13-17 luty

Transkrypt

13-17 luty
13-17 luty 2012
Ten tydzień w Ekoludku obfitował w wiele
uroczystości, bali i przedstawień. Przyniósł on też
od dawna już zapowiadaną zmianę. Powstała
trzecia grupa przedszkolaków, która otrzymała
nazwę – MISIE. W grupie tej jest obecnie siedmioro
dzieci, a nauczycielem prowadzącym jest Pani
Lucynka. Dzieciom bardzo spodobała się nazwa
grupy, a misie w „różnym wydaniu” ozdobiły salę.
W poniedziałek Żyrafy i Sowy poznały
urządzenia i narzędzia potrzebne kucharce w czasie
pracy oraz wdrażały się do stosowania zasad bhp.
Wiemy również jak ważna jest praca ludzi różnych
zawodów. Wykonaliśmy „Mozaiki z makaronów”
przy pomocy kleju i makaronu w kształcie
muszelek, gwiazdek, świderków i statków
kosmicznych ☺ Dowiedzieliśmy się jakie potrawy
można ugotować z makaronu i co jest potrzebne do
jego ugotowania.
We
wtorek
obchodziliśmy
Walentynki.
Rozmawialiśmy o historii tego święta, zwyczajach
i dowiedzieliśmy się kim był św. Walenty. Odbyły
się one w naszym przedszkolu pod znakiem
przyjaźni i radości z przebywania ze sobą. Wiemy,
że Walentynki to dzień, w którym obdarowuje się
osobę lubianą drobnym upominkiem tzw.
Walentynką. My również wykonaliśmy kartki
walentynkowe dla rodziców oraz kolegów
i koleżanek.
W tym tygodniu przedszkolaki doskonaliły
również umiejętność liczenia w zakresie 8 oraz
uczyły się tworzyć zbiory przez dokładanie
i odejmowanie elementów. Określały także ilość
produktów spożywczych na ilustracjach. Bez
problemu układaliśmy historyjki obrazkowe 6 i 8
elementowe, związane
z okresem zimowokarnawałowym oraz określaliśmy położenie
przedmiotów w przestrzeni.
W tym tygodniu rozpoczęliśmy cykl tematyczny
„Kucharka”.
Misie już od poniedziałku ostro wzięły się do
pracy. Poznały nazwy niektórych sprzętów
kuchennych oraz dowiadywały się do czego one
służą. Opisywały sprzęty i urządzenia jakie można
spotkać w kuchni. Niektóre dzieci nadawały swoje
nazwy jak Natalka, która o tarce mówiła –
ŚCIERACZKA, a o trzepaczce do ubijania piany –
TRZEPADŁO. Misie nazywały też swoje ulubione
potrawy - Julcia stwierdziła, że lubi zupkę
MLECZKOWĄ - i próbowały powiedzieć z czego się
je gotuje. Misie nauczyły się zabawy ze śpiewem
„Jadą, jadą misie….” oraz oglądały ilustracje
przedstawiające misia brunatnego, polarnego
i pandę.
W środę odbył się bal karnawałowy. To był bal
jakich mało. O 10.00 do Ekoludka przybyli: król,
księżniczki, rycerze, wróżki, kosmonauta, tancerki,
piraci, diabełki, różne zwierzątka, przybył nawet
pan policjant ☺ Sala pięknie przystrojona w balony,
serpentyny i płyty CD, które wcześniej sami
ozdobiliśmy. Najpierw odbył się pokaz mody.
Przedszkolaki dumnie prezentowały swoje stroje
i odgadywały w co przebrali się koledzy. Następnie
tańczyliśmy układy taneczne, których uczyliśmy się
w ostatnich tygodniach. Potem były konkursy
i zabawy, w jednym z nich tańczyliśmy w parach
pozawijani serpentyną, w kolejnym odbijaliśmy do
siebie balony. Następnie był poczęstunek i zabawy
przy muzyce. Ten dzień na długo zapadnie w naszej
pamięci.
Próbowaliśmy wydawać kocie dźwięki, mruczeliśmy, miałczeliśmy i prychaliśmy. Ekoludki
zastanawiały się także jak należy się opiekować
kotami domowymi. Posiadacze kotów chętnie
o nich opowiadali różne anegdoty. Przedszkolaki
wykonały kocie maski, starając się je pokolorować
bardzo dokładnie. Wykonały również „koci plakat”
przedstawiający koty na płocie wykonane techniką
orgiami z kwadratu. Każdy miał oczywiście swój
koci charakter ☺.
