| 24 | windsurfing |

Transkrypt

| 24 | windsurfing |
ArtFoam
| 24 | windsurfing |www.h2o-magazyn.pl
foto: Bogusz Trepka
Na
zakończenie tegorocznego sezonu SpaceJunk
i Quiksilver w warszawskiej Fabryce Trzciny
zafundowały nam niesamowitą wystawę
deskowego graffiti. Deski prezentowane były
już w Sydney, Londynie, Pekinie, Barcelonie,
Grenoble, Rotterdamie i Moskwie. Pod koniec
października nadszedł czas na Warszawę.
Wystawa co prawda już się skończyła, ale wstyd
o niej nie napisać i nie zamieścić fotek kilku
rewelacyjnych grafik.
SpaceJunk jest związkiem ośrodków sztuki
zarządzanych przez organizację non-profit,
której zadaniem jest pomoc twórcom Board
Culture w eksponowaniu ich prac. Udział w
tym przedsięwzięciu Quika jest kontynuacją
realizacji jego prekursorskiego programu w
dziedzinie świadomości ekologicznej Quiksilver Innitiative. Esencją sztuki Board Culture
jest zespół pozytywnych wartości związanych
z uprawianiem sportu: szacunek dla środowiska i ekologii naszej planety oraz uwielbienie
muzyki i sztuki...
Prezentowana wystawa składa hołd artystom Board Culture lub Board Rider Artists,
jak czasami sami siebie nazywają. Wyjaśnienie
nazwy jest banalnie proste. Każdy z artystów
związany jest po części z jedną z deskowych
dyscyplin sportu. Możemy podziwiać prace
surferów Reg Mombass i Marty O’Neill, skateboarderów Dave’a Kinseya i Flying Fortressa.
Snowboarderów Nicolasa Thomasa i Willa
Barrasa czy też narciarza Travisa Parry.
Nadzwyczajną twórczość artystów tego środowiska łączy wspólna pasja. Pragną wyeksponować swoje dzieło na przedmiocie, który dla
sportowca stanowi klucz do wolności – na desce. Wychodząc naprzeciw tej pasji, SpaceJunk
zaprosił ich do pracy nad emblematyką deski
surfingowej. Tak jak w malarstwie na płótnie,
mieli zinterpretować jedną z najważniejszych
funkcji surfingu, uchwycić i przekazać jako
wrażenie artystyczne.
Wystawa naprawdę robi ogromne wrażenie.
Mam nadzieję, że niektóre z grafik ozdobią design desek przeznaczanych do seryjnej produkcji. Spóźnialscy, którzy nie zdążyli odwiedzić
wystawy, mogą ją jeszcze obejrzeć w Zurychu,
Monachium i Mediolanie… ❚❚❚❚❚
Mariusz Korlak

Podobne dokumenty