11/12 (230)

Transkrypt

11/12 (230)
Nr 11/12 (230), 18 grudnia 2016 r.
mikolajbochnia.pl
Dwumiesięcznik bazyliki mniejszej św. Mikołaja w Bochni - Sanktuarium Matki Bożej Bocheńskiej
Gloria, gloria, gloria,
in excelsis Deo!
Poświęcenie Obrazu Matki Bożej Bocheńskiej po jego konserwacji – 1 października 2016 r./fot. Paweł Putowski
XXIV Festiwal Piosenki Maryjnej Ad Gloriam Deiparae 1 i 2 paższiernika 2016 r./fot. Ela Śmiałek
Jubileusze kapłańskie i małżeńskie – 8 pażdziernika 2016 r./ fot. Maciej Mrózek
Msza św. i Procesja dla grup liturgicznych – 8 pażdziernika 2016 r./fot. Mirosław Mroczek
Nabożeństwo dla małych dzieci – 8 pażdziernika 2016 r. /fot. ks. Krzysztof Pikul
Msza św. dla Służb Mundurowych – 8 pażdziernika 2016 r. /fot. Mirosław Mroczek
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
W numerze:
Fotorelacja
z wydarzeń października str. 2, 3, 4,
Wstęp
Wstęp
Drodzy Czytelnicy
Zwiastujemy Wam radość wielką…! Oto święta Bożego
Narodzenia tuż, tuż.
Chociaż patrząc na witryny sklepów, na ulice i ich wystrój
można by pomyśleć, że te święta już się dokonują.
W tym wyjątkowym czasie świętowana, kiedy to wszyscy
ludzie dobrej woli ślą sobie życzenia, również „Zwiastun Maryi”
pragnie zagościć w Waszych domach z życzeniami oraz dobrą
lekturą na długie, zimowo-świąteczne wieczory.
Najpierw życzenia! Otóż życzymy, aby Dobry i Miłosierny Bóg, który
przychodzi na świat, przyniósł do każdej rodziny i każdego domu pokój
i radość, które stały się udziałem betlejemskich Pasterzy. Niech
radość Bożego Narodzenia ukoi nasze liczne cierpienia. Niech
ciepło bliskości Syna Bożego umocni i ogrzeje każdego. Nasze
zaś świętowanie niech będzie głośnym śpiewem hymnu anielskiego: „ Gloria in excelsis Deo!”
Jak zawsze, proponujemy wiele ciekawych treści do lektury.
Znaleźć w nich można kontynuację z poprzednich numerów,
jak również nowe cykle, choćby wspomnieć: „Orędzie nadziei
z Fatimy.”
Mamy nadzieję, że nowy numer „Zwiastuna Maryi” przyczyni się do lepszego przeżywania tych wyjątkowych dni czasu
Bożego Narodzenia!
Redakcja
Ja tylko jedną taką wiosnę miałam
w życiu
str. 6
Dives in misericordia (7)
„Brat naszego Boga”
str. 9
Michalina Pięchowa
List do redakcji
- recenzja książki
Michaliny Pięchowej
Ewa Mroczek
str. 11
Miłosierni jak Ojciec (V)
str. 12
Narodzenie,
które odmienia świat
str. 13
Orędzie nadziei z Fatimy cz.I str. 15
Aleksander Kiedik
Oczekując na Nowy Rok,
przekażmy sobie znak pokoju str.16
Dzieciątko małe,
dajcie Mu chwałę na Ziemi” str.17
Anna Fischer
Dobra intencja
Barbara Siedlarz
Zwiastunek
Anna Fischer
Minialbum
Krzyżówka
Kolorowanka
Geologia jest jak teologia
Anna Szewczyk
str. 19
str. 21
str. 24
str. 25
str. 26
str. 27
Wiara i Światło GUMISIE
Zgromadzeni w Jego imię
Marzena Czekaj
Pani Bocheńska
prawdopodobnie
starsza niż przypuszczano
Urszula DylągpPutowska
str. 31
str. 33
Tablica
ogłoszeń parafialnych
str. 34
Przed nami
str. 37
Ogłoszenia drobne
str. 40
Fotorelacje wydarzeń
października i listopada
[email protected]
str. 5
str. 41-44
5
Zwiastun Maryi
Ja
18 grudnia 2016
tylko jedną taką wiosnę
miałam w życiu
Błękitne niebo pozbawione
było najmniejszej chmurki, słońce prażyło bezlitośnie, jedynie
drzewka oliwne dawały nieco
cienia. Stromą , kamienistą drużką szła czarnooka dzieweczka,
wysoka, smukła z dzbanem na
głowie, by zaczerpnąć wody
u źródełka. To właśnie tam,
kiedy się pochylała , stanął przed
nią piękny młodzieniec. Po raz
drugi pojawił się w Jej izdebce,
za którą służyła grota skalna.
O pierwszym wydarzeniu informuje tradycja ustna, o drugim ewangelista Łukasz, pisząc:
,, Bądź pozdrowiona pełna łaski,
Pan z Tobą... poczniesz i porodzisz Syna, Któremu nadasz imię
Jezus...będzie On wielki i będzie
nazwany Synem Najwyższego.’’
Na słowa Wysłannika Nieba,
Archanioła Gabriela, Maryja
skromnie spuściła głowę i rzekła: ,, Oto Ja służebnica Pańska,
niech mi się stanie według słowa
twego.’’[Łk.I. 28 – 38 ].
W polskiej tradycji chrześcijańskiej moment ten utrwala codzienna modlitwa ,, Na
Anioł Pański’’. Trzykrotnie
w ciągu dnia rozbrzmiewa głos
dzwonów przypominający
6
o ,, radosnej nowinie’’, ogłoszonej
przez Anioła.
Te dwa wydarzenia, osadzone
w konkretnej scenerii, przetrwały
wieki, ponad dwa tysiące lat. Jest
rok 1993, wiosna w pełni, wiosna,
która miała się dla mnie stać jedyna i niepowtarzalna. Mogłam
w związku z tym powtórzyć za
Adamem Mickiewiczem: ,, Ja
tylko jedną taką wiosnę miałam w życiu.’’ Samolot izraelskich linii lotniczych wylądował
w Tel Awiwie. Stanęłam na Ziemi
Świętej, mając świadomość swego
szczęścia. A potem otrzymaliśmy
do dyspozycji autokar, dzięki
któremu mogliśmy przemierzyć
Palestynę wzdłuż i wszerz. Przed
nami największe miasto arabskie - Nazaret, inaczej kwiat,
gałązka. Nazwa ta
siłą woli kojarzy się
z najpiękniejszym
kwiatem, jaki wydała ta ziemia zwana
Galileą. Z daleka
dostrzegamy domy,
które pną się po zboczach pięciu wzgórz,
dochodzących do 350
m. wysokości n.p.m.
Białe ich mury wy-
raźnie odbijają od gęstej zieleni.
Dziś Nazaret liczy 35 tysięcy
mieszkańców, kiedyś było małą
osadą żydowską .Mieszamy się
w tłum turystów i wspinamy
wraz z nimi krętymi , wąskimi
uliczkami, prowadzącymi do
centrum. Przed dwoma tysiącami
lat po tych samych kamieniach
stąpała Maryja wraz ze swoim
Synem. Podążamy do miejsca
wyjątkowego, w którym, jak
mówi Ewangelia, rozpoczęła się
nowa epoka, epoka cywilizacji
miłości.
Świątynia Zwiastowania Najświętszej Panny Marii góruje
nad wszystkimi budowlami,
wzrok przyciąga szczególnie
charakterystyczna kopuła w
kształcie odwróconego kielicha
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
kwiatu. Dla chrześcijan jest trzecim wyjątkowo świętym miejscem po Bazylice Jerozolimskiej
i Betlejemskiej. Wchodzimy do
środka, zauroczeni jego pięknem
i ogromem. Przestrzenny kościół
górny z marmurami posadzek,
na których migoczą sączące się
zewsząd światła, jest połączony z częścią dolną za pomocą
szerokich schodów ułożonych
w spiralę. Tam, w głębi ukryta jest
Grota Zwiastowania. Wpatrzeni
w łaciński napis: ,, Verbum caro
hic factum est.’’, zginamy kolana,
a padające światło z kolorowych
witraży stwarza niepowtarzalną
atmosferę skupienia, zadumy
i refleksji. Pogrążeni w modlitwie
próbujemy odtworzyć tamto
wydarzenie, pomagają nam
w tym dzieła sztuki oglądane
w muzeach świata.
Oczyma wyobraźni widzimy wiotką postać dziewczęcia
o wyjątkowej wschodniej urodzie
pokornie pochyloną na znak
zgody i poddania się woli Bożej.
Bazylika ta powstała w latach
1955 – 1969, wyrosła na gruncie
pięciu poprzednich, które w czasach wojen, napadów i różnych
zawirowań znikały z powierzchni
ziemi. Ten kościół, jak i świętego
Józefa powstały prawdopodobnie
na tych miejscach, gdzie kiedyś
mieszkała Maryja z rodzicami,
a następnie z Józefem. Potwierdzają to wykopaliska dokonywane
w różnych okresach. Bazylika
Zwiastowania stanowi świadectwo nieprzerwanego kultu
tego miejsca oraz autentycznej
tradycji. Powstała dzięki ofiarom złożonym przez katolików
[email protected]
z licznych krajów, między innymi i Polaków rozsianych po
świecie, co zostało utrwalone
przez mozaiki rozmieszczone
na ścianach kościoła. Obraz
polski, wykonany z ceramiki,
znajduje się w prawej nawie
górnego kościoła i przedstawia
Czarną Madonnę z Częstochowy,
Mieszka z Dąbrówką , biskupa
Jordana oraz żołnierzy w strojach
historycznych.
Zwiedzając Nazaret nie można pominąć kościoła św. Józefa
i małej malowniczej cerkiewki
pod wezwaniem Archanioła
Gabriela, wzniesionej na fundamentach bizantyjskiej świątyni.
Obok niej wytryska źródełko,
Fontanna Św. Dziewicy. O pierwszym pojawieniu się Archanioła
Maryi w tym miejscu mówią
apokryfy, o drugim Ewangelia
spisana przez św. Łukasza.
Maryja ,chcąc się podzielić
radosną nowiną ze Swą ciotką
Elżbietą, postanowiła ją odwiedzić. Wybrała się więc w góry,
do Ain Karem. Daleka to była
droga. Dziś trasa z Nazaretu do
Jerozolimy wynosi 137 km , zaś
z Jerozolimy do osady Elżbiety
8 km. Być może, że przyszła
matka wybrała krótszą drogę,
ścieżkę prowadzącą przez pustkowia, kamienistą i niebezpieczną.
Utrudzona, ale zadowolona po
radosnym powitaniu Maryja
pomagała Elżbiecie w domowych zajęciach i wspierała ją
każdego dnia. Dziś czas ten i te
wydarzenia są upamiętnione
świątynią Jana Chrzciciela oraz
Kościołem Nawiedzenia, który
powstał tam, gdzie spotkały
się krewne. Pierwsza wiąże się
z miejscem przyjścia na świat
syna Elżbiety, drugie sanktuarium wzniesione w 1939 roku
na gruzach dawnych budowli
składa się z dwu części: kościoła
dolnego i górnego. Na szczególną
uwagę zasługuje absyda, która
przedstawia Najświętszą Pannę
Marię, wyśpiewującą chwałę Bożą,
otoczoną w niebie przez aniołów,
a na ziemi przez Jej czcicieli.
Na dziedzińcu obok kościoła
umieszczone są w murze tablice
majolikowe z tekstem Magnificat,
,, Uwielbiaj duszo Pana Mego...’
Czterdzieści tablic w czterdziestu
językach ufundowali rozproszeni
po świecie Polacy z inicjatywy o.
A. Borkowskiego dla uczczenia
stulecia ogłoszenia dogmatu
o Niepokalanym Poczęciu [
1954 ]. Dumni, a równocześnie
pełni podziwu dla religijności
i ofiarności naszych ziomków,
stoimy przed tablicą z polskim
tekstem. Nasze myśli biegną
do tamtych odległych czasów.
Zastanawiamy się nad dalszymi
losami żydowskiej Dzieweczki.
Powróciwszy do Nazaretu,
wkrótce zmuszona była go opuścić. ,, W owym czasie wyszło
rozporządzenie Cezara Augusta,
żeby przeprowadzić spis ludności
w całym państwie. . . . wybierali
się więc wszyscy, aby się dać
zapisać, każdy do swego miasta.
Udał się także Józef z Galilei,
z miasta Nazaret, do Judei, do
miasta Dawidowego, zwanego
Betlejem, ponieważ pochodził z
rodu Dawida, żeby się dać zapisać
z poślubioną sobie Maryją, która
była brzemienna.’’[Łk. 2, 1 – 6]
7
Zwiastun Maryi
Zmuszeni podporządkować się
nakazowi rzymskiego okupanta
Józef i Maryja wyruszyli w drogę.
Ona na osiołku, On pieszo u Jej
boku. Wędrowali tak zapewne
kilka dni. W spiekocie dnia,
spragnieni, utrudzeni dotarli
do Betlejem. Szukali schronienia na spoczynek, nadaremnie,
,, nie było miejsca w gospodzie.’’
W końcu zatroskany Józef udał
się we wskazanym kierunku
i tam w grocie, wykorzystywanej
przez pasterzy dla trzód, umieścił
Maryję, dla Której nadszedł czas.
,, I porodziła Swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki
i położyła w żłobie.’’ Tak relacjonuje ten fakt ewangelista Łukasz.
Od tego momentu rozpoczęła
się nowa epoka w dziejach ludzkości. Od tej chwili wędrowali
i nieprzerwanie wędrują pątnicy
do tego miejsca, gdzie narodził
się Bóg - Człowiek. Wędrują do
Betlejem, miasta, zbudowanego
z białego i różowego kamienia,
które rozłożyło się na dwóch
wzgórzach, pokrytych winnicami, gajami oliwkowymi, figowymi, migdałowymi. Leżące na
granicy z pustynią było kiedyś
ufortyfikowane murami i wie-
8
18 grudnia 2016
żami . Wielokrotnie niszczone,
ponownie się odradzało.
Tej wyjątkowej wiosny wśród
wędrowców nie zabrakło i nas.
Stoimy przed budowlą o grubych
murach , przypominającą twierdzę obronną, przed Bazyliką Narodzenia Pańskiego. Od początków
chrześcijaństwa Grota Narodzenia
była otaczana szczególną troska,
na początku IV wieku dzięki
cesarzowi Konstantynowi i jego
matce św. Helenie wzniesiono na
tym miejscu potężną bazylikę,
która z czasem przebudowana,
ostatecznie przyjęła dzisiejszy
kształt. Wchodzimy do środka.
Cztery rzędy kolumn z różowego kamienia dzielą świątynię
na pięć naw. Kapitele z białego
marmuru utrzymane są w stylu
korynckim. Środkowa nawa
kryje pod belkowanym sklepieniem ołtarz główny, lampiony
stanowią gęsty las, dużo złoceń
i ogromny krzyż. Z dwóch stron
chóru schody prowadza do Groty,
przed ołtarz Narodzenia, pod
którym znajduje się gwiazda
z łacińskim napisem :,, Tu narodził się z Maryi Dziewicy Jezus
Chrystus.’’ Wpatrzona w gwiazdę i napis, mimo woli myślami
biegnę w przeszłość. Przed moją
wyobraźnią przesuwają się obrazy tak bliskie naszemu sercu:
zaczynając od ewangelicznego
opisu Narodzenia Dziecięcia ,
poprzez opisy z polskich szopek,
a kończąc na wizjach malarskich
stworzonych przez utalentowanych artystów. Cisza, skupienie
panujące w świątyni pozwalają
tworzyć nowe wizje.
