Założenia programowe Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków

Transkrypt

Założenia programowe Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków
Założenia programowe Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków
(uwagi wstępne)
Intencją autorów niniejszego opracowania jest zwrócenie uwagi władz na wybrane zagadnienia
związane z funkcjonowaniem polskiej kultury muzycznej i wskazanie niektórych obszarów
wymagających stosownych korekt w obowiązujących przepisach prawa, a także ich prawidłowej
interpretacji. Środowisko polskich artystów muzyków w pełni docenia wysiłki Władz Rzeczpospolitej
owocujących, chociażby, poważnym rozwojem infrastruktury. Radujemy się z nowopowstałych bądź
pozostających w budowie sal koncertowych i ich otoczenia. Zabierając głos w ważnych dla
społeczeństwa i środowiska sprawach kultury wysokiej, nasze uwagi sformułować pragniemy zarówno
dla obszaru twórczości, jak i odtwórczości oraz odbioru kultury muzycznej. Cały szereg problemów
łączy się z funkcjonowaniem wszystkich tych obszarów, a także szkolnictwa muzycznego, zaś o
potrzebie doprecyzowania polityki kulturalnej Państwa przekonać może kilka poniższych konstatacji.
Priorytety kultury a ich realizacja
Wydaje się, iż w chwili obecnej proces podejmowania niektórych decyzji na obszarze kultury wysokiej
jest nazbyt rozproszony. Powszechnie preferowany trend do decentralizacji zarządzania kulturą, obok
oczywistych korzyści, niesie także pewne zagrożenia. Nierzadko problemy występujące w szeregu
terenowych urzędów zawiadujących kulturą polegają na braku pełnego rozeznania, niezbędnego do
pozyskania przez nie najwyższej jakości fachowców posiadających unikatową wiedzę dotyczącą tak
delikatnej materii, jak organizacja życia kulturalnego. Powyższa konstatacja skłania nas do refleksji, iż
sterowanie wyjątkowymi, najwyższej jakości kadrami zarządzającymi kulturą w terenie winno odbywać
się przy większym udziale władz centralnych, dysponujących zespołami o najwyższych
kompetencjach. Sądzimy, iż wiedza o zasobach kadrowych, o osobistościach świata sztuki, właściwie
przygotowanych do pełnienia odpowiedzialnych funkcji zarządczych na obszarze kultury wysokiej,
wymaga perspektywy ogólnopolskiej, zaś rozeznanie tak skomplikowanej materii możliwe jest poprzez
racjonalne współsterowanie tymi unikatowymi kadrami ze szczebla centralnego. Mamy tu na myśli
artystów posiadających kwalifikacje do obejmowania stanowisk kierowników artystycznych oraz
zdolność stymulacji powstawania bogatej i różnorodnej oferty i nadzór nad artystycznym poziomem
instytucji i organizacji kultury, zatem o wyjątkowych osobistościach łączących talenty ściśle artystyczne
ze zdolnościami i umiejętnościami organizacyjnymi.
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wobec negatywnych zjawisk zachodzących w
obszarze kultury wysokiej
Podporządkowanie poszczególnych instytucji muzycznych kultury wysokiej różnym szczeblom władz
samorządowych bądź rządowych, władzom Polskiego Radia czy Telewizji, wygenerowało w ostatnim
okresie cały szereg negatywnych zjawisk. Zagrożone były, bądź likwidacji uległy, ważne dla polskiej
kultury narodowej instytucje, takie jak: Warszawska Opera Kameralna, Orkiestra Polskiego Radia w
Warszawie, Orkiestra Polskiego Radia w Krakowie czy Chór Polskiego Radia tamże. Minister Kultury i
Dziedzictwa Narodowego w żadnym z tych przypadków, w ramach istniejącego porządku prawnego,
nie dysponował odpowiednimi narzędziami, by podjąć skuteczne interwencje dla ratowania tych
instytucji. Uważamy, iż podobne zjawisko dotyka także wybitne osobistości o historycznym dla kultury
narodowej dorobku. Świadczą o tym choćby ostatnie, jakże smutne, doświadczenia związane z osobą
dyrektora Stefana Sutkowskiego. Sądzimy, iż Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jako organ
odpowiedzialny za sformułowanie i wprowadzenie w życie polityki kulturalnej państwa, winien zostać
wyposażony w stosowne uprawnienia, by anomaliom takowym skutecznie przeciwdziałać.
