Źródła wyobraźni
Transkrypt
Źródła wyobraźni
Akademik - Młody Przedsiębiorca AKADEMIK-MŁODYPRZEDSIĘBIORCA M agaz yn projektu Ak a d e m i k - M ł o d y Pr ze d s i ę b i o rc a Źródła wyobraźni Biznesy humanistów nr 01/2010 (9) styczeń – luty 4 Jak napisać 6 8 biznesplan dla Anioła Biznesu Lokal na działalność gospodarczą 11 Wywiady 14 Marcin Wroński Marlena Styburska Jan Tondera Publikacja współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 1 Spis treści Akademik - Młody Przedsiębiorca Akademik - Młody Przedsiębiorca List powitalny 01 10 Spis treści / O nas Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS to organizacja pozarządowa, której celem jest inspirowanie i wspieranie aktywności społecznej oraz dążenie do stanu, w którym społeczności samodzielnie rozwiązują swoje problemy. CRIS wspiera organizacje pozarządowe i grupy nieformalne, administruje śląskim serwisem inicjatyw społecznych (www.slask. ngo.pl), promuje wolontariat i nowe formy przedsiębiorczości. Centrum realizuje obecnie programy związane z przedsiębiorczością akademicką i programy wsparcia dla niepełnosprawnych. Najnowszym przedsięwzięciem CRIS jest portal sprzedażowo-informacyjny www.kooperatywa.org.pl – przestrzeń promocji twórczości osób niepełnosprawnych. Słowo od redakcji 3 Akademia sukcesu Źródła wyobraźni 4 Biznesy humanistów 6 O początkach realizacji marzeń, o własnym biznesie oraz dążeniu do osiągnięcia rynkowego sukcesu opowie Magdalena Michulec – współzałożycielka firmy „SzafaGra Events”. Akademia Młodego Przedsiębiorcy Jak napisać biznesplan dla Anioła Biznesu Lokal na działalność gospodarczą 8 11 Inspiracja przez przykład Trzeba zerwać kotwicę i popłynąć z wiatrem 14 …wywiad z Marcinem Wrońskim Trzeba mieć otwarty umysł 16 …wywiad z Marleną Styburską Raz się żyje! 18 …wywiad z Janem Tonderą Wyrwane z kontekstu 2 20 Mądre narody we własnym interesie roztaczają nad przedsiębiorcami ochronę, narody głupie ich niszczą. Rush Limbaugh, autor najbardziej popularnego w USA programu radiowego Słowood redakcji Drogi Czytelniku, trzymasz w ręku kolejny numer magazynu Akademik - młody przedsiębiorca. Od półtora roku, niezmiennie, staramy się zainspirować Cię do działania przedsiębiorczego, kreatywnego, przynoszącego pożyteczne owoce zarówno Tobie jak i innym. Z uporem i pasją wypełniamy swoją misję motywując Cię do aktywności także poprzez to wydanie Akademika. Znajdziesz w nim krzepiące i skłaniające do przemyśleń, zarówno humanistów jak i umysły ścisłe, słowa Zbigniewa Kadłubka o wyobraźni i jej wielkiej mocy w procesie kreacji, o tworzeniu z niczego i ograniczeniach, które biorą się z natłoku informacji. Niejako kontynuatorką tej myśli w aspekcie praktycznym jest jedna z naszych rozmówczyń, Magdalena Michulec, która mówi nam, że gdy nie wiemy, czego mamy się bać, to faktycznie się tego nie boimy. Przezwyciężenie obaw pozwala nam na zerwanie kotwic dotychczasowych uprzedzeń, pozornych przeszkód, pozwala na otwarcie umysłów na innych ludzi i czekające możliwości i okazje. Zastanówmy się czy faktycznie warto tracić czas, czy mamy go na tyle, by ciągle wymyślać nowe powody i zwlekać z założeniem własnej działalności? My sugerujemy, że nie, a nasz kolejny rozmówca, Jan Dondera przekonuje: raz się żyje! On też zmagał się z wieloma przeciwnościami, przeczytajcie, jakimi i wyciągnijcie naukę dla siebie. My nie zarzucamy Cię danymi, których ogrom często utrudnia poznanie zagadnienia i podjęcie właściwej decyzji, my dajemy Ci zanalizowane dane w postaci stosownych informacji, w oparciu o które można działać. W tym numerze dokładnie wyjaśniamy jak należy przygotować biznesplan, by otrzymać pomoc od Anioła Biznesu, jak przygotować się do stworzenia siedziby dla własnej firmy i aspektach, które należy wziąć pod uwagę, by wybrać najlepsze lokum oraz jakie korzyści wynikają z założenia firmy typu spin off/ spin out. Życzymy miłej lektury i powodzenia w działaniu. W razie jakichkolwiek wątpliwości, możesz zapytać nas na forum portalu WWW.młodyprzedsiębiorca. pl, lub wysłać do nas wiadomość mailową- z przyjemnością rozwiejemy wszystkie Twoje wątpliwości. Realizatorzy Prawdziwy sukces nie jest drabiną prowadzącą do bogactwa i znaczenia, lecz ucieczką od miernoty i niepowodzenia. Alfred Palla, autor książki „Sukces w twoich rękach” 3 Akademia sukcesu Akademik - Młody Przedsiębiorca Źródła wyobraźni Zbigniew Kadłubek Fenomenologia biznesu onirycznego Pieniądze są przeciwko sztuce. Fernand Léger Z wyobraźnią nie jest najlepiej. Nie żyjemy w czasach wielkiej wyobraźni. Coraz więcej wprawdzie słownictwa w naszym języku, które wiąże się z kreowaniem, dążeniami innowacyjnymi we wszystkich branżach i dyscyplinach, nowymi technologiami etc., ale sama potencja wyobraźni jakby osłabła w ostatnich dekadach. Wyobraźnię coś powoli unicestwia. Społeczeństwo kreatywne, przemysły kreatywne, ale to, co miałoby znamiona prawdziwej KREACJI rzadko, arcyrzadko występuje. Mówię to trochę przekornie, gdyż – jak sądzę – większość czytelników jest chyba odmiennego zdania. Kreowanie jest tworzeniem z niczego, ex nihilo. Kreowanie to apogeum wysiłków psyche w nas. Za jedynego i prawdziwego Kreatora uważa się Boga. Ale człowiek – na podobieństwo Boga – chce z NICZEGO tworzyć COŚ. Surowcem w kreowaniu byłby nie tylko p r ze p ł y w gęstej energii w neuronach mózgu, lecz przede wszystkim czysty obraz wyobraźniowy. Płaty ciemieniowe pozwalają nam wyobrażać sobie to, co stoi za liczbami, dzięki nim marzymy arytmetycznie, marzymy liczby. Kognitywistyka (w klasycznym rozumieniu: cognitive science) oraz wiele „neuronauk” – na czele z neurolingwistyką – mają z całą pewnością bardzo wiele do powiedzenia w kwestiach dotyczących marzenia, wyobraźni, używanego języka. Metod kognitywistyki, której celem jako nauki jest holistyczne ujmowanie zagadnień dotyczących umysłu, czyli problematyki poznania w ogóle, powstawania i funkcjonowania umysłu, nie biorę tu jednak pod uwagę. Jak widać, tłumaczę się z tej karkołomnej metody, ponieważ sądzę, że dzisiaj powinniśmy w naukach społecznych i humanistycznych szeroko korzystać z neuronauk. Aby nie zostać posądzony o całkowity subiektywizm, postaram się odnieść do fenomenologii i przede wszystkim do literatury, która pozostanie na zawsze bajecznym Kanaanem wyobraźni. Gaston Bachelard, filozof i jednocześnie badacz zagadnień z kręgu fizyki kwantowej, zapyta nas wprost w słynnej książce pt. Poetyka marzenia: „Jeśli nie podążymy za poetą w jego świadomie p o e t y c k i m marzeniu, w jaki inny sposób stworzymy psychologię wyobraźni? Czy zaczerpniemy dokumenty od tych, którzy nie marzą, którzy wzbraniają się przed marzeniem, którzy redukują »obfite« obrazy do jakiejś stałej idei i od tych – subtelnych krytykantów wyobraźni – którzy »interpretują« obrazy, rujnując wszelką możliwość ontologii obrazów i fenomenologii wyobraźni?” Czasami najlepsze inwestycje to te, których nie robisz. Donald Trump, amerykański miliarder 4 Akademia sukcesu Akademik - Młody Przedsiębiorca Świadomie poetyckie marzenie – psychologia wyobraźni – fenomenologia wyobraźni. Oto pojęcia, którym będę się przyglądał. A będę tak czynił, dlatego że chciałbym odkryć źródła wyobraźni. Interesuje mnie sens posiadania wyobrażeń. Gdy patrzę na obraz Salvatore Postiglionego (1861-1906) pt. „Pier Damiano e la contessa