Źródła wyobraźni

Transkrypt

Źródła wyobraźni
Akademik - Młody Przedsiębiorca
AKADEMIK-MŁODYPRZEDSIĘBIORCA
M agaz yn projektu Ak a d e m i k - M ł o d y Pr ze d s i ę b i o rc a
Źródła wyobraźni
Biznesy humanistów
nr 01/2010 (9) styczeń – luty
4
Jak napisać
6
8
biznesplan
dla Anioła
Biznesu
Lokal na działalność
gospodarczą
11
Wywiady
14
Marcin Wroński
Marlena Styburska
Jan Tondera
Publikacja współfinansowana przez Unię Europejską
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
1
Spis treści
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Akademik - Młody Przedsiębiorca
List powitalny
01 10
Spis
treści
/
O nas
Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS to
organizacja pozarządowa,
której celem jest inspirowanie i wspieranie aktywności
społecznej oraz dążenie do
stanu, w którym społeczności samodzielnie rozwiązują
swoje problemy.
CRIS wspiera organizacje pozarządowe i grupy
nieformalne, administruje
śląskim serwisem inicjatyw
społecznych (www.slask.
ngo.pl), promuje wolontariat i nowe formy przedsiębiorczości.
Centrum realizuje obecnie programy związane
z przedsiębiorczością akademicką i programy wsparcia dla niepełnosprawnych.
Najnowszym
przedsięwzięciem CRIS jest portal
sprzedażowo-informacyjny
www.kooperatywa.org.pl
– przestrzeń promocji twórczości osób niepełnosprawnych.
Słowo od redakcji
3
Akademia sukcesu
Źródła wyobraźni
4
Biznesy humanistów
6
O początkach realizacji marzeń, o własnym biznesie oraz dążeniu do osiągnięcia rynkowego
sukcesu opowie Magdalena Michulec – współzałożycielka firmy „SzafaGra Events”.
Akademia Młodego Przedsiębiorcy
Jak napisać biznesplan dla Anioła Biznesu
Lokal na działalność gospodarczą
8
11
Inspiracja przez przykład
Trzeba zerwać kotwicę i popłynąć
z wiatrem
14
…wywiad z Marcinem Wrońskim
Trzeba mieć otwarty umysł
16
…wywiad z Marleną Styburską
Raz się żyje!
18
…wywiad z Janem Tonderą
Wyrwane z kontekstu
2
20
Mądre narody we własnym interesie roztaczają nad przedsiębiorcami ochronę, narody
głupie ich niszczą.
Rush Limbaugh, autor najbardziej popularnego w USA programu radiowego
Słowood redakcji
Drogi Czytelniku,
trzymasz w ręku kolejny numer magazynu Akademik - młody przedsiębiorca. Od półtora roku,
niezmiennie, staramy się zainspirować Cię do działania przedsiębiorczego, kreatywnego, przynoszącego pożyteczne owoce zarówno Tobie jak i innym.
Z uporem i pasją wypełniamy swoją misję motywując Cię do aktywności także poprzez to wydanie
Akademika. Znajdziesz w nim krzepiące i skłaniające do przemyśleń, zarówno humanistów jak i umysły ścisłe, słowa Zbigniewa Kadłubka o wyobraźni
i jej wielkiej mocy w procesie kreacji, o tworzeniu
z niczego i ograniczeniach, które biorą się z natłoku
informacji. Niejako kontynuatorką tej myśli w aspekcie praktycznym jest jedna z naszych rozmówczyń,
Magdalena Michulec, która mówi nam, że gdy nie
wiemy, czego mamy się bać, to faktycznie się tego
nie boimy. Przezwyciężenie obaw pozwala nam na
zerwanie kotwic dotychczasowych uprzedzeń, pozornych przeszkód, pozwala na otwarcie umysłów
na innych ludzi i czekające możliwości i okazje. Zastanówmy się czy faktycznie warto tracić czas, czy
mamy go na tyle, by ciągle wymyślać nowe powody i zwlekać z założeniem własnej działalności? My
sugerujemy, że nie, a nasz kolejny rozmówca, Jan
Dondera przekonuje: raz się żyje! On też zmagał się
z wieloma przeciwnościami, przeczytajcie, jakimi
i wyciągnijcie naukę dla siebie.
My nie zarzucamy Cię danymi, których ogrom często utrudnia poznanie zagadnienia i podjęcie właściwej decyzji, my dajemy Ci zanalizowane dane
w postaci stosownych informacji, w oparciu o które
można działać. W tym numerze dokładnie wyjaśniamy jak należy przygotować biznesplan, by otrzymać
pomoc od Anioła Biznesu, jak przygotować się do
stworzenia siedziby dla własnej firmy i aspektach,
które należy wziąć pod uwagę, by wybrać najlepsze
lokum oraz jakie korzyści wynikają z założenia firmy
typu spin off/ spin out.
Życzymy miłej lektury i powodzenia w działaniu.
W razie jakichkolwiek wątpliwości, możesz zapytać
nas na forum portalu WWW.młodyprzedsiębiorca.
pl, lub wysłać do nas wiadomość mailową- z przyjemnością rozwiejemy wszystkie Twoje wątpliwości.
Realizatorzy
Prawdziwy sukces nie jest drabiną prowadzącą do bogactwa i znaczenia, lecz ucieczką
od miernoty i niepowodzenia.
Alfred Palla, autor książki „Sukces w twoich rękach”
3
Akademia sukcesu
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Źródła
wyobraźni
Zbigniew Kadłubek Fenomenologia biznesu onirycznego
Pieniądze są przeciwko sztuce.
Fernand Léger
Z wyobraźnią nie jest najlepiej. Nie żyjemy
w czasach wielkiej wyobraźni. Coraz więcej wprawdzie słownictwa w naszym języku, które wiąże
się z kreowaniem, dążeniami innowacyjnymi we
wszystkich branżach i dyscyplinach, nowymi technologiami etc., ale sama potencja wyobraźni jakby
osłabła w ostatnich dekadach. Wyobraźnię coś
powoli unicestwia. Społeczeństwo kreatywne,
przemysły kreatywne, ale to, co miałoby znamiona prawdziwej KREACJI rzadko, arcyrzadko występuje. Mówię to trochę przekornie,
gdyż – jak sądzę – większość czytelników
jest chyba odmiennego zdania.
Kreowanie jest tworzeniem
z niczego, ex nihilo. Kreowanie
to apogeum wysiłków psyche
w nas. Za jedynego i prawdziwego Kreatora uważa się
Boga. Ale człowiek – na
podobieństwo
Boga
– chce z NICZEGO
tworzyć COŚ. Surowcem w kreowaniu byłby
nie
tylko
p r ze p ł y w
gęstej
energii w neuronach mózgu, lecz przede wszystkim czysty obraz wyobraźniowy. Płaty ciemieniowe pozwalają nam wyobrażać sobie to, co stoi
za liczbami, dzięki nim marzymy arytmetycznie,
marzymy liczby. Kognitywistyka (w klasycznym
rozumieniu: cognitive science) oraz wiele „neuronauk” – na czele z neurolingwistyką – mają z całą
pewnością bardzo wiele do powiedzenia w kwestiach dotyczących marzenia, wyobraźni, używanego języka. Metod kognitywistyki, której celem
jako nauki jest holistyczne ujmowanie zagadnień
dotyczących umysłu, czyli problematyki poznania
w ogóle, powstawania i funkcjonowania umysłu,
nie biorę tu jednak pod uwagę. Jak widać, tłumaczę się z tej karkołomnej metody, ponieważ sądzę,
że dzisiaj powinniśmy w naukach społecznych
i humanistycznych szeroko korzystać z neuronauk.
Aby nie zostać posądzony o całkowity subiektywizm, postaram się odnieść do fenomenologii
i przede wszystkim do literatury, która pozostanie
na zawsze bajecznym Kanaanem wyobraźni.
Gaston Bachelard, filozof i jednocześnie badacz zagadnień z kręgu fizyki kwantowej, zapyta
nas wprost w słynnej książce pt. Poetyka marzenia:
„Jeśli nie podążymy za poetą w jego świadomie
p o e t y c k i m marzeniu, w jaki inny sposób stworzymy psychologię wyobraźni? Czy zaczerpniemy
dokumenty od tych, którzy nie marzą, którzy
wzbraniają się przed marzeniem, którzy redukują
»obfite« obrazy do jakiejś stałej idei i od tych – subtelnych krytykantów wyobraźni – którzy »interpretują« obrazy, rujnując wszelką możliwość ontologii
obrazów i fenomenologii wyobraźni?”
Czasami najlepsze inwestycje to te, których nie robisz.
Donald Trump, amerykański miliarder
4
Akademia sukcesu
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Świadomie poetyckie
marzenie – psychologia
wyobraźni – fenomenologia
wyobraźni. Oto pojęcia, którym
będę się przyglądał. A będę tak
czynił, dlatego że chciałbym odkryć
źródła wyobraźni. Interesuje mnie sens
posiadania wyobrażeń.
