Aktualności WBP w Opolu
Transkrypt
Aktualności WBP w Opolu
Aktualności WBP w Opolu www.wbp.opole.pl Udanych wakacji dla Czytelników newslettera Nowości śląskie: „Nieustannie w biegu, zaaferowani problemami życia codziennego,rzadko kiedy zwracamy uwagę na mijane w pośpiechu pamiątki przeszłości. A przecież każdy dom, kamienica, świątynia czy zaułek ma jakąś niezwykłą historię, snuje swoją własną, niepowtarzalną opowieść. Dlatego przy wielu z nich warto przystanąć, by choć przez chwilę nacieszyć oczy ich pięknem oraz z nostalgią powspominać minione lata. Pomoże Wam w tym ta książka, w której znajdziecie sporo nieznanych faktów, legend i opowiadań mówiących nie tylko o przeszłości miasta, ale również o ludziach, którzy w nim żyli. Dowiecie się m.in. jak powstał Rynek, dlaczego lew sprzed wrocławskiej katedry nie ma grzywy, a św. Wincenty nóg, jak przebiegał słynny w średniowieczu i przegrany przez duchownych proces o końskie oko, poznacie niesamowitą historię piastowskiego orła ze świętokrzyskiej kolegiaty, znajdziecie odpowiedź na pytanie, z jakich powodów stojący obok gmachu głównego uniwersytetu szermierz jest nagi oraz kiedy we Wrocławiu rozbłysły pierwsze gazowe latarnie. Przeczytacie o zegarach ratuszowym i kluskowym, o morderstwie, jakiego dokonano w letniej rezydencji wrocławskich biskupów, o łysych aniołkach z pomnika św. Jana Nepomucena i niecnym czynie wrocławskiego ludwisarza.” „Autor, pan Wiesław Moliński - leśnik, w prezentowanych historiach, idąc tropem ludowych legend i baśni tłumaczy - dla przykładu, skąd pochodzi nazwa Biestrzykowice - niegdyś tu zagnieździły się i straszyły ludzi „biesy i strzyki-strzygi". A skąd Łysa Góra? - bo żona miejscowego karczmarza - karczmarzyna okazała się czarownicą i na tym wzgórzu urządzała sabat czarownic. Skąd tu znowu nazwa przysiółka Apostoły? Niedaleko w okolicy rolnicy wykopali spory głaz z wyrytą na nim liczbą 12. A co dalej się działo z mieszkańcami dwunastonumerowej wioseczki, przeczytacie w legendzie. Ale czy to będzie prawda, tego ani autor, ani ja nie zaręczymy!” „W niniejszym przewodniku zgromadzono informacje m.in. o dużych miastach regionu oraz atrakcjach turystycznych zarówno podziemnych (kopalnie i skanseny), jak 1 naziemnych (zamki, pałace, muzea). Wiele miejsca poświęcono trasom pielgrzymkowym. Także wielbiciele aktywnego trybu życia znajdą tu coś dla siebie - z myślą o nich podano informacje o szlakach rowerowych, narciarskich i pieszych. Kolejność opisu poszczególnych miejsc jest uzależniona od ich lokalizacji na mapie województwa - w przewodniku „wędrujemy" z północy na południe. Oprócz uporządkowanych opisów zabytków i miejscowości przygotowane zostały dla Państwa także propozycje 1lub 2-dniowych wycieczek, pozwalających zobaczyć różnorodne atrakcje znajdujące się blisko siebie - trasy te można pokonać samochodem, rowerem lub pieszo. Atutem niniejszego bedekera są zawarte w nim wskazówki dla rodziców, którzy mają zamiar wędrować ze swoimi pociechami. W trakcie prac nad przewodnikiem większość opisywanych miejsc zwiedziłam w towarzystwie mojego półtorarocznego synka, który był surowym krytykiem, zwłaszcza w lokalach gastronomicznych i na placach zabaw.” „Podejmowany w niniejszej książce szczególny, niebadany dotąd temat w odniesieniu do Śląska wymaga na wstępie pewnych założeń i wyjaśnień metodologicznych, przede wszystkim objaśnienia pojęcia „sztuka kobiet" i scharakteryzowania metod jej badania, a także krótkiego opisu rozwoju historycznego i perspektyw tzw. gender studies oraz ogólnej