Adelaide di Savoia”, czy jest mi potrzebna informacja, że malarz urodził się w Neapolu? Albo, że był malarzem figuratywnym? Albo, że należy go wiązać z romantyzmem? Albo, że jego brat Luca także malował? – Nie. Nie, gdyż wszystko to w pewnym sensie zupełnie zbędne informacje. Moja wyobraźnia pracuje inaczej. Wiele ograniczeń w zakresie informacji i wiedzy pomaga mi namiętniej i silniej marzyć. Coś rujnuje moją wyobraźnię, gdy otrzymuję nadmiar wrażeń i wiedzy. Przyglądając się w Rzymie, w Galleria Nazionale d’Arte Moderna olejnemu obrazowi Postiglionego – niczego nie potrzebuję. Wygaszam wszystko, bo uruchomiłem wyobraźnię. (Choć korci mnie, by się dowiedzieć, czy Adelaide di Savoia to ta sama osoba, co Adelaide di Torino.). Wyobraźnia mnie niesie teraz nie tylko do Faenzy, nie tylko w odległy jedenasty wiek, lecz o wiele dalej. W jakieś głębiny niepamięci, bardzo plastyczne, przestronne światy. Gdy napotykam przeszkody, wyobraźnia podsuwa mi jeszcze śmielsze obrazy. Nie dziwię się, że wyobraźni przypisywano i nadal się przypisuje proweniencję diabelską. Śmiertelnym zagrożeniem dla wyobraźni jest dzisiejsze bogactwo obrazów, sytość informacyjna, nieumiarkowanie w przyswajaniu aplikacji. Największą umiejętnością dla kreatora na wielką skalę byłaby sprawność narzucenia sobie ograniczeń wśród wielkiej obfitości. Wielki marzyciel potrzebuje wielkich ograniczeń. Źródła wyobraźni są tajemnicze. Jakkolwiek uniwersytet, idea uniwersytetu jest projektem naukowym (chodzi o badania) z misją nauczania (chodzi o spotkanie mistrza i jego ucznia), to jednak jest to przede wszystkim projekt należący do sfery wyobraźni, do wielkiego dominium wyobraźniowego. Dlatego wielu filozofów przypisywało uniwersytetowi tajemniczość. Czynił tak m.in. Ralph Waldo Emerson w XIX wieku. Sens uniwersyteckości można ogarnąć tylko wtedy, gdy użyje się fenomenologii wyobraźni. Oczywiście, uniwersytet może być przedsiębiorst wem . Musi być przedsiębiorstwem – mówi mi urzędnik. „Bierze się przed siebie” na uniwersytecie jednak wyobraźnię, a nie pieniądze. Pieniądze szkodzą wielkiej sztuce marzenia. Kreatywny biznes spotka się prędzej czy później z uniwersytetem. Nie chodzi o to, by nagle tysiące krezusów w togach pomaszerowało do centrów handlowych. Gra toczy się o sprawy wzniosłe, o coś, co doraźnie i w tej chwili wydaje się śmieszne. Gdy uniwersytet jest miejscem lektury – to jest po prostu miejscem ćwiczenia wyobraźni. Sala, w której się czyta autorów, to „siłownia” dla „mięśni” wyobraźni. Najwięcej ludzi z wyobraźnią powinno być na uniwersytecie. (Czy tak jest – to inny problem). Na katedrach uniwersyteckich powinni zasiadać nieposkromieni niczym kreatorzy oniryczni. Kreator oniryczny – ktoś, kto wypełnił się obrazami podczas nauk pobieranych na uniwersytecie i za sprawą lektur. Lecz teraz je przetworzył i otworzył. Tak jak się otwiera drzwi. Pożytek ogółu z marzeń kreatora onirycznego. Wspomniany wyżej Bachelard ma rację: „Marzenie świata otwiera nam świat”. Tylko on ma rację. Ale kto mu zaufa? n Pieniądze są dostępne w obfitości dla tych, którzy rozumieją proste prawa rządzące ich zdobywaniem. George Clason 5 Akademia sukcesu Akademik - Młody Przedsiębiorca Biznesy humanistów Z Magdaleną Michulec rozmawia Dariusz Laska – absolwentka politologii, specjalizacja dziennikarstwo i komunikacja społeczna w Uniwersytecie Śląskim. Jedna z założycielek działającej w ramach Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości „Szafagra! Events”. Współzałożycielka i sekretarz Stowarzyszenia Działań Nietypowych „Szatnia”. Organizatorka i koordynatorka wielu festiwali i konferencji. DARIUSZ LASKA: Jesteś absolwentką Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego, czyli z tematyką ekonomii, marketingu czy zarządzania niewiele miałaś styczności. Skąd w takim razie pomysł na założenie firmy? Nie bałaś się, że jako humanistka nie posiadasz solidnych podstaw w postaci wiedzy i umiejętności niezbędnych przy prowadzeniu swojego biznesu? MAGDALENA MICHULEC: Rzeczywiście jest tak, że humaniści nie do końca mają świadomość tego jak wygląda prowadzenie własnego biznesu. Dlatego tym bardziej liczy się w takiej sytuacji umiejętność korzystania z zewnętrznej pomocy. Takie instytucje jak Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości czy projekty współfinansowane z UE skierowane do studentów/ doktorantów mogą pomóc przyszłym przedsiębiorcom. Jeżeli ma się pomysł, chęć do działania nie należy czekać. W naszym przypadku właśnie tak było, gdy pojawił się pomysł, a było to ponad półtora roku temu, od razu szukaliśmy różnych form wsparcia. Dlaczego wybraliście akurat branżę eventową? Powszechnie wiadomo, że w tej dziedzinie dość trudno jest wybić się na rynku gdyż prym wiodą firmy o ugruntowanej już pozycji i sporym doświadczeniu w organizacji eventów, imprez, konferencji etc. Branża eventowa była wyborem z sentymentu. Jeszcze w czasach studenckich założyliśmy ze znajomymi Stowarzyszenie Działań Nietypowych „Szatnia”, które do dziś zajmuje się różno- Na czym tak naprawdę polega prowadzenie firmy w ramach AIP? W czym inkubatory pomagają młodym przedsiębiorcom i jakie warunki należy spełnić, aby rozpocząć z nimi współpracę? Warunków formalnych tak naprawdę nie trzeba spełniać żadnych. Trzeba mieć własny pomysł na biznes i przyjść do siedziby AIP. Pomysł należy zaprezentować tak, aby przedstawiciele AIP nie mieli wątpliwości, że chcemy się w to zaangażować i że warto nam w tym pomóc. Formalności niezbędne do przystąpienia do Inkubatora są kwestią jednego dnia. AIP prowadzi nam księgowość i służy poradą prawną, możemy korzystać z biura i sprzętu biurowego. AIP pomaga więc tylko w kwestiach formalnych i organizacyjnych, a rozkręcając własny biznes trzeba również pamiętać o kapitale i względnej płynności finansowej. Jak sytuacja wyglądała w waszym przypadku? Zakładając firmę korzystaliśmy jedynie z własnych środków finansowych. Każdy z założycieli miał niewielki kapitał a dodatkowo pracował w różnych miejscach – w moim przypadku było to pisanie tekstów czy dodatkowa praca na pół etatu. Młodzi ludzie, którzy obecnie stawiają pierwsze kroki na rynku mogą liczyć na wsparcie finansowe z funduszy europejskich czy preferencyjnie oprocentowane kredyty. Nam jednak wówczas wystarczały środki, które zdobyliśmy bez wsparcia zewnętrznego. rakimi działaniami kulturalnymi w Katowicach. Chcieliśmy naszą pasję przełożyć w dochodowy biznes. Decyzja zapadła pod koniec naszych studiów, gdy zastanawialiśmy się co dalej z sobą zrobić. Czy branża jest trudna? Faktycznie nie jest najłatwiej, ale nasza oferta spotyka się z dużym zainteresowaniem. Warto dodać, że pomagają również kontakty pozyskane podczas działalności studenckiej. Firma „Szafagra! Events” jako jedna z pierwszych rozpoczęła działalność w ramach Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości. Nie mieliście obaw korzystając z tego mało jeszcze znanego projektu przy otwieraniu firmy marzeń? Obaw nie mieliśmy, wiązaliśmy raczej spore nadzieje z tą instytucją. W krótkim czasie zostały one jednak zweryfikowane i okazało się, że AIP nie jest lekarstwem na wszystkie bolączki. Owszem, pomaga w kwestiach kluczowych, ale wymaga też od beneficjentów zaangażowania. Poza tym, jak w większości instytucji, trzeba pilnować wszystkich formalności. AIP