1
Środowisko akademickie wobec kultury narodowej
Sądzimy, iż przy niezbędnych konsultacjach ważnych decyzji czy aktów prawnych, które władze
państwowe przeprowadzają z przedstawicielami środowisk twórczych, w większym stopniu można
wykorzystać ogromny potencjał intelektualny i autorytet, którym dysponuje wyższe szkolnictwo
muzyczne. Grono demokratycznie wybranych rektorów zrzeszonych w Konferencji Rektorów Uczelni
Artystycznych, prezentujących najwyższy poziom zaufania środowisk artystycznych oraz najwyższy
poziom merytorycznego wtajemniczenia, wydaje się być znakomitym, o olbrzymim potencjale
intelektualnym, zapleczem dla tego typu działań.
Finansowanie kultury
Niepokój środowiska budzi finansowanie kultury. Rozwiązanie ogromnych problemów związanych z
wprowadzeniem zapowiadanych przez władze reform, mających wydatnie zwiększyć środki na kulturę
to, zdaniem naszym, jeden z priorytetów wymagających najwyższej mobilizacji. Muzyka polska
zajmuje w rodzinie państw europejskich zasłużenie wysoką pozycję, wypracowaną poprzez dekady
sumiennej i odpowiedzialnej pracy artystów muzyków. Osiągnięcie stopnia finansowania kultury
wysokiej na poziomie obserwowanym w innych krajach jest warunkiem niezbędnym do dalszego jej
rozwoju.
Kultura wysoka a muzyka popularna
Zastrzeżenia odnośnie aktualnego sposobu podziału środków na kulturę muzyczną, środowisko artystów
muzyków zgłasza regularnie na wszelkich forach. Wydaje się, iż w działaniach w ramach obecnego
systemu i przy obecnych gronach eksperckich szczególnie preferowane są zjawiska z obszaru muzyki
popularnej. Nie kwestionujemy potrzeby istnienia bogatej oferty „muzyki rozrywkowej”, ale przecież o
wiele łatwiej niż inne gatunki muzyki jest ona w stanie zaistnieć bez poważnego mecenatu państwa. W
latach ostatnich środowisko alarmowane było odmową finansowania bezcennych, a cieszących się
wieloletnią tradycją imprez muzyki „poważnej”. Cały szereg z nich zostało odwołanych bądź zawiesiło
swe działanie, a równocześnie wiele imprez o „charakterze rozrywkowym” cieszyło się ogromnymi
dotacjami. Sądzimy, iż komisje konkursowe, rozstrzygające o losach ważnych przedsięwzięć,
powiększyć należy o grono artystów o najwyższym autorytecie muzycznym tak, by w wyniku
finansowych decyzji preferować imprezy, które na trwałe wpisały się w mapę kulturalną Polski,
istniejąc niekiedy przez wiele dekad. Wśród tychże, być może, wyodrębnić należy imprezy o wartości
szczególnej, które swą rangą zasłużyły na status wyjątkowych, skutkiem czego nie musiałyby one
corocznie konkurować z projektami o mniejszym ciężarze gatunkowym.
Misja Polskiego Radia i innych mediów
Niepokój środowisk muzycznych budzi sytuacja w Polskim Radio. Brak konsekwencji władz we
wprowadzeniu modelu finansowania tej niezmiernie zasłużonej dla kultury wysokiej instytucji,
powoduje jej ustawiczne kłopoty finansowe. Lata ostatnie to niemal całkowity zastój w rejestracji
nowych nagrań, co boleśnie dotyka zarówno środowisko polskich twórców, jak i wykonawców.
