Szczegóły dotyczące poszczególnych etapów zajęć
Transkrypt
Szczegóły dotyczące poszczególnych etapów zajęć
WSTĘP MERYTORYCZNY DO WARSZTATÓW BURCZĄCE BASY WPROWADZENIE Zajęcia odbywają się w roku upamiętniającym 200 rocznicę urodzin Oskara Kolberga, dlatego też jednym z celów spotkania jest przybliżenie, w sposób oczywiście dostępny dla tak małego odbiorcy, jego sylwetki. Oskar Kolberg urodził się w 1814 roku w Przysuszu, zmarł w 1890 w Krakowie. Był polskim etnografem, folklorystą i kompozytorem jednocześnie największym zbieraczem i kronikarzem polskiej kultury ludowej, której poświęcił całe swe życie. Pod koniec lat trzydziestych XIX wieku zaczął zapisywać pieśni i melodie ludowe okolic Warszawy. Prace nad dokumentacją folkloru muzycznego całego kraju wraz z zapisami melodii, zostały sfinalizowane wydanymi w 1857 roku „Pieśniami ludu polskiego”, w skład których wchodzi ponad 400 ballad i tyleż melodii tanecznych podanych w formie autentycznej, bez opracowania harmonicznego. Kolberg planował wydawanie dalszych tomów pieśni, lecz jako pierwszy w historii polskiej etnografii zebrał i usystematyzował według regionów rodzimą kulturę ludową. Opierał się przede wszystkim na własnych badaniach, wspierał się także innymi źródłami: prasą, staropolskimi rękopisami, literaturą folklorystyczną, piękną i podróżniczą. W gromadzeniu materiałów pomagali mu też ochotnicy, poeci, naukowcy i ziemianie, którzy chcieli dołożyć swoją cegiełkę do rozpowszechniania wiedzy o zamieszkującym Polskę ludzie. Efekty swej pracy Kolberg opublikował w dziele „Lud, jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce”. Do końca swego życia wydał 33 tomy “Ludu...”. Całość jego dorobku zajmuje 85 tomów (w przygotowaniu do wydania przez Instytut im. Oskara Kolberga są jeszcze kolejne 4 tomy suplementów), w których zawarto około 12 tysięcy pieśni, 1250 podań, 670 bajek, 2700 przysłów, 350 zagadek, 15 ludowych widowisk i wiele innych dokumentów ludowej kultury. Poza krótką charakterystyką postaci Oskara Kolberga dzieci poprzez zaprezentowanie instrumentów muzycznych zapoznają się z tradycją muzyczną regionu kaszubskiego. Poza instrumentarium tradycyjnym uwagę zwrócimy także na instrumenty eksperymentalne wykonane przez Józefa Chełmowskiego. Dzięki czemu dzieci zaznajomią się ze współczesną sztuką ludową Kaszub. Prezentacja instrumentów ma na celu uświadomienie małym odbiorcom, że instrumenty nie muszą być wcale wyszukane i skomplikowane, wręcz przeciwnie dźwięki można wydobywać niemalże ze wszystkich przedmiotów. Przekonać je do tego ma wykonanie pod koniec zajęć własnego instrumentu – grzechotki. We wstępie staramy się także wypytywać dzieci o ich rodzinne powiązania z muzyką, instrumentami. Czy w domach gra się na instrumentach? Jakich? Czy dziadkowie grali, śpiewali? W rozmowie podkreślamy rolę tradycji i historii, które kształtują postrzegany przez nas obraz świata. PREZENTACJA INSTRUMENTÓW Po wprowadzeniu, przystępujemy do prezentacji instrumentów muzycznych. Te pochodzą ze zbiorów Muzeum Zachodniokaszubskiego w Bytowie i są instrumentami ludowymi związanymi z Kaszubszczyzną, które podzielić należy na dwie grupy: instrumenty