Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
Transkrypt
Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
ROK ŻYCIA KONSEKROWANEGO 2015/16 Głos św. Józefa Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie. Nr 46/2015 15.11.2015 r. Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30 W Dębowcu: 8.45 OGŁOSZENIA Dzisiaj 33 Niedziela Zwykła. Kolekta na Światowy Dzień Młodzieży, po Mszach zbiórka do puszek na remont katedry opolskiej. Dziś o 15.00 nabożeństwo fatimskie, następnie spotkanie FZŚ. 17.11. - Wtorek – Święto św. Elżbiety Węgierskiej, zakonnicy. Po Mszy św. Wieczór z Biblią: O Aniołach w Piśmie Świętym. 18.11. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa i nabożeństwo. Następnie zapraszamy na Filmotekę Życia Konsekrowanego – film: Św. Teresa od Jezusa. 19.11. - Czwartek – Wspomnienie bł. Salomei, dziewicy Po Mszy spotkanie Grupy Modlitewnej św. Ojca Pio. 20.11. - Piątek – Wspomnienie św. Rafała Kalinowskiego, prezbitera. O godz. 16.30 Droga Krzyżowa. Po Mszy Franciszkańska Szkoła Modlitwy. Prudnicki Ośrodek Kultury zaprasza: - z Katolickim Stowarzyszeniem „Civitas Christiana” na wystawę oraz prelekcję s. Margarity Cebuli, elżbietanki o internowaniu sióstr zakonnych w czasach PRL-u. Wtorek (17.11.) o godz. 17.00. - Spotkanie autorskie z Markiem Baronem o książce Wokół tajemnicy Medjugoria. Środa (18.11.) o godz. 18.00. - Spotkanie autorskie z ks. Radosławem Łackiem Droga życia – Camino de Santiago. Piątek (20.11.) o godz. 17.00. W niedzielę (22.11.) w Dytmarowie odpust św. Katarzyny Aleksandryjskiej o 11.30. Zapraszamy na rekolekcje adwentowe w naszym Sanktuarium w pierwszym tygodniu Adwentu od poniedziałku do (30.11.-2.12.) Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary, kwiaty i wszelkie prace na rzecz Sanktuarium. Można gromadzić przeróżne skarby, ale najcenniejszym jest prawdziwy przyjaciel. św. Jan Chryzostom ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ Przypomina nam dziś Pan Jezus prawdę najoczywistszą, prawdę o końcu świata. Niby to wiemy i wierzymy w to, zarazem jednak wydarzenie to wydaje się nam tak bardzo odległe: czasowo i psychologicznie, że nie odgrywa ono większej roli w naszym życiu. Zarazem chodzi jednak o prawdę istotną, skoro Pan Jezus zadał sobie trud szczegółowego opisu tegoż wydarzenia oraz skoro zależy Mu na tym, aby Jego uczniowie potrafili rozpoznać to wydarzenie, gdy nadejdzie. Każda prawda wiary ma, powinna mieć związek z życiem. A jaki związek zachodzi między końcem świata a naszą codziennością? Jest chyba tak, że pamięć o tym, że zakończy się moje życie, że przeminie świat, z całym jego dobrem i pięknem niewątpliwie w nim obecnym, ale również z całą jego brzydotą i bezmiarem zła, że świadomość nieuchronności tego wszystkiego może nam pomagać w nabieraniu dystansu do tego, co się w naszym życiu wydarza. Ów dystans jest może nawet bardziej potrzebny, gdy chodzi o wydarzenia złe, o krzywdy doznane, aniżeli o to, co mi się przytrafiło dobrego. Krzywdy nam wyrządzone i ból zadany zapamiętujemy o wiele szybciej i mocniej niż dobro nam ofiarowane. Zło, którego padliśmy ofiarą boli tak bardzo między innymi również dlatego, że odruchowo myślimy, że będziemy o nim pamiętać wiecznie i przeżywać je na nowo nieskończoną