tematy okładkowe numerów 12/2014, 1/2015, 3/2015 miesięcznika

Transkrypt

tematy okładkowe numerów 12/2014, 1/2015, 3/2015 miesięcznika
TEMATY OKŁADKOWE
NUMERÓW 12/2014, 1/2015, 3/2015
MIESIĘCZNIKA „CZUWAJ”
DO WYKORZYSTANIA
PODCZAS OGÓLNOPOLSKIEJ
DYSKUSJI INSTRUKTORSKIEJ
O PRAWIE I PRZYRZECZENIU HARCERSKIM
nr 12
(322)
grudzień
2014
PRAWO HARCERSKIE
1. Harcerz sumiennie spełnia swoje obowiązki
wynikające z Przyrzeczenia Harcerskiego.
2. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.
3. Harcerz jest pożyteczny
i niesie pomoc bliźnim.
4. Harcerz w każdym widzi bliźniego,
a za brata uważa każdego innego harcerza.
5. Harcerz postępuje po rycersku.
POROZMAWIAJMY
6. Harcerz miłuje przyrodę
i stara się ją poznać.
O PRAWIE
7. Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom
i wszystkim swoim przełożonym.
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest oszczędny i ofiarny.
10. Harcerz jest czysty w myśli,
w mowie i uczynkach; nie pali tytoniu
i nie pije napojów alkoholowych.
PRAWO HARCERSKIE
1. Harcerz sumiennie spełnia
swoje obowiązki wynikające
z Przyrzeczenia Harcerskiego.
2. Na słowie harcerza polegaj
jak na Zawiszy.
3. Harcerz jest pożyteczny
i niesie pomoc bliźnim.
4. Harcerz w każdym widzi bliźniego,
a za brata uważa
każdego innego harcerza.
5. Harcerz postępuje po rycersku.
6. Harcerz miłuje przyrodę
i stara się ją poznać.
7. Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom
i wszystkim swoim przełożonym.
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest oszczędny i ofiarny.
10. Harcerz jest czysty w myśli,
w mowie i uczynkach; nie pali tytoniu
i nie pije napojów alkoholowych.
10
grudzień 2014
KONFERENCJE INSTRUKTORSKIE
Prawo Harcerskie jako system wartości
– tradycja i współczesność
J
ednym z najważniejszych zagadnień do dyskusji, jakie postawił przed nami ostatni
Zjazd ZHP, jest Prawo Harcerskie. Jesienią 2014 r. Rada Naczelna zorganizowała
cykl konferencji „W kręgu Rady” pod hasłem „Prawo Harcerskie jako system
wartości – tradycja i współczesność”, do udziału w których zaprosiła instruktorki
i instruktorów z całej Polski. Aby ułatwić chętnym udział w dyskusji, konferencje
zostały zorganizowane w różnych częściach kraju. Pierwsza – z udziałem ponad 70
osób – odbyła się 6 września w Krakowie, druga, w której uczestniczyło ponad 80
osób – 25 października w Warszawie, trzecia – z udziałem ponad 60 uczestników – 22
listopada w Gdańsku. Razem prawie 220 osób z ok. 70 hufców. Prowadzącym wszystkie
konferencje był wiceprzewodniczący ZHP hm. Marian Antonik, który zaprosił do
współpracy merytorycznej – wygłoszenia referatów i prowadzenia dyskusji w grupach
– doświadczonych instruktorów – harcmistrzów, specjalistów z różnych dziedzin: hm.
Tadeusza Perzanowskiego, hm. Piotra Niwińskiego, hm. Sławomira Postka, hm. Ewę
Gąsiorowską, hm. Jolantę Kreczmańską, hm. Dorotę Całkę, hm. Andrzeja Wysockiego.
Współorganizatorami spotkań były komendy chorągwi – odpowiednio: Krakowskiej,
Stołecznej i Gdańskiej. Gośćmi konferencji byli druh przewodniczący hm. Dariusz
Supeł i druhna naczelniczka hm. Małgorzata Sinica, komendanci chorągwi, członkowie
Głównej Kwatery i Rady Naczelnej.
Celem wszystkich konferencji była dyskusja, podczas której szukano odpowiedzi na
wiele nurtujących instruktorki i instruktorów pytań. Po referatach przybliżających
historię zmian w Prawie Harcerskim na przestrzeni stulecia oraz przedstawiających
sytuację młodego pokolenia w Polsce, zagrożenia, które pojawiają się na drodze
naszych wychowanków i ich rówieśników, ale także stawiających pytania, na które
warto szukać odpowiedzi, uczestnicy pracowali w pięciu grupach tematycznych:
1. Prawo harcerskie – kodeks postępowania, zbiór drogowskazów – czy powinno
być wyznacznikiem granic tolerancji?
2.Prawo harcerskie jako element metody harcerskiej i narzędzie w pracy
drużynowego.
3. Dlaczego tak wiele osób chce zmiany 10. punktu?
4.Prawo harcerskie – zbiór praw określających stosunek człowieka do samego
siebie, społeczeństwa, świata.
5. Czy w Prawie Harcerskim winno znaleźć się pojęcie Boga?
Każdą z konferencji kończyła prezentacja wyników prac zespołów. Uzupełnieniem
były prezentacje zwiadów przeprowadzonych przez wędrowników na temat wartości
i rozumienia Prawa Harcerskiego.
W tym numerze „Czuwaj” prezentujemy dwa materiały pokonferencyjne: artykuł
wiceprzewodniczącego ZHP hm. Mariana Antonika podsumowujący dyskusję oraz
skrót jednego z referatów wprowadzających autorstwa hm. Sławomira Postka.
W następnych numerach zamieszczać będziemy kolejne materiały pokonferencyjne,
jak również inne – dotyczące dyskusji na temat Prawa Harcerskiego, które toczą się
i będą nadal toczyć w różnych środowiskach instruktorskich, w tym rezultaty pracy
zespołu ds. Prawa i Przyrzeczenia, powołanego na mocy decyzji zjazdowej przez
Przewodniczącego ZHP na początku 2014 r.
HM. HALINA
„MISIA” JANKOWSKA
grudzień 2014
11
z okładki o PH
PRAWO HARCERSKIE
nie jest dogmatem
220 uczestników w trzech miastach (Kraków, Warszawa,
Gdańsk) wzięło udział w konferencjach, jakie zorganizowała
w 2014 roku Rada Naczelna.
P
rawo Harcerskie jako system wartości – tradycja
i współczesność” – pod
takim tytułem podjęliśmy dyskusję o naszym prawie, szukając
odpowiedzi na pytania dotyczące jego współczesnego brzmienia a także katalogu wartości,
jakie ono odzwierciedla, wizji
świata, którą chcemy kreować
w XXI wieku w ZHP.
Prawo Harcerskie
nie jest dogmatem
– to jeden z najważniejszych
wniosków, jaki nasuwa się po
tych konferencjach. Mamy
świadomość, że obecne prawo
z drobnymi kosmetycznymi
zmianami funkcjonuje od
1914 r. I o ile decyzja, jakich
zmian mamy dokonać, nie jest
oczywista i jednoznaczna, to
przekonanie, że zmiany są potrzebne, w zasadzie nie ulega
wątpliwości. Prawo Harcerskie
to element harcerskiej tożsamości. Jego istnienie i stosowanie
powinno płynąć z wnętrza
organizacji bez pomijania jego
historycznych uwarunkowań.
Jeśli jednak w danym momencie
czujemy, że chcemy na nowo
sformułować i zdefiniować zapisy prawa, to nie ma żadnego
powodu, który by nas przed tym
powstrzymywał.
12
grudzień 2014
Prawo Harcerskie
to zbiór drogowskazów
a nie kodeks
Sformułowania zawarte w Prawie Harcerskim mają pomóc
w realizacji naszej misji. Aby to
osiągnąć, harcerskie działania
muszą być oparte na właściwych
wartościach i normach, czyli
tym, co uchodzi za ważne i cenne dla jednostki i społeczeństwa
oraz jest godne pożądania i stanowi cel dążeń ludzkich.
Norma wyznacza powinności,
nakazy i zakazy, wskazuje
sposoby i metody realizowania
nadrzędnych wartości. W tym
kontekście Prawo Harcerskie
jest i winno być zbiorem drogowskazów określających
kierunek wszechstronnego
rozwoju i kształtowania charakteru przez stawianie wyzwań.
Tak rozumiane prawo nie jest
i nie powinno być kodeksem.
Harcerz jest wychowywany „ku
wartościom”, a niedoskonałość
stosowania prawa nie wyklucza
harcerza ze wspólnoty, lecz
wskazuje mu właściwą ścieżkę. Warto także podkreślić,
że tolerancja na jakiekolwiek
odstępstwa i wyrozumiałość
w poszukiwaniu właściwej drogi rozwoju jest dużo większa
w odniesieniu do harcerzy niż
do instruktorów.
Prawo Harcerskie
a granice tolerancji
Realizując naszą misję, dążymy
do tego, by harcerz, osiągając
dojrzałość fizyczną, psychiczną,
społeczną i duchową, reprezentował swoją postawą wartości
zawarte w Prawie Harcerskim.
W świecie wartości nie da się
zadowolić wszystkich – i w tym
kontekście prawo może wyznaczać granice tolerancji postaw,
zachowań, których przekraczanie nie uzyska naszej akceptacji. Zdefiniowanie tych granic
jest dzisiaj dużym problemem,
ponieważ w imię tej samej tolerancji, którą niektórzy uznają
za wartość samą w sobie, boimy
się jednoznacznie powiedzieć,
czego nie chcemy i nie akceptujemy. Możemy rozumieć też tolerancję jako naszą postawę na
nieprzestrzeganie Prawa Harcerskiego. Zastanawiające jest, że
wewnątrz organizacji jesteśmy
zdecydowanie bardziej tolerancyjni na niestosowanie prawa
niż nasze otoczenie zewnętrzne.
Tutaj warto podkreślić porównanie Prawa Harcerskiego do
kodeksu rycerskiego – od rycerza oczekiwano przestrzegania
tegoż kodeksu. Od harcerza,
a szczególnie instruktora, oczekuje się, że będzie wzorem.
Stąd tak silne znaczenie ma
w naszym postrzeganiu łamanie
10 punktu. Sami zaś jesteśmy
skłonni przymykać oczy na
wiele – tolerując na przykład
nałogowego palacza, bo to
„człowiek wartościowy” i organizacja ma z niego pożytek,
równocześnie zapominając, że
fundamentem naszej metody
jest wychowanie przez przykład.
z okładki o PH
10 punkt Prawa
Harcerskiego
Zapis tego punktu nie odpowiada wyzwaniom współczesnego
świata. Dziś człowiek jest narażony na zagrożenia równie
niebezpieczne, jak tytoń czy
alkohol i dlatego w tym kontekście obszar współczesnych
zagrożeń wymaga dodefiniowania. W swoim obecnym
sformułowaniu punkt ten nie jest
drogowskazem, a raczej zapisem
kodeksowym, twardym nakazem odbiegającym od formuły
i filozofii pozostałych punktów.
Pozostawienie tego punktu
w obecnym brzmieniu będzie
miało sens tylko wtedy, kiedy
konsekwentnie będziemy wymagać przestrzegania go przez
instruktorów, ponieważ obecnie
nasza postawa naraża nas na
śmieszność i zarzut hipokryzji.
Całkowita abstynencja winna
być wyborem a nie nakazem.
Postawa instruktora
a Prawo Harcerskie
Życie w „duchu Prawa Harcerskiego” to jedno z najważniejszych wyzwań dla instruktorów.