Na warsztatach teatralnych rozmawialiśmy
o chorobach. Pani Agnieszka przeczytała nam
wiersz o grypie. A potem bawiliśmy się w teatrzyk
paluszkowy. Każdy z nas dostał pacynkę na
paluszek i w ten sposób wcielaliśmy się w różne
role: był to lekarz, do którego przychodzili chorzy.
Jako pierwszy do lekarza przyszedł Kamilek C.,
który wcielił się w rolę chorego kucharza. Zuzia G.
wcieliła się w bardzo zmęczonego św. Mikołaja.
Krzesik natomiast wcielił się w rolę poparzonego
strażaka, któremu lekarz polecił kąpiel w zimnej
wodzie i smarowanie aloesem. Na zakończenie
zrobiliśmy sobie zabawę w najgłośniejsze kichanie było bardzo zabawnie.
W czwartek Ekoludki słuchały opowiastki
muzycznej „Kucharka”. Rozmawialiśmy na temat
prawidłowego odżywiania się i zdrowej żywności.
Stworzyliśmy
„Piramidę
żywności”
dzięki
dostępnym
nam
ilustracjom
produktów
spożywczych. Przedszkolaki wykazali się dużą
wiedzą na temat właściwości prawidłowego
odżywiania.
„Stworki gąbkowe” zrobiliśmy na warsztatach
twórczych. Składały się one z guzików, gąbek
w różnych kolorach i kształtach, nakrętek,
koralików i pasteli. Każdy stworek był inny
i otrzymał swoją oryginalną
nazwę, np.
„Długonosy”, „Emil”, „Długoręki”.
Zakończyliśmy ten pełen wrażeń tydzień
obchodami Dnia Kota. Omówiliśmy wygląd kotów,
bawiliśmy się w zabawę „Koty i pies”, oglądaliśmy
albumy z kocimi podobiznami. Zastanawialiśmy się
po co kotom wąsy. Padały różne odpowiedzi, np.
„żeby były ładne”, „żeby straszyły drapieżniki”.
Piątkowe spotkanie z Filharmonią poświęcone
było Fryderykowi Chopinowi. W rolę małego
Frycka wcielił się nasz Kamilek C., który przy
pomocy pani Grażynki zagrał na syntezatorze
utwór „Wlazł kotek na płotek”. Następnie pani Ela
przy akompaniamencie pani Joli zaśpiewała nam
pieśń „O Mazowszu”. Pan Paweł zagrał nam na
akordeonie kujawiaka. Muzyka była nam bardzo
dobrze znana, ponieważ przy jej dźwiękach
tańczyliśmy taniec Kujawiak dla naszych babć
i dziadków. Następnie pani Jola na keyboardzie
zagrała nam kujawiaka, którego skomponował
Fryderyk Chopin. Po wysłuchaniu tej melodii pani
Grażyna pokazała nam portret 19-letniego
Fryderyka. Później Pani Ela zaśpiewała nam pieśń,
którą pianista skomponował specjalnie dla swojej
przyjaciółki. Pieśń ta nosiła tytuł „Gdybym ja była”.
Pan Paweł zagrał nam oberka na swoim
akordeonie. Była to muzyka bardzo wesoła
i skoczna, Aż chciało nam się tańczyć . Nawet Oskar
cały czas kołysał się w jej rytmie. Na zakończenie
wysłuchaliśmy piosenki o lutym pt. „Wyjrzało
słońce”, którą zaśpiewała nam pani Ela, a pan Paweł
pokazał nam jak się gra akordeonie i zagrał „Polkę
kogucią”. To było bardzo miłe muzyczne spotkanie.
Misie tydzień zakończyły „wypiekiem” pięknie
udekorowanych bułeczek z masy solnej.
Codziennie
wychodziliśmy
na
dwór,
wzmacnialiśmy naszą odporność i wesoło
bawiliśmy się na śniegu. Podziwialiśmy piękną
przyrodę zimą: drzewa oprószone śniegiem, ptaki
i sople w różnych kształtach. Śniegu spadło tak
dużo, że nawet iglo udało nam się zbudować.
W tym tygodniu urodziny obchodziła Julka L.
Niestety nie było jej w przedszkolu w dzień
urodzin, ale nadrobimy świętowanie w kolejnym
tygodniu.
Króliki odwiedzili: Anitka, Zuzia T. oraz Jadzia.
Wesoło pohasaliśmy z naszymi milusińskimi w ich
domku i pogłaskaliśmy po miękkim futerku.