tradycyjnie kaszubskie, współcześnie wchodzące w skład kapel i zespołów folklorystycznych (Diabelskie Skrzypce, Burczybas, Bazuna i Brzękadło-Parłaczka) oraz te eksperymentalne wykonane przez kaszubskiego artystę ludowego Józefa Chełmowskiego (Trepy, Trep-muzyk, Werbotrepy, Muzyknos, Oma, Brzozoliść, Sztymowy Instrument, Brzękadło, Anielski Instrument, Lajerkasta). a. Instrumenty dawne, tradycyjnie występujące na Kaszubach DIABELSKIE SKRZYPCE – szkieletem diabelskich skrzypiec jest profilowany kij, na którego szczycie osadzono głowę diabła czy chochoła w kapeluszu z przymocowanymi doń blaszkami oraz tasiemkami i wstążkami. Poniżej połowy kija umieszczono deskę mającą kształt skrzypiec, na niej znajduje się pudło rezonansowe, które ze szczytem instrumentu łączą dwie lub trzy struny z drutu. Kaszubskie diabelskie skrzypce mierzące nawet do dwóch metrów wysokości, są instrumentem perkusyjnym bez możliwości wydawania dźwięków różnej wysokości, pomimo to mogą zastępować całą orkiestrę, ponieważ brzęczą, dzwonią, grzechoczą. Dźwięki te wydaje się poprzez uderzanie dłonią lub smyczkiem w pudło rezonansowe oraz struny, a także stopą o ziemię. Dziś diabelskie skrzypce towarzyszą kapelom zespołów ludowych, dawniej tworząc wielki hałas wykorzystywane były przez kolędników i przebierańców w trakcie barwnych pochodów bożonarodzeniowych i noworocznych. BURCZYBAS – to rodzaj bębna tzw. pocieranego o beczułkowatym korpusie wykonanym z drewnianych klepek lub w innej odmianie z kawałka wydrążonego pnia. Taki drewniany korpus wzmacnia się dodatkowo poprzez „warkoczowe” wiklinowe obręcze. W jednym z denek znajduje się okrągły otwór w którym umieszcza się wiązkę końskiego włosia. Burczybas wydaje niskie i buczące dźwięki wydobywane przez pocieranie wiązki włosia energicznymi ruchami mokrymi palcami. Współcześnie burczybas akompaniuje zespołom folklorystycznym w trakcie występów. Dawniej instrument ten był wykorzystywany w trakcie obrzędów noworocznych. BAZUNA – jest mierzącym około 180 cm długości instrumentem o stożkowatym kształcie, wykonanym z wydrążonego pnia drzewa, który wzmocniono wiklinowymi „warkoczowymi” pierścieniami. Na węższym końcu umieszczono ustnik, który pozwala na muzykowanie w szerokim zakresie tonów. Trąby tego typu były znane w całej Polsce jako instrumenty sygnałowe używane przez pasterzy. Na Kaszubach nadmorskich używane przez rybaków, ostrzegały przed mgłą i niebezpieczeństwem. Współcześnie bazuna pełni funkcje pokazowe podczas różnego rodzaju świąt i uroczystości. Jest także podobnie jak burczybas i diabelskie skrzypce oryginalnym wyposażeniem kapel kaszubskich. Prezentowany model jest dekorowany motywami wywodzącymi się z haftu kaszubskiego. BRZĘKADŁO/PARŁACZKA – to bardzo prosty instrument muzyczny składający się z gałęzi oraz nanizanych na nie blaszanych, płaskich oraz powyginanych krążków, które przy potrząsaniu wydają przenikliwe brzęczące dźwięki. Według informacji wykonawcy ( Jerzego Walkusza, autora notabene największych diabelskich skrzypiec, burczybasu prezentowanych podczas „Ostrzyckiego Lata 2012”) dawniej parłaczka pełniła rolę kija pasterskiego. Dziś wykorzystywana do akompaniamentu