Gdy patrzę na obraz Salvatore Postiglionego (1861-1906) pt. „Pier Damiano e la
contessa Adelaide di Savoia”, czy jest mi potrzebna informacja, że malarz urodził się w Neapolu?
Albo, że był malarzem figuratywnym? Albo, że należy go wiązać z romantyzmem? Albo, że jego brat
Luca także malował? – Nie. Nie, gdyż wszystko to
w pewnym sensie zupełnie zbędne informacje. Moja
wyobraźnia pracuje inaczej. Wiele ograniczeń w zakresie informacji i wiedzy pomaga mi namiętniej
i silniej marzyć. Coś rujnuje moją wyobraźnię, gdy
otrzymuję nadmiar wrażeń i wiedzy. Przyglądając
się w Rzymie, w Galleria Nazionale d’Arte Moderna
olejnemu obrazowi Postiglionego – niczego nie potrzebuję. Wygaszam wszystko, bo uruchomiłem wyobraźnię. (Choć korci mnie, by się dowiedzieć, czy
Adelaide di Savoia to ta sama osoba, co Adelaide di
Torino.). Wyobraźnia mnie niesie teraz nie tylko do
Faenzy, nie tylko w odległy jedenasty wiek, lecz o
wiele dalej. W jakieś głębiny niepamięci, bardzo plastyczne, przestronne światy. Gdy napotykam przeszkody, wyobraźnia podsuwa mi jeszcze śmielsze
obrazy. Nie dziwię się, że wyobraźni przypisywano
i nadal się przypisuje proweniencję diabelską.
Śmiertelnym zagrożeniem dla wyobraźni
jest dzisiejsze bogactwo obrazów, sytość informacyjna, nieumiarkowanie w przyswajaniu aplikacji. Największą umiejętnością dla kreatora na wielką
skalę byłaby sprawność narzucenia sobie ograniczeń wśród wielkiej obfitości. Wielki marzyciel potrzebuje wielkich ograniczeń. Źródła wyobraźni są
tajemnicze.
Jakkolwiek uniwersytet, idea uniwersytetu jest
projektem naukowym (chodzi o badania) z misją nauczania (chodzi o spotkanie mistrza i jego ucznia), to
jednak jest to przede wszystkim projekt należący
do sfery wyobraźni, do wielkiego dominium wyobraźniowego. Dlatego wielu filozofów przypisywało uniwersytetowi tajemniczość. Czynił tak m.in.
Ralph Waldo Emerson w XIX wieku. Sens uniwersyteckości można ogarnąć tylko wtedy, gdy użyje się
fenomenologii wyobraźni.
Oczywiście,
uniwersytet może
być
przedsiębiorst wem .
Musi być przedsiębiorstwem – mówi
mi urzędnik. „Bierze się
przed siebie” na uniwersytecie jednak wyobraźnię,
a nie pieniądze. Pieniądze
szkodzą wielkiej sztuce marzenia.
Kreatywny biznes spotka się prędzej czy później z uniwersytetem.
Nie chodzi o to, by nagle tysiące krezusów w togach pomaszerowało do centrów
handlowych. Gra toczy się o sprawy wzniosłe, o coś, co doraźnie i w tej chwili wydaje się
śmieszne. Gdy uniwersytet jest miejscem lektury
– to jest po prostu miejscem ćwiczenia wyobraźni.
Sala, w której się czyta autorów, to „siłownia” dla
„mięśni” wyobraźni. Najwięcej ludzi z wyobraźnią powinno być na uniwersytecie. (Czy tak jest
– to inny problem).
Na katedrach uniwersyteckich powinni zasiadać nieposkromieni niczym kreatorzy oniryczni.
Kreator oniryczny – ktoś, kto wypełnił się obrazami
podczas nauk pobieranych na uniwersytecie i za
sprawą lektur. Lecz teraz je przetworzył i otworzył.
Tak jak się otwiera drzwi. Pożytek ogółu z marzeń
kreatora onirycznego. Wspomniany wyżej Bachelard ma rację: „Marzenie świata otwiera nam świat”.
Tylko on ma rację. Ale kto mu zaufa?
n
Pieniądze są dostępne w obfitości dla tych, którzy rozumieją proste prawa rządzące ich
zdobywaniem.
George Clason
5
Akademia sukcesu
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Biznesy
humanistów
Z Magdaleną Michulec
rozmawia Dariusz Laska
– absolwentka politologii, specjalizacja dziennikarstwo i komunikacja społeczna w Uniwersytecie Śląskim. Jedna z założycielek działającej w ramach Akademickich Inkubatorów
Przedsiębiorczości „Szafagra! Events”. Współzałożycielka i sekretarz Stowarzyszenia Działań Nietypowych „Szatnia”. Organizatorka
i koordynatorka wielu festiwali i konferencji.
DARIUSZ LASKA: Jesteś absolwentką Wydziału
Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego, czyli
z tematyką ekonomii, marketingu czy zarządzania niewiele miałaś styczności. Skąd w takim razie pomysł na założenie firmy? Nie bałaś się, że
jako humanistka nie posiadasz solidnych podstaw w postaci wiedzy i umiejętności niezbędnych przy prowadzeniu swojego biznesu?
MAGDALENA MICHULEC: Rzeczywiście jest
tak, że humaniści nie do końca mają świadomość tego jak wygląda prowadzenie własnego
biznesu. Dlatego tym bardziej liczy się w takiej
sytuacji umiejętność korzystania z zewnętrznej
pomocy. Takie instytucje jak Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości czy projekty współfinansowane z UE skierowane do studentów/
doktorantów mogą pomóc przyszłym przedsiębiorcom. Jeżeli ma się pomysł, chęć do działania nie należy czekać. W naszym przypadku
właśnie tak było, gdy pojawił się pomysł, a było
to ponad półtora roku temu, od razu szukaliśmy różnych form wsparcia.
Dlaczego wybraliście akurat branżę eventową?
Powszechnie wiadomo, że w tej dziedzinie dość
trudno jest wybić się na rynku gdyż prym wiodą firmy o ugruntowanej już pozycji i sporym
doświadczeniu w organizacji eventów, imprez,
konferencji etc.
Branża eventowa była wyborem z sentymentu.
Jeszcze w czasach studenckich założyliśmy ze
znajomymi Stowarzyszenie Działań Nietypowych „Szatnia”, które do dziś zajmuje się różno-
Na czym tak naprawdę polega prowadzenie firmy w ramach AIP? W czym inkubatory pomagają młodym przedsiębiorcom i jakie warunki należy spełnić, aby rozpocząć z nimi współpracę?
Warunków formalnych tak naprawdę nie
trzeba spełniać żadnych. Trzeba mieć własny
pomysł na biznes i przyjść do siedziby AIP. Pomysł należy zaprezentować tak, aby przedstawiciele AIP nie mieli wątpliwości, że chcemy
się w to zaangażować i że warto nam w tym
pomóc. Formalności niezbędne do przystąpienia do Inkubatora są kwestią jednego dnia.
AIP prowadzi nam księgowość i służy poradą
prawną, możemy korzystać z biura i sprzętu
biurowego.
AIP pomaga więc tylko w kwestiach formalnych
i organizacyjnych, a rozkręcając własny biznes
trzeba również pamiętać o kapitale i względnej
płynności finansowej. Jak sytuacja wyglądała
w waszym przypadku?
Zakładając firmę korzystaliśmy jedynie
z własnych środków finansowych. Każdy
z założycieli miał niewielki kapitał a dodatkowo pracował w różnych miejscach – w moim
przypadku było to pisanie tekstów czy dodatkowa praca na pół etatu. Młodzi ludzie,
którzy obecnie stawiają pierwsze kroki na
rynku mogą liczyć na wsparcie finansowe
z funduszy europejskich czy preferencyjnie
oprocentowane kredyty. Nam jednak wówczas wystarczały środki, które zdobyliśmy bez
wsparcia zewnętrznego.
rakimi działaniami kulturalnymi w Katowicach.
Chcieliśmy naszą pasję przełożyć w dochodowy biznes. Decyzja zapadła pod koniec naszych studiów, gdy zastanawialiśmy się co dalej
z sobą zrobić. Czy branża jest trudna? Faktycznie nie jest najłatwiej, ale nasza oferta spotyka
się z dużym zainteresowaniem. Warto dodać,
że pomagają również kontakty pozyskane podczas działalności studenckiej.
Firma „Szafagra! Events” jako jedna z pierwszych
rozpoczęła działalność w ramach Akademickich
Inkubatorów Przedsiębiorczości. Nie mieliście
obaw korzystając z tego mało jeszcze znanego
projektu przy otwieraniu firmy marzeń?
Obaw nie mieliśmy, wiązaliśmy raczej spore
nadzieje z tą instytucją. W krótkim czasie zostały one jednak zweryfikowane i okazało się, że
AIP nie jest lekarstwem na wszystkie bolączki.
Owszem, pomaga w kwestiach kluczowych, ale
wymaga też od beneficjentów zaangażowania.
