Projekt stanowiska Copa-Cogeca dot. wniosku ustawodawczego w

Transkrypt

Projekt stanowiska Copa-Cogeca dot. wniosku ustawodawczego w
ABI(14)5508:1/CB/mb
PROJEKT
REAKCJA COPA-COGECA NA WNIOSEK: ROZPORZĄDZENIE
W SPRAWIE PRODUKCJI EKOLOGICZNEJ I ZNAKOWANIA
PRODUKTÓW EKOLOGICZNYCH COM(2014)180
Rolnictwo ekologiczne jest ogólnym systemem produkcji rolnej, który w
ograniczonym stopniu wykorzystuje zasoby nieodnawialne i te pochodzące z zewnątrz w
gospodarstwie, rygorystycznie ogranicza stosowania chemicznych syntetycznych środków
produkcji, wyklucza stosowanie GMO oraz wymaga przestrzegania wyśrubowanych norm
dobrostanu zwierząt. Ten rodzaj produkcji zachęca do stosowania środków prewencji i zachęca
do wykorzystania odmian i gatunków dostosowanych do warunków panujących w
poszczególnych strefach produkcji. W związku z tym, ogólne cele dla produkcji ekologicznej,
określone w art. 3 ust. b i c rozporządzenia 834/2007 powinny znaleźć się we wniosku
ustawodawczym COM(2014)180 (poniżej):
-
„b) dążenie do wytwarzania produktów wysokiej jakości;
-
c) dążenie do produkowania szerokiej gamy produktów spożywczych i innych
produktów rolnych, zaspokajających zapotrzebowanie klientów na towary
produkowane przy wykorzystaniu procesów niestanowiących zagrożenia dla
środowiska, zdrowia ludzi, zdrowia roślin ani dla zdrowia i dobrostanu zwierząt”.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat sektor rolnictwa ekologicznego stale się rozwijał, zarówno jeśli
chodzi o udział w rynku jak i powierzchnię1. Niemniej jednak sektor ten musi jeszcze stawić czoła
wielu wyzwaniom (jak promocja, badania, przejrzystość rynku).
Zdaniem Copa-Cogeca, w celu zapewnienia dalszego wzrostu sektora, należy dostosować
europejskie ramy prawne do globalnego systemu produkcji rolnej, przy uwzględnieniu
rzeczywistej sytuacji sektora i jednoczesnym utrzymaniu zaufania konsumentów.
Po przeanalizowaniu wniosku ustawodawczego uznaliśmy, że zmiany zaproponowane przez
Komisję Europejską w wielu miejscach rozporządzenia mogą utrudnić osiągnięcie postawionych
celów i ograniczyć produkcję ekologiczną w UE. Niektóre przepisy wpłynęłyby negatywnie na
rozwój rolnictwa ekologicznego w Europie, zniechęcając do przekształcania gospodarstw na
system produkcji ekologicznej; a także na rynek produktów ekologicznych, co zachwiałoby
zaufaniem konsumentów do systemów certyfikacji (I). Uważamy jednak, że inne zmiany
wprowadzone przez Komisję zmierzają we właściwym kierunku (II). Aczkolwiek należy
doprecyzować niektóre aspekty wniosku ustawodawczego COM(2014)180, tak by łączyły się one
z innymi rozporządzeniami UE (III).
1 Zgodnie z danymi Komisji, w ciągu ostatnich dziesięciu lat wystąpił wzrost wartości netto rynku produktów
ekologicznych w UE, która osiągnęła 19,7 mld euro w 2011 r. W latach 2002-2012 całkowita powierzchnia
produkcji ekologicznej wzrosła średnio o 6,7% i osiągnęła poziom 9,6 mln ha w 2012 r., co stanowi 5,4%
wszystkich gruntów rolnych w UE.
