Freud i kobiety KOBIETA…

Transkrypt

Freud i kobiety KOBIETA…
W tradycji muzułmańskiej idealna żona to taka,
która zajmuje się mężem i spełnia wszystkie jego
zachcianki. Wielożeństwo, które w tych krajach
jest dozwolone, daje wybór tylko mężczyznom.
To oni mogą mieć nawet 4 żony, jeśli ich na to
stać. Kobieta nie ma prawa nawet zostawić męża,
nie mówiąc o zdradzie. W „Poradniku dla muzułmanów” czytamy: „…małżeństwo jest błogosławieństwem Boga na tym i tamtym świecie, chroni
mężczyznę od popełnienia grzechu, jego umysł
uzyskuje równowagę, a serce się nie waha.”
Koran zezwala na kary cielesne wobec
kobiet: „…. mężczyzny nie będzie się pytać, czemu bije on swoją żonę.”
Koran również nie daje wyboru kobiecie w sprawach damsko – męskich: „… wasze
żony są to wasze pola, uprawiajcie je, ilekroć wam
podobać się będzie.”
Autorka powieści „Biała Masajka” bardzo dokładnie opisuje życie kobiet z afrykańskiego plemienia Samburu. Od wczesnego dzieciństwa są one właściwie przeznaczone danemu
mężczyźnie, często dużo starszemu. Kobieta nie
jest samodzielna. To ojciec dziewczyny wybiera
męża dla córki, nie ma małżeństwa z miłości. Nie
ma też rozwodów. Gdy mąż umrze, to kobieta nie
może wyjść ponownie za mąż, ale może rodzić
dzieci.
Jaka jest rola żony w tej części Afryki?
Żona ma przede wszystkim rodzić dzieci i prowadzić dom. Powinna również doglądać trzody
męża. Obowiązkiem żony jest rozpalanie ognia,
gotowanie, przynoszenie wody, zbieranie drewna
na opał. Dom (manyatta), w którym mieszkają
małżonkowie jest również dziełem żony. Kobieta
bez pomocy męża ma go stworzyć z posplatanych
patyków, palików oraz krowich odchodów. Małżonkowie będąc razem niewiele ze sobą rozmawiają, często po prostu milczą. Podobno kobiety,
które mówią dużo i głośno nie są posłuszne mężowi. W małżeństwie nie ma przytulania, nie ma
pocałunków. Żony nie zwracają się do męża po
imieniu, również nie spożywają razem posiłków.
Kobiety mogą zasiąść do posiłku wtedy, gdy mężczyźni już zjedzą.
Jaki jest ideał kobiety Samburu? Przede
wszystkim ogolona głowa i mnóstwo ozdób.
Dla wielu ludów Afryki, Ameryki Południowej, Azji Południowo-Wschodniej oraz
wysp Pacyfiku tradycją jest obrzezanie dziewczynek między 12. a 14. rokiem życia. Zabieg ten jest
drastyczny i bolesny, przeprowadzany często bez
znieczulenia, tępym narzędziem. Szacuje się, że
na świecie żyje 142 mln obrzezanych kobiet. Pozytywne efekty przynoszą kampanie społeczne
przeciw kaleczeniu kobiet, które pokazują wszystkie negatywne strony tych zabiegów. Dzięki nim
z rytualnego obrzezania wycofało się wiele ludów
m.in. w Afryce.
6 lutego obchodzony jest Światowy
Dzień Sprzeciwu wobec Obrzezania Kobiet.
D.M
KOBIETA…
KIEDY MA 5 LAT
Ogląda się w lustrze i widzi Księżniczkę.
KIEDY MA 10 LAT
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka.
KIEDY MA 15 LAT
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą przyrodnią
siostrę Kopciuszka:
„Mamo. Przecież tak nie mogę pójść do szkoły”
KIEDY MA 20 LAT
Ogląda się w lustrze i widzi się:
„za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, za bardzo
kręcone włosy albo proste”
ale mimo wszystko wychodzi z domu.
KIEDY MA 30 LAT
Ogląda się w lustrze i widzi się:
„ za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za
bardzo kręcone albo proste”
ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby troszczyć się
o to i mimo wszystko wychodzi z domu.
KIEDY MA 40 LAT
Ogląda się w lustrze i widzi się:
„za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za
bardzo kręcone albo proste”
ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.
KOBIETA MA 50 LAT
Ogląda się w lustrze i mówi:
„Jestem sobą” i idzie wszędzie.
KIEDY MA 60 LAT
Patrzy na siebie w lustrze
i wspomina wszystkich, którzy już nie mogą na siebie
patrzeć w lustrze.
Wychodzi z domu i zdobywa świat.
KIEDY MA 70 LAT
Patrzy na siebie i widzi mądrość,
radość i umiejętności.
Wychodzi z domu i cieszy się życiem.
KOBIETA MA 80 LAT
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać
radość i przyjemność ze świata.
Świat Suchara
Ś
wiat
Freud i kobiety
P
Marzec 2011 r.
