Drukuj artykuł - Stowarzyszenie Wejhera

Obronić zeszłoroczny tytuł Mistrzów Powiatu - taki był cel, jaki postawiliśmy sobie 11 października
na zawodach w Powiatowych Sztafetowych Biegach Przełajowych. Tradycyjnie odbyły się one na stadionie
lekkoatletycznym w Redzie.
Jako pierwsze wystartowały dziewczęta. By stanąć na najwyższym stopniu podium, musiały pokonać
sześć innych zespołów. Po trzeciej zmianie udało się objąć prowadzenie. Przewaga naszych rosła aż do
piątej zmiany i… pechowo w strefie zmian dziewczętom wypadła z rąk pałeczka. Chwila konsternacji, utrata
kilku cennych sekund i dalej walka… Na siódmej zmianie znów odzyskałyśmy pozycję lidera. Nasza dziesiąta
zawodniczka dzielnie walczyła do samego końca. Niestety jej determinacja i gorący doping pozostałych
nie były wystarczające. Bardzo dobra reprezentanta „Elektryka” zaskoczyła rywalki i z trzeciego miejsca
wyprowadziła swoją drużynę na miejsce pierwsze. My musiałyśmy zadowolić się srebrnym krążkiem i …
trzymać mocno kciuki za naszych kolegów.
Reprezentacja dziewcząt: Dominika Żak (3b LO), Kornelia Formella (3b LO), Ewelina Semak (3e
LO), Oktawia Lewicka (2b LO), Kinga Styn (2b LO), Agnieszka Zubowicz (2e LO), Izabella Gaffke (2bT),
Aleksandra Siemann (1p LO), Agata Maliszewska (1e LO), Klaudia Smuga (1b LO), Natalia Bollin (1b
LO), Wiktoria Dampc (1b LO).
strona 1
Chłopcy konkurowali z siedmioma reprezentacjami. Na początku zawodnicy z LO nr 1 w Wejherowie
wyprzedzili pokaźnie, bo o jakieś 150 m, pozostałych zawodników. By zmniejszyć ich przewagę nad nami,
zdecydowaliśmy się na zmianę założeń taktycznych. Na szóstej zmianie objęliśmy prowadzenie, ale znowu to
rywale wystawili mocnych konkurentów. Po ósmej zmianie wróciliśmy na 3. miejsce i traciliśmy coraz więcej
do dwóch najszybszych zespołów. Dzisiejsza męska reprezentacja „Samochodówki” pobiegła o przeszło 30s
lepiej niż nasza zeszłoroczna drużyna. Niestety, tym razem był to wynik na brązowy medal.
Reprezentacja chłopców: Tomasz Sobczak, Maciej Potrykus, Maciej Cymann, Patryk Adamus,
Tomasz Jeżowski, Michał Kożyczkowski, Maciej Kożyczkowski, Krystian Herta, Tomasz Góra, Piotr
Młynarczykowski, Jakub Piekarski
Cóż, 11.10.2016 r. musieliśmy uznać wyższość rywali. Nie możemy jednak zarzucić sobie braku
determinacji i serca do walki. Mimo że pogoda zdecydowanie nie sprzyjała biciu rekordów, te padły. Mimo
strona 2
chwilowych „kryzysów” na trasie byliśmy drużyną, która nie poddała się do końca. Mimo tego że zawodnicy nie
wrócili ze złotymi krążkami na szyjach, należą się im gratulacje.