Więcej niż reklama Programy edukacyjne, przygotowywane z myślą

Wykorzystaj potencjał Internetu w HR – wejdź na www.HRweb.pl
Więcej niż reklama
Programy edukacyjne, przygotowywane z myślą o studentach, nie tylko budują wizerunek
dobrego pracodawcy. Najważniejsze są realne korzyści: młodzi ludzie otrzymują potrzebną
wiedzę praktyczną, pracodawcy - możliwośd rekrutacji najlepszych.
Chod pomysłów na rekrutację i wyróżnienie się na rynku pracy nie brakuje, nieliczne firmy w
Polsce znalazły klucz do serca studentów. Takiego zdania jest m.in. Krzysztof Kwiecieo,
dyrektor ds. HR w Deloitte. W jednym z sondaży portalu HRWeb.pl mówił: – Wciąż jeszcze
niewiele z nich zdaje sobie sprawę, że młodym ludziom bardziej zależy na uzyskaniu wartości
dodanej, że nie pociąga ich samo oglądanie pięknych materiałów reklamowych. Pracodawcy,
którzy odkryli, w jaki sposób mogą tym kandydatom udostępnid swoją wiedzę,
doświadczenia, zaproponowad udział w rozwijających wydarzeniach, są lepiej postrzegani. I
wyróżniają się z tłumu, bo są nieliczni.
Wyróżnij się!
W roli niebanalnego, a jednocześnie bardzo użytecznego, wyróżnika świetnie sprawdzają się
programy edukacyjne. Angażując młodych ludzi, tworzą relacje wykorzystywane w
późniejszej rekrutacji, pozwalają studentom uzupełnid wiedzę akademicką o tę
przekazywaną przez praktyków, otwierają drogę do zdobywania cennych umiejętności
zawodowych.
Sztuki tworzenia skutecznych programów edukacyjnych warto uczyd się od takich firm jak
Telekomunikacja Polska, ArcelorMittal Poland czy Vattenfall. Ich programom patronuje
Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami oraz Business For Society.
Twoja Perspektywa
Ten skierowany do studentów program został opracowany w 2008 roku przez
Telekomunikację Polską. Znakomicie łączy działania wizerunkowe i edukacyjne, wpisując się
nie tylko w zakres employer branding, ale szerzej – CSR. „Twoja Perspektywa” jest
programem wielomodułowym, kierowanym głównie do studentów uczelni technicznych i
ekonomicznych.
Wykorzystaj potencjał Internetu w HR – wejdź na www.HRweb.pl
W trzeciej edycji programu (w roku akademickim 2010-2011) pracownicy TP zorganizowali i
poprowadzili warsztaty dla studentów na 13 uczelniach. Patronem przedsięwzięcia jest
Polskie Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami.
Program składa się z 4 części: campus rekruter, program ambasadorski, warsztaty oraz częśd
konkursowa. Campus rekruterem i pierwszym punktem kontaktu jest przedstawiciel PSZK.
Kiedy zaplanowane już są działania na dany rok akademicki, campus rekruter przystępuje do
naboru ambasadorów. Koordynuje pracę wszystkich stron zaangażowanych w program –
ambasadorów, pracowników TP, uczelni i organizacji studenckich.
Campus rekruter odpowiada m.in. za program ambasadorski. 26 ambasadorów na 13
uczelniach ma pomóc odczarowad mit „złej tepsy”, jaki się ciągnie za firmą z dawnych lat, gdy
była paostwowym monopolistą. Celem działalności ambasadorów jest budowanie
świadomości marek Grupy TP i Orange. Reprezentują firmę na uczelni i zachęcają kolegów do
udziału w akcjach „Twojej Perspektywy”. Są przydatni przy organizacji i realizacji warsztatów.
Otrzymują w zamian odpowiednie bonusy: zapraszani są na szkolenia w systemie elearningowym, odwiedzają Ogrody Innowacji TP, gdzie mogą zapoznawad się z najnowszymi
rozwiązaniami technologicznymi. Uczestniczą też w niektórych szkoleniach oferowanych
pracownikom. Dodatkowy bonus to udział w płatnych praktykach.
Warsztaty prowadzą specjaliści i trenerzy TP. Ich organizacja i prowadzenie angażuje się ok.
80 pracowników TP. Tematy są nierzadko bardzo szczegółowe (np. porównywanie
możliwości przesyłowych sieci ADSL i VDSL), ale to studentów kierunków technicznych
bardzo cieszy. Są też warsztaty o tematyce HR-owej (np. „Płacid czy motywowad”, warsztaty
z negocjacji, sztuka prezentacji) czy finansowej (np. ocena projektów inwestycyjnych,
przygotowanie Euro 2012, którego TP jest partnerem technologicznym).
Czwartym elementem programu jest konkurs, prowadzony na stronie twojaperspektywa.pl.
– W tym roku zarejestrowało się 2470 studentów – relacjonował podczas wiosennego
Konwentu HR Marcin Machocki, odpowiedzialny w Telekomunikacji Polskiej za program
„Twoja Perspektywa”. - Spośród nich wybierzemy 30, do finału wejdzie 9 osób. Do zwycięzcy
trafi nagroda główna (10 tys. złotych), do 4 następnych – 2 tys. zł. Pozostała czwórka
finalistów otrzyma po 500 złotych, nagrody i płatne praktyki.
Wykorzystaj potencjał Internetu w HR – wejdź na www.HRweb.pl
Zainstaluj się
Uczestnicy programu edukacyjnego firmy ArcelorMittal Poland również mogą liczyd na wiele
korzyści – między innymi stypendium w formie wyjazdu na dwutygodniowy, wakacyjny kurs
języka angielskiego do Londynu. Mogą o niego powalczyd ci studenci, którzy, poza wysokimi
osiągnięciami w nauce, wykazali się największym zaangażowaniem w całoroczne działania
edukacyjne Klubów ArcelorMittal na AGH i Politechnice Śląskiej.
– Dotychczas wyróżnienie to zostało przyznane łącznie 29 studentom. Na częśd z nich
dopiero czeka londyoska przygoda z językiem angielskim – zakooczyliśmy właśnie rekrutację
do tegorocznego programu stypendialnego – mówi Dorota Strzemioska, Menedżer Programu
Edukacyjnego „ZainSTALuj się”.
Program został zainicjowany w 2008 roku. Obejmuje, poza stypendium, liczne spotkania ze
specjalistami z branży hutniczej, warsztaty (m.in. z kompetencji interpersonalnych), oferty
praktyk oraz stażów realizowanych w ramach Programu Rozwoju Absolwentów. 60
Klubowiczów z obu uczelni bierze udział w całorocznym cyklu warsztatów z branżowego
języka angielskiego.
W ramach „ZainSTALuj się” firma współpracuje też ze szkołami gimnazjalnymi i
ponadgimnazjalnymi na Śląsku i w Małopolsce. Dużą popularnością cieszył się zorganizowany
w ramach III edycji programu konkurs dla uczniów szkół średnich - „ArcelorMittal – Na tropie
stali”. Firma stara się też, podczas licznych spotkao, pokazywad przyszłym studentom
perspektywy i korzyści edukacji na kierunkach technicznych.
Ubiegłoroczna
edycja
„ZainSTALuj
się”
zaowocowała,
jak
wynika
z
raportu
podsumowującego działania edukacyjne i wizerunkowe firmy, nawiązaniem kontaktu z
ponad 3 tysiącami studentów i uczniów.
Energetyczny sukces
Vattenfall, który ruszył ze swoim programem w 2009 roku, stał przed dużo poważniejszym
wyzaniem niż problem pozyskania kadr. Praktycznie od 20 lat nie ma w Polsce szkolnictwa
zawodowego, zawód „technik energetyk” dopiero w ubiegłym roku wrócił na listę
nauczanych zawodów Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Wykorzystaj potencjał Internetu w HR – wejdź na www.HRweb.pl
Vattenfall musiał więc zaangażowad własnych, doświadczonych pracowników, przeszkolid ich
na własny koszt od strony pedagogicznej, tak by mogli zdobyd uprawnienia nauczycieli
zawodu. Z pomocą tych osób stworzono programy nauczania zawodu. Grupa takich
wykształconych mentorów liczy obecnie ok. 20 osób. W firmie przyznają, że samo ich
przygotowanie było wielkim wyzwaniem i dużym sukcesem.
Firma współpracuje z dwoma szkołami technicznymi –Zespołem Szkół nr 40 im. Stefana
Starzyoskiego w Warszawie oraz Zespołem Szkół Technicznych im. Tadeusza Kościuszki w
Radomiu. Vattenfall również ma swoich ambasadorów na Politechnice Warszawskiej oraz
Radomskiej, ale głównym celem firmy jest pozyskiwanie bardzo młodych osób, które wybiorą
edukację zawodową, a nie studia. Mamy więc prawdziwe zderzenie pokoleo, fascynujące od
strony socjologicznej – pokolenie „Z” w arkana zawodu energetyka wprowadzają pracownicy
w wieku, nierzadko, 50+.
W obecnym roku szkolnym udało się pozyskad blisko 40 uczniów na miesięczne praktyki do
dwóch elektrociepłowni Vatenfalla. W trakcie bardzo intensywnych zajęd uczniowie poznają
wszystkie działy, oczywiście pod pod ścisłym nadzorem zatrudnionych pracowników. Czy
program wpłynie na zmiany postaw młodych ludzi, dla których dotychczas edukacja
zawodowa wydawała się gorsza od akademickiej, pokażą badania? Agnieszka Krawczyoska,
Menedżer Projektów CSR/Campus Recruiter w Polskim Stowarzyszeniu Zarządzania Kadrami,
opiekująca się wszystkimi opisanymi programami z ramienia PSZK, prosi o cierpliwośd: –
Właśnie robimy drugą edycję badania postaw w tych wybranych szkołach. Mamy nadzieję na
ciekawe wnioski wynikające z konfrontacji obu edycji badania.
Paweł Berłowski