Nie zmienimy naszej organizacji
i nie będziemy budować jej autorytetu, jeśli jej instruktorzy będą
reprezentowali wątpliwą postawę etyczną. Autorytet harcerstwa
międzywojennego instruktorzy
harcerscy budowali swoją postawą i stylem życia. Stąd też
wymagania wobec instruktorów,
aby żyli w zgodzie z Prawem
Harcerskim, winny być dużo
wyższe. Prawo musi nam towarzyszyć na co dzień, a nie tylko
przy okazji organizowania Przyrzeczenia Harcerskiego czy zajęć
na kursie drużynowych. W tym
rozumieniu powinny nam pomagać również debaty, spotkania,
konferencje – ponieważ dają
one szanse na ożywienie myślenia o harcerstwie w kontekście
wartości i przywracają właściwą
hierarchię spraw (lepiej spierać
się o pryncypia niż o to, kto ma
stać w pierwszym rzędzie na
defiladzie).
Co z tym Bogiem?
Obecnie stan prawa wewnętrznego ZHP w odniesieniu do
religijności i stosunku do świata
duchowego jest niejednoznaczny
i częściowo sprzeczny. Z jednej
strony składając Przyrzeczenie
każdy harcerz zobowiązuje się
do pełnienia służby Bogu. Z drugiej – w statucie mamy zapis,
że ZHP uznaje prawo każdego
członka Związku do osobistego
wyboru systemu wartości duchowych. A w podstawach wychowawczych – że służba Bogu
wynika z osobistego stosunku do
duchowych wartości życia, takich jak: miłość, prawda, dobro,
sprawiedliwość, wolność, piękno,
przyjaźń, braterstwo, nadzieja.
Z kolei w Uchwale XXX Zjazdu
ZHP czytamy, iż służbę Bogu
rozumiemy jak w Konstytucji
WOSM – jako stosowanie się do
zasad duchowych, lojalność wobec religii, która je wyraża.
W dalszych rozważaniach możliwe są następujące warianty:
1. Wyraźne sformułowanie
wymogu religijności – przez
pozostawienie tekstu Przyrzeczenia Harcerskiego bez
zmian i usunięcie ze Statutu
i podstaw wychowawczych
zapisów stwarzających pole
do odmiennych interpretacji.
2. Pozostawienie stanu obecnego bez zmian.
3. Przywrócenie drugiej roty
Przyrzeczenia – czyli powrót
do stanu z lat 1990-1995.
4. Zmiana obowiązującej roty
Przyrzeczenia – tak by nie
odwoływała się wprost do
Boga.
Nie ulega wątpliwości, iż wokół tych czterech wariantów
będzie toczyć się dalsza dyskusja – bardzo ważna i potrzebna,
ponieważ pozwala ona na lepsze
zrozumienie naszych intencji,
postaw i oczekiwań.
Konkluzje
• W 2015 roku powinny odbywać się dalsze konferencje
instruktorskie – ponieważ
tylko w ten sposób instruktorzy ZHP będą mogli wyrobić
sobie rzeczywisty pogląd na
Prawo Harcerskie.
• Dalsza dyskusja i debaty
pozwolą też na rozbudzenie
fermentu intelektualnego
na wszystkich szczeblach
Związku, co powinno zaowocować także większym
zwróceniem uwagi na życie
zgodne z duchem Prawa Harcerskiego.
• Koniecznie należy zacząć
aktywnie pracować z prawem
na kursach wszystkich poziomów.
• Punkty Prawa Harcerskiego
powinny stać się hasłami dużych kampanii społecznych
realizowanych przez ZHP.
HM. MARIAN
ANTONIK
WICEPRZEWODNICZĄCY ZHP
grudzień 2014
13
z okładki o PH
ZMIENIAJĄ SIĘ CZASY,
a wraz z nimi i ludzie
W
ostatnim czasie odbyły się trzy zorganizowane przez
Radę Naczelną konferencje instruktorskie poświęcone
wartościom zawartym w Prawie Harcerskim. Wpisały się
one w szersze działanie, które podjęto w ZHP – pracuje przecież
powołany decyzją 38. Zjazdu ZHP zespół. który ma przygotować
ewentualny projekt zmian w treści prawa. Niniejszy tekst stanowi
zapis mojego wystąpienia na tych konferencjach; było ono poświęcone skutkom przemian, jakie zachodzą w obecnym świecie. Nie
wszystkich oczywiście, wybrałem te, które mogą się okazać interesujące dla organizacji wychowawczej.
Moje wystąpienie jest oczywiście głosem w dyskusji nad możliwymi zmianami w prawie. Nie postuluję jednak jakichś konkretnych
zmian czy szczegółowych zapisów. Kolejność kroków myślenia nad
jakąkolwiek zmianą, gdyby wyrazić ją prostymi pytaniami, jest bowiem następująca:
• Czy i co wolno nam zmieniać? Są przecież i takie przepisy lub
sytuacje, których zmieniać nie mamy prawa, narzucającym się
przykładem jest Dziesięć Przykazań. Ci, którzy zgodnie z nimi
żyją, wierzą też, że nie pochodzą one od człowieka i nie człowiek
jest w mocy je zmienić.
• Czy potrzebujemy zmiany? Dobrze jest porównać efekty działań
z tym, co faktycznie chce się osiągnąć, oraz wziąć pod uwagę
warunki, w jakich się funkcjonuje.
• Czy chcemy zmiany? Należy się zastanowić, czy przyzwyczajenie i komfort z niego wynikający – lub głębokie przekonanie
o słuszności własnych działań – nie stanowią przypadkiem argumentu, by nie podejmować wysiłku zmiany.
• Czy zmieniamy? Należy także zdecydować, czy zmiana ma być
przeprowadzona. Wziąć pod uwagę czynniki, takie jak ekonomia
(czy nas stać finansowo), wewnętrzny opór ludzi przed jakimikolwiek zmianami, czy inne: wszystkie te, które przyjdą nam do
głowy.
• Jak zmieniamy? To krok konkretnych zapisów, dyskusji o sformułowaniach oraz rozważania czynników społecznych (czy nas
stać wizerunkowo).
To, co znajdziecie poniżej, to pożywka do myślenia o zmianach
w ZHP w kroku drugim: starałem się pokazać, jak zmienia się
14
grudzień 2014
współczesny świat, a wraz z nim
jak zmieniają się jego mieszkańcy. Z naszej wychowawczej
perspektywy: zmieniają się warunki, w których przychodzi
nam działać. Być może zatem
powinien się zmienić i sposób
naszego działania?
Tytuł tego artykułu stanowią
wypowiedziane w IX w n.e.
słowa władcy Franków Lotara I. Już wtedy zauważano, że
nie tylko człowiek kształtuje
swoje otoczenie i zmienia świat
– również i świat zmienia człowieka i kształtuje go, tak jeśli
chodzi o pojedyncze jednostki,
jak i całe społeczeństwa. W XX
i XXI wieku całość zachodzących na świecie przemian znana jest pod nazwą globalizacji
– została ona zapoczątkowana
przez rewolucję technologiczną,
w szczególności olbrzymi postęp w możliwościach komunikacji. Z dzisiejszej perspektywy
łączymy ów postęp najczęściej
z Internetem, warto jednak wiedzieć, że myślenie o skutkach
globalnej komunikacji było
obecne w nauce dużo wcześniej. Filozoficznie o tym, jak
z okładki o PH
człowiek odbiera media, pisano
jeszcze przed II wojną światową
(o telewizji też!), warto wiedzieć, że robili to także Polacy,
na przykład Leopold Blaustein.
W latach 60-tych i 70-tych prognozowano już nie tylko skutki
upowszechnienia telewizji, ale
i możliwe skutki pojawienia się
„nowego medium”, opisano to
medium i jego sposób działania.
Przewidziano Internet. Można
by zapytać: I co z tego? Czy
umieliśmy z tych przewidywań
skorzystać? Żyjemy w nowym,
innym świecie, choć być może
sami tego nie dostrzegamy. Poniżej znajdziecie wykaz skutków owej „nowości świata”,
jakie obserwuje się obecnie
w ludziach.
Zasadniczo podzielić je można,
jak to już napisałem powyżej,
na takie, które widać w pojedynczych ludziach, i takie, które
zaobserwować można w całych
grupach lub nawet społeczeństwach. Przedstawienie ich zaczynamy od tych drugich; zobaczmy, jak wygląda obecnie
stosunek młodych ludzi do pracy zarobkowej oraz jak kształtu-
ją się w Polsce wartości w porównaniu z innymi krajami. Obydwa
parametry wybrałem nieprzypadkowo: pierwszy odnosi się do życiowej sprawności człowieka (utrzymania siebie i rodziny), drugi
do jego życiowej jakości (religijności, tolerancji, zaangażowania,
patriotyzmu). Myślę, że stanowią dobrą ilustrację większej grupy
zmian.
Praca zawodowa
Najwyraźniej widoczną zmianą jest ta dotycząca stosunku ludzi do
pracy, a konkretnie – motywacji do niej. Nie ulega wątpliwości –
choć prawidłowość ta niektórych może oburzać – że ludzie pracują
dla pieniędzy. Ta prawidłowość nie zmienia się, od kiedy zaczęto to
zagadnienie badać, a i wcześniej podkreślano, że taki jest właśnie
bezpośredni cel ludzkiej pracy. To, co różnicuje pokolenia, to rzeczy,
na które ludzie swoje zarobki chcą wydawać: zabawy, wykształcenie swoich dzieci, realizacja marzeń, wspieranie inicjatyw charytatywnych. To w ich kolejności oraz w wielkości wydatków zachodzą zmiany. Obecnie młodzi ludzie są nastawieni daleko bardziej
konsumpcjonistycznie, chcą mieć odpowiednio dużo pieniędzy, by
zaspokoić swoje jednostkowe marzenia (słowem: raczej nie planują
wydawania „dla innych”, a tylko „dla siebie”). Chcą zarabiać więcej
niż ich rodzice i są przekonani, że tak będzie. Kłopot w tym, że nie
są gotowi pracować ani ciężko, ani długo, aby ten stan rzeczy osiągnąć. Zmienił się bowiem również stosunek ludzi do samej pracy.
Przez pokolenia uważano, że wykonywanie swojej pracy dobrze,
rzetelnie i uczciwie to także obszar realizowania się jako człowieka, źródło dumy z siebie. Na gruncie religijnym powiada się wciąż
„przez pracę do świętości”, Jan Paweł II wprost to napisał w swojej
encyklice Laborem Exercens. W tym obszarze również obserwujemy istotną zmianę. Praca nie jest dla młodych ludzi obszarem samorealizacji, jedynie zabezpiecza podstawy bytu, pozwala oddawać
się temu, co naprawdę dla nich w ważne: zabawie i realizacji siebie
poza pracą. Oczywiście można argumentować, że osoby w wieku
18-24 lata są z natury rzeczy nastawione na takie funkcjonowanie,
a myślenie o sprawach „poważniejszych” przychodzi w wiekiem. To
prawda, ale obecnie pokolenie 20-latków jest bardziej hedonistyczne
niż poprzednie pokolenia, zaś młodzi Polacy okazali się bardziej hedonistyczni niż… młodzi Amerykanie z Kalifornii.