ilość razy. Dzisiejsza Ewangelia przypomina nam, że tak nie będzie. I na dobrą sprawę krzywda raz uczyniona będzie przedłużała swe niszczycielskie działanie tylko w życiu człowieka przekonanego, że świat nigdy się nie skończy a on sam jest nieśmiertelny. Rozważmy bowiem: gdy będzie odchodził ten świat, aby ustąpić miejsca nowej ziemi i nowemu niebu, albo też gdy dobiegnie końca moje ziemskie pielgrzymowanie: jakie wtedy będzie miało znaczenie to, co spotkało mnie jakiś czas temu? Gdy będę umierał, istotne będzie tylko to, co zachowa swą aktualność także po drugiej stronie progu nadziei. Warto zatem pamiętać o przemijalności swojego życia i całego świata w ogóle. Nie po to, aby sobą czy światem gardzić, przeciwnie, aby tym owocniej przeżyć czas dany nam na tym świecie. Żeby bowiem żyć mądrze, dobrze, spokojnie, trzeba na pogodzić się z nietrwałością zgoła niczego, poza Bożym Słowem. Nietrwałość ta jednak nie stanie się przyczyną gorzkiego płaczu, jeżeli zawczasu na to przemijanie się zgodzę i jeżeli nie będę od ich posiadania uzależniał sensu i wartości życia. Jedyną wartością na jakiej warto i można zakotwiczyć swoje życie jest Boże Słowo, ono bowiem nigdy nie przeminie. Tylko tak można zrealizować zachętę św. Pawła: Weselcie się nadzieją! W ucisku bądźcie cierpliwi, w modlitwie wytrwali! (Rz 12,12). Ta sama świadomość przemijalności stworzenia pomoże także poradzić sobie ze złem, choćby bardzo wydłużonym w czasie. Rzecz to o tyle istotna, że nieszczęście zawsze zawęża perspektywę widzenia i spowalnia upływ czasu. Tym bardziej trzeba nam wtedy karmić naszą nadzieję wiarą, że przemija postać tego świata. Uświadomienie sobie znaczenia prawdy o końcu świata pozwala zrozumieć zastanawiającą prośbę z pochodzącej z II po Chrystusie Didaché, czyli nauki Dwunastu Apostołów: Niechaj przyjdzie Twa łaska i niech przeminie ten świat! (10,6). Te ostatnie słowa to nie tylko modlitwa o przyspieszenie końca różnorakich cierpień. To jest także prośba o utrwalenie, o uwiecznienie dokonanego dobra tak, aby już żadne zło nie mogło go zbrukać, a tym mniej zniszczyć. Miejscem w którym potrzeba wiary w koniec świata nagli w sposób szczególny, są wszystkie sytuacje, w których dobro zdaje się przegrywać, w których zostaje zakwestionowany sens poświęceń, ofiar, wyrzeczeń, albo też wierności dochowywanej przez całe życie. Dla wszystkich stojących wobec takiej sytuacji, pociechą może być wyrażona dziś prawda, że dla Pana Jezusa koniec świata jest przestrzenią przede wszystkim tryumfu dobra. Syn Człowieczy pośle Aniołów i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od końca ziemi do szczytu nieba. Osądzenie zła, zapowiadane w innych tekstach Ewangelicznych znajduje się na dalszym planie. Sam Jezus weźmie wtedy definitywnie w obronę swoich wybranych oraz dobro przez nich czynione jak również wartości, którym pozostawali wierni. Tak więc ewentualny tryumf zła, choć dotkliwy dla opowiadających się po stronie dobra, jest pozorny. Módlmy się o takie właśnie rozumienie prawdy wiary o końcu świata. Zapowiadane nam dziś znaki, choć budzące naturalną, ludzka grozę, ogłaszają jednak, że blisko jest, we drzwiach ostateczne i nieodwołalne zwycięstwo dobra. Godzina tego radosnego wydarzenia nie jest nam znana, pozostaje ona