są pewnym buforem bezpieczeństwa, możliwością sprawdzenia swojego biznesu. Nie obligują do założenia działalności gospodarczej w przyszłości, choć mogą to z pewnością ułatwić. W naszym przypadku zadziałał właśnie taki mechanizm. Nabraliśmy doświadczenia i naprawdę dużo się nauczyliśmy. Skorzystaliśmy również z udziału w projekcie Akademik – młody przedsiębiorca, a wiedzę, którą pozyskaliśmy wykorzystujemy na co dzień. Akademia sukcesu Magdalena Michulec W ostatnich latach, głównie dzięki funduszom unijnym, otwierają się możliwości dla młodych ludzi myślących o założeniu własnej firmy. Studenci i absolwenci, którzy chcą wykorzystać nabyte na studiach umiejętności, przełożyć swą pasję i ciekawe pomysły na dochodowy biznes, teraz, dzięki zewnętrznemu wsparciu, mają na to realną szansę. O początkach realizacji marzeń, o własnym biznesie oraz dążeniu do osiągnięcia rynkowego sukcesu opowie Magdalena Michulec – współzałożycielka firmy „SzafaGra Events”. Myślę, że jest wiele piękna w posiadaniu problemów. To jeden zesposobów uczenia się. Herbie Hancock 6 Akademik - Młody Przedsiębiorca Jako humanistka z wieloma ekonomicznymi problemami spotkałaś się dopiero przy prowadzeniu firmy, zwłaszcza teraz w czasach spowolnienia gospodarczego. Czy twoim zdaniem łatwiej byłoby pokonać trudności w zarządzaniu gdybyś miała teoretyczną wiedzę z zakresu ekonomii czy może humaniści są bardziej otwarci na nowe doświadczenia, mają bardziej chłonne umysły? Myślę, że „złoty środek” znajduje się gdzieś po środku. Z jednej strony wiedza merytoryczna z pewnością by pomogła (choć zawsze można się doszkolić), a z drugiej właśnie humaniści mają szerszy ogląd na wszystko. Zresztą… ekonomia podobno też jest nauką społeczną. Humanista, który często nie zna zasad podatkowych, uregulowań prawnych łatwiej podejmie decyzję, gdyż nie ma w nim lęku i obaw przed biurokracją. Początki zawsze są trudne, ale naprawdę warto podjąć ryzyko i stawić czoła gospodarczym wyzwaniom. Jakiej porady udzieliłabyś młodym osobom na stracie, które zainteresowane są prowadzeniem własnej działalności gospodarczej? By głęboko wierzyli w swój sukces, walczyli o swoje pomysły i marzenia, wykorzystywali dostępne obecnie rozwiązania, jednakże by robili to wszystko po wnikliwej analizie wszystkich „za” i „przeciw”, rozsądnie podchodząc do prowadzenia działalności gospodarczej. Pamiętajcie, sukces odnoszą nie ci ludzie, którzy tylko patrzą i czekają, ale ci którzy działają! n Możesz pokonać prawie każdy strach, jesli postanowisz to zrobić. Pamiętaj - strach nie istnieje nigdzie indziej poza Twoim umysłem. Dale Carnegie 7 Akademia Młodego Przedsiębiorcy Akademik - Młody Przedsiębiorca Jak napisać biznesplan dla Anioła Biznesu Co to jest biznes plan? W skrócie jest to dokument, który: • określa plany firmy, • pokazuje, że plany te można osiągnąć, • dowodzi, że efekty spełniają wymagania adresata. Biznes plan powinien być zwięzłym, przejrzystym i dokładnym odzwierciedleniem firmy i planowanej inwestycji. Ponieważ stanowi reklamę planowanego przedsięwzięcia powinien zwrócić uwagę potencjalnego inwestora. Pisząc biznes plan należy podkreślić mocne strony przedsiębiorstwa i realistycznie prezentować problemy, z którymi Spółka będzie musiała się zmierzyć w przyszłości, należy w miarę możliwości, podać sposoby zminimalizowania skutków, lub ominięcia ryzyka. W biznes planie, inwestor powinien znaleźć odpowiedź na następujące pytania: • Gdzie jesteśmy? • Dokąd zmierzamy? • W jaki sposób mamy zamiar tam dotrzeć? • Czy warto? • Jakie są prognozy finansowe? Zasadniczą część biznes planów stanowią prognozy finansowe, które są punktem wyjścia do ich opracowania. Wszystkie prognozy powinny być oparte na realistycznych założeniach i Spółka, w biznes planie, powinna przedstawić scenariusze (pesymistyczne, realistyczne i konserwatywne). Bardzo ważną część stanowi opis, w którym powinno się przedstawić swój projekt i uzasadnić przyjęte podstawy prognoz. Prognozy finansowe powinny obejmować: • bilans, • rachunek zysków i strat, • sprawozdanie z przepływów środków pieniężnych lub sprawozdanie dotyczące źródeł i sposobów pozyskania funduszy, • główne założenia przyjęte do prognozowania(najlepiej rozpocząć prognozy sprzedaży dotyczącej tego, ile sprzedamy i kiedy, po jakiej cenie i kiedy klienci zapłacą za kupiony produkt). Następnie Spółka powinna zamieścić wysokość planowanej produkcji, kosztów bezpośrednich, ogólnych i zarządu. 8 Rozdział I: Streszczenie Obejmuje zwięzły skrót propozycji, dlaczego zawarty w dokumencie wniosek jest szczególny, ujawnia na czym polega recepta na sukces (do 3 stron). Streszczenie powinno zawierać takie cechy jak: • analizę bieżącej sytuacji i pozycji przedsiębiorstwa na rynku, • kwotę, o którą ubiega się pomysłodawca, • opis produktów i rynków zbytu - do czego służy, czym się wyróżnia dany produkt, • opis osób z kierownictwa – ich doświadczenie, • główne dane finansowe, • szczegóły na temat, propozycji wyjścia z inwestycji. Należy pamiętać, że każdy inwestor zaczyna lekturę od czytania Streszczenia. Zazwyczaj są to osoby, nie posiadające wiele czasu, więc potrzebują ogólnego rozeznania w pomyśle - lapidarnego i treściwego – tak, aby nie marnować czasu na czytanie rzeczy mało interesujących, z ich punktu widzenia, biznes planów. Jeżeli po przeczytaniu streszczenia inwestor zainteresuje się pomysłem to przeczyta dalsze rozdziały, a jeżeli nie to zrezygnuje z finansowania pomysłu. Rozdział II: Informacje ogólne Spółka powinna zawrzeć w tym rozdziale następujące punkty: • data i okoliczności zawiązania spółki, • główne informacje dotyczące spółki - jak i kiedy powstała, • udziałowcy - ilu, osoby fizyczne czy prawne, • sposób reprezentacji spółki, • wysokość kapitału zakładowego, • dotychczasowe sukcesy rynkowe, • opis możliwości produktu i jego idei, • wszystkie zabezpieczenia pod otrzymane kredyty, pożyczki. Rozdział III: Produkty W opisie nie powinno się ujmować informacji stanowiących know-how Spółki. Opis ma za zadanie dostarczyć inwestorowi informacji konkurencyjności opisywanego produktu w stosunku do innych produktów podobnego typu - nowa technologia, unikalny charakter etc. Dla mnie biznes nie jest noszeniem modnych garniturów. To wierność sobie, swoim ideom, i skupianie się na tym co najważniejsze. Richard Branson, angielski miliarder, twórca marki Virgin Group Akademik - Młody Przedsiębiorca Rozdział powinien zawierać: • faza produkcji, • okres życia produktu, • ochrona prawna produktu, • regulacje prawne i normy branżowe, • rentowność produkcji, • krótki opis produktu, • opis cech użytkowych, funkcjonalności, • zalety produktu tzn. konkurencyjna cena, nowe metody wytwarzania, korzyści dla klientów, • wady produktów. Teks powinien zostać napisany językiem, który będzie zrozumiały dla laika - powinno się unikać zawodowego żargonu. Rozdział IV: Zarząd i pracownicy „Lepiej postawić na dobre kierownictwo zarządzające słabym produktem, niż na dobry produkt, którym zarządza słabe kierownictwo.” W rozdziale powinny być zawarte następujące informacje: • kim jesteśmy (wykształcenie, wiek) - szczegółowe CV powinny się znaleźć jako załączniki, • co osiągnęliśmy (gdzie pracowali, osiągnięcia na innych polach), • relacje na linii właściciel - zarząd – pracownicy, • polityka płacowa- czy polityka płacowa