Piotr Pamuła
Tak jak i poprzednie pokolenia, tak i to, które obecnie wchodzi na
rynek pracy, doczekało się swojej nazwy. Pokolenie JA definiowane
jest jako nastawione na przyjemność, mające wysokie oczekiwania finansowe lecz niegotowe, by ciężko pracować, realizujące się
poza pracą i właściwie w ogóle w pracy tego typu motywacji nie
poszukujące. Przewiduje się, że rodzić to będzie poważne konflik-
grudzień 2014
15
z okładki o PH
ty. Dotyczyć one będą nie tylko
pokolenia dzisiejszych 40-latków, skoncentrowanego na jakości pracy, ale i dzisiejszych
30-latków, mniej przywiązujących wagę do formalności, ale
bardziej poszukujących w pracy źródeł swojej wartości, czyli
pracujących dla pasji. Na ten
konflikt młodzi ludzie wydają
się nieprzygotowani – kto niby
miałby to robić? Trudno jest bowiem kształtować stosunek do
pracy bezpośrednio, wynika on
bowiem zarówno z czynników
ekonomicznych (np. majętność
rodziców i w ogóle kraju) oraz
wychowawczych (np. szacunek
do pracy i ludzi ją wykonujących). Ten wychowawczy obszar wydaje się w Polsce słabo
zagospodarowany. Zajęcie się
nim wydaje się jednym z poważniejszych wyzwań, jakie
stoją przed ZHP, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę dwie inne
związane z pracą zmiany.
Po pierwsze, dobra praca staje
się dobrem deficytowym. Oznacza to, że jest o nią coraz trudniej, coraz trudniej też „zrobić
karierę”. W dobie pojawiania
się dużej ilości (a kiepskiej jakości) różnego rodzaju szkół
wyższych, nie zapewnia jej już
wyższe wykształcenie. Pracodawcy doskonale wiedzą, że nie
oznacza ono ani kompetencji do
wykonywania pracy, ani nawet
wyjątkowości. O ile wśród Polaków w wieku 30-34 lata wyższe wykształcenie ma ok. 40%
(co stanowi troszkę więcej niż
średnia UE), to już wśród osób
w wieku 18-24 lata studiuje…
95%. Na świecie wyprzedza-
16
grudzień 2014
ją nas jedynie młodzi Australijczycy. Co ważne, najmniej w tej
studiującej grupie jest przyszłych inżynierów, choć to właśnie na
nich jest stosunkowo największe zapotrzebowanie. Najwięcej jest
zaś przyszłych humanistów. Ci humaniści deklarują, że chcieliby
zarabiać ok. 2500 zł (kwoty brutto) w swojej pierwszej pracy. Ile
dostają? W Poznaniu i Warszawie średnio 2 tys. zł, w Katowicach
1800 zł, w Krakowie około 1700 zł, w Łodzi 1600 zł. Od 2003 r.
średnia pierwsza pensja spadła o połowę (dane z rządowego raportu „Młodzi 2011” przygotowanego przez Kancelarię Prezesa Rady
Ministrów).
Tymczasem kształtowanie zainteresowań
młodych ludzi (z doradztwa zawodowego korzysta 9%
rodziców chcących pomóc swoim dzieciom)
czy wspieranie ich w wyborze kariery
(88% młodych ludzi decyduje o tym samodzielnie)
to także zadanie wychowawcze.
Czy dla harcerstwa? Oby.
Drugą zmianą jest ta dotycząca trybu pracy. Dotychczas dominował typ kariery zawodowej nastawiony na awans w jednej firmie.
Przykładem może być McDonald’s, gdzie pracę zaczyna się zawsze
od najniższego stanowiska i stopniowo „wspina po drabinie”. Podobnie funkcjonują uniwersytety (od magistra do profesora), nauczyciele (od stażysty do profesora oświaty) oraz… system stopni
instruktorskich.
Tymczasem jako co najmniej równie ważna staje się inna kariera,
zwana przedsiębiorczą. Nie wiąże ona człowieka z jednym miejscem pracy. Zamiast tego i praca, i czasem nawet zawód się zmienia. Gotowe przykłady takiego sposobu zarobkowania to: bloger/
youtuber, lektor języków obcych, każdy freelancer oraz każda
osoba zmieniająca zawód. Wiele osób żyje w ten sposób, to norma
w dzisiejszym świecie. Czy są do takiego stylu życia przygotowani? Czy są wystarczająco przedsiębiorczy i energiczni, czy potrafią
się „sprzedać” (np. dobre CV, własna strona www), czy wiedzą, jak
planować i realizować rozwój osobisty, jak wygląda rynek w ich
obszarze, jakie są prawne formy zatrudnienia i jak się samodzielnie
rozliczać? To także zadanie wychowawcze – oraz edukacyjne. Także niezagospodarowane przez szkolnictwo. Czy może zagospodarować je harcerstwo? Oby.
HM. SŁAWOMIR
POSTEK
nr 1
(323)
styczeń
2015
PRAWO HARCERSKIE
1. Harcerz sumiennie spełnia swoje obowiązki
wynikające z Przyrzeczenia Harcerskiego.
2. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.
3. Harcerz jest pożyteczny
i niesie pomoc bliźnim.
PiPH
4. Harcerz w każdym widzi bliźniego,
a za brata uważa każdego innego harcerza.
5. Harcerz postępuje po rycersku.
ZACZYNAMY
6. Harcerz miłuje przyrodę
i stara się ją poznać.
7. Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom
i wszystkim swoim przełożonym.
DYSKUSJĘ!
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest oszczędny i ofiarny.
www.zhp.pl/dyskutujemy
10. Harcerz jest czysty w myśli,
w mowie i uczynkach; nie pali tytoniu
i nie pije napojów alkoholowych.
PRAWO HARCERSKIE
1. Harcerz sumiennie spełnia
swoje obowiązki wynikające
z Przyrzeczenia Harcerskiego.
2. Na słowie harcerza polegaj
jak na Zawiszy.
3. Harcerz jest pożyteczny
i niesie pomoc bliźnim.
4. Harcerz w każdym widzi bliźniego,
a za brata uważa
każdego innego harcerza.
5. Harcerz postępuje po rycersku.
6. Harcerz miłuje przyrodę
i stara się ją poznać.
7. Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom
i wszystkim swoim przełożonym.
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest oszczędny i ofiarny.
10. Harcerz jest czysty w myśli,
w mowie i uczynkach; nie pali tytoniu
i nie pije napojów alkoholowych.
8
styczeń 2015
D
yskusja o Przyrzeczeniu i Prawie Harcerskim – jego roli
i treści ma dzisiaj kluczowe znaczenie. Naszym zadaniem
jest znalezienie odpowiedzi na podstawowe pytanie: Jakie
wartości zawarte w Prawie są dziś najistotniejsze w działaniach
wychowawczych harcerstwa? Jakie zapisy powinny się zmienić?
Jakie punkty powinny być dodane lub usunięte z obecnego
Prawa? Czy w ogóle te zmiany wprowadzać?
Realizując Uchwałę XXXVIII Zjazdu Związku Harcerstwa Polskiego
z dnia 8 grudnia 2013 r. w sprawie Przyrzeczenia i Prawa
Harcerskiego w poprzednich miesiącach pracował powołany przez
Przewodniczącego ZHP Zespół ds. redakcji Prawa i Przyrzeczenia
Harcerskiego. Prace zespołu zakończyły się na początku tego roku
przedłożeniem nowej redakcji Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego,
którą znajdziecie w niniejszym opracowaniu.
Zgodnie z decyzją Zjazdu publikuję otrzymany od Zespołu
projekt redakcji Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego oraz
otwieram powszechną, ogólnopolską dyskusję instruktorską
o tym projekcie. Zobowiązuję Druhny i Druhów do wzięcia
w niej udziału.
Celem materiału jest skierowanie instruktorskich dyskusji na
wartości zawarte w zaproponowanej przez Zespół zmienionej
redakcji Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego. Spróbujmy
zastanowić się, które z wpisanych przez zespół w Prawo wartości
są istotne dla harcerstwa – wymagają dzisiaj podkreślenia
i szczególnego skomentowania oraz jakich zapisów jeszcze
brakuje (lub co powinno być inaczej zapisane).
Wartości zawarte w Prawie są podstawą harcerskiego systemu
wychowawczego, a ujęcie ich w konkretne nowe punkty może
być wyznacznikiem dzisiejszych potrzeb wychowawczych.
Przyrzeczenie i Prawo Harcerskie są zapisane w Statucie
ZHP – najważniejszym akcie prawa wewnętrznego naszego
stowarzyszenia. Także my – instruktorzy – jesteśmy zobowiązani,
by kierować się tymi drogowskazami moralnymi na równi z innymi
przepisami regulującymi funkcjonowanie naszej organizacji.
Pragnę wyrazić nadzieję, że w najbliższym czasie uda nam się
przeprowadzić wartościową, merytoryczną dyskusję w gronie
instruktorskim o najważniejszych dla nas wartościach. Głos
drużynowych oraz kadry instruktorskiej wspierającej pracę
drużynowych będzie w niej bardzo ważny!
Czuwaj!
hm. Małgorzata Sinica
styczeń 2015
9
z okadki PiPH
SPRAWOZDANIE z pracy Zespołu
EFEKTY PRAC ZESPOŁU
Na mocy Uchwały XXXVIII Zjazdu Związku
Harcerstwa Polskiego z dnia 8 grudnia 2013 r.
w sprawie Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego,
Zespół do spraw Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego zobowiązany był do opracowania jednolitego projektu redakcji wraz z niezbędnymi do
ewentualnej zmiany przepisów dokumentami nie
później niż do 30 listopada 2014 r.
SKŁAD ZESPOŁU
(powołanego decyzją Przewodniczącego ZHP z dnia 1 marca 2014 r.)
Prezentowany projekt powstał na podstawie udostępnionych członkom zespołu materiałów: dokumentacji z Głównej Kwatery ZHP, ogólnodostępnej literatury harcerskiej, ogólnodostępnych
badań dotyczących deklarowanych wartości, wyników badań przeprowadzonych przez członków
10
zespołu oraz dyskusji prowadzonych podczas
spotkań.
Zespół nie opracował projektu ani wytycznych
dla nowego komentarza do Prawa Harcerskiego.
W trakcie prac członkowie zespołu nie odnaleźli
jednoznacznych dowodów na powszechną znajomość czy choćby stosowanie dotychczasowych
komentarzy w pracy z harcerzami. W związku
z tym nie uznano za zasadne tworzenie jedynego,
oficjalnego komentarza.
Zespół nie podjął decyzji na temat zasadności
zmian w Prawie Harcerskim. Stało się tak zarówno z powodu braku odpowiedniej kompetencji
w uchwale Zjazdu, jak i z głębokiego przekonania, że jedynym gronem o takiej mocy decyzyjnej
pwd. Łukasz Kojta – Chorągiew Białostocka ZHP
phm. Paulina Muszyńska – Chorągiew Dolnośląska ZHP
hm. Dorota Łoś – Chorągiew Gdańska ZHP
pwd. Krzysztof Kaczmarski – Chorągiew Kielecka ZHP
phm. Rafał Talar – Chorągiew Krakowska ZHP
hm. Anna Kasprowicz – Chorągiew Kujawsko-Pomorska ZHP
hm. Magdalena Jaworska – Chorągiew Mazowiecka ZHP
phm. Agnieszka Kwapiszewska-Wolska – Chorągiew Lubelska ZHP
phm. Tomasz Tomczyk – Chorągiew Łódzka ZHP
phm. Edyta Dolecka – Chorągiew Podkarpacka ZHP
hm. Marcin Maryl – Chorągiew Stołeczna ZHP
phm. Bronisław Kwiatoń – Chorągiew Śląska ZHP
ks. hm. Przemysław Przekop – Chorągiew Warmińsko-Mazurska ZHP
hm. Krzysztof Stankowski – Chorągiew Wielkopolska ZHP
hm. Rafał Topolski – Chorągiew Zachodniopomorska ZHP
hm. Katarzyna Pawlak – Chorągiew Ziemi Lubuskiej ZHP
styczeń 2015
z okładki PiPH
ds. Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego
są delegaci na kolejny
Zjazd ZHP reprezentujący całą organizację.