Młodzieżowy miesięcznik wydawany
w ZSOiE im. mjr. H. Sucharskiego
w Katowicach
Redakcja: D. Malik, , J. Tinel, A. Ciba, A. Wolna, R. Rapała, M. Rzeszutek,
K. Sadowski, W. Sierka; skład i farba: ks. T. Trunk
uchara
- strona 8 -
Nr
6
oprosiłam młodych dziennikarzy o teksty
do gazetki związane tematycznie z dniem
kobiet, obiecano mi wywiady, zdjęcia, artykuły satyryczne, sentencje, felieton o kobiecej
jeździe autem, ale oprócz Satyrycznego Opisu Tygodnia nie dostałam niczego. Z tym SOT-em też
mam problem, nie mogę go umieścić, zanim nie
naniesione zostaną poprawki (bo treść jest zbyt
swawolna). Gdy autor został poinformowany o
tym fakcie, musiałam wysłuchać argumentów
jego i popierających go młodych ludzi o wolności
słowa, o tym, że czasy drugiego obiegu i tworzenia literatury w podziemiu dawno się skończyły.
Ciężka to była rozmowa...
Wracając do problemów z brakiem
materiału do marcowego Suchara, zaczęłam się
zastanawiać, dlaczego tak trudno napisać artykuł
poświęcony kobietom. Pierwszą myślą było to, że
być może poprzedni numer gazetki związany był
z miłością, a wartość ta kojarzy się nieodłącznie
z kobiecą naturą i tym samym pomysły na teksty
skończyły się już w wydaniu walentynkowym.
Druga refleksja dotyczyła samego tematu: kobieta
i jej skomplikowana natura może stać się nie lada
trudnym zagadnieniem do opisu. Zapewne jest
jeszcze inna przyczyna, ale ja zostanę przy tej.
W jakimś numerze Charakterów przeczytałam, że główna różnica między płciami
polega na tym, że, aby napisać instrukcje obsługi mężczyzny wystarczy tylko jedna strona, a do
opracowania zasad funkcjonowania kobiety potrzebnych jest tych kartek co najmniej 200.
Może mało kto wie, ale nawet dla Freuda „kobiety stanowiły nieznany ląd”. Ten znany wiedeński
psychiatra, twórca psychoanalizy lubiła otaczać
się kobietami, choć poglądy na temat ich temat
były delikatnie mówiąc nieco anachroniczne i
staroświeckiego. Uważał bowiem, że najwłaściwszym zajęciem dla jest dbanie o domowe ognisko,
poświęcenie się dzieciom i spełnianie zachcianek
męża. Najdobitniej o tym mówi cytat: „Każda
dziewczyna, której dłoń całuje mężczyzna i dla
której miłości gotów jest do wszystkiego, powinna także wszystko poświęcić dla niego”1. Tak też
podchodzi do swoich pierwszych pacjentek, które
leczy z histerii - za moment wyzdrowienia uważa
gotowość i zdolność tych kobiet do zamążpójścia.
Jednak na przestrzeni swojej praktyki lekarskiej
dane będzie mu wielokrotnie konfrontować z
rzeczywistością swoje spojrzenie na kobiety.
Dla mnie niezwykle pociągająca wydała
się historia Sabiny Steiblera. Ta młoda, piękna i
bogata dziewczyna cierpiała na histerię psychotyczną2 i leczona była przez ucznia Freuda, Junga.
Niestety ten lekarz nie zachował się profesjonalnie
i wdał się w zbyt poufały związek ze swoją pacjentką. Sabina otrzymuje namiętne listy oo Junga:
Niestety historia kończy się dla dziewczyny nieprzyjemnie, Jung, nagle przerażony konsekwencjami - w postaci zazdrości żony, utraty
pozycji zawodowej, donosi listownie Freudowi o
pewnej pacjentce, która:
W ten sposób c
Doktor z Wiednia jest postawiony w
nieco trudnej sytuacji- musi zająć stanowisko,
komu uwierzyć, czy koledze po fachu, czy młodej
pacjentce.
Jola Tinel
J.R Casafont: Człowiek i twórca. Zygmunt Freud. Warszawa 2007, s. 50
Objawy tej choroby to: niekontrolowany śmiech, pokazywanie języka,
zachowania i myśli obsesyjne.
1
2
Świat Suchara
- strona 2 -
J
ObywatelA Głos
o Dniu Kobiet
ak to jest, iż w tym roku wszystkie te wścibskie, nurtujące poczciwego człowieka święta i wyróżnione kolorem w kalendarzu dni wypadają w tygodniu? Właśnie
przez to 2011 jest nie tylko ciężki ekonomicznie oraz gospodarczo, ale również uciążliwy towarzysko.
8 marca brzmi znacznie przyjaźniej, niż Walentynki. Nie narzuca ludziom charakteru świętowania, wręcz przeciwnie - pozwala dowolnie obsypywać kwiatami każdego homo sapiens
rodzaju żeńskiego. Inną sprawą jest, jak na dany zapał samca
zareaguje samiczka..
Obywatel tępo wpatruje się w kalendarz - ledwo
co wykaraskał się z opresji Św. Walentego, a teraz musi walczyć z Dniem Kobiet. Paranoja! Zawieszenie broni nie trwało
nawet miesiąc!
Problemu nie byłoby, gdyby ilość pań w gronie
bohatera nie zmieniła się: z mamą standardowo do kina,
dla babci kwiaty, młodszej siostrze czekoladę a koleżankom
z klasy - wraz z kolegami, zbiorowe upominki. No tak.. ale
od lutego pojawiła się jeszcze jedna pani z klasy niżej, dość
niepozorna, lecz kilkoma słowami - podbiła serce Obywatela.