sytuacji kobiety w Niemczech na przełomie XIX i XX wieku.” „Jedyna powstała monografia na temat prezentowanej linii to Koleją z Kłodzka do Wałbrzycha\ wydana jako przewodnik krajoznawczy. Książka, ze względu na swój charakter, nie podejmuje szeregu problemów, które stanowią ważny element omawianej kolei. Pierwsze dogłębne badania na temat omawianej kolei prowadzone były w ramach kompletowania materiałów do pracy doktorskiej przez Przemysława Dominasa opublikowanej w 2009 roku4. Praca ta odnosiła się jednak tylko do terenu ziemi kłodzkiej, a pamiętać należy, że odcinek położony poza tym obszarem (Bartnica - Wałbrzych Główny) stanowi prawie trzecią część całej linii, ponadto przytoczona publikacja ujmuje problem jedynie do 1914 roku. Dlatego w opracowaniu tym kolej Wałbrzych - Kłodzko omówiona została jedynie częściowo. Brak zatem w literaturze pozycji, która kompletnie oraz w miarę dogłębnie omawia zagadnienia dotyczące ww. kolei.” „Uprawianie socjologii wymaga nieustannego rozwiązywania dwóch splecionych ze sobą poznawczych wyzwań, czy też dylematów. Pierwsze z nich to łączenie idei ogólnych koncepcji i teorii socjologicznych - oraz tego wszystkiego, co składa się na realia życia ludzkiego, na szeroko rozumiany świat empiryczny. Drugi odnosi się do koncepcji i metod analizy pozwalających na uogólnienia - a te ostatnie znowu powinny zawierać w sobie pierwiastki konceptualno-teoretyczne i empiryczne. Dotyczy to oczywiście również linii badawczej i interpretacyjnej określającej treść niniejszej książki, linii zjawisk i zagadnień lokalno-regionalnych- miasta i (ewentualnie jego) regionu.” „Powiat tarnogórski ma wiele skarbów, wśród nich, wspaniałą historię i piękną przyrodę. Poznawanie obu tych walorów naszej ziemi przysporzyć może każdemu - zarówno gościom, jak i mieszkańcom niezapomnianych wrażeń. Najciekawsze miejsca szlaków Zabytkowej Kopalni Rud Srehronośnych w Tarnowskich Górach tworzą interesującą atmosferę dawnych czasów trudu zmagań człowieka z ziemią dla wydarcia jej skarbów. Wrażeń z kopalni dopełnić może przejazd łódką w Sztolni Czarnego Pstrąga. Efektowna będzie podróż kolejką wąskotorową. Można się nią dostać w okolice jeziora ChechłoNakło, aby spędzić czas na aktywnym uprawianiu sportów wodnych lub rekreacyjnym pływaniu i opalaniu się.” „Szczęść Boże!" - tak zawsze witał nas dziadek Stanisław, co w dzieciństwie niezmiernie mnie zawstydzało, bo dewocyjne, staroświeckie i strasznie śląskie. Nigdy „Dzień dobry" albo „Dobry wieczór", na progu mieszkania słyszało się tylko plebejskie „Szczęść Boże!", chociaż dziadek był obyty i elegancki jak przedwojenny urzędnik państwowy - kuracjusz Krynicy, bywalec Żegiestowa. To śląskie pozdrowienie raziło też moją babcię ze strony ojca, rodem z Podola, szczególnie wtedy, gdy sąsiadki z katowickiej kamienicy przy ulicy Słowackiego łączyły uprzejme „Szczęść Boże!" z siarczystym potrząsaniem jej drobną dłonią. „Jakież to przyziemne i małoduszne - ubolewała babcia - żeby Panu Bogu kazać cudzego szczęścia pilnować. Nie tak się Go chwali, a czy nie można witać się pięknie? Mamy przecież staropolskie pozdrowienie eucharystyczne: «Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!