W kwestii dotyczącej
sporządzenia dokumentacji niezbędnej do
przedłożenia projektu
Prawa i Przyrzeczenia
Harcerskiego pod obrady kolejnego Zjazdu
ZHP, zespół nie podjął
działań. Członkowie
zespołu uznali, że dokumentację powina
przygotować Komisja
Statutowa. Jednocześnie
zespół nie widzi zasadności wnoszenia przez
Komisję Statutową żadnych merytorycznych
zmian do projektu.
WARTO WIEDZIEĆ
Zapisy Konstytucji Światowej Organizacji Ruchu Skautowego, związane z Prawem
i Przyrzeczeniem Harcerskim, które dotyczą ZHP jako członka WOSM
Artykuł II
Zasady
1. Ruch skautowy opiera się na następujących zasadach:
Służba Bogu
Stosowanie się do zasad duchowych, lojalność wobec religii, która je wyraża
i przyjęcie obowiązków stąd wynikających.
Służba innym
Lojalność wobec własnego kraju połączona z działaniami na rzecz lokalnego,
narodowego i międzynarodowego pokoju, zrozumienia i współpracy.
Udział w rozwoju społeczeństwa, przy uznaniu i poszanowaniu godności innych oraz
integralności świata przyrody.
Służba sobie
Odpowiedzialność za własny rozwój.
Przestrzeganie Prawa i Przyrzeczenia
HM. MARCIN
MARYL
PRZEWODNICZĄCY ZESPOŁU
2. Wszyscy członkowie ruchu skautowego powinni przestrzegać Prawa
i Przyrzeczenia Skautowego, wyrażającego, w języku i sformułowaniach
odpowiadających kulturze i cywilizacji każdej narodowej organizacji skautowej
i zaakceptowanych przez Organizację Światową, zasady służby Bogu, służby innym
i służby sobie, zainspirowanego Prawem i Przyrzeczeniem stworzonym przez
Założyciela ruchu skautowego:
Przyrzeczenie Skautowe
Przyrzekam na swój honor, że uczynię wszystko, co w mojej mocy, aby:
• służyć Bogu i Królowi (lub Bogu i mojemu krajowi),
• zawsze pomagać innym,
• przestrzegać Prawa Skautowego.
Prawo Skautowe
1. Na słowie skauta można polegać.
2. Skaut jest lojalny.
3. Obowiązkiem skauta jest być pożytecznym i pomagać innym.
4. Skaut jest przyjacielem wszystkich i bratem każdego innego skauta.
5. Skaut jest uprzejmy.
6. Skaut jest przyjacielem zwierząt.
7. Skaut bez dyskusji wykonuje polecenia rodziców, zastępowego
i drużynowego.
8. Skaut uśmiecha się i pogwizduje pomimo wszelkich przeciwieństw.
9. Skaut jest oszczędny.
10. Skaut jest czysty w myśli, mowie i uczynkach.
styczeń 2015
11
PROJEKTY ZESPOŁU DS. PRZYRZECZENIA I PRAWA HARCERSKIEGO
PRAWO
HARCERSKIE
1. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.
2. Harcerz stara się wiedzieć więcej, niż wie,
umieć więcej, niż umie.
3. Harcerz jest pożyteczny
i niesie chętną pomoc bliźnim.
4. Harcerz w każdym widzi bliźniego,
a za brata uważa każdego innego harcerza.
5. Harcerz postępuje po rycersku.
6. Harcerz miłuje przyrodę i stara się ją poznać.
7. Harcerz dba o więzi rodzinne,
szanuje starszych i jest im posłuszny.
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest pracowity, oszczędny i gospodarny.
10. Harcerz jest czysty w mowie i uczynkach.
Jest wolny od nałogów. Nie pije alkoholu i nie pali tytoniu.
12
styczeń 2015
PROJEKTY ZESPOŁU DS. PRZYRZECZENIA I PRAWA HARCERSKIEGO
Mam szczerą wolę
całym życiem
pełnić służbę Bogu i Polsce,
nieść chętną pomoc bliźnim
i być posłusznym Prawu Harcerskiemu.
PROJEKTY
ZESPOŁU
DS.
PRZYRZECZENIA
I
PRAWA
HARCERSKIEGO
PRZYRZECZENIE
HARCERSKIE
ALTERNATYWNA WERSJA:
Mam szczerą wolę
całym życiem
pełnić służbę Polsce,
dążyć do Sprawiedliwości i Prawdy,
nieść chętną pomoc bliźnim
i być posłusznym Prawu Harcerskiemu.
styczeń 2015
13
z okadki PiPH
OBJAŚNIENIA DO PROJEKTÓW ZESPOŁU
PRZYRZECZNIE
HARCERSKIE
Zmiana jest przywróceniem,
a zarazem przekształceniem
treści Przyrzeczenia z redakcji
z lat 1947-1957. Ustanowienie
wersji zawierającej odniesienie
do wartości, przy jednoczesnym
stosowaniu formy niezawierającej słowa „Bóg”, usankcjonuje
przystępowanie do ZHP osób
wyznających harcerskie wartości, które nie są gotowe na określenie swojego wyznania bądź
też deklarują się jako ateiści.
W kwestii przywrócenia alternatywnej wersji Przyrzeczenia
zespół kierował się argumentacją z dyskusji wewnętrznych
oraz zebranymi przez zespół
wynikami ankiet.
PRAWO
HARCERSKIE
Na słowie harcerza
polegaj jak na Zawiszy.
Zmiana jest powrotem do kolejności punktu obecnego jako
pierwszy w redakcjach Prawa
Harcerskiego z lat 1911-1932.
Kwestia następowania punktu
„Na słowie harcerza polegaj jak
na Zawiszy” tuż po Przyrzeczeniu Harcerskim wynika ze
związku, jaki między nimi występuje. Honor symbolizujący
14
styczeń 2015
rycerza z Grabowa pełni analogiczną rolę do wyrażenia „Na
mój honor” z tekstu Przyrzeczenia Skautowego opracowanego
przez Roberta Baden-Powella.
Z postacią Zawiszy Czarnego
związana jest również legendarna prawdomówność – w tym
także jak najpełniejsze wypełnianie przyjętych na siebie
obowiązków. W kwestii zmiany
kolejności punktu zespół kierował się argumentacją z dyskusji
wewnętrznych oraz dostępną
literaturą harcerską.
Harcerz stara się wiedzieć
więcej, niż wie, umieć
więcej, niż umie.
Zmiana jest przywróceniem,
a zarazem przekształceniem
treści punktu obecnego w redakcji Prawa Harcerskiego
z lat 1964-1990. Słowo „chce”
zostało zamienione na „stara
się”, dzięki czemu zachowano
sens punktu przy jednoczesnym
zaznaczeniu, że chęci powinno
zastąpić działanie. W kwestii
zmiany punktu zespół kierował
się argumentacją z dyskusji
wewnętrznych, niedawnymi
działaniami zespołów Głównej
Kwatery (w tym wydaniem
propozycji programowej pod
tytułem „Chcę wiedzieć więcej,
niż wiem, umieć więcej, niż
umiem”) oraz zebranymi przez
zespół wynikami ankiet.
Harcerz dba o więzi
rodzinne, szanuje
starszych i jest im
posłuszny.
Zmiana treści punktu nawiązuje
do analogicznego punktu obecnego w redakcjach z lat 1947
i 1956. Na pierwsze miejsce
wysunięto dbałość nie o dom
rodzinny, lecz o więzi międzyludzkie. W dalszej kolejności
znalazły się: szacunek dla
starszych (wiekiem, stopniem,
stażem...) oraz posłuszeństwo –
stanowiące pojęcie zbliżone do
karności, lecz bliższe dawaniu
posłuchu starszym niż karze.
W kwestii zmiany punktu zespół kierował się argumentacją
z dyskusji wewnętrznych oraz
wynikami badań wartości deklarowanych przez Polaków
(w których wysoką, pierwszorzędną pozycję każdorazowo
zajmowała rodzina).
Harcerz jest pracowity,
oszczędny i gospodarny.
Zmiana treści punktu nawiązuje
do kilku punktów obecnych
w redakcjach z lat 1945-1990.
Wysunięta na pierwsze miejsce pracowitość jest pojęciem
szerszym od sumiennego
wykonywania zadań. Jest to
zarazem wykazanie, że harcerz
realizuje swoje cele własnym
wysiłkiem – nie chce prze-
z okładki PiPH
nosić swoich obowiązków na
innych bądź czerpać korzyści
z cudzej pracy. Odnosi się ono
zarówno do działania w zastępie, służby innym, jak i pracy
zarobkowej. Zestawione razem
oszczędność i gospodarność
wykazują stosunek harcerza do
otaczających go rzeczy i środowiska. W oszczędności zawiera
się rozsądne gospodarowanie
zarówno posiadanymi zasobami, otoczeniem, jak i własnym
czasem. Gospodarność jest dbałością o wymienione wcześniej
składniki, w której zawiera się
również inwestowanie w nie.
Dotychczas występująca
w tym punkcie ofiarność – rozumiana zarówno jako gotowość
do poświęcenia samego siebie,
jak i gotowość do przekazania
dóbr materialnych innym –
wciąż pozostaje obecna w Przyrzeczeniu i Prawie Harcerskim.
Przejawia się ono w „niesieniu
chętnej pomocy bliźnim”, „pełnieniu służby Bogu i Polsce”
(bądź „pełnieniu służby Polsce,
dążeniu do Sprawiedliwości
i Prawdy”), oraz w „byciu pożytecznym i niesieniu pomocy
bliźnim”. W kwestii zmiany
punktu zespół kierował się
argumentacją z dyskusji wewnętrznych oraz wynikami
badań wartości deklarowanych
przez Polaków (w których wysoką, pierwszorzędną pozycję
każdorazowo zajmowała rodzina).
Harcerz jest czysty
w mowie i uczynkach.
Jest wolny od nałogów.
Nie pije alkoholu i nie pali
tytoniu.
Zmiana treści punktu nawiązuje
do punktu obecnego w różnych
redakcjach z lat 1914-2014. Dotychczasowe redakcje punktu
dotyczące nałogów traktowały
o nieuleganiu im bądź walce z nimi. Zapis o wolności
od nałogów zawiera w sobie
zarówno pozytywny nakaz
działania, konieczność zmagań
z samym sobą w celu ukrócenia
uzależnień, jak i przeciwdziałanie powstawaniu nowych.
Występujący po nim fragment
dotyczący alkoholu i nałogów
uległ uproszczeniu. Z początku
punktu zniknęło sformułowanie
dotyczące czystości w myślach.
Jego faktyczny wyraz – mowa
i działanie pozostały jako wystarczająca gwarancja czystych
intencji i myśli, na którą harcerze mają wpływ. W kwestii
zmiany punktu zespół kierował
się argumentacją z dyskusji
wewnętrznych oraz zebranymi
przez zespół wynikami ankiet.
