zdrowie wielkopolski 01
Transkrypt
zdrowie wielkopolski 01
ANOREKSJA/BULIMIA Zaburzenia odżywiania pojawiają się najczęściej u progu okresu dojrzewania i trwają do wczesnej dojrzałości. Częściej dotykają kobiet, ale zdarzają się również u mężczyzn. Trudno rozpoznać skalę problemu, ponieważ osoby z tego rodzaju zaburzeniami rzadko sięgają po pomoc. Osoby chore wypierają problem, nie chcą się do niego przyznać, czują wstyd i boją się odrzucenia. Dwa najczęściej spotykane zaburzenia łaknienia to anoreksja i bulimia. ANOREKSJA nazywana też jadłowstrętem psychicznym objawia się skrajnym ograniczaniem spożywanych pokarmów – ich ilości i kaloryczności, zażywaniem dużej ilości środków przeczyszczających oraz katorżniczymi treningami sportowymi. Wszystko to ma pomóc w zmniejszeniu masy ciała, ponieważ osoby te wciąż postrzegają się jako zbyt grube. Osobie chorej towarzyszy paniczny lęk przed przytyciem, choć masa jej ciała jest zawsze poniżej normy dostosowanej do wieku i wzrostu. Należy pamiętać, że anoreksja nie zawsze idzie w parze z wagą – osoby bardzo szczupłe bywają zdrowe i odwrotnie. Schorzenie prowadzi do wielu zmian w organizmie. Pojawiają się: – obniżenie ciśnienia krwi – obniżenie temperatury ciała – nieregularna praca serca – anemia – zaburzenia miesiączkowania. W skrajnych przypadkach anoreksja prowadzi do śmierci. BULIMIA czyli żarłoczność psychiczna to niekontrolowane spożycie dużych ilości pokarmów. Następnie pojawia się poczucie winy i działania mające zniwelować skutki obżarstwa: wymioty, lewatywy, środki przeczyszczające, głodówki, intensywne ćwiczenia fizyczne. W następstwie tej choroby nie obserwuje się patologicznego spadku masy ciała. Waga często pozostaje w normie. Następstwa bulimii to: – próchnica zębów – wrzody przełyku – zachwianie równowagi elektrolitowej organizmu – uszkodzenie serca – zaburzenia miesiączkowania. Nieleczona choroba prowadzi do śmierci. Często zdarza się, że anoreksja i bulimia współistnieją z depresją i zaburzeniami lękowymi. Dużą rolę w powstawaniu tych zaburzeń mają wzorce kulturowe. Szczupła, a właściwie chuda sylwetka lansowana przez media jest praktycznie nieosiągalna dla większości zdrowych ludzi. Presja trafia na podatny grunt – młodzi ludzie w okresie dojrzewania nie potrafią zaakceptować zmian zachodzących w ich ciele. Dotyczy to szczególnie osób wchodzących w okres dojrzewania szybciej niż rówieśnicy. Ci są bardziej podatni na błędne postrzeganie siebie, a od tego już tylko krok do obsesyjnego dbania o niską wagę i w konsekwencji do jednego z zaburzeń odżywiania. Osoby cierpiące na bulimię często wpadają w błędne koło. Stres czy życiowe niepowodzenia „zajadają”, nie kontrolując ilości i jakości spożywanych pokarmów. Potem pojawia się poczucie winy i chęć pozbycia się spożytego pokarmu – dochodzi do wymiotów, stosowane są środki przeczyszczające i odwadniające. W wyniku poszukiwania w internecie wiadomości na temat odchudzania można niestety trafić na strony, które propagują anoreksję (pro-ana) i bulimię (pro-mia) jako sposób na życie i szczupłą sylwetkę. Pierwsze promują siłę i determinację w dążeniu do celu, czyli chudości, drugie obiecują szczupłą sylwetkę bez konieczności głodowania. Ruchy te są dużym zagrożeniem dla osób chcących zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Mogą powodować powstawanie zaburzeń i pogłębianie się już istniejących. Osoby chore nabierają tam przekonania, że nie potrzebują leczenia i wypierają myśli o zaburzeniach odżywiania jako chorobie. Co zrobić, jeśli ktoś z naszych bliskich zaczyna mieć obsesję na punkcie odchudzania? Gdzie jest granica między zdrowym i racjonalnym pozbyciem się kilku kilogramów a chorobą? Czy można się z tego wyleczyć? Jeśli mamy podejrzenie, że dana osoba może mieć problem z zaburzeniami łaknienia, postarajmy się uświadomić jej problem. Jeśli to za mało, należy zwrócić się jak najszybciej do specjalisty. Nieleczone zaburzenia prowadzą do wycieńczenia organizmu i jego śmierci. Leczenie zaburzeń jest bardzo trudne. To głównie psychoterapia mająca na celu zmianę myślenie chorych oraz farmakologia, czyli podawanie leków antydepresyjnych. Często konieczna jest hospitalizacja, nawet bez zgody chorego. Nasze obawy mogą być słuszne, jeśli odchudzająca się osoba wyznacza sobie masę docelową poniżej normy odpowiedniej dla wieku i wzrostu, stosuje bardzo restrykcyjne diety, ucieka się do kłamstw na temat zjedzonych pokarmów, stosuje często środki przeczyszczające, forsuje się wielogodzinnymi treningami. Anoreksja i bulimia to choroby psychiczne. Odchudzanie często postrzegane jest jako panaceum na trudności pojawiające się w życiu. Chorym towarzyszy przekonanie, że sukces w życiu zależny jest od powodzenia i skuteczności ich odchudzania. Osoby cierpiące na bulimię traktują swoje epizody obżarstwa jako sposób radzenia sobie ze stresem i emocjami. W anoreksji istnieje powiązanie odchudzania z wyrażaniem emocji. Dlatego też kluczowymi elementami są nauka właściwego radzenia sobie ze stresem i praca nad wyrażaniem emocji. Kasia Malińska 19 NR 1 | 2016