Copa - Cogeca | European Farmers European Agri-Cooperatives
61, Rue de Trèves | B - 1040 Bruxelles | www.copa-cogeca.eu
EU Transparency Register Number | Copa 44856881231-49 | Cogeca 09586631237-74
I.
Sprzeciw wobec niektórych wniosków Komisji Europejskiej
A. Techniczne aspekty produkcji
1. Sprzeciw wobec zakazu prowadzenia gospodarstw mieszanych (art. 7 ust. a
wniosku ustawodawczego COM(2014)180)
Na chwilę obecną w wielu państwach członkowskich rolnicy stopniowo przekształcają
gospodarstwa na gospodarstwa ekologiczne oraz wstępuje tam wiele gospodarstw
mieszanych. Np. zgodnie z danymi Agence Bio, w roku 2012 we Francji 25% gospodarstw
ekologicznych to były gospodarstwa mieszane. Były to przede wszystkim sady, uprawy
wielkoobszarowe i drób/ króliki. Wedle szacunków, w Zjednoczonym Królestwie 25%
gospodarstw ekologicznych to również gospodarstwa mieszane. W Hiszpanii, prawie 45%
gospodarstw to też gospodarstwa mieszane. Produkcja mieszana jest w wielu
przypadkach etapem koniecznym i może przekroczyć okres konwersji (3-5 lat). Dlatego
też pewien poziom elastyczności jest niezbędny.
Pozwoli on rolnikom na stopniowe zdobywanie nowych rynków zbytu i zagwarantuje
rentowność produkcji, bez zbytniego narażania się na ryzyko. Dzięki temu rolnik będzie
miał czas by opanować techniki produkcji ekologicznej.
Gospodarstwa mieszane stanowią dobre rozwiązanie dla gospodarstw, gdzie znajdują się
specjalistyczne warsztaty, w przypadku których nie można prowadzić produkcji
ekologicznej. Np. w przypadku gospodarstw, gdzie prowadzi się produkcję owoców,
należy pamiętać o długości życia drzew owocowych i koszcie zasadzenia sadu. Sprawia to,
że działki obsadzone odmianami niedostosowanymi do produkcji ekologicznej, które nie
mogą być przekształcone, nie podlegają całościowej wymianie w momencie podjęcia
decyzji o przekształceniu. Jeśli prowadzenie gospodarstw mieszanych nie będzie
możliwe, proces konwersji nie zostanie zakończony przed przesadzeniem wszystkich
drzew, co może zająć wiele lat. Dlatego też zniesienie możliwości prowadzenia
gospodarstw mieszanych uniemożliwia przekształcenie niektórych gospodarstw
specjalistycznych.
Czysto prawny podział gospodarstw wpłynie jedynie na wzrost obciążeń
administracyjnych, pod którymi uginają się rolnicy oraz doprowadzi do zwiększenia
kosztów, nie usprawni jednak w znaczny sposób kontroli.
Ze względu na niezwykłą złożoność techniczną hodowli nasion, rolnicy-hodowcy nasion
konwencjonalnych często mają trudności ze zaspokojeniem nowego popytu na
ekologiczny materiał siewny. Zakaz prowadzenia produkcji mieszanej jest sprzeczny z
celem osiągnięcia poziomu 100% nasion ekologicznych w 2021 r.
Dlatego też, produkcja mieszana, odpowiednio zdefiniowana i
kontrolowana, powinna być dozwolona (utrzymanie art. 11 rozporządzenia
834/2007).
2. Sprzeciw wobec zakazu stosowania konwencjonalnego materiału
rozmnożeniowego roślin po 2021 r. (art. 40 wniosku ustawodawczego COM
(2014)180)
Popieramy cel Komisji, jakim jest stworzenie sektora ekologicznych nasion i materiału
rozmnożeniowego, aczkolwiek zniesienie odstępstwa od tej reguły w 2021 r. nie pozwoli
na rozwiązanie tego problemu.