Aby w pełni przeżyć Miste-
rium Narodzenia udajemy się
parę kilometrów za Betlejem,
gdzie w krajobrazie półnagich
wzgórz odnajdujemy grotę,
w której pasterze zaskoczeni
zostali pojawieniem się Anioła i w której usłyszeli radosną
Nowinę. Grota ta , a szczególnie
okolica tchnie autentyzmem:
nadal pasą się tu owce i kozy ,
wzgórza mają ten sam kształt,
co kiedyś, podobnie żyją ludzie,
rozproszeni w samotnych niewielkich domkach . Dziś osada
zwana Polem Pasterzy przyciąga
pątników. Tak było od początku
i tak trwa do dziś.
Mimo, że Ziemia Święta była
zdeptana w ciągu wieków przez
wojska perskie, saraceńskie,
rzymskie, krzyżowców zachowała jednak w swoim wnętrzu
bezcenne skarby, relikty z czasów
Chrystusa, kamienie, resztki budowli, świątyń niemych
świadków wydarzeń, o których
mówi Stary i Nowy Testament.
Pozostałości te pozwalają nam
ludziom XXI wieku przeżywać
tajemnice Narodzenia Syna
Bożego, tajemnice Jego życia ,
śmierci i Zmartwychwstania.
Michalina Pięchowa
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
Rok Miłosierdzia kończymy artykułem poświęconym
Adamowi Chmielowskiemu , którego w grudniu przypada
100 rocznica śmierci, a w styczniu będziemy nadal kontynuować informacje o nim z uwagi na ogłoszenie roku 2017
-- Rokiem Świętego Alberta.
Dives in misericordia (7)
„Brat naszego Boga”
Był rok 1981, może 1982.
Siedzieliśmy w lożach teatru
Słowackiego w Krakowie. Na
twarzach moich uczniów malowało się skupienie, a ich wzrok
kierowany był na scenę. W głównym momencie akcji bohater,
Adam, podchodzi do sztalugi, na
której znajduje się obraz „Ecce
Homo”, wyobrażający Chrystusa
w czerwonej szacie, cierniowej
koronie z trzciną w ręce i mówi:
bohatera , konfliktu, który nie
jest dramatem wyboru pomiędzy
dwoma powołaniami, lecz stanowi studium narodzin jednego
z drugiego. Ten głośny dramat, opublikowany w 1979 roku
w ,, Tygodniku Powszechnym’’
, Karol Wojtyła poświęcił krakowskiemu malarzowi, Adamowi
Chmielowskiemu, który wziąwszy za wzór świętego Franciszka
z Asyżu porzucił sztukę, by wieść
życie żebracze razem z tymi,
„Jesteś jednakże straszliwie
w których twarzach odkrył twarz
niepodobny do Tego,
Chrystusa.
Którym jesteś –”
W życiu Adama ChmielowSłowa te są symboliczne, do- skiego można wyodrębnić trzy
tyczą konfliktu wewnętrznego okresy. Z 22 na 23 stycznia 1863
roku rozpoczęło się powstanie .
Najkrwawsze z dotychczasowych.
Źle przygotowane, nie mające
odpowiednich wodzów, broni,
sprzętu, aprowizacji i pieniędzy,
w obliczu wroga zaprawionego
w wojnie krymskiej było z góry
skazane na niepowodzenie. Tragiczne w skutkach, gdyż zginęło
w nim 20 tysięcy powstańców,
ponad 6 tysięcy znalazło się
w niewoli, zaś na Sybir popędzono 50 tysięcy ofiar. Polską
ziemię pokryły świeże mogiły,
tak na wiejskich cmentarzach,
jak i na wielkich nekropoliach
[email protected]
Warszawy, Lwowa i Krakowa.
Brali w nim udział przede
wszystkim młodzi ludzie, a wśród
nich znalazł się Adam Chmielowski, były uczeń szkoły kadetów
w Petersburgu, student Instytutu
Politechnicznego i Rolniczo –
Leśnego w Puławach. Wstąpił do
oddziału zbrojnego, złożonego
ze studentów Instytutu pod
wodzą Leona Frankowskiego,
komisarza Rządu Narodowego na województwo lubelskie.
Niebawem pod Słupią Moskale
dopadli powstańców i całkowicie
ich rozbroili. Adamowi wraz
z kilkoma kolegami udało się
przedrzeć do obozu Langiewicza.
Walki, przybierające formę wojny partyzanckiej, były
wyjątkowo ciężkie. Niewielkie
oddziałki, słabo uzbrojone, koczujące w lesie, staczały potyczki
bez żadnego planu taktycznego.
Wkrótce oddział Langiewicza
poszedł w rozsypkę. Część powstańców wraz z nimi Adam
przeprawiło się przez Wisłę.
Wnet zostali internowani przez
Austriaków. Chmielowski uciekł
z obozu i dotarł do powstańców
na terenie Królestwa Polskiego.
Godny podziwu jest jego upór
w dążeniu i determinacja. W czasie
9
Zwiastun Maryi
jednej z bitew Adam został ranny
i wzięty do niewoli rosyjskiej.
W szpitalu amputowali mu nogę.
Fakt ten tak opisuje jego biograf:
,,Wtem, jak piorun z jasnego
nieba pada pod konia Adama
przypadkowo zabłąkany granat
rosyjski i pękając ze straszliwym
łoskotem rozszarpuje konia,
a potężny odłam z całą siłą uderzając w obcas buta powstańca,
wyrzuca zemdlonego z siodła
na ziemię.’’
,,Klęska sprawy narodowej,
wielokrotne spoglądanie śmierci
w oczy, utrata nogi, dwukrotna
niewola - pisze dalej autor biograficznej powieści „Brat Albert”
Jerzy Żak - Tarnowski - oto
z jakim balastem przeżyć wkraczał
młody człowiek na dalszą drogę
życia.’’ W tym miejscu przychodzi
nam na myśl pytanie : ,, Dokąd
ona prowadziła ? ‘’ Miłosierny
Bóg dał mu szanse poprawy,
z czasem Adam miłosierdziem
tym będzie obdarzał innych.
Na razie z powstańca przeobraził się w artystę studiującego
w Paryżu i w Monachium. Na
początku 1869 roku Chmielowski
wrócił do Warszawy, a następnie
wyjechał do Krakowa .I w jednym
mieście i drugim brał udział
w życiu towarzyskim, przyjaźnił się z malarzami tej miary
co: Chełmoński, Siemiradzki,
bracia Gierymscy i inni. Jak go
oceniali przyjaciele, jakim był
wtedy ? Helena Modrzejewska
tak się o nim wyraziła : ,, Był on
i jest chodzącym wzorem cnót
chrześcijańskich i głębokiego
patriotyzmu, oddychający poezją,
sztuką i miłością bliźniego.’’
10
18 grudnia 2016
Dwa fakty przyczyniły się do
tego, że w życiu Adama Chmielowskiego, znanego malarza,
rozkochanego w sztuce, także
patrioty, który miłość do Ojczyzny przypieczętował kalectwem,
rozpoczął się trzeci okres. Na
jego psychice pozostawiła ślad
śmierć przyjaciela Siemińskiego,
równocześnie zetknięcie się
z ludzka nędzą nie pozwoliło
mu żyć tak , jak dotąd.
Jednego razu wracając z balu,
zapragnął z kolegą odwiedzić
miejską ogrzewalnię: ,, [...] nim
przybysze zdołali rozróżnić
ludzkie kształty uderzył ich
niesamowity zaduch i smród
rozgrzanych, brudnych ciał
i przepoconych szmat, które służyły tym biedakom za odzienie ‘’
- pisze wspomniany autor. Ten
wstrząsający obraz był dopełnieniem szeregu przyczyn, pod
wpływem których Adam wstąpił
do zakonu jezuitów. Z powodu
choroby wkrótce opuścił zakon,
przebywał u brata na Podolu :
odnawiał kościoły, przeprowadzał renowację starych obrazów
i malował nowe. Kiedy powrócił
do Krakowa: ,,Wyglądem już nie
przypominał dawnego, młodego,
wytwornego i beztroskiego artystę. Postarzały, przygarbiony,
cichy, pokorny, rozmiłowany
w modlitwie i ćwiczeniach duchowych prowadził pracowite, pełne umartwienia życie.’’
W ten sposób ze światowca stał
się samotnikiem i filantropem.
W czasie wędrówek po przedmieściach Krakowa zetknął się
z bezdomnymi, młodymi ludźmi,
którzy żyli z żebractwa. Kilku
z nich przygarnął do siebie,
dał im nocleg i wyżywienie.
Jednak problem bezdomności
w Krakowie narastał i stawał
się coraz większy. Tymczasem
dnia 25 sierpnia 1888 roku Adam
Chmielowski przybrał szary
habit , święcenia i imię Albert.
Fakt ten dał początek Zgromadzeniu Braci Albertynów. On
sam zrozumiał, w jaki sposób
należy ulżyć biedzie. Przejął od
miasta opiekę nad ogrzewalniami,
a bracia Albertyni zbierali żywność dla swych podopiecznych
.Obok posiłków ubodzy otrzymywali buty, bieliznę i części ubrań.
Brat Albert dla każdego miał
dobre słowo i ciepły uśmiech, w
ten sposób okazywał miłosierdzie
swym bliźnim.
Prócz męskiego klasztoru
powstało Zgromadzenie Sióstr
Albertynek. Z czasem działalność
członków jednego i drugiego
przybierała na sile, przy czym
krakowskie przytulisko było
przez dłuższy czas wzorem dla
wszystkich innych, rozrzuconych
na terenie ówczesnej Galicji.
Tymczasem w dniu Bożego
Narodzenia 1916 roku utrudzony
życiem odszedł założyciel Albertynów, utalentowany malarz, wzorowy Polak, powstaniec, inwalida,
wierny Bogu, odpłacający Mu
za miłosierdzie - miłosierdziem
wobec biednych, pokrzywdzonych
i potrzebujących.
Niezbyt długo czekali mieszkańcy Krakowa na uznanie zasług
patrioty, wzorowego katolika
i wrażliwego człowieka, który
żył dla innych, oto na Błoniach
Krakowskich w dniu 22 czerwca
mikolajbochnia.pl
Nr 11/12 2016 (230)
Zwiastun Maryi
1983 roku Papież Jan Paweł II ogłosił akt beatyfi- Sióstr Albertynek na Czerwonym Prądniku przy
kacji, a w 6 lat później kanonizacji .Relikwie św. ulicy Woronicza 10. , gdzie obecnie wznosi się
Alberta spoczęły w kaplicy Domu Generalnego Sanktuarium Ecce Homo.
Michalina Pięchowa
List do redakcji - recenzja książki Michaliny Pięchowej
„Mój Kraków – kropka nad i...” to kolejna książka
Michaliny Pięchowej. Autorki nie trzeba przedstawiać,
jej artykuły goszczą w każdym numerze „Zwiastuna
Maryi”, a literackie zapały i polot w ciągu ostatnich
10 lat zaowocowały też książkowymi edycjami.
Wszystkie zawierają eseje, opowiadania, reportaże,
wywiady i są kwintesencją jej doświadczeń, refleksji
pobudzanej wiedzą i religijnością. Nowo wydana w
październiku br. przez Mazowieckie Centrum Poligrafii pozycja zachowuje strukturę redakcyjną, układ
graficzny, a nawet motyw kwiatowy okładki jej autorstwa, charakterystyczne dla poprzednich publikacji,
a szczególnie książki pod tytułem „Blaski i cienie minionego czasu”, co świadczy o kontynuacji
cyklu.
Tym razem książki nie znajdziemy w księgarni,
pozostaje bowiem w kręgu rodzinnym i przyjaciół.
Jej I część zatytułowana „Kraków, ja i moja rodzina”
zawiera wątki osobiste i bezpośrednio dotyczące rodziny. Wskazując młodszym jej członkom, skąd ich
ród, przedstawia jego drzewo genealogiczne. Autorka
ustaliła 10 pokoleń, od 1781 roku, w którym urodził się
jej prapradziadek Andrzej Sękowski. Inspiracją była myśl
ks. M. Malińskiego - „Ludzie współcześni na ogół
nie doceniają swego rodu. Nie interesują się, jakie mają drzewo genealogiczne. A wpatrywać się
w nie, to jakby wpatrywać się w lustro (…) każdy człowiek stanowi niepowtarzalną osobowość,
jednak można w swoich przodkach odkrywać
w pewien sposób siebie”. Dzisiaj, gdy pojęcie rodziny
kurczy się do rodziców i dziecka, a bywa, że tylko
do tzw. rodzica i dziecka należy przypominać, że
w naszym życiu ważni są też dziadkowie, siostry i
bracia, ciocie, kuzyni.
Życie przodków znaczone często przez historię układa
rodzinną sagę. Jej znajomość ma wpływ na naszą tożsamość, daje poczucie wspólnoty, a bywa, że jest źródłem
dumy, choć może być i przestrogą. Miejsca też są ważne,
gdzie dom rodzinny, gdzie tkały się losy. Wymieniony
w tytule, Kraków staje się tłem, inspiracją, również
pretekstem do opowiedzenia czytelnikowi o [email protected]
rycznym i kulturalnym wymiarze miasta. Częste
są odniesienia do Karola Wojtyły, do krakowskiej
Alma Mater, akademickiego kościoła pw. Św. Anny
i innych ważnych miejsc.
Pani Michalina jest nestorką w swojej licznej rodzinie. Do dzisiaj została prababcią 8. prawnucząt
urodzonych w latach 2007 -2016. Jej osoba i dom
łączą wszystkich.
I aby tak trwało napisała tę ciepłą, pełną miłości
dla swoich najbliższych książkę, bo ważny jest ślad i
wskazanie „skąd nasz ród”.
A może czytelniku i w twojej rodzinie powinna
powstać taka nić pamięci!
Ewa Mroczek
11
Zwiastun Maryi
18 grudnia 2016
Miłosierni
jak Ojciec (V)
„Dusze, które szerzą cześć miłosierdzia Mojego osłaniam
przez całe życie, jak czuła matka swe niemowlę, a w godzinie
śmierci nie będę im Sędzią, ale miłosiernym Zbawicielem.
( Dz. 1075 )
Nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego w formach przekazanych przez Świętą Siostrę
Faustynę, obok obrazu, święta,
koronki i Godziny Miłosierdzia,
ma też nietypową postać, jaką
jest szerzenie czci Miłosierdzia.
Obietnice Pana Jezusa związane
z szerzeniem Miłosierdzia dotyczą
wszystkich ludzi.
W „Dzienniczku” Siostry
Faustyny wiele razy pojawia się
naglące wezwanie do głoszenia
światu miłosiernej miłości Boga.
Wynika ono przede wszystkim
z troski Pana Boga o szczęście
człowieka, o to, by się nie zagubił,
nie zaginął, a gdy się oddala od
Niego, by znalazł drogę powrotu.