Poza tym, jak w większości instytucji, trzeba pilnować wszystkich formalności. AIP są pewnym
buforem bezpieczeństwa, możliwością sprawdzenia swojego biznesu. Nie obligują do założenia działalności gospodarczej w przyszłości,
choć mogą to z pewnością ułatwić. W naszym
przypadku zadziałał właśnie taki mechanizm.
Nabraliśmy doświadczenia i naprawdę dużo się
nauczyliśmy. Skorzystaliśmy również z udziału
w projekcie Akademik – młody przedsiębiorca,
a wiedzę, którą pozyskaliśmy wykorzystujemy
na co dzień.
Akademia sukcesu
Magdalena
Michulec
W ostatnich latach, głównie dzięki funduszom unijnym, otwierają się możliwości dla młodych ludzi myślących o założeniu własnej firmy. Studenci i absolwenci, którzy chcą wykorzystać nabyte na studiach umiejętności, przełożyć swą pasję i ciekawe pomysły na dochodowy biznes, teraz, dzięki zewnętrznemu wsparciu, mają na to realną szansę. O początkach
realizacji marzeń, o własnym biznesie oraz dążeniu do osiągnięcia rynkowego sukcesu
opowie Magdalena Michulec – współzałożycielka firmy „SzafaGra Events”.
Myślę, że jest wiele piękna w posiadaniu problemów. To jeden zesposobów uczenia się.
Herbie Hancock
6
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Jako humanistka z wieloma ekonomicznymi
problemami spotkałaś się dopiero przy prowadzeniu firmy, zwłaszcza teraz w czasach spowolnienia gospodarczego. Czy twoim zdaniem
łatwiej byłoby pokonać trudności w zarządzaniu gdybyś miała teoretyczną wiedzę z zakresu ekonomii czy może humaniści są bardziej
otwarci na nowe doświadczenia, mają bardziej
chłonne umysły?
Myślę, że „złoty środek” znajduje się gdzieś po
środku. Z jednej strony wiedza merytoryczna
z pewnością by pomogła (choć zawsze można
się doszkolić), a z drugiej właśnie humaniści
mają szerszy ogląd na wszystko. Zresztą…
ekonomia podobno też jest nauką społeczną.
Humanista, który często nie zna zasad podatkowych, uregulowań prawnych łatwiej podejmie decyzję, gdyż nie ma w nim lęku i obaw
przed biurokracją. Początki zawsze są trudne,
ale naprawdę warto podjąć ryzyko i stawić
czoła gospodarczym wyzwaniom.
Jakiej porady udzieliłabyś młodym osobom na
stracie, które zainteresowane są prowadzeniem
własnej działalności gospodarczej?
By głęboko wierzyli w swój sukces, walczyli
o swoje pomysły i marzenia, wykorzystywali
dostępne obecnie rozwiązania, jednakże by
robili to wszystko po wnikliwej analizie wszystkich „za” i „przeciw”, rozsądnie podchodząc do
prowadzenia działalności gospodarczej. Pamiętajcie, sukces odnoszą nie ci ludzie, którzy
tylko patrzą i czekają, ale ci którzy działają! n
Możesz pokonać prawie każdy strach, jesli postanowisz to zrobić. Pamiętaj - strach nie istnieje nigdzie indziej poza Twoim umysłem.
Dale Carnegie
7
Akademia Młodego Przedsiębiorcy
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Jak napisać biznesplan
dla
Anioła Biznesu
Co to jest biznes plan?
W skrócie jest to dokument, który:
• określa plany firmy,
• pokazuje, że plany te można osiągnąć,
• dowodzi, że efekty spełniają wymagania adresata.
Biznes plan powinien być zwięzłym, przejrzystym i dokładnym odzwierciedleniem firmy i planowanej inwestycji. Ponieważ stanowi reklamę planowanego przedsięwzięcia powinien zwrócić uwagę potencjalnego
inwestora. Pisząc biznes plan należy podkreślić mocne
strony przedsiębiorstwa i realistycznie prezentować
problemy, z którymi Spółka będzie musiała się zmierzyć
w przyszłości, należy w miarę możliwości, podać sposoby zminimalizowania skutków, lub ominięcia ryzyka.
W biznes planie, inwestor powinien znaleźć odpowiedź
na następujące pytania:
• Gdzie jesteśmy?
• Dokąd zmierzamy?
• W jaki sposób mamy zamiar tam dotrzeć?
• Czy warto?
• Jakie są prognozy finansowe?
Zasadniczą część biznes planów stanowią prognozy
finansowe, które są punktem wyjścia do ich opracowania. Wszystkie prognozy powinny być oparte na
realistycznych założeniach i Spółka, w biznes planie,
powinna przedstawić scenariusze (pesymistyczne, realistyczne i konserwatywne). Bardzo ważną część stanowi
opis, w którym powinno się przedstawić swój projekt
i uzasadnić przyjęte podstawy prognoz.
Prognozy finansowe powinny obejmować:
• bilans,
• rachunek zysków i strat,
• sprawozdanie z przepływów środków pieniężnych
lub sprawozdanie dotyczące źródeł i sposobów pozyskania funduszy,
• główne założenia przyjęte do prognozowania(najlepiej rozpocząć prognozy sprzedaży dotyczącej
tego, ile sprzedamy i kiedy, po jakiej cenie i kiedy
klienci zapłacą za kupiony produkt).
Następnie Spółka powinna zamieścić wysokość planowanej produkcji, kosztów bezpośrednich, ogólnych
i zarządu.
8
Rozdział I:
Streszczenie
Obejmuje zwięzły skrót propozycji, dlaczego zawarty
w dokumencie wniosek jest szczególny, ujawnia na
czym polega recepta na sukces (do 3 stron).
Streszczenie powinno zawierać takie cechy jak:
• analizę bieżącej sytuacji i pozycji przedsiębiorstwa na rynku,
• kwotę, o którą ubiega się pomysłodawca,
• opis produktów i rynków zbytu - do czego służy,
czym się wyróżnia dany produkt,
• opis osób z kierownictwa – ich doświadczenie,
• główne dane finansowe,
• szczegóły na temat, propozycji wyjścia z inwestycji.
Należy pamiętać, że każdy inwestor zaczyna lekturę od
czytania Streszczenia. Zazwyczaj są to osoby, nie posiadające wiele czasu, więc potrzebują ogólnego rozeznania w pomyśle - lapidarnego i treściwego – tak, aby
nie marnować czasu na czytanie rzeczy mało interesujących, z ich punktu widzenia, biznes planów. Jeżeli
po przeczytaniu streszczenia inwestor zainteresuje się
pomysłem to przeczyta dalsze rozdziały, a jeżeli nie to
zrezygnuje z finansowania pomysłu.
Rozdział II: Informacje ogólne
Spółka powinna zawrzeć w tym rozdziale następujące
punkty:
• data i okoliczności zawiązania spółki,
• główne informacje dotyczące spółki - jak i kiedy
powstała,
• udziałowcy - ilu, osoby fizyczne czy prawne,
• sposób reprezentacji spółki,
• wysokość kapitału zakładowego,
• dotychczasowe sukcesy rynkowe,
• opis możliwości produktu i jego idei,
• wszystkie zabezpieczenia pod otrzymane kredyty, pożyczki.
Rozdział III: Produkty
W opisie nie powinno się ujmować informacji stanowiących know-how Spółki. Opis ma za zadanie
dostarczyć inwestorowi informacji konkurencyjności
opisywanego produktu w stosunku do innych produktów podobnego typu - nowa technologia, unikalny
charakter etc.
Dla mnie biznes nie jest noszeniem modnych garniturów. To wierność sobie, swoim ideom,
i skupianie się na tym co najważniejsze.
Richard Branson, angielski miliarder, twórca marki Virgin Group
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Rozdział powinien zawierać:
• faza produkcji,
• okres życia produktu,
• ochrona prawna produktu,
• regulacje prawne i normy branżowe,
• rentowność produkcji,
• krótki opis produktu,
• opis cech użytkowych, funkcjonalności,
• zalety produktu tzn. konkurencyjna cena, nowe
metody wytwarzania, korzyści dla klientów,
• wady produktów.
Teks powinien zostać napisany językiem, który będzie
zrozumiały dla laika - powinno się unikać zawodowego
żargonu.
Rozdział IV: Zarząd i pracownicy
„Lepiej postawić na dobre kierownictwo zarządzające
słabym produktem, niż na dobry produkt, którym zarządza słabe kierownictwo.”
W rozdziale powinny być zawarte następujące informacje:
• kim jesteśmy (wykształcenie, wiek) - szczegółowe
CV powinny się znaleźć jako załączniki,
• co osiągnęliśmy (gdzie pracowali, osiągnięcia na
innych polach),
• relacje na linii właściciel - zarząd – pracownicy,
• polityka płacowa- czy polityka płacowa jest powiązana z wynikami przedsiębiorstwa, struktura organizacyjna,
• pracownicy - ich umiejętności i wykształcenie,
przynależność związkowa,
• polityka w zakresie naboru i szkoleń.