Wybierając materiał rozmnożeniowy, rolnicy prowadzący produkcję ekologiczną
preferują odmiany i gatunki dostosowane do warunków panujących na obszarze
produkcji, metod stosowanych w rolnictwie ekologicznym i modelu gospodarstwa.
Mimo stopniowego wzrostu dostępności i stosowania kwalifikowanego ekologicznego
materiału siewnego w UE, rolnicy prowadzący produkcję ekologiczną nie dysponują
wystarczającą liczbą odmian nasion ekologicznych dostępnych w odpowiedniej ilości,
które byłyby dostosowane do wszystkich stref glebowo-klimatycznych w UE. Występują
nadal poważne różnice jeśli chodzi o ich dostępność w różnych państwach
członkowskich, a także pomiędzy poszczególnymi odmianami w jednym państwie
członkowskim.
Np. w Danii występuje niewiele odstępstw dla zbóż i trawy (prawie 100% ekologicznego
materiału siewnego w przypadku najpowszechniejszych odmian). W przypadku marchwi,
udało się osiągnąć poziom 40% nasion ekologicznych. We Flandrii, dostępność
ekologicznego materiału siewnego zbóż plasuje się na poziomie 65%, dyni 100%,
kukurydzy i ziemniaków ok. 90%, w przypadku innych upraw odsetek ten nie jest znany.
We Francji coraz częściej stosuje się ekologiczny materiał siewny. W przypadku
niektórych gatunków stosowanie 100% ekologicznych nasion jest obowiązkowe. Mowa tu
np. o materiale siewnym kukurydzy (ziarno i pasze), selera korzeniowego, ogórków,
bobu, rzodkiewek, cebuli żółtej i sałaty. Zmiany te wprowadzono stopniowo, dzięki
zaangażowaniu różnych podmiotów.
Poniżej wymieniono powody tych różnic oraz trudności techniczne, ekonomiczne i
strukturalne związane z rozwojem ekologicznego materiału siewnego:

Brak rentowności w przypadku niektórych gatunków lub niewielkie rynki zbytu, np.
w przypadku warzyw, roślin pastewnych czy upraw małoobszarowych;

Impas techniczny w produkcji niektórych nasion, zwłaszcza jeśli chodzi o walkę ze
szkodnikami i chorobami, ze względu na brak produktów dopuszczonych do
stosowania w rolnictwie ekologicznym czy badań, a także czas potrzebny na
uzyskanie/ stworzenie nowej odmiany, gdyż aktualnie stosowane techniki mają co
najmniej dziesięć lat;

Odmiany z jednego kraju niekoniecznie dostosują się od razu do klimatu panującego
w innym kraju, często trzeba przeprowadzać długotrwałe próby;

Ekologiczny materiał siewny w niektórych przypadkach jest droższy od
niezaprawianych nasion konwencjonalnych2.
W ten sposób, wyłącznie zniesienie odstępstwa bez przyjęcia innych dodatkowych
środków uniemożliwi w niektórych przypadkach prowadzenie upraw, ze względu na brak
dostępu do nasion na niektórych obszarach lub ze względu na ograniczoną liczbę
dostępnych odmian. Może to zablokować rozwój sektora i ograniczyć różnorodność
biologiczną upraw, osłabić zróżnicowane systemy biologiczne a także doprowadzić do
porzucania niektórych upraw na obszarach, gdzie rynek jest zbyt słabo rozwinięty.
Dlatego naszym zdaniem:
-
należy utrzymać aktualny system odstępstw, który w niektórych
przypadkach pozwala na zastosowanie konwencjonalnego materiału
siewnego w sektorze, a mianowicie w okresie ograniczonej podaży (art.
45 rozporządzenia 889/2008);
-
równocześnie należy wzmocnić system odstępstw, by zapobiegać
ewentualnym nadużyciom.
