Przedmowa do wydania polskiego

Transkrypt

Przedmowa do wydania polskiego
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 7
Przedmowa do wydania polskiego
Tekst książki, którą trzymacie Państwo w rękach, należy do fali zapisów wspomnieniowych dotyczących Holokaustu, które powstały w latach 60. ubiegłego wieku i upamiętniały wydarzenia mające miejsce ponad dwadzieścia
lat wcześniej. To właśnie wtedy ocaleni z Holokaustu stanęli przed pytaniem, jak przekazać swoje doświadczenie,
w jaki sposób opowiadać dzieciom i innym bliskim osobom
skomplikowane historie rodzinne, ukształtowane nie tylko
przez wojnę, lecz także – jeszcze wcześniej – przez ucieczkę przed na ra sta ją cy mi prze śla do wa nia mi, a póź niej
– przez poszukiwanie miejsca, w którym można by się osiedlić, dojść do siebie, zacząć życie na nowo. Te wspomnienia powstawały w okresie, kiedy we Francji, w Stanach
Zjednoczonych i w Izraelu zaczął się zmieniać status pamięci o zagładzie Żydów w przestrzeni publicznej. Dokonało się to zwłaszcza pod wpływem światowego rozgłosu
procesu Adolfa Eichmanna, w 1961 roku, po dwu dekadach, w czasie których upamiętnianie Zagłady odbywało
się w rodzinach i środowiskach skupiających ocalonych,
na to miast w pu blicz nych ak tach kom me mo ra tyw nych drugiej wojny światowej była ona często traktowa7
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 8
Z ILA R ENNERT
na tak jak inne „nazistowskie zbrodnie”. Odtąd Holokaust
zaczęto postrzegać jako Katastrofę, która dotyczyła całej
ludzkości, jako centralne traumatyczne wydarzenie Historii. Zmieniła się rola ocalonych-świadków, których zeznania odegrały doniosłą rolę w procesie Eichmanna. Teraz
ich słowa zaczęły nabierać znaczenia oraz pełnić zupełnie
nową funkcję społeczną i moralną w przestrzeni publicznej
zachodniego świata. Francuska historyczka Annette Wieviorka nazwała ten okres erą świadka1.
Czy to ten kontekst ułatwił pisanie, zachęcił do niego,
umożliwił je? Jak wiele innych zapisanych świadectw, tekst
tej książki powstał w sferze prywatnej, bez zamiaru opublikowania go. Zila Rennert, z domu Rakowicka, urodziła się
w 1908 roku w Wilnie, na terenie ówczesnego Imperium
Rosyjskiego. Ocalona z getta, przyjechała do Francji w 1946
roku, gdzie dokończyła studia medyczne. Została ginekologiem położnikiem i stała się jednym z pionierów porodu bez
bólu. Jako matka jedynej córki, Iny, która urodziła się
w Krakowie w 1935 roku i wraz z nią przeżyła wojnę, Zila
napisała ten tekst początkowo przede wszystkim dla swoich
wnuków, dzieci Iny, François (ur. 1958) i Laurenta
(ur. 1961) Dellusów. Jego opracowanie było zresztą możliwe dzięki pomocy rodziny i przyjaciół. Warto o tym wspomnieć nie tylko dlatego, że jest to poruszające, ale także z tego powodu, że poza ogólnym kontekstem, który – jak już
pisałam – sprzyjał pojawieniu się wielu świadectw, fakt ten
pozwala zrozumieć, jakie warunki były potrzebne, by powstał ten ważny tekst, teraz przetłumaczony na język polski.
Jest on rodzinną epopeją rozgrywającą się w Europie Środkowej okresu międzywojennego i niezwykłą opowieścią
o przeżyciu wojny w Polsce okupowanej przez nazistów.