jest powiązana z wynikami przedsiębiorstwa, struktura organizacyjna, • pracownicy - ich umiejętności i wykształcenie, przynależność związkowa, • polityka w zakresie naboru i szkoleń. Spółka powinna wskazać na sposoby reorganizacji pracy w celu poprawy funkcjonowania przedsiębiorstwa. Należy opisać błędy, które w przeszłości zostały popełnione i pokazać, w jaki sposób Spółka wykorzystała nauczkę, aby błąd w przyszłości nie został powtórzony. Rozdział V: Rynek i marketing Dla potencjalnego inwestora jest to najważniejszy rozdział, gdyż ma za zadanie przekonać go o możliwości wprowadzenia produktu na rynek i zdobyciu jego zakładanej puli. Powinny się w nim zawrzeć dane rynkowe, opis rynku i przedsiębiorstw, produktów konkurencyjnych, tendencje i bariery wejścia. Celem tego rozdziału jest przekonanie inwestora o istniejącym popycie na rynku, który zostanie zaspokojony przez produkt, będący przedmiotem biznes planu. Powinny zostać opisane następujące elementy: • charakterystyka rynku, na którym działa przedsiębiorstwo, • jego rozwój, • charakterystyka grupy docelowej (kto, gdzie, dlaczego, kiedy, wielkość zamówienia), Akademia Młodego Przedsiębiorcy • konkurencja (kto, gdzie, wielkość oraz potencjał, udział w rynku, mocne i słabe strony, jak będziemy konkurować), • zasięg geograficzny, • polityka cenowa firmy, • polityka gwarancyjna, • warunki handlowe, • dystrybucja produktów, • aktualny portfel zamówień, • formy reklamy i promocji, • harmonogram wydatków. Spółka powinna opisać swoje cele, politykę cenową, kanały dystrybucji, strategie promocyjną oraz przyjęte rozwiązania dotyczące serwisu posprzedażowego i gwarancji. Informacje te są absolutnie niezbędne celem ucieleśnienia prognozy sprzedaży, a ich odpowiednie przedstawienie wymaga zastanowienia i wysiłku. Rozdział VI: Proces produkcyjny/usłu- gowy/handlowy Powinny zostać opisane poniższe elementy: • etapy procesu produkcyjnego, • dostawcy i źródła zaopatrzenia, • zdolność produkcyjna • organizacja istniejącej produkcji oraz jak zamierzamy to robić w przyszłości, w szczególności należy opisać i określić: - etapy procesu produkcyjnego, - procentową wydajność, - potencjalne straty produkcyjne, - dostępność wykwalifikowanej siły roboczej, - procedury kontroli jakości, - koszty dla różnych wielkości produkcji, - w przypadku prototypu, należy opisać obszary, w których może dojść do opóźnień przy rozpoczynaniu produkcji. Rozdział VII: Informacje finansowe Rozdział zwiera komentarz dotyczący prognoz i ich wyjaśnienie: • obecne sprawozdanie finansowe, • sprawozdanie zweryfikowane przez biegłego rewidenta (jeżeli podlegało obowiązkowi badania zgodnie ze Znowelizowaną Ustawą o Rachunkowości), • wielkość sprzedaży oraz wskaźniki ekonomiczne do których należą między innymi następujące: • płynność bieżąca, • wskaźnik szybkiej płynności = [(aktywa bieżące) (zapasy) - (rozliczenia międzyokresowe czynne)]/ bieżące pasywa, (wskaźnik szybki powinien wynosić około 1,0), • cykl środków pieniężnych = obrót zapasami Nigdy nie stań się aż takim ekspertem, by przestać się dalej uczyć. Postrzegaj życie jako ciągłą naukę. Denis Waitley 9 Akademia Młodego Przedsiębiorcy w dniach + okres ściągania należności - okres płacenia zobowiązań • obrót zapasami w dniach = (średni stan zapasów)/ (sprzedaż netto)*360 dni • okres ściągania należności = (średni stan należności)/(sprzedaż netto)*360 dni • okres płacenia zobowiązań = (średni stan zobowiązań)/(sprzedaż netto)*360 dni • ROE (Return on Equity) =(zysk netto)/(wartość kapitału własnego)*100% Informuje o wielkości zysku przypadającego na jednostkę kapitału własnego spółki, czyli o tym ile zysku przynosi złotówka udziałowca. - ROA (Return on Assets) =(zysk netto)/(wartość aktywów)*100%. Informuje o efektywności zarządzania aktywami Spółki. Wyższa wartość wskaźnika wskazuje na korzystniejszą sytuację finansową firmy. • Dźwignia finansowa – wykorzystanie obcego kapitału pozwala przedsiębiorstwu zwiększyć efektywność wykorzystania własnego kapitału. Należy zwracać uwagę na maczugę finansową (średni ważony koszt kapitału musi być niższy od stopy zwrotu z zainwestowanych środków). Stopień dźwigni finansowej można policzyć w następujący sposób: DFL=(%∆r)/(%∆EBIT) lub DFL=(EBIT0)/(EBIT0 - Od) Gdzie: DFL - stopień dźwigni finansowej %∆r - procentowy przyrost rentowności kapitału własnego %∆EBIT - procentowy przyrost zysk przed spłatą odsetek i opodatkowaniem EBIT0 - poziom zysku przed spłatą odsetek i opodatkowaniem Od - odsetki od kapitału obcego Stopień dźwigni będzie informował o ile wzrośnie rentowność kapitału własnego przy wzroście EBIT o 1 jednostkę. - Rotacja aktywów. - Wskaźnik obrotu zapasami = (sprzedaż netto)/ (średni stan zapasów). Mówi o okresie, w którym wszystkie towary znajdujące się na magazynie zostaną odnowione. Powinien zawierać prognozowane przepływy pieniężne (przychody ze sprzedaży, zyski), oraz pokazywać okres zwrotu z inwestycji. Należy przedstawić mocne strony bilansu oraz omówić aktywa pozabilansowe, które mogą mieć wpływ na wycenę. Akademik - Młody Przedsiębiorca Rozdział VIII:Ryzyko i spodziewane korzyści Spółka nie powinna ukrywać problemów, które napotka w czasie realizacji projektu. Powinna opisać przeprowadzone działania mające na celu niwelowanie ryzyka. Powinno się przeprowadzić analizę SWOT. Rozdział IX: Harmonogram i punkty odniesienia Rozdział stanowi podsumowanie celów firmy i przedstawia: • cele wg wydziałów; • harmonogram realizacji głównych zadań i niezbędne zasoby (praktyka stosuję formę graficzną w celu zobrazowania informacji). n Wskazówki Praktyczne Dotyczące Pisania Biznesplanu • • • • • • • • • Biznes plan powinien być napisany przez projektodawcę; pozwoli to poznać osoby kierujące Spółką. Powinien być wyrazem entuzjazmu i determinacji zarządu w stosunku do przedstawianego projektu. Treść musi być zrozumiała dla laików - nie posługuj się żargonem. Staraj się unikać powtórzeń - używaj delegacji i odnośników. Tezy zawarte w treści biznes planu powinny być uzasadnione - załącz opinie i opis doświadczeń; dołączyć kopie rekomendacji klientów oraz potwierdzenia dostępności innych elementów pakietu finansowania (np. podpisane promesy, listy intencyjne etc...). Zagadnienie poufności - wysyłając swój biznes plan do renomowanych instytucji finansowych nie mamy się o co martwić. Zawsze powinien być oznaczony jako poufny. Omówić wszystkie rodzaje ryzyka na jakie narażona będzie firma lub przedsięwzięcie. Przed wysłaniem do potencjalnego inwestora, oddaj biznes plan do sprawdzenia znajomej osobie, która w sposób profesjonalny i niezależny dokona sprawdzenia i zwróci uwagę na mankamenty i niedociągnięcia. Biznes plan powinien zostać sporządzony w sposób schludny, ponieważ wygląd oddawanego dokumentu świadczy również o projektodawcy. Bibliografia: 1. e-MSP: Jak opracować biznes plan - w kontekście pozyskania inwestora typu venture capital. 2. Maria Sierpińska, Tomasz Jachna: Ocena przedsiębiorstw według standardów światowych. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000 3. Katarzyna Sobańska, Piotr Sieradzan: Inwestycje private equity/ venture capital. Key Text, Warszawa 2004 Tekst został nam powierzony przez Śląską Sieć Aniołów Biznesu SilBAN. Dziękujemy! 