Wydawałoby się, iż święto kobiet będzie świetną okazją do
nawiązania bliższego kontaktu poza tym wzrokowym, lecz, jak
na nieszczęście!, ukochana wzięła ostatnio udział w konkursie
na Miss Szkoły. A jej żartobliwy występ, w którym wykazała się
dystansem do samej siebie, zapewnił jej grono adoratorów.
Biednemu zawsze wiatr w oczy!
Kwiaty - zbyt oklepane i nudne. Z drugiej strony,
która kobieta nie lubi dostawać kwiatów? Bohater trzymałby
się tej klasycznej opcji, gdyby w drodze do kwiaciarni nie
spotkał dziewczyny rzucającej bukietem w swojego chłopaka.
Czekoladki - ceny bombonierek są zdecydowanie zbyt wygórowane jak na kieszeń licealisty. Czy są jakieś inne możliwości? Pozostałe wkraczają w sferę bardziej walentynkową..
T
Bezradny Obywatel zjawia się 8 marca w szkole
z pustymi rękami i równie pustą głową. Co te kobiety z nim
zrobiły? Zaburzyły całkowicie jego niezależność, nie buntował
się przeciwko dniu z dyskryminacją mężczyzn w tle, a od razu
przyjął to do wiadomości. Ba, zaczął nawet zastanawiać się,
jak zaspokoić przyziemną potrzebę adoracji w wysławionym
przez PRL dniu!
- Dzień Kobiet.. phi.. - wzdycha, widząc koleżanki z bukietami
kwiatów.
I nie wiadomo skąd - czyżby było to dzieło przeznaczenia?- zawiedziony ton Obywatela słyszy jego ukochana, przechodząca obok. Przystaje obok bohatera, który dopiero słysząc jej głos, zdaje sobie sprawę z jej obecności:
- Ludzie nadinterpretują ten dzień, o feministkach nie wspominając - mówi dziewczyna, gdy jemu brakuje tchu:- Myślę, że
mężczyźni powinni dzisiaj wykazać się ciepłem, a nie bukietem kwiatów. Każdy kwiat kiedyś więdnie, a szacunek, jakim
obdarzy się kobietę, na zawsze zostanie jej w pamięci. A ty
jak sądzisz?
Obywatel odchrząkuje, ignorując myśli obijające
się o czaszkę jak piłeczki ping-pongowe i nieśmiało zaczyna,
walcząc z presją wzroku towarzyszki:
- Sądzę, że.. ee.. bardzo ładnie dziś wyglądasz. To znaczy,
jeszcze ładniej niż zazwyczaj.
Brunetka wzrusza ramionami, z rozczarowaniem
wznosząc oczy w górę, co wywołuje ucisk w dołku chłopaka:O tym właśnie mówiłam. Czy to ironia? Śmiejesz się ze mnie,
tak? Świetnie, to ja już sobie w takim razie pójdę.
- Hej, nie ..! Zaczekaj, nie to miałem na myśli ..!
Wniosek nasuwa się sam: kobiety przynoszą
uczuciową rewolucję. I tak jak rewolucjonistów - bardzo ciężko
przewidzieć ich działania.
Ollie
Ile kobiety
w kobiecie?
o jeden z premierowych artykułów o charakterze filozoficznym w naszej gazetce szkole.
Zbliża się dzień kobiet. Mężczyźni, jak i same zainteresowane mogą o sobie powiedzieć wiele.
O myślach, stosunku do świata... Lecz czy znamy się
na pewno? Jeśli nie, to w jakim stopniu możemy się
wypowiadać o kobiecości czy męskości? A robimy
to niemal codziennie, oceniamy, często prowadzi
to do ocen złych , zbyt subiektywnych- przez co
niedokładnych. Ale wracając, naukowiec Wilhelm
Fliess, dobry przyjaciel rodziny Freudów i samego
Sigismunta, opracował teorie, która (jak wiele w
epoce wiktoriańskiej),
gdyby została opublikowana z pewnością
wywołałaby nie małą
kontrowersję nie tylko
wśród naukowców
i inteligencji, ale także wśród zwykłych szarych
ludzi. Praca, na szczęście dla autora, nie trafiła do
druku głównie przez rozmowy z Freudem, który akurat w tej kwestii nie był uznawany za dobrą
wyrocznie( na swoim koncie miał bowiem już wtedy wydalenie z uczelni z powodu jednej ze swoich
Świat Suchara
- strona 7 -
pomaga zaakceptować swoje ciało.
Dużym atutem książki jest dla zilustrowania
tezy przytaczanie autentycznych historii kobiet.
Mężczyzna od podszewki K. Klajsa i I. A.
Stanisławowskiej pozycja psychologiczna,która odkrywa
tajniki męskiej duszy i obala stereotypy silnego mężczyzny, który nie potrzebuje wsparcia.
Dowiadujemy się z niej o wpływie wychowania na przyszły charakter mężczyzny, o tym, czego
naprawdę boi się facet, jakie są najczęstsze kompleksy
męskie.
Ciekawym pomysłem jest próba podziału
rasy męskiej na trzy kategorie:
 mędrca, oderwanego od potrzeb cielesnych, skupionego na rozmowie,
 casanowy - który nie potrafi zbudować relacji z kobietą, bo się jej boi i ucieka,
 wojownika - poświęca się idei, nie ukochanej kobiecie.
J
Kobiety, samochody
K
obiety za
kierownicą
to obiekt
żartów i drwin.
Wojna płci za
kółkiem trwa
od lat. Naukowcy jednak
mają coraz więcej dowodów,
że panie są lepszymi kierowcami niż mężczyźni, ale jak jest naprawdę?