1
8
A. Wieviorka, L’Ére du témoin, Plon, Paris 1998.
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 9
T RZY
WAGONY BYDLĘCE
Zila Rennert napisała zatem długi, 620-stronicowy
tekst, który Ina odkryła po śmierci matki, w 1976 roku. Był
to rękopis w języku francuskim, często „nieporadnym”, ale
„pełnym werwy”, wedle określeń Annette i Jeana-Claude’a Goroubenów, którzy wiele lat później przygotowali tę
książkę do druku. Annette była bliską przyjaciółką Iny
z dzieciństwa: w latach 50. razem chodziły do szkoły średniej, do paryskiego Lycée Fénelon, i od tego czasu stały się
nierozłączne. Historia Annette była również historią przetrwania w okupowanej Francji. Urodzona w Paryżu w 1936
roku w pochodzącej z Polski rodzinie żydowskiej, spędziła
wojnę w ukryciu, w południowo-zachodniej Francji, a następnie znalazła schronienie w Szwajcarii. Wspólnota losu
przyczyniła się do powstania głębokiej więzi między przyjaciółkami z liceum, które lubiły spotykać się, wraz z innymi
znajomymi, w mieszkaniu przy rue de la Glacière, gdzie
Zila Rennert serdecznie przyjmowała przyjaciół swojej córki. Więź między Annette a Iną stała się tak silna, że to właśnie przyjaciółce z lat młodości i jej mężowi przypadło
w udziale zajęcie się świadectwem Zili po jej śmierci. To oni
doprowadzili do jego opublikowania w postaci książkowej
w roku 2006, wykonując zarazem cenną pracę redakcyjną
i opatrując tekst przypisami. Obszerny wstęp ich autorstwa
do wydania francuskiego zamieszczono w polskiej edycji
po niniejszej przedmowie2.
W otoczeniu Iny i Annette znajdowała się jeszcze jedna osoba, której rola, choć dyskretna, niewątpliwie była
fundamentalna. To partner Zili Rennert, Michel (Michał)
Borwicz, także polski emigrant żydowskiego pochodzenia,
2
Wspomnienia Zili zostały także, z inicjatywy jej córki, przetłumaczone i wydane w języku hebrajskim przez Instytut Jad Waszem w 1987 roku
(tłum. Avital Inbar, red. Adina Drexler), a następnie przez wydawnictwo
Gefen w 2014 roku.
9
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 10
Z ILA R ENNERT
który przyjechał do Francji w 1947 roku. Przed wojną był
krytykiem literackim, publicystą i pisarzem o przekonaniach socjalistycznych. W czasie wojny przeżył niemiecką
okupację Lwowa, gdzie udało mu się uciec z Obozu Janowskiego. Następnie walczył w szeregach AK, ukrywając się
pod fałszywą aryjską tożsamością3. Przed wyemigrowaniem do Francji Michał Borwicz kierował krakowskim oddzia łem Ży dow skiej Ko mi sji Hi sto rycz nej, któ ra tuż
po wojnie zbierała oraz publikowała liczne świadectwa
i dokumenty dotyczące eksterminacji Żydów na terytorium Polski. We Francji był pionierem historii Holokaustu
i historii Żydów polskich. Zmarł w Paryżu w 1987 roku,
ponad dziesięć lat po Zili Rennert4.
3 O drodze życiowej Borwicza pisał Ryszard Löw, Czytanie Bor wicza,
„Dekada Literacka” 1994, nr 2 (85).