Spółka powinna wskazać na sposoby reorganizacji pracy w celu poprawy funkcjonowania przedsiębiorstwa.
Należy opisać błędy, które w przeszłości zostały popełnione i pokazać, w jaki sposób Spółka wykorzystała
nauczkę, aby błąd w przyszłości nie został powtórzony.
Rozdział V: Rynek i marketing
Dla potencjalnego inwestora jest to najważniejszy rozdział, gdyż ma za zadanie przekonać go o możliwości
wprowadzenia produktu na rynek i zdobyciu jego
zakładanej puli. Powinny się w nim zawrzeć dane rynkowe, opis rynku i przedsiębiorstw, produktów konkurencyjnych, tendencje i bariery wejścia. Celem tego rozdziału jest przekonanie inwestora o istniejącym popycie
na rynku, który zostanie zaspokojony przez produkt,
będący przedmiotem biznes planu.
Powinny zostać opisane następujące elementy:
• charakterystyka rynku, na którym działa przedsiębiorstwo,
• jego rozwój,
• charakterystyka grupy docelowej (kto, gdzie, dlaczego, kiedy, wielkość zamówienia),
Akademia Młodego Przedsiębiorcy
• konkurencja (kto, gdzie, wielkość oraz potencjał,
udział w rynku, mocne i słabe strony, jak będziemy konkurować),
• zasięg geograficzny,
• polityka cenowa firmy,
• polityka gwarancyjna,
• warunki handlowe,
• dystrybucja produktów,
• aktualny portfel zamówień,
• formy reklamy i promocji,
• harmonogram wydatków.
Spółka powinna opisać swoje cele, politykę cenową,
kanały dystrybucji, strategie promocyjną oraz przyjęte rozwiązania dotyczące serwisu posprzedażowego
i gwarancji.
Informacje te są absolutnie niezbędne celem ucieleśnienia prognozy sprzedaży, a ich odpowiednie przedstawienie wymaga zastanowienia i wysiłku.
Rozdział VI: Proces produkcyjny/usłu-
gowy/handlowy
Powinny zostać opisane poniższe elementy:
• etapy procesu produkcyjnego,
• dostawcy i źródła zaopatrzenia,
• zdolność produkcyjna
• organizacja istniejącej produkcji oraz jak zamierzamy to robić w przyszłości, w szczególności należy opisać i określić:
- etapy procesu produkcyjnego,
- procentową wydajność,
- potencjalne straty produkcyjne,
- dostępność wykwalifikowanej siły roboczej,
- procedury kontroli jakości,
- koszty dla różnych wielkości produkcji,
- w przypadku prototypu, należy opisać obszary, w których może dojść do opóźnień
przy rozpoczynaniu produkcji.
Rozdział VII: Informacje finansowe
Rozdział zwiera komentarz dotyczący prognoz i ich
wyjaśnienie:
• obecne sprawozdanie finansowe,
• sprawozdanie zweryfikowane przez biegłego rewidenta (jeżeli podlegało obowiązkowi badania
zgodnie ze Znowelizowaną Ustawą o Rachunkowości),
• wielkość sprzedaży oraz wskaźniki ekonomiczne
do których należą między innymi następujące:
• płynność bieżąca,
• wskaźnik szybkiej płynności = [(aktywa bieżące) (zapasy) - (rozliczenia międzyokresowe czynne)]/
bieżące pasywa, (wskaźnik szybki powinien wynosić około 1,0),
• cykl środków pieniężnych = obrót zapasami
Nigdy nie stań się aż takim ekspertem, by przestać się dalej uczyć. Postrzegaj życie jako ciągłą naukę.
Denis Waitley
9
Akademia Młodego Przedsiębiorcy
w dniach + okres ściągania należności - okres płacenia zobowiązań
• obrót zapasami w dniach = (średni stan zapasów)/
(sprzedaż netto)*360 dni
• okres ściągania należności = (średni stan należności)/(sprzedaż netto)*360 dni
• okres płacenia zobowiązań = (średni stan zobowiązań)/(sprzedaż netto)*360 dni
• ROE (Return on Equity) =(zysk netto)/(wartość kapitału własnego)*100%
Informuje o wielkości zysku przypadającego na
jednostkę kapitału własnego spółki, czyli o tym ile
zysku przynosi złotówka udziałowca.
- ROA (Return on Assets) =(zysk netto)/(wartość aktywów)*100%.
Informuje o efektywności zarządzania aktywami
Spółki. Wyższa wartość wskaźnika wskazuje na
korzystniejszą sytuację finansową firmy.
• Dźwignia finansowa – wykorzystanie obcego kapitału pozwala przedsiębiorstwu zwiększyć efektywność wykorzystania własnego kapitału. Należy zwracać uwagę na maczugę finansową (średni
ważony koszt kapitału musi być niższy od stopy
zwrotu z zainwestowanych środków).
Stopień dźwigni finansowej można policzyć w następujący sposób:
DFL=(%∆r)/(%∆EBIT)
lub
DFL=(EBIT0)/(EBIT0 - Od)
Gdzie: DFL - stopień dźwigni finansowej
%∆r - procentowy przyrost rentowności kapitału
własnego
%∆EBIT - procentowy przyrost zysk przed spłatą
odsetek i opodatkowaniem
EBIT0 - poziom zysku przed spłatą odsetek i opodatkowaniem
Od - odsetki od kapitału obcego
Stopień dźwigni będzie informował o ile wzrośnie
rentowność kapitału własnego przy wzroście EBIT
o 1 jednostkę.
- Rotacja aktywów.
- Wskaźnik obrotu zapasami = (sprzedaż netto)/
(średni stan zapasów).
Mówi o okresie, w którym wszystkie towary znajdujące się na magazynie zostaną odnowione.
Powinien zawierać prognozowane przepływy
pieniężne (przychody ze sprzedaży, zyski), oraz
pokazywać okres zwrotu z inwestycji. Należy
przedstawić mocne strony bilansu oraz omówić
aktywa pozabilansowe, które mogą mieć wpływ
na wycenę.
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Rozdział VIII:Ryzyko i spodziewane
korzyści
Spółka nie powinna ukrywać problemów, które napotka w czasie realizacji projektu. Powinna opisać przeprowadzone działania mające na celu niwelowanie ryzyka.
Powinno się przeprowadzić analizę SWOT.
Rozdział IX: Harmonogram
i punkty odniesienia
Rozdział stanowi podsumowanie celów firmy i przedstawia:
• cele wg wydziałów;
• harmonogram realizacji głównych zadań i niezbędne zasoby
(praktyka stosuję formę graficzną w celu zobrazowania
informacji).
n
Wskazówki Praktyczne
Dotyczące Pisania Biznesplanu
•
•
•
•
•
•
•
•
•
Biznes plan powinien być napisany przez projektodawcę; pozwoli to poznać osoby kierujące Spółką.
Powinien być wyrazem entuzjazmu i determinacji
zarządu w stosunku do przedstawianego projektu.
Treść musi być zrozumiała dla laików - nie posługuj
się żargonem.
Staraj się unikać powtórzeń - używaj delegacji i odnośników.
Tezy zawarte w treści biznes planu powinny być
uzasadnione - załącz opinie i opis doświadczeń;
dołączyć kopie rekomendacji klientów oraz potwierdzenia dostępności innych elementów pakietu finansowania (np. podpisane promesy, listy
intencyjne etc...).
Zagadnienie poufności - wysyłając swój biznes
plan do renomowanych instytucji finansowych
nie mamy się o co martwić. Zawsze powinien być
oznaczony jako poufny.
Omówić wszystkie rodzaje ryzyka na jakie narażona będzie firma lub przedsięwzięcie.
Przed wysłaniem do potencjalnego inwestora, oddaj biznes plan do sprawdzenia znajomej osobie,
która w sposób profesjonalny i niezależny dokona
sprawdzenia i zwróci uwagę na mankamenty i niedociągnięcia.
Biznes plan powinien zostać sporządzony w sposób schludny, ponieważ wygląd oddawanego dokumentu świadczy również o projektodawcy.
Bibliografia:
1. e-MSP: Jak opracować biznes plan - w kontekście pozyskania
inwestora typu venture capital.
2. Maria Sierpińska, Tomasz Jachna: Ocena przedsiębiorstw
według standardów światowych. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000
3. Katarzyna Sobańska, Piotr Sieradzan: Inwestycje private
equity/ venture capital. Key Text, Warszawa 2004
Tekst został nam powierzony przez Śląską Sieć Aniołów Biznesu SilBAN. Dziękujemy!
10
Jutro jest najważniejszą rzeczą w Twoim życiu. Przychodzi do nas o północy, bardzo czyste. Jest perfekcyjne,
kiedy przychodzi i umiejscawia się w naszych rękach mając nadzieję, że nauczyliśmy się czegoś od wczoraj.