Głoszenie Orędzia Miłosierdzia
ma więc na celu zbawienie ludzi,
którzy szczególnie w naszych
czasach narażeni są na jego utratę, kuszeni są na różne sposoby
przez szatana i świat, dążący za
wszelką cenę do relatywizmu mo12
ralnego i lansujący styl życia bez
Boga. Na kartach "Dzienniczka"
wezwanie do głoszenia Orędzia
Miłosierdzia pojawia się także
w kontekście przygotowania
świata na powtórne przyjście
Pana Jezusa na ziemię. Wielokrotnie mówił Jezus: "Mów światu
o moim Miłosierdziu, niech pozna cała ludzkość niezgłębione
Miłosierdzie Moje. Jest to znak
na czasy ostateczne, po nim nadejdzie dzień sprawiedliwy. Póki
czas niech uciekają się do źródła
miłosierdzia Mojego" (Dz. 848).
Święty Jan Paweł II w sanktuarium w Krakowie - Łagiewnikach mówił, że pragnie, "aby
Orędzie o miłosiernej miłości
Boga, które tutaj zostało ogłoszone za pośrednictwem Siostry
Faustyny, dotarło do wszystkich
mieszkańców ziemi i napełniło
ich serca nadzieją".
Pan Jezus, objawiając Siostrze
Faustynie tę postać nabożeństwa,
jaką jest szerzenie czci Miłosierdzia, nie podał gotowych
sposobów, ale z zapisów "Dzienniczka" wynika, że chodzi przede
wszystkim o świadectwo życia
w duchu zaufania Bogu, czynnej
miłości bliźniego i spełnianie
wszystkiego z miłości do Boga.
Nasze proste życie powinno
promieniować miłosierdziem
Boga i odbijać się echem nie
tylko wśród najbliższych, lecz
w całym Kościele. Pan Jezus
powiedział, że pragnie, byśmy
Jan Paweł II w Sanktuarium
w Łagiewnikach
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
w ciągu dnia spełnili chociaż
jeden akt miłosierdzia przez czyn,
słowo lub modlitwę. Każdy człowiek już z racji chrztu winien być
Apostołem Bożego Miłosierdzia,
choć czasem głoszenie Orędzia
Miłosierdzia może być trudne
i wymagające odwagi.
Rok Jubileuszowy, który zakończył się w uroczystość liturgiczną
Jezusa Króla Wszechświata,
pogłębił w nas motywację do
praktykowania miłosierdzia, do
kierowania się w życiu miłością
i miłosierdziem.
Wielkim wydarzeniem Roku
Jubileuszowego były 31. Światowe Dni Młodzieży w Krakowie
z udziałem Ojca Świętego Fran-
ciszka. Papież zachęcił nie tylko
młodych ludzi, ale wszystkich,
aby z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego ponieśli Orędzie
Miłosierdzia w świat, do swoich
rodzin i narodów. "Kościół dziś
na was patrzy, wolałbym dodać:
świat na was patrzy i chce się od
was uczyć, aby odnowić swoją
ufność w miłosierdzie Ojca. (...)
Znając żarliwość z jaką podejmujecie misję śmiem powiedzieć:
miłosierdzie ma zawsze młode
oblicza. Serce miłosierne ma
bowiem odwagę, by porzucić
wygodę, serce miłosierne potrafi
wychodzić na spotkanie innych,
potrafi objąć wszystkich". Nasze
czasy - mówił Papież Franciszek
- nie potrzebują młodych kanapowych, ale młodych w butach
wyczynowych. Nie przyszliśmy
na świat, by wegetować, aby wygodnie spędzić życie, żeby uczynić
z życia kanapę, która nas uśpi ;
przeciwnie , przyszliśmy by zostawić ślad. Jezus dzisiaj zaprasza
nas wszystkich, wzywa nas, by
pozostawić swój ślad w życiu ,
ślad, który naznaczyłby historię
naszą i historię wielu ludzi. Jezus
nie lubi dróg przemierzanych
połowicznie, przymkniętych
drzwi, podwójnego życia. Szerzenie czci miłosierdzia Bożego
ma być naszą codziennością
Aleksander Kiedik
Narodzenie,
które odmienia świat
Jakaż to gwiazda świeci na wschodzie,
gwiazda nowego imienia? Mędrcy wołają:
Ciesz się narodzie, to gwiazda twego zbawienia
Dzisiaj w Betlejem wesoła
nowina: Panna rodzi Syna, Boga
prawdziwego, nieogarnionego.
Narodził się w ubóstwie Pan
wszego stworzenia.
Cicha noc, święta noc! Pokój
niesie ludziom wszem, a u żłóbka Matka Święta czuwa sama
uśmiechnięta, nad Dzieciątka
snem. Ach, ubogi żłobie, cóż ja
widzę w tobie? Droższy widok,
niż ma niebo, w maleńkiej Osobie.
Maryja Panna Dzieciątko piastuje
i święty Józef Ono pielęgnuje.
[email protected]
Dzisiaj całą naszą nadzieję
pokładamy w tym maleńkim
Dzieciątku dla którego nie było
miejsca w Betlejem, prócz chłodnej groty za miastem. Jedynym
schronieniem i utuleniem dla
maleńkiego Króla Królów , były
wówczas ramiona najlepszej
z matek - Maryi oraz najlepszego opiekuna Józefa. O Jezu,
najukochańszy nasz Zbawicielu
spraw, aby nasze rodziny były
podobne do Najświętszej Rodziny. Wspomagaj je i strzeż
od wszelkich niebezpieczeństw.
Oby przychodzące na świat
dzieci w naszych czasach , nawet
w trudnych warunkach, znajdowały podobną opiekę rodziców
i bezpieczeństwo. Najświętsza
Maryja Panna z wielką odwagą
przyjęła Syna Bożego i przygotowała Go do dojrzałego życia.
Także każdy z nas, kto szuka
pociechy i ukojenia może być
pewien, że w ramionach Matki
Boga znajdzie pomoc i pokój.
Święty Józefie, najbardziej oddany
13
Zwiastun Maryi
Stróżu Jezusa i Maryi, przychodź
nam z pomocą w każdej potrzebie
duchowej i materialnej.
Bóg się rodzi, moc truchleje:
Pan niebiosów obnażony. Ogień
krzepnie, blask ciemnieje, ma granice Nieskończony! Wzgardzony,
okryty chwałą, śmiertelny, Król
nad wiekami, a Słowo ciałem się
stało i zamieszkało miedzy nami.
Ta piękna kolęda ukazuje
prawdę o Jezusie Chrystusie,
prawdziwym Bogu i prawdziwym Człowieku. Bóg - Człowiek
naprawdę narodził się z Maryi
Dziewicy i 33 lata przebywał na
tej ziemi dobrze czyniąc, uzdrawiając chorych, wyrzucając złe
duchy wskrzeszając umarłych.
To On został ukrzyżowany za
nasze grzechy i zmartwychwstał
trzeciego dnia.
Wpatrzeni w Syna Człowieczego - w Jego oczy, godność,
autorytet, Jego relacje z bliźnimi
mamy starać się Go naśladować,
pamiętając o mądrych słowach
św. Jana Pawła II: "Człowiek nie
może sam siebie zrozumieć bez
Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest
14
18 grudnia 2016
jego godność, ani jakie jest jego
powołanie i ostateczne przeznaczenie. Nie może tego wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa.
I dlatego Chrystusa nie można
wyłączyć z dziejów człowieka
w jakimkolwiek miejscu na ziemi".
Niezależnie od tego, jak wiele
wieczorów wigilijnych przeżyliśmy, chyba nie ma pośród nas
nikogo, kto nie oczekiwałby
na ten niezwykły, pełen ciepła
i blasku czas.
Cicha noc, święta noc, narodzony Boży Syn, Pan wielkiego
majestatu, niesie dziś całemu
światu odpuszczenie win.
Bóg upokorzył się za pierwszym
razem, ale musimy pamiętać,
że za drugim razem przyjdzie
w całym blasku swej potęgi
i majestatu. Wtedy rozpoczął się
czas pokoju dla ludzi dobrej woli,
czas łaski dla grzeszników dany
dla ich nawrócenia. Natomiast
dzień ponownego przyjścia na
świat, będzie dniem sądu i kary
dla tych, którzy nie chcieli skorzystać z czasu łaski.
Jezu, zawsze bogaty w miłosierdzie przyjdź, by się ponownie narodzić w
naszych duszach
i pozostań w
nich na zawsze!
Napełnij żarliwą miłością
nasze oziębłe
serca abyś mógł
w nich królować.
Mizerna,
cicha stajenka
licha, pełna niebieskiej chwały,
oto leżący, przed
nami śpiący, w promieniach Jezus
mały. O Gwiazdo Betlejemska,
zaświeć na niebie mym. Tak
szukam Cię wśród nocy , tęsknię
za światłem Twym. Zaprowadź
do stajenki, leży tam Boży Syn,
Bóg Człowiek z Panny świętej,
dany na okup win. Klęknijmy na
kolana, to Dziecię, to nasz Bóg
Witajmy swego Pana, miłości
złóżmy dług. Witaj Dziecineczko w żłobie, wyznajemy Boga
w Tobie, coś się narodził tej nocy,
byś nas wyrwał z czarta mocy.
O Boże, bądźże pochwalony za
Twe narodzenie! Racz zbawić
ludzki ród zgubiony!
Ten okres Bożego Narodzenia Dzieciątka Jezus, każdego
roku odmienia świat. Zaprasza
do pokornej modlitwy, abyśmy
zdecydowanie odrzucali taki styl
życia, w którym nie ma miejsca
dla Chrystusa i Jego Ewangelii.
Tylko wtedy, gdy Chrystus będzie
jedynym Panem i Królem naszego
życia w głębi serc usłyszymy: Nie
lękajcie się! Jam zwyciężył świat!
Podnieś rękę , Boże Dziecię,
błogosław Ojczyznę miłą, w dobrych radach, w dobrym bycie,
wspieraj jej siłę swą siłą, dom
nasz i majętność całą i wszystkie
wioski z miastami.
Cicha noc, święta noc, jakiż
w tobie dzisiaj cud. W Betlejem
Dziecina Święta wznosi w górę
swe rączęta, błogosławi lud.
Lecz dzisiaj czemu wśród ludzi
tyle łez, jęków, katuszy, bo nie ma
miejsca dla Ciebie w niejednej
człowieczej duszy.
Aleksander Kiedik
mikolajbochnia.pl
Nr 11/12 2016 (230)
Zwiastun Maryi
Orędzie nadziei
z Fatimy (cz.I)
W maju 2017 roku minie 100 lat od dni, kiedy trójce
portugalskich dzieci: Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji
objawiła się Matka Boża w Fatimie. Na spotkanie z Niebieską
Matką, już od 1916 roku dzieci przygotowywał Anioł Portugalii.
Cykl artykułów przybliży nam orędzie nadziei z Fatimy
Rodzina Franciszka i Hiacynty przez mieszkańców w Serra de Aire postrzegana była jako
wzorowa. Ojciec, znany wszystkim jako „Ti Marto”
(wujek Marto) uważany był za najpoważniejszego pieśni. Największym smutkiem napełniał go
człowieka w wiosce, niezdolnego, by kogokolwiek widok kalek i ludzi chorych. Nie mógł patrzeć na
oszukać. Posiadał szeroką znajomość doktryny ich cierpienie , bardzo żarliwie modlił się za nich.
katolickiej, cechowały go zdrowy rozsądek, Młodsza o dwa lata Hiacynta była przeciwieństwem
prostota duszy i odwaga. Jako żołnierz walczył Franciszka. Należała do dzieci, o których mówi
w Afryce przeciw buntownikom w Mozambiku, się „żywe srebro”. Była pełna wigoru , temperaówczesnej kolonii portugalskiej. Jego małżonka, mentu i wesołości a największą radość sprawiał
„Ciotka Olimpia”, nie pozostawała za nim w tyle jej taniec. To ona inicjowała wesołe zabawy i to
w praktykowaniu cnót. W swej głębokiej miłości
ona najczęściej w nich wygrywała.Mimo to miała
i bojaźni Bożej wychowali liczne potomstwo.
niezwykle wrażliwą duszę i łatwo się wzruszała.
To samo można powiedzieć o rodzinie Łucji,
Unikała jak ognia tych, którzy mówili złe słowa
najstarszej z wizjonerów. Maria Rosa, matka Łucji,
lub prowadzili nieodpowiednie rozmowy.
jedna z niewielu kobiet w tym regionie umiejących
Łucja dos Santos była kuzynką Franciszka
czytać, była dla swych dzieci i sąsiadów wyrocznią
i Hiacynty. Wśród dzieci była najstarsza i zrówwe wszystkim, co dotyczyło moralności i religii.
Powszechnie znana była dobroczynność rodziny. noważona. O zmierzchu cała trojka bardzo lubiła
Kiedy piekli chleb czy tłoczyli oliwę, za każdym obserwować niebo i liczyć zapalające się gwiazdy.
Wiosną 1916 roku życie trojga wesołych i bezrazem pewną część przeznaczali dla biednych.
Potrzebujący zawsze mogli liczyć na pomoc troskich pastuszków w wieku zaledwie dziewięciu,
ośmiu i sześciu lat uległo nagłej przemianie.
w domu państwa Santos.
Widzimy zatem, że Matka Boża świadków Stało się to, gdy pewnego pięknego dnia po raz
jednego z najważniejszych orędzi ostatnich stu- pierwszy ukazał się im Anioł Portugalii. Był on
leci wybrała w rodzinach solidnych i głęboko bielszy niż śnieg, przeźroczysty jak kryształ, przez
który przenikają promienie słoneczne, niezwykłej
religijnych.
Franciszek i Hiacynta byli posłusznymi i grzecz- urody. Ukląkł, schylając twarz ku ziemi kazał im
nymi dziećmi. Jednak mimo, że byli rodzeństwem powtórzyć trzykrotnie następujące słowa: „Mój
z wyglądu ani z charakteru nie byli do siebie Boże, wierzę w Ciebie, wielbię Cię, ufam Tobie i
podobni. Franciszek był dzieckiem spokojnym, kocham Cię. Błagam Cię o przebaczenie dla tych,
skłonnym do zadumy, bardzo wrażliwym na cu- którzy nie wierzą w Ciebie, nie wielbią Cię, nie
dzą nędzę. Często usuwał się w ustronne miejsce, ufają Tobie i nie kochają Cię.” Powstając z klęczek
aby w ciszy grać na fujarce lub śpiewać nabożne Posłaniec Boży pouczył dzieci: „Módlcie się w ten
[email protected]
15
Zwiastun Maryi
sposób! Serce Jezusa i Maryi słuchają uważnie
waszych słów i próśb.” To pierwsze objawienie,
w którym Anioł ukazał się wszystkim trojgu
pastuszkom, okazało się przełomem w ich życiu.
Oznaczało gwałtowne przejście od niewinnego,
lecz zwykłego życia górali z bardzo katolickiego
regionu do życia zanurzonego w nadprzyrodzonej
obecności Boga i w heroiczności. W czasie drugiego objawienia Anioł powiedział im: „Módlcie
się ! Módlcie się dużo! Przenajświętsze Serca Jezusa i Maryi chcą okazać przez was Miłosierdzie.
Ofiarujcie nieustanne modlitwy i umartwienia
Najwyższemu.”
W trzecim objawieniu Anioł Portugalii podał dzieciom Komunię Świętą i nauczył je innej
modlitwy: „Przenajświętsza Trójco, Ojcze, Synu
i Duchu Święty, wielbię Cię z największą czcią
i ofiaruję Ci najdroższe Ciało , Krew, Duszę i
Bóstwo Jezusa Chrystusa, obecnego we wszyst-
18 grudnia 2016
kich tabernakulach świata, jako przebłaganie za
zniewagi, świętokradztwa i zaniedbania, którymi
jest On obrażany ! Przez nieskończone zasługi
Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca
Maryi, błagam o nawrócenie biednych grzeszników.” Boży Posłaniec zapowiedział, że Maryja
i Pan Jezus chcą okazać światu Miłosierdzie,
a modlitwa którą nauczył dzieci jest uderzająco
podobna do odmawianej dzisiaj Koronki Bożego
Miłosierdzia.