4 Jeśli chodzi o publikacje Michała Borwicza w języku polskim, warto
zacytować przede wszystkim następujące: Literatura w obozie, Wojewódzka
Żydowska Komisja Historyczna, Kraków 1946; Uniwersytet zbirów, Wojewódzka Żydowska Komisja Historyczna, Kraków 1946, drugie wydanie: Uniwersytet zbirów. Rzecz o Obozie Janowskim we Lwowie, Wysoki Zamek, Kraków 2014; Ze śmiercią na ty, z głosami St. Dobrowolskiego i L. Motyki,
Wiedza, Warszawa 1946; Pieśń ujdzie cało... Antologia wierszy o Żydach
pod okupacją niemiecką, oprac. i wstęp M. Borwicz, Centralna Żydowska
Komisja Historyczna, Warszawa – Łódź – Kraków 1947, reprint: Ośrodek
Brama Grodzka – Teatr NN, Lublin 2012. Najważniejsze publikacje Michela
Borwicza w języku francuskim: Ecrits des condamnés à mort sous l’occupation al le man de (1939-1945). Étu de so cio lo gi que [Za pi ski ska za nych
na śmierć pod okupacją niemiecką. Studium socjologiczne], préface de R.
Cassin, PUF, Paris 1954, drugie wydanie: Ecrits des condamnés à mort sous
l’occupation nazie (1939-1945), préface de R. Cassin, Gallimard, Paris 1973,
trzecie wydanie: Ecrits des condamnés à mort sous l’occupation nazie (19391945), précédé de Ma pendaison, préface de R. Cassin, Gallimard, Paris 1996; Mille ans de vie juive en Pologne [Tysiąc lat żydowskiego życia
w Polsce], L’Association pour l’histoire des Juifs en Pologne, Paris 1955; L’Insurrection du ghetto de Varsovie [Powstanie w getcie warszawskim], Julliard,
Paris 1966, drugie wydanie: Gallimard, Paris 1974.
10
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 11
T RZY
WAGONY BYDLĘCE
Warto podkreślić związek między wspomnieniami Zili
Rennert a sferą zainteresowań Michała Borwicza, teraz, gdy
prace tego niedającego się sklasyfikować historyka-ocalonego, przywoływane z uznaniem przez Czesława Miłosza5, zaczynają być wreszcie doceniane. Borwicz nie ingerował
w proces spisywania wspomnień Zili, ale udzielał jej
rad – rad historyka, dla którego istotne jest dokładne opisanie kontekstu przeżyć indywidualnych. Przede wszystkim
zaś działalność Borwicza, dokumentacja, jaką dysponował,
jego zaangażowanie w debatę publiczną (szczególnie
po 1967 roku, mające na celu piętnowanie „dejudeizacji”
komór gazowych dokonywanej przez ówczesny rząd polski6) tworzyły przychylne otoczenie i atmosferę dla powstających wspomnień Zili. Możliwe jednak, że między historykiem, stawiającym sobie za cel nakreślenie losów
zbiorowych, a lekarką, która chciała dla swoich potomków
utrwalić historię rodzinną i osobistą, zdarzały się momenty
niezrozumienia. W zapisach Zili nie widać jednak tych napięć: to opowieść o pewnej historii rodzinnej wpisanej
w Historię. Jedna z tych, które nadają naszej wiedzy o przeszłości niezrównany smak osobistego doświadczenia.
Choć Zila Rennert mówiła po rosyjsku, niemiecku
i w jidysz, zanim nauczyła się polskiego, to właśnie Polska
stanowi chronologiczne, geograficzne, uczuciowe i dramatyczne centrum jej pamiętników. Zila pochodziła ze
Wschodu, z dobrze sytuowanej rodziny należącej do przemysłowej i handlowej burżuazji żydowskiej w Rosji. Uro5 Cz. Miłosz, Świadectwo poezji. Sześć wykładów o dotkliwościach naszego wieku, Czytelnik, Warszawa 1987, szczególnie s. 68-69.
6 Auschwitz selon Varsovie ou les chambres à gaz déjudaisées [Auschwitz według Warszawy albo dejudeizacja komór gazowych], oprac. zbiorowe, L’Association indépendante des anciens déportés et internés juifs de
France, Paris 1970.