10 Jutro jest najważniejszą rzeczą w Twoim życiu. Przychodzi do nas o północy, bardzo czyste. Jest perfekcyjne, kiedy przychodzi i umiejscawia się w naszych rękach mając nadzieję, że nauczyliśmy się czegoś od wczoraj. John Wayne Akademik - Młody Przedsiębiorca Akademia Młodego Przedsiębiorcy Lokal na działalność gospodarczą Dopełnieniem dobrego przedsiębiorcy jest siedziba jego firmy bądź inne miejsce, w którym prowadzi działalność. Owe lokum można kupić lub wynająć, zanim jednak stanie się ono miejscem działalności twojej firmy, musi zostać odpowiednio przygotowane. Przygotowania te polegają najczęściej na spełnieniu wielu warunków, których spełnienie jest konieczne by działalność przebiegała właściwie. Warto odpowiednio wcześnie zapoznać się ze wszystkimi wymogami oraz formalnościami, jakich należy dopełnić przed otwarciem siedziby, by nie tracić czasu na wielokrotne wizyty w urzędach. Przepisy prawa budowlanego są głównie podstawą tych wymagań. Ważne by nasz lokal spełniała także wymogi sanitarne, bezpieczeństwa i higieny pracy oraz przeciwpożarowe. Dokładny opis wymagań nie jest zawarty w jednym akcie prawnym, więc znacznie łatwiej w tej sytuacji jest skorzystać z pomocy specjalisty- zazwyczaj architekta. Często konieczne jest skorzystanie z jego usług, ponieważ dany projekt lub opinia musi być wydana przez osobę, mającą stosowne uprawnienia. W szczególną cierpliwość należy się uzbroić, gdy planujemy wznieść nowy budynek lub przeprowadzić modernizację starego. Możemy być mocno rozczarowani, gdy nie uda nam się rozpocząć budowy w ciągu miesiąca bądź dwóch. Jest to jednak sytuacja, z którą często możemy się spotkać. W zależności od tego, jaka jest polityka władz lokalnych w stosunku do rozwoju przedsiębiorczości, tym łatwiej bądź trudniej będzie nam przygotować całą dok umenta cję wymaganą do rozpoczęcia budowy lub remontu. Zwykle łatwiej i szybciej odbywa się ten proceder w małych urzędach niż w wielkich miastach. W lepszej sytuacji znajdują się przedsiębiorcy, którzy swój obiekt inwestycyjny budują w miejscu, które posiada aktualny plan zagospodarowania przestrzennego. Takich miejsc w kraju jest stosunkowo mało, wiele starych planów przestrzennych utraciło swoją ważność, a terminy przygotowania nowych planów są bardzo odległe lub zaniechano procesu ich sporządzania. Jeśli w miejscu, gdzie chcemy zlokalizować swój zakład plan obowiązuje, to nie trzeba występować o warunki zagospodarowania i zabudowy. Może to przyspieszyć termin rozpoczęcia budowy o parę miesięcy. Jeśli obiekt ma być zlokalizowany na terenie bez planu, to trzeba się nastawić na długie czekanie lub nawet zrezygnować z takiego miejsca. Konieczne jest bowiem wówczas uzyskanie warunków zagospodarowania. Jednakzgodnie z ustawą o zagospodarowaniu przestrzennym nie zawsze jest to możliwe. Może się wręcz okazać, że planowanego pod inwestycję terenu nie da się udostępnić bez sporządzenia nowego planu wtedy przygotowanie inwestycji w takim miejscu może potrwać nawet kilka lat. Tak może się zdarzyć choćby wówczas, gdy działka Jeśli nie mamy wyraźnie zdefiniowanych celów, to stajemy się dziwnie lojalni wobec codziennych trywialnych czynności, aż w końcu zostajemy ich niewolnikami. Robert Heinlein 11 Akademia Młodego Przedsiębiorcy nie ma dostępu do drogi publicznej, albo gdy w pobliżu nie ma żadnej zabudowy. Biuro nie w każdym mieszkaniu W przypadku wynajęcia mieszkania z zamiarem prowadzenia w nim działalności należy wystąpić o zgodę na zmianę sposobu użytkowania budynku. Zgodnie z prawem budowlanym, aprobatę takich działań muszą wyrazić organy administracji budynku. Przed wystąpieniem z wnioskiem w tej sprawie trzeba uzyskać wymagane przepisami prawa budowlanego pozwolenia, opinie i uzgodnienia. Inaczej jest to traktowane jak samowola budowlana i użytkownik będzie musiał (jeśli sprawa się wyda) przywrócić stan poprzedni. Uzyskanie pozwolenia na zmianę przeznaczenia chroni również interesy przedsiębiorcy. Przydaje się to zwłaszcza gdy zatrudniamy pracowników. Kodeks pracy nakazuje bowiem, aby pomieszczenia, w których ma być wykonywana praca, spełniały normy BHP (czyli bezpieczeństwa i higieny pracy) oraz aby odpowiadały rodzajowi wykonywanych zadań i liczbie zatrudnionych pracowników. Może to sprawdzić Państwowa Inspekcja Pracy, a w skrajnych wypadkach zakazać nawet pewnych rodzajów działalności. Trzeba też pamiętać, że nie każdy lokal można przerobić na biuro. Nie uda się uruchomić biura np. na 10 piętrze domu mieszkalnego, adaptując w tym celu kilka mieszkań ( nie są wówczas spełnione wymagania przeciwpożarowe). Łatwiej adaptować Wszelkie remonty, przebudowy, rozbudowy a nawet rozbiórka 12 budowli muszą być poprzedzone wizytą w starostwie i wydaniem przez nie stosownego pozwolenia. W zależności od rodzaju planowanych zmian niezbędne jest uzyskanie pozwolenia na ich wprowadzenie lub wystarczy jedynie poinformowanie- zgłoszenie przynajmniej na 30 dni przed zamierzonym terminem rozpoczęcia prac. Co więc zrobić, żeby formalności było jak najmniej, a proces inwestycyjny trwał jak najkrócej? Warto poszukać lokalu, w którym poprzednio znajdowała się firma podobnej lub takiej samej branży. Zazwyczaj nie ma kłopotu np. z adaptacją sklepu obuwniczego na odzieżowy. Może się zdarzyć, że i przy zmianie branży (rodzaju sklepu) trzeba będzie uzyskać zezwolenie na zmianę sposobu użytkowania pomieszczenia. Na pewno taki dokument będzie potrzebny, gdy chcemy zmienić lokal handlowy na gastronomiczny. O to, czy zezwolenie jest niezbędne, najlepiej pytać w starostwach (u prezydenta miasta). Niezbędne opinie Pozwolenia na budowę, remont lub adaptację to nie jedyne wymagania jakie należy spełnić by działania te były prowadzone zgodnie z przepisami i by nie stanowiło zagrożenia zamknięciem lokalu firmy. Projekty niezbędne do ubiegania się i uzyskania pozwolenia na budowę muszą zostać sporządzone przez fachowców. Wymagane są także dodatkowe opinie takich instytucji jak Sanepid, Inspekcja pracy czy straży pożarnej. Lokal musi spełniać wymagania odpowiednich przepisów dotyczące na Akademik - Młody Przedsiębiorca przykład wielkości pomieszczeń, oświetlenia, hałasu, wentylacji, ochrony przeciwpożarowej itp. W niektórych przypadkach będą też potrzebne opinie rzeczoznawców. O to, z których rzeczoznawców trzeba będzie skorzystać najlepiej pytać architekta lub urzędnika w starostwie. Dobrze też porozmawiać z kimś, kto w okolicy prowadzi zakład podobnej branży i już przebrnął przez biurokratyczne formalności. Nie wszystkie bowiem urzędy w kraju tak samo interpretują obowiązujące przepisy. Przykładem na biznes, który nie potrzebuje wielkich nakładów, lecz do jego realizacja wymaga właściwej adaptacji pomieszczeń jest na przykład opieka nad kilkorgiem dzieci. Nie jest to jeszcze forma prywatnego przedszkola, którego założenie wiąże się z wysokimi wymaganiami co do pomieszczenia oraz pracującego personelu, ale trzeba jednak pamiętać o spełnieniu minimalnych wymagań lokalowych. Samo wpisanie firmy do ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez gminę jest niewystarczające. Gdy chcemy prowadzić działalność we własnym mieszkaniu, należy wnioskować o zmianę użytkowania lokalu. Występując z prośbą o zmianę sposobu użytkowania lokalu należy dysponować już projektem zgodnym z wymaganiami budowlanymi, sanitarnymi i przeciwpożarowymi, sporządzonym przez osobę do tego uprawnioną. Organizując