POLICJA DOLNOŚLĄSKA ,,PODWODNY ŚWIAT`` TO JEGO PASJA

POLICJA DOLNOŚLĄSKA
Źródło:
http://arch2.dolnoslaska.policja.gov.pl/wr/dzialania-policji/aktualnosci/2254,Podwodny-swiat-to-jego-pasja-Nurkuje-od-kilkuna
stu-lat.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 13:09
,,PODWODNY ŚWIAT’’ TO JEGO PASJA. NURKUJE OD
KILKUNASTU LAT…
Nadkom. Waldemar Cichocki - I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Polkowicach, którego największą
pasją jest nurkowanie. Twierdzi, że swój wolny czas lubi spędzać pod wodą. Jak mówi jest to dla niego przede
wszystkim relaks i odpoczynek, a spokój oraz cisza panujące pod wodą są sposobem na złapanie równowagi
zachwianej pędem codziennego życia. Dodatkowo tak bliskie obcowanie ze zwierzętami i roślinnością za
każdym razem dają niezapomniane wrażenia…
Daria Solińska: Wiem, że jedną z Pana pasji jest nurkowanie. Jak zaczęła się ta przygoda?
Waldemar Cichocki: Od zawsze interesowały mnie różne dyscypliny sportowe. W pewnym momencie pomyślałem, że
spróbuję nurkowania. Od kolegów z pracy dowiedziałem się, że w pobliżu mojego miejsca zamieszkania jest osoba, która
szkoli przyszłych płetwonurków. Nawiązałem kontakt i tym sposobem zrobiłem pierwsze uprawnienia pozwalające na
nurkowanie do głębokości 18 metrów. W między czasie na bieżąco kompletowałem sobie już sprzęt niezbędny do
realizowania tej pasji.
Jak wyglądały początki, czy były jakieś obawy?
Nie miałem, bo zawsze staram się być osobą odpowiedzialną, która przestrzega wszelkich zasad bezpieczeństwa.
Wiedziałem, że muszę nabrać większego doświadczenia, dlatego też na początku bardzo dużo nurkowałem - przede
wszystkim w polskich jeziorach i kamieniołomach. W tamtym czasie uczyłem się w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie, gdzie
w okolicy jest dużo jezior. Mając te możliwości, każdy wolny czas, wykorzystywałem na nurkowanie - tym samym podnosząc
swoje umiejętności. W późniejszym czasie ukończyłem kursy, które dają mi uprawnienia do nurkowania w głębszych wodach
na całym świecie.
Jakie miejsca lubi Pan do nurkowania? I proszę nam opowiedzieć, gdzie miał Pan możliwość nurkować?
Trudno mi jednoznacznie określić, gdzie lubię nurkować…, na co dzień są to kamieniołomy, które znajdują się najbliżej
mojego miejsca zamieszkania oraz jeziora w woj. lubuskim. Lubię miejsca, gdzie są skały i woda. Często po prostu, jak mam
wolny czas, bezpośrednio po pracy lub w weekend jadę w te miejsca ponurkować. Najczęściej odwiedzam kamieniołom w
miejscowości Ziemnik w pobliżu Jawora. Czynnie uczestniczę również w imprezach nurkowych organizowanych na terenie
kraju. Przykładem może być mój coroczny udział w tzw." Mikołajkowym spływie Odrą", który odbywa się w grudniu w
Głogowie. Raz w roku wraz z grupą przyjaciół lecimy do Egiptu, aby wspólnie ponurkować w morzu czerwonym. Są to zawsze
miłe i pełne wrażeń wyprawy. Osobiście uważam, że morze czerwone jest niewątpliwie bardzo ciekawym i pięknym miejscem
do nurkowania.
Dlaczego pięknym? Proszę rozwinąć tą wypowiedź?
Bo jest morzem ciepłym, z pięknymi rafami koralowymi, rybami. Można popływać z żółwiami, delfinami czy nawet rekinami tego w Polsce po prostu nie ma. Uwielbiam miejsca pod wodą, gdzie widzę błękitną głębię toni wodnej i z jednej strony np.
jest ściana rafowa, przy której tętni życie. Jest to wspaniałe doznanie estetyczne.
Jaki jest w końcu ten podwodny świat?
Przepiękny, pełen tajemniczości, fascynujący. Człowiek obcuje ze zwierzętami, roślinnością wodną. Ten świat jest nie rzadko
bardzo kolorowy, przyjazny.
Co Pan czuje, gdy jest pod wodą? Jakie są w Panu emocje?
Przede wszystkim traktuję to, jako niesamowity relaks, odpoczynek. Ten wodny świat za każdym razem mnie ekscytuje i
zachwyca. Spokój i cisza, która tam panuje jest dla mnie sposobem na złapanie równowagi zachwianej pędem codziennego
życia. Jest to niewątpliwie dla mnie sposób na odreagowanie i naładowanie tzw. baterii do życia na lądzie.
Dziękuję za rozmowę.
Źródło: KPP w Polkowicach
Oficer Prasowy
st. asp. Daria Solińska
tel. 600-229-096
st. asp. Łukasz Dutkowiak
Zainstaluj wtyczkę Flash, aby zobaczyć odtwarzacz.
pobierz film - 7.52 MB
Ocena: 5/5 (1)
Tweetnij