ZESPÓŁ DO SPRAW
PRAWA I PRZYRZECZENIA
HARCERSKIEGO
Piotr Pamuła
Pełny tekst sprawozdania
z przebiegu prac zespołu dostępny jest
w Internecie na stronie
www.zhp.pl/dyskutujemy
styczeń 2015
15
z okadki PiPH
HARMONOGRAM DYSKUSJI
DYSKUSJA
BĘDZIE SIĘ TOCZYĆ
WE WSZYSTKICH
ŚRODOWISKACH
INSTRUKTORSKICH ZHP:
W hufcach – każdy hufiec
przeprowadza spotkanie
instruktorskie (zbiórkę, konferencję
itp.), wyniki dyskusji hufce przesyłają
wg przekazanego wzoru do GK ZHP
do końca kwietnia 2015 r.
Wszystkie komendy
i władze poszczególnych
szczebli powinny
aktywnie włączyć się
w dyskusję instruktorską.
Dyskusja ma nam
dać odpowiedź, czy
W formie dyskusji regionalnych,
organizowanych przez Główną
Kwaterę ZHP:
• 10.05.2015 – Warszawa
• 10.05.2015 – Wrocław
• 30.05.2015 – Kraków
• 30.05.2015 – Gdańsk
• 13.06.2015 – Kutno
zaproponowana redakcja
Prawa i Przyrzeczenia
Harcerskiego jest
właściwie zapisanym
zbiorem wzorców,
według których
powinniśmy
wychowywać
i postępować oraz
czy niesie ze sobą
oczekiwane zmiany.
16
styczeń 2015
W formie
ogólnopolskiej
konferencji
29 sierpnia br.
podczas 4. Zlotu
Kadry ZHP
nr 3
(325)
marzec
2015
BÓG
w harcerstwie
O wewnątrzorganizacyjnych, skautowych
i historycznych kontekstach
ogólnopolskiej dyskusji
na temat Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego.
z okładki Bóg w harcerstwie
Boskie
problemy?
W poprzednich numerach „Czuwaj” rozpoczęliśmy dyskusję
(oby powszechną, oby ogólnopolską)
na temat zmian w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim.
Można spojrzeć na te zmiany w różny sposób, koncentrując się na różnych,
szczegółowych zagadnieniach.
Tym razem chcemy zachęcić do refleksji i dyskusji na temat propozycji,
której istotą jest wprowadzenie drugiej roty Przyrzeczenia Harcerskiego,
w której nie będzie słowa „Bóg”.
8
marzec 2015
z okładki Bóg w harcerstwie
P
ropozycja wprowadzenia
drugiej roty Przyrzeczenia, choć dość świeża, już
wzbudziła niemałe emocje..
Otoczenie
Zaproponowanie przez zespół
powołany do opracowania
propozycji nowego brzmienia
Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego (zgodnie z decyzją 38.
Zjazdu ZHP), abyśmy wprowadzili w Związku drugą, alternatywną rotę Przyrzeczenia (bez
słowa „Bóg”) spowodowało
w otoczeniu Związku liczne komentarze. Oczywiście najlepiej
słyszalne były te najbardziej radykalne, skrajne: z jednej strony – że ZHP będzie wyrzucać
z organizacji wierzących, że nie
będzie w niej miejsca dla tych,
którzy wierzą w Boga, z drugiej
strony – że wreszcie w ZHP
będą mogli funkcjonować bez
prześladowania ateiści.
Tak, to skrajności, których nie
warto nawet komentować. Warto jednak mieć świadomość,
że w obecnym świecie, w którym – zwłaszcza w internecie
– można powiedzieć bezkarnie
wszystko, można opluć każdego i wyśmiać każde wartości,
będziemy przedmiotem i poważniejszych analiz, i nieprawdziwych, niemających wiele
wspólnego z rzeczywistością
osądów, i zwykłego, internetowego hejtu.
Czy to jednak takie komentarze
powinny mieć wpływ na nasze
decyzje?...
Skauting
Ale są też inne okoliczności
zewnętrzne – skautowe. Pamiętamy, jaka była droga naszego
Związku do powrotu do rodziny
skautowej (przypomina je na
kolejnych stronach hm. Ryszard
Pacławski). Wiemy, jakie były
wymagania światowych organizacji i znamy zasady fundamentalne skautingu (choć, o czym
pisze dalej hm. Anita Regucka,
z ich przestrzeganiem bywa
dziś różnie). To również ważny
kontekst naszej dzisiejszej dyskusji dotyczącej Przyrzeczenia
Harcerskiego.
Można także zastanawiać się
nad jeszcze innym, bardziej
„politycznym” kontekstem
skautowym – czy i jak nasza
dyskusja i ewentualne decyzje mogą wpłynąć na poglądy
światowych władz skautowych
w sprawie przyznania nam
prawa organizacji Jamboree
w 2023 roku.
Czy te skautowe okoliczności
powinny mieć jednak wpływ na
nasze decyzje?...
Rozmowa
Jest oczywiście także kontekst
wewnętrzny całej czekającej
nas dyskusji. Bardzo ważny,
bo związany z różnorodnością
naszej organizacji. Nikt bowiem
nie ma chyba wątpliwości, że
w ZHP jest ogromne zróżnicowanie, jeśli chodzi o stosunek
do wychowania duchowego,
do wychowania religijnego
i – szerzej – do obecności Boga
w harcerstwie.
Mamy więc osoby i środowiska,
które wprost artykułują swoje
stanowisko, że nie wyobrażają
sobie, abyśmy mieli drugą rotę
Przyrzeczenia – taką bez Boga,
bo przecież, cytując Roberta
Baden-Powella: „Jeżeli nasz
skauting miałby być bez Boga,
lepiej, żeby go nie było”.
Ale są też w naszym Związku
tacy, którzy mówią, że nadszedł
już czas, aby wreszcie znalazło
się w harcerstwie miejsce dla
niewierzących, a właściwie, aby
niewierzący, którzy przecież są
i to w niemałej liczbie w ZHP
(i będzie ich – w związku
z szybko postępującą laicyzacją
społeczeństwa – jeszcze więcej), nie byli zmuszani do wypowiadania nic nieznaczącego
dla nich słowa „Bóg”.
To zupełnie inne spojrzenia na
problem i zapowiedź bardzo
trudnej dyskusji. Jeśli ta nasza
wewnątrzorganizacyjna rozmowa nie będzie poprzedzona wnikliwą analizą wszystkich okoliczności, jeśli nie będzie w niej
otwartości i chęci zrozumienia
innych poglądów, jeśli zabraknie pokory i zrozumienia intencji „drugiej strony”, to możemy
się spodziewać najgroźniejszej
od wielu lat debaty wewnątrz
ZHP, która może nawet doprowadzić do podziałów – jeśli
nie formalnych, to na pewno
ideowych, zaburzających poczucie wspólnoty – wspólnego
rozumienia zasad i celów jednej
przecież organizacji.
marzec 2015
9
z okładki Bóg w harcerstwie
Sedno
Można w czekającej nas dyskusji patrzeć na opisane wyżej
konteksty zewnętrzne, skautowe czy myśleć przede wszystkim w kategoriach zachowania
jedności organizacji. Ale nie
należy rozmawiać wyłącznie
patrząc na tę całą otoczkę.
Oto stoimy przed
szansą, aby po raz
pierwszy od wielu,
wielu lat przeprowadzić
ogólnozwiązkową
dyskusję nie
o Przyrzeczeniu, ale
o tym, co jest sednem
naszego istnienia –
o WYCHOWANIU młodych
ludzi na podstawie
zdefiniowanego SYSTEMU
WARTOŚCI.
Czy my jeszcze wychowujemy? Na jakich wartościach
oparte jest nasze wychowanie?
Czy rzeczywiście pamiętamy
o wszystkich aspektach rozwoju człowieka, także o rozwoju
duchowym? Czy nie stawiamy
zbyt często znaku równości
pomiędzy wychowaniem duchowym i wychowaniem religijnym? Czy w pracy drużyn
istnieje w praktyce wychowanie
duchowe? Czy na kursach
uczymy drużynowych, w jaki
sposób mają dbać o duchowość swoich wychowanków?
Czy rozmawiamy na co dzień
o naszych wartościach – w drużynach, szczepach, kręgach
i namiestnictwach – czy jedynie
10
marzec 2015
od święta? Czy te wartości
realnie wpływają na nasze
instruktorskie poczynania?
Czy tak naprawdę wszyscy
mamy świadomość, jakie
wartości stanowią, że harcerstwo jest harcerstwem?
Czy jako kolejne pokolenie
harcerskie mamy prawo
zmieniać fundamenty naszego ruchu? Czy harcerstwo
bez Boga będzie wciąż harcerstwem?
Jest wiele pytań, które warto
sobie w ramach tej dyskusji postawić. Jest czas, aby
wspólnie znaleźć na nie odpowiedź.
Szukajmy więc tych odpowiedzi. Rozmawiajmy,
będąc otwartymi na poglądy
innych. Rozmawiajmy –
przede wszystkim nie po to,
aby koniecznie przekonać
innych do swoich racji, ale
aby zrozumieć sposób myślenia oraz intencje tych,
którzy myślą inaczej niż my.
Rozmawiajmy, pełni pokory
i szacunku dla poglądów
innych. Taka rozmowa może
nam pozwolić zrozumieć
więcej, może być dobra,
twórcza dla nas wszystkich.
To może być ta rozmowa,
która wyniesie naszą organizację na zupełnie inny, wyższy poziom. Oby tak było!
HM. GRZEGORZ
CAŁEK
REDAKTOR NACZELNY „CZUWAJ”
R
obert Baden-Powell
należy do tej niewielkiej grupy ludzi, którzy
swoim działaniem wpłynęli na
rozwój ludzkości i zmienili losy
milionów.
Baden-Powell
Skauting, nowy prąd w dziedzinie wychowania, odniósł błyskawicznie niezwykły sukces,
którego miarą było między innymi szybkie rozprzestrzenianie
się tego ruchu w wielu krajach
świata.
Podstawą tego sukcesu było
umiejętne połączenie różnych
elementów metody skautowej,
takich jak Prawo i Przyrzeczenie, które określały obowiązki
skauta, oraz wachlarz dostosowanych do wieku, a także i zainteresowań chłopców, umiejętności praktycznych zebranych
w próbach i wymaganiach na
sprawności. Całość dopełniła
bardzo atrakcyjna oprawa zewnętrzna (mundury, odznaki,
obrzędy). Baden-Powell nie pouczał, nie grzmiał z wyżyn lepiej wiedzącego dorosłego, lecz
otwierał wrota nowego stylu
życia, dostępnego dla każdego
chętnego. Jego przesłanie było
bardzo proste – jeśli chcesz
zostać skautem, robić coś pożytecznego dla siebie, dla swoich
kolegów, dla Ojczyzny, chcesz
przeżyć wielką przygodę, to
weź mój podręcznik Scouting
for Boys i ruszaj w nowe życie.
Zostaw szkołę, swój pokój,
wyjdź w świat i zobacz, jaki
jest wspaniały i ciekawy.
z okładki Bóg w harcerstwie
PRZYRZEKAM…
– RYS HISTORYCZNY
Geniusz Bi-Pi polegał na tym, że reguły uczestnictwa w skautingu określił w kilkudziesięciu
prostych i dla każdego zrozumiałych słowach –
w Prawie i Przyrzeczeniu Skautowym, opartych
na Ewangelii, a do tego dodał skautowe zawołanie „Be Prepared”.
