11/12 (230)
Transkrypt
11/12 (230)
Nr 11/12 (230), 18 grudnia 2016 r. mikolajbochnia.pl Dwumiesięcznik bazyliki mniejszej św. Mikołaja w Bochni - Sanktuarium Matki Bożej Bocheńskiej Gloria, gloria, gloria, in excelsis Deo! Poświęcenie Obrazu Matki Bożej Bocheńskiej po jego konserwacji – 1 października 2016 r./fot. Paweł Putowski XXIV Festiwal Piosenki Maryjnej Ad Gloriam Deiparae 1 i 2 paższiernika 2016 r./fot. Ela Śmiałek Jubileusze kapłańskie i małżeńskie – 8 pażdziernika 2016 r./ fot. Maciej Mrózek Msza św. i Procesja dla grup liturgicznych – 8 pażdziernika 2016 r./fot. Mirosław Mroczek Nabożeństwo dla małych dzieci – 8 pażdziernika 2016 r. /fot. ks. Krzysztof Pikul Msza św. dla Służb Mundurowych – 8 pażdziernika 2016 r. /fot. Mirosław Mroczek Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) W numerze: Fotorelacja z wydarzeń października str. 2, 3, 4, Wstęp Wstęp Drodzy Czytelnicy Zwiastujemy Wam radość wielką…! Oto święta Bożego Narodzenia tuż, tuż. Chociaż patrząc na witryny sklepów, na ulice i ich wystrój można by pomyśleć, że te święta już się dokonują. W tym wyjątkowym czasie świętowana, kiedy to wszyscy ludzie dobrej woli ślą sobie życzenia, również „Zwiastun Maryi” pragnie zagościć w Waszych domach z życzeniami oraz dobrą lekturą na długie, zimowo-świąteczne wieczory. Najpierw życzenia! Otóż życzymy, aby Dobry i Miłosierny Bóg, który przychodzi na świat, przyniósł do każdej rodziny i każdego domu pokój i radość, które stały się udziałem betlejemskich Pasterzy. Niech radość Bożego Narodzenia ukoi nasze liczne cierpienia. Niech ciepło bliskości Syna Bożego umocni i ogrzeje każdego. Nasze zaś świętowanie niech będzie głośnym śpiewem hymnu anielskiego: „ Gloria in excelsis Deo!” Jak zawsze, proponujemy wiele ciekawych treści do lektury. Znaleźć w nich można kontynuację z poprzednich numerów, jak również nowe cykle, choćby wspomnieć: „Orędzie nadziei z Fatimy.” Mamy nadzieję, że nowy numer „Zwiastuna Maryi” przyczyni się do lepszego przeżywania tych wyjątkowych dni czasu Bożego Narodzenia! Redakcja Ja tylko jedną taką wiosnę miałam w życiu str. 6 Dives in misericordia (7) „Brat naszego Boga” str. 9 Michalina Pięchowa List do redakcji - recenzja książki Michaliny Pięchowej Ewa Mroczek str. 11 Miłosierni jak Ojciec (V) str. 12 Narodzenie, które odmienia świat str. 13 Orędzie nadziei z Fatimy cz.I str. 15 Aleksander Kiedik Oczekując na Nowy Rok, przekażmy sobie znak pokoju str.16 Dzieciątko małe, dajcie Mu chwałę na Ziemi” str.17 Anna Fischer Dobra intencja Barbara Siedlarz Zwiastunek Anna Fischer Minialbum Krzyżówka Kolorowanka Geologia jest jak teologia Anna Szewczyk str. 19 str. 21 str. 24 str. 25 str. 26 str. 27 Wiara i Światło GUMISIE Zgromadzeni w Jego imię Marzena Czekaj Pani Bocheńska prawdopodobnie starsza niż przypuszczano Urszula DylągpPutowska str. 31 str. 33 Tablica ogłoszeń parafialnych str. 34 Przed nami str. 37 Ogłoszenia drobne str. 40 Fotorelacje wydarzeń października i listopada [email protected] str. 5 str. 41-44 5 Zwiastun Maryi Ja 18 grudnia 2016 tylko jedną taką wiosnę miałam w życiu Błękitne niebo pozbawione było najmniejszej chmurki, słońce prażyło bezlitośnie, jedynie drzewka oliwne dawały nieco cienia. Stromą , kamienistą drużką szła czarnooka dzieweczka, wysoka, smukła z dzbanem na głowie, by zaczerpnąć wody u źródełka. To właśnie tam, kiedy się pochylała , stanął przed nią piękny młodzieniec. Po raz drugi pojawił się w Jej izdebce, za którą służyła grota skalna. O pierwszym wydarzeniu informuje tradycja ustna, o drugim ewangelista Łukasz, pisząc: ,, Bądź pozdrowiona pełna łaski, Pan z Tobą... poczniesz i porodzisz Syna, Któremu nadasz imię Jezus...będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego.’’ Na słowa Wysłannika Nieba, Archanioła Gabriela, Maryja skromnie spuściła głowę i rzekła: ,, Oto Ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego.’’[Łk.I. 28 – 38 ]. W polskiej tradycji chrześcijańskiej moment ten utrwala codzienna modlitwa ,, Na Anioł Pański’’. Trzykrotnie w ciągu dnia rozbrzmiewa głos dzwonów przypominający 6 o ,, radosnej nowinie’’, ogłoszonej przez Anioła. Te dwa wydarzenia, osadzone w konkretnej scenerii, przetrwały wieki, ponad dwa tysiące lat. Jest rok 1993, wiosna w pełni, wiosna, która miała się dla mnie stać jedyna i niepowtarzalna. Mogłam w związku z tym powtórzyć za Adamem Mickiewiczem: ,, Ja tylko jedną taką wiosnę miałam w życiu.’’ Samolot izraelskich linii lotniczych wylądował w Tel Awiwie. Stanęłam na Ziemi Świętej, mając świadomość swego szczęścia. A potem otrzymaliśmy do dyspozycji autokar, dzięki któremu mogliśmy przemierzyć Palestynę wzdłuż i wszerz. Przed nami największe miasto arabskie - Nazaret, inaczej kwiat, gałązka. Nazwa ta siłą woli kojarzy się z najpiękniejszym kwiatem, jaki wydała ta ziemia zwana Galileą. Z daleka dostrzegamy domy, które pną się po zboczach pięciu wzgórz, dochodzących do 350 m. wysokości n.p.m. Białe ich mury wy- raźnie odbijają od gęstej zieleni. Dziś Nazaret liczy 35 tysięcy mieszkańców, kiedyś było małą osadą żydowską .Mieszamy się w tłum turystów i wspinamy wraz z nimi krętymi , wąskimi uliczkami, prowadzącymi do centrum. Przed dwoma tysiącami lat po tych samych kamieniach stąpała Maryja wraz ze swoim Synem. Podążamy do miejsca wyjątkowego, w którym, jak mówi Ewangelia, rozpoczęła się nowa epoka, epoka cywilizacji miłości. Świątynia Zwiastowania Najświętszej Panny Marii góruje nad wszystkimi budowlami, wzrok przyciąga szczególnie charakterystyczna kopuła w kształcie odwróconego kielicha mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) kwiatu. Dla chrześcijan jest trzecim wyjątkowo świętym miejscem po Bazylice Jerozolimskiej i Betlejemskiej. Wchodzimy do środka, zauroczeni jego pięknem i ogromem. Przestrzenny kościół górny z marmurami posadzek, na których migoczą sączące się zewsząd światła, jest połączony z częścią dolną za pomocą szerokich schodów ułożonych w spiralę. Tam, w głębi ukryta jest Grota Zwiastowania. Wpatrzeni w łaciński napis: ,, Verbum caro hic factum est.’’, zginamy kolana, a padające światło z kolorowych witraży stwarza niepowtarzalną atmosferę skupienia, zadumy i refleksji. Pogrążeni w modlitwie próbujemy odtworzyć tamto wydarzenie, pomagają nam w tym dzieła sztuki oglądane w muzeach świata. Oczyma wyobraźni widzimy wiotką postać dziewczęcia o wyjątkowej wschodniej urodzie pokornie pochyloną na znak zgody i poddania się woli Bożej. Bazylika ta powstała w latach 1955 – 1969, wyrosła na gruncie pięciu poprzednich, które w czasach wojen, napadów i różnych zawirowań znikały z powierzchni ziemi. Ten kościół, jak i świętego Józefa powstały prawdopodobnie na tych miejscach, gdzie kiedyś mieszkała Maryja z rodzicami, a następnie z Józefem. Potwierdzają to wykopaliska dokonywane w różnych okresach. Bazylika Zwiastowania stanowi świadectwo nieprzerwanego kultu tego miejsca oraz autentycznej tradycji. Powstała dzięki ofiarom złożonym przez katolików [email protected] z licznych krajów, między innymi i Polaków rozsianych po świecie, co zostało utrwalone przez mozaiki rozmieszczone na ścianach kościoła. Obraz polski, wykonany z ceramiki, znajduje się w prawej nawie górnego kościoła i przedstawia Czarną Madonnę z Częstochowy, Mieszka z Dąbrówką , biskupa Jordana oraz żołnierzy w strojach historycznych. Zwiedzając Nazaret nie można pominąć kościoła św. Józefa i małej malowniczej