muzycznego. b. Instrumenty eksperymentalne, wykonane przez kaszubskiego artystę ludowego Józefa Chełmowskiego. Jednak zanim zaczniemy prezentację, należy wytłumaczyć skąd i dlaczego Józef Chełmowski oraz jego instrumenty zwróciły naszą uwagę. Józefa Chełmowskiego do wykonania instrumentów zainspirował sam Oskar Kolberg, czy raczej lektura jego dzieła (Tom 39 Dzieła wszystkie. Pomorze) gdzie według artysty dużo mówi się o samej muzyce, natomiast prawie nic o instrumentach. Kwestia ta według Chełmowskiego została pominięta, w związku z czym artysta, który lubił eksperymentować uzyskał możliwość realizowania i zaspokajania swej pasji konstruktorskiej. Instrumentarium Chełmowskie poza nową oryginalną formą, posiada także mniej lub bardziej wyeksponowaną skalę dźwiękową, dzięki której uzyskać można zmienne tony. Na uwagę zasługuje także nie mniej oryginalne niż forma, nazewnictwo, które artysta notabene sam wymyślał. ANIELSKIE SKRZYPCE – instrument o formie diabelskich skrzypiec, z tym wyjątkiem, że zamiast głowy diabła/chochoła posiada głowę dziewczyny oraz podwójne symetrycznie ułożone skrzydła. LAJERKASTA – jest instrumentem o kształcie drewnianej skrzynki. W jej wnętrzu znajduje się mechanizm pozytywki, napędzany dzięki korbce umieszczonej w jednej ze ścianek bocznych. Trąba przymocowana do górnej podstawy pełni funkcje jedynie dekoratorskie. BRZOZOLIŚĆ – jest instrumentem strunowym, którego forma jak sama nazwa wskazuje przypomina liść brzozy. Instrument posiada rzeźbioną głowę gryfu – twarz brodatego mężczyzny, oraz drewniany żłobiony smyczek. MUZYKNOS – to nieco łukowato wygięta niewielka tuba z ustnikiem, na który składają się dwa otwory (jeden na usta drugi na nos) w który należy dąć. Łańcuszek oraz wstążki pełnią funkcje ozdobne. BRZĘKADŁO – forma instrumentu zbliżona do diabelskich skrzypiec, jednak sposób w jaki wydobywa się z niego dźwięki jest zupełnie inny. Instrument nie posiada strun. Zamiast nich do pudła rezonansowego przymocowane są sterczące w górę stalowe blaszki, które poruszając, szarpiąc palcami, brzęczą. SZTYMOWY INSTRUMENT - instrument składa się z pudła rezonansowego, do którego podobnie jak w afrykańskiej karimbie czy kalimbie przymocowano kute ze stalowego drutu blaszki. Dodatkowym zdobieniem są będące przedłużeniem pudła rezonansowego wizerunki twarzy Kaszuba i Kaszubki. Sposób gry jest bardzo prosty, polega na szarpaniu blaszek palcami lub paznokciami. Nazwa instrumentu pochodzi od niemieckiego Stimme – głos. OMA – instrument o budowie podobnej do afrykańskiej karimby czy kalimby, z tym że deska do której przymocowano kute druciane blaszki ma wyprofilowany kształt przypominający ludzką głowę. Sposób gry na instrumencie jest bardzo prosty, polega na szarpaniu blaszek palcami lub paznokciami. TREPY – są jednymi z prostszych instrumentów eksperymentalnych wykonanych przez Józefa Chełmowskiego. Mają postać lekko, łukowato wygiętego kija z kilkoma progami, schodami – stąd wzięła się nazwa instrumentu od niemieckiego Treppe – schody. Do instrumentu dołączony smyczek/patyk, którym pocierając o „schody” wydobywa się dźwięki zbliżone do tych, które powstają przy „grze kijem na