Anioł prosił dzieci, aby z wszystkiego co mogą,
robiły ofiarę Bogu, jako akty zadośćuczynienia
za grzechy, którymi jest obrażany. „Przyjmijcie
i znoście z pokorą i poddaniem cierpienia, które
Bóg wam ześle.” Troje heroicznych pastuszków
zrozumiało, co to oznacza i przyjęło to w głębi
swoich serc.
cdn
Aleksander Kiedik
Oczekując na Nowy Rok,
przekażmy sobie znak pokoju
Czynić pokój to najprościej mówiąc budować relacje międzyludzkie oparte na wzajemnej
życzliwości i wzajemnej pomocy, unikać agresji
i przemocy, być zdecydowanym, ale spokojnym.
Czynić pokój, to szanować tych, którzy są inni
niż my, inaczej żyją, to równocześnie nazywać zło
po imieniu i sprzeciwiać się mu , ale nie stosując
gwałtu i przemocy.
Niezwykle popularna w okresie świątecznym
jest piosenka „Przekażmy sobie znak pokoju.”
Ten uniwersalny tekst od lat nie stracił na popularności. Gdy mija wigilijny „dzień dobroci dla
ludzi” i „jedyna w całym roku noc pojednania”
nadchodzą „dni powszednie”, kiedy „braknie nagle ciepłych słów” i niepokój, jak co roku, wróci,
znów „powróci mars na powitanie dnia, znów
milczenie swe regułą będzie nam.”
16
Rys. P. P
Czyż nie tak wygląda nasza polska rzeczywistość pełna konfliktów , sporów, oskarżeń,
spośród których z trudem przebijają się wiadomości pozytywne, optymistyczne, świadczące o
ludzkiej życzliwości i dobroci, choć jest ich sporo
w naszym życiu? I dlatego u progu Nowego 2017
Roku tak ważne stają się słowa
PRZEKAŻMY SOBIE ZNAK POKOJU i to nie
tylko w czasie Mszy św. , ale na co dzień. Niech
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
przekażą go sobie zwaśnieni członkowie rodzin,
żyjący czasami „razem, lecz osobno”, sąsiedzi
kłócący się o byle co i uprzykrzający sobie i
innym życie, niechętnie i wrogo nastawieni do
siebie urzędnicy i petenci, wszyscy , którzy na
internetowych forach wymyślają sobie mało
kulturalnymi (delikatnie mówiąc) słowami,
niezależnie od tego czy mówią o władzach,
urzędnikach, księżach czy innych internautach.
Niech obdarzą się znakiem pokoju malkontenci,
ze wszystkiego niezadowoleni, którym nic się w
Bochni nie podoba, którzy dosadnie wyrażają
swoje niezadowolenie , ale sami nie włączają się
do żadnej działalności dla dobra innych.
Już w Księdze Mądrości napisano: „ strzeżcie
się próżnego szemrania , powściągnijcie języka
od złej mowy” (Mdr 1,11). Złe słowo krzywdzi tego,
do kogo jest skierowane, ale też tego, kto je słyszy
lub czyta. A nieprawdziwe sieje zamęt, niepokój.
Symboliczny znak pokoju powinni przekazać
sobie wszyscy ludzie dobrej woli- w rodzinie, urzędach, zakładach pracy, wszyscy, którym zależy na
dobru ogółu, zgodzie i spokoju.
„Choć tyle żalu w nas i gniew uśpiony trwa,
Przekażmy sobie znak pokoju,
Przekażmy sobie znakW całym nadchodzącym 2017 roku!
Życzę wszystkim, aby wtedy, gdy zgasną już
światła choinek i umilkną kolędy, pokój ten rozświetlał i polepszał codzienne życie.
Anna Fischer
„Dzieciątko małe,
dajcie Mu chwałę na Ziemi”
25 grudnia do Groty Narodzenia w krypcie pod ołtarzem
w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem przynoszona
jest figurka Dzieciątka Bożego.
Składa się ją u stóp ołtarza na
czternastoramiennej , srebrnej
gwieździe, na której widnieje
łacińska inskrypcja: „Hic de
Virgine Maria Jesus Christus
matus est”- „Tu z Maryi Dziewicy
narodził się Jezus Chrystus”.
Obecnie w Polsce, jak i w
całym Kościele, bardziej zwraca
się uwagę na postać Chrystusa
nauczającego, umęczonego i
zmartwychwstałego. Natomiast
Dzieciątko Jezus widzimy na
obrazach z Maryją, na dziecięcych feretronach, a czcią otacza
się głównie w okresie adwentu,
[email protected]
w czasie odmawiania Nowenny
do Dzieciątka Jezus i w okresie
Bożego Narodzenia.
Jedna z sióstr karmelitanek
z Domu Generalnego Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Markach
koło Warszawy, opowiadając o
kulcie Dzieciątka, podkreśla , że
przecież jest Ono tym samym
Bogiem, co „duży” Jezus, a fakt,
że syn Boży narodził się jako małe
dziecko jest jakby znakiem, że należy bronić życia nienarodzonych.
Wydaje się przeto, że szerzenie
nabożeństwa do Dzieciątka Jezus,
polecanie Mu matek i dzieci jest
obecnie szczególnie potrzebne.
Dziecię się narodziło. Najpierw
uczcili je na Ziemi pasterze,
trzej mędrcy oraz staruszkowie
Symeon i Anna, szczęśliwi, że
ich oczy ujrzały Zbawiciela. Do
XIII w hołd składali Mu głównie
pielgrzymi wędrujący do Jerozolimy i Betlejem a kult ożywił
św. Franciszek z Asyżu, budując
pierwszą realistyczną szopkę
w Greccio i imitując jasełka. Pod
koniec średniowiecza zaczęły
17
Zwiastun Maryi
18 grudnia 2016
Rys. D. G
powstawać sanktuaria, w których
modlono się do Bożej Dzieciny, a najbardziej znanym stały
się kościół Aracoeli w Rzymie
i kościół Matki Bożej Zwycięskiej w czeskiej Pradze. Obecnie
rzymskie dzieci poświęcają figurki
Jezuska w niedzielę przed Bożym
Narodzeniem, a np. w Boliwii
rodziny niosą je również do kościoła, ale 24 grudnia i nazywają
to święto Świętem Dzieciątka
Zbawiciela. Z kolei rzymskie
Bambino Gesu udziela chorym
łask, a auta wiozące kapłana
z figurką Dzieciątka do chorego traktowane są jako pojazdy
uprzywilejowane. Najbardziej
znaną podobizną małego Jezusa
jest drewniana niewielka (48
cm) figurka Prażskeho Jezulatka
znana też Jezulatkiem Miłościwym lub Zlatym Jezulatkiem.
Znajduje się ona w kościele pw.
NMP Zwycięskiej w Pradze , na
ulicy Karmelitskiej 9, na Malej
Stranie. Jezusek podobny jest
do około trzyletniego dziecka
, ma białą koszulkę, królewski
płaszcz (ma szaty z 70 krajów),
na głowie koronę. W lewej rączce
18
trzyma kulę ziemską z krzyżem,
a prawą błogosławi. Figura była
koronowana w 1655 roku i 1897.
Od połowy XVIII wieku jest
tutaj europejski ośrodek kultu
Dzieciątka Jezus.
„O Jezuleńku mój, proszę Cię,
przez Twoją Matkę błagam Cię
, racz w tej potrzebie ratować
mnie, abym mógł kiedyś posiąść
Cię , z Józefem i Mario ciesząc
się i z Aniołami chwaląc Cię.
( fragm.. modlitwy).
Również w Polsce czci się
Dzieciątko w wielu klasztorach
i kościołach. Jego imię przybierają
instytucje wychowawcze, misyjne,
charytatywne, szpitale. Istnieją
bractwa Dzieciątka Jezus, a jego
członkowie odprawiają nowenny
w intencji życia poczętego. Jednym z najbardziej znanych jest
sanktuarium Praskiego Dzieciątka
w Jodłowej w diecezji tarnowskiej
w kościele pw. Św. Stanisława
Biskupa. Przed figurą koronowaną w 1908 r. i Najświętszym
Sakramentem odprawia się tzw.
Betlejemki, czyli nabożeństwo
Drogi Betlejemskiej składającej
się z 12 tajemnic ( z dzieciństwa
Jezusa). W Krakowie w kościele
pw. Św. Józefa, na ulicy Poselskiej czczone jest Dzieciątko
Jezus Koletańskie (jedna z sióstr
koletek miała wyłowić figurkę
z nurtu Wisły). Miłość do Dzieciątka narodzonego w Betlejem
wyrażona jest w przepięknych
kolędach i wielu wierszach np.
w słowach z nabożeństwa dzieci
przy żłóbku z diecezji opolskiej.
„Ponad naszą Ziemię wzeszła
gwiazda złota i do wszystkich
ludzi radośnie migota: Chodźcie
do Jezusa , bo On na was czeka.
Kto Go raz ukochał, dłużej nie
odwleka. Chodźcie do Jezusa,
niedaleka droga, wszak w każdym
kościele znajdziesz Dziecię-Boga.”
Spełnijmy to wezwanie , adorujmy Dziecię Jezus, a obchodząc
Boże Narodzenie pamiętajmy
również o tym, co tak pięknie
wyraził Roman Brandsteatter w wierszu „Przypowieść
o Ojczyźnie”:
„Jednakaż to wielka nadzieja dla nas
Gdy widzimy świętą Dziecinę
złożoną na sianie
Tak delikatną- jak nasza wiara,
Tak kruchą- jak nasza nadzieja,
Tak bezbronną- jak nasza
miłość.”
Anna Fischer
Materiał zaczerpnęłam z artykułów
: Wojciech Świętkiewicz- „Kult Dzieciątka Jezus, ks. Zbigniew Głowacki
„Kult Bożego Dzieciątka”
mikolajbochnia.pl
Nr 11/12 2016 (230)
Zwiastun Maryi
Zwiastunek
dla młodszego czytelnika
Dobra intencja
Trzymał za rękę młodszego kuzyna i usiłował
nie zgubić wujka na targowym placu, pełnym ludzi.
Śnieg przestał padać i zza chmur wyjrzało słońce.
Mijali stragany po brzegi wypełnione różnościami, typowymi dla takich miejsc. Grześ czuł się
już zmęczony. Na szczęście wujek zatrzymał się.
- Potrzebuję chwilę porozmawiać ze znajomym
– powiedział w kierunku Grzesia – wybierzcie
sobie jakieś zabawki, popilnujesz Rafałka?
- Tak wujku, oczywiście – odparł Grzesio.
Plac troszeczkę opustoszał. Chłopcy zatrzymali się przy pobliskim straganie. Do metalowej
konstrukcji był przywiązany konik na biegunach.
Rafałek potrząsnął ręką kuzyna.
- Chcę go zobaczyć – niebieskie oczka czterolatka rozbłysły niezwykłym blaskiem.
- Dobrze, tylko uważaj, żebyś nie zrobił krzywdy
konikowi i sobie.
Grześ pozwolił chłopcu podejść bliżej, a sam
przyglądał się migocącym na wietrze wiatraczkom
i przeróżnym ozdobom choinkowym. Połyskiwały we wszystkich możliwych kolorach. Nagle
usłyszał hałas. To konik leżał obok nóg malca.
Grześ z lekkim wyrzutem spojrzał na kuzyna,
który złożył śmiesznie pulchne rączki na piersiach
i rozejrzawszy się wokoło rezolutnie zapytał:
- No i ciekawe kto to zrobił?
Właściciel straganu podniósł konika.
- A kto odwiązał go od konstrukcji? – zapytał.
- Tylko chciałem zobaczyć czy jest mocno
przywiązany. Pociągnąłem i upadł – przyznał
się Rafałek.
Mężczyzna uśmiechał się widząc jak chłopczyk
gładzi rozwianą końską grzywę.
- Nic się nie stało – powiedział i zaczął przymocowywać konika z powrotem do konstrukcji
[email protected]
Rys. D. G
straganu.
Proszę nie przywiązywać – rzekł wujek, który
widząc całe zamieszanie podszedł szybko do
chłopców. Rafałek już od dawna marzył o takim
koniku, więc go kupimy.
- Naprawdę tatusiu? Ale super!
Chłopczyk nie krył swojego zadowolenia. Tato
zapłacił i wziął konika na ramię. W domu Rafałek
wszystkim w koło chwalił się nowym nabytkiem.
Wielką radość sprawiało mu dosiadanie rumaka
na biegunach. Babcia Grzesia, która razem z córką
i zięciem oraz ich dziećmi, gościła w te święta u
rodziny stwierdziła:
- Wyglądasz jak prawdziwy ułan.
- A kto to jest ułan? – zapytał Rafałek.
- Jakby ci to najprościej wytłumaczyć? To taki
żołnierz, który dosiadając konia walczył o wolność
naszej Ojczyzny.
- Aha – powiedział Rafałek i kiwnął główką
na znak, że zrozumiał. – A czy ułani mieli święta? – zapytał widząc jak wujek, czyli tato Grzesia
wnosi do pokoju dużą choinkę.
Wszyscy w jakiś sposób starali się włączyć w
przygotowanie wigilijnej wieczerzy i świątecznych
19
Zwiastun Maryi
Zwiastunek
18 grudnia 2016
dla młodszego czytelnika
dni. Kasia i Asia z mamą i ciocią robiły wypieki i
przygotowywały pachnące potrawy. Mimo tego,
że wigilia dopiero jutro, chciały sporo zrobić w
dniu dzisiejszym, by jak mówi ciocia, w wigilijny dzień mieć więcej czasu dla bliskich. Tylko
babcia w tym roku zwolniona była ze wszystkich
obowiązków kuchennych ponieważ złamała rękę
i gips uniemożliwiał jej pracę. Za to opowiadała
chłopcom przeróżne historie. Widząc, że usiedli
obok niej na kanapie zagadnęła:
- Jeżeli chcecie posłuchać, opowiem wam o
pewnym ułanie i jego rodzinie oraz cudach jakie
mogą zdarzyć się w wigilijny wieczór.
- Tak babciu, chcemy – odparł Grzesio i poprawił koc, który zsunął się nieco babci z kolan.
- To działo się w czasie I wojny światowej – zaczęła babcia. Po jednej z bitew do szpitala polowego
przywieziono młodego mężczyznę. Był ułanem,
tylko tyle o nim udało się dowiedzieć lekarzowi,
który go przyjmował. Miał rozległe rany i był
nieprzytomny. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Tymczasem w jednej z wiosek młoda
mama z dwójką dzieci stroiła choinkę śpiewając
przy tym piękne kolędy. Pięcioletni Adaś i trzyletnia Zosia dzielnie pomagali swojej mamusi.
Wigilijny dzień dobiegał kresu. Dzieci przywarły
do zamarzniętego okienka wypatrując pierwszej
gwiazdy. Mamusia przygotowała wigilijny stół
stawiając cztery nakrycia.
- Czy to dla tatusia? – zapytała mała Zosia z
nadzieją w głosie.
- Dla niespodziewanego gościa – odparła mama
ze łzami w oczach.
- A tatuś nie przyjdzie? Gdzie on jest? – Adaś
otarł spływające po policzkach łzy.
Mama nie miała pojęcia jak pocieszyć dzieci.