John Wayne
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Akademia Młodego Przedsiębiorcy
Lokal na działalność
gospodarczą
Dopełnieniem dobrego przedsiębiorcy jest siedziba jego firmy bądź inne miejsce,
w którym prowadzi działalność. Owe lokum można kupić lub wynająć, zanim jednak
stanie się ono miejscem działalności twojej firmy, musi zostać odpowiednio przygotowane. Przygotowania te polegają najczęściej na spełnieniu wielu warunków, których
spełnienie jest konieczne by działalność przebiegała właściwie.
Warto odpowiednio wcześnie zapoznać się ze wszystkimi
wymogami oraz formalnościami, jakich należy
dopełnić przed otwarciem siedziby, by
nie tracić czasu na wielokrotne wizyty
w urzędach.
Przepisy prawa budowlanego są
głównie podstawą tych wymagań. Ważne by nasz lokal spełniała także wymogi sanitarne,
bezpieczeństwa i higieny pracy
oraz przeciwpożarowe. Dokładny
opis wymagań nie jest zawarty
w jednym akcie prawnym, więc
znacznie łatwiej w tej sytuacji
jest skorzystać z pomocy specjalisty- zazwyczaj architekta. Często
konieczne jest skorzystanie z jego
usług, ponieważ dany projekt lub
opinia musi być wydana przez
osobę, mającą stosowne uprawnienia.
W szczególną cierpliwość należy się uzbroić, gdy planujemy
wznieść nowy budynek lub przeprowadzić modernizację starego.
Możemy być mocno rozczarowani, gdy nie uda nam się rozpocząć
budowy w ciągu miesiąca bądź
dwóch. Jest to jednak sytuacja,
z którą często możemy się spotkać.
W zależności od tego, jaka jest polityka władz lokalnych w stosunku
do rozwoju przedsiębiorczości,
tym łatwiej bądź trudniej będzie
nam
przygotować całą
dok umenta cję wymaganą
do rozpoczęcia
budowy lub remontu. Zwykle łatwiej
i szybciej odbywa się ten proceder
w małych urzędach niż w wielkich
miastach.
W lepszej sytuacji znajdują się
przedsiębiorcy, którzy swój obiekt
inwestycyjny budują w miejscu,
które posiada aktualny plan zagospodarowania przestrzennego.
Takich miejsc w kraju jest stosunkowo mało, wiele starych planów
przestrzennych utraciło swoją
ważność, a terminy przygotowania nowych planów są bardzo
odległe lub zaniechano procesu
ich sporządzania. Jeśli w miejscu,
gdzie chcemy zlokalizować swój
zakład plan obowiązuje, to nie
trzeba występować o warunki
zagospodarowania
i zabudowy. Może to
przyspieszyć termin rozpoczęcia budowy o parę miesięcy. Jeśli
obiekt ma być zlokalizowany na
terenie bez planu, to trzeba się
nastawić na długie czekanie lub
nawet zrezygnować z takiego
miejsca. Konieczne jest bowiem
wówczas uzyskanie warunków
zagospodarowania. Jednakzgodnie z ustawą o zagospodarowaniu
przestrzennym nie zawsze jest to
możliwe. Może się wręcz okazać,
że planowanego pod inwestycję
terenu nie da się udostępnić bez
sporządzenia nowego planu wtedy przygotowanie inwestycji
w takim miejscu może potrwać
nawet kilka lat. Tak może się zdarzyć choćby wówczas, gdy działka
Jeśli nie mamy wyraźnie zdefiniowanych celów, to stajemy się dziwnie lojalni wobec codziennych trywialnych czynności, aż w końcu zostajemy ich niewolnikami.
Robert Heinlein
11
Akademia Młodego Przedsiębiorcy
nie ma dostępu do drogi publicznej, albo gdy w pobliżu nie ma
żadnej zabudowy.
Biuro nie w każdym
mieszkaniu
W przypadku wynajęcia mieszkania z zamiarem prowadzenia
w nim działalności należy wystąpić o zgodę na zmianę sposobu
użytkowania budynku. Zgodnie
z prawem budowlanym, aprobatę takich działań muszą wyrazić
organy administracji budynku.
Przed wystąpieniem z wnioskiem
w tej sprawie trzeba uzyskać wymagane przepisami prawa budowlanego pozwolenia, opinie
i uzgodnienia. Inaczej jest to traktowane jak samowola budowlana
i użytkownik będzie musiał (jeśli
sprawa się wyda) przywrócić stan
poprzedni. Uzyskanie pozwolenia
na zmianę przeznaczenia chroni
również interesy przedsiębiorcy.
Przydaje się to zwłaszcza gdy zatrudniamy pracowników. Kodeks
pracy nakazuje bowiem, aby pomieszczenia, w których ma być
wykonywana praca, spełniały
normy BHP (czyli bezpieczeństwa
i higieny pracy) oraz aby odpowiadały rodzajowi wykonywanych
zadań i liczbie zatrudnionych
pracowników. Może to sprawdzić Państwowa Inspekcja Pracy,
a w skrajnych wypadkach zakazać
nawet pewnych rodzajów działalności.
Trzeba też pamiętać, że nie każdy
lokal można przerobić na biuro.
Nie uda się uruchomić biura np.
na 10 piętrze domu mieszkalnego,
adaptując w tym celu kilka mieszkań ( nie są wówczas spełnione
wymagania przeciwpożarowe).
Łatwiej adaptować
Wszelkie remonty, przebudowy,
rozbudowy a nawet rozbiórka
12
budowli muszą być poprzedzone
wizytą w starostwie i wydaniem
przez nie stosownego pozwolenia. W zależności od rodzaju
planowanych zmian niezbędne
jest uzyskanie pozwolenia na
ich wprowadzenie lub wystarczy
jedynie poinformowanie- zgłoszenie przynajmniej na 30 dni
przed zamierzonym terminem
rozpoczęcia prac.
Co więc zrobić, żeby formalności było jak najmniej, a proces
inwestycyjny trwał jak najkrócej? Warto poszukać lokalu,
w którym poprzednio znajdowała się firma podobnej lub
takiej samej branży. Zazwyczaj
nie ma kłopotu np. z adaptacją
sklepu obuwniczego na odzieżowy. Może się zdarzyć, że
i przy zmianie branży (rodzaju
sklepu) trzeba będzie uzyskać
zezwolenie na zmianę sposobu użytkowania pomieszczenia. Na pewno taki dokument
będzie potrzebny, gdy chcemy
zmienić lokal handlowy na gastronomiczny. O to, czy zezwolenie jest niezbędne, najlepiej
pytać w starostwach (u prezydenta miasta).
Niezbędne opinie
Pozwolenia na budowę, remont
lub adaptację to nie jedyne wymagania jakie należy spełnić by
działania te były prowadzone
zgodnie z przepisami i by nie stanowiło zagrożenia zamknięciem
lokalu firmy. Projekty niezbędne do ubiegania się i uzyskania
pozwolenia na budowę muszą
zostać sporządzone przez fachowców. Wymagane są także
dodatkowe opinie takich instytucji jak Sanepid, Inspekcja pracy
czy straży pożarnej. Lokal musi
spełniać wymagania odpowiednich przepisów dotyczące na
Akademik - Młody Przedsiębiorca
przykład wielkości pomieszczeń,
oświetlenia, hałasu, wentylacji,
ochrony przeciwpożarowej itp.
W niektórych przypadkach będą
też potrzebne opinie rzeczoznawców. O to, z których rzeczoznawców trzeba będzie skorzystać najlepiej pytać architekta lub
urzędnika w starostwie. Dobrze
też porozmawiać z kimś, kto
w okolicy prowadzi zakład podobnej branży i już przebrnął
przez biurokratyczne formalności. Nie wszystkie bowiem urzędy w kraju tak samo interpretują
obowiązujące przepisy.
Przykładem na biznes, który nie
potrzebuje wielkich nakładów,
lecz do jego realizacja wymaga
właściwej adaptacji pomieszczeń jest na przykład opieka
nad kilkorgiem dzieci. Nie jest
to jeszcze forma prywatnego
przedszkola, którego założenie
wiąże się z wysokimi wymaganiami co do pomieszczenia
oraz pracującego personelu,
ale trzeba jednak pamiętać
o spełnieniu minimalnych
wymagań lokalowych. Samo
wpisanie firmy do ewidencji
działalności gospodarczej prowadzonej przez gminę jest niewystarczające.
Gdy chcemy prowadzić działalność we własnym mieszkaniu,
należy wnioskować o zmianę
użytkowania lokalu.
Występując z prośbą o zmianę
sposobu użytkowania lokalu należy dysponować już projektem
zgodnym z wymaganiami budowlanymi, sanitarnymi i przeciwpożarowymi, sporządzonym
przez osobę do tego uprawnioną.
Organizując takie „mini przedszkole” musimy pamiętać o odpowiednim oświetleniu, zwłaszcza
światłem dziennym. Obiekt musi
Oznaką człowieka sukcesu jest to, że potrafi on spędzić cały dzień nad brzegiem rzeki nie
odczuwając z tego powodu poczucia winy.
