iKonsultacja behawioralna jSuczka Misia (Kulka) przebywa w
Transkrypt
iKonsultacja behawioralna jSuczka Misia (Kulka) przebywa w
Jacek Gałuszka, lACP Professional Member, Praktykujący Behaviiioryda CCńPE, (Dipl. CaBT, NOCN), instriJctor szkolenia psów, Szkoła Przyiraół Psów „Wssoła Łapka" Tel. 7 9 3 58 55 5 3 , mail: j a c e k . g a l u s z k a @ w e s o l a t a p k a . p l , w w w . w e s o l a l a p k a . p l iKonsultacja behawioralna •Bytom, 9 sierpnia 2012r. jSuczka Misia (Kulka) przebywa w obecnym domu od 3 tygodni. W pierwszych dniach pobytu; jzachowała się agresywnie wobec domowników i psa - rezydenta a także domowego kota. jWszystkie ataki na ludzi miały miejsce w sytuacji, gdy suczka nie miała innego wyjścia i była albo; jprzytrzymywana podczas głaskania (przytulania) albo zaskoczona podczas jedzenia kości lub; jswojego posiłku. Ataki wynikały ze strachu, jednak pomimo dużego stresu suczka bardzo dobrze: jkontroluje siłę gryzienia i nigdy nie doszło do żadnych poważniejszych ran. W klasyfikacji; iDehasse'a można przyjąć że był to pienwszy/drugi stopień gryzienia nie wymagający żadnej; jinterwencji lekarskiej. iDokładniejsza ocena ataków w skali Dehasse'a daje wynik 5,4. Wskaźnik mniejszy od 10 wskazuje! jna małe zagrożenie. Jako środki zaradcze zaleca się zasięgnięcie opinii na temat bezpieczeństwa; ii przeszkolenie psa i jego ludzi w zakresie podstawowych zasad domowych. :Z każdym dniem suczka coraz lepiej adaptuje się do warunków w jakich mieszka. Żadne ataki niej jzdarzyły się od ponad dwóch tygodni. W mojej obecności suczka zachowywała się wzorowo. iPrzywitała mnie z zainteresowaniem, ale bez nadmiernej ekscytacji. Pozycja ciała oraz; jzachowanie psa wskazywało na to, że nie czuje się zaniepokojona obecnością nieznanego sobieiczłowieka. Oba psy wchodzą na kanapy i fotele, gdzie mają do dyspozycji kości do gryzienia •zabawki. W misce jest stale jedzenie. Pomimo, że podczas jedzenia kości suczka była głaskana idotykana, a kość była jej zabierana (podobnie zabawka) ani razu nie wysłała żadnego sygnału; iostrzegawczego, ani nie okazywała objawów dyskomfortu. jGdy pies - rezydent obszczekiwał z balkonu inne psy przechodzące pod oknem - suczka biegła zi jzainteresowaniem, ale nie włączała się do szczekania. To świadczy o dużych umiejętnościach; iopanowania emocji. Podczas głaskania na podłodze przez obecnego opiekuna suczka; jprezentowała pasywne sygnały uspokajające (0'Heare), jednak pomimo dużego dyskomfortu niej iprzeszła do żadnych zachowań aktywnie obronnych. JTemperament Misi oceniłbym jako miękki i ekspansywny - czyli doskonały dla psa rodzinnego dlai josoby (osób), które nie będą naciskać na zbyt intensywny kontakt w fazie adaptacyjnej (pienwsze 4j j-6 tygodni) i wprowadzą najprostsze, przewidywalne zasady, które dadzą psu poczucie! jbezpieczeństwa. jPodumowując: i- Misia nie ma żadnych zaburzeń zachowania j - Wszystkie jej problemy wynikają ze stresu i poczucia zagrożenia w okresie adaptacyjnym i- Gdy zagrożenie mija - szybko przystosowuje się do nowych warunków i nie wykazuje zachowań: j agresywnych względem ludzi i- Nie ma problemów z bronieniem zasobów przed ludźmi j - Nie ciągnie na smyczy. Zwraca uwagę na człowieka j - Dotykanie okolić ogona odczuwa jako dyskomfort. Jednak najprostszy trening odwrażliwianiai i pozwoliłby poradzić sobie z tym w kilka minut, i- Suczka nadaje się do każdego domu, przy czym jeśli opiekunowie nie mają wcześniejszego; i doświadczenia z psami - lepiej aby w tym domu nie było innych zwierząt, i- Podstawowy trening posłuszeństwa przy użyciu pozytywnych metod powinien w zupełności; j wystarczyć aby zbudować z Misia wspaniałą relację. i (/