3. Sprzeciw wobec zmian w zakresie pochodzenia pasz (Załącznik II, część II
2.1.2 (d) i (e) wniosku ustawodawczego COM(2014)180)
Obowiązek zwiększenia odsetka pasz pochodzących z gospodarstwa lub regionu do 90%
w przypadku zwierząt wypasanych i 60% w przypadku zwierząt o żołądku
jednokomorowym sprawi, że produkcja ekologiczna będzie bardziej wystawiona na
niekorzystne zjawiska klimatyczne i ograniczy zakres uzupełniania się produkcji zbóż i
hodowli.
2 Z danych FADN wynika, że koszt materiału siewnego stanowi 21% kosztów produkcji ekologicznej w Szwecji,
35% we Francji w przypadku zbóż, 18% w Niemczech i 25% w Szwecji w przypadku ziemniaków. Średni koszt
ekologicznego materiału siewnego jest wyższy od nasion konwencjonalnych: dwu- do czterokrotnie w Szwecji i w
Niemczech w przypadku zbóż, dwu- do pięciokrotnie w Szwecji i Austrii w przypadku ziemniaków i prawie
trzykrotnie w przypadku kukurydzy we Francji.
W związku z tym zapasy pasz w poszczególnych regionach mogą się zmieniać w
zależności od zjawisk klimatycznych. Ponadto lucerna i inne produkty zielone są często
uprawiane na obszarach gdzie niekoniecznie prowadzi się hodowlę, a w innych regionach
produkuje się jedynie trawę dla bydła. Niektóre regiony UE nie są przystosowane do
uprawy roślin oleistych i białkowych, a inne są samowystarczalne pod względem
produkcji pszenicy paszowej.
W UE nie istnieje jednak jednolita definicja i interpretacja wyrażenia „region”.
Zdefiniowanie tego wyrażenia powinno stanowić pierwszy element udoskonalania
przepisów. Definicja ta nie powinna jednak doprowadzić do powstania zbyt
ograniczającego systemu, który mógłby zagrozić zdrowiu i dobrostanowi zwierząt z
gospodarstw ekologicznych.
Dlatego też, aby rolnicy dzięki odpowiedniemu poziomowi elastyczności
mogli jak najwydajniej zarządzać swoimi systemami produkcji, oczywiście
przy poszanowaniu zasad rolnictwa ekologicznego, należy utrzymać
aktualny odsetek zaopatrzenia w pasze pochodzące z gospodarstwa lub
regionu (60% w przypadku zwierząt wypasanych i 20% w przypadku
zwierząt o żołądku jednokomorowym (utrzymanie art. 19 rozporządzenia nr
889/2008).
4. Sprzeciw wobec zniesienia możliwości wykorzystania zwierząt pochodzenia
nieekologicznego do celów reprodukcyjnych (art. 40 wniosku
ustawodawczego COM(2014)180)
Warunki techniczne i sanitarne, które należy spełnić w hodowli zwierząt
reprodukcyjnych są niezwykle wymagające i trudno jest je stosować w produkcji
ekologicznej. W rzeczy samej, niektóre reguły obowiązujące w rolnictwie ekologicznym
czasem mogą być sprzeczne z ogólnymi przepisami w zakresie hodowli zwierząt do celów
reprodukcyjnych (np. dostęp do przestrzeni zewnętrznej). Ponadto zniesienie aktualnego
odstępstwa może doprowadzić do poważnego spadku różnorodności genetycznej
dostępnej hodowcom prowadzącym produkcję ekologiczną, byłoby więc sprzeczne z
zasadą różnorodności genetycznej, której rolnictwo ekologiczne broni.
Dlatego też trzeba koniecznie utrzymać możliwość wykorzystania, w
wyjątkowych sytuacjach, zwierząt pochodzenia nieekologicznego do celów
reprodukcyjnych (utrzymanie art. 14 ust. 1 (ii) rozporządzenia nr
834/2007).