Autor nieznany
Akademik - Młody Przedsiębiorca
mieć odpowiednią wysokość oraz
powierzchnię, której wielkość jest
uzależniona od liczby dzieci. Najlepszym rozwiązaniem byłoby
pomieszczenie mieszczące się
na parterze, do którego można
by wchodzić osobnym wejściem.
Przeszkodę do spełnienia wymagań mogłaby stanowić klatka
schodowa, jeżeli lokal znajdował
się na wyższym piętrze. Często
w osiedlach na parterach w
tzw. gorszych lokalizacjach
(np. z tyłu przylegających do
ulicy budynków, czy wewnątrz
osiedla) znajdują się pomieszczenia z odrębnym wejściem,
na które nie cieszą się dużym
zainteresowaniem. Miejsca mało
atrakcyjne dla przyszłych właścicieli sklepu czy punktu usługowego, może się okazać idealnym
miejscem na prowadzenie naszej
działalności. Wszelkie wyposażenie musi spełnić wymagania
małych klientów począwszy od
toalety, liczby urządzeń sanitarnych po wykładziny podłogowe.
Mniejsze od tych, stawianych
przedszkolom, surowych wymagań możemy oczekiwać, co do
zagospodarowania kuchni. Jeżeli
miejsce byłoby przeznaczone na
krótszy pobyt dzieci, nie jest wymagane miejsce na leżakowanie.
Warunki pracy
oraz wymagania,
jakie powinien
spełniać lokal
Zatrudniając pracowników, pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia im odpowiednich warunków w pracy. Szczegółowo te
kwestie reguluje rozporządzenie
ministra pracy i polityki socjalnej
w sprawie ogólnych przepisów
bezpieczeństwa i higieny pracy.
Mówi ono, iż temperatura w miejscu wykonywania pracy nie po-
Akademia Młodego Przedsiębiorcy
winna być niższa niż
14 stopni Celsjusza (odstępuje się od tej zasady jedynie w przypadku, gdy procesy
technologicznie nie pozwalają na
zachowanie takiej temperatury),
a w pomieszczeniach biurowych
nie niższa niż 18 stopni Celsjusza.
Pomieszczenie, w którym wykonuje się pracę stałą (ponad dwie
godziny w ciągu jednej zmiany
roboczej),powinno być odpowiednio oświetlone, najlepiej
światłem dziennym oraz wentylowane. Gdy nie ma dostępu do
światła dziennego, zgodę na używanie elektryczności jako jedynego źródła światła, musi wyrazić
wojewódzki inspektor sanitarny
lub okręgowy inspektor pracy.
Miejsce pracy musi być też zabezpieczone przed wilgocią, gazami,
innymi szkodliwymi wyziewami,
pyłami i promieniowaniem, a także przed uciążliwymi dźwiękami
i drganiami. Pracownik wymaga
także przynajmniej 13m3 wolnej
powierzchni (niezajętej przez
sprzęt biurowy) oraz minimum
2 m2 wolnej powierzchni podłogi.
Wysokość pomieszczenia, w którym odbywa się stała praca, powinna wynosić przynajmniej 3 m,
jeśli nie występują czynniki szkodliwe dla zdrowia, i 3,3 m, jeśli takie czynniki występują. Wysokość
może być mniejsza, jeśli się zastosuje klimatyzację. Trzeba jednak
uzyskać
na to zgodę
wojewódzkiego inspektora sanitarnego. Wysokość
nie mniejsza niż 2,5 m
jest możliwa, gdy:
- w pomieszczeniu pracują nie
więcej niż 4 osoby, a na każdą
przypada przynajmniej
15 m3 wolnej objętości pomieszczenia,
- w pomieszczeniach usługowych
bądź produkcyjnych usytuowanych w budynkach
mieszkalnych - jeśli nie występują pyły, substancje szkodliwe dla
zdrowia i nadmierny hałas, a na
pracownika przypada 15 m3 wolnej przestrzeni.
W dyżurkach, kantorach, ulicznych kioskach czy na antresolach otwartych do większego
pomieszczenia
dopuszczalna
jest wysokość 2,2 m. Na poddaszach (gdy mamy do czynienia
ze skośnym dachem) wysokość
oblicza się jako średnią wysokość pomieszczenia, przy czym
w najniższej części pomieszczenia nie może to być mniej niż 1,9
m. Do każdego stanowiska pracy
powinno być wy godne dojście,
którego wysokość nie może być
na całej długości
niższa niż 2 m (w wyjątkowych
przypadkach 1,8 m).
n
„Kiedykolwiek coś robisz, rób to tak, jakby cały świat na Ciebie patrzył.
Thomas Jefferson
13
„
Inspiracja przez przykład
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Trzeba zerwać kotwicę i popłynąć z
Kiedy rozpocząłeś własną działalność i jak
wyglądały początki?
Marcin Wroński: Początki były
skromne. Był rok 2006, na początku
firma wydawała miesięcznik. Nie wymagał on codziennej aktywności. Praca we własnej firmie była wtedy dla
mnie czymś dodatkowym, poza pracą
na etacie. Z biegiem czasu te proporcje się zmieniły. Na chwilę obecną
wydajemy: „Życie Siemianowic” - tygodnik o nakładzie 17 tys. egzemplarzy oraz jego mutację, która ukazuje
się w Piekarach, Bytomiu i Radzionkowie, w nakładzie 14 tys. egzemplarzy.
W sumie jest to 31 tyś egzemplarzy co
tydzień. Do tego mamy miesięcznik w
Świętochłowicach wydawany w nakładzie 12 tys. egzemplarzy. Wszystkie gazety są bezpłatne. Pomagamy
także w wydawaniu miesięczników
„Życie Dąbrowy Górniczej” i „Życie
Sosnowca”.
Wykonujemy także inne zlecenia np.
na tworzenie stron internetowych.
Przy tej okazji chciałbym pochwalić
się naszą stroną, która zdobyła 11-te
miejsce wśród witryn tygodników lokalnych w rankingu branżowego miesięcznika PRESS. Można powiedzieć,
że działalność gazetowa obrastała
przez te lata również działaniami pokrewnymi. Pojawiła się działalność re-
klamowa, marketingowa, tworzenie
grafiki i studio fotograficzne. Oczywiście gazeta to także imprezy, nad
którymi obejmujemy patronat albo,
które sami organizujemy. W tym roku
będą to np. „Wybory Miss Śląska”.
Ile czasu zajęło Ci przejście od pomysłu na
firmę do jego realizacji?
Przełomowym był koniec roku 2007,
kiedy zapadła decyzja żeby spróbować robić tygodnik. Był to dość ryzykowny pomysł… Nigdy w naszym
mieście nie było tygodnika bezpłatnego o tak wysokim nakładzie. Dużo
osób, które pytałem o opinie podchodziło do tego pomysłu sceptycznie…
Teraz mamy rok 2010, można więc
powiedzieć, że się udało. Okazało się,
że nasza gazeta została pozytywnie
przyjęta i nadal tak jest przyjmowana.
Mówisz, że to było ryzykowne… Wtedy zapewne pojawiły się chwile wątpliwości…
Jak sobie z nimi radziłeś? Co było najtrudniejsze?
Przede wszystkim trzeba było zrezygnować z pracy etatowej, gdyż tygodnik wymagał ode mnie pełnego
zaangażowania. To było pierwsze ryzyko – zerwanie się z kotwicy i pójście
z wiatrem. Praca nad tygodnikiem jest
pracą ciągłą. Trzeba cały czas trzymać
rękę na pulsie, co tydzień musi się
w końcu ukazać kolejny numer. Tygo-
dnik daje jednak większe możliwości
niż np. miesięcznik – zarówno w obszarze informacji, jak i reklamy.
Skoro masz tyle pracy, czy prawdą jest
stwierdzenie, że przedsiębiorca pracuje
24h/ dobę?
Może nie 24 godziny, ale rzeczywiście
trudno znaleźć granicę, gdzie praca
się kończy a zaczyna coś innego. Zawsze trzeba myśleć o różnych problemach, z którymi człowiek się zmaga.
Niekiedy trzeba w nocy usiąść i zrobić
stronę gazety, przeredagować coś na
szybko… Tak więc rzeczywiście, praca nie zamyka się w 8 godzinach. Jest
to pewne obciążenie.
Jakich wskazówek udzieliłbyś młodemu
człowiekowi, który stoi przed wyborem:
otwierać firmę czy nie?
To zależy od charakteru danej osoby,
ale generalnie radziłbym
otwierać. Teraz jest
wiele możliwości. Można uzyskać znaczące
środki na otwarcie
własnej firmy. Kiedyś tego nie było i
„
wiatrem
Inspiracja przez przykład
wtedy przedsiębiorcy mieli zdecydowanie trudniej. Teraz jest łatwiej i należy z tego korzystać.
Jakie masz plany na najbliższą przyszłość?
Dalej będziemy kontynuować ideę
wydawania czasopism bezpłatnych.