Popatrzmy na prostotę sformułowań The Scout
Law z 1908 roku:
On my honour I promise that will do my best
1. To my duty to God and the King.
2. To help other people at all times.
3. To obey the Scout Law.
Zauważmy, że tu nie ma miejsca na nadinterpretacje i skomplikowane rozważania. Każdy chłopiec z terenu Imperium Brytyjskiego bez problemu rozumiał, czego skauting od niego wymaga.
Sprawa służby Bogu nie wymagała dodatkowych
wyjaśnień. Jeśli skauting miał ogarnąć obywateli
olbrzymiego imperium, to Bóg był pojęciem
ogólnym, synonimem Dobra Najwyższego, które
wspólnie wyznają protestanci, katolicy, buddyści,
hinduiści i reprezentanci wielu innych wyznań.
Bóg miał łączyć skautów pokoju, a nie dzielić ich
według wyznań.
Na ziemiach polskich
O szybkim i efektownym przeszczepieniu angielskiego systemu na grunt polski zadecydowały te
właśnie metody i formy wychowania skautowego. Początkowo wydawało się, że brak własnej
państwowości utrudni rozwój tego nowego ruchu
młodzieży w polskich warunkach, że podkreślane w skautingu angielskim posłuszeństwo
wobec władz (w naszej ówczesnej sytuacji były
to władze państw zaborczych) uniemożliwi zaakceptowanie go przez polską młodzież. Stało się
jednak inaczej, bowiem skauting został przyjęty
entuzjastycznie jako wspaniała możliwość służby
Polsce, kształtując przyszłego obywatela i żołnierza przez moralne oraz fizyczne przygotowanie
do pracy dla Ojczyzny. Niezwykle istotną cechą
skautingu była też łatwość praktycznego dostosowania jego programu do różnych warunków
oraz zdolność jego adaptacji przez różne kręgi
młodzieży.
Małkowski w pierwszej polskiej książce skautowej Scouting, jako system wychowania młodzieży, wydanej w lipcu 1911 r., napisał: wyrażamy
nadzieję, że na tym podłożu zasadniczym, jakie
daje scouting angielski, rozwiną się nasze własne, rodzime formy organizacyjne i że będą one
wynikiem nie z góry narzuconych przepisów, ale
samego życia.
Dlatego jego wersja Przyrzeczenia (w oryginale
– ślubowania skautowego) była właśnie polskim
rozwinięciem angielskiego wzoru. Według Małkowskiego składała się z trzech przyrzeczeń:
Ślubuję:
1. wierność Ojczyźnie,
2. gotowość w każdej chwili niesienia pomocy
innym,
3. posłuszeństwo Prawu Skautowemu..
marzec 2015
11
z okładki Bóg w harcerstwie
W „Skaucie” z 1 marca 1914 r. Związkowe Naczelnictwo Skautowe oświadczyło i postanowiło
wprowadzić nowe Przyrzeczenie skautowe,
z tym, że przyrzeczenie skautowe już złożone
przez skautki i skautów, obowiązuje ich nadal,
i nie ma być powtórzone:
skich. Przy okazji manipulowano przy Prawie
i Przyrzeczeniu.
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę
Bogu i Ojczyźnie; nieść chętną pomoc bliźnim;
być posłusznym prawu skautowemu.
Przyrzekam uroczyście całym swym życiem
dążyć do odbudowy Niepodległej, Demokratycznej i Sprawiedliwej Polski, pracować dla
dobra powszechnego, postępować zawsze
szlachetnie i być posłusznym prawu harcer
skiemu. Tak mi dopomóż Bóg.
Co prawda starsi panowie ze Związkowego
Naczelnictwa Skautowego potrzebowali prawie
trzech lat na zapisanie dwóch wersów, ale ta wersja ostała się przez lata.
10 sierpnia 1919 r. Naczelna Rada Harcerska
ZHP ogłosiła tekst Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Są one prawie identyczne z Prawem
i Przyrzeczeniem z 1914 r. Różnią się poprawkami stylistycznymi i zastąpieniem słów „skaut”
i „skautowe” słowami „harcerz” i „harcerskie”.
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę
Bogu i Ojczyźnie; nieść chętną pomoc bliźnim;
być posłusznym prawu harcerskiemu.
W 1932 r. zmieniono słowo „Ojczyzna” na
„Polska” przy strasznej wrzawie ze strony kilku
endeckich seniorów harcerstwa, choć trudno dziś
zrozumieć, o co im chodziło.
W czas wojny, konspiracji i wychodźstwa wojennego harcerstwo weszło z rotą z 1932 roku. Takie
przyrzeczenie składały tysiące dzieci wyprowadzonych z kraju gułagu i wyzwolonych z niemieckich obozów koncentracyjnych.
W Polsce Ludowej
W 1944 r. na ziemiach na zachód od Bugu żywiołowa odbudowa struktur ZHP na terenach
wyzwolonych spod okupacji niemieckiej zmusiła
władze lubelskie do powołania władz harcer-
12
marzec 2015
24 stycznia 1945 r. Tymczasowa Naczelna Rada
Harcerska w Lublinie zatwierdziła nowy oryginalny tekst Prawa i Przyrzeczenia.
Już pod koniec 1945 r. powołano w ZHP Komisję Ideologiczną, której głównym celem było
sformułowanie nowej roty Przyrzeczenia i tekstu
Prawa. 7 czerwca 1947 r. Tymczasowa Naczelna
Rada Harcerska zatwierdziła taki tekst:
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę
Bogu (Dobru Najwyższemu) i Polsce, nieść
chętną pomoc bliźnim i być posłusznym
prawu harcerskiemu.
Pomińmy tutaj prawo Organizacji Harcerskiej
Związku Młodzieży Polskiej w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych, bowiem jedno jest pewne
– nie było to harcerstwo.
Po zmianach październikowych 1956 r. i ponownej odbudowie ZHP rota Przyrzeczenia brzmiała:
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić
służbę Polsce Ludowej, walczyć o prawdę
i sprawiedliwość społeczną, nieść chętną pomoc każdemu człowiekowi, być posłusznym
prawu harcerskiemu.
Nie było więc służby Bogu (Dobru Najwyższemu) a nawet mniej zobowiązującego potwierdzenia „Tak mi dopomóż Bóg”. Ale harcerstwo
odrodziło się po czasach stalinowskich, wszyscy
instruktorzy byli szczęśliwi, iż można już było
z okładki Bóg w harcerstwie
założyć szare i zielone mundury, wyjechać na
normalny obóz i zdobywać stopnie harcerskie.
Harcerstwo w tamtych czasach musiało współpracować, podporządkowywać się władzom
PRL.
Po kilku latach te właśnie władze uznały, że sama
walka o „sprawiedliwość społeczną” to dla harcerzy zbyt mały cel i brak w Przyrzeczeniu magicznego słowa „socjalizm”. Tak więc od 1964 r.
(potwierdzono to w 1981 r.) harcerze i harcerki
ZHP wypowiadali taką rotę:
Przyrzekam całym życiem służyć Tobie, Ojczyzno, być wiernym sprawie socjalizmu, walczyć
o pokój i szczęście ludzi, być posłusznym
Prawu Harcerskiemu.
Jak 12-13-letni harcerz czy harcerka mieli „walczyć o pokój i szczęście ludzi”, tego nie wyjaśniono, a ponieważ socjalizm coraz bardziej kojarzył się z kłamstwem i pustymi półkami, więc
tak naprawdę do tych słownych zmian niewiele
przywiązywano uwagi. Każdy rozumiał, że socjalizm jest wszędzie, więc i znalazł swoje miejsce
w rocie Przyrzeczenia. Jednak w tym wielkim
molochu, jakim był ZHP, można było zawsze
prowadzić efektywną pracę wychowawcą i wielu
instruktorów to robiło. Było więc harcerstwo
kolonijno-wypoczynkowe, były świetne drużyny
specjalistyczne i były drużyny opierająca swą
pracę na tradycjach, co z kolei było przez władze
niezbyt chętnie widziane.
Jednak w 1981 r. Porozumienie KIHAM (Kręgów Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja
Małkowskiego) postulowało wprowadzenie następującej roty:
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić
służbę Polsce, nieść chętną pomoc każdemu
człowiekowi, być posłusznym Prawu Harcerskiemu.
Takiej roty jednak w ZHP nie wprowadzono.
Znowu w Niepodległej
Dopiero po ośmiu latach XXVI Zjazd ZHP
w marcu 1989 r. w Warszawie, usunął słowo
„socjalizm” z Przyrzeczenia. Nastąpił powrót do
prostej formuły zbieżnej z propozycją KIHAM:
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę
Polsce, chętnie pomagać każdemu człowiekowi, być posłusznym Prawu Harcerskiemu.
Kolejne wersje podporządkowane zostały w ZHP
dostosowaniu Statutu i tekstu Prawa i Przyrzeczenia sprawie wstąpienia do światowych organizacji skautowych.
XXVIII Zjazd ZHP w Bydgoszczy w grudniu
1990 r. przywrócił tradycyjną rotę Przyrzeczenia
Harcerskiego „z Bogiem” z 1932 r.
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę
Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim,
być posłusznym Prawu Harcerskiemu.
Składający Przyrzeczenie mógł także wybrać rotę
alternatywną:
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę
Polsce, dążyć do Prawdy i Sprawiedliwości,
nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym
Prawu Harcerskiemu.
Zjazd w Poznaniu w 1995 r. przed przyjęciem
ZHP do WOSM i WAGGGS zrezygnował z alternatywnej roty.
***
Z punktu widzenia wychowawczego, ale także
tradycji oraz ciągłości podstawowych zasad działania w treści Prawa i Przyrzeczenia powinno się
grzebać jak najrzadziej.
HM. MARIAN
marzec 2015
MISZCZUK
13
z okładki Bóg w harcerstwie
Starajmy się rozważać
wszystkie aspekty…
W dyskusji o Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim
głos naczelnika hm. Ryszarda Pacławskiego
W
Związku Harcerstwa Polskiego trwa ożywiona dyskusja
w sprawie fundamentu harcerskiego wychowania, jakim jest Przyrzeczenie i Prawo Harcerskie.
Jesteśmy organizacją, której twórczą siłą
jest nawiązywanie do tradycji. Ale jednocześnie ta organizacja się zmienia, jej
otoczenie się zmienia, świat się zmienia.
Przychodzą do niej nowi ludzie, z którymi
należy porozumiewać się językiem dla
nich zrozumiałym. Z tego powodu pytanie o tekst Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego jest naturalnym i oczywistym, tak
jak oczywiste jest to, że sformułowania
te muszę być wierne założeniom ruchu,
zapisanym w Fundamentalnych Zasadach
Skautingu (ciekaw jestem, jak jest dzisiaj z dostępnością tego dokumentu, jak
również Konstytucji WOSM i WAGGGS
w Związku).
Ponieważ największe emocje poza 10
punktem Prawa Harcerskiego budzi tekst
Przyrzeczenia w części dotyczącej rozwoju duchowego, czyli „służby Bogu”,
postaram się przywołać argumenty, jakimi
kierowaliśmy się, zwołując Nadzwyczajny Zjazd ZHP w Poznaniu w 1995 roku
(równo dwadzieścia lat temu).
Chcieliśmy wrócić do skautingu. To było
nasze marzenie, przez dziesięciolecia
14
marzec 2015
ukryte, a potem głośno
i uroczyście sformułowane
przez Zjazd w Bydgoszczy
w grudniu 1990 r. Wśród
wielu zmian, które były
niezbędne, aby ZHP został ponownie przyjęty do
WOSM i WAGGGS, były
dwa zadania zasadnicze:
stworzenie wspólnej reprezentacji polskiego harcerstwa oraz zastąpienie
dwóch funkcjonujących rot
Przyrzeczenia Harcerskiego – jedną.