5. Sprzeciw wobec zniesienia możliwości uciekania się do usuwania rogów
Praktyka ta jest aktualnie stosowana z największą troską przez producentów, w
warunkach zgodnych z zasadami dobrostanu zwierząt (przy wykorzystaniu
nowoczesnych technik, w odpowiednim wieku, a zabiegi przeprowadza wykwalifikowany
personel). W rzeczy samej, praktyka ta jest dozwolona w pewnych warunkach, jeśli ma
zagwarantować bezpieczeństwo hodowcy i samych zwierząt, w niektórych nowoczesnych
budynkach, które odpowiadają naturalnym potrzebom behawioralnym bydła (np. dostęp
do pastwisk zewnętrznych, obszerne obory, odpowiednia ilość ściółki itd.).
Naszym zdaniem, praktyka ta powinna być dozwolona w tych warunkach
(utrzymanie art. 18 ust. 1 rozporządzenia nr 889/2008).
B. Wprowadzanie do obrotu
1. Sprzeciw wobec ustanowienia europejskiego progu zdeklasowania (art. 20
wniosku ustawodawczego COM(2014)180)
Badanie na obecność pozostałości środków ochrony roślin nie może, samo w sobie,
potwierdzić, że dany produkt został wytworzony przy poszanowaniu reguł
obowiązujących w rolnictwie ekologicznym, np. tych w zakresie dobrostanu zwierząt.
Analizy te są tylko jednym z wielu narzędzi stosowanych do sprawdzenia, czy dany
produkt odpowiada regułom produkcji ekologicznej. Powinny one więc uzupełnić audyty,
a nie je zastąpić.
Ponadto, oprócz kosztów związanych z wdrażaniem środków prewencji w celu
ograniczenia ryzyka przypadkowego zanieczyszczenia, rolnicy prowadzący produkcję
ekologiczną będą musieli z własnej kieszeni opłacić badania i ponieść dodatkowe koszty
powiązane (w tym te związane z dodatkowymi analizami, w celu wykazania, że rolnik
naprawdę stosuje się do reguł produkcji ekologicznej).
Należy przypomnieć, że na przypadkowe zanieczyszczenie może wpływać wiele
czynników, a interpretacja wyników analiz nie jest jednoznaczna. Wiele elementów może
wyjaśnić obecność śladów substancji, o których mowa:
-
pochodne środków ochrony roślin, którymi opryskano sąsiadujące pole;
-
zanieczyszczenie środowiska w przypadku obecności pewnych substancji w glebie lub
wodzie;
-
zanieczyszczenie, które nastąpiło w magazynie lub podczas transportu;
-
zanieczyszczenie w zakładzie przetwórstwa.
Dlatego też, ze względu na fakt, że można prowadzić analizy na różnych etapach
produkcji, ich koszty mogą znacznie wzrosnąć.
Ponadto Komisja nie przedstawiła w ocenie skutków europejskich szacunków
odnoszących się do ilości produktów, które mogą zostać zdeklasowane, ani do kosztów
związanych z wprowadzeniem tego wniosku. Co więcej, dostęp do obiektywnej i pełnej
oceny poziomu i faktycznych przyczyn zanieczyszczenia produktów ekologicznych w UE
jest niezbędny. Trzeba również opracować alternatywy, zanim zostanie wprowadzony
europejski próg zdeklasowania.
Oprócz tego, na szczeblu europejskim nie obowiązują jednolite reguły obejmujące
wyposażenie laboratoriów, stosowane metody i zakres badań. W związku z tym
spodziewamy się, że analizy będą się od siebie różnić, a konkurencja między
poszczególnymi laboratoriami zostanie zachwiana. Faktycznie, nawet interpretacja
wyników analiz stanowi źródło niepewności związanej z nie do końca poznanymi jeszcze
mechanizmami biologicznymi (efekt artefaktu w niektórych cząsteczkach może wywołać
fałszywy wynik pozytywny) ani z procesami przetwórczymi, które mogą sztucznie
podnieść zawartość pozostałości (suszenie, proszkowanie roślin oleistych).