Powiększająca się luka na tym obszarze działania P.R. to strata dla kultury polskiej niepowetowana,
ponieważ zanikają, bądź przemijają, unikatowe zjawiska muzyczne wymagające trwałej dokumentacji.
Problem ten szczególnie boleśnie dotyka muzyki polskiej, która - rejestrowana w znikomym stopniu - na
antenie Polskiego Radia pojawia się w ilościach śladowych. Zastrzeżenia budzi także marginalne
traktowanie artystycznej twórczości muzycznej przez Telewizję publiczną, która od szeregu lat
postponuje wręcz te dziedzinę sztuki, bądź eliminując ją ze swych programów, bądź emitując w
godzinach najmniejszej oglądalności (zwykle w nocy).
Dorobek fonograficzny w dziedzinie muzyki polskiej
Z wielką troską odnosimy się do sytuacji ogromnie zasłużonej dla kultury wysokiej instytucji, jaką są
Polskie Nagrania. Podobnie jak Polskie Radio, oficyna ta w swych archiwach posiada bezcenne skarby
polskiej kultury muzycznej, rejestracje nadzwyczajnych dokonań wielu pokoleń polskich artystów
muzyków. Konieczność pilnego zagospodarowania tych zbiorów, stosownej ich pielęgnacji i
2
racjonalnego upublicznienia, połączona ze stworzeniem możliwości systematycznej rejestracji i
niekomercyjnej produkcji nowych nagrań na odpowiednich nośnikach, to wyzwanie pilne i niezmiernie
dla kultury muzycznej ważne. Pilnej nowelizacji wymagają przepisy dotyczące ochrony zabytków
muzycznych, w tym fonograficznych. Aktualnie chronią one zbiory zgromadzone w dwóch
polskich bibliotekach: Narodowej w Warszawie i Jagiellońskiej w Krakowie, natomiast
poważnie są zagrożone niejednokrotnie unikatowe kolekcje mniejszych placówek: rękopisy,
pierwodruki oraz nagrania muzyczne, które nie są objęte żadną opieką państwa.
Promocja twórczości kompozytorów polskich
Polska twórczość muzyczna, ciesząca się w świecie od wielu dekad zasłużonym uznaniem, w kraju
prezentowana jest niechętnie z uwagi na konsekwencje finansowe. Pilną, wydaje się, potrzeba
wypracowania finansowego systemu promocji twórczości kompozytorów polskich tak, by polskie
orkiestry i soliści mogli bez przeszkód wykonywać ich dzieła. Sądzimy, iż fundusz dla zespołów
kameralnych, symfonicznych oraz oper, finansujący koszta związane z wykonawstwem muzyki
polskiej, a także system stypendialny dla solistów i zespołów kameralnych podejmujący się wykonania
muzyki nowej, powinny przybliżyć nas do rozwiązania tego ważnego problemu. Godne rozważenia
wydaje się wprowadzenie podobnych systemów mających na celu zachętę dla polskich zespołów i
solistów do promowania muzyki rodzimej za granicą. W MKiDN istnieje Fundusz Promocji
Twórczości, a w Instytucie Muzyki i Tańca jest realizowany projekt „Kompozytor-Rezydent”, ale nie
jest to wystarczające i proponujemy powiększyć liczbę beneficjentów. Z zadowoleniem przyjęliśmy
wiadomość, iż Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznał Instytutowi Muzyki i
Tańca środki, dzięki którym przyznano stypendia na skomponowanie stu utworów, a w
najbliższym czasie zostaną rozdysponowane środki na dalszych blisko sto kompozycji
Edukacja muzyczna ważnym elementem edukacji ogólnej młodego pokolenia Polaków
Pilnej i dogłębnej analizy oraz rychłych decyzji wymaga problem szerszego wprowadzenia do programu
powszechnych szkół pozamuzycznych wszystkich trzech szczebli (szkoła podstawowa, gimnazjum i
szkoła średnia) przedmiotu muzyka. Koniecznym wydaje się zweryfikowanie planów i programów
nauczania oraz odpowiednie doszkolenie pedagogów prowadzących ten przedmiot tak, by młodzież na
lekcjach uczyła się właściwej percepcji sztuki muzycznej, umiłowania muzyki, szacunku dla niej, a
także posiadła nawyk uczęszczania na koncerty i spektakle muzyczne. Wydaje nam się, iż praktyka
obecna nazbyt akcentuje werbalizm i zgłębianie - częstokroć bardzo skomplikowanej - teorii muzycznej,
kosztem budowania nawyków uczestnictwa w kulturze w celu osiągnięcia statusu światłego melomana.