11
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 12
Z ILA R ENNERT
dzona w Wilnie, które wówczas znajdowało się w strefie,
gdzie Żydom żyjącym w Imperium Rosyjskim wolno się
było osiedlać, uczęszczała do szkoły w Piotrogrodzie, a następnie wraz z rodziną przeniosła się w 1921 roku na Zachód i zamieszkała w Wiedniu. Na jej drodze życiowej cieniem położyła się pierwsza wojna światowa i rewolucja
rosyjska. Ojciec Zili wynalazł maszynę do produkcji papierosów z filtrem i założył kilka fabryk tytoniowych w Rosji
i w Europie Środkowej. W chwili wybuchu pierwszej wojny światowej znalazł się w Wiedniu i nie mógł uzyskać zezwolenia na to, by dołączyć do rodziny. Z kolei Zila, jej
matka i część rodziny nie mogli opuścić Rosji Radzieckiej
aż do roku 1920, kiedy to jej matce wreszcie udało się ich
wydostać. Rodzina spotkała się w Wiedniu, gdzie Zila wiodła szczęśliwy żywot uczennicy szkoły powszechnej, a potem licealistki w kwitnącej i tolerancyjnej Austrii lat 20.
W 1926 ro ku otrzy ma ła oby wa tel stwo au striac kie,
a w 1928, będąc studentką drugiego roku medycyny,
poznała Romka Rennerta, młodego polskiego inżyniera,
który kilka lat spędził w Paryżu. Już jako małżeństwo osiedlą się w Kolonii, gdzie Romek znajdzie pracę jako inżynier, a Zila będzie kontynuować studia medyczne.
Wokół narasta antysemityzm i zaczyna dawać się we
znaki kryzys ekonomiczny. Młode małżeństwo wraca
do Wiednia w 1931 roku, a rodzina rozjeżdża się w różne
strony świata, dokonując wyborów, których waga ujawni się
dopiero później. Dwaj bracia Zili wyjeżdżają do Palestyny,
jej szwagier do Argentyny, wuj – do Stanów Zjednoczonych.
Zila i Romek myślą o Francji, ale ojciec Romka, właściciel
szybów naftowych w Drohobyczu i Borysławiu, a także wielu nieruchomości w Krakowie, prosi syna inżyniera, by ten
udał się do Polski i zarządzał jego majątkiem. I tak Zila i Romek osiedlają się w 1933 roku w Polsce, pewniejszej niż Au12
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 13
T RZY
WAGONY BYDLĘCE
stria, ale naznaczonej dotkliwym antysemityzmem. Zila musi przerwać studia medyczne. To właśnie w Krakowie,
w 1935 roku, rodzi się Ina. To z Krakowa cała rodzina ucieka w 1939 roku do Lwowa. Położenie rodziny Rennertów
staje się coraz bardziej dramatyczne w czerwcu 1941 roku,
kiedy armia niemiecka wkracza do stolicy Galicji Wschodniej. Lwów, Bochnia, Warszawa. Rennertowie wykorzystują
wszystkie pieniądze, jakie im jeszcze zostały, swoje znajomości i inteligencję, by wymknąć się z pułapki: wydostać się
z getta, szukać schronienia u Polaków, załatwić mieszkanie,
zdobyć fałszywe dokumenty. Pod koniec 1942 roku Zili
udaje się, na fałszywych papierach, znaleźć schronienie
u państwa Pawłowskich, a następnie u pani Niny Ostrowskiej, w małym mieszkaniu w centrum Warszawy. Tymczasem jej mąż pozostaje w getcie w Bochni aż do kwietnia 1943 roku, kiedy to wreszcie udaje mu się także
przyjechać do Warszawy i znaleźć tu kryjówkę. Zila opowiada szczegółowo o życiu pod fałszywą tożsamością w okresie
powstania w getcie, opisuje różne zachowania i uczucia Polaków w stosunku do Żydów, wspomina szantaże i wymuszenia, których stale doznawali ukrywający się Żydzi, ale
także składa hołd odwadze i ludzkiej wrażliwości wszystkich
tych, którzy z narażeniem życia ukrywali matkę i córkę.
