1. Dolinki Podrakowskie
Transkrypt
1. Dolinki Podrakowskie
jura.net.vot.pl 1. Dolinki Podrakowskie Rudawa - Brzezinka - Dolina Będkowska (wejście) - Dolina Kobylańska - Dolina Będkowska - Łazy Szklary - Dubie - Radwanowice - Rudawa Rozpoczynamy od Rudawy, gdzie rozpoczyna się szlak niebieski - Szlak Warowni Jurajskich. Wysiadamy z pociągu i idziemy w przeciwną stronę niż budynek stacji, skrótem, 200 m torami (uwaga na pociągi!!!) w stronę Krakowa omijając Rudawę. Na wysokości zdezelowanej nastawni kolejowej(?) skręcamy z torów w ścieżkę w lewo. Przechodzimy przez kładkę i jedziemy wąską ścieżką około 100 m do asfaltowej drogi. Skręcamy w prawo i osiagamy wieś Niegoszowice. Dochodzimy do skrzyżowania. W prawo droga prowadzi do Sowiarki a my skręcamy w lewo w stronę Brzezinki. Jedziemy asfaltową "dwupasmówką" pod górkę, choć lewy pas jest teraz nieczynny. Dochodzimy do drogi Rudawa - Brzezinka i skręcamy w prawo. W Brzezince droga skręca w lewo, by następnie biec pod górę. Mijamy po lewej sklep i kościół i droga skręca w prawo. Po ok. 100 m dochodzimy do drogowskazu "Dolina Będkowska". Skręcamy w lewo za drogowskazem. Jedziemy asfaltem pod górkę a następnie zjeżdżamy w dół. Ukazuje się wejście do Doliny Będkowkiej. Po lewej stronie wzgórze Wietrznik pełne latem poziomek. Na jego szczycie znajdują się lejki krasowe. Dochodzimy do osady Łączki. Po prawej mamy piękny kompleks skalny. Za mostkiem jest skrzyżowanie z kapliczką. My skręcamy w prawo i jedziemy stromo pod górkę drogą. Po 300 m dochodzimy do asfaltu i skręcamy w lewo w stronę Będkowic.Tu należy zachować szczególną uwagę, bo musimy skręcić po kilkuset metrach w prawo (po lewej stronie są ogrodzone pastwiska dla krów) i miedzą pomiędzy polami kierujemy się w stronę lasu (jar dochodzi do Doliny Kobylańskiej). Tu na przestrzeni kilkudziesięciu metrów skręcamy lekko w prawo a następnie w lewo i schodzimy wyraźną ścieżką w dół. Po prawej stronie jest mały wąwóz. Jedziemy ciągle w dół i dochodzimy do Doliny Kobylańskiej Tu napotykamy po przejściu rzeczki żółty szlak. Jedziemy w górę doliny, mijając po drodze Żabiego Konia, Okręt czy Wronią Basztę. To chyba najpiękniejsza dolina na całej Jurze. Niedawno W. Pasikowski kręcił tam epizody do filmu "Demony wojny" z B. Lindą na czele. Pod koniec dolinki gasimy pragnienie w żródełku Kobylanki zwanej też Brynią. Jako ciekawostkę można przyjąć fakt, że doliną przebiegała granica zaboru austriackiego i rosyjskiego. Jadąc w górę docieramy do wsi Będkowice. Aż kusi po lewej bar "U Skarbinka" gdzie możemy równiez ugasić pragnienie i coś zjeść. Jedziemy potem prosto przez wieś cały czas żółtym szlakiem i gdy droga asfaltowa skręca w prawo - my jedziemy prosto w dół jarem. Po 300 m skręcamy dróżką w lewo i dalej schodzimy aż do Bramy Będkowskiej. Znowu jesteśmy w Dolinie Będkowskiej, choć nieco wyżej. Za rzeczką skręcamy w prawo i do chodzimy do przysiółka U Brandysów. Po lewej stronie jest przyczepa campingowa, w której sprzedają różne rzeczy do jedzenia - ale odradzam za to po prawej jest darmowy widok na Sokolicę, widoczną wyżej na zdjęciu. Jadąc wyżej napotykamy samotną Iglicę a po lewej wodospad Szum - pomnik przyrody. Za wodospadem, po drugiej stronie Będkówki znajduje się przewieszona Będkowska Baszta zwana przez łojantów Dupą Słonia. Warto na nią wyjść od tyłu i porozkoszować się widokiem i spokojem. My jedziemy jednak dalej i dojeżdżamy do skrzyżowania. Prosto droga prowadzi do obfitego źródełka Będkówki (400m). Skręcamy jednak w lewo za znakiem prowadzącym do schroniska młodzieżowego w Łazach. We wsi skręcamy w lewo i po kilkuset metrach za remizą skręcamy w prawo. Przejeżdżamy przez wzniesienie i zjeżdżamy w las. Po 300 metrach skręcamy w asfaltową drogę w lewo do Szklar (w prawo do Jerzmanowic). Przejeżdzamy przez wieś i docieramy do Dubia, gdzie skręcamy za rzeczką w lewo. Wcześniej są stawy, gdzie można kupić albo nawet złowić pstrąga. Potem mijamy po lewej sklep, gdzie można przy stoliku coś przekąsić, i po kilkuset metrach skręcamy w stronę Radwanowic. W Radwanowicach kierujemy się w prawo na Rudawę, skąd wracamy pociągiem do domów. Za nami jakieś 30 km jazdy po drogach i bezdrożach Dolinek. http://www.jura.net.vot.pl Kreator PDF Utworzono 6-03-2017, 22:59