Czuwając nad polską periodontologią

Transkrypt

Czuwając nad polską periodontologią
A
ASYST Y DENT YST YCZNEJ
S Y S T A
D
E N T Y S T Y C Z N A
fot. A. Larisz
SYLWETKI
Czuwając nad polską
periodontologią...
O
zapewnianiu pacjentom najlepszej opieki,
podnoszeniu kwalifikacji
i zmaganiach z problemami
periodontologicznymi
z dr. Witoldem Jurczyńskim,
higienistkami Dorotą Brożek
i Katarzyną Kowal z Centrum Stomatologicznego
„Globus” rozmawiała
Anna Olszewska-Adamowicz.
8
Główną przyczyną chorób dziąseł
i przyzębia jest obecność biofilmu, który jest usuwany podczas
codziennych zabiegów higienicznych. Dziś, kiedy sklepowe półki
uginają się pod szerokim wyborem
past, szczoteczek, nitek itd., wydaje
się, że nie powinno być problemu
z utrzymaniem higieny jamy ustnej,
a co za tym idzie – z chorobami dziąseł i przyzębia. Jak widać jednak,
odsetek osób zmagających się z problemami periodontologicznymi nie
maleje. Gdzie zatem tkwi problem,
jeśli chodzi o profilaktykę chorób
przyzębia?
Witold Jurczyński: Ten problem
ma co najmniej trzy płaszczyzny.
Pierwsza płaszczyzna to świadomość
pacjentów. Pomimo tego, że reklamy
mówią nam o problemie występowania „paradontozy”, to nie znaczy,
że uświadamiają pacjentowi istotę
choroby bądź to, jak wygląda prawidłowa profilaktyka w tej kwestii,
gdyż nie ogranicza się ona jedynie
do „szczoteczki i pasty”. W reklamach nie mówi się o higienizacji
i roli higienistek. Leczenie periodontologiczne to kompleksowe działanie,
które ma na celu wyhamowanie choroby przewlekłej, która towarzyszy
SYLWETKI
3/2012
pacjentom przez całe życie. Dlatego
musi być wypracowana pewna strategia postępowania – proszę zauważyć,
że o tym się w reklamach nie mówi.
Następną płaszczyznę stanowią
lekarze, którzy mając wiele zadań
do wykonania, począwszy od stomatologii zachowawczej, przez protetykę, implantologię, owej periodontologii poświęcają zbyt mało czasu.
Za mało również uwagi poświęcają
na uświadamianie pacjentom, jak powinno wyglądać leczenie tej choroby. Nie chodzi mi tutaj o doradzanie
pacjentowi, jaką wybrać szczoteczkę.
Mało jest w gabinetach informacji
dotyczących strategii postępowania
i sposobów leczenia w przypadku
chorób przyzębia. W tej strategii
pacjent musi przejść przez trzy fazy
leczenia: uświadomienie o chorobie,
leczenie, podtrzymywanie wyników
leczenia.
Natomiast trzecią płaszczyznę stanowi pacjent. Z racji tego, że mamy
do czynienia z chorobą przewlekłą, wymagana jest od niego dyscyplina i ciągła praca, a z uwagi
na to, że natura ludzka jest dość
leniwa i potrzebuje stałej motywacji, to nie każdy pacjent wchodzi
w ramy tej strategii i bywa, że nie
wykonuje systematycznej pracy.
Co z rolą higienistek w przypadku
wystąpienia u pacjenta problemów
periodontologicznych?
Dorota Brożek: Higienistki stomatologiczne w tej kwestii wykonują właściwie największą pracę. Higienistka
w Polsce nie ma jeszcze tak mocno
ugruntowanej pozycji, jaką mogłaby
i powinna mieć. Spowodowane jest
to m.in. poziomem edukacji szkół.
Drugi powód stanowią gabinety stomatologiczne, które nie są jeszcze
w pełni przygotowane, aby wykorzystywać umiejętności higienistek.
Oczywiście ma też na to wpływ
wzgląd ekonomiczny. Jak widać, jest
to złożony problem.
Katarzyna Kowal: Jednak bez
względu na owe trudności, najważniejszy jest pacjent. To on za naszym
pośrednictwem musi zrozumieć,
że szczoteczka do zębów jest ważna w leczeniu tej choroby, ale nie
najważniejsza, że równie istotny jest
tryb życia. W życiu pacjenta musi
się pojawić systematyczność.
Podsumowując, aby leczenie było
efektywne, musi być odpowiednia
strategia postępowania z pacjentem
w gabinecie, profesjonalny zespół
medyczny oraz otwarty na współpracę pacjent. Jeżeli filar pracy z pacjentem będzie solidny, to wszystkie
ASYST Y DENT YST YCZNEJ
inne środki, które stanowią dodatek,
będą skuteczne.
Jaką rolę w Pana Centrum Stomatologicznym „Globus” pełnią higienistki stomatologiczne?