takie „mini przedszkole” musimy pamiętać o odpowiednim oświetleniu, zwłaszcza światłem dziennym. Obiekt musi Oznaką człowieka sukcesu jest to, że potrafi on spędzić cały dzień nad brzegiem rzeki nie odczuwając z tego powodu poczucia winy. Autor nieznany Akademik - Młody Przedsiębiorca mieć odpowiednią wysokość oraz powierzchnię, której wielkość jest uzależniona od liczby dzieci. Najlepszym rozwiązaniem byłoby pomieszczenie mieszczące się na parterze, do którego można by wchodzić osobnym wejściem. Przeszkodę do spełnienia wymagań mogłaby stanowić klatka schodowa, jeżeli lokal znajdował się na wyższym piętrze. Często w osiedlach na parterach w tzw. gorszych lokalizacjach (np. z tyłu przylegających do ulicy budynków, czy wewnątrz osiedla) znajdują się pomieszczenia z odrębnym wejściem, na które nie cieszą się dużym zainteresowaniem. Miejsca mało atrakcyjne dla przyszłych właścicieli sklepu czy punktu usługowego, może się okazać idealnym miejscem na prowadzenie naszej działalności. Wszelkie wyposażenie musi spełnić wymagania małych klientów począwszy od toalety, liczby urządzeń sanitarnych po wykładziny podłogowe. Mniejsze od tych, stawianych przedszkolom, surowych wymagań możemy oczekiwać, co do zagospodarowania kuchni. Jeżeli miejsce byłoby przeznaczone na krótszy pobyt dzieci, nie jest wymagane miejsce na leżakowanie. Warunki pracy oraz wymagania, jakie powinien spełniać lokal Zatrudniając pracowników, pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia im odpowiednich warunków w pracy. Szczegółowo te kwestie reguluje rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Mówi ono, iż temperatura w miejscu wykonywania pracy nie po- Akademia Młodego Przedsiębiorcy winna być niższa niż 14 stopni Celsjusza (odstępuje się od tej zasady jedynie w przypadku, gdy procesy technologicznie nie pozwalają na zachowanie takiej temperatury), a w pomieszczeniach biurowych nie niższa niż 18 stopni Celsjusza. Pomieszczenie, w którym wykonuje się pracę stałą (ponad dwie godziny w ciągu jednej zmiany roboczej),powinno być odpowiednio oświetlone, najlepiej światłem dziennym oraz wentylowane. Gdy nie ma dostępu do światła dziennego, zgodę na używanie elektryczności jako jedynego źródła światła, musi wyrazić wojewódzki inspektor sanitarny lub okręgowy inspektor pracy. Miejsce pracy musi być też zabezpieczone przed wilgocią, gazami, innymi szkodliwymi wyziewami, pyłami i promieniowaniem, a także przed uciążliwymi dźwiękami i drganiami. Pracownik wymaga także przynajmniej 13m3 wolnej powierzchni (niezajętej przez sprzęt biurowy) oraz minimum 2 m2 wolnej powierzchni podłogi. Wysokość pomieszczenia, w którym odbywa się stała praca, powinna wynosić przynajmniej 3 m, jeśli nie występują czynniki szkodliwe dla zdrowia, i 3,3 m, jeśli takie czynniki występują. Wysokość może być mniejsza, jeśli się zastosuje klimatyzację. Trzeba jednak uzyskać na to zgodę wojewódzkiego inspektora sanitarnego. Wysokość nie mniejsza niż 2,5 m jest możliwa, gdy: - w pomieszczeniu pracują nie więcej niż 4 osoby, a na każdą przypada przynajmniej 15 m3 wolnej objętości pomieszczenia, - w pomieszczeniach usługowych bądź produkcyjnych usytuowanych w budynkach mieszkalnych - jeśli nie występują pyły, substancje szkodliwe dla zdrowia i nadmierny hałas, a na pracownika przypada 15 m3 wolnej przestrzeni. W dyżurkach, kantorach, ulicznych kioskach czy na antresolach otwartych do większego pomieszczenia dopuszczalna jest wysokość 2,2 m. Na poddaszach (gdy mamy do czynienia ze skośnym dachem) wysokość oblicza się jako średnią wysokość pomieszczenia, przy czym w najniższej części pomieszczenia nie może to być mniej niż 1,9 m. Do każdego stanowiska pracy powinno być wy godne dojście, którego wysokość nie może być na całej długości niższa niż 2 m (w wyjątkowych przypadkach 1,8 m). n „Kiedykolwiek coś robisz, rób to tak, jakby cały świat na Ciebie patrzył. Thomas Jefferson 13 „ Inspiracja przez przykład Akademik - Młody Przedsiębiorca Akademik - Młody Przedsiębiorca Trzeba zerwać kotwicę i popłynąć z Kiedy rozpocząłeś własną działalność i jak wyglądały początki? Marcin Wroński: Początki były skromne. Był rok 2006, na początku firma wydawała miesięcznik. Nie wymagał on codziennej aktywności. Praca we własnej firmie była wtedy dla mnie czymś dodatkowym, poza pracą na etacie. Z biegiem czasu te proporcje się zmieniły. Na chwilę obecną wydajemy: „Życie Siemianowic” - tygodnik o nakładzie 17 tys. egzemplarzy oraz jego mutację, która ukazuje się w Piekarach, Bytomiu i Radzionkowie, w nakładzie 14 tys. egzemplarzy. W sumie jest to 31 tyś egzemplarzy co tydzień. Do tego mamy miesięcznik w Świętochłowicach wydawany w nakładzie 12 tys. egzemplarzy. Wszystkie gazety są bezpłatne. Pomagamy także w wydawaniu miesięczników „Życie Dąbrowy Górniczej” i „Życie Sosnowca”. Wykonujemy także inne zlecenia np. na tworzenie stron internetowych. Przy tej okazji chciałbym pochwalić się naszą stroną, która zdobyła 11-te miejsce wśród witryn tygodników lokalnych w rankingu branżowego miesięcznika PRESS. Można powiedzieć, że działalność gazetowa obrastała przez te lata również działaniami pokrewnymi. Pojawiła się działalność re- klamowa, marketingowa, tworzenie grafiki i studio fotograficzne. Oczywiście gazeta to także imprezy, nad którymi obejmujemy patronat albo, które sami organizujemy. W tym roku będą to np. „Wybory Miss Śląska”. Ile czasu zajęło Ci przejście od pomysłu na firmę do jego realizacji? Przełomowym był koniec roku 2007, kiedy zapadła decyzja żeby spróbować robić tygodnik. Był to dość ryzykowny pomysł… Nigdy w naszym mieście nie było tygodnika bezpłatnego o tak wysokim nakładzie. Dużo osób, które pytałem o opinie podchodziło do tego pomysłu sceptycznie… Teraz mamy rok 2010, można więc powiedzieć, że się udało. Okazało się, że nasza gazeta została pozytywnie przyjęta i nadal tak jest przyjmowana. Mówisz, że to było ryzykowne… Wtedy zapewne pojawiły się chwile wątpliwości… Jak sobie z nimi radziłeś? Co było najtrudniejsze? Przede wszystkim trzeba było zrezygnować z pracy etatowej, gdyż tygodnik wymagał ode mnie pełnego zaangażowania. To było pierwsze ryzyko – zerwanie się z kotwicy i pójście z wiatrem. Praca nad tygodnikiem jest pracą ciągłą. Trzeba cały czas trzymać rękę na pulsie, co tydzień musi się w końcu ukazać kolejny numer. Tygo- dnik daje jednak większe możliwości niż np. miesięcznik – zarówno w obszarze informacji, jak i reklamy. Skoro masz tyle pracy, czy prawdą jest stwierdzenie, że przedsiębiorca pracuje 24h/ dobę? Może nie 24 godziny, ale rzeczywiście trudno znaleźć granicę, gdzie praca się kończy a zaczyna coś innego. Zawsze trzeba myśleć o różnych problemach, z którymi człowiek się zmaga. Niekiedy trzeba w nocy usiąść i zrobić stronę gazety, przeredagować coś na szybko… Tak więc rzeczywiście, praca nie zamyka się w 8 godzinach. Jest to pewne obciążenie. Jakich wskazówek udzieliłbyś młodemu człowiekowi, który stoi przed wyborem: otwierać firmę czy nie? To zależy od charakteru danej osoby, ale generalnie radziłbym otwierać. Teraz jest wiele możliwości. Można uzyskać znaczące środki na otwarcie własnej firmy. Kiedyś tego nie było i „ wiatrem Inspiracja przez przykład wtedy przedsiębiorcy mieli zdecydowanie trudniej. Teraz jest łatwiej i należy z tego korzystać. Jakie masz plany na najbliższą