*". „Oddajemy do rąk miłośników śląskiej porcelany naszą nową publikację, która pozwoli wszystkim zainteresowanym pogłębić wiedzę na temat śląskiego przemysłu ceramicznego...Encyklopedia śląskiej porcelany tom I" podaje wszystkie, znane nam znaki słowne i figuralne, znaczki, sygnatury, numery, znaki wyciskane i inne - czyli wszystko, co może pomóc w identyfikacji wyrobu ze śląskiej manufaktury czy fabryki porcelany” „W jesienne przedpołudnie z oceanu różnokolorowych liści majestatytcznie wyłania się wielki Zamek Książ. Corocznie odkrywają go setki tysięcy turystów, tysiące uczestników konferencji, a także setki młodych par, które ślubują sobie miłos'ć w zamkowej kaplicy. Na nowo udało się przydać blasku największemu zabytkowi na Dolnym Śląsku, który w ostatnich latach stał się centrum kulturalno - edukacyjnym dla wielu młodych ludzi. „Perła Dolnego Ślaska", jak byl nazywany Zamek Książ za czasów Hochbergów, ponownie stała się ważnym miejscem na turystycznej i konferencyjnej mapie Polski. Powołane do życia Centrum Europejskie Zamku Książ podjęło współpracę z instytucjami w kraju i w Europie, czego wyrazem jest realizowanie co roku wielu projektów oraz przedsięwzięć o charakterze naukowym i dydaktycznym.” Nowości w WBP: 21:37 rozpoczyna cykl powieści kryminalnych Mariusza Czubaja Polski psychopata z komisarzem Rudolfem Heinzem w roli głównej. Rudi zbliża się do pięćdziesiątki. Lubi kuchnię śląską, cierpi na reumatologiczne zapalenie stawów, a w wolnych chwilach słucha Johna Lee Hookera oraz Steviego Ray Vaughana i gra na gitarze rockowe standardy. Wychowuje dorastającego syna, z którym coraz bardziej traci kontakt. Przede wszystkim zaś jest "samotnym łowcą tropiącym dzikie, unikatowe sztuki w rodzaju seryjnych morderców", czyli najlepszym w kraju profilerem. Typuje sprawców najbardziej brutalnych i tajemniczych przestępstw. Wiosną 2007 Rudolf Heinz dołącza do specjalnej grupy operacyjnej, która ma wyjaśnić sprawę makabrycznego morderstwa. W pobliżu warszawskiego Centrum Olimpijskiego znaleziono ciała dwóch młodych mężczyzn. Morderca najwidoczniej postanowił zabawić się z policją i pozostawił dodatkowe wskazówki. Co oznaczają różowe trójkąty namalowane szminką na torbach foliowych, którymi owinięto głowy ofiar, i liczby: 21 i 37? Policja podejrzewa, że zbrodnia może mieć charakter rytualny. Okazuje się, że ofiary były studentami seminarium duchownego, do którego prowadzi jeden z tropów. Komisarz Heinz podejmuje ryzykowną, intelektualną grę z mordercą. Czy "samotny łowca" wpadnie na właściwy ślad? I czy odnajdzie wspólny język z policjantami z Warszawy: Karloffem i "Czarną Wiedźmą"? Śledztwo Heinzowi utrudniają traumatyczne doświadczenia z przeszłości oraz to, że na Śląsku - a więc jego macierzystym terenie - zaczyna grasować morderca kobiet. Gdybym była aniołem... historie prawdziwe, dziwne, śmieszne - to druga zaskakująca książka Autorki, po jej znakomitej autobiografii Hodowcy lalek. Wszystkie opowiadania zostały oparte na motywach prawdziwych wydarzeń! Jak mówi Urszula Sipińska - w autobiografii udało się skompletować najciekawsze fragmenty jej życia z okresu totalitaryzmu. Hodowcy lalek to jednak książka z przesłaniem politycznym! Dlatego wiele intrygujących zdarzeń spoza polityki musiało poczekać. Znajdą się w tej książce. Nie tylko one. Są też wątki z obecnej rzeczywistości w Polsce; miejscami wesołe, miejscami jak z filmów sensacji czy thrillerów psychologicznych. Niesamowite opowieści o dziwnych, ludzkich losach. Będzie nawet coś o Niemenie, Rodowicz i o cudownych rodzicach. Skala talentu Trumana Capote (1924-84) najszerzej objawia się w jego opowiadaniach. W doskonale podpatrzonych realiach codzienności, przyglądamy się ludziom - ofiarom pychy, fobii czy kompleksów, którym przydarzają się niezwykłe sytuacje. Jak panią Manson oszukała przyjaciółka? Kim jest dziwna dziewczynka, wprowadzająca