W.J.: Higienistki stomatologiczne
stanowią podstawową grupę osób
pracujących w Centrum Stomatologicznym. Nie można powiedzieć,
że jest to jakaś drugorzędna rola,
panie, które ten zawód wykonują,
zajmują się przygotowaniem pacjenta oraz podtrzymywaniem wyników
leczenia.
Późniejsze narzekanie lekarzy
na pacjentów, którzy np. nie czyszczą
zębów albo nie przychodzą na kontrole, spowodowane jest najczęściej zbyt
małą ilością czasu, jaka została poświęcona na wytłumaczenie pacjentowi, jak powinna wyglądać współpraca, aby jego leczenie miało długodystansowe wyniki. Dotyczy to działań protetycznych i implantologicznych. W dzisiejszych czasach, kiedy
mamy do czynienia z takimi wyzwaniami, jak zapalenie przyzębia wokół
prac protetycznych czy też zapalenie
wokółwszczepowe, nie wyobrażam
sobie gabinetu, który wykonuje takie leczenie bez profesjonalnego
supportu higienizacyjnego. Wobec
Lekarzom najbardziej
potrzebna jest
pomoc w postaci
wykwalifikowanych
higienistek. To z kolei
z pewnością wpłynie
na poprawę poziomu
profilaktyki w Polsce.
9
SYLWETKI
tych argumentów widać, że higienistki wykonują kolosalną pracę, a ich
rola jest nie do podważenia.
Członkowie zespołu „Globus” motywują się wzajemnie do ciągłego rozwoju. Domyślam się, że to Pan jest
twórcą „Periopraktyka”. Proszę o tym
opowiedzieć. Skąd pomysł na tego
typu działalność edukacyjną?
W.J.: „Perioprakt yk” to s posób
na współpracę z lekarzami i asystą
dentystyczną, potrzebującą pogłębienia swojej wiedzy dotyczącej postępowania z pacjentem periodontologicznym. Pomysł powstał co najmniej
12 lat temu, kiedy pracowałem jako
nauczyciel akademicki, przez tyle lat
zdobywałem doświadczenie wykładowe. Uznaliśmy, że należy stworzyć
forum do wymiany doświadczeń
w prowadzeniu pacjentów z chorobami przyzębia.
Periodontologia to dziedzina „niedoinformowana”, jest zbyt mało informacji praktycznych, przewidywalnych.
Postanowiliśmy, że jeżdżąc na różne
międzynarodowe konferencje czy też
uczestnicząc w zagranicznych studiach
podyplomowych, chętnie podzielimy
się swoją wiedzą z innymi kolegami
i koleżankami. Ten cel stał się motorem rozwoju, ponieważ ludzie, którzy
przyjeżdżają na te kursy, są osobami
Nieodzowna jest także
dobra komunikacja
pomiędzy lekarzem
a higienistką, dzięki czemu
zabiegi przeprowadzane
są wzorowo, a pacjent jest
zadowolony nie tylko z efektu
terapeutycznego, ale także
z profesjonalnej obsługi.
10
A
ASYST Y DENT YST YCZNEJ
bardzo kreatywnymi. Dzieląc się swoimi doświadczeniami, korygują naszą
wiedzę. Takie forum wiedzy jest dla
nas absolutnie twórcze. Aby kształtować przewidywalną, ekonomiczną
i na co dzień praktyczną strategię postępowania z pacjentem periodontologicznym, jest ono niezbędne.
W jakim kierunku chciałby doktor
rozwijać działalność „Periopraktyka”?
W.J.: Jesteśmy na etapie pewnych
przemian. Po niespełna 6 latach pracy nad kursami periopraktycznymi
uznaliśmy, że te kursy są przeznaczone dla bardziej zaawansowanej grupy.
Zdecydowaliśmy się na stworzenie
kursów podstawowych, które nazwaliśmy „Periolajkonikiem”, z racji
tego, że „Periopraktyk” jest w Krakowie (uśmiech). Owe kursy są mniej
wymagające pod względem praktycznym i teoretycznym. Dają praktykowi
na co dzień pracującemu w mniejszej
miejscowości podstawową, acz kompleksową wiedzę. W związku z tym
jesteśmy na etapie oddzielania kursów zaawansowanych od kursów
podstawowych. Jednym z naszych
głównych celów jest zapraszanie cenionych zagranicznych prelegentów,
którzy mogą podzielić się z nami swoją wiedzą.
S Y S T A
D
E N T Y S T Y C Z N A
Jak Państwo oceniają polskie możliwości rozwoju higienistek?
W.J.: To jest kolejny problem edukacyjny, narzekamy, że nie ma dobrych,
podkreślam dobrych, szkół higienizacyjnych, nie myślę tutaj w ogóle
o asyście dentystycznej, ponieważ tej
nie mam nic do zarzucenia. Z przykrością jednak muszę stwierdzić,
że nie byłbym w stanie wskazać bardzo dobrej szkoły higienizacyjnej. Kolejny problem leży w wyjazdach zagranicznych. Panie, jeśli nawet chcą
wyjechać za granicę, to często przerasta je koszt takiego kształcenia. Jest
szansa, że w taki wyjazd zainwestuje
pracodawca, ale później pojawia się
problem umowy, czyli natury raczej
personalnej.
