Udawany naleśnik - Oryginalny smak
Transkrypt
Udawany naleśnik - Oryginalny smak
Dlaczego udawany ? Bo wygląda jak prawdziwy naleśnik, a zrobiony jest z galaretki Wszyscy domownicy się nabrali i bardzo im smakowało, więc mój eksperyment mogę uznać za udany. Polecam go szczególnie na zbliżający się „Dzień dziecka”, na pewno dzieci będą zaskoczone i zadowolone z takiego deseru. Składniki: Z podanego przepisu wyjdzie 5-6 naleśników. 1 galaretka truskawkowa „Winiary” 1 galaretka cytrynowa „Winiary” 300 g truskawek 250 ml śmietanki 30% 500 ml mleka 250 g serka mascarpone 1 łyżka cukru pudru 1/2 tabliczki mlecznej czekolady Przygotowanie: 1. Pół galaretki truskawkowej rozpuszczamy w 1 szklance wrzącej wody, przelewamy do salaterki lub głębokiego talerza i schładzamy. 2. Do garnuszka wlewamy śmietankę, mleko i zagotowujemy. Wyłączamy gaz, wsypujemy całą galaretkę cytrynową i pół galaretki truskawkowej. Energicznie mieszamy, aż żelatyna się rozpuści. Studzimy. Rozkładamy na stole folie spożywczą i wylewamy małymi porcjami (tężejącą !) galaretkę, tworząc naleśniki. Nie ruszamy ich! Dopiero gdy trochę stężeją, wkładamy do lodówki. 3. Serek mascarpone mieszamy z cukrem pudrem. 4. Truskawki myjemy, obieramy i kroimy na ćwiartki. 5. Galaretkę truskawkową kroimy w kostkę. 6. Udawane naleśniki wyjmujemy z lodówki. Na każdego z nich kładziemy serek mascarpone, pokrojoną galaretkę i truskawki. Delikatnie zwijamy, powoli odrywając folię. 7. Roztapiamy czekoladę i polewamy naleśniczki. Dekorujemy truskawkami, posypujemy cukrem pudrem. Smacznego