Ponadto, ze względu na fakt, że rolnictwo ekologiczne stanowi jedynie 5,4% użytków
rolnych UE, nie można wykluczyć możliwości przypadkowego zanieczyszczenia, mimo
stosowania środków prewencji w sektorze. Co więcej, na szczeblu unijnym nie istnieje
system odszkodowań, które są dostępne jedynie na szczeblu krajowym. Dlatego też,
możliwość wypłacania odszkodowań rolnikom w przypadku wystąpienia przypadkowego
zanieczyszczenia może doprowadzić do zachwiania konkurencji między państwami
członkowskimi, gdyż niektóre będą wypłacać odszkodowania, a inne nie. Oprócz tego,
ponieważ nie przewidziano tej możliwości w tabeli finansowej filaru II, nie jest to
prawdziwe rozwiązanie. Może więc okazać się, że odszkodowania dla rolników za
przypadkowe zanieczyszczenia będą finansowane z kieszeni europejskich podatników.
Z powyższych względów sprzeciwiamy się ustanowieniu europejskiego
progu zdeklasowania dla produktów ekologicznych.
2. Sprzeciw wobec zniesienia obowiązku rocznych kontroli i certyfikacji grup
podmiotów (art. 26 wniosku ustawodawczego COM(2014)180)
Naszym zdaniem obowiązek ten jest niezmiernie ważny dla sektora, gdyż pozwala na
utrzymanie regularnego kontaktu między organem certyfikacji i podmiotami, przy
uwzględnieniu szybko następujących zmian w przepisach i złożoności reguł oraz aktów
delegowanych, które uzupełnią to rozporządzenie. Ponadto analiza zagrożeń może
stanowić narzędzie wzmacniające ten system kontroli, uzupełniając elementy
podstawowe, jakimi są kontrole roczne i wyrywkowe.
Dlatego też:
-
Nie życzymy sobie zniesienia obowiązku corocznych kontroli stosowania
zasad przez podmioty ekologiczne (utrzymanie art. 65 rozporządzenia nr
889/2008).
-
Certyfikacja grupowa, gdyż nie jest kompatybilna z aktualnym systemem
corocznych obowiązkowych inspekcji, nie powinna być dozwolona.
II. Nowe reguły obejmujące handel z państwami trzecimi (Rozdział VI wniosku
ustawodawczego COM(2014)180)
UE nie powinna zadowolić się rolą importera i konsumenta produktów ekologicznych.
Należy starać się wyrównać stosunki z partnerami handlowymi spoza UE. Trzeba
wdrożyć strategię dla europejskiego sektora ekologicznego, by zidentyfikować
najbardziej obiecujące rynki i opracować priorytety. W szczególności, UE powinna
przeznaczyć odpowiednie środki, które zagwarantują rozwój produkcji ekologicznej we
Wspólnocie, by odpowiedzieć najpierw na potrzeby rynku wewnętrznego.
Jeśli chodzi o importy produktów ekologicznych do UE, zdaniem Copa-Cogeca należy
przede wszystkim zagwarantować, że produkty importowane będą mogły nosić
europejskie logo rolnictwa ekologicznego i będą przestrzegać norm produkcji i kontroli
co najmniej tak surowych jak w UE. Pozwoli to na ustanowienie uczciwszych warunków
konkurencji między produktami noszącymi to samo logo europejskie i utrzymanie
zaufania konsumentów.
Dlatego też:
-
Popieramy pomysł, aby system uznawania organów kontrolnych
przekształcił się w system oparty na zgodności (art. 28 wniosku
ustawodawczego COM(2014)180);
-
Domagamy się wzmocnienia nadzoru i kontroli w ramach umów o
równoważności zawieranych z krajami trzecimi (art. 30 i 31 wniosku
ustawodawczego COM(2014)180);
-
Popieramy wprowadzenie certyfikatu w formie elektronicznej, który
będzie powiązany z partiami poprzez zabezpieczoną bazę danych, co
pozwoli państwom członkowskim na szybką reakcję w wypadku
wystąpienia naruszeń, polegającą na zablokowaniu obiegu produktów
niespełniających norm (art. 25 wniosku ustawodawczego COM(2014)
180).
