Pobierz - Koleje Dolnośląskie
Transkrypt
Pobierz - Koleje Dolnośląskie
RYNEK KOLEJOWY Koleje Dolnośląskie na właściwym torze Podczas targów Trako 2009 wręczono Lokomotywy Rynku Kolejowego – nagrodę przyznawaną przez miesięcznik „Rynek Kolejowy” najprężniej działającym przedsiębiorstwom z branży kolejowej. Wśród wyróżnionych znalazła się spółka Koleje Dolnośląskie należąca do Samorządu Województwa Dolnośląskiego. O historii spółki, jej działalności i planach rozmawiamy z Markiem Łapińskim, marszałkiem województwa dolnośląskiego W jakim celu została powołana spółka Koleje Dolnośląskie? – Koleje Dolnośląskie to Spółka należąca w całości do Samorządu Województwa Dolnośląskiego, powołana celem zaspokojenia potrzeb komunikacyjnych mieszkańców Dolnego Śląska. Przekazane jej zostało pięć zakupionych przez Samorząd nowoczesnych autobusów szynowych. Obsługując regionalne połączenia, spółka przynosi nową jakość kolei. Klimatyzowane pojazdy, uprzejma obsługa i dostęp do wszelkich niezbędnych informacji sprawiają, że pasażer czuje się w pociągu Kolei Dolnośląskich jak mile widziany gość. Czy jest to jedyna spółka transportu kolejowego należąca do Samorządu Województwa? – Nie. W wyniku zmian w ramach grupy PKP sprzed roku województwo objęło 7,3 proc. udziałów w spółce Przewozy Regionalne, oferującej usługi w całym kraju. Przejęcie spółki przez samorządy wojewódzkie przyniosło wymierne efekty w postaci rozwoju siatki połączeń oraz poprawy jej kondycji ekonomicznej. Z czego wynika taki unikatowy system posiadania przez Urząd Marszałkowski dwóch spółek? – Nie tylko Samorząd Województwa Dolnośląskiego jest właścicielem więcej niż jednej spółki. Także na Mazowszu działa podmiot samorządowy – Koleje Mazowieckie, Pomorze ma udziały w SKM Trójmiasto, w województwie kujawsko-pomorskim działa cał- kiem prywatny podmiot – brytyjska Arriva. Wszędzie tam, gdzie przewozy świadczy więcej niż jeden podmiot, widać, jak dobrze mogą uzupełniać się firmy o różnym profilu, jedne nastawione na szerszy horyzont działalności, inne wyłącznie lokalne, regionalne. Tak przebiega właśnie współpraca między Przewozami Regionalnymi, które obsługują szkielet połączeń w województwie, oraz Kolejami Dolnośląskimi, działającymi na skalę miejscową, na liniach lokalnych. Czy jest pan zadowolony z działalności spółki? – Odbiór społeczny działalności spółki Koleje Dolnośląskie jest bardzo pozytywny, co oznacza, że wypełnia ona postawione cele. W związku z tym samorząd, jako jej właściciel oraz organizator regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich, planuje rozwijać jej działalność. Czy UMWD przeznacza jakąś część dotacji unijnych na przewozy kolejowe na terenie Dolnego Śląska? W jaki sposób są one wykorzystywane? – Dotacje unijne nie mogą być przeznaczane na dotowanie przewozów kolejowych, ale prowadzone są z ich wykorzystaniem projekty zakupu taboru. Dzięki temu baza żółtych szynobusów z herbem województwa nieustannie się powiększa. W 2010 roku na tory wyjedzie kolejnych 9 sztuk zakupionych ze środków własnych budżetu województwa oraz unijnych. Jakie ma pan plany wobec KD? – Spółka rozpoczęła swą działalność w grudniu 2008 roku uruchomieniem przewozów między Legnicą, Świdnicą, Kłodzkiem i Międzylesiem. W styczniu wznowiła po latach przerwy połączenia między Kłodzkiem a Wałbrzychem, zaś we wrześniu – między Wrocławiem a Trzebnicą. Plany na ten rok to obsługa linii Legnica–Bolesławiec–Lwówek Śląski–Jelenia Góra oraz Legnica–Bolesławiec–Węgliniec–Zgorzelec. Także w kolejnych latach należy się spodziewać dynamicznego rozwoju działalności spółki. Rozmawiał Piotr Nowacki Ostatnio przyznanym wyróżnieniem dla Samorządu Województwa Dolnośląskiego jest nagroda Lidera Transportu Szynowego przyznana 1 grudnia 2009 roku przez czasopismo „Transport i komunikacja” oraz Związek Pracodawców Forum Transportu Szynowego za postawę, zaangażowanie, inwestycje oraz politykę przyczyniającą się do wspierania, rozwoju i promocji transportu szynowego. Fakty 59