Od lat w społeczeństwie panuje pewien
stereotyp kobiety kierowcy. Panie za kierownicą w
powszechnej opinii poprawiają makijaż, rozmawiają godzinami przez telefon, mają problem ze
zmianą biegów oraz nie kontrolują sytuacji w lusterkach. Może i kobiety za kierownicą faktycznie
są mniej zdecydowane, ale z pewnością stanowią
mniejsze zagrożenie na drodze.
Panie jeżdżą ostrożniej, dłużej zastanawiają się
gdzie skręcić, jeżdżą wolniej .
Mimo, iż kobiety mają problem z nazwaniem i określaniem kierunków, gdy same pro-
D
wadzą, instynktownie radzą sobie naprawdę dobrze. Mężczyźni to bardziej agresywni kierowcy,
częściej prowadzą pod wpływem alkoholu.
Samochód nie jest dziś tak silnie utożsamiany z
mężczyzną jak dawniej. Coraz więcej kobiet zapisuje się na kursy prawa jazdy, co można zobaczyć w szkołach jazdy. Wracając do moich wcześniejszych rozważań. Mężczyzna jest manualnie
sprawniejszy i pewniejszy siebie, częściej przecenia swoje umiejętności. Kobieta natomiast jeździ
technicznie słabiej, ale za to dużo ostrożniej. Panowie często zamiast skupić się na bezpieczeństwie i przestrzeganiu przepisów, są skoncentrowani na rywalizacji, odreagowaniu kompleksów i
szybciej wpadają we wściekłość. Biorąc pod uwagę całokształt, polemizowałbym jednak ,kto jest
lepszym kierowcą.
Na koniec może trochę humoru. Pisząc
ten artykuł natknąłem się na niezwykły film, ciekawym zostawiam adres i polecam watro go obejrzeć. Przy okazji chciałem życzyć Wszystkiego
najlepszego wszystkim Paniom.
Samburu
zień Kobiet tradycyjnie kojarzymy z latami socjalizmu, kiedy goździki, rajstopy i
paczka kawy były bardzo oczekiwanym
prezentem. Tamte lata już minęły wraz z obchodami tego święta. Lubimy jednak, gdy mężczyźni
pamiętają o nas także 8 marca. Lubimy być adorowane, przytulane, kochane.
Czy w każdym zakątku świata rola kobiety jest taka sama? Czy kobiety wszędzie są szanowane?
Marcin
http://www.youtube.com/watch?v=ygtBxhFc24A&feature=player_embedded#at=170
A może warto docenić to, co mamy?
W krajach muzułmańskich kobiety są podporządkowane mężom. Tradycyjnie schowane w
swoich szczelnych ubiorach nie pokazują światu
swej pięknej urody. Tylko odważniejsze odkryją
niewielkie fragmenty ciała. W niektórych krajach
przepisy są łagodniejsze, jednak włosy kobiety są
zawsze zakryte. Dlaczego właśnie tak? Gdyż kobieta nieodpowiednio ubrana staje się dla mężczyzn
obiektem pożądania i rozprasza jego uwagę.
Świat Suchara
- strona 6 -
- strona 3 -
przestrzenną. Już od dziecka lepiej chłopcom idzie w matematyce. Chłopcy lepiej od dziewczyn grają w piłkę czy budują
domy z klocków. Mają lepszą koordynację ręka-oko. Potrafią
w wyobraźni zobaczyć budowę, bieg piłki, kąt nachylenia powierzchni wody w naczyniu, gdy je przechylają w różne strony
itp. Ponieważ są lepszymi matematykami i strategami, dlatego
też lepiej od kobiet grają w szachy, dowodzą armią, opracowują plany bitew itd. Lepiej również czytają mapę. Mają także
zdecydowanie lepsze wyczucie perspektywy. W jasnym świetle
kobiety widzą gorzej od mężczyzn. Panie w większym stopniu
niż panowie koncentrują się na obiektach społecznych (innych
ludziach, relacjach), mężczyźni bardziej zwracają uwagę na
obiekty pozaspołeczne.
Kobiety wykazują większą od mężczyzn wrażliwość emocjonalną. Wiąże się ona ściśle z cyklicznym rytmem
zmian hormonalnych wywoływanych cyklem menstruacyjnym. Przed owulacją u kobiety przeważają nastroje optymistyczne i pozytywne, wzrasta zapotrzebowanie na kontakty
rodzinne i towarzyskie oraz zrównoważenie emocjonalne. Po
czasie jajeczkowania zaczyna dominować zmienność: im bliżej menstruacji, tym bardziej narasta drażliwość i wrażliwość
emocjonalna (PMS).
