Nie ma dzieci - są ludzie. Rok Janusza Korczaka

Transkrypt

Nie ma dzieci - są ludzie. Rok Janusza Korczaka
Życie moje było trudne, ale ciekawe.
O takie właśnie prosiłem Boga w młodości.
Janusz Korczak, Pamiętnik, getto, lipiec 1942
Rok 2012 ogłoszony został
Rokiem Korczakowskim. Siedemdziesiąta rocznica śmierci Janusza Korczaka, a także
100. rocznica założenia Domu Sierot dla Dzieci Żydowskich, przypadające w tym roku, są okazją do uczczenia
pamięci
tego
wyjątkowego
człowieka, pedagoga i wychowawcy, który swoje życie poświęcił dzieciom. Dziedzictwo Janusza Korczaka trwale wpisane w polską
pedagogikę przenosi nas w świat wartości dziecka i mądrego wychowania.
Dziecko jest pergaminem
szczelnie zapisanym drobnymi hieroglifami,
których część tylko zdołasz odczytać,
a niektóre potrafisz wytrzeć lub tylko zakreślić
i własną wypełnić treścią.
Janusz Korczak: Jak kochać dziecko
Henryk Goldszmit, ps. literacki Janusz Korczak, urodził się w spolonizowanej rodzinie żydowskiej 22 lipca 1878 r. w Warszawie. Inspiracją do
zmian w wychowaniu, a przede wszystkim podejściu do dziecka, stały się dla
Korczaka ówczesne metody wychowania w szkole, do której uczęszczał.
Doświadczenia i przemyślenia młodego Korczaka były źródłem cyklu
artykułów „Dzieci i wychowanie”, w których krytycznie ustosunkował się do
stosowanych metod wychowawczych. W cyklu poświęconym nowemu
wychowaniu postulował prawo dziecka do autonomii, rozwoju i szacunku.
Po śmierci ojca, Korczak w wieku 18 lat wziął na siebie obowiązek utrzymania
rodziny dorabiając korepetycjami. W tym samym czasie studiował na
Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Warszawskiego. Po otrzymaniu dyplomu
lekarza w 1903 r. podjął pracę jako pediatra w Szpitalu dla dzieci im.
Bersonów i Baumanów. Dzięki swoim publikacjom, a także sumiennie
wykonywanej pracy lekarza i podejściu do dziecka stał się znanym
i poszukiwanym pediatrą w Warszawie. Studiując również za granicą,
w Berlinie i Paryżu, Korczak stale podnosił swoje kwalifikacje, odbywał
praktykę w klinikach dziecięcych, analizował metody pracy w zakładach
wychowawczych. Współpracował z wieloma redakcjami czasopism, między
innymi z „Głosem”, „Przeglądem Społecznym” i „Czytelnią dla Wszystkich”,
w których publikował założenia nowych metod wychowawczych.
Nie ma dzieci – są ludzie,
ale o innej skali pojęć,
innym zasobie doświadczenia,
innych popędach, innej grze uczuć.
Pamiętaj, że my ich nie znamy.
Janusz Korczak
W 1912 r. Korczak ostatecznie rozstał się
z pracą w szpitalu i założył Dom Sierot dla Dzieci
Żydowskich w Warszawie, którego dyrektorem
pozostał do śmierci. W 1919 r. wraz z Maryną
Falską i Marią Podwysocką założył również zakład
wychowawczy
Nasz
Dom
w
Pruszkowie
koło
Warszawy. W Domu Sierot przy ulicy Krochmalnej
92
(obecna
ulica
Jaktorowska)
współpracę
z Korczakiem podjęła Stefania Wilczyńska, która
pomagała Korczakowi wdrażać jego autorskie
koncepcje
pedagogiczne
o ra z
sama
twórczo
przyczyniała się do rozwoju placówki. Sierociniec
funkcjonował do 1939 r., a podczas niemieckiej
okupacji, dzieci wraz z wychowawcami zmuszone były przenieść się do getta.
Dzięki staraniom Korczaka Dom Sierot Żydowskich początkowo przeniesiono
do budynku szkoły kupieckiej przy ul. Chłodnej 33, a potem do gmachu
Towarzystwa Pracowników Handlowych i Przemysłowych, położonego między
ulicami Sienną a Śliską. Życie w getcie stawało się jednak coraz trudniejsze.
Dnia 22 lipca 1942 r. rozpoczęła się dramatyczna akcja likwidacyjna getta.
6 sierpnia Janusz Korczak wraz z dziećmi wyprowadzeni zostali na
Umschlagplatz, skąd wywiezieno ich do Treblinki. Dzisiaj, przed Pałacem
Kultury i Nauki, gdzie znajdował się żydowski sierociniec, stoi pomnik
upamiętniający to wyjątkowe miejsce, z którego Korczak wraz z gromadą
dwustu dzieci wyruszył na śmierć w komorach gazowych.
Jedno słońce nam przyświeca,
jeden grad niszczy nasze łany
i jedna ziemia kryje kości
przodków naszych.
Janusz Korczak: Społeczeństwo, 1910
Założenia pedagogiki Janusza Korczaka:
dziecku należy się szacunek, powinno być traktowane jako podmiot, gdyż
rozwija się dzięki własnej aktywności
wychowanie powinno być traktowane jako proces oparty na partnerstwie
dziecko powinno mieć zapewnione prawo do opieki
całe społeczeństwo dorosłych powinno być odpowiedzialne za warunki
życia dziecka
powinno się poszukiwać i pogłębiać wiedzę o dziecku
wszelkie techniki zastosowane w działaniach pedagogicznych powinny
wynikać z założeń danego systemu opiekuńczo – wychowawczego
Korczak przyczynił się do rozwoju nurtu tzw. Nowego Wychowania. Uważany
jest za człowieka, który zapoczątkował walkę o prawa dziecka. W swoich
poglądach
nieustannie
podkreślał
potrzebę
indywidualnego
podejścia
wychowawcy do każdego dziecka, wyjątkową jego rolę w życiu społecznym,
akcentowanie i przestrzeganie jego praw.
Dzieci to przyszli ludzie.
Więc dopiero będą,
więc jakby ich jeszcze nie było.
A przecież jesteśmy:
żyjemy, czujemy, cierpimy.
Janusz Korczak: Szare dni, Pisma wybrane t. III

Podobne dokumenty