się do szacownej starej panny? Do czego doprowadzi Kay spotkanie z parą wróżbitów? Intrygujące obrazki psychologiczno-obyczajowe o gęstym nastroju z nieoczekiwaną puentą. I Dwudziestojednoletnia autorka, studentka psychologii, przez dziesięć lat walczyła z anoreksją. Jej nowa książka na ten temat to bezpretensjonalne zapiski z życia młodej kobiety, która już wie, gdzie i kiedy czai się niebezpieczeństwo nawrotu choroby. choć każdy przypadek anoreksji jest inny, wszystkie mają "wspólny mianownik". Jest nim swoiste przekładanie stosunku do świata na stosunek do jedzenia. Ciepły pamiętnik, pełen refleksji nad naszym wnętrzem. Optymistyczne. Opowieść o Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Przeszłość przeplata się tu z teraźniejszością, a rzeczywistość z wykreowanym światem teatru. Bohaterami książki są przede wszystkim byli i obecni pensjonariusze placówki: aktorzy, tancerze, śpiewacy, reżyserzy, suflerzy i inspicjenci. Spotkamy tu zarówno gwiazdy, jak i niemal anonimowych wyrobników sceny. Połączyła ich miłość do teatru. Niekiedy odwzajemniona. Przeżyjesz w najdzikszych warunkach, bo dowiesz się, jak: * używać narzędzi, które ratują życie * rozbić obóz w terenie * rozpalić i podtrzymać ogień * przygotować, ugotować i przechować jedzenie * rozpoznać, wytropić i śledzić dziką zwierzynę * opatrzyć rany jak ratownik medyczny! Bear Grills - człowiek legenda, znany z kultowego programu Discovery. Przeszedł sito selekcji brytyjskich oddziałów specjalnych, wspiął się na Mount Everest i przetrwał w najbardziej niegościnnych regionach Ziemi. LIPIEC i SIERPIEŃ /1.07.2011/ Wernisaż fotografii Kazimierza Staszkowa "Tajemnice i sekrety Księstwa Nyskiego" Wystawa będzie prezentowana do 29.07.2011 r. W lipcu i sierpniu Galeria WuBePe czynna od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10.00 do 16.00. Wakacyjne poranki z niemieckim gratis (Biblioteka Austriacka lipiec-sierpień) Bezpłatny, roczny dostęp do internetowego wydania "Machiny" Zmiany godzin otwarcia agend Biblioteki w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia 2011 r. Czytelnia i wypożyczalnia poniedziałek 10.00 – 16.00 wtorek-piątek 10.00 – 18.00 sobota – nieczynne Wypożyczalnia - tel. 77 40 66 435 Czytelnia - tel. 77 40 66 449 Dział Informacyjno-Bibliograficzny poniedziałek 10.00 – 16.00 wtorek-piątek 10.00 – 18.00 sobota – nieczynne tel. 77 40 66 473 Czytelnia Internetowa poniedziałek 10.00 – 16.00 wtorek-piątek 10.00 – 18.00 tel. 77 40 66 452 Galeria WuBePe poniedziałek-piątek 10.00 – 16.00 sobota – nieczynne Punkt informacji prawnej W czasie wakacji – zawieszona działalność Biblioteka Austriacka - Österreich-Bibliothek Plac Piłsudskiego 5 45-706 Opole tel. 77 47 47 085 Godziny otwarcia: poniedziałek, środa, piątek 11.00 – 16.00 wtorek, czwartek 11.00 – 18.00 sobota – nieczynne Oddział Muzyczny Rynek 1 45-015 Opole tel. 77 454 27 57 Godziny otwarcia: poniedziałek, środa, piątek 11.00 – 16.00 wtorek, czwartek 11.00 – 18.00 sobota – nieczynne Oddział Zbiorów Obcojęzycznych pl. Kopernika 10 45-043 Opole tel. 77 453 91 94 Godziny otwarcia: poniedziałek, środa 11.00 – 18.00 wtorek, czwartek, piątek 11.00 – 16.00 sobota – nieczynne Oddział Zbiorów Specjalnych i Zabytkowych Opole, ul. Piastowska 18 II piętro, pokoje 18, 19, 20 poniedziałek-piątek 9.00 – 15.00 Zbiory zabytkowe udostępnia się w Zamku w Rogowie Opolskim 47-312 Rogów Opolski ul. Parkowa 38 wtorek i piątek 9.00 – 14.00 po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu 77 40 66 441 Zapraszamy! Wwww.wbp.opole.pl