nie można ani przeczytać, ani strawić (Sienkiewicz). / Istotną
wadą kobiety jest to, że tracimy przez nie zbyt wiele czasu, ale
jest to najpiękniej stracony czas. / Zbyt ciasny sweter zapiera
dech mężczyźnie, zwłaszcza jeśli nosi go kobieta. / Cudowna
kobieta to taka, która nie wymaga cudów. / Najszybciej sparzysz się na kobiecie zimnej. / Kobieta jest jak róża: na to ma
kolce, by je owijać płatkami. / Kobieta powinna wiedzieć, jak
daleko może iść za daleko. / Jeśli kobieta cię zdradzi, zawsze
mieć będzie żal do ciebie, że z twego powodu nie mogła uczynić tego wcześniej. / Miłość czyni mężczyznę ślepym a zaostrza
wzrok kobiety. / Kobieta wierzy, że 2+2 zmieni się w 5, jeśli
będzie długo płakać i zrobi awanturę. / Nie ma nic trudniejszego dla kobiety jak powiedzieć „do widzenia” mniej niż w 25
słowach. / Jak mężczyźni sortują pranie? - Na „brudne” oraz
„brudne, ale jeszcze można założyć”. / Kobieta jest jak pocisk
karabinowy. wpada w oko, dziurawi kieszeń, szarpie nerwy,
rani serce i bokiem wychodzi. / Jaka jest najszybsza droga do
męskiego serca? - Ostrym nożem przez klatkę piersiową. / W
życiu niewiasty rozróżnić można siedem okresów: niemowlę, dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta,
młoda kobieta i młoda kobieta.
Cud ją stworzył, a grzech opętał - jest więc odtąd
po dziś dzień raz grzeszna, a raz święta. / Z kobietą nie ma
żartów – w miłości czy w gniewie. Co myśli, nikt nie zgadnie;
co zrobi, nikt nie wie (Fredro). / Bóg także próbował być autorem: jego proza – to mężczyzna, poezja – to kobieta (Borges).
/ Piękna kobieta podoba się oczom, dobra kobieta – sercu.
Pierwsza jest klejnotem, druga – skarbem. / Kobieta jest jak
papierowa karta. Anioł pisze z jednej strony, diabeł z drugiej,
papier przebija, słowa się mieszają i robi się bigosik, którego
Zastanawiał się z czego ją stworzyć. I rzekł: Nie
stworzę jej z głowy mężczyzny, żeby nie zadzierała głowy, ani
z oka, żeby nie była zbyt ciekawa, ani z ucha, żeby nie podsłuchiwała, ani z serca, żeby nie była zazdrośnicą, ani z ręki, żeby
nie dotykała wszystkiego, ani z nogi, żeby nie była latawicą, ale
z żebra - miejsca męskiej skromności.
Wojciech Sierka
Kącik Czytelniczy
D
wie książki będą przedmiotem mojego opisu,
do przeczytania obu zachęcam, choć jedna
poświęcona jest kobiecej naturze, a druga
przedstawia tajniki męskiej psychiki.
Zacznę od recenzji pozycji Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego pt. „Kobieta i poczucie własnej
wartości” S. Dillon i M.C. Benson. Autorki we wstępnie
książki podają pewne stereotypy kulturowe, które określają cechy pożądane u kobiet i wymagane u mężczyzn.
Posiadanie tych właśnie atutów decyduje o wartości
człowieka, o jego przystosowaniu do życia i pozwala na
określenie go przymiotnikiem: normalny.
Według myślenia stereotypowego kobieta
powinna posiadać naturę empatyczną, do najbardziej
pożądanych cech zaliczyć należy cierpliwość, opiekuńczość, wrażliwość, delikatność, altruizm, zdolność do
wybaczania. Dziewczyna powinna być cicha, spokojna,
a nie gwałtowna i wybuchowa. A miarą wartości kobiet
ma się stać jej zdolność do tworzenia relacji z innymi
i umiejętność zaspakajania potrzeb bliskich. Podsumowując ,obraz wartościowej kobiety utrwalony w myśleniu
potocznym zależny jest od zdolności obdarzania innych
wsparciem i służenia pomocą.
Nieco lepiej ma
się sytuacja w przypadku
stereotypu męskiego. Za
wartościowego mężczyznę uznaję się takiego,
który osiągnął zamierzony cel, odniósł sukces
w dziedzinie, która go interesowała. Za normalnego faceta uważa się
kogoś, kto jest nieco agresywny, silny, potężny, odporny
na płacz, twardy na zranienia, sceptyczny i racjonalny.
Kobieta ma czerpać radość z bycia potrzebnym dla innych, a dla mężczyźnie wystarczy afirmacja
samego siebie. Zarówno, jeden jak i drugi pogląd jest
wielkim uproszczeniem roli płci.
Autorki książki „Kobieta i poczucie własnej
wartości” próbują skłonić czytelniczki do odrzucenia
tradycyjnie pojmowane roli kobiecości i zachęcają do
samodzielnego zastanowienia się, nad tym: jaką kobietą chcę być, jak czerpać radość z bycia sobą, na czym
oprzeć swoje poczucie wartości .
Przewodnik pomaga zbudować w każdej z
nas zdrowy egoizm, uczy obrony swoich praw, a także
Świat Suchara
publikacji, no i oczywiście skandal rozbrzmiewający niemalże na całym świecie po zamieszczeniu w
paryskim Revue Neurologique materiału o seksualności dzieci). Wilehelm Fliess sformuował teorię
iż nie istnieje stuprocentowy mężczyzna i kobieta.
