danielo s1 - bikeBoard

Transkrypt

danielo s1 - bikeBoard
Ekwipunek
can
Zjazd z La Malinche
DANIELO S1
Cena: 349 zł (pokrowce na koła:
pojedynczy - 69 zł, podwójny - 89 zł)
Masa: 5000 g (z płytami usztywniającymi)
Dalekie wyjazdy z rowerem stają się coraz popularniejsze, a dobre zabezpieczenie roweru na czas
podróży lotniczej to podstawa udanego wyjazdu.
Najlepszą ochronę zapewniają sztywne kufry, jednak
ich ceny są bardzo wysokie, a i masa niemała.
Używając ich trudno zmieścić się w limicie 32 kg,
czyli maksymalnej masie bagażu rowerowego
akceptowanego prze linie lotnicze. Alternatywą
są miękkie pokrowce takie jak produkt Danielo,
który wpadł w redakcyjne ręce. Ściany boczne
zbudowano z bardzo mocnych płyt, pomiędzy
którymi umieszczono gąbkę ochronną. Wewnątrz, po obu stronach, znajdziemy kieszenie
na koła. Boki i krawędzie wzmocnione silikonowym
pasem. Pokrowiec otwierany jest na ¾ obwodu
grubym, obustronnym suwakiem. Paski do noszenia? Oczywiście. Wielkościowo torba jest taka, że spokojnie mieści się w osobowym aucie. Po wyjęciu sztycy
nawet 21-calowy sprzęt mieści się bez większego stresu. Masa samej torby to 3,5 kg,
a z płytami usztywniającymi 5 kg. OK. Pora na konkrety. Sprzęt zdążyliśmy przetestować
podczas 4 przelotów samolotem i powiedzmy to otwarcie: to nie my testowaliśmy tę
torbę. „Zleciliśmy” to lotniskowym porterom, a ci panowie nie pieszczą się z bagażami.
Dlatego warto, a nawet trzeba, poświęcić kilka minut na przygotowanie sprzętu przed
spotkaniem z nimi. Należy odkręcić pedały, ściągnąć koła oraz wyjąć z nich szybkozamykacze. Następnie odkręcić kierownicę od mostka i zawinąć ją w folię bąbelkową
i przymocować do boku ramy. Owijamy zębatki korby (folią, kartonem lub tkaniną, czyli
tak zwaną szmatą). Na koniec należy odkręcić hak przerzutki, bo jest to najszybszy
sposób uchronienia tej części i nie wymaga żadnych regulacji. Owijamy przerzutkę
i przymocowujemy taśmą w tylnym trójkącie ramy, a w haki wkładamy plastikowy ersatz
piasty, o który można poprosić w sklepie rowerowym. Fakultatywnie można jeszcze
zabezpieczyć główne rury ramy folią bąbelkową i można lecieć. Po pierwszej podróży
zerwał się pas do noszenia na ramieniu, a raczej jego plastikowe mocowanie. Widocznie
włożony do środka rower okazał się zbyt lekki i panowie z obsługi za silnie nim rzucali.
Nie żartuję, takie są realia. Po drugiej podróży system zabezpieczający, a więc płyty,
zostały wykorzystane niczym poduszki powietrzne w naszych furach. Dwie z płyt były
lekko pęknięte, ale za to rama była w wyśmienitej kondycji! Na szczęście w odróżnieniu
od ramy płyty można zamówić u producenta saka. Torba spełniła swoje zadanie, bo
przecież rower dojechał na miejsce i wrócił cało do domu. Proponujemy producentowi
wzmocnienie system transportowego samej torby! Brakuje uchwytów po zewnętrznych
stronach torby, a pas na ramię powinien być mocniejszy i z ochronną gąbką. W końcu
to spory ciężar! Do saku, prócz roweru, wkładamy resztę naszego bagażu, np. luźno
ułożone ciuchy w reklamówkach, kask, buty, ręcznik i inne akcesoria. Po co przepłacać?
Wszystko powinno się zmieścić w limicie razem z naszym rowerem (oczywiście jeśli
masz sportowego hardtaila, jak Karolina - przyp. red.). Pamiętajmy tylko o równomiernym ułożeniu drobiazgów i zapakowaniu ich w miękkie torby lub reklamówki. Do
kompletu warto dokupić również dwuwarstwowe, wzmacniane
pokrowce na koła, co dodatkowo zabezpieczy sprzęt.
Tekst: Karolina Kozela
usztywniane boki
poręczna/składana (zajmująca
niewiele miejsca)
słaby system transportowy
4,1
udana
Projekt 4,5
Wykonanie 4
Działanie 4
Modele porównywalne
PRO PR100150
ochronne wyłożenie z pianki i dolna
płyta, wewnętrzne przegrody na 2 koła,
pasek na ramię i uchwyt do noszenia,
wymiary 115 x 88 x 22 cm, cena: 339 zł
Scott Classic
główna komora na ramę i kierownicę, wyściełane ścianki dla dobrej ochrony, wzmocnienia,
boczne kieszenie na koła, wygodne szelki,
rączki, pasy ściskające, cena: 379 zł
b i keB o a r d # 4 kwi ec i eń 2 011
55