Wzięła do ręki biały opłatek i powiedziała: - Niech
to będą nasze życzenia, żeby tatuś, który walczy
za Ojczyznę jak najszybciej wrócił do domu.
- I żeby skończyła się wojna – dopowiedział
Adaś.
Po kolacji i wspólnej modlitwie mała Zosia
20
podeszła do szopki, wyjęła Dzieciątko Jezus z
żłóbeczka i tuląc Je do serca mówiła: - Proszę
Cię, Jezuniu żebyś pilnował naszego tatusia,
bardzo proszę - i małą rączką otarła spływające
po policzkach wielkie jak groch łzy.
W tym samym czasie w szpitalu, młody ułan
odzyskał przytomność. Powoli wracał do zdrowia,
za niedługo zawitał również w swoim domu,
gdzie z radością powitała go młoda żona oraz
Adaś i Zosia. – Babcia zamyśliła się.
- Babuniu, a skąd wiesz, że tak właśnie było?
– zapytał Grzesio.
- Widzisz, ten ułan to mój dziadek. Zawsze nam
powtarzał, że odzyskanie zdrowia zawdzięcza
modlitwie żony i dzieci, a zwłaszcza Zosi. Wtedy
były ciężkie czasy dla naszej Ojczyzny.
Rafałek zmęczony wrażeniami zasnął oprawszy
główkę o zdrowe ramię babci. Grzesio delikatnie
położył go na kanapie i okrył kocykiem.
- Wiesz babciu – powiedział półgłosem, by nie
zbudzić śpiącego malca – w tę wigilię podziękuję
Dzieciątku Jezus zwłaszcza za to, że mam taką
wspaniałą rodzinę i poroszę o błogosławieństwo
na Nowy Rok dla naszej Ojczyzny oraz o to, by
na świecie panował pokój.
- Tak, to dobra intencja, myślę że wszyscy
dołączymy do tej modlitwy – odrzekła babcia.
Barbara Siedlarz
Rys. D. G
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
Zwiastunek
dla młodszego czytelnika
Pada śnieg, prószy śnieg,
wszędzie go nawiało.
Dachy białe już są.
Na ulicach biało.
Pada śnieg, prószy śnieg
bielutki jak mleko.
W sklepach gwar, w sklepach ruch:
- Gwiazdka niedaleko!
Dni grudniowe są krótkie, ciemne, ale dzieci
cieszą się , gdyż czekają na św. Mikołaja, który
za życia był biskupem pomagającym ludziom.
Nie jeździł na reniferze i nosił szaty biskupie i
pastorał. Jest patronem naszej bazyliki i opiekuje
się całą parafią. Zamieszczony wierszyk opowiada
w wesoły sposób o kłopotach dobrego świętego z
niesfornymi aniołkami i diabełkiem.
To taka typowa dla grudnia scenka- śnieg,
przedświąteczny ruch, przygotowania do świąt.
Ale najważniejsze w grudniu jest oczekiwanie na
narodziny Jezusa- naszego Zbawiciela. Do Jego
nadejścia przygotowujemy się w czasie Adwentu.
Nie śpiewamy wtedy kolęd, nie ubieramy choinki,
ale bierzemy udział w specjalnych mszach św.,
czyli roratach, kiedy to światło zapalonej przy
ołtarzach świecy, oznacza światło Chrystusa.
„Przybądź Panie, bo czekamy,
Twego przyjścia wyglądamy,
bo źle nam żyć bez Ciebie!
Pan jest blisko i też czeka,
czy przyjść może do człowieka,
czy kocham Go prawdziwie?
Rys. D. G
Rys. D. G
[email protected]
„Od trzech dni „Od trzech dni już pracował
dobry Święty Mikołaj, w Siódmym Niebie, wśród
wielkiej zamieci, miał tu dwóch pomocników,
co z niebieskich sklepików wynosili podarki dla
dzieci. W pierwszym dniu szło jak z płatka, rósł
stos paczek na sankach, a przy każdej lśniły złote
rózgi, lecz czwartego już grudnia, gdzieś koło
południa, pomocnicy zaczęli się kłócić! Aureolę
Aniołka wziął nieznośny Diabełek, spadły włosy
anielskie na oczy, i Aniołek mu za to związał ogon
w węzełek, toteż czarny darł się wniebogłosy!
Nadszedł wreszcie dzień trzeci, czas by jechać na
ziemię, a tu końca nie widać tej pracy! Ale święty
21
Zwiastun Maryi
Zwiastunek
18 grudnia 2016
dla młodszego czytelnika
Mikołaj bez Diabła i Anioła sam ze wszystkim
zdążył jak się patrzy. – Chyba lanie im spuszczę...
– tak pomyślał staruszek, patrząc na tych, co
wciąż rozrabiali, lecz się wzruszył troszeczkę, bo
Aniołek był dzieckiem i Diabełek był też bardzo
mały. Wsiedli w trójkę na sanie, chmurką paczki
nakryli, pojechali z górki na pazurki, westchnął
Święty Mikołaj, tak pod nosem, do siebie: – Cóż,
nie zawsze jest spokojnie w Niebie Siódmym.” (E.
Zechenter-Spławińska)
Wkrótce po Mikołaju nadchodzi „cicha noc,
święta noc”- jedyna taka w roku, noc narodzenia się Jezusa w Betlejem. Poprzedza ją wieczór
wigilijny.
w człowieku.” Po wieczerzy kolędujemy , szukamy
upominków pod choinką, a o północy udajemy się
do kościoła na Pasterkę i odwiedzamy Dzieciątko
leżące na sianku, w żłóbku. Wtedy powinniśmy
Mu powiedzieć:
„Przyszliśmy tu o Boże Dziecię i otaczamy
żłóbek dookoła. Dar Ci niesiemy największy na
świecie,
Bo każde dziecko radośnie woła : O Boże
„Wigilijny wieczór, opłatek na stole,
Zapach potraw wśród płonących świec.
Betlejemska gwiazda mruganiem wesołym
Niesie Ziemi swą niebiańską moc.”
Wtedy dzielimy się opłatkiem, przebaczamy
sobie wzajemnie wszelkie urazy i składamy sobie
życzenia. „tego właśnie wieczoru od bardzo wielu
wieków pod dachem tkliwej kolędy Bóg rodzi się
Rys. D. G
Rys. D. G
22
Dziecię, skarbów nie mamy, ale Ci serca nasze
składamy!”
Styczeń też jest bogaty w ważne dni. Zaczyna
się nowy rok, każdy zastanawia się, jaki on będzie
, co nam przyniesie? W pewnym stopniu zależy
to od nas, ale również musimy prosić Pana Boga
o pomoc:
„Potężny Boże , Stwórco ludzi, świata! W
Twoich są rękach nasze dni i lata. Racz nam w
tym Nowym Roku błogosławić i pokój między
narodami sprawić.” ( J.Kochanowski)
6 stycznia w szopkach pojawiają się figurki
mikolajbochnia.pl
Nr 11/12 2016 (230)
Zwiastun Maryi
Zwiastunek
dla młodszego czytelnika
Trzech Króli, tego dnia jest Święto Objawienia
Pańskiego. Trzej Mędrcy przybyli do Betlejem,
aby pokłonić się Jezusowi. „Dary jakie mędrcy
składają Mesjaszowi, symbolizują prawdziwe
uwielbienie. Składając złoto podkreślają Jego
królewską boskość, kadzidłem wyznają , że jest
On kapłanem nowego Przymierza; ofiarowując
mirrę oddają cześć prorokowi, który przeleje krew,
by pojednać ludzkość z Ojcem.” (Jan Paweł II)
W styczniu musicie pamiętać o tych, których
bardzo kochacie- o babciach i Dziadkach, mających 21 i 22 stycznia swoje święto. Dziękujemy
Im za opiekę, wspólne zabawy, pyszne naleśniki
i ciasteczka, ciekawe opowieści i majsterkowanie,
spacery i w ogóle za to, że są. Odwiedźcie Ich, zatelefonujcie, ofiarujcie kwiatek i złóżcie życzenia.
Redakcja „Zwiastunka” też się do nich dołącza.
„Babciu nasza kochana, nie bywaj nigdy
stroskana!
Niechaj wdzięcznych wnucząt koło, zawsze
widzi Cię wesołą
Ty Dziadziu, dla gromadki wnuków, jesteś
podporą, przykładem i siłą.
Życzymy Wam dzisiaj, aby szczęścia słońce
zawsze dla Was świeciło radosne.”
1.Przygotowanie stołu wigilijnego.
2. Wspólne śpiewanie kolęd.
3. Skosztowanie 12 potraw.
4. Ubieranie choinki.
5. Czytanie Pisma Św. i modlitwa.
6. Oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę.
7. Szukanie prezentów.
8.Udział w Pasterce.
9. Dzielenie się opłatkiem.
10. Umieszczanie sianka pod obrusem.
11. Pozostawienie pustego miejsca przy stole.
Na koniec „humorki gwiazdkowe”.
Mama mówi do trzyletniej córki córeczki:
-Teraz, Małgosiu, ubierzemy choinkę. – A w co
ją ubierzemy?- pyta mała- w sukienkę, sweterek
czy w spodenki?
Jaś wybiera numer w telefonie i grzecznie pyta:
- Halo, czy to Św. Mikołaj? -Nie!
– Skoro nie jest pan Św. Mikołajem, dlaczego
podnosi pan słuchawkę?
Jaka jest ulubiona kolęda rodziców niemowlaka? – „Cicha noc”.
Tatusiu, pyta Grześ, czy wiesz, który pociąg
Jeszcze kilka słów o tradycjach świątecznych. ma największe opóźnienie? – Nie. – Ten, który
Te wymienione tutaj musicie uporządkować w obiecałeś mi kupić w zeszłym roku na gwiazdkę.
odpowiedniej kolejności. Przeczytajcie uważnie
Anna Fischer
i pomyślcie:
REBUS
[email protected]
23
Zwiastun Maryi
Zwiastunek
18 grudnia 2016
dla młodszego czytelnika
MINIALBUM
Drogie dzieci w tym miejscu możecie wklejać i zbierać naklejki,
które dostajecie od księdza za odpowiedzi na pytania, podszas
niedzielnych mszy świętych w kościółku szkolnym.
24
mikolajbochnia.pl
Nr 11/12 2016 (230)
Zwiastun Maryi
Zwiastunek
dla młodszego czytelnika
KRZYŻÓWKA nr 195
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
PYTANIA
1.
2.
3.
4.
5.
Miejsce narodzenia Dzieciątka
Jezus
Zimą bywa siarczysty…
Towarzysz mrozu
Zimą do zjeżdżania z górki…
Uroczystość Maryjna 8 grudnia
6.
7.
8.
9.
10.
11.
Pieśni bożonarodzeniowe
Pali się w Adwencie na roratach
Z nim idziesz na roraty
Uwielbiają św. Mikołaja zwłaszcza...
Rozpoczyna lekcję w szkole
Świętuje 6 grudnia
Rozwiązanie krzyżówki nr 194
Hasło: Tajemnica Światła
Rozwiązał : Dorian Brzegowy
Rozwiązania z podaniem słów oraz głównego hasła, prosimy wysyłać na adres e-mail redakcji
w formie tekstowej lub zostawić odręcznie napisane w Kancelarii Parafialnej do dnia 20 stycznia 2017.
[email protected]
25
Zwiastun Maryi
Zwiastunek
18 grudnia 2016
dla młodszego czytelnika
Kolorowanka
26
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
,,Geologia jest jak teologia”…
Rozmowa z Panem Bogusławem Porwiszem, Bochnianinem,
geologiem, autorem ,,Przewodnika po źródłach mineralnych Małopolski”.
Na łamach ,, Zwiastuna Maryi” pisaliśmy już o
,,Muszyńskich Ogrodach Biblijnych”, które można
oglądać w Parafii św. Józefa w Muszynie i powstały z inicjatywy proboszcza ks. Pawła Stabacha.
Podczas wakacyjnych podróży odkryłam tutaj
mineralne ,,Źródło Maryja, Pani na Muszynie”.
O źródełku rozmawiam z geologiem, Bochnianinem, panem Bogusławem Porwiszem – twórcą ,,Źródła Maryja” w ,,Ogrodach Biblijnych
w Muszynie” i autorem ciekawego ,,Przewodnika szlakiem wód leczniczych i termalnych w
Małopolsce” oraz kilku map hydrogeologicznych
Polski: m.in. arkusza: Muszyna, Tylicz, Leluchów.
,,Źródło ,,Maryja. Pani na Muszynie” zostało odkryte w 2016 r. na terenie ,,Muszyńskich Ogrodów
Biblijnych” w odwiercie o głębokości 70 m. Kamienna obudowa Zdroju powstała z okazji Jubileuszu
400-lecia sprowadzenia z Katedry Wawelskiej do
Muszyny figury Matki Bożej. Na tablicy przy źródełku widnieje napis: ,,Wotum wdzięczności Maryi
w 400-lecie Pani na Muszynie od Spółdzielni Pracy
,,Muszynianka”.
Bogusław Porwisz- Bochnianin, geolog i osoba zasłużona w poszukiwaniu
i rozpoznawaniu wód leczniczych. W 1968 r. rozpoczął pracę w Przedsiębiorstwie Hydrogeologicznym w Krakowie, a od roku 1989 również w Zespole
Uzdrowisk Krakowskich początkowo na stanowisku geologa górniczego,
a następnie do 2004 roku również Kierownika Ruchu Uzdrowiskowego
Zakładu Górniczego „Swoszowice-Mateczny”. Nadal czynny zawodowo,
projektuje i zajmuje się eksploatacją ujęć wód leczniczych i termalnych. Jak
sam opowiada, pracuje 48 lat w branży geologicznej, podsumowując swoje
badania w tej dziedzinie, pomyślał, żeby napisać, opracować edytorsko i
wydać, opatrując własnymi zdjęciami ,,Przewodnik po źródłach mineralnych Małopolski”.
Anna Szewczyk: - Panie Bogusławie, jak doszło do poszukiwania ,,Źródełka w Muszynie
,,Maryja”?
Bogusław Porwisz: Zanim
utrwaliła się w mojej głowie myśl
o źródełku, długo wpatrywałem
się w planszę projektowanych
„Ogrodów Biblijnych” w Muszynie. Pojawiła się wówczas
dla mnie zawodowa możliwość
zrealizowania nowego [email protected]
nia geologicznego, czyli ujęcia odwiertem wody źródlanej
z przeznaczeniem dla pątników,
turystów i kuracjuszy w Muszyńskim Uzdrowisku. W związku
z tym, że znam na pamięć większość wystąpień wód mineralnych
w Muszynie, więc wytypowanie
lokalizacji przyszłego Zdroju
„Maryja” było tylko kwestią
czasu. W niedawno napisanym
przeze mnie Przewodniku ,,Szla-
kiem wód leczniczych i termalnych w Małopolsce” i wydanym
przez Krakowskie Wydawnictwo Kartograficzne,,Compass”,
przedstawiłem występowanie
źródełek mineralnych na terenie
Województwa Małopolskiego
i turystykę związaną z poznawaniem źródełek na terenie Beskidu Sądeckiego i Województwa
Małopolskiego. Motywowała
mnie do tego ciekawość związana
27
Zwiastun Maryi
z występowaniem zjawisk przyrodniczych. Była to dla mnie
bardzo ważna i inspirująca możliwość zawodowa.