Uważał on także że ideał w kobiecości w kobiecie to
mniej więcej siedemdziesiąt procent. A więc tylko
osoba mająca w sobie trzydzieści procent drugiej
płci posiada poszukiwany od zarania dziejów złoty
pierwiastek, którego artyści nie rzadko znajdowali w piersiach( Wenus z Milo nieznanego amatora
kobiecych kształtów), pośladkach( wstydem było
za przykład nie podać Trzech gracji Rafaela Santi),
czy psyche kobiety, która tak często daje nam się
we znaki( Fałsz kobiety Ignacego Witkiewicza). A
więc drogie panie idealna kobieta to w trzydziestu
procentach mężczyzna. Zaburzenie tych proporcji
(wg Fliessa) może prowadzić do zaburzeń(o ironio!) natury psychicznej. Co zatem dzieje się ,gdy
kobieta jest zbyt kobieca? Według Fliessa niewiasty
takie mają problemy nie tylko natury hormonalnej,
ale często nazbyt pokazują swoją kobiecość (...)”Kobiety które swą kobiecość podkreślają mizdrzeniem
się, oszukiwaniem i uwodzeniem”. Zaś ta, która jest
zbyt mało kobieca, staję się, jak to określił twórca
tej teorii umysłowego hermafrodytyzmu :’kanciasta’. Teoria ta nigdy nie ujrzała światła dziennego,
ale też nigdy nie została obalona. A posiadała ona
argumenty w obliczu których każdy szanujący się
neurolog, psychiatra i psychoanalityk musiał się
zgodzić: jest coś w ludzkiej podświadomości , co
powoduje nacisk, na świadomość płciową każdego
człowieka. Wielu pacjentów Freuda, Junga, Reicha
czy nawet przedstawicieli teorii neopsychoanalizy(szczególnie Horney’a) opisuję u swoich homoseksualnych pacjentów dziwną samoświadomość. Jeden z pacjentów Freuda powiedział: „ Mam kobiecy
umysł w męskim ciele”.
Nawiązując do podejścia czysto naukowego, to początkowej fazie życia hormony w płodzie dziewczynki i chłopca są takie same. A więc ile
w kobiecie powinno być kobiety? I czy powinniśmy
się nad tym zastanawiać, skoro każda na pewno ma
w sobie coś z ideału...
About WOMEN
KLS
Can you imagine a world without men?
No crime and lots of happy fat women.
(Nicole Hollander)
A woman`s dress should be like a barbed-wire fence: serving its purpose without obstructing the view. (Sophia Loren)
There is a special place in hell for women who do not help other women. (Madelaine
Albright)
A diplomat is a man who always remembers a woman`s birthday but never remembers her age. (Robert Frost)
Most women set out to try to change a
man, and when they have changed him they don`t
like him. (Marlene Dietrich)
Man loves little and often, woman much
and rarely. (Giorgio Basta)
A woman has the age she deserves.
(Coco Channel)
There are no ugly women, only lazy
ones. (Helena Rubinstein)
A pessimist is a man who thinks all
women are bad. An optimist is a man who hopes
they are. (Chauncey Mitchell Depew)
A mother takes twenty years to make a
man of her boy, and another woman makes a fool
of him in twenty minutes. (Robert Frost)
The quickest way to know a woman is
to go shopping with her. (Mercelene Cox)
Women are like ovens. We need 5 to 15
minutes to heat up. (Sandra Bullock)
Being a woman is a terribly difficult
task, since it consists principally in dealing with
men. (J. Conrad)
You start out happy that you have no
hips or boobs. All of a sudden you get them, and
it feels sloppy. Then just when you start liking
them, they start drooping. (Cindy Crawford)
Świat Suchara
- strona 4 -
K
IDEAŁ KOBIETY
anon piękna w każdej epoce był inny, więc
ścisłe określenie współczesnej idealnej kobiety jest niemożliwe. Na całej ziemi żyją
kobiety, różne od siebie niczym każdy dzień naszego życia. Fundamenty są takie same, lecz z każdą minutą uświadamiamy sobie, jak bardzo różnią
się od siebie. Nie jest możliwe napisanie definicji
idealnej kobiety, gdyż jest to kwestia gustu. A gustów jest tyle, ile przedstawicieli płci męskiej na
ziemi.
Mój ideał kobiety sięga XVIII wieku,
kiedy były one kulturalne, zachowywały się „na
poziomie”, a co najważniejsze szanowały swe ciało
– nie popijały ciągle alkoholu na przemian z paleniem papierosów. Poza tym ubierały się jak Damy,
a ich poziom inteligencji przewyższał ten, który
prezentują dzisiejsze kobiety. Obecnie coraz rzadziej możemy spotkać kobiety asertywne, z własnym zdaniem, z którymi można polemizować na
wszelkie tematy. Dziewczyny poświęcają więcej
czasu na upiększanie swego wyglądu zewnętrznego , co mi się nie podoba.
Marzę o kobiecie naturalnej, która swój
czas spożytkuje na rozwój swej duszy. Powinna
być zdecydowana, a co najważniejsze muszę czuć,
że jestem dla Niej kimś wyjątkowym i jedynym.
Czytając moje „wypociny”, na pewno w
Waszych głowach pojawiło się stwierdzenie – co
za dziwak. Nie przejmujcie się mną – jestem jednostką – większość facetów i tak „poleci” na Wasze seksowne ciało, czy jeden podniecający tekst.
Z tego miejsca pragnę życzyć Wam
– Kobietom – wielu niezapomnianych i niezwykłych chwil, wiele szczęścia, radości, a także
uśmiechu na twarzy, który tak pięknie podkreśla
Waszą urodę.
Ryszard Rąpała
Boże, a mogłeś z tego żebra taką fajną kolejkę elektryczną zrobić...
K
Co by na to wszystko powiedzieli prapradziadkowie,
czyli dlaczego jestem z Was tak dumny Panowie?