Internet sprawia, że rynek tytułów
płatnych, dzienników, tygodników,
kurczy się. Myślę o kolejnych miastach, przede wszystkim Katowicach
i Chorzowie – to by były zadania, które w miarę realnie rysują się na horyzoncie. Odnośnie tych miast istnieje
już wstępny projekt, potrzebne są
jednak jeszcze środki i „moce przerobowe”. Nie chcę robić wszystkiego „na
hura”, ale gdy wszystko pójdzie dobrze, to jest to kwestią kilku miesięcy.
Jeżeli dalej miałbym puścić wodzę
fantazji, to chciałbym, aby moje gazety ukazywały się także w innych miastach - najlepiej w całej metropolii. n
Marcin Wroński
- absolwent Uniwersytetu Śląskiego, socjolog, właściciel firmy MEDIANA
- wydawcy tygodnika ŻYCIE Siemianowic.
Wyobraźnia jest wszystkim. To podgląd atrakcji, które nadejdą w Twoim życiu.
Albert Einstein
14
Życie kurczy się lub rozwija proporcjonalnie do czyjejś odwagi.
Anais Nin
15
Inspiracja przez przykład
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Trzeba mieć
otwarty umysł
?
?
Czy trudno było Ci się przełamać i otworzyć firmę? To
wszystko wiąże się z kosztami, byciem szefem dla siebie
i innych… Kiedy powiedziałaś sobie: tak, chcę mieć swój
biznes?
Marlena Styburska: Od
zawsze chciałam prowadzić własną firmę. Zostanie
szefem, to nie była kwestia
przełamania się. Intersowałam się tym od początku
studiów, jak podchodzić
do pracownika, jak z nim
rozmawiać, jak przede
wszystkim traktować ludzi,
żeby czuli się dobrze będąc
moimi pracownikami. Pomysł na biznes pojawił sie
w trakcie pracy zawodowej.
Największym problemem
były kwestie finansowe. Zastanawiałam się skąd pozyskać fundusze na otwarcie
swojej firmy. Zapewne wiele
osób się ze mna zgodzi, że
to jeden z poważniejszych
problemów.
Zakładanie
własnej działalności wiąże się z tym, że ponosimy
ogromne koszty związane
z inwestowaniem w rozwój.
Rozpoczęłam działalność,
kiedy podjęłam decyzję,
że jestem już na to gotowa. Zrozumiałam, że w tym
momencie muszę to zrobić,
bo lepszego w moim życiu
może już nie być.
Jak wyglądały początki firmy?
Początki „Angulusa” nie
należą do najłatwiejszych.
Jedną z trudności jest oczywiście przejście samego
procesu założenia działalności, czyli sprawy administracyjne takie jak złożenie
wniosków. Kolejnym krokiem są działania ukierunkowane na koncepcyjne dostosowanie profilu firmy tak,
aby odpowiednio wejść na
rynek i pozyskać klientów.
Angulus to firma zajmująca
sie m.in pozycjonowaniem
stron internetowych, a więc
dość wymagająca branża.
?
16
pów w rozwoju osobistym,
a przede wszystkim jak wygląda firma od środka. Najważniejsze było dla mnie
doświadczenie oraz wiedza
o zarządzaniu od strony
praktycznej, którą mogłam
poznać będąc właśnie zwykłym pracownikiem. Nauczyłam się, czym jest motywacja do pracy, bo firma
to ja i moi pracownicy i gdy
już te wszystkie rzeczy poznałam, zdecydowałam się
na założenie swojej firmy.
?
Czy wcześniej pracowałaś na
etacie? Czy tej pracy coś zawdzięczasz?
Tak, wcześniej pracowałam na etacie. Zrobiłam
to całkiem świadomie. Od
początku wiedziałam, że
założę firmę, ale chciałam
zobaczyć pracę od drugiej
strony. Chciałam poczuć jak
to jest być pracownikiem,
jak się dochodzi małymi
krokami do pewnych eta-
Nazwa firmy „Angulus”
oznacza szczyt. Czy dzięki
Twojej firmie kontrahent poczuje się zwycięzcą? Co Was
wyróżnia?
Myślę, że tak. Naszym atutem jest profesjonalizm
i nasza wewnętrzna siła. Potrafimy dostosować się tak
do klienta, by spełniać jego
oczekiwania i dawać zadowolenie ze świadczonych
przez nas usług. Wtedy on
będzie na szczycie i my także. Zajmujemy się marketingiem w Internecie. Oferujemy usługi dla firm, które
dopiero rozpoczynają swoją
przygodę z Internetem. Dla
bardziej
wymagających
klientów posiadających już
„Nie pozwól obawie o to, ile zajmie osiągnięcie czegoś, przeszkodzić Ci w robieniu tego.
Czas i tak upłynie, a możemy równie dobrze wykorzystać go w najlepszy możliwy sposób.
Earl Nightingale
Inspiracja przez przykład
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Marlena Styburska
–absolwentka Akademii Ekonomicznej w Katowicach, właściciel firmy „Angulus”
swoje strony internetowe
oferujemy
odpowiednią
optymalizację strony internetowej oraz jej pozycjonowanie.
?
?
Jestem szczęśliwa…
… gdyż robię to, co kocham, realizuję się, gdyż
inni są szczęśliwi ze mną,
z taką, jaką jestem, czyli
widzą moje szczęście i zarazem oni są szczęśliwi.
Czyli uważasz, że jesteś kobietą sukcesu?
Sądzę, że tak….Na każdym
etapie życia stawiamy sobie
jakieś cele. W dniu dzisiejszym mogę powiedzieć, że
jestem kobietą sukcesu, ponieważ kilka z nich już osiągnęłam. Mam jeszcze swoje
marzenia i bardzo dużo
celów do osiągnięcia, ale w
miarę realizowania kolejnego z nich, mój sukces jest
coraz większy. Dla mnie sukcesem jest moje szczęście.
?
Akademii
Ekonomicznej
w Katowicach na Wydziale
Zarządzania, specjalizacja
– Biznes Elektroniczny. Rodzicom zawsze zależało na
Uniwersytecie i finansach,
natomiast ja nie spełniałam się w tym. Od samego
początku wiedziałam, że
chcę studiować zarządzanie. Studia pozwoliły mi
podjąć decyzję, co chcę
tak naprawdę robić. Zarządzanie ma to do siebie,
że obejmuje bardzo wiele
dziedzin. Poza tym poznałam ciekawych ludzi. Nadal
stawiam na rozwój, dlatego kontynuuję edukację
w Wyższej Szkole Bankowej
w Chorzowie. Są to studia
podyplomowe: Akademia
Trenerów Biznesu.
?
Czy studia w jakiś sposób
pomogły Ci w otwieraniu
i prowadzeniu biznesu?
Wybór studiów był całkiem
świadomy, chociaż rodzice
nie byli zadowoleni z tego
wyboru. Studiowałam na
ludzi i na nowe możliwości,
wtedy moje życie ma sens
i mogę się realizować.
?
Czy masz jakieś motto życiowe?
Kiedyś przeczytałam ciekawe porównanie „Human’s
mind is like a parachute,
works when it’s opened”.
Parafrazując chodzi o to,
że w momencie, kiedy mój
umysł będzie otwarty, kiedy ja będę otwarta na świat,
będę wtedy lepiej działać.
Tak też staram się żyć. Próbuję zawsze być otwartą na
Jakie masz plany na najbliższą przyszłość?
Są to m.in. oczywiście plany
rozwojowe. Może nie będę
tutaj mówić o osobistych,
bo one są jakby równoległe
z zawodowymi, natomiast
ze wspólnikiem chcielibyśmy na pewno poszerzyć
działalność firmy o nowe
usługi i zasięg geograficzny - objąć całą Polskę, a na
końcu wyjść poza granice
n
kraju.
Istnieją dwa rodzaje nieudaczników: ci, którzy pomyśleli, ale nigdy nie zrobili oraz ci, którzy
zrobili, ale nigdy nie pomyśleli.
Laurence Peter
17
Raz się żyje!
Inspiracja przez przykład
Kiedy rozpocząłeś własną działalność i jak wyglądały początki?
Nigdy nie myślałem o założeniu własnej
działalności. Jestem z zawodu optykiem
i do momentu rozpoczęcia działalności
gospodarczej pracowałem w tej branży.
Doskonalenie technik sprzedaży i bezpośredni kontakt z klientem to te aspekty dotychczasowej pracy, które niewątpliwie stały się podstawą działalności, jaką obecnie
prowadzę. Mieszkając na jednym z osiedli,
zawsze brakowało mi takiego źródła, gdzie
mógłbym znaleźć informacje o miejscu, w
którym mieszkam tj.
godziny otwarcia
banku, telefon
do dentysty, adres najbliższego
szewca itd. Żadna publikacja ani
portal internetowy nie dostarczały
takich informacji,
powstał więc pomysł,
by zebrać wszystkie
dane o punktach
handlowo-usługowych w jednym miejscu, tak,
by móc łatwo
dotrzeć do celu.