Fot.1. Nawiercenie wody w otworze
Fot.2. Granitowy „Zdrój „Maryja”
Oprócz tego nowego źródełka w
,,Ogrodach Biblijnych” najbardziej
znanymi w miejscowości ,,Muszyna” zdrojami mineralnymi
jest źródło ,,Grunwald”, odwiert
,,Anna” i starsze odwierty wody
mineralnej ,,Milusia” i ,,Antoni”. W miejscowości Muszyna
istniało około dwadzieścia źródeł naturalnych, które zanikły,
bądź zostały zlikwidowane ze
względu na pogorszające się
w ich otoczeniu warunki sani28
18 grudnia 2016
tarne. Jest jeszcze ciekawy obszar
występowania ,,Mofet”, o którym
musimy wspomnieć, bo to jedno
z najbardziej znanych miejsc na
pograniczu miejscowości Złockie
- Jastrzębik, gdzie obserwowane
są liczne punktowe wyziewy CO2
(dwutlenku węgla), stąd właśnie
to niezwykłe zjawisko. Słychać tu
odgłosy z głębi ziemi i widać przedzierające się nad powierzchnię
żelazistej wody źródlanej, duże
i mniejsze bąble gazu. Warto
więc koniecznie zobaczyć źródło
,,Mofeta”. Zapraszam serdecznie
w związku z tym czytelników
,,Zwiastuna Maryi” do Muszyny.
Podobne źródełka szczaw i wód
kwasowęglowych występują na
terenie Złockiego, Jastrzębika i
Tylicza. Dwutlenek węgla (CO2)
nadaje wodom kwaśny, orzeźwiający smak. Źródełka można
obserwować, wędrując dolinami
potoków opisywanego regionu.
Anna Szewczyk: - Czyli całkiem przypadkowo odkrył Pan
źródełko ,,Maryja” ?
Bogusław Porwisz: - Przechodząc na spacerze obok planowanej inwestycji w Parafii św.
Józefa Oblubieńca w Muszynie
zauważyłem tablicę z informacją
,,Ogrody Biblijne”. Projekt robót geologicznych na wiercenie
studni dla ,,Ogrodów Biblijnych”
opracowałem w 2014 r. Zatwierdzony został w styczniu 2015 r.
przez Marszałka Województwa
Małopolskiego. Przypomnijmy,
że ,,Ogrody Biblijne” podzielone są na pięć małych ogrodów,
symbolizujących treści Biblijne.
Są tam również ,,Ogrody miłości”,
zwane też ,,Ogrodami Zakocha-
nych”. Po obejściu całego terenu,
to było jedyne wyjście, biorąc
pod uwagę warunki geologiczne i
przestrzenne. Wyobraźmy sobie,
że podczas spaceru młodzi ludzie
chcą napić się dobrej naturalnej
wody mineralnej – szczawy, bo
taka nosi nazwę. (1000 mg CO2
/1 g w litrze wody). Z kolegamiszczególnie mgr inż. Wacławem
Szarkiem przekonsultowaliśmy
temat źródełka, i doszliśmy do
wniosku, że w ten sposób uatrakcyjnimy ,,Ogrody Biblijne”, i że
trzeba w takim razie rozpocząć
poszukiwanie wody mineralnej. To
było ryzyko, czy będzie możliwe
nawiercenie i ujęcie specjalnym
filtrem wody pitnej (zwykłej) lub
leczniczej i udostępnienie jej do
eksploatacji. Wiercenie geologiczne rozpoczęto 18.01.2016 r.,
potem trwały badania i pompowanie próbne wody ujętej filtrem
posadowionym na głębokości
69 m. Po przeprowadzonych
badaniach geologicznych i laboratoryjnych została wykonana
dokumentacja zasobowa wody
leczniczej, związana ze złożem
piaskowcowo-łupkowym wieku
trzeciorzędowego (paleogenu).
W otworze została ujęta woda
subartezyjska, a zwierciadło wody
nawiercone w głębokości 65 m
ustabilizowało się dość wysoko,
bo na poziomie 5 m. poniżej
powierzchni terenu. ,,Źródło
Maryja” w ,,Ogrodach Biblijnych”
w Muszynie, udostępnia wody
lecznicze, które odkryte zostały
w 2016 roku. Woda krążąc porami i szczelinami w podłożu
skalnym piaskowcowo-łupkowym płaszczowiny magurskiej
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
Karpat fliszowych mineralizuje
się i wypływa na powierzchnię
jako mineralna szczawa. Zasoby
eksploatacyjne umożliwiają stały
pobór wody w ilości do 1000 l./
na godz.
Anna Szewczyk: - Proszę
opowiedzieć o historii źródła
,,Maryja” i o składzie chemicznym tej wody mineralnej.
Bogusław Porwisz: - Otwór był
wykonany na przełomie stycznia
i lutego 2016 r. Temperatura wypływającej wody wynosi 9,5˚C,
a jej mineralizacja 1405 mg/l.
Woda mineralna w źródełku
,,Maryja” to szczawa wodorowęglanowo (HCO3) -wapniowo
(Ca)-magnezowa (Mg). Stężenie
dwutlenku węgla (CO2) wynosi
1304 mg/l, który nadaje wodzie
kwaśny szczypiący smak. Woda
ma właściwości orzeźwiające.
Posiada intensywny smak, pozytywnie wpływa na przemianę
materii i funkcjonowanie wielu
narządów wewnętrznych. Stwierdzony tutaj typ wody mineralnej
może wspomagać leczenie chorób
układu trawienia, nerek i dróg
moczowych, a także chorób
dolnych dróg oddechowych,
reumatologicznych, osteoporozy, otyłości i niektórych chorób
alergicznych. Skład chemiczny
wody określono w Laboratorium
AGH im. Stanisława Staszica w
Krakowie – na Wydziale Geologii,
Geofizyki i Ochrony Środowiska.
W tym miejscu warto dodać,
że w dniu 29.05.2016 r. biskup
diecezji tarnowskiej Andrzej
Jeż uroczyście poświęcił nowo
powstałe ,,Źródełko ,,Maryja” w
,,Muszyńskich Ogrodach [email protected]
nych”. Kamienne ujęcie Zdroju
powstało bowiem z okazji jubileuszu 400-lecia sprowadzenia z
Katedry Wawelskiej do Muszyny
figury Matki Bożej.
Anna Szewczyk: - Proszę
opowiedzieć o historii źródełek
,,Anna”, ,,Antoni”, ,, Grunwald”,
,,Mofeta”.
Bogusław Porwisz: - Muszyńskie wody mineralne wypływają
z naturalnych źródeł oraz odwiertów o głębokości od 12 m.
do ponad 200 m. Występowanie
i wykorzystanie kwaśnych wód
(szczaw i wód kwasowęglowych)
w rejonie Muszyny powszechne
jest od lat. Źródło ,,Anna” zostało
nazwane dla uczczenia zasług
oraz w uznaniu za wieloletnią
opiekę nad źródłami Muszyny
dr Anny Jarockiej, Kierowniczki
Laboratorium Balneochemicznego. Odwiert został wykonany w
1958 r. o głębokości 12 m. Woda
mineralna ze Zdroju ,,Anna” ma
właściwości antyalergiczne i korzystne na przewód pokarmowy.
Pierwsza analiza wody mineralnej wykonana była w tym
Fot.4. Zdrój wody mineralnej
„Grunwald”
krenoterapii czyli kuracji pitnej, w
pijalniach, punktach czerpalnych
całorocznych i sezonowych. Woda
jest wykorzystywana również do
kąpieli leczniczych, inhalacji oraz
w rozlewnictwie naturalnych wód
mineralnych. Do rozwoju Muszyny jako uzdrowiska w pierwszej
połowie XX w. przyczynili się
głównie długoletni burmistrz
Muszyny Antoni Jurczak i lekarz
zdrojowy Seweryn Mściwujewski. Od 1930 r. w muszyńskim
,,Zapopradziu” funkcjonowały
drewniane łazienki mineralne,
do których wodę pobierano z
odwiertów „Antoni” i „Wanda”.
Kolejnym obiektem uzdrowiskowym w tym okresie były
łazienki mineralne przy ulicy
Piłsudskiego, zaopatrywane w
wodę z odwiertu ,,Milusia”.
Niestety, wybuch wojny w
1939 r. i okupacja, spowodowały
całkowitą dewastację urządzeń
Fot.3. Pijalnia „Antoni”, Zapopradzie
górskim miasteczku już w 1878 r.
i dotyczyła źródła ,, Grunwald”.
Najstarszym odwiertem jest ,,
Antoni” (o głębokości 120 m.),
który powstał w 1929 r. Wody
Fot.5. Zdrój „Anna” zimą. ul. Jasna
lecznicze kurortu stosuje się w
29
Zwiastun Maryi
18 grudnia 2016
Fot.8. Mofeta „Dychawka”
(słyszalny oddech ziemi)
Fot.6 Pijalnia „Milusia”
ul. Piłsudskiego
uzdrowiskowych. Odbudowa
pozycji Muszyny jako uzdrowiska
nastąpiła po roku 1958 r., dzięki
tzw. ,,eksperymentowi sądeckiemu”. Zaczęto rozbudowywać
infrastrukturę uzdrowiskową, a
sąsiednie miejscowości zaczęły
nabierać coraz wyraźniejszego
charakteru turystycznego. Współcześnie Muszyna jest modnym
i dynamicznie rozwijającym się
górskim kurortem uzdrowiskowym, chętnie wybieranym
na miejsce odpoczynku przez
tłumnie przyjeżdżających do
Muszyny turystów. Natomiast
,,Mofeta” – o której Pani wspomina, to ekshalacje dwutlenku
węgla, które z głębokich postwulkanicznych skał wydostają
się na powierzchnię w postaci
,,wydechu” , lub mieszają się z
wodą, jako bąbelkujące źródła.
Fot. 7. Mofeta- źródełko „Zatopione”.
30
Jeszcze przed wojną w 1938 r.
na pograniczu miejscowości
Złockie - Jastrzębik, w bagnistym
dnie potoku Złockiego, ok. 3 km
od skrzyżowania w Złockiem,
odkryta została największa w
Polsce powierzchniowa ekshalacja dwutlenku węgla czyli tzw.
,,Mofeta”. Odkrycia tego dokonał
prof. Henryk Świdziński. W 1998
r. została ona uznana za pomnik
przyrody nieożywionej, nazwana
imieniem jej odkrywcy. Dodajmy, że ,,Mofeta ” w Złockiem
- Jastrzębiku została wpisana
na europejską listę stanowisk
geoochrony. W kilku punktach,
na powierzchni około 25 m2, ze
zmienną częstotliwością i różną
wielkością wydobywają się bąbelki
CO2. W rejonie tym występuje
też kilka źródeł mineralnych
Największe nazwane jest ,,Bulgotką” dlatego, że pękające bąbelki
wydają syczące i bulgoczące
odgłosy, inne nazywa się ,,Zatopione”- bo pokryte jest wodą
potoku Złockiego. Tutaj także
można odnaleźć suchą ekshalację
dwutlenku węgla - ,,Dychawkę”,
nazwaną tak dlatego, słychać
tutaj „odgłosy z ziemi”. Ciekawe
są to źródła, można powiedzieć,
że ,,Geologia jest jak teologia”,
jest tajemnicza i intrygująca,
pełna ciekawostek.
Anna Szewczyk: - Co skłoniło
Pana do napisania ,,Przewodnika po źródełkach mineralnych
Małopolski”. Jak się ta Pana
przygoda z pisaniem ,,Przewodnika” zaczęła?
Bogusław Porwisz: - W 1968
r. rozpocząłem pracę w Przedsiębiorstwie Hydrogeologicznym
w Krakowie. Los sprawił, że w
pierwszych latach mojej pracy
zajmowałem się kartowaniem
hydrogeologicznym i badaniem
źródeł naturalnych w rejonie
Muszyny. W branży geologicznej
pracuję już 48 lat, więc pomyślałem, podsumowując swoje badania
w tej dziedzinie na terenie Karpat
i Zapadliska Przedkarpackiego,
że można napisać, opracować
edytorsko i wydać, opatrując
własnymi zdjęciami ,,Przewodnik po źródłach mineralnych
Województwa Małopolskiego”.
I udało mi się ten mój pomysł
zrealizować w 2014 roku. Cieszę
się, bo mam wiele publikacji
naukowych na ten temat, moje
artykuły i zdjęcia zamieszczone
są we wspominanym przeze
mnie przewodniku ,,Szlakiem
wód leczniczych i termalnych
w Małopolsce”, ale również w
informatorze turystycznym ,,U
muszyńskich źródeł”, a także w
dokumentacjach hydrogeologicznych dorzecza Popradu od
Tylicza po Piwniczną.
Anna Szewczyk: - Życzę Panu
dużo zdrowia i wielu naukowych przedsięwzięć. Dziękuję
za rozmowę.
Bogusław Porwisz: - Ja też
dziękuję za rozmowę..
Rozmawiała Anna Szewczyk
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
„Zgromadzeni w Jego imię”
Ruszyliśmy, choć wcale nie staliśmy w miejscu. Po przerwie
wakacyjnej rozpoczęliśmy spotkania od Eucharystii! Zabraliśmy się także do pracy przygotowując spotkania o porach
roku oraz o …aniołach. Naszej Wspólnoty nie zabrakło też
podczas odpustu parafialnego oraz jednego z nabożeństw
różańcowych w Bazylice. Niektórzy byli zawiedzeni, że różaniec ma tylko pięć dziesiątek, bo chętnych do modlitwy przy
mikrofonie było znacznie więcej. Rozważania odczytywane
przez naszego kapelana także zostały napisane przez osoby
z naszej Wspólnoty.
Jednym z ważniejszych wydarzeń listopada
było Spotkanie Rady Koordynatorów
Wiary i Światła Prowincji Polska
Południowa w Hałcnowie k/Bielsko
-Białej (11-13.11.2016). Hasłem tych
dni były słowa: „Gdzie dwóch albo
trzech gromadzi się w Moje imię, tam
jestem pośród nich” (Mt 18,20). Nie
zabrakło tam delegatów GUMISIOWEJ
Wspólnoty, którymi byli: Justyna Więsek/
koordynator/, Magdalena Maślaniec /zdjęcia/,
Marzena Czekaj /kronikarz, bloger/ oraz nasz
Przyjaciel Rafał Ogiński. Zostaliśmy poproszeni o
przygotowanie pamiątek dla wszystkich uczestników Spotkania, dlatego też nasze przygotowania
do wyjazdu zaczęły się dużo wcześniej.
Podczas tego „długiego weekendu” mieliśmy
okazje po raz kolejny rozbudzić w sobie ŚDM-owego ducha radości i pokoju. Nie obyło się bez
śpiewania Hymnu ŚDM, lecz głównym celem tego
„światowego” spotkania było ukazanie działalności
Wspólnot Wiara i Światło w innych zakątkach
świata. Mogliśmy na zdjęciach zobaczyć wiele
uśmiechniętych twarzy innych narodowości.
Punktem programu, na który wszyscy czekali
był CZAS ŚWIĘTOWANIA. Niezwykły czas,
[email protected]
ponieważ zadaniem każdej z grup było
przygotowanie strojów oraz tańca
odpowiedniego do wylosowanego
wcześniej kraju. Tym sposobem w
sobotni wieczór, w Domu Sióstr
Serafitek pojawiła się ludność
m.in. z Wielkiej Brytanii, Indii,
Grenlandii, także i Polski. Przybyły
grupy z każdego kontynentu! I choć
było głośno podczas tańców, to najgłośniejsi okazali się oczywiście Aborygeni, którzy
pod przewodnictwem swojego niezwykle utalentowanego szamana zaczarowali wszystkich wokół.
