Ciekawe pojazdy na Energetab 2014 - KH

Transkrypt

Ciekawe pojazdy na Energetab 2014 - KH
KONSTRUK
CJ
A ŚRODK
ÓW TR
ANSPORTU
ONSTRUKCJ
CJA
ŚRODKÓW
TRANSPORTU
Ciekawe pojazdy na Energetab 2014
L
udzkie wybory wciąż pozostają niezbadane: z licznych targów branży
energetycznej w Polsce, największą popularnością cieszą się Energetab
w Bielsku-Białej, nie dysponujące przyciągającymi warunkami „lokalowymi”.
Organizatorzy z roku na rok poprawiają
tę bazę, oczekując więcej wystawców
i zwiedzających, a ci regularnie zaskakują ich, pozytywnie. Tym razem stawili
się w liczbach odpowiednio ok. 750
i ponad 20 tysięcy, zatykając dojazdy,
oficjalne parkingi i wszelkie możliwe
nieoficjalne w okolicy. Może być jeszcze
gorzej, jeśli na targach zacznie się
pojawiać więcej pojazdów dla energetyki! Na razie jest im wierny tylko Mercedes, tj. ma osobne stoisko, ale poszczególne marki wystawiają się wspólnie z nadwoziarzami, a tu lista jest już
dużo dłuższa.
Pewne nazwy powtarzają się na niej
od lat, a czasami też pojawiają się
w kolejnych latach te same pojazdy. To
dotyczy np. Tatry Phoenix z żurawiem
HMF, która w ub. roku debiutowała
i zdobyła wyróżnienie targów. W tym
roku powtórzyła ten sukces, ale już
w pełni sprawdzona w akcjach, jakie
wyszukuje dla niej użytkownik, Energetyka Kaliska. Jest to typowy
przykład pojazdu specjalistycznego opracowanego
w ścisłym kontakcie
klienta, który dobrze
wie, co chce nim robić, z zabudowcą
realizującym jego
marzenia do granic
technicznych możliwości podwozia.
Ogólna konfiguracja wszystkich takich
„kombajnów” do prac
przy sieciach przesyłowych to wypracowany przez
lata standard, ale różnią się one
w istotnych szczegółach. Przykładem
może być gwiazda tegorocznych Energetab: MAN TGS 26.400 z zabudową
zaprojektowaną i wykonaną przez KHKIPPER dla firmy GE Brzostek z zachodniopomorskiego. Jest to jeden
z prywatnych wykonawców, jacy skutecznie współpracują z grupami energetycznymi, wspierając je w terenie,
dosłownie i w przenośni. Wielcy tego
rynku mają swoje bazy sprzętowe, nie-
54
rzadko z podobnymi pojazdami, czego
przykładem wspomniana na wstępie
Tatra (Energetyka Kaliska należy do
Energi). Nie są jednak w stanie zrobić
wszystkiego, zwłaszcza w sytuacjach
awaryjnych, i wiele prac zlecają niezależnym przedsiębiorcom na drodze
przetargów. Eugeniusz Brzostek włączył się w ten mechanizm już 25 lat
temu i teraz wraz z synem Łukaszem
prowadzą jedną z najbardziej doświadczonych i renomowanych firm tej specjalności. Tu zresztą bez renomy się nie
obejdzie. Znaczenie obiektów przetargów i określone w nich zasady wymagają wieloletniej odpowiedzialności za
wykonane prace. Nie powierzy się ich
byle komu, nawet jeśli w kryterium prze-
Wybór pojazdu i układu napędowego był podyktowany wcześniejszymi dobrymi doświadczeniami, z tego samego powodu zdecydowano
się na żuraw Palfinger. Ta marka nigdy nie zawiodła, zwłaszcza
pod względem serwisu, i postanowiono się jej trzymać, choć
z rynku kusiły tańsze oferty. Doświadczenie nauczyło, że lepiej
kupić sprzęt nowy, nawet droższy, jeśli tylko gwarantuje to niezawodność i eliminuje przerwy w pracy. Wspólnie z zabudowcą dobrano żuraw klasy 34 Tm zamontowany za kabiną, stabilizowany nogami obrotowymi i dodatkową parą
nóg podporowych na tylnym zwisie. Wyposażenie obejmuje komplet układów zwiększających bezpieczeństwo
i komfort operatora. W podwoziu, przednia oś jest 9,5
tonowa dla sprostania naciskom od żurawia, tylny
wózek ma nośność 2x13 t.