płocie”. TREP-MUZYK – rozbudowana forma Trepów, tym razem trzon instrumentu posiada kilkanaście różnej wielkości „schodów”, oraz przymocowane do trzonu półkoliście powycinane deseczki, skrzydełka ozdobione kwiatami. Dźwięki podobne do tych, które powstają gdy „gra się kijem na płocie” wydobywa się pocierając o wgłębienia dołączonym do instrumentu patykiem/smyczkiem. WERBOTREPY – instrument formą zbliżony do banjo. Pudło rezonansowe okrągłe z naciągniętą membraną ozdobioną motywem kwiata. Gryf natomiast zamiast strun posiada jak w każdym Chełmowskim Trepie „schodki”, które pocierając patykiem/smyczkiem wydobywają dźwięk zbliżony do tego gdy „gra się kijem na płocie”. Pałeczką można także uderzać w membranę, dzięki czemu wydobywa się dźwięki podobne do tych gdy gra się na werblu, stąd całkowicie oczywistą wydaje się nazwa instrumentu „Werbotrepy”. Po zakończonej prezentacji instrumentów tradycyjnie kaszubskich oraz eksperymentalnych wykonanych przez Chełmowskiego, pora na kreatywność dziecięcą, która objawi się podczas własnoręcznego wykonywania grzechotki. WYKONANIE PROSTEGO INSTRUMENTU MUZYCZNEGO – GRZECHOTKI. Potrzebne materiały: tuba papierowa, blok techniczny, cyrkiel, ołówek, nożyczki, taśma klejąca, wielokolorowe artykuły papiernicze, klej, kredki, flamastry, farby, różnej wielkości nasiona. Zrób to sam: • Przed każdym dzieckiem kładziemy tubę papierową wysokości 10-15 cm oraz wyrysowane na arkuszu bloku technicznego dwa kółka o średnicy nieco większej (kilka milimetrów) niż otwór tuby. • Dzieci wycinają oba kółka, w razie potrzeby młodszym pomagamy. • Jednym z kółek przy pomocy taśm zaklejają jeden otwór tuby. Kółko należy bardzo dobrze przykleić aby nasiona przy potrząsaniu nie wypadały z grzechotki. • Następnym punktem jest dekorowanie grzechotki. Etap ten jest zależny od wielorakości materiałów plastycznych i papierniczych, które posiadamy. Wykorzystujemy papiery kolorowe wymagające użycia kleju oraz samoprzylepne, naklejki, tasiemki bawełniane, flamastry, kredki, brokaty… • Gdy dzieci udekorowały tubę, zabierają się za jej wypełnienie. Podchodzą do naczyń z nasionami fasoli, grochu a także ryżu czy makaronu i wybierają sobie po garści z dwóch lub trzech produktów. • Z tak wypełnioną do poziomu 1/3 czy 1/2 tubą dzieci wracają na swoje stanowisko by dokończyć grzechotkę. • Drugim kółkiem wyciętym z arkusza bloku technicznego przy pomocy taśmy zaklejają również bardzo dokładnie drugi otwór w tubie. • Podstawy grzechotki jeśli jest jeszcze na to czas można dekorować i grzechotka gotowa! Przy konstruowaniu prezentowanego opisu postaci Oskara Kolberga czerpałam z następujących źródeł: M. Kośka, Oskar Kolberg, Warszawa 2000; Instytut im. Oskara Kolberga; J. Krzyżanowski (red.), Słownik folkloru polskiego, Warszawa 1965; PAP, Tygodnik Powszechny, Polona, opr. Filip Lech, 22.02.2014. By zobrazować dzieciom objętość dział Kolberga , można im owe tomy pokazać. Zwracając uwagę na zapisy nutowe. Informacje uzyskane z: materiałów archiwalnych Muzeum Zachodniokaszubskiego w Bytowie oraz T. Siemiński, Józef Chełmowski. Portret artysty i człowieka, Bytów 1995; T. Siemiński, Józef Chełmowski, Bytów 2008.