W tym czasie pełnym radości i szaleństwa udało
nam się dostrzec w progu drzwi kogoś zupełnie
nietypowego. W czarnym długim stroju, z osobą
towarzyszącą /też w
czerni/…. Tą osobą
okazał się sam biskup
diecezji Bielsko-Żywieckiej, który wpadł
do nas w odwiedziny.
Ks. Bp Roman Pindel
(na zdjęciu) wraz
z sekretarzem ks.
Piotrem Górą lubią
31
Zwiastun Maryi
robić takie niespodzianki i pojawiać się na naszych Spotkaniach w Hałcnowie. A jak to biskup,
o diecezji dużo wie, to chciał też sprawdzić, ile
My wiemy na ten temat. Na szczęście udało nam
się odpowiedzieć na większość pytań, a czego nie
wiedzieliśmy to Ksiądz Biskup i Ksiądz Sekretarz nas nauczyli. Za co oczywiście serdecznie
dziękujemy.
Poza świętowaniem mieliśmy także czas na
posilenie ducha. Czas z Bogiem to dla nas czas
niezwykle ważny, ponieważ w sercu naszych
Wspólnot jest zawsze JEZUS. Tak też podczas
modlitw porannych/wieczornych oraz Eucharystii
zagłębialiśmy się w tematykę medytacji. Podczas
jednej z konferencji, wygłoszonej przez naszego
kapelana prowincji, ks. Macieja Ścibora mogliśmy
dowiedzieć się m.in. jak „trawić” duchowy pokarm,
a także co przeszkadza w jego trawieniu oraz
staniu się dojrzałym chrześcijaninem. Ks. Maciej
w prosty sposób wyjaśnił, czym jest medytacja,
do czego powinna prowadzić, a także czym jest
przykazanie miłości i w jaki sposób medytacja
może pomóc w trwaniu we Wspólnocie oraz byciu
z drugim człowiekiem. /szczegóły konferencji oraz
zdjęcia można znaleźć na www.gumisiebochnia.
bloog.pl/ Posilanie ciała dawało nam też wiele
radości, ponieważ Siostrzyczki bardzo dobrze
troszczyły się o nasze żołądki.
Pod koniec pobytu w Hałcnowie mogliśmy
jeszcze przysłuchać się świadectwom osób, które
32
18 grudnia 2016
jako reprezentanci naszej Prowincji uczestniczyły
w Międzynarodowym spotkaniu Ruchu Wiara
i Światło w Konstancinie-Jeziornej (lipiec 2016)
oraz w Światowych Dniach Młodzieży (datę chyba
wszyscy pamiętają :) )
Te dwa krótkie dni rozpoczynaliśmy od adoracji. I choć lubimy trwać przy Jezusie nic nie
mówiąc, odczuwając po prostu Jego obecność, to
na Spotkaniach w Hałcnowie ważna jest także
muzyka. I tu kierujemy niezwykle serdeczne podziękowania dwóm młodym, radosnym i pełnym
energii dziewczynom ze wspólnoty „Paciorki” z
Trzebini, które swoim śpiewem oraz grą na gitarze
potrafiły nas przenosić zupełnie w inny wymiar.
Mówią, że „kto śpiewa, dwa razy się modli” więc
ta wokalna modlitwa przepełniała w tych dniach
cały Dom. Natomiast grupki dzielenia i integracja
w kawiarence pozwalały nam doświadczyć na
nowo czym jest przemiana serca, pojawiły się też
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
osobiste świadectwa życia „z”, przypomnieliśmy sobie po co działamy i jak rozwijamy się
dzięki Wierze i Świetle.
Tuż przed wyjazdem zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z Asią Koczot- międzynarodowy
wice koordynator Wiary i Światła (na zdjęciu),
a w drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze do
Wadowic.
Mroźny i śnieżny weekend minął nam
szybko, ale i radośnie. Wzajemne wsparcie i
wymiana doświadczenia nie pozwalają nam
się jednak zatrzymywać. Pozwalają wrócić do
swoich lokalnych Rodzin Wiary i Światła i z
nowym duchem … iść dalej i świadczyć o tym,
że Jezus jest niezmiennie pośród nas..
Tak oto w skrócie działamy, ale też dalsze plany mamy. W związku ze zbliżającym się czasem
świątecznym już dzisiaj przekazujemy Wszystkim
ważny komunikat:
Marzena Czekaj
Zapraszamy serdecznie
na „Gumisiowe” Jasełka.
8.01.2017, Oratorium św. Kingi,
godz.15.30 (po Mszy św.)
Uwaga! Uwaga! Uwaga! Aniołowie z nieba ogłaszają,
że GUMISIE w styczniu Jasełka przedstawiają.
Dnia ósmego o piętnastej trzydzieści
- w Oratorium na pewno każdy się zmieści.
Wolontariusze, Rodzice, niepełnosprawni Przyjaciele...
oj radości tam będzie wiele.
A gdy zechcesz choć grosz Gumisiom podarować,
całym wtedy sercem będą się radować.
Bo wspierając działania Wspólnoty,
motywujesz tym do... roboty.
Wiara i Światło to Wielka rodzina,
dzięki wsparciu innych silniej się rozwija.
A pragniemy razem działać i pracować,
talentów swoich nigdy nie marnować.
Z niepełnosprawnymi Braćmi rozwijać się chcemy
czego właśnie dowód na Jasełkach pokażemy.
Wiec zawitaj Siostro, Bracie,
bądźmy razem w tym świątecznym klimacie.
Pani Bocheńska prawdopodobnie
starsza niż przypuszczano
Dnia 10 listopada 2016 kaplica Matki Bożej
Bocheńskiej była zamknięta w związku z konserwatorską komisją odbioru prac. Na wydarzenie
to zaproszono szczególnego gościa z Jasnej Góry,
kustosza Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Ojciec Rudziński , ubogacił spotkanie szczególną
wiedzą o Obrazie Częstochowskim, pierwowzorze Matki Bożej Bocheńskiej. Zaświadczył on, że
wymalowane na Obrazie Bocheńskim zasłony ze
złotogłowiu, stanowiły w dawnych czasach zasłonę
Wizerunku Częstochowskiego. Przybył także pan
Eugeniusz Mroczek, absolwent pierwszego rocznika
Państwowego Liceum Technik Plastycznych w
Nowym Wiśniczu, naoczny świadek konserwacji Obrazu Matki Bożej Bocheńskiej wykonanej
w 1950 roku przez pana Waleriana Kasprzyka.
[email protected]
Widział Obraz w pracowni w bardzo złym stanie
technicznym jeszcze przed rozpoczęciem konserwacji. Bardzo wzruszony tą chwilą, zapamiętał
widok i słowa swojego nauczyciela: „wszystko jest
33
Zwiastun Maryi
18 grudnia 2016
spróchniałe i podziurawione”.
Ks. Piotr Drewniak, diecezjalny konserwator
zabytków, uznał, że obecnie przeprowadzone prace
przy Matce Bożej Bocheńskiej, to najważniejsza
konserwacja w diecezji.
Przebieg konserwacji przybliżono w formie
prezentacji i sprawozdania. Zestawiono zdjęcia
przed, w trakcie i po konserwacji. Przedstawiono
wyniki badań składu pierwiastkowego warstwy
malarskiej oraz odczytano sprawozdanie kalibracji
wieku radiowęglowego pobranej w początkowym
etapie prac konserwatorskich próbki płótna. Pomiar metodą węgla 14C w 73% wykazał, że obraz
powstał pomiędzy rokiem 1439 a 1523, więc jest
starszy niż do tej pory przypuszczano. Wiadomo,
że do naszego miasta przybył z Wieliczki około
roku 1620. Natomiast nie znamy dziejów Obrazu
od czasu jego powstania i nie wiadomo jak znalazł
się w posiadaniu mieszczanina Krzysztofa Bąkowskiego z Wieliczki. Niesamowite w tej pięknej
historii jest to, jak wiele znaczył gest jednego
człowieka. Na myśl nasuwa się pytanie: gdyby
pozostawił Cudowny Wizerunek Matki Bożej
pod swoim dachem, czy Obraz przetrwałby do
naszych czasów? Jak potoczyłyby się losy ludzi,
którzy tak wiele łask doświadczyli klęcząc przed
Bocheńską Madonną..?
Urszula Dyląg-Putowska
Tablica ogłoszeń parafialnych
Włączeni przez chrzest św. do naszej rodziny parafialnej:
W dniu 10.09.2016
Bartosz Stanislaw Mikulski
W dniu 11.09.2016
Lena Maria Wiśniowska
W dniu 18.09.2016
Helena Rita Bienias
Antoni Artur Florek
Antoni Paweł Cieśla
Justyna Aleksandra Trzósło
W dniu 24.09.2016
Lena Banasiak
W dniu 25.09.2016
Antonina Franciszka Desput
Hanna Zofia Zając
34
Krystian Kamil Augustynek
Hanna Milena Trojak
Maja Katarzyna Dębosz
Karol Franciszek Góral
Fabian Patryk Dyga
Zofia Maria Pazdalska
W dniu 16.10.2016
Blanka Emanuela Babicz
Maja Maria Tworzydło
Nina Kinga Jarosz
Igor Grzegorz Jonak
Maksymilian Mirosław Stachura
Julia Anna Bogacz
Łucja Kornelia Reguła
Ignacy Stanisław Rakoczy
Filip Paweł Plewa
Szymon Tomasz Sysło
Aleksandra Anna Zdebska
W dniu 23.10.2016
Ernest Kazimierz Polek
Emil Krzysztof Zych
Julia Aleksandra Marzec
Dariusz Jerzy Kita
Krzysztof Dawid Kita
W dniu 13.11.2016
Tomasz Wołowczyk
Tymon Stanisław Ćwik
Hannah Aurelia Staszel
Philip Lukas Staszel
Nikola Elżbieta Chojnacka
W dniu 20.11.2016
Lilianna Maria Zając
W dniu 27.11.2016
Lena Maria Waśniowska
W dniu 04.12.2016
Mia Aleksandra Stopczyńska
Pamiętajmy w modlitwach
o nowych członkach naszej
rodziny parafialnej.
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
Sakramentalny Związek Małżeński zawarli:
W dniu 24 września 2016
Łukasz Zbigniew PIEKARZ
z Majkowic i Kinga Magdalena
MONETA z Proszówek
Paweł Piotr KAMIONKA
z Bochni i Barbara Maria BATOR
z Trzebini
W dniu 10 września 2016
Michał Joachim PIETRAS
z Bochni i Agnieszka KOWALCZYK z Krakowa
W dniu 22 października 2016
Michał Marek GOGOLA z Bochni Łukasz Tomasz KONIECZNY
i Joanna Bogumiła MUCHA
z Kłaja i Agnieszka Beata KOz Bochni
ŁODZIEJ z Bochni
Janusz KAMIONKA z Bochni i
W dniu 17 września 2016
Jolanta Janina JASTRZĘBSKA
Łukasz Adam ŁAKOMA z Bochni z Bochni
i Magdalena Urszula KORTA
Mateusz Emil KŁÓŚ z Borku
z Bochni
i Oliwia Magdalena GRANDA
Mateusz Grzegorz KUBAT z z Bochni
Bochni i Urszula Elżbieta MAJ
z Bochni
W dniu 5 listopada 2016 r.
Krzysztof Piotr ZIOBROWSKI Bartosz Jan OCZKOWICZ
z Bochni i Małgorzata Maria z Bielska B. i Iga Katarzyna
MUSIAŁOWICZ z Bielska B.
JASEK z Oświęcimia
Odeszli do Pana
† Adam Jan Bacik, ur. 1939 r.
† Andrzej Januszewski, ur.
1936 r.
† Zdzisław Stawarz, ur. 1947 r.
† Barbara Mikulska, ur. 1931 r.
† Anna Schlang, ur. 1930 r.
† Janina Szklarczyk, ur.1927 r.
† Janusz, Mieczysław Dziurdzia,
ur. 1968 r.
† Stanisława Samek, ur. 1935 r.
[email protected]
† Jan Baczkowski, ur. 1934 r.
† Eugeniusz Józef Mróz, ur.
1930 r.
† Kazimierz Prychodko, ur. 1932 r.
† Eugenia Kopacz, ur.1925 r.
† Halina Karolina Frankowska,
ur. 1933 r.
† Janusz Stanisław Żarek, ul.
1929 r.
† Stanisław Józef Brzegowy,
ur.1952 r.
† Alfons Radomski, ur. 1929 r.
† Joanna Grzybek, ur. 1927 r.
† Bronisław Polański, ur. 1932 r.
† Anna Janina Więcek, ur. 1958 r.
† Henryka Zofia Jastrzębska,
ur. 1929 r.
W dniu 12 listopada 2016 r.
Marcin Czesław WRONA z Łąkty
G. i Edyta Katarzyna KOLARZ
z Bochni
W dniu 19 listopada 2016 r.
Rafał Kazimierz KŁUSEK
z Bochni i Beata Katarzyna PALUCH z Bochni
Mateusz KRZYWDA z Wiśnicza i
Ryszarda ROMAŃSKA z Bochni
W dniu 26 listopada 2016 r.
Tomasz Michał GAŁEK z Bochni
i Agnieszka Maria PUKA
Nowym małżonkom życzymy
mocy łaski Bożej w budowaniu
trwałej wspólnoty rodzinnej.
† Jan Czesław Mleczko, ur.1939 r.
† Zofia Bartyzel, ur. 1926 r.
† Janina Ślusarz, ul. 1926 r.
† Barbara Michalina Mucha,
ur. 1948 r.
† Bronisława Sypek, ur. 1939 r.
† Jolanta Ewa Hojnik, ur. 1963 r.
† Dorotka Botkowska, ur. 2011 r.
† Józef Delimata, ur. 1934 r.
† Mieczysław Jerzy Ptak, ur.1929 r.
† Konstanty Karol Cupał, ur.
1924 r.
† Jan Ignacy Jankowski, ul. 1929 r.
† Zdzisław Józef Gudanek, ul.
1929 r.
Niech Miłosierny Bóg
obdarzy ich szczęściem wiecznym.
35
Zwiastun Maryi
18 grudnia 2016
W trosce o nasze Sanktuarium ofiary złożyli:– Na remont Bazyliki:
40, 6, 45, 77, 58, 73 Róża Matek; 10 Róża Ojców; Od byłych pracowników Prezydium Powiatowej
Rady Narodowej w Bochni
Bóg zapłać za ofiary złożone w II niedzielę miesiąca.
Opracowała s. M. Elwira Rokosz BDNP
Inwestycje planowane w bazylice w 2017 roku
- Drugi etap prac konserwatorskich przy ołtarzu św. Józefa.
- Prace interwencyjne przy osuszaniu tynków na filarach wewnątrz bazyliki.
- Pierwszy etap prac konserwatorskich przy fasadzie elewacji kościoła.
- Prace konserwatorskie przy boazerii wewnątrz kaplicy Matki Bożej.
- Pierwszy etap modernizacji i przebudowy organów.
Realizacja inwestycji uzależniona jest od wysokości zebranych środków oraz od pozytywnie
rozpatrzonych wniosków o dofinansowanie od instytucji udzielających dotacji.