W ten sposób
zrodziła się ini-
Akademik - Młody Przedsiębiorca
cjatywa wydawania przewodnika po osiedlu. Na podstawie zebranych informacji
o miejscu, w którym mieszkałem powstał
tematyczny informator, w którym można
w łatwy sposób odnaleźć najważniejsze
dane o miejscach użyteczności publicznej
posegregowane w działy tematyczne oraz
zawierające informacje o godzinach otwarcia, telefonach itd. Na początku nie była to
chęć otwarcia działalności, ale stworzenie
czegoś dla własnych potrzeb.
Przed rozpoczęciem własnej firmy wziąłem
kredyt. Zdecydowanie się na prowadzenie
działalności na własny rachunek było dla
mnie bardzo odważnym krokiem. Pojawiło się ryzyko, gdyż otwierając działalność
zrezygnowałem z dotychczasowej pracy.
Mimo wszystko podjąłem tę decyzję i powiedziałem sobie: raz się żyje! Spróbuję!
No i tak z własnego notesu stworzyłem
przewodnik. Pierwszy ukazał się we wrześniu 2007 r. Obecnie jest tych dzielnic 10.
Przewodniki wydawane są 2 razy do roku
na każdą z dzielnic w nakładzie 6 tyś egzemplarzy.
Na czym polega ta działalność? Czy trudno
było Ci się odnaleźć na rynku?
Moją główną ideą jest pomoc mieszkańcom w poruszaniu się po ich okolicy.
Z własnego doświadczenia oraz kontaktów z ludźmi wynika fakt, iż w przeważającej części mieszkańcy nie znają swojej
okolicy. Początkowo myślałem, że w dzi-
Jan Tondera
– z wykształcenia optyk, a obecnie
właściciel firmy wydającej „Przewodniki dla Mieszkańców”
18
Urodziłeś/łaś się po to, by wieść nadzwyczajne życie, robić nadzwyczajne rzeczy i pomóc
nadzwyczajnej liczbie ludzi.
Mike Litman
Akademik - Młody Przedsiębiorca
siejszej dobie informacji elektronicznej,
przewodnik nie zda egzaminu. Jednak
jego funkcjonalność w postaci przejrzystego układu, poręcznego rozmiaru oraz
przydatnej zawartości, okazały się nieocenionymi zaletami na tyle, iż stał się on publikacją lubianą, a co ważniejsze używaną
przez mieszkańców.
Czy były chwile zwątpienia? Jak sobie z nimi
radziłeś?
Tak, takie chwile niekiedy przychodzą
w różnych momentach działalności, ale
zaraz po nich jest nadzieja, że wszystko
się ułoży i dalej będzie się „kręciło”. Staram
się być, zarówno w życiu osobistym jak
i w prowadzeniu firmy, optymistą.
A jak to jest być szefem samego siebie?
Czy to rozleniwia, czy wręcz przeciwnie mobilizuje?
Bycie szefem samego siebie ma wiele plusów, ale negatywne strony też się znajdą.
Jak we wszystkim. Na pewno ogromnym
plusem jest to, iż sam decyduję co robić
i kiedy to robić. To pozwala mi na samodzielne decydowanie o tym, kiedy potrzebuję więcej czasu dla siebie, a kiedy trzeba
wziąć się ostro do pracy. Komfort polega
na tym, że nikt nade mną nie stoi. Nie muszę być na 8.00 w pracy, tym bardziej, że
kiedyś dojeżdżałem do pracy 2 godziny 3
autobusami… Jednak na pewno potrzebna jest tu umiejętność motywacji oraz samozaparcia, ponieważ wymagać muszę
nie tylko od innych, ale przede wszystkim
od siebie. A czas „leci” i trzeba go pilnować, by nam nie uciekał przez palce. Oczywiście nie zawsze to wychodzi… Chociaż
muszę przyznać, że na tym etapie pracy,
bycie szefem mobilizuje, gdyż mam w głowie mnóstwo nowych pomysłów.
Sukces to...
... to przede wszystkim działanie na najwyższym poziomie swoich możliwości spełniając przy tym marzenia i pragnienia w zgodzie z otoczeniem, a nie idąc „po trupach
do celu”. Owszem robić coś, ale nie przeszkadzając przy tym innym. To, co robię dla
siebie daje mi ogromną satysfakcję, gdyż
mogę pomagać ludziom. Zdarza się tak, że
Inspiracja przez przykład
mieszkańcy żyją kilkanaście lat na jednym
osiedlu, a nie wiedzą, że obok znajduje się
dentysta czy krawiec. Właściciele mówili mi, że mieszkańcy przychodzili do nich
z przewodnikiem i mówili: „O tapicer się
otworzył!”, a pan na to: „O, miło mi! Jestem
tu już od 20-stu lat!” (śmiech).
Uważasz, że dobro okazane powraca?
Tak! Wiele osób okazuje pomocną dłoń
w wydawaniu tych przewodników. Ludzie
mi pomagają np. dostarczając informacji,
gdzie został otwarty jakiś sklep lub piszą
do mnie, żebym pamiętał, że zmienił się
rozkład autobusów, gdyż taką informację także można znaleźć w przewodniku.
Spotykam się z bardzo miłym odbiorem.
Na przykład ostatnio zadzwoniła do mnie
pewna osoba z podziękowaniami za kolejny informator.
Jakie masz plany na przyszłość?
Chciałbym, żeby moje przewodniki „ruszyły” na następne miasta. Jestem dobrej myśli
i wierzę, że się uda, a może nawet „podbiję”
całą Polskę! (śmiech)
n
Wydawca
Internet Ventures Sp. z o.o.
ul. Lompy 9/2
40-030 Katowice
Redakcja
Łukasz Młynarczyk - Redaktor Naczelny,
Anna Lewko, Stowarzyszenie Przyjaciół Uniwersytetu Śląskiego.
Współpraca
Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych z Rybnika
Nakład
2000 sztuk
Uwagi i sugestie dotyczące czasopisma „Akademik
- Młody Przedsiębiorca” prosimy kierować na adres
wydawcy.
Skład, łamanie, druk
MACGRAF s.c., Katowice, ul. Panewnicka 91
Puste kieszenie nigdy nie powstrzymały nikogo przed podjęciem działania. Mogą to zrobić
tylko puste głowy i puste serca.
Norman Vincent Peale
19
Wyrwane z kontekstu
Biało-czerwoni
górą
Młodzież ze starej Unii nie garnie
się do biznesu. Sytuację ratują Polacy i Bałtowie.
Jedynie 28% młodych obywateli (15-24
lata) krajów dawnej Unii zamierza założyć
firmę w ciągu najbliższych pięciu lat –
pokazuje raport Eurobarometru. Połowa
ankietowanych nigdy nawet nie myślała
o rozpoczęciu własnego biznesu. To dwa
razy więcej niż w USA. Honor Unii ratują
wchodzący w dorosłe życie Łotysze (50%
deklaruje chęć pójścia na swoje) oraz Polacy, Litwini (po 48%) i Estończycy (47%).
Co zniechęca młodych mieszkańców UE
do przedsiębiorczości ? Aż 51% obawia
się bankructwa, a 38% - niewystarczających dochodów. Amerykanie, w odróżnieniu od Europejczyków, nie traktują
tego w kategoriach porażki. Po upadku
firmy szybko otwierają nowy biznes. Statystyczny milioner za oceanem bankrutował dwa, trzy razy.
Akademik - Młody Przedsiębiorca
Największe
bariery
przedsiębiorczości
tkwią w nas
samych
1-2 % - tylko tylu ludzi przedsiębiorczych jest w każdej populacji - informuje „Wall Street Journal”
80% - kryzysów w firmach wywołują
czynniki wewnątrz tych firm – podaje
amerykański Institute for Crisis Management
7% - polskich firm wpada w tarapaty
z powodu nieudolności kierownictwa
i niereagowania w porę na problemy –
wynika z badania agencji Alert Media
Communications
Biznes
to nie
przelewki
Tylko w jednej czwartej polskich firm zarejestrowanych w 2002 roku udało się
przetrwać ponad pięć lat – wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego.
Średnia unijna to prawie 50 procent.
Spośród zlikwidowanych małych firm 39,5% splajtowało już po roku, a niemal połowa – po
dwóch latach działalności. Najwyższe wskaźniki przeżycia mają przedsiębiorstwa produkcyjne, transportowe oraz zajmujące się obsługą nieruchomości i firm. Najniższe – podmioty
działające w gastronomii i hotelarstwie. Jedynie co szósty przedstawiciel tego sektora miał
szczęście dotrwać do swoich piątych urodzin. Statystycznie większe szanse na długowieczność mają firmy typu start-up (nowe), założone przez mężczyzn, osoby w wieku 45-49 lat
z wykształceniem wyższym lub pomaturalnym. Nie bez znaczenia jest również doświadczenie właściciela w kierowaniu cudzym biznesem.
20
Jeśli nie mamy wyraźnie zdefiniowanych celów, to stajemy się dziwnie lojalni wobec codziennych trywialnych czynności, aż w końcu zostajemy ich niewolnikami.
Robert Heinlein