Daj gardło mgle
Transkrypt
Daj gardło mgle
Jarosław Marek Rymkiewicz, Daj gardło mgle Daj gardło mgle niech mgłę różową pije Niech ci się mgła z porannych mgieł rozwije Daj płuca mgle i oddech daj zamglony Niech budząc się błękitne drze zasłony Daj dzwonki mgle niech trzyma dzwonki w dłoni Niech ci się z mgły tańcząca mgła wyłoni Daj jedwab mgle i lok pod wstążką spięty Niech tańczy mgła nad złote mgieł odmęty Źrenice dwie i trzepot rzęs u powiek Daj język mgle niech pierwsze słowo powie Niech się we mgle spienione usta śmieją Zanim we mgle we mgłę się nie rozwieją Niech patrzą z mgły ogromne mgliste oczy Zanim ci mgła znów mgłą się nie otoczy Daj palce mgle niech w palcach mgłę rozsnuje Złota jest mgła a z czym się mgła rymuje Daj kości mgle niech mglisty szkielet ma O złota pieśń we mgle gdy śpiewa mgła Wiersz to jest rzecz widoma oczywiście Da się tę rzecz opisać nieco mgliście Daj ciało mgle niech mgła się w mgłę oblecze Niech złota krew z arterii mglistych ciecze Niech ciało mgły dziewicze i złociste Płynie we mgle ponad Wenecje mgliste Niech Platon śpi a nad nim pszczoła śniąca O nie ma nic początku ani końca