Polskie uczelnie muzyczne corocznie opuszczają dziesiątki wspaniale wykształconych i
przygotowanych do podjęcia powyższych działań artystów muzyków. Proponowane zmiany winny
także uwzględnić ich nadzwyczajne możliwości w przekazywaniu młodzieży umiejętności czynnego
uprawiania muzyki solo bądź w różnorakich muzycznych zespołach. Rozwiązanie takie, wysoko
cenione, znakomicie funkcjonuje w wielu krajach świata. Polityka kadrowa władz oświatowych wydaje
się w małym zaledwie stopniu uwzględniać zarówno możliwości absolwentów polskich wyższych
uczelni muzycznych, jak i dostrzegać wyjątkowe korzyści z zatrudniania ich wynikające.
Pozarządowe organizacje kulturalne
W latach minionych poważną rolę w upowszechnianiu kultury muzycznej pełniły stowarzyszenia: 49
regionalnych towarzystw muzycznych oraz kilka stowarzyszeń o charakterze ogólnopolskim.
Prowadziły one w setkach społecznych (niekiedy, rzadko, również państwowych) ognisk muzycznych
działalność upowszechnieniową, wychowując przyszłych melomanów i odbiorców kultury, a także
organizowały liczne festiwale i cykle koncertowe, uwagę swą koncentrując na mniejszych ośrodkach
pozbawionych profesjonalnych instytucji kultury. Przy obecnym poziomie zamożności społeczeństwa
naturalnym wydaje się być, iż ogromna większość tych inicjatyw, zarówno o zasięgu regionalnym jak i
krajowym, upadła. Także i nasze stowarzyszenie, pozbawione jakiejkolwiek pomocy finansowej ze
strony państwa czy samorządów, boryka się z ogromnymi problemami natury finansowej. Nie
postulując powrotu do rozwiązań z epoki słusznie minionej, zastanawiamy się, czy w systemie
obecnym, przy rzeszy społecznie działających artystów realizujących, z poczuciem odpowiedzialności
3
za sztukę muzyczną, ważną społecznie misję, nie dałoby się wypracować formuły wspomagającej
finansowo działalność tych społecznie ważnych organizacji.
Kształcenie artystów muzyków i ich status w społeczeństwie
Kierując się odpowiedzialnością za stan państwa i jego budżetu, środowisko reprezentowane przez
Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków nie postuluje w chwili obecnej powoływania nowych
instytucji muzycznych. Za zadanie szczególnie ważne uznaje podniesienie poziomu artystycznego
istniejących profesjonalnych zespołów kameralnych, symfonicznych i operowych. Osiągnięcie tego celu
uzależnione jest, w dużym stopniu, od zwiększenia nakładów finansowych na ich funkcjonowanie.
