Komenda Miejska Policji w Zabrzu Nieoczekiwany finał randki w

Transkrypt

Komenda Miejska Policji w Zabrzu Nieoczekiwany finał randki w
Komenda Miejska Policji w Zabrzu
Źródło:
http://www.zabrze.slaska.policja.gov.pl/k29/informacje/wiadomosci/131383,Nieoczekiwany-final-randki-w-ciemno.html
Wygenerowano: Poniedziałek, 6 marca 2017, 21:44
Nieoczekiwany finał randki w ciemno
Policjanci z Zabrza zatrzymali 24-letnią kobietę podejrzaną o zwabienie 37-letniego mieszkańca
Gliwic w ustronne miejsce , gdzie czekali na nich jej znajomi, którzy pobili, a następnie okradli
mężczyznę. Pokrzywdzonemu zabrano dokumenty, telefon, pieniądze oraz kluczyki z samochodu. Jak
się później okazało, należący do ofiary pojazd został skradziony. Na szczęście na wysokości zadania
stanął dzielnicowy z komisariatu II. Dzięki jego rozpoznaniu ustalono tożsamość wszystkich
uczestników rozboju.
Do przestępstwa doszło w nocy z soboty na niedzielę. Od samego początku policjanci
podejrzewali, że w sprawę rozboju zamieszana jest 24-letnia znajoma mężczyzny.
Zajmujący się sprawą policjanci z komisariatu II w Zabrzu zdecydowali o jej
zatrzymaniu. Podczas przeszukania mieszkania należącego do kobiety, mundurowi
odnaleźli skradzione w wyniku rozboju dokumenty oraz telefon. Po dokładnym
sprawdzeniu dzielnicy Biskupice, przy ulicy Długosza odnaleziono skradzionego
volkswagena golfa. Jeszcze w niedzielę zatrzymano 31-letniego partnera kobiety, a
wczoraj ich 18-letniego znajomego.
Wszystko wskazuje na to, że przestępstwo było znacznie wcześniej zaplanowane. Kobieta z premedytacją zaproponowała
poznanemu mężczyźnie nocny spacer. Wyprowadziła go w miejsce znajdujące się z dala od centrum dzielnicy. Tam został on
zaatakowany przez nieznanego mu przestępcę. Pobity i pozostawiony bez opieki kobiety, dotarł do pobliskiego szpitala. Tam
został zaopatrzony, a za pośrednictwem lekarzy powiadomił o przestępstwie dyżurnego Policji. Jak się okazało, mężczyzna
znał kobietę jedynie z imienia. Od 6 miesięcy kontaktowali się za pośrednictwem internetu. W nocy z soboty na niedzielę
spotkali się pierwszy raz.
Dziś o losach kobiety zadecyduje sąd. Prokurator wnioskuje o jej tymczasowe aresztowanie. Za dokonanie rozboju grozi kara
do 12 lat więzienia. Jej 31-letni partner po przesłuchaniu został zwolniony do domu, natomiast 18-latek nadal przebywa w
policyjnej izbie zatrzymań.
Ocena: 4.3/5 (3)
Tweetnij

Podobne dokumenty