cerkiewki pod wezwaniem Archanioła Gabriela, wzniesionej na fundamentach bizantyjskiej świątyni. Obok niej wytryska źródełko, Fontanna Św. Dziewicy. O pierwszym pojawieniu się Archanioła Maryi w tym miejscu mówią apokryfy, o drugim Ewangelia spisana przez św. Łukasza. Maryja ,chcąc się podzielić radosną nowiną ze Swą ciotką Elżbietą, postanowiła ją odwiedzić. Wybrała się więc w góry, do Ain Karem. Daleka to była droga. Dziś trasa z Nazaretu do Jerozolimy wynosi 137 km , zaś z Jerozolimy do osady Elżbiety 8 km. Być może, że przyszła matka wybrała krótszą drogę, ścieżkę prowadzącą przez pustkowia, kamienistą i niebezpieczną. Utrudzona, ale zadowolona po radosnym powitaniu Maryja pomagała Elżbiecie w domowych zajęciach i wspierała ją każdego dnia. Dziś czas ten i te wydarzenia są upamiętnione świątynią Jana Chrzciciela oraz Kościołem Nawiedzenia, który powstał tam, gdzie spotkały się krewne. Pierwsza wiąże się z miejscem przyjścia na świat syna Elżbiety, drugie sanktuarium wzniesione w 1939 roku na gruzach dawnych budowli składa się z dwu części: kościoła dolnego i górnego. Na szczególną uwagę zasługuje absyda, która przedstawia Najświętszą Pannę Marię, wyśpiewującą chwałę Bożą, otoczoną w niebie przez aniołów, a na ziemi przez Jej czcicieli. Na dziedzińcu obok kościoła umieszczone są w murze tablice majolikowe z tekstem Magnificat, ,, Uwielbiaj duszo Pana Mego...’ Czterdzieści tablic w czterdziestu językach ufundowali rozproszeni po świecie Polacy z inicjatywy o. A. Borkowskiego dla uczczenia stulecia ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu [ 1954 ]. Dumni, a równocześnie pełni podziwu dla religijności i ofiarności naszych ziomków, stoimy przed tablicą z polskim tekstem. Nasze myśli biegną do tamtych odległych czasów. Zastanawiamy się nad dalszymi losami żydowskiej Dzieweczki. Powróciwszy do Nazaretu, wkrótce zmuszona była go opuścić. ,, W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. . . . wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna.’’[Łk. 2, 1 – 6] 7 Zwiastun Maryi Zmuszeni podporządkować się nakazowi rzymskiego okupanta Józef i Maryja wyruszyli w drogę. Ona na osiołku, On pieszo u Jej boku. Wędrowali tak zapewne kilka dni. W spiekocie dnia, spragnieni, utrudzeni dotarli do Betlejem. Szukali schronienia na spoczynek, nadaremnie, ,, nie było miejsca w gospodzie.’’ W końcu zatroskany Józef udał się we wskazanym kierunku i tam w grocie, wykorzystywanej przez pasterzy dla trzód, umieścił Maryję, dla Której nadszedł czas. ,, I porodziła Swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie.’’ Tak relacjonuje ten fakt ewangelista Łukasz. Od tego momentu rozpoczęła się nowa epoka w dziejach ludzkości. Od tej chwili wędrowali i nieprzerwanie wędrują pątnicy do tego miejsca, gdzie narodził się Bóg - Człowiek. Wędrują do Betlejem, miasta, zbudowanego z białego i różowego kamienia, które rozłożyło się na dwóch wzgórzach, pokrytych winnicami, gajami oliwkowymi, figowymi, migdałowymi. Leżące na granicy z pustynią było kiedyś ufortyfikowane murami i wie- 8 18 grudnia 2016 żami . Wielokrotnie niszczone, ponownie się odradzało. Tej wyjątkowej wiosny wśród wędrowców nie zabrakło i nas. Stoimy przed budowlą o grubych murach , przypominającą twierdzę obronną, przed Bazyliką Narodzenia Pańskiego. Od początków chrześcijaństwa Grota Narodzenia była otaczana szczególną troska, na początku IV wieku dzięki cesarzowi Konstantynowi i jego matce św. Helenie wzniesiono na tym miejscu potężną bazylikę, która z czasem przebudowana, ostatecznie przyjęła dzisiejszy kształt. Wchodzimy do środka. Cztery rzędy kolumn z różowego kamienia dzielą świątynię na pięć naw. Kapitele z białego marmuru utrzymane są w stylu korynckim. Środkowa nawa kryje pod belkowanym sklepieniem ołtarz główny, lampiony stanowią gęsty las, dużo złoceń i ogromny krzyż. Z dwóch stron chóru schody prowadza do Groty, przed ołtarz Narodzenia, pod którym znajduje się gwiazda z łacińskim napisem :,, Tu narodził się z Maryi Dziewicy Jezus Chrystus.’’ Wpatrzona w gwiazdę i napis, mimo woli myślami biegnę w przeszłość. Przed moją wyobraźnią przesuwają się obrazy tak bliskie naszemu sercu: zaczynając od ewangelicznego opisu Narodzenia Dziecięcia , poprzez opisy z polskich szopek, a kończąc na wizjach malarskich stworzonych przez utalentowanych artystów. Cisza, skupienie panujące w świątyni pozwalają tworzyć nowe wizje. Aby w pełni przeżyć Miste- rium Narodzenia udajemy się parę kilometrów za Betlejem, gdzie w krajobrazie półnagich wzgórz odnajdujemy grotę, w której pasterze zaskoczeni zostali pojawieniem się Anioła i w której usłyszeli radosną Nowinę. Grota ta , a szczególnie okolica tchnie autentyzmem: nadal pasą się tu owce i kozy , wzgórza mają ten sam kształt, co kiedyś, podobnie żyją ludzie, rozproszeni w samotnych niewielkich domkach . Dziś osada zwana Polem Pasterzy przyciąga pątników. Tak było od początku i tak trwa do dziś. Mimo, że Ziemia Święta była zdeptana w ciągu wieków przez wojska perskie, saraceńskie, rzymskie, krzyżowców zachowała jednak w swoim wnętrzu bezcenne skarby, relikty z czasów Chrystusa, kamienie, resztki budowli, świątyń niemych świadków wydarzeń, o których mówi Stary i Nowy Testament. Pozostałości te pozwalają nam ludziom XXI wieku przeżywać tajemnice Narodzenia Syna Bożego, tajemnice Jego życia , śmierci i Zmartwychwstania. Michalina Pięchowa mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) Rok Miłosierdzia kończymy artykułem poświęconym Adamowi Chmielowskiemu , którego w grudniu przypada 100 rocznica śmierci, a w styczniu będziemy nadal kontynuować informacje o nim z uwagi na ogłoszenie roku 2017 -- Rokiem Świętego Alberta. Dives in misericordia (7) „Brat naszego Boga” Był rok 1981, może 1982. Siedzieliśmy w lożach teatru Słowackiego w Krakowie. Na twarzach moich uczniów malowało się skupienie, a ich wzrok kierowany był na scenę. W głównym momencie akcji bohater, Adam, podchodzi do sztalugi, na której znajduje się obraz „Ecce Homo”, wyobrażający Chrystusa w czerwonej szacie, cierniowej koronie z trzciną w ręce i mówi: bohatera , konfliktu, który nie jest dramatem wyboru pomiędzy dwoma powołaniami, lecz stanowi studium narodzin jednego z drugiego. Ten głośny dramat, opublikowany w 1979 roku w ,, Tygodniku Powszechnym’’ , Karol Wojtyła poświęcił krakowskiemu malarzowi, Adamowi Chmielowskiemu, który wziąwszy za wzór świętego Franciszka z Asyżu porzucił sztukę, by wieść życie żebracze razem z tymi, „Jesteś jednakże straszliwie w których twarzach odkrył twarz niepodobny do Tego, Chrystusa. Którym jesteś –” W życiu Adama ChmielowSłowa te są symboliczne, do- skiego można wyodrębnić trzy tyczą konfliktu wewnętrznego okresy. Z 22 na 23 stycznia 1863 roku rozpoczęło się powstanie . Najkrwawsze z dotychczasowych. Źle przygotowane, nie mające odpowiednich wodzów, broni, sprzętu, aprowizacji i pieniędzy, w obliczu wroga zaprawionego w wojnie krymskiej było z góry skazane na niepowodzenie. Tragiczne w skutkach, gdyż zginęło w nim 20 tysięcy powstańców, ponad 6 tysięcy znalazło się w niewoli, zaś na Sybir popędzono 50 tysięcy ofiar. Polską ziemię pokryły świeże mogiły, tak na wiejskich cmentarzach, jak i na wielkich nekropoliach [email protected] Warszawy, Lwowa i Krakowa. Brali w nim udział przede wszystkim młodzi ludzie, a wśród nich znalazł się Adam Chmielowski, były uczeń szkoły kadetów w Petersburgu, student