przyszłość? Dalej będziemy kontynuować ideę wydawania czasopism bezpłatnych. Internet sprawia, że rynek tytułów płatnych, dzienników, tygodników, kurczy się. Myślę o kolejnych miastach, przede wszystkim Katowicach i Chorzowie – to by były zadania, które w miarę realnie rysują się na horyzoncie. Odnośnie tych miast istnieje już wstępny projekt, potrzebne są jednak jeszcze środki i „moce przerobowe”. Nie chcę robić wszystkiego „na hura”, ale gdy wszystko pójdzie dobrze, to jest to kwestią kilku miesięcy. Jeżeli dalej miałbym puścić wodzę fantazji, to chciałbym, aby moje gazety ukazywały się także w innych miastach - najlepiej w całej metropolii. n Marcin Wroński - absolwent Uniwersytetu Śląskiego, socjolog, właściciel firmy MEDIANA - wydawcy tygodnika ŻYCIE Siemianowic. Wyobraźnia jest wszystkim. To podgląd atrakcji, które nadejdą w Twoim życiu. Albert Einstein 14 Życie kurczy się lub rozwija proporcjonalnie do czyjejś odwagi. Anais Nin 15 Inspiracja przez przykład Akademik - Młody Przedsiębiorca Trzeba mieć otwarty umysł ? ? Czy trudno było Ci się przełamać i otworzyć firmę? To wszystko wiąże się z kosztami, byciem szefem dla siebie i innych… Kiedy powiedziałaś sobie: tak, chcę mieć swój biznes? Marlena Styburska: Od zawsze chciałam prowadzić własną firmę. Zostanie szefem, to nie była kwestia przełamania się. Intersowałam się tym od początku studiów, jak podchodzić do pracownika, jak z nim rozmawiać, jak przede wszystkim traktować ludzi, żeby czuli się dobrze będąc moimi pracownikami. Pomysł na biznes pojawił sie w trakcie pracy zawodowej. Największym problemem były kwestie finansowe. Zastanawiałam się skąd pozyskać fundusze na otwarcie swojej firmy. Zapewne wiele osób się ze mna zgodzi, że to jeden z poważniejszych problemów. Zakładanie własnej działalności wiąże się z tym, że ponosimy ogromne koszty związane z inwestowaniem w rozwój. Rozpoczęłam działalność, kiedy podjęłam decyzję, że jestem już na to gotowa. Zrozumiałam, że w tym momencie muszę to zrobić, bo lepszego w moim życiu może już nie być. Jak wyglądały początki firmy? Początki „Angulusa” nie należą do najłatwiejszych. Jedną z trudności jest oczywiście przejście samego procesu założenia działalności, czyli sprawy administracyjne takie jak złożenie wniosków. Kolejnym krokiem są działania ukierunkowane na koncepcyjne dostosowanie profilu firmy tak, aby odpowiednio wejść na rynek i pozyskać klientów. Angulus to firma zajmująca sie m.in pozycjonowaniem stron internetowych, a więc dość wymagająca branża. ? 16 pów w rozwoju osobistym, a przede wszystkim jak wygląda firma od środka. Najważniejsze było dla mnie doświadczenie oraz wiedza o zarządzaniu od strony praktycznej, którą mogłam poznać będąc właśnie zwykłym pracownikiem. Nauczyłam się, czym jest motywacja do pracy, bo firma to ja i moi pracownicy i gdy już te wszystkie rzeczy poznałam, zdecydowałam się na założenie swojej firmy. ? Czy wcześniej pracowałaś na etacie? Czy tej pracy coś zawdzięczasz? Tak, wcześniej pracowałam na etacie. Zrobiłam to całkiem świadomie. Od początku wiedziałam, że założę firmę, ale chciałam zobaczyć pracę od drugiej strony. Chciałam poczuć jak to jest być pracownikiem, jak się dochodzi małymi krokami do pewnych eta- Nazwa firmy „Angulus” oznacza szczyt. Czy dzięki Twojej firmie kontrahent poczuje się zwycięzcą? Co Was wyróżnia? Myślę, że tak. Naszym atutem jest profesjonalizm i nasza wewnętrzna siła. Potrafimy dostosować się tak do klienta, by spełniać jego oczekiwania i dawać zadowolenie ze świadczonych przez nas usług. Wtedy on będzie na szczycie i my także. Zajmujemy się marketingiem w Internecie. Oferujemy usługi dla firm, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Internetem. Dla bardziej wymagających klientów posiadających już „Nie pozwól obawie o to, ile zajmie osiągnięcie czegoś, przeszkodzić Ci w robieniu tego. Czas i tak upłynie, a możemy równie dobrze wykorzystać go w najlepszy możliwy sposób. Earl Nightingale Inspiracja przez przykład Akademik - Młody Przedsiębiorca Marlena Styburska –absolwentka Akademii Ekonomicznej w Katowicach, właściciel firmy „Angulus” swoje strony internetowe oferujemy odpowiednią optymalizację strony internetowej oraz jej pozycjonowanie. ? ? Jestem szczęśliwa… … gdyż robię to, co kocham, realizuję się, gdyż inni są szczęśliwi ze mną, z taką, jaką jestem, czyli widzą moje szczęście i zarazem oni są szczęśliwi. Czyli uważasz, że jesteś kobietą sukcesu? Sądzę, że tak….Na każdym etapie życia stawiamy sobie jakieś cele. W dniu dzisiejszym mogę powiedzieć, że jestem kobietą sukcesu, ponieważ kilka z nich już osiągnęłam. Mam jeszcze swoje marzenia i bardzo dużo celów do osiągnięcia, ale w miarę realizowania kolejnego z nich, mój sukces jest coraz większy. Dla mnie sukcesem jest moje szczęście. ? Akademii Ekonomicznej w Katowicach na Wydziale Zarządzania, specjalizacja – Biznes Elektroniczny. Rodzicom zawsze zależało na Uniwersytecie i finansach, natomiast ja nie spełniałam się w tym. Od samego początku wiedziałam, że chcę studiować zarządzanie. Studia pozwoliły mi podjąć decyzję, co chcę tak naprawdę robić. Zarządzanie ma to do siebie, że obejmuje bardzo wiele dziedzin. Poza tym poznałam ciekawych ludzi. Nadal stawiam na rozwój, dlatego kontynuuję edukację w Wyższej Szkole Bankowej w Chorzowie. Są to studia podyplomowe: Akademia Trenerów Biznesu. ? Czy studia w jakiś sposób pomogły Ci w otwieraniu i prowadzeniu biznesu? Wybór studiów był całkiem świadomy, chociaż rodzice nie byli zadowoleni z tego wyboru. Studiowałam na ludzi i na nowe możliwości, wtedy moje życie ma sens i mogę się realizować. ? Czy masz jakieś motto życiowe? Kiedyś przeczytałam ciekawe porównanie „Human’s mind is like a parachute, works when it’s opened”. Parafrazując chodzi o to, że w momencie, kiedy mój umysł będzie otwarty, kiedy ja będę otwarta na świat, będę wtedy lepiej działać. Tak też staram się żyć. Próbuję zawsze być otwartą na Jakie masz plany na najbliższą przyszłość? Są to m.in. oczywiście plany rozwojowe. Może nie będę tutaj mówić o osobistych, bo one są jakby równoległe z zawodowymi, natomiast ze wspólnikiem chcielibyśmy na pewno poszerzyć działalność firmy o nowe usługi i zasięg geograficzny - objąć całą Polskę, a na końcu wyjść poza granice n kraju. Istnieją dwa rodzaje nieudaczników: ci, którzy pomyśleli, ale nigdy nie zrobili oraz ci, którzy zrobili, ale nigdy nie pomyśleli. Laurence Peter 17 Raz się żyje! Inspiracja przez przykład Kiedy rozpocząłeś własną działalność i jak wyglądały początki? Nigdy nie myślałem o założeniu własnej działalności. Jestem z zawodu optykiem i do momentu rozpoczęcia działalności gospodarczej pracowałem w tej branży. Doskonalenie technik sprzedaży i bezpośredni kontakt z klientem to te aspekty dotychczasowej pracy, które niewątpliwie stały się podstawą działalności, jaką obecnie prowadzę. Mieszkając na jednym z osiedli, zawsze brakowało mi takiego źródła, gdzie mógłbym znaleźć informacje o miejscu, w którym mieszkam tj. godziny otwarcia banku, telefon do dentysty, adres najbliższego szewca itd. Żadna publikacja ani portal internetowy nie dostarczały takich informacji, powstał więc pomysł, by zebrać wszystkie dane o punktach handlowo-usługowych w jednym miejscu, tak, by móc łatwo dotrzeć do celu. W ten sposób zrodziła się ini- Akademik - Młody Przedsiębiorca