Z drugiej strony myślę, że nawet
gdyby panie zainwestowały własne
pieniądze, to po powrocie niekoniecznie znalazłyby odpowiednią pracę,
która by im to rekompensowała ekonomicznie.
Nie sądzą Panie, że wykwalifikowana
higienistka, wykształcona za granicą
może trochę przestraszyć swoich pracodawców ambicją i wiedzą?
K.K.: Otóż w tej kwestii problem jest
po obu stronach. Myślę, że to wynika
z prawodawstwa dotyczącego możliwości pracy higienistek w Polsce.
SYLWETKI
3/2012
Sądzę, że ustawodawstwo w tym zakresie nie jest do końca spójne i stanowi poważny problem dla higienistek chcących pracować samodzielnie.
Prestiż tego zawodu mógłby być dużo
większy, gdyby prawodawstwo regulowało to w sposób precyzyjny.
Czy zatrudnianie profesjonalnej higienistki przez każdego lekarza poprawi poziom profilaktyki w naszym
kraju?
D.B.: Z pewnością tak. Nie sądzę, aby
lekarz, który pracuje niejednokrotnie
po 12 godzin na dobę i zajmuje się
całą stomatologią, miał czas i siłę, aby
w pełni poświęcać się zabiegom higienizacyjnym. Dlatego uważam, że jak
najbardziej potrzebna jest mu pomoc
w postaci wykwalifikowanych higienistek. To z kolei z pewnością wpłynie na poprawę poziomu profilaktyki
w Polsce.
Periimplantitis – czy to nowe wyzwanie dla periodontologów i higienistek?
W.J.: To jest poważne wyzwanie, tylko
że statystyki periimplantitis nie są dokładne i nikt tego skrupulatnie nie notuje. Widać, że światowy kierunek jest
taki, że ten problem jest dostrzegany.
Niestety nie ma standardów dotyczących postępowania z tą chorobą. Musi
być dobra diagnostyka wstępna, przed
leczeniem implantologicznym, prawidłowe procedury implantologiczne.
Kluczowa jest rola w leczeniu fazy podtrzymującej, fazy wykonywanej i koordynowanej głównie przez higienistki.
Tutaj mamy do dyspozycji wiele instrumentariów, metod, sprzętu. Jednak
najważniejszy jest świadomy pacjent
– wówczas problem będzie mniejszy.
Z całą jednak pewnością mogę powiedzieć, iż czeka nas fala periimplantitis.
Wszyscy się na to przygotowujemy
wielokierunkowo. Ten problem będzie
dotyczył wielu pacjentów.
„Periopraktyk” i „Globus” to zespół
wybitnych specjalistów, nie bałabym
się użyć określenia „pasjonatów stomatologii”. Jaki jest sposób na stworzenie tak fantastycznego zespołu?
K.K.: Sposobem na stworzenie takiego
zespołu jest umiejętność tworzenia wyzwań i „głodu” pracy. Nieodzowna jest
także dobra komunikacja pomiędzy
lekarzem a higienistką, która pozwala
uniknąć nieporozumień i usprawnić
pracę, dzięki czemu zabiegi przeprowadzane są wzorowo, a pacjent jest
zadowolony nie tylko z efektu terapeutycznego, ale także z profesjonalnej
obsługi, która zapewnia poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Na stworzenie dobrego zespołu ma także wpływ
ASYST Y DENT YST YCZNEJ
charakter pracy, każdy przypadek jest
inny i wymaga indywidualnego podejścia; to sprawia, że ciągle stajemy
przed nowymi wyzwaniami, dzięki
czemu doskonalimy swoje umiejętności i czerpiemy radość, widząc zadowolonego pacjenta.
Jak być wytrwałym w tak ambitnych
działaniach?
W.J.: Istotą pracy są ciągłe wyzwania,
ambitne działania, to się przekłada
na poziom pracy, satysfakcji, rozwoju
i prestiżu. Indywidualne podchodzenie do każdego przypadku przeciwdziała wypaleniu zawodowemu, sprawia, że podnosimy swoje kwalifikacje,
umiejętności, dzięki czemu stajemy się
coraz lepsi w tym, co robimy. W naszym zespole są osoby, które pracują
z nami już od kilkunastu lat z dużym
zaangażowaniem. Mamy tutaj grono
specjalistów obecnych od lat. Potrzebne są osoby scalające, tworzące pewien
fundament, ale ważny jest też napływ
nowych sił. Wezwania, przed którymi
stajemy na co dzień, sprawiają, że stajemy się coraz lepszymi specjalistami,
czego efektem są zadowoleni pacjenci,
a to jest największa nagroda za trud
włożony w doskonalenie swoich umiejętności i poszerzania wiedzy.
Dziękuję za rozmowę.

Zespół Centrum Stomatologicznego „Globus”
11

Podobne dokumenty