiedy z departamentu Żyrondy zadzwonili ich koledzy, mówiąc, iż pewien Duńczyk szuka żony. Wszystko się skończyło szczęśliwie, Duńczyk wrócił po żonę i razem kontynuowali podróż do Hiszpanii. Przeprowadzone przez firmę Geek Squad badania wykazały, że Amerykanie bardziej boją się utraty danych niż śmierci. Z telefonicznych wywiadów wynika, że mieszkańców USA bardziej przeraża awaria sprzętu komputerowego, niż wizyta poborcy podatkowego czy konieczność wygłoszenia publicznego przemówienia. Czterech na dziesięciu obywateli USA nie mogłoby żyć bez komputerów. Również 40% odpowiedziało, że w razie pożaru po uratowaniu rodziny i przyjaciół ratowaliby sprzęt komputerowy. Kubański hodowca zdołał wyhodować minikrowę. Jak poinformowała w weekend meksykańska gazeta "Reforma", dorosła sztuka GIMPRESS 5-6 (75-76`) maj-czerwiec 2007 słonecznej energii cieplnej przenika przez atmosferę i rozgrzewa powierzchnię ziemi. Ta z kolei wypromieniowuje zaabsorbowane ciepło i rozgrzewa atmosferę. Woda jest na naszej planecie jedyną powszechnie spotykaną substancją, która może jednocześnie występować w tym samym miejscu w trzech stanach skupienia stałym, ciekłym i gazowym. Mgła to nic innego jak chmura zalegająca tuż przy ziemi. ma zaledwie 90 centymetrów wysokości w kłębie. Jednak jak zdradził gazecie 74-letni hodowca Raul Hernandez, celem jest krowa 60-centymetrowa. Wówczas - argumentował - każdy Kubańczyk mógłby hodować takie zwierzę na własnym podwórku i cieszyć się codziennie świeżym mlekiem. Na początku hodowlanych sukcesów we wsi San Juan y Martinez, ok. 300 km na zachód od Hawany, stał niewyrośnięty buhaj Nanino, którego Hernandez, według relacji meksykańskiej "Reformy", przyjął do siebie, gdy odrzucili je inni hodowcy. Poprzez umiejętne krzyżówki Hernandez uzyskiwał w minionych latach coraz mniejsze sztuki. "To są poręczne krowy, prawie kieszonkowy format" - mówi z dumą gazecie kubański hodowca. Resztę życia chce poświęcić na dalsze miniaturyzowanie krowiej rasy. "Byłbym dumny, gdybym zostawił Kubie coś pożytecznego" - dodaje Hernandez. Pewna Brazylijka została w ciągu zaledwie minuty matką i babcią. 40-letnia Joselia Goncalves de Jesus z Santa Maria urodziła swojego najmłodszego synka w tej samej chwili, w której jej najstarsza córka wydała na świat własne dziecko. Wujek i siostrzeniec urodzili się w tym samym szpitalu i jak zapowiadają dumne mamy, obaj chłopcy będą wychowywani jak bracia. Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 11 PSYCHOTEST Co Cię ogranicza? Czy jakiś złośliwy głosik szepcze Ci, że jesteś zbyt brzydka, żeby mieć chłopaka albo zbyt głupia, by zdać egzamin? Dość tego! Ustal, co Cię ogranicza i pozbądź się tego raz na zawsze. Wybierz i policz odpowiedź: TAK lub NIE 1.Słodki koleś patrzy w moją stronę... Ta! W moją! Pewnie gapi się na moja kumpelę. Jest przecież sto razy bardziej atrakcyjna ode mnie! Tak Nie 2.Mam urządzić wielkie przyjęcie urodzinowe? W życiu! Pewnie nikt by nie przyszedł i chyba nie przeżyłabym tej porażki... Tak Nie 3.Chciałabym napisać artykuł do szklonej gazetki, ale boje się że zrobię jakiś błąd i wszyscy będą się ze mnie nabijać. Tak Nie 4.Prędzej zapadnę się pod ziemię, niż wyznam komuś, że go lubię. Jeszcze się okaże, że on mnie nie lubi i co wtedy. Tak Nie 5.Gdy choruję i nie chodzę do szkoły, z przerażeniem myślę o zaległościach. Po kilku dniach nieobecności, choćby nie wiem co, i tak nie dogonię reszty klasy ! Tak Nie 6.Kiedy ktoś mnie obraża, udaję, że nic nie słyszałam, że nic się nie stało. Tak Nie 7.Nie pamiętam, kiedy ostatnio wśród moich koleżanek czułam się jak największa laska... Tak Nie 8.Jeśli jakiś koleś podoba się moim kumpelom, to czuję, że i ja powinnam wyrażać się o nim z zachwytem. Jeśli nawet naprawdę zupełnie mnie on nie obchodzi! Tak Nie 9.Nie cierpię przymierzać ciuchów razem z kumpelami. W każdej rzeczy wyglądam przy nich bardzo obciachowo. Tak Nie 10. Jak dostanę złą ocenę, długo mam wyrzuty sumienia. Czuję, że mogę zrujnować sobie całą przyszłość. Tak Nie 