III. Konieczne uzupełnienia
A.
Akty delegowane
W aktualnym wniosku ustawodawczym mowa jest o ok. 30 aktach delegowanych, do
przyjęcia przez Komisję Europejską. Nie pozwala to na wypracowanie dokładnej opinii
na temat sposobu wdrażania rozporządzenia i wprowadza brak pewności prawa, która
dotyczy producentów ekologicznych. Co więcej, zaplanowano doprecyzowanie wielu
ważnych aspektów rozporządzenia w aktach delegowanych (etapy przekształcania, reguły
nadzwyczajne).
Brak pewności prawa wprowadzony wnioskiem ustawodawczym dotyczy przede
wszystkim wykazu dozwolonych środków ochrony roślin oraz nawozów, polepszaczy
gleby i środków odżywczych. Komisja przyjmie te wykazy aktem delegowanym (art. 19
wniosku ustawodawczego).
Chcielibyśmy więc, aby Komisja wskazała jasno, że produkty, których
stosowanie będzie dozwolone po wejściu w życie nowego rozporządzenia,
będą to te same, które można stosować na dzień dzisiejszy, w celu
utrzymania ciągłości praktyk dozwolonych przez ekspertów i
zagwarantowania pewności prawa dla rolników i spółdzielni prowadzących
produkcję ekologiczną.
B.
Związek z innymi rozporządzeniami UE
1.
Ekologiczny materiał siewny
Trzeba koniecznie ustanowić wspólnotowe zasady rejestracji odmian stosowanych w
rolnictwie ekologicznym, wraz z kryteriami uwzględniającymi warunki produkcji w
sektorze rolnictwa ekologicznego (kryteria organoleptyczne, agronomiczne, odporność
na choroby, chwasty itd.) w ramach rozporządzenia w sprawie produkcji i
udostępniania na rynku materiału przeznaczonego do reprodukcji roślin
(COM(2013)262). W szczególności należy przeprowadzić przegląd tych ram prawnych
i finansowych oraz dostosować je tak, by umożliwić innowacje i udostępnianie nasion i
roślin dostosowanych do zróżnicowanego zapotrzebowania w rolnictwie ekologicznym.
Co więcej, należy umożliwić tworzenie organizacji międzybranżowych producentów
nasion, które będą trzymać się kryteriów ustanowionych w ramach jednolitej WOR, aby
zachęcić do tworzenia partnerstw hodowców, producentów nasion i wszystkich
podmiotów sektora rolnictwa ekologicznego, by stopniowo i konkretnie zwiększać
produkcję i dostępność nasion ekologicznych w każdym kraju.
2. Obserwatorium rynku
Aby uzyskać informacje na temat rozwoju sektora oraz skuteczne ramy, trzeba zwiększyć
dostępność informacji na temat funkcjonowania rynku rolnictwa ekologicznego (w
podziale na kategorie produktów), rynku (konsumpcja i tendencje) i wymiany handlowej
(importy i eksporty na kategorię produktu). Aby to osiągnąć, należy ustanowić
obserwatorium rynku rolnictwa ekologicznego, które udostępni wiarygodne, pełne i
aktualne dane.
Ponadto, obserwatorium rynku powinno również przyczynić się do:
-
zbierania dokładniejszych informacji na temat dostępności ekologicznego
materiału siewnego w państwach członkowskich i cech poszczególnych odmian;
-
jasnego odróżnienia w bazach danych nasion producentów i dystrybutorów
nasion, a także podania dostępnych ilości.
--------------------