wiadoma tylko Ojcu. Jej nadejście jest jednak dziś uroczyście potwierdzone. Co więcej, zwycięstwo dobra powtarza się w każdym pokoleniu, również bowiem w ten sposób można odczytać sowa Jezusa: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Słowa te są zaproszeniem, aby w tej historii, jaką jesteśmy w stanie ogarnąć umysłem, dostrzegać przede wszystkim zwyciężające dobro. Właśnie dobrem zakończyły się burzliwe dzieje Imperium Rzymskiego, odczytane przez Sienkiewicza na zakończenie Quo Vadis: I tak minął Nero, jak mija wicher, burza, pożar, wojna lub mór, a bazylika Piotra panuje dotąd z wyżyn watykańskich miastu i światu (Epilog). Zło, przemoc, aż po nasze czasy rościły sobie pretensje do tysiącletniego lub zgoła dłuższego panowania. Jak dotąd jednak nie przetrwał żaden ustrój społeczno-polityczny, oparty na przemocy, na odrzucaniu fundamentalnych praw boskich i ludzkich. Także obecnie kruszą się podstawy niejednej dyktatury. Klęska jest pisana także wszystkim próbom zalegalizowania zła, ile by ich jeszcze w dziejach ludzkości nie było. Tak więc ważnym sprawdzianem naszej wiary będzie zdolność dostrzegania, zarówno w wielkim świecie, jak i w naszym najbliższym otoczeniu znaków, pewnie że jeszcze nie ostatecznego, ale jednak już zapoczątkowanego dobra i modlitwa o jego ostateczne zwycięstwo. Oto jest postawa czuwania, która pozwoli nam, z sercem ufnym i kochającym, stanąć przed Synem Człowieczym. INTENCJE MSZALNE 17.00 17.00 17.00 17.00 17.00 17.00 8.00 10.00 11.30 PONIEDZIAŁEK – 16.11. I. – W int. ks. Jarosława II. - Za ++ Janinę i Władysława o dar nieba WTOREK – 17.11. I. – Za wstawiennictwem św. Józefa o Bożą Opatrzność w rodzinie Grala, o radość życia i miłość oraz o wyjście z nałogu syna Kamila II. – O potrzebne łaski, opiekę MB i światło Ducha Świętego, wypełnienie woli Bożej oraz o wytrwanie w powołaniu dla Anny. O zdr. i bł. Boże dla rodziców, o łaskę nawrócenia dla brata ŚRODA – 18.11. I. - W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa. II. – Do Bożej Opatrzności i BMNP z podz. za otrzymane łaski i zdrowie z prośbą o dalszą opiekę oraz za + ojca Jerzego CZWARTEK – 19.11. I. – W int. Marty – o dary Ducha Świętego II. – Za + synową Beatę Kałużyńską i za + jej mamę PIĄTEK – 20.11. I. – Za żyjących i za ++ z rodz. Wolny, Mierzwa, Glatza i Hein II. – Do Bożego Miłosierdzia i MB z podz. za otrzymane łaski, z prośbą o dalsze błog. i zdrowie dla Pawła Jaślar z ok. 50 rocznicy urodzin SOBOTA – 21.11. I. – Za wstawiennictwem św. Józefa o błog. Boże w rodzinie oraz o przeprowadzenie inwestycji II. NIEDZIELA – 22.11. I. – O chwałę nieba dla Małgorzaty Trinczek, jej męża, zięcia i ++ z pokrewieństwa II. – W int. Tymoteusza Gadulskiego – z ok. 1 rocznicy urodzin oraz w int. rodziców i chrzestnych I. – W 35 rocz. ślubu Edwarda i Józefy oraz o zdr. i bł. Boże dla dzieci i wnuków II. – Z okazji 30 rocz. urodzin Pawła Pietruszyńskiego z podz. za otrzymane łaski z prośbą o dalsze bł. Boże i zdrowie I. – W 1 rocz. śmierci za + Joannę Weron, za + męża Kazimierza oraz rodziców i rodzeństwo z obu stron II. – Za ++ rodziców i dziadków Helenę i Zygmunta III. – Do MB Uzdrowienia Chorych z zdrowie dla Krystiana www.prudnik.franciszkanie.com Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001