Jak wiadomo, nie udało
się powołać w żadnej
formie wspólnej reprezentacji polskiego harcerstwa
(zresztą do dzisiaj się to
nie zmieniło). Nasi partnerzy z ZHR nie chcieli się
bowiem zgodzić nie tylko
na zjednoczenie, ale nawet
na powołanie federacji czy
innej „lżejszej” formuły
współpracy. Ostatecznie
organizacje skautowe
uznały, że zostanie przyjęty
tylko ZHP. Według skautowych komitetów światowych należało tak uczynić
ze względu na brak różnic
pozwalających na uznanie
i utrwalanie podziału harcerstwa w Polsce.
Dyskusje nad rotą Przyrzeczenia trwały długo. Przeprowadziliśmy wiele rozmów, w tym z komitetem
konstytucyjnym skautingu,
który od samego początku
kwestionował druga rotę
jako niezgodną z ideą
skautingu. Ostatecznie
podjęliśmy decyzję rekomendującą zjazdowi nadzwyczajnemu, który został
zwołany do Poznania
10 czerwca 1995 r., pozostawienie w Statucie tylko
jednej roty Przyrzeczenia
w najbardziej znanej i tradycyjnej treści: „…całym
życiem pełnić służbę Bogu
i Polsce…”.
Ta zmiana podejmowana
była w okolicznościach,
które warto dzisiaj przypomnieć:
Po pierwsze: jedna rota
Przyrzeczenia była konsekwencją naszej chęci
powrotu do skautingu,
z okładki Bóg w harcerstwie
Po drugie: nie chcieliśmy
podziału harcerstwa według
schematu, w którym obok
tradycyjnego harcerstwa,
które miałyby reprezentować nowo powstałe organizacje harcerskie, my – ZHP
bylibyśmy alternatywą jako
swoisty ruch harcerstwa
„laickiego”, post PRL-owskiego. Przecież nasze
korzenie i współczesność
nakazywały nam inną drogę. Drogę harcerstwa, które
tkwi w tradycji, ale jednocześnie, jak zawsze w swojej historii, jest otwarte dla
wszystkich, którzy chcą
być harcerkami i harcerzami. Żałowaliśmy, że kilka
drużyn ze środowisk warszawskich, nie akceptując
decyzji o pozostawieniu
jednej roty, zdecydowało
o powołaniu Stowarzyszenia Harcerskiego, które
zresztą od samego początku
ze strony ZHP spotykało
się z życzliwością i współpracą.
Po trzecie: podjęliśmy prace zakończone publikacją
opracowania pt. „Harcerskie ideały”, będąc przekonanymi, że drużynowym
trzeba pomóc w interpretacji i rozumieniu
celów naszego działania:
rozwoju duchowego, intelektualnego, społecznego
i fizycznego. Najważniejszą częścią opracowania
był komentarz do Prawa
i Przyrzeczenia autorstwa harcmistrza Stefana
Mirowskiego. Myślę, że
„Harcerskie ideały”, nad
którymi pracowaliśmy
w szerokim gronie harcerskich wychowawców, są
nadal aktualne.
Po czwarte: powołaliśmy
do życia Komisję Katolicką ZHP, Komisję Prawosławną ZHP, Pełnomocnika Naczelnika ZHP do
spraw drużyn żydowskich,
rozmawialiśmy o powołaniu Komisji Ewangelickiej
ZHP. Utworzyliśmy je po
to, aby w Związku toczył
się swoisty dialog, aby
nie zaniedbać niczego, co
służy wspieraniu instruktorów i rozumieniu zasad
skautingu.
Starajmy się zatem
w toczącej się dyskusji
Piotr Pamuła
a więc do jego korzeni, do
całego dorobku ideowego
i wychowawczego, który
ZHP kiedyś w okresie
międzywojennym jako
członek założyciel WOSM
i WAGGGS współtworzył.
Nie chcieliśmy i nie mogliśmy dłużej pozostawać
poza ruchem skautowym.
Uznaliśmy za oczywiste,
że pierwszą zasadą ruchu
skautowego jest rozwój
duchowego aspektu życia harcerki i harcerza,
nazwany „służbą Bogu”
a definiowany jako „przynależność do duchowych
zasad, lojalność wobec
religii, która wyraża te zasady i akceptuje obowiązki
będące ich rezultatem”.
rozważać wszystkie aspekty, wszystkie
argumenty, a także doświadczenia z przeszłości, aby podejmować decyzje będące
wyrazem odpowiedzialności za Związek
dzisiaj, jutro i pojutrze.
Powtórzę słowa, którymi kończyłem moje
wystąpienie na otwarcie nadzwyczajnego
zjazdu ZHP w Poznaniu w 1995 roku:
…Przeznaczeniem skautingu nie jest nauka
religii, ale pomoc w zrozumieniu, że życie
człowieka powinien wyznaczać system
wyższych wartości duchowych, który ma
dominować nad światem materialnym…
Przywołanie Boga w Przyrzeczeniu jest
najprostszą, najbardziej zrozumiałą konkretyzacją i syntezą wszystkich tych naczelnych
wartości duchowych, takich jak prawda,
dobro, sprawiedliwość, piękno, jest akceptacją nadrzędności i podstawowego znaczenia
duchowych wartości życia, uznaniem zasady
„być” nad „mieć”… Tradycją polskiego
harcerstwa była zawsze jedna rota Przyrzeczenia, które jest przecież podstawowym
elementem łączącym harcerki i harcerzy
w jednej organizacji. „Bo wszyscy harcerze
to jedna rodzina” śpiewamy; czyż ta rodzina
ma stołować się przy różnych stołach? Nic
nie usprawiedliwia podkreślania różnic
w jednej organizacji, ba, nawet w jednym
harcerstwie. Przyszłością polskiego harcerstwa, wierzę w to głęboko, jest jego jedność
i nie zostawiajmy na drodze do tej jedności
wilczych dołów, które trudno będzie zakopać… Pragnę zapewnić, że dokonane zmiany nie naruszą niczyjej wolności wyznania,
lecz podkreślają cele i zasady, dla których
wspólnie znaleźliśmy się w Związku Harcerstwa Polskiego. Żywimy szacunek do każdego człowieka, przejawiający się w uznaniu
systemu wartości duchowych za sprawę
osobistą każdego członka Związku. Tego też
uczmy naszych wychowanków…
HM. RYSZARD
PACŁAWSKI
NACZELNIK ZHP W LATACH 1990-2000
marzec 2015
15
z okładki Bóg w harcerstwie
Skauting
– nadal z Bogiem czy już nie?
ak dzisiaj wygląda podejście do Boga w skautingu
w kontekście harcerskiej
dyskusji o Prawie i Przyrzeczeniu? Skauting jest wielką rodziną, w skład której wchodzą tak
różnorodne organizacje, że nie
ma jednej odpowiedzi na takie
pytanie.
J
OFICJALNIE
Jak wygląda oficjalne stanowisko WOSM? Sześć krajów w
1920 r. uzyskało od Baden-Powella prawo do alternatywnej
roty Przyrzeczenia bez odwołania do Boga – Belgia, Czechosłowacja, Francja, Luksemburg,
Holandia i Finlandia (patrz: Heather Brandon i Gartha Morrisona „Report on the Discussion
on the Fundamental Principles
of WAGGGS and WOSM”
z 2001 r.). W roku 1932 WOSM
podjął decyzję, że nie będzie
pozwolenia na kolejne wyjątki
i wyrażono nadzieję, że organizacje członkowskie zrezygnują
z alternatywnych zapisów.
Równocześnie pozwolono
stosować te alternatywne roty
w organizacjach działających
w byłych koloniach w Afryce
(taka mała niespójność).
16
marzec 2015
W roku 1990 Sekretarz Generalny WOSM wyraził zaniepokojenie coraz mniejszym
znaczeniem służby Bogu w niektórych organizacjach skautowych. Dlatego w tym samym
roku Konferencja Światowa
podjęła uchwałę potwierdzającą kluczową rolę wychowania
duchowego w programie skautowym. W tym samym czasie
zaczął się proces powracania do
skautingu organizacji z bloku
wschodniego, postrzeganych
jako te, w których zabraniano
praktyk religijnych i w których
promowano świeckie wartości. Jak łatwo się domyślić,
w efekcie zapisy ideowe ZHP
były prześwietlone nie z perspektywy roku 1920 i wyjątków
czynionych przez Naczelnego
Skauta, ale według wytycznych z roku 1990 w kontekście
tendencji sekularyzacyjnych
zachodnich społeczeństw.
Mimo że w roku 1991 władze
WOSM zdefiniowały duchowy
wymiar skautingu – co rozumiane jest przez „służbę Bogu”
i uzgodniły alternatywny tekst
Przyrzeczenia – wywiedziony
z tej definicji, druga rota ZHP
nie przeszła weryfikacji. Ten alternatywny zapis przeznaczony
jest dla dorosłych i musiałby
zostać „przetłumaczony” na
język zrozumiały dla dzieci
i młodzieży – „służba Bogu” to
„akceptacja duchowego wymiaru i poszukiwanie jego pełnego
znaczenia”...
Moim zdaniem bardzo trudno
byłoby w latach 90. zmusić
organizacje członkowskie do
zmiany ich zapisów ideowych,
a o wiele łatwiej było wymusić
podwyższone standardy od tych
oczekujących „w przedpokoju”.
I dzięki temu można było wykazać, że uchwała Konferencji
jest realizowana.
W roku 2001 odbyła się debata
o wartościach fundamentalnych
w WOSM i WAGGGS, na forum władz światowych obu organizacji. W tym czasie rozważano opcję powołania wspólnej
organizacji światowej. Możliwe
byłoby to jedynie wtedy, gdyby
w obu organizacjach przyjęte zostały te same standardy.
Skauci zakwestionowali zasady
gajdek, po tym, jak Amerykanki pozostawiły odwołanie
do Boga w Przyrzeczeniu do
indywidualnej decyzji członkiń
w każdym wieku i każdego wyznania, a władze WAGGGS nie
zaprotestowały.
z okładki Bóg w harcerstwie
WAGGGS stosuje
następującą wykładnię:
organizacje, w których
stosuje się dwie roty
Przyrzeczenia wyrażają
swoją postawę wobec
duchowego wymiaru
skautingu w rocie
podstawowej. Rota
alternatywna w żaden
sposób tego nie zmienia,
nie umniejsza, nie
niweluje.
Indywidualna decyzja pojedynczego członka organizacji o zastosowaniu alternatywnego tekstu wyraża poglądy tej osoby,
a nie całej organizacji. Raport
kończy się potwierdzeniem,
że WAGGGS pomimo swoich
decyzji odnośnie tekstu Przyrzeczenia nie odstąpił od fundamentalnych wartości skautingu
i nie stanowiłoby to przeszkody
dla nowej organizacji.
DZISIAJ
A jak to wygląda dzisiaj? Przyjrzałam się sytuacji w kilku
krajach, które były członkami-założycielami WOSM. Wygląda na to, że jak zwykle to
Europa jest w szpicy zmian. Ale
też w Europie wiele krajów jest
reprezentowanych w WOSM
przez federacje, w skład których
wchodzą organizacje o różnych
profilach – związane z różnymi wyznaniami ale też i takie,
których wyróżnikiem jest niezależność od jakiegokolwiek
kościoła. To ostatnie nie oznacza bynajmniej odcięcia się od
wychowania duchowego i religijnego! Te organizacje zwykle
są najmniej liczne, ale są bardzo
aktywne w promowaniu swojej
wizji skautingu.
