KKJ poleca: "Pod Żaglami i Na Gazie" Autor: Bruno Salcewicz

KKJ poleca: "Pod śaglami i Na Gazie"
Autor: Bruno Salcewicz
Tego nie było w oficjalnym programie finału The Tall Ships Race, a tak duŜo działo się na
pokładzie "Fryderyka Chopina". Dzięki uprzejmości Kanclerza EWSPiA (armator Ŝaglowca) i jego
kapitana, na brygu odbyły się między innymi dwie uroczystości: 4. sierpnia dokonano "chrztu"
ksiąŜki "Pod śaglami i Na Gazie", autorstwa niŜej podpisanego, dostępnej w portalu sail-ho, oraz 6.
sierpnia uroczyście wręczono kapitanowi Jerzemu Knabe Wielki Topór Bojowy, najwyŜsze
odznaczenie Bractwa WybrzeŜa-Mesa Kaprów Polskich. Załączone zdjęcie przedstawia od lewej:
kpt. Ŝ.w. Andrzeja Drapellę, kapitana Ŝaglowca, autora ksiąŜki i kpt. Ŝ. w. Józefa Gawłowicza,
promotora.
Gwoli ścisłości naleŜy poinformować, Ŝe Matką± Chrzestną± była dr Katarzyna Pinkus, Ŝona vice
ministra zdrowia. Na obu imprezach były VIPy, szampan, kwiaty, Ŝyczenia i duŜo zaproszonych
gości.
KsiąŜkę moŜna nabyć u autora. Kontakt: [email protected] tel 602 105566
Cena: 20 zł + porto.
Recenzja ksiąŜki:
Chciałbym polecić Państwu interesującą ksiąŜkę pod tytułem “Pod śaglami i Na Gazie”.
Wyjątkowość tej ksiąŜki polega na tym, Ŝe została napisana przez zawodowego marynarza i
Ŝeglarza w jednej osobie.
Dotychczas w polskiej literaturze marynistycznej spotykaliśmy się ze wspomnieniami kapitanów
czy marynarzy, dzięki którym poznawaliśmy specyfikę tego trudnego zawodu albo z opisami
Ŝeglarskich rejsów, pisanych przez ich uczestników – Ŝeglarzy.
Bruno Salcewicz, będąc “zawodowcem” i jednocześnie Ŝeglarzem, barwnie opisał swoje
przeŜycia związane z pracą na statkach i swoim hobby-Ŝeglarstwem, oraz, co jest bardzo waŜne,
autor sporo miejsca poświęcił wzajemnym relacjom, jakie powinny obowiązywać wszystkich
uŜytkowników morza. NiezaleŜnie od tego, czy przy spotkaniu na “słonej wodzie”, jedni znajdują
się na kapitańskich mostkach duŜych statków, a drudzy siedzą w kokpitach małych jachtów.
KsiąŜka “Pod śaglami i Na Gazie”, napisana dowcipnie i z humorem, powinna zainteresować
szeroki krąg odbiorców. Dla jednych będzie lekką, wakacyjną lekturą, innym przypomni, Ŝe morze
jest niebezpieczne, jeŜeli wybieramy się na nie nieprzygotowani. Młodemu pokoleniu uświadomi
zaś zmagania marynarzy z peerelowską rzeczywistością.
Słowniczek specyficznego języka marynarzy i Ŝeglarzy stanowi cenne uzupełnienie ksiąŜki,
szczególnie przydatne “szczurom lądowym”. KsiąŜka zawiera sporo fotografii.
Wyjaśnienie dwuznaczności tytułu czytelnicy znajdą w ksiąŜce.
Jeszcze raz zachęcam do lektury tej wyjątkowej pozycji.
P.S. Kilka wybranych opowiadań z tej ksiąŜki zatytułowanych “Z worka morskich
opowieści” zdobyło pierwszą nagrodę w konkursie na twórczość ludzi morza
ogłoszonym przez Fundację Grupy PśM - Pro Publico Mare.
Kpt. Ŝ.w. Jacek Nowicki