KONSTRUK
CJ
A ŚRODK
ÓW TR
ANSPORTU
ONSTRUKCJ
CJA
ŚRODKÓW
TRANSPORTU
targu na 1. miejscu jest cena (a często
jest to jedyny warunek!). Trzeba mieć
wieloletnie referencje; obecnie stosuje
się też prostsze do interpretacji oceny
za wykonane prace, jak w szkole. Tylko
dobry uczeń zdobędzie najlepsze
zamówienia! Inwestor może zażądać
wadium lub gwarancji bankowych, na
jakie nie stać firmy „krzak”, która chciałaby pojawić się w tej branży.
Wiedza jest z kolei potrzebna, by wykonać zadanie dobrze i tanio mimo
trudnych warunków pracy, w większości w ciężkim terenie. Tu są potrzebne
pojazdy rzeczywiście off road, a mimo
to zdarza się zakopać także takie, co do
Prywatne przedsiębiorstwa branży
energetycznej, małe, ale zwinne
i sprawnie zarządzane, mają przyszłość i mogą skutecznie konkurować
z własnym zapleczem dużych grup
energetycznych. Tu nie ma pracy „oddo”, decyzje są podejmowane szybko,
wystarczy telefon od klienta.
których producent zaklina się, że to niemożliwe! Rozlegle tereny zachodniopomorskiego i lubuskiego, gdzie działa
firma pp. Brzostków, stwarzają ku temu
liczne okazje i dlatego zamówili oni pod
swój najnowszy pojazd roboczy podwozie MAN TGS 6x6, ze stałym napędem
na wszystkie osie. We flocie jest jeszcze jeden podobny pojazd, z mniejszym żurawiem, i jeden 4-osiowy 8x6.
Tym razem tak dobrano liczbę osi i ich
rozstaw (3600 mm), by zapewnić stabilność przy pracy żurawiem klasy 34 Tm
i umożliwić przewiezienie sprzętu na
długiej skrzyni. KH-KIPPER zabudował
skrzynię z 3-stronnym wywrotem (typ
W3F) o długości 4000 mm i wysokości
600 mm. Założeniem było przewożenie
w niej także piasku, by osiągnąć pełną
samodzielność w przypadku zadań
Pojazd firmy GE Brzostek
wyróżnia się jeszcze jednym rzadko spotykanym
rozwiązaniem: w długiej
kabinie MAN-a TGS
zamontowano, w miejsce leżanki, 4-osobową
kanapę. Dzięki temu
może podróżować nim
cała ekipa, nie trzeba
wysyłać drugiego samochodu, co przecież kosztuje!
Żuraw współpracuje z koszem osobowym, na skrzyni jest także przewożony
świder do prowadzenia prac wierniczych. Cały osprzęt można szybko i bezpiecznie zamocować.
55
KONSTRUK
CJ
A ŚRODK
ÓW TR
ANSPORTU
ONSTRUKCJ
CJA
ŚRODKÓW
TRANSPORTU
W Skandynawii koparko-ładowarki Huddig są podstawowym sprzętem do stawiania linii energetycznych, a że
zachodniopomorskie nie różni się dalece warunkami terenowymi, maszyna podobna do tej pracuje także
w firmie pp. Brzostków. Wyróżnia ją możliwość
dołączenia podnośnika montażowego o wysięgu 21 m. Powstaje „3 w 1”!
o ograniczonym zasięgu. Z reguły jednak przy pracach ziemnych jest wynajmowany lokalny transport, ale wykonuje się je własną maszyną, jedną z najciekawszych we flocie GE Brzostek: koparko-ładowarką Huddig 1260, dodatkowo wyposażoną w podnośnik montażowy. To ona kopie doły pod słupy
i je stawia, ponieważ ma największą
dzielność w terenie. Pozostałe pojazdy
wspierają ją, m.in. dowożąc na miejsce
akcji za pomocą naczepy niskopodwoziowej, która jest jednym dotąd nietrafionym zakupem! Producent, którego
nazwę przez litość przemilczymy, ledwie sprostał zadaniu.