Instytutu Politechnicznego i Rolniczo – Leśnego w Puławach. Wstąpił do oddziału zbrojnego, złożonego ze studentów Instytutu pod wodzą Leona Frankowskiego, komisarza Rządu Narodowego na województwo lubelskie. Niebawem pod Słupią Moskale dopadli powstańców i całkowicie ich rozbroili. Adamowi wraz z kilkoma kolegami udało się przedrzeć do obozu Langiewicza. Walki, przybierające formę wojny partyzanckiej, były wyjątkowo ciężkie. Niewielkie oddziałki, słabo uzbrojone, koczujące w lesie, staczały potyczki bez żadnego planu taktycznego. Wkrótce oddział Langiewicza poszedł w rozsypkę. Część powstańców wraz z nimi Adam przeprawiło się przez Wisłę. Wnet zostali internowani przez Austriaków. Chmielowski uciekł z obozu i dotarł do powstańców na terenie Królestwa Polskiego. Godny podziwu jest jego upór w dążeniu i determinacja. W czasie 9 Zwiastun Maryi jednej z bitew Adam został ranny i wzięty do niewoli rosyjskiej. W szpitalu amputowali mu nogę. Fakt ten tak opisuje jego biograf: ,,Wtem, jak piorun z jasnego nieba pada pod konia Adama przypadkowo zabłąkany granat rosyjski i pękając ze straszliwym łoskotem rozszarpuje konia, a potężny odłam z całą siłą uderzając w obcas buta powstańca, wyrzuca zemdlonego z siodła na ziemię.’’ ,,Klęska sprawy narodowej, wielokrotne spoglądanie śmierci w oczy, utrata nogi, dwukrotna niewola - pisze dalej autor biograficznej powieści „Brat Albert” Jerzy Żak - Tarnowski - oto z jakim balastem przeżyć wkraczał młody człowiek na dalszą drogę życia.’’ W tym miejscu przychodzi nam na myśl pytanie : ,, Dokąd ona prowadziła ? ‘’ Miłosierny Bóg dał mu szanse poprawy, z czasem Adam miłosierdziem tym będzie obdarzał innych. Na razie z powstańca przeobraził się w artystę studiującego w Paryżu i w Monachium. Na początku 1869 roku Chmielowski wrócił do Warszawy, a następnie wyjechał do Krakowa .I w jednym mieście i drugim brał udział w życiu towarzyskim, przyjaźnił się z malarzami tej miary co: Chełmoński, Siemiradzki, bracia Gierymscy i inni. Jak go oceniali przyjaciele, jakim był wtedy ? Helena Modrzejewska tak się o nim wyraziła : ,, Był on i jest chodzącym wzorem cnót chrześcijańskich i głębokiego patriotyzmu, oddychający poezją, sztuką i miłością bliźniego.’’ 10 18 grudnia 2016 Dwa fakty przyczyniły się do tego, że w życiu Adama Chmielowskiego, znanego malarza, rozkochanego w sztuce, także patrioty, który miłość do Ojczyzny przypieczętował kalectwem, rozpoczął się trzeci okres. Na jego psychice pozostawiła ślad śmierć przyjaciela Siemińskiego, równocześnie zetknięcie się z ludzka nędzą nie pozwoliło mu żyć tak , jak dotąd. Jednego razu wracając z balu, zapragnął z kolegą odwiedzić miejską ogrzewalnię: ,, [...] nim przybysze zdołali rozróżnić ludzkie kształty uderzył ich niesamowity zaduch i smród rozgrzanych, brudnych ciał i przepoconych szmat, które służyły tym biedakom za odzienie ‘’ - pisze wspomniany autor. Ten wstrząsający obraz był dopełnieniem szeregu przyczyn, pod wpływem których Adam wstąpił do zakonu jezuitów. Z powodu choroby wkrótce opuścił zakon, przebywał u brata na Podolu : odnawiał kościoły, przeprowadzał renowację starych obrazów i malował nowe. Kiedy powrócił do Krakowa: ,,Wyglądem już nie przypominał dawnego, młodego, wytwornego i beztroskiego artystę. Postarzały, przygarbiony, cichy, pokorny, rozmiłowany w modlitwie i ćwiczeniach duchowych prowadził pracowite, pełne umartwienia życie.’’ W ten sposób ze światowca stał się samotnikiem i filantropem. W czasie wędrówek po przedmieściach Krakowa zetknął się z bezdomnymi, młodymi ludźmi, którzy żyli z żebractwa. Kilku z nich przygarnął do siebie, dał im nocleg i wyżywienie. Jednak problem bezdomności w Krakowie narastał i