Dążyć, zdaniem naszym, należy do zmodyfikowania profilu zatrudnienia artysty muzyka. Polskie
uczelnie muzyczne wychowanków swych kształcą na najwyższym poziomie europejskim. Niestety,
obecny model funkcjonowania artysty wykonawcy utrudnia mu nie tylko rozwój, ale nawet skuteczną
pielęgnację zdobytej na uczelniach wiedzy i umiejętności. Finansowa mizeria artystów, zdobywających
wykształcenie przez lat siedemnaście (sic!) i zmuszonych do dokonywania samodzielnego zakupu
warsztatu pracy, instrumentu, powoduje konieczność pracy na kilku etatach, głównie w orkiestrach
symfonicznych i szkolnictwie muzycznym. Sytuacja taka ogromnie utrudnia możliwość niezbędnej
codziennej pracy nad własnym rozwojem artystycznym i prowadzi do, często trwałego, spadku kondycji
profesjonalnej, rodząc także frustrację i zniechęcenie. Słusznie zauważył to profesor Hausner w swym
opracowaniu przedstawionym na Kongresie Kultury w Krakowie. Możliwość otrzymania godziwego
wynagrodzenia w jednym miejscu pracy, pozwalałaby egzekwować dyrektorom artystycznym zarówno
poziom bieżących produkcji artystycznych, jak i kontrolę kondycji wykonawczej członków zespołu, zaś
dyrektorom szkół muzycznych - rozwój pedagogiczny kadry nauczającej.
Kultura wysoka dostępna dla wszystkich
Ważnym zadaniem wydaje się być nasycenie najwartościowszą muzyką klasyczną sporych ośrodków
miejskich, często stolic byłych województw, w których nie działają profesjonalne instytucje muzyczne.
Za kontakt z muzyką klasyczną miast, takich jak np. Suwałki, Tarnów, Legnica czy Tarnobrzeg,
odpowiadało działające ongiś prężnie Krajowe Biuro Koncertowe. Centralna ta instytucja melomanom
w całym kraju oferowała udział w koncertach wykonywanych przez najprzedniejszych artystów
polskich. Jeśli ze względów finansowych nie istnieje możliwość reaktywacji instytucji ogólnopolskiej o
takim profilu, rozważyć wypada powierzenie organizacji życia muzycznego - dla bardzo przecież
licznych rzesz melomanów w mniejszych ośrodkach- działającym w miastach wojewódzkich
filharmoniom jako instytucjom merytorycznie świetnie przygotowanym do prowadzenia takiej
działalności. Rzecz jasna dla budżetu państwa wiąże się to z pewnymi wydatkami, lecz przy
powierzeniu realizacji tego zadania istniejącym strukturom filharmonicznym koszty tego
przedsięwzięcia wydają się być znikome w porównaniu z efektem, którym winno być stworzenie
dostępu do kultury muzycznej ogromnym rzeszom odbiorców.
Powyższa garść uwag na temat funkcjonowania niektórych obszarów kultury muzycznej, to
próba zasygnalizowania zjawisk stanowiących przedmiot naszej szczególnej troski; zjawisk
rozpoznanych i zdiagnozowanych, istniejących w rzeczywistości, czego środowisko polskich
artystów muzyków jest w pełni świadome i od lat próbuje znaleźć skuteczne nań antidotum.
Zdajemy sobie sprawę, iż rozwiązanie zasygnalizowanych zaledwie powyżej problemów wymaga
licznych działań, zarówno w zakresie stanowienia i egzekwowania prawa, jak i przełamania szeregu
istniejących stereotypów. Bez względu przecież na przyjęte rozwiązania, potrzeba stworzenia diagnozy i
rozpoczęcia dyskusji nad doskonaleniem funkcjonowania wysoko cenionej w świecie dziedziny polskiej
kultury, jaką jest muzyka, wydaje się bezsporna. Poza wszelką dyskusją wydaje się być stwierdzenie, iż
kultura wysoka otoczona musi być troskliwym mecenatem państwa. Powyższe uwagi dotyczą więc
między innymi konieczności wspierania Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wywieraniu
przez niego stałego nacisku na niezbędne zwiększenie środków przeznaczonych przez państwo na ten
cel, a także jak najbardziej racjonalne środków tych spożytkowanie. Zarząd Główny Stowarzyszenia
Polskich Artystów Muzyków, organizacji o wielkich tradycjach i dokonaniach, deklaruje wolę jak
najszerszej współpracy i pomocy we wszystkich działaniach na rzecz rozwoju muzyki polskiej, które
podjęte zostaną przez Władze.
4