Nowy MAN będzie dostarczał na terenie budowy najróżniejsze materiały
i sprzęt, wspierając Huddiga, stąd nietypowe rozwiązania skrzyni, która ma
Bumar-Koszalin przywiózł do Bielska
2 podnośniki, ale to żadne poświęcenie: oba za kilka dni trafiły do miejscowego oddziału Tauronu! Najmniejszy w gamie PT 12 (wysięg pionowy 12 m, boczny 7,5 m) jest często montowany na podwoziach Defender. Pomysł rozpowszechnili energetycy z lubelskiego, którym bardzo
pasowało wąskie podwozie o bardzo
dobrych właściwościach terenowych.
Za nim, jeden z najbardziej popularnych obecnie podnośników, PT-21
(21/10 m) na podwoziu MAN TGM
12.250. Ten model wyróżnia się dużym udźwigiem w koszu: 300 kg.
Mercedes ma dodatkowe (poza Unimogiem) wsparcie energetyczne: furgony i podwozia Sprinter 4x4 i 6x6 zmodyfikowane przez firmę Oberaigner. Przez pewien czas będą to
jedyne pojazdy tej klasy z pełnym napędem odpowiadające
zaostrzonym normom ekologicznym, a do tego z dokumentacją zgodną ze standardami MB. Dla firm, które kupują
sprzęt na lata, to ważne i dlatego wkrótce obejrzymy podnośniki Bumaru na sprinterowskich podwoziach MB/Oberaigner.
56
niesymetrycznie podzielone ściany
boczne, a pomiędzy słupkami środkowymi można zamontować ścianę grodziową. Dzięki temu ekipa dysponuje
krótką skrzynią ładunkową nawet po
zdemontowaniu tylnych słupków oraz
tylnej burty i tylnych fragmentów ścian
bocznych. Na powstałej w ten sposób
platformie można przewozić na terenie
budowy większe ładunki, np. transformatory, a także słupy: podłoga jest
przystosowana do szybkiego zamontowania obrotnicy kłonicowej, a pojazd
ma zaczep do przyczepy dłużycowej,
i nie tylko! Na belce przeciwnajazdowej
jest zaczep kulowy do lekkich przyczep
i gniazdo 12 V do zasilania ich instalacji. Najczęściej podpina się lawetę
z lżejszymi maszynami roboczymi. Kto
o tym zapomni, musi wysłać na budowę jeszcze jeden pojazd, a to kosztuje.
Na siatkowym podwyższeniu ściany
przedniej są haki do lin i zawiesi. Zabudowy dopełniają dwie skrzynie: aluminiowa szczelna i zamykana oraz druga,
z siatki drucianej, na większe i często
brudne elementy.
Pojazd Grupy Energetycznej Brzostek
wyróżnia też wyciągarka hydrauliczna
Ramsey Winch RPH20000 o uciągu
12 T kg ze sterowaniem radiowym, zamontowana na płycie przed kabiną
(z możliwością szybkiego demontażu,
jeśli nie będzie potrzebna, bo to jednak
250 kg masy). Jest znacznie droższa niż
elektryczna, ale w trudnych warunkach
terenowych działa dużo lepiej.
W sumie, to dobrze przemyślany pojazd specjalny, wymagający sporego
wydatku, ale z nadzieją na szybki zwrot
inwestycji dzięki dużej wydajności.
Ku ubolewaniu właścicieli, proces jego
dopuszczenia do ruchu zajął więcej
czasu, niż sama zabudowa, i pociągnął
koszty, dla których trudno znaleźć głębsze uzasadnienie.(WK)

Podobne dokumenty