O B I E T Y to nieziemskie istoty, które wypełniają
przestrzeń wokół naszych męskich warowni i boisk.
Kobieta to jest coś, co się absolutnie nie da ogarnąć
naszymi marnymi zmysłami, od wzroku zaczynając na dotyku
kończąc. Fakt, ONE są równocześnie osobnikami płci żeńskiej
z rodzaju Homo, tego samego, co my. Jednakowoż, każdego
dnia widzimy bracia w płci wyraźnie, że KOBIETA różni się od
mężczyzny, nie tylko budową morfologiczną i anatomiczną. W
procesie wszechobecnej ewolucji (thanks Darwin!) ukształtowały się pomiędzy nami – płciami odrębne mechanizmy psychiczne.
Większość dawnych kobiet zwykle opiekowała
się potomstwem i nie brała udziału w zabijaniu, polowaniach
lub wyprawach łowieckich. Siedziały sobie panie w jaskiniach
i szałasach, paliły lulki i ogniska, ale garnków nie myły. Opieka nad owocami miłości była niezwykle absorbująca, przez co
dawne kobiety dokonywały wyborów mężczyzn - partnerów,
którzy zapewnialiby stałe związki i pomagali przy wychowywaniu dzieciaków. Coś nam z tamtych wojowników i łowców
zostało? I to wiele. Niewierni bywamy do dzisiaj, na pokuszenie wodzi nas wiele. Jako partnerzy w związkach niezupełnie
jesteśmy partnerami trwale stałymi. Z tego też powodu kobiety
dłużej podejmują decyzję przy wyborze partnera, ze względu
na brak atawistycznej (łac. atavus - przodek) pewności, co do
jego wierności. My na odwrót, szybko i po krzyku.
Kobiety nie tak dobrze, jak my orientują się w
przestrzeni względem kierunku i odległości, lepiej natomiast
zapamiętują i lokalizują umiejscowione w przestrzeni obiekty. Jest tak dlatego, że wraz z podziałem pracy, jaki pojawił się
w momencie przejścia pierwotnych ludzi ze zbieractwa do
łowiectwa, umiejętności orientacji przestrzennej mężczyzn
wykształcały się w trakcie polowań na dzikie zwierzęta. Ze
względu na to, że głównym zajęciem kobiet było zbieractwo
– niezbyt daleko od chaty, bo dzieci płakały, lepiej zapamiętywały ONE położenie przydatnych roślin, którymi karmiły lub
leczyły. Szczególne wzięcie miały szamanki (mniam, mniam)
– te zapomniane już dzisiaj farmaceutki i czarodziejki naszych
odległych pradziadków.
Świat Suchara
- strona 5 -
Zapytasz miły bracie w płci dlaczego tyle różnic
między nami? Otóż, o tym, kto jest kobietą, a kto mężczyzną,
decydują oczywiście geny, które zawierają zestaw indywidualnych cech. Kobiety różnią się od mężczyzn każdą komórką
swojego ciała i każdym oddechem, gdyż mają one odmienny
od mężczyzny zestaw chromosomów. Nie wiemy, czy kobiety
są z Wenus a my z Mars, ale wiemy, że kobieca komórka jajowa
ma chromosom X. Reszta zależy od ojczulków. Jeżeli plemnik
zapładniający komórkę jajową także wniesie chromosom X urodzi się dziewczynka. Jeżeli Y - chłopiec.
Faktycznie jednak, nie tylko geny decydują o płci.
Kardynalne znaczenie mają tu hormony. Typowy mężczyzna
ukształtuje się jedynie wtedy, kiedy obecne będą męskie hormony w okresie płodowym, fenotyp żeński - gdy ich nie będzie.
Naturalny i pierwotny model mózgu jest żeński.
Jeżeli płód jest genetycznie żeński, to schemat jego mózgu nie
ulega zasadniczym zmianom. Gdy jest się genetycznym chłopcem niezbędne są tu radykalne zmiany, by strukturę żeńską
zmienić w męską. Męski płód (biedactwo) zostaje w trakcie
ciąży poddany działaniu ogromnej dawki męskiego hormonu
testosteronu (pochodzącego od matki) na takim poziomie, jak
w kilkanaście lat po urodzeniu – w okresie dojrzewania, kiedy
to testosteron rzeźbi ciało, obniża krtań (mutacja) i powoduje,
że z chłopaczka tworzy się mężczyzna. Im większa dawka testosteronu w życiu płodowym tym dłuższy palec serdeczny u
mężczyzn oraz ten element jego ciała, o którym sza. Co ciekawe, w czasie ceremonii ślubnej założą Ci obrączkę właśnie na
palec serdeczny.
Kobiety są bardziej predysponowane do ustatkowania się i zakładania familii na skutek specyficznie odmiennej budowy mózgu i obecności żeńskich hormonów. Poświęcenie się rodzinie łatwiej przychodzi mężczyznom z niższym
poziomem testosteronu. Mężczyźni o wysokim poziomie tego
hormonu rozwodzą się o 43% częściej, a zdradzają o 38% częściej. Zarazem prawdopodobieństwo zawarcia małżeństwa jest
w ich przypadku o 50% niższe. Przyczyną, dla której mężczyźni z niskim poziomem testosteronu są lepszymi kandydatami
na mężów, jest to, że niższy poziom tego hormonu zwiększa
gotowość do współpracy, uległości i wierności. Obywatelu, jeśli zauważasz, że jesteś jednak zbyt uległy (popatrzcie na schody i grzejniki w czasie przerwy lekcyjnej - siedzi na nich sporo
ulegających koleżankom kolegów, np. MiLe, ArKu, SeGo) dla
własnego dobra powinieneś popracować nad muskulaturą.