Na każdej stronie objawia się determinacja Zili. Widzimy ją,
jak – niestrudzona – biegnie z miejsca na miejsce, by znaleźć
schronienie, wymyślić odpowiednie rozwiązanie, zapewnić
swemu dziecku bezpieczeństwo i jak najmilsze otoczenie,
a nawet zorganizować mu lekcje.
Getto zostaje zlikwidowane. W Warszawie przetrwały
tylko rodziny żydowskie ukryte po aryjskiej stronie, nielegalnie lub pod fałszywą tożsamością. Zila nawiązuje kontakt z podziemiem i podejmuje się przekazywania pieniędzy najbardziej potrzebującym. Na początku roku 1944
13
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 14
Z ILA R ENNERT
Romek zostaje aresztowany i zamordowany przez Gestapo.
„Nie poddać się rozpaczy. Za wszelką cenę działać. Działać, i to jak najszybciej” – taka jest siła napędowa Zili Rennert. Ta sama, dzięki której pisze żywo i obrazowo, a jej
tekst nie ma słabych punktów. Zila straciła męża, ale trzeba żyć dalej, pod przybraną, tak ograniczającą ją tożsamością, której Michał Borwicz będzie historykiem7. Żyć,
a potem znów zrobić wszystko, by przetrwać. Po powstaniu warszawskim Zila i Ina, jak tysiące cywilów, opuszczają Warszawę i zostają wysłane do Auschwitz. Jednak w wyniku dezorganizacji panującej pod koniec roku 1944 udaje
im się ostatecznie uniknąć obozu. Odzyskują wolność
w wykrwawionej Polsce. Ostatnie strony wspomnień Zili
opisują to, co rzadko pojawia się w tego typu świadectwach: powrót do Krakowa i próbę ułożenia sobie życia
na nowo. Jak pożegnać się z przybraną tożsamością Józefy
Witkowskiej, wyzwolić się z lęku, odzyskać mieszkanie
i nieruchomości teścia, zapisać Inę do szkoły, podjąć na nowo studia w klimacie znów naznaczonym przez strach
i wystąpienia antyżydowskie? To są pytania i dylematy,
które stają przed Zilą. Matka i córka postanawiają opuścić
Polskę latem 1946 roku, tak jak dziesiątki tysięcy ocalonych z Holokaustu. Kierunek – Paryż. Ina zabiera ze sobą
pluszowego Misia, który towarzyszył jej przez całą wojnę
i z którym nigdy się nie rozstawała. To świadek dzieciństwa
przekreślonego przez wojnę, ale jednocześnie ochronionego dzięki sile charakteru jej niezwykłej matki8.
7 M. Borwicz, Arishe papirn [Aryjskie papiery], 3 tomy, Union Central
Israelita Polaca en la Argentina, Buenos Aires 1954-1955; tegoż, Vies interdites [Żywoty zabronione], Casterman, Paris 1969.
8 Misio był pokazywany między innymi na wystawie Children in the
Holocaust: Stars Without a Heaven, zorganizowanej przez Muzeum Jad
Waszem w 2015 roku.
14
Zila Rennert:Zila Rennert 2016-04-18 13:27 Strona 15
T RZY
WAGONY BYDLĘCE
Widzimy teraz, jak ważna jest publikacja tłumaczenia
Trzech wagonów bydlęcych na język polski ponad siedemdziesiąt lat po tych wydarzeniach i blisko pięćdziesiąt lat
od spisania ich przez Zilę. Tekst ten wreszcie może zaistnieć
w miejscach, o których opowiada. Przekaz – w zamyśle Zili
prywatny, rodzinny – ulega przemianie, staje się własnością
publiczną. A każdy czytelnik może sam stać się niejako
dzieckiem Zili, spadkobiercą jej historii i jej świadectwa.
Judith Lyon-Caen
styczeń 2016

Podobne dokumenty