KILKA PRZYKŁADÓW...
Wielka Brytania – jedna organizacja skautowa, dotychczas
uznawana za bardzo konserwatywną. Po ogólnokrajowej
dyskusji wymuszonej przez
organizacje na rzecz świeckości
wprowadzono kolejną alternatywną rotę obok już używanych
dla niechrześcijan i imigrantów.
Od stycznia 2014 r. osoby niewierzące zamiast „służyć Bogu”
mogą „szerzyć nasze skautowe
wartości”, a zuchy zamiast „kochać Boga” mogą „kochać nasz
świat”.
Francja – federację tworzy
pięć organizacji: skauci żydowscy, skauci katoliccy, skauci
muzułmańscy, skauci protestanci i eklererzy (zwiadowcy).
Ta ostatnia organizacja istnieje
od 1911 r., jest otwarta na osoby
wszelkich wyznań, ani w Prawie, ani w Przyrzeczeniu nie
ma odwołania do Boga.
Belgia – federację tworzą
cztery organizacje, francuskojęzyczni skauci katoliccy, flamandzcy skauci katoliccy, skauci pluraliści francuskojęzyczni
(różnych wyznań) i skauci niderlandzkojęzyczni (Federacja
na Rzecz Otwartego Skautingu). Ta ostatnia organizacja istnieje od 1910 roku, jest otwarta
na osoby wszelkich wyznań ani
w Prawie nie ma odwołania do
Boga, ma dwie roty Przyrzeczenia. Pluraliści – ani w Prawie,
ani w Przyrzeczeniu nie mają
odwołania do Boga.
Holandia – organizacja istnieje
od 1910 r., doświadczyła w latach 30-tych rozpadu i ponownego zjednoczenia, z powodu
kontrowersji wokół tekstu
Przyrzeczenia. Dzisiaj każda
grupa wiekowa ma własny tekst
Przyrzeczenia, w którym może
ale nie musi znaleźć się zwrot
„z bożą pomocą”.
Dania – federację tworzą dwie
organizacje, skauci luterańscy
i skauci duńscy. Ta druga organizacja istnieje od 1910 r., jest
otwarta na osoby wszelkich
wyznań, ani w Prawie, ani
w Przyrzeczeniu nie ma odwołania do Boga. Za to Prawo
Skautowe nakazuje wszystkim
poszukiwanie swojej wiary
lub wartości duchowych oraz
szacunku dla wyborów innych
osób. Zapis ten był reakcją na
zwiększającą się różnorodność
społeczeństwa duńskiego, funkcjonuje on w organizacji od
ponad 40 lat.
Szwecja – federację tworzyło
do 2012 r. pięć organizacji,
cztery związane z różnymi
kościołami chrześcijańskimi
w Szwecji oraz wielowyznaniowa SSF. Od połowy lat 90-tych
trwały rozmowy o zjednoczeniu, utworzeniu The Guides
and Scouts of Sweden. Nie
wszyscy członkowie federacji
zdecydowali się na tak radykalną zmianę, dwie organizacje
marzec 2015
17
z okładki Bóg w harcerstwie
pozostały oddzielnymi podmiotami (i przestały być członkami
WOSM). Nowa organizacja
zrezygnowała z tradycyjnego
tekstu prawa i zastąpiła szacunek do Boga tekstem zbliżonym
do duńskiego. Zmiana ta wywołała wiele dyskusji i kontrowersji, ale odzwierciedla ona
zmiany zachodzące w skautingu
i społeczeństwie szwedzkim.
Według młodych Szwedów
skauci są bardzo konserwatywni, bo zwlekali ze zmianą prawie 20 lat – katecheza została
wycofana ze szkół w latach 90.
Tzw. otwarte, czyli nieodwołujące się w swoich deklaracjach
ideowych do służby Bogu
organizacje, działają również
w Niemczech, gdzie federację tworzą cztery organizacje
– skauci katoliccy (DPSG),
skautki katolickie (PSG), skauci
chrześcijańscy – organizacja
protestancka (VCP) oraz neutralny światopoglądowo BdP,
a także we Włoszech – tam
federację tworzą katolicka
organizacja skautek i skautów
AGESCI oraz laicka organizacja – CNGEI.
***
Wszystkie te przykłady pokazują, że różne były i są podejścia
do tekstu Przyrzeczenia, różne
są argumenty i polska dyskusja
nie jest czymś wyjątkowym na
skautowej mapie Europy.
HM. ANITA
REGUCKA-KWAŚNIK
18
marzec 2015
O pracy zespołu
nad nowym
Prawem i Przyrzeczeniem
ak wszyscy pamiętamy, 38. Zjazd ZHP, obradujący w Warszawie w 2013 r., w uchwale z dnia 8 grudnia zobowiązał Przewodniczącego ZHP do powołania Zespołu, który miałby się
zająć opracowaniem propozycji nowego brzmienia Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Taki zespół został powołany decyzją Przewodniczącego ZHP z dnia 1 marca 2014 r. W jego skład weszło
16 delegatów, po jednym z każdej chorągwi. Pierwsze spotkanie
zespołu odbyło się – w obecności przewodniczącego hm. Dariusza
Supła – 9 marca 2014 r. Zespół spotykał się sześciokrotnie. Wynikiem prac jest propozycja zmian, jaka została poddana ogólnozwiązkowej dyskusji.
J
Wspomniana już uchwała zjazdowa wytyczyła pewien kierunek
działania naszego zespołu, podając kilka wskazań, m.in. możliwość
utworzenia alternatywnej wersji Przyrzeczenia Harcerskiego dla
osób niewierzących.
Zespół, podejmując się tak trudnego zadania, postanowił przygotować się do niego solidnie i rzeczowo. Po pierwszym spotkaniu
członkowie rozpoczęli zbieranie opinii swoich środowisk dotyczących spodziewanych kierunków prac oraz wartości istotnych dla
harcerzy i instruktorów. W ramach przygotowania do dalszej pracy
członkowie zespołu odświeżyli swoją wiedzę poprzez lekturę następujących pozycji książkowych:
• Krzysztof Blusz – Ewolucja modelu wychowania skautingu
w harcerstwie 1909-1945, Kraków 1988
• Bogusław Śliwerski – Przyrzeczenie harcerskie, Historia.
Metodyka. Manipulacje, Kraków 2009
• Materiały GK do dyskusji przez Zjazdem Nadzwyczajnym
w Załęczu Wielkim w roku 2007.
W czasie spotkań zespołu członkowie przeanalizowali również historię zmian oraz obecne brzmienie Prawa Harcerskiego.
Aby mieć w miarę całościowy obraz rozumienia poruszanej kwestii w środowiskach harcerskich, członkowie zespołu opracowali
z okładki Bóg w harcerstwie
dwie ankiety: pierwsza – skierowana do harcerzy – miała za zadanie sprawdzić ich rozumienie
Prawa w obecnym jego brzmieniu, druga – „Prawo Harcerskie
w oczach drużynowych” skierowana została do instruktorów.
Obydwie można było wypełnić
drogą elektroniczną. Pierwsza
była ogólnodostępna, natomiast
drugą otrzymali instruktorzy –
po jednym losowo wybranym
instruktorze-drużynowym z każdego hufca. Wypełnione ankiety
stanowiły istotny element dalszej pracy zespołu.
Wspomniana uchwała Zjazdu
w znaczący sposób koncentrowała się na Prawie Harcerskim,
dlatego temu to głównie zagadnieniu poświęcona była praca
zespołu oraz ankiety. Jednocześnie w ankiecie do instruktorów
pojawiło się pytanie o alternatywną rotę Przyrzeczenia Harcerskiego.
W odpowiedzi na pytanie,
czy osoby niewierzące
powinny mieć możliwość
złożenia Przyrzeczenia
bez odwołania do Boga
– aż 60% ankietowanych
odpowiedziało „tak” lub
„zdecydowanie tak”.
Jak wiemy, dyskusja na temat
odniesienia do Boga w harcerstwie toczy się już od kilku
lat. Temat ten podnoszony jest
przy różnych okazjach. Wyrazem tego był też ostatni Zjazd
ZHP i jego uchwała o Prawie
i Przyrzeczeniu. W czasie prac
zespołu oczywiście również nie
zabrakło dyskusji o rocie Przyrzeczenia i obecności w niej odwołania do Boga. Pojawiały się
różne głosy dotyczące tej kwestii. Odwołano się również do
decyzji jednego z warszawskich
sądów harcerskich, który pozwolił na składanie przez osoby
niewierzące Przyrzeczenia Harcerskiego „bez Boga”. Owocem
tych dyskusji i realizacji uchwały zjazdowej było przygotowanie przez zespół propozycji alternatywnej (dodatkowej, a nie
jedynej) roty w następującym
brzmieniu „Mam szczerą wolę
całym życiem pełnić służbę Polsce, dążyć do Sprawiedliwości
i Prawdy, nieść chętną pomoc
bliźnim i być posłusznym Prawu
Harcerskiemu”.
Jak wiemy, wszelkie zmiany
zawsze mają swoich zwolenników i przeciwników. Tak też
jest i z rozmową o zmianach
w Przyrzeczeniu Harcerskim.
Zespół nie występuje tu jako
wywrotowiec, który chciałby
wypchnąć Boga z przestrzeni życia harcerskiego. Jako
członkowie nie chcieliśmy też
oceniać, czy, w jakim zakresie
i jaką przestrzeń w wychowaniu
harcerskim powinien zajmować
Bóg. Tym bardziej nie chcieliśmy przekreślać czy też traktować jako członków gorszej
kategorii ludzi wyznających
taką czy inną religię. Braliśmy
pod uwagę zapis ze Statutu
ZHP, który mówi, że „ZHP jest
dobrowolnym stowarzyszeniem otwartym dla wszystkich
bez względu na pochodzenie,
rasę czy wyznanie”. Tak więc
alternatywna rota jest tylko propozycją i wyjściem do osób niewierzących. Nie jest na pewno
przekreśleniem i odrzuceniem
całego wychowania duchowego
obecnego w ZHP. Dla Zespołu
ds. Prawa i Przyrzeczenia Bóg
jest cały czas uosobieniem
wartości najważniejszych i najwyższych.
Mieliśmy świadomość, że
nie ma słów, które w 100%
będą w stanie wyrazić to,
co wyraża słowo „Bóg”.
Jednakże uznaliśmy, że słowa
„sprawiedliwość” i „prawda”
będą najlepszą formą, która
mogłaby być alternatywą dla
niewierzących.
Jak starałem się przedstawić,
zespół w wyniku swojej pracy
przygotował konkretne propozycje, które podczas trwającej
dyskusji zostaną rozpatrzone
i ocenione przez członków
Związku Harcerstwa Polskiego.
Ta ocena ma zdecydować, czy
istnieje jakakolwiek potrzeba
zmian oraz jeśli tak – to w jaką
stronę mają te zmiany zmierzać.
Dlatego wyników naszych prac
nie można traktować jako ostatecznej propozycji, dopóki nie
zapadną odpowiednie decyzje
na najbliższym Zjeździe. On to
będzie mógł ewentualne zmiany
wprowadzić, bądź też uznać, że
są one niepotrzebne.
KS. HM. PRZEMYSŁAW
marzec 2015
PRZEKOP
19
Jeszcze możesz!
Zrób to
TERAZ!

Podobne dokumenty