Z czasem doprowadzi to do wzrostu poziomu testosteronu.
Można nawet koordynować wyjścia na randki z wizytami na
siłowni - najwyższy poziom testosteronu stwierdza się 48 godzin po intensywnym wysiłku, zwłaszcza w piątek.
Mężczyźni nie powinni jednocześnie zakładać rodziny przed ukończeniem 25 roku życia, dlatego że, ich mózg
nie jest jeszcze w pełni ukształtowany. Wszystkie organy seksualne są już wprawdzie finalnie rozwinięte w tym wieku, ale
kora przedczołowa mózgu stale się rozwija. Ta część mózgu
odpowiada m.in. za umiejętność racjonalnej oceny sytuacji,
kontrolę impulsywności, planowanie, organizację, przewidywanie i wyciąganie wniosków z błędów – co przydaje się szczególnie bardzo w związku.
Obywatelu, tak czy inaczej żeń się: jeśli znajdziesz
dobrą żonę, będziesz szczęśliwy, jeśli złą – zostaniesz filozofem
(Sokrates).
Weźmy kolejno na widelec taki przywoływany
już mózg zamknięty w kostnej czaszce. Jego lewa półkula jest
skonstruowana odmiennie u mężczyzn i u kobiet. U mężczyzn
funkcje mózgu odnoszące się do takich umiejętności, jak
opanowanie gramatyki, ortografii i fonetyki są umieszczone z
przodu i z tyłu lewej półkuli mózgu, a u kobiet - koncentrują
się w przedniej jej części. Lewa półkula u mężczyzn wyspecjalizowana jest w kontrolowaniu funkcji słownych, prawa wzrokowych. Lepiej więc przyglądać się dziewczynom prawą
półkulą, czyli lewym okiem.
Te i wiele innych różnic wpływa na odmienności
w sposobie myślenia kobiet i mężczyzn. Sprawność i zdolności
w danej dziedzinie zależą w dużym stopniu od tego, w jakim
stopniu odpowiedni obszar mózgu jest przeznaczony do pełnienia określonej funkcji. Na przykład prawdziwi mężczyźni
nie przywiązują wagi do starannego pisania. Bazgrzemy jak
koguty pazurami. Tylko niektórzy spośród nas korzystają z
kolorowych długopisów – u kobiet zdarzają się często, nawet
zapachowe.
Nie tylko intelekt i określone predyspozycje, ale
i emocje są zależne od lokalizacji w mózgu kontrolującego je
ośrodka. I tu występują istotne różnice wynikające z płci mózgu. Kobiety rozpoznają emocjonalną treść każdego przekazu
bez względu na to, do której półkuli jego obraz jest przekazywany. Mężczyźni zaś poznają ją tylko wtedy, gdy obraz jest
przekazywany do prawej półkuli.
Różnice między mózgiem męskim a kobiecym
dotyczą tu głównie ciała modzelowatego, czyli wiązki włókien
łączących ze sobą obie półkule, prawą i lewą. Te połączenia
nerwowe zapewniają wymianę informacji pomiędzy półkulami. Sekcje zwłok wykazują, że pewien istotny obszar ciała
modzelowatego u kobiet jest grubszy niż u mężczyzn, ponieważ kobiety mają więcej owych połączeń tworzących ciało
modzelowate. W związku z tym, przepływ informacji między
ich półkulami jest obszerniejszy i szybszy. Im więcej jest tych
połączeń, tym lepsza i płynniejsza mowa, skutkująca m.in. gadatliwością. Co gorsza, płeć piękna i jej przedstawicielki (oraz
Ricardo, który ma niezłą bajerkę) sprawniej operując językiem
bez trudu mogą omotać nas mężczyzn pięknymi słowami, bo
w tym zakresie mózg męski zdecydowanie ustępuje kobiecemu.
Wrodzona intuicja kobiet, to także sprawa budowy mózgu związana z płcią. U mężczyzn emocje i kontrola nad
nimi są umiejscowione w prawej półkuli. Jednak zdolność ich
artykułowania znajduje się u niego w lewej. Obie półkule są
połączone, ale poprzez mniejszą liczbą włókien nerwowych
niż u kobiet, trudniej mu wyrazić uczucia. Kobiecie łatwiej
jest wyrażać emocje, ale trudniej oddzielić je od rozumowania. Natomiast jej przysłowiowa intuicja wynika z doskonalszego systemu tych łączy. Co więcej, mężczyźni rymują przede
wszystkim lewą półkulą mózgu, kobiety obydwiema. Kobiety
lepiej słyszą niż mężczyźni, mają bardziej konwencjonalne
słownictwo, wolą kolor niebieski od czerwonego (mężczyźni
odwrotnie), preferują problemy praktyczne i konkretne zadania, podczas gdy mężczyźni zdecydowanie wolą myślenie
ogólne i bardziej abstrakcyjne.
Badania sugerują, że kobiety mają wyraźną przewagę nad mężczyznami, jeśli chodzi o spryt, pamięć, umiejętność udawania, zdolność do współczucia, cierpliwość i
schludność, ale gorzej radzą sobie jeśli chodzi o wyobraźnię
Świat Suchara

Podobne dokumenty