cjatywa wydawania przewodnika po osiedlu. Na podstawie zebranych informacji o miejscu, w którym mieszkałem powstał tematyczny informator, w którym można w łatwy sposób odnaleźć najważniejsze dane o miejscach użyteczności publicznej posegregowane w działy tematyczne oraz zawierające informacje o godzinach otwarcia, telefonach itd. Na początku nie była to chęć otwarcia działalności, ale stworzenie czegoś dla własnych potrzeb. Przed rozpoczęciem własnej firmy wziąłem kredyt. Zdecydowanie się na prowadzenie działalności na własny rachunek było dla mnie bardzo odważnym krokiem. Pojawiło się ryzyko, gdyż otwierając działalność zrezygnowałem z dotychczasowej pracy. Mimo wszystko podjąłem tę decyzję i powiedziałem sobie: raz się żyje! Spróbuję! No i tak z własnego notesu stworzyłem przewodnik. Pierwszy ukazał się we wrześniu 2007 r. Obecnie jest tych dzielnic 10. Przewodniki wydawane są 2 razy do roku na każdą z dzielnic w nakładzie 6 tyś egzemplarzy. Na czym polega ta działalność? Czy trudno było Ci się odnaleźć na rynku? Moją główną ideą jest pomoc mieszkańcom w poruszaniu się po ich okolicy. Z własnego doświadczenia oraz kontaktów z ludźmi wynika fakt, iż w przeważającej części mieszkańcy nie znają swojej okolicy. Początkowo myślałem, że w dzi- Jan Tondera – z wykształcenia optyk, a obecnie właściciel firmy wydającej „Przewodniki dla Mieszkańców” 18 Urodziłeś/łaś się po to, by wieść nadzwyczajne życie, robić nadzwyczajne rzeczy i pomóc nadzwyczajnej liczbie ludzi. Mike Litman Akademik - Młody Przedsiębiorca siejszej dobie informacji elektronicznej, przewodnik nie zda egzaminu. Jednak jego funkcjonalność w postaci przejrzystego układu, poręcznego rozmiaru oraz przydatnej zawartości, okazały się nieocenionymi zaletami na tyle, iż stał się on publikacją lubianą, a co ważniejsze używaną przez mieszkańców. Czy były chwile zwątpienia? Jak sobie z nimi radziłeś? Tak, takie chwile niekiedy przychodzą w różnych momentach działalności, ale zaraz po nich jest nadzieja, że wszystko się ułoży i dalej będzie się „kręciło”. Staram się być, zarówno w życiu osobistym jak i w prowadzeniu firmy, optymistą. A jak to jest być szefem samego siebie? Czy to rozleniwia, czy wręcz przeciwnie mobilizuje? Bycie szefem samego siebie ma wiele plusów, ale negatywne strony też się znajdą. Jak we wszystkim. Na pewno ogromnym plusem jest to, iż sam decyduję co robić i kiedy to robić. To pozwala mi na samodzielne decydowanie o tym, kiedy potrzebuję więcej czasu dla siebie, a kiedy trzeba wziąć się ostro do pracy. Komfort polega na tym, że nikt nade mną nie stoi. Nie muszę być na 8.00 w pracy, tym bardziej, że kiedyś dojeżdżałem do pracy 2 godziny 3 autobusami… Jednak na pewno potrzebna jest tu umiejętność motywacji oraz samozaparcia, ponieważ wymagać muszę nie tylko od innych, ale przede wszystkim od siebie. A czas „leci” i trzeba go pilnować, by nam nie uciekał przez palce. Oczywiście nie zawsze to wychodzi… Chociaż muszę przyznać, że na tym etapie pracy, bycie szefem mobilizuje, gdyż mam w głowie mnóstwo nowych pomysłów. Sukces to... ... to przede wszystkim działanie na najwyższym poziomie swoich możliwości spełniając przy tym marzenia i pragnienia w zgodzie z otoczeniem, a nie idąc „po trupach do celu”. Owszem robić coś, ale nie przeszkadzając przy tym innym. To, co robię dla siebie daje mi ogromną satysfakcję, gdyż mogę pomagać ludziom. Zdarza się tak, że Inspiracja przez przykład mieszkańcy żyją kilkanaście lat na jednym osiedlu, a nie wiedzą, że obok znajduje się dentysta czy krawiec. Właściciele mówili mi, że mieszkańcy przychodzili do nich z przewodnikiem i mówili: „O tapicer się otworzył!”, a pan na to: „O, miło mi! Jestem tu już od 20-stu lat!” (śmiech). Uważasz, że dobro okazane powraca? Tak! Wiele osób okazuje pomocną dłoń w wydawaniu tych przewodników. Ludzie mi pomagają np. dostarczając informacji, gdzie został otwarty jakiś sklep lub piszą do mnie, żebym pamiętał, że zmienił się rozkład autobusów, gdyż taką informację także można znaleźć w przewodniku. Spotykam się z bardzo miłym odbiorem. Na przykład ostatnio zadzwoniła do mnie pewna osoba z podziękowaniami za kolejny informator. Jakie masz plany na przyszłość? Chciałbym, żeby moje przewodniki „ruszyły” na następne miasta. Jestem dobrej myśli i wierzę, że się uda, a może nawet „podbiję” całą Polskę! (śmiech) n Wydawca Internet Ventures Sp. z o.o. ul. Lompy 9/2 40-030 Katowice Redakcja Łukasz Młynarczyk - Redaktor Naczelny, Anna Lewko, Stowarzyszenie Przyjaciół Uniwersytetu Śląskiego. Współpraca Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych z Rybnika Nakład 2000 sztuk Uwagi i sugestie dotyczące czasopisma „Akademik - Młody Przedsiębiorca” prosimy kierować na adres wydawcy. Skład, łamanie, druk MACGRAF s.c., Katowice, ul. Panewnicka 91 Puste kieszenie nigdy nie powstrzymały nikogo przed podjęciem działania. Mogą to zrobić tylko puste głowy i puste serca. Norman Vincent Peale 19 Wyrwane z kontekstu Biało-czerwoni górą Młodzież ze starej Unii nie garnie się do biznesu. Sytuację ratują Polacy i Bałtowie. Jedynie 28% młodych obywateli (15-24 lata) krajów dawnej Unii zamierza założyć firmę w ciągu najbliższych pięciu lat – pokazuje raport Eurobarometru. Połowa ankietowanych nigdy nawet nie myślała o rozpoczęciu własnego biznesu. To dwa razy więcej niż w USA. Honor Unii ratują wchodzący w dorosłe życie Łotysze (50% deklaruje chęć pójścia na swoje) oraz Polacy, Litwini (po 48%) i Estończycy (47%). Co zniechęca młodych mieszkańców UE do przedsiębiorczości ? Aż 51% obawia się bankructwa, a 38% - niewystarczających dochodów. Amerykanie, w odróżnieniu od Europejczyków, nie traktują tego w kategoriach porażki. Po upadku firmy szybko otwierają nowy biznes. Statystyczny milioner za oceanem bankrutował dwa, trzy razy. Akademik - Młody Przedsiębiorca Największe bariery przedsiębiorczości tkwią w nas samych 1-2 % - tylko tylu ludzi przedsiębiorczych jest w każdej populacji - informuje „Wall Street Journal” 80% - kryzysów w firmach wywołują czynniki wewnątrz tych firm – podaje amerykański Institute for Crisis Management 7% - polskich firm wpada w tarapaty z powodu nieudolności kierownictwa i niereagowania w porę na problemy – wynika z badania agencji Alert Media Communications Biznes to nie przelewki Tylko w jednej czwartej polskich firm zarejestrowanych w 2002 roku udało się przetrwać ponad pięć lat – wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego. Średnia unijna to prawie 50 procent. Spośród zlikwidowanych małych firm 39,5% splajtowało już po roku, a niemal połowa – po dwóch latach działalności. Najwyższe wskaźniki przeżycia mają przedsiębiorstwa produkcyjne, transportowe oraz zajmujące się obsługą nieruchomości i firm. Najniższe – podmioty działające w gastronomii i hotelarstwie. Jedynie co szósty przedstawiciel tego sektora miał szczęście dotrwać do swoich piątych urodzin. Statystycznie większe szanse na długowieczność mają firmy typu start-up (nowe), założone przez mężczyzn, osoby w wieku 45-49 lat z wykształceniem wyższym lub pomaturalnym. Nie bez znaczenia jest również doświadczenie właściciela w kierowaniu cudzym biznesem. 20 Jeśli nie mamy wyraźnie zdefiniowanych celów, to stajemy się dziwnie lojalni wobec codziennych trywialnych czynności, aż w końcu zostajemy ich niewolnikami. Robert Heinlein