11. Jeśli nauczyciel mówi, że chce ze mną porozmawiać, zaraz zastanawiam się, co zrobiłam źle. Bo na pewno ma o coś pretensje! Tak Nie 12. Kiedy znajomy rzuca komplement na mój temat, jest mi przykro, bo wydaje mi się, że robi sobie ze mnie żarty. Tak Nie Rozwiązanie: Większość Tak – uziemiona. Nie jest dobrze. Wygląda na to, że ciągle boisz się, że nikomu się nie spodobasz, że nie masz nic ciekawego do powiedzenia i już do końca życia będziesz sama ! Ogranicza Cię strach przed porażką, odrzuceniem otoczenia, wiec wymagasz od siebie bycia prymuską w każdej dziedzinie. Rada: Na początek więcej wiary w siebie. Zamiast myśleć, że nie warto czegoś zaczynać, bo i tak nie wyjdzie, przypomnij sobie rzeczy, które jednak Ci wyszły. Nie myśl, że jesteś do niczego, lecz skup się na swoich dobrych stronach. Większość Nie – wolna Raczej wierzysz w swoje możliwości i dzięki pozytywnemu myśleniu bez trudu realizujesz swoje plany. Większość osób, z którymi się spotykasz, jest wobec Ciebie przyjaźnie nastawiona, bo i Ty jesteś pogodna i otwarta na ludzi . Rada: Nawet jeśli coś Cię ogranicza, zamiast się denerwować, staraj się patrzeć na problem z innej strony. „Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło” – mawiasz. I masz rację!!! Tak trzymaj ! Sysi@ & @#k@ GIMPRESS 5-6 (75-76) maj-czerwiec 2007 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 12 HOROSKOP BARAN (21.03 - 20.04) W najbliższym czasie za sprawą Wenus znajdziesz się w nastroju romansowym. Okazja, aby spotkać kogoś ciekawego może się po prostu pojawić. BYK (21.04 - 21.05) Nie będziesz umiał poradzić sobie ze swoim życiem uczuciowym i emocjonalnym. Miłość i przyjaźń - te uczucia kompletnie Ci się pomieszają. W nadchodzącym tygodniu Twoje życie zdominują liczne obowiązki. Jeżeli planujesz coś specjalnego, zaczekaj do końca czerwca. BLIŹNIĘTA (21.05 - 21.06) Warto uzbroić się w cierpliwość, unikać szybkich decyzji. Przed Wami mnóstwo okazji do zrealizowania tego, o czym od dawna myślicie. Wasz wróg to przede wszystkim pośpiech. Podczas pierwszego weekendu wakacji może usłyszysz wyznanie miłości? RAK (22.06 - 22.07) Wkrótce możesz dokonać czegoś ważnego. Jak najszybciej opracuj plan działania i trzymaj się go ściśle. Uwaga! Odzyskaną pewność siebie zostaw w domu, gdy będziesz prowadzić jakiś pojazd. LEW (23.07 - 23.08) Mimo, że z natury jesteś osobą rozważną, to teraz Mars będzie Cię namawiał do stawiania spraw na ostrzu nożu. W uczuciach trochę zamieszania. Uwaga! Jeżeli dokuczy Ci cięty język pewnej osoby z rodziny, może wreszcie powiesz jej kilka słów do słuchu? PANNA (24.08 - 23.09) W sprawach uczuć będziesz nieco zwariowana. Może właśnie dzięki tej odmienności będziesz stanowić bardzo interesujące towarzystwo? Samotne Panny nie powinny zamykać się w domu. Każda okazja jest dobra, by poznać kogoś ciekawego. WAGA (24.09 - 23.10) Celna uwaga i lekka ironia dadzą początek ciekawej dyskusji. Rozmówca będzie pod wrażeniem. Kto wie, może to początek nowej znajomości? Nie wykluczaj żadnego scenariusza! SKORPION (24.10 - 22.11) Życie wyda Ci się bardzo zagmatwane. W sferze uczuć zupełnie się pogubisz. Trudno Ci będzie oddzielić przyjaźń od miłości. Korzystaj z podszeptów intuicji, mogą być zaskakująco trafne. Warto także załatwić teraz sprawy, które do tej pory sprawiały Ci problem. STRZELEC (23.11 - 21.12) Uwaga! W nadchodzącym tygodniu twoje serce zacznie mocniej bić. Pod koniec tygodnia czekają Cię ambitne zadania. Trudne decyzje podejmiesz z łatwością i będą one trafne. KOZIOROŻEC (22.12 - 20.01) Dobra i spokojna praca da Ci poczucie bezpieczeństwa. W życiu osobistym przestaną Cię satysfakcjonować przelotne flirty. Jeśli więc zdecydujesz się na zawarcie bliższej znajomości, będzie to ktoś na całe życie. WODNIK (21.01 - 19.02) Pielęgnuj przyjaźnie, umacniaj znajomość, bo ludzie będą teraz dla Ciebie wielkim skarbem. Ważna będzie ich pomoc, więc proś o nią, gdy będziesz bezradny. Jeżeli narzekasz na samotność, to uważaj - może się to wkrótce zmienić. RYBY (20.02 - 20.03) Ryby na pewien czas stracą kontakt z rzeczywistością. Zaplanuj miły weekend, podczas którego wzmocnisz swoją kondycję fizyczną i odpoczniesz psychicznie. Beni@ NUMEREK uprawniający do zwolnienia z pytania we wrześniu. Imię i nazwisko właściciela: ........................................... Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu GIMPRESS 5-6 (75-76`) maj-czerwiec 2007 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 13 W restauracji: Kelner! W mojej zupie pływa mucha! I co mam zrobić? Kąpielówki jej podać? Tato, dlaczego ten pociąg zakręcowywuje? Jasiu, nie mówi się „zakręcowywuje” tylko „zakręca”. OK. to dlaczego ten pociąg zakręca? Bo mu się szyny wygły, synku! Młody pirat pyta starego pirata: -Czemu masz drewnianą nogę? -Kiedyś rekin odgryzł mi prawdziwą. -A czemu zamiast prawej ręki masz hak? -Zdobywaliśmy statek i marynarz, z którym walczyłem, obciął mi dłoń szablą. -A czemu nie masz oka? -Cóż... mewa narobiła mi prosto w oko. -Od tego nie można go przecież stracić! -No tak, ale to był mój pierwszy dzień z hakiem zamiast ręki... W restauracji umówiły się stonoga, mysz i wiewiórka. Najpierw przyszła mysz, później wiewiórka, a stonogi nie ma i nie ma... Wreszcie się zjawia i od razu tłumaczy: -Przepraszam za spóźnienie, ale przy wejściu wisiał napis „Wycierać nogi...” Trudne pytania i odpowiedzi... Od czego herbata jest słodka? Wiadomo – od mieszania. Z czego składa się łyżka? Z drążka prowadzącego i komory zupnej. Co to jest: małe, białe i stoi na telewizorze? Pchła w koszuli nocnej. Co to jest lufa armatnia? To prąd powietrzny oblany ołowiem. Dlaczego Miś Uszatek śpi na podłodze? Bo klapnięte łóżko ma. Kiedy krzesło wpada w depresję? Kiedy nie ma oparcia. Jakie statki nie toną? Kosmiczne. Co zrobił Jan III Sobieski po objęciu tronu? Usiadł na nim. Do apteki wpada blady, drżący Jasio: -Czy ma pani jakieś środki przeciwbólowe? -A co Cię boli, chłopcze? -Jeszcze nic, ale tata właśnie ogląda moje świadectwo. Ogłoszenia drobne do niczego niepodobne... Sprzedam pojemnik ze zjawami. Koszmar Nie przelewa mi się. Szklanka Jestem taka rozbita. Jajecznica Ubijam interesy. Młotek Jestem zamknięta w sobie. Książka Wykręcę numer. Telefonistka Pokaże nowe pieniądze. Casanova Oddam niedopałek. Mapet Mama pyta się swego synka: - Kaziu, jak się czujesz w szkole? - Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem. Dzwoni uczeń do nauczyciela o trzeciej nad ranem i pyta: -Proszę pana, co pan robi? -Jak to co? Śpię!!! - odpowiada nauczyciel. -No właśnie, a ja przez pana się uczę!!! Beizy&Andzia GIMPRESS 5-6 (75-76) maj-czerwiec 2007 Czasopismo Zespołu Szkół w Przecławiu Str. 14 KRZYŻÓWKA 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 1. 2. 3. 4. 5. 6. Przyjaciółka Harrego Pottera 10 miesięcy – rok... Prawda po angielsku Dopełniacz słowa „jezioro” Liryka, epika i ... Pisali je trzecioklasiści 24 i 25 kwietnia 7. Polski kierowca formuły 1 8. Inaczej pogoda 9. Jeden z gazów szlachetnych 10. Planeta między Wenus, a Marsem 11. Chroni biosferę 12. Imię aktora, który gra w „Skazany na śmierć” Michaela Scofielda 13. Stolica Omanu 14. Nazwisko braci tworzących zespół „Tokio Hotel” 15. Dziedziczka fortuny hotelarskiej, wielka skandalista 13 14 Ruda & Lenka 15 HASŁO: ........................................................................... Wypełnione prosimy Imię i nazwisko: ............................................. Klasa: ........................ kupony składać opiekunki redakcji pani mgr Ewy Arciszewskiej. Nagrody za rozwiązanie krzyżówki z ostatniej gazetki wylosowali: I – Bernadeta Kujawska Ia, Klaudia Kulig IIa, Iwona Ślęk IIIc II – Sylwia Drożdżowska IIIg, Monika Groble IIa, Łukasz Białek IIIf REDAKCJA: Sylwia Drożdżowska, Izabela Dudek, Tomasz Król, Bernadeta Kujawska, Sylwia Noga, Aneta Pastuszak, Ireneusz Skowron, Magdalena Strzelczyk, Sylwia Szewc, Anna Tylec, Mateusz Żądło. Opiekun redakcji: mgr Ewa Arciszewska Skład komputerowy: mgr Bożena Pleban GIMPRESS 5-6 (75-76`) maj-czerwiec 2007 do