Ofiary na parafalne inwestycje
można wpłacać
na rachunek bankowy na poczcie
lub w kasie banku:
24 1240 5208 1111 0000 5482 6494
Parafia Rzymskokatolicka
pw. św. Mikołaja w Bochni
Bank Pekao SA
Oddział w Bochni
ul. Kazimierza Wielkiego 9
w tytule wpłaty:
Darowizna na cele kultu religijnego
Zasady odliczeń darowizn na cele kultu religijnego
dla osób fizycznych i osób prawnych
Informujemy, że zgodnie z art. 26 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, istnieje możliwość dokonania odpisu darowizny na cele kultu religijnego w wysokości 6% obliczonego dochodu w danym roku podatkowym.Taka darowizna
winna być udokumentowana dowodem wpłaty na rachunek
bankowy obdarowanego (parafii), a w przypadku darowizny
innej niż pieniężna dokumentem, z którego wynika wartość tej
darowizny oraz oświadczeniem obdarowanego.
Jeśli zaś darczyńcą jest osoba prawna, to zgodnie z art. 7
ust. 1 albo art. 7a ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od
osób prawnych, maksymalne odliczenie w ramach darowizny
na cele kultu religijnego wynosi 10% obliczonego dochodu w
danym roku podatkowym. Sposób dokumentowania takich
darowizn jest analogiczny z wymienionym w ustawie o podatku dochodowym
Bóg zapłać za każdą ofiarę
36
mikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
Przed nami
GRUDZIEŃ
19 grudnia (poniedziałek)
• Przed 22 laty ukazał się
pierwszy numer „Zwiastuna Maryi” (1994 r.)
21 grudnia (środa)
• Dzień Spowiedzi św.
przedświątecznej w parafii św. Jana Nepomucena w Bochni
22 i 23 grudnia
(czwartek i piątek)
• Spowiedź św. przedświąteczna w Bazylice św. Mikołaja (spowiada kilkudziesięciu kapłanów) w godzinach:
6.00–8.00, 8.30–10.00,
10.30–12.00, 14.30–16.00,
16.30–18.00, 18.30–19.00
22 grudnia (czwartek)
• Kapłani odwiedzają chorych w domach
(od godz. 9.00)
24 grudnia (sobota)
• Wigilia Bożego Narodzenia
• Zadbajmy wcześniej o
czystość duszy, zachowajmy religijny nastrój, w
życzeniach pamiętajmy
o tym, co naprawdę jest
w życiu ważne i piękne
• Msze św. o godz.: 6.00
(Roraty), 7.00, 8.00, 9.00,
• Nie ma Nabożeństwa
[email protected]
Różańcowego o godz. 17.30
ani Mszy św. o godz. 18.00
• Zaleca się zachowanie wstrzemięźliwości
od potraw mięsnych
25 grudnia (niedziela)
• Uroczystość Narodzenia Pańskiego
• Msze św. w Bazylice – o
godz. 0.00 (Pasterka), 6.00,
7.30, 9.00, 10.30, 12.00,
14.30, 18.00, 19.30, a w
Kościele Szkolnym tylko o godz. 8.00 i 9.30
26 grudnia (poniedziałek)
• Święto św. Szczepana,
pierwszego męczennika
• Msze św. w Bazylice – jak
w niedziele, czyli o godz.
6.00, 7.30, 9.00, 10.30,
12.00, 14.30, 18.00, 19.30,
a w Kościele Szkolnym
tylko o godz. 8.00 i 9.30
• Poświęcenie owsa
27 grudnia (wtorek)
• Święto św. Jana, Apostoła i Ewangelisty
• Poświęcenie wina –
po Mszy św. o godz.
7.00, 8.00, 9.00, 18.00
• Rozpoczynają się odwiedziny duszpasterskie
(kolęda). Kapłani odwiedzają mieszkania w następujących godzinach: w
niedziele i święta od godz.
14.00, w soboty od 9.00, a
w pozostałe dni od 16.00
• Jeśli nie jest możliwe
przyjąć kapłana w wyznaczonym czasie, można w
kancelarii parafialnej ustalić
inny termin odwiedzin
28 grudnia (środa)
• Święto Świętych
Młodzianków
29 grudnia (czwartek)
• Wspomnienie św. Tomasza Becketa, biskupa i męczennika
• Imieniny obchodzi
ks. Tomasz Garwol
30 grudnia (piątek)
• Święto Świętej Rodziny:
Jezusa, Maryi i Józefa
31 grudnia (sobota)
• Wspomnienie św. Sylwestra I, papieża
• Zakończenie Starego Roku
• Możliwość uzyskania
odpustu zupełnego (pod
zwykłymi warunkami)
za pobożne odśpiewanie
hymnu „Ciebie, Boga, wysławiamy” w duchu dziękczynienia Bogu za dary
otrzymane w całym roku
37
Zwiastun Maryi
2017
STYCZEŃ
1 stycznia (niedziela)
• Uroczystość św. Bożej Rodzicielki Maryi
• Światowy dzień modlitw o pokój
• Msze św. w Bazylice – o
godz. 0.00 (północ), 6.00,
7.30, 9.00, 10.30, 12.00,
14.30, 18.00, 19.30, a w
Kościele Szkolnym tylko o godz. 8.00 i 9.30
• Możliwość uzyskania odpustu zupełnego (pod zwykłymi warunkami) za pobożny udział w uroczystym
śpiewie (lub recytacji) hymnu „O Stworzycielu Duchu,
przyjdź...” w kościele lub
kaplicy w celu uproszenia
Bożej pomocy na cały rok
• Pierwsza niedziela miesiąca
• Zmiana tajemnic różańcowych po Mszy św.
o godz. 7.30 (wspólna
dla matek i dla ojców)
38
18 grudnia 2016
Zwiastowania Pańskiego, 4 kwietnia 2016 r.
„W ciągu roku”
5 stycznia (czwartek)
• Pierwszy czwartek miesiąca
• Przed rokiem ks. prałat Wojciech Gałda został
uroczyście wprowadzony
6 stycznia (piątek)
• Uroczystość Objawienia
Pańskiego (Trzech Króli)
• Święto obowiązkowe
• Pierwszy piątek miesiąca
• Dzień Diecezjalnego
Dzieła Misyjnego i Misyjny Dzień Dzieci
• Msze św. – jak w niedziele (czyli w Bazylice o
godz. 6.00, 7.30, 9.00, 10.30,
12.00, 14.30, 18.00, 19.30,
a w Kościele Szkolnym o
godz. 8.00, 9.30, 11.00)
• Poświęcenie złota kadzidła mirry i kredy
– na każdej Mszy św.
• Z racji uroczystości nie
obowiązuje piątkowy post
od pokarmów mięsnych
• Dzień modlitw w intencji polskich misjonarzy
• Kapłani odwiedzają chorych w domach
9 stycznia (poniedziałek)
jako proboszcz (2016 r.)
17 stycznia (wtorek)
• Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce
18–25 stycznia (od
środy do środy)
• Tydzień powszechnej modlitwy o jedność chrześcijan
21 stycznia (sobota)
• Wspomnienie św. Agnieszki, dziewicy i męczennicy
• Dzień Babci
22 stycznia (niedziela)
• Dzień Dziadka
24 stycznia (wtorek)
• Wspomnienie św. Franciszka Salezego, biskupa i
doktora Kościoła, patrona
Akcji Katolickiej, dziennikarzy i pisarzy katolickich
2 stycznia (poniedziałek)
• Przed 4 laty, w roku 2013,
zmarł ks. Stanisław Gancarz, proboszcz w parafii
Korzenna (w latach 1981–
1983 był wikariuszem w parafii św. Mikołaja w Bochni)
7 stycznia (sobota)
• Pierwsza sobota miesiąca
• Msza św. (godz. 18.00)
i Procesja Różańcowa z
lampionami, potem nocna adoracja Pana Jezusa
z Mszą św. o północy
3 stycznia (wtorek)
• Ostatni dzień zobowiązań płynących z Duchowej
Adopcji Dziecka Poczętego,
podjętych w uroczystość
25 stycznia (środa)
• Święto Nawrócenia
św. Pawła Apostoła
• 3. rocznica konsekracji
ks. bpa Stanisława Salaterskiego, biskupa pomocniczego w Tarnowie
(konsekrowany w 2014 r.)
8 stycznia (niedziela)
• Święto Chrztu Pańskiego
• W Liturgii kończy się
okres Narodzenia Pańskiego, nastąpi okres
26 stycznia (czwartek)
• Wspomnienie św. biskupów Tymoteusza i Tytusa
• Dzień Islamu w Kościemikolajbochnia.pl
Zwiastun Maryi
Nr 11/12 2016 (230)
le katolickim w Polsce
27 stycznia (piątek)
• Międzynarodowy
Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu
28 stycznia (sobota)
• Wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, kapłana i doktora Kościoła
29 stycznia (niedziela)
• Światowy Dzień
Chorych na Trąd
31 stycznia (wtorek)
• Wspomnienie św.
Jana Bosko, kapłana
• Przed 20 laty, w roku
1997, zmarł ks. kanonik
mgr Marian Matyjewicz,
były proboszcz z Okulic, rezydent w parafii
św. Mikołaja w Bochni
LUTY
2 lutego (czwartek)
• Święto Ofiarowania
Pańskiego (Matki Bożej Gromnicznej)
• Pierwszy czwartek miesiąca
• XXI Światowy Dzień Życia
Konsekrowanego (dzień
modlitw za osoby zakonne)
• Msze św. w Bazylice – jak
w niedziele (czyli o godz.
6.00, 7.30, 9.00, 10.30, 16.00,
18.00, 19.30), a w Kościele
Szkolnym tylko o godz. 8.00
• Poświęcenie gromnic
(na każdej Mszy św.)
• Możliwość przystą[email protected]
nia do Wolontariatu Maryjnego w naszej parafii
na kolejny rok (należy
wypełnić deklarację)
• 42. rocznica konsekracji
ks. bpa Władysława Bobowskiego, biskupa seniora
(konsekrowany w roku
1975, w latach 1975–2010
był biskupem pomocniczym w Tarnowie)
3 lutego (piątek)
• Pierwszy piątek miesiąca
• Czuwanie młodzieżowe w Kościele Szkolnym o godz. 19.00
• Wspomnienie św. Błażeja
• Poświęcenie świec i
modlitwa o zdrowie gardła (godz. 7.00 i 8.00)
• Kapłani odwiedzają chorych w domach
4 lutego (sobota)
• Pierwsza sobota miesiąca
5 lutego (niedziela)
• Pierwsza niedziela miesiąca
• Zmiana tajemnic różańcowych po Mszy św.
o godz. 7.30 (wspólna
dla matek i dla ojców)
6 lutego (poniedziałek)
• Przed rokiem ks. bp Leszek Leszkiewicz przyjął
Święcenia Biskupie (2016 r.)
7 lutego (wtorek)
• Msza św. (godz. 18.00)
i Procesja Różańcowa z
lampionami, potem nocna adoracja Pana Jezusa
z Mszą św. o północy
10 lutego (piątek)
• 6. rocznica śmierci ks.
abpa Józefa Życińskiego (biskup ordynariusz
w Tarnowie w latach
1990–1997, zm. w 2011 r.)
11 lutego (sobota)
• Wspomnienie Najśw.
Maryi Panny z Lourdes
• XXV Światowy
Dzień Chorego
14 lutego (wtorek)
• Święto św. Cyryla i Metodego, patronów Europy
16 lutego (czwartek)
• 9. rocznica konsekracji
ks. bpa Wiesława Lechowicza, biskupa pomocniczego w Tarnowie (konsekrowany w 2008 r.)
18 lutego (sobota)
• Przed 9 laty, w roku 2008,
zmarł ks. Józef Gajda, proboszcz w parafii Sufczyn
(w latach 1976–1987 był
wikariuszem w parafii
św. Mikołaja w Bochni i
budowniczym kościoła
św. Jana Nepomucena, a
w latach 1987–2002 był
pierwszym proboszczem
parafii św. Jana w Bochni)
21 lutego (wtorek)
• Przed 14 laty zatwierdzono w
Rzymie tzw. formularz Mszy
św. o Matce Bożej Bocheńskiej,
czyli teksty modlitw śpiewanych przez kapłana podczas
39
Zwiastun Maryi
18 grudnia 2016
Mszy św. przed cudownym
Obrazem Matki Bożej Bocheńskiej, a także w dniach
Wielkiego Odpustu Różańcowego w Bochni (2003 r.)
22 lutego (środa)
• Święto Katedry św.
Piotra Apostoła
26 lutego – 4 marca (od
niedzieli do soboty)
• Tydzień modlitwy o trzeźwość
26–28 lutego
• Nabożeństwo Czterdziestogodzinne, czyli uroczysta adoracja Pana Jezusa
w duchu wynagradzania
Mu za grzechy (zob. zamieszczony program)
• Za przynajmniej półgodzinną adorację Najświętszego Sakramentu można
w dowolnym dniu uzyskać odpust zupełny (pod
zwykłymi warunkami)
Ogłoszenia drobne
Kancelaria Parafialna
Bochnia, pl. św. Kingi 9
tel. 14-612-34-17
[email protected]
Godziny przyjęć:
9.00 – 11.00 i 17.00 – 18.00
w soboty tylko 9.00 – 11.00
Sprawy małżeńskie:
piątek w godz. 16.00 – 18.00,
oprócz pierwszych piątków.
Dom Pielgrzyma
„Bursa” zaprasza
na noclegi w pokojach
2- i 3-osobowych z łazienką
lub większych,
obiady domowe w cenie
11,00-15,00 zł
Bochnia, ul. Stasiaka 10,
więcej informacji pod telefonem
14-612-21-95
lub na stronie internetowej parafii
„Zwiastun Maryi”- Dwumiesięcznik
Bazyliki Mniejszej św. Mikołaja
i Sanktuarium Matki Bożej
Różańcowej w Bochni
Wydawca:
Parafia Rzymsko-Katolicka
pw. św. Mikołaja,
pl. św. Kingi 9,
32-700 Bochnia,
tel. 14-612-34-17,
strona www: mikolajbochnia.pl
e-mail: „[email protected]”.
Redaktorzy naczelni:
ks.Jacek Sarota,
ks.Witold Maślanka
Zespół redakcji:
Anna Fischer, Aleksander Kiedik,
Barbara Krakowska, Maciej
Mrózek, Michalina Pięchowa,
Małgorzata Rojewska-Warchał,
Barbara Siedlarz., Anna Szewczyk
Zdjęcia:
Maciej Mrózek, Mirosław Mroczek.
Grzegorz Kukuła
Rysunki i ilustracje:
Urszula Dyląg-Putowska,
Donisława Golonka,
Paweł Putowski.
Krzyżówka dla dzieci:
Małgorzata Rojewska-Warchał.
Poradnia specjalistyczna „ARKA”
Opracowanie ogłoszeń
parafialnych:
s. M. Elwira Rokosz BDNP
Korekta:
Barbara Krakowska,
Michalina Pięchowa.
Opracowanie graficzne
oraz skład publikacji:
Paweł Putowski
Druk: Profit Media
Nakład: 1100 egz.
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów
i nadawania śródtytułów
Kolejny numer ukaże się
w lutym 2017
Zapraszamy do lektury !
40
mikolajbochnia.pl
Koncert chóru „Pueri Cantores Sancti Nicolai” – 9 października 2016 r./ fot. ks. Jacek Sarota
II Bocheński Wieczór Uwielbienia – 9 października 2016 r./fot. ks. Jacek Sarota
Procesja na cmentarz – 1 listopada 2016 r./fot. Maciej Mrózek
Msza św. za Ojczyznę – 11 listopada 2016 r./ fot. ks. Jacek Sarota
Zakończenie Roku Miłosierdzia w Bochni – 13 listopada 2016 r./fot. Maciej Mrózek
Koncert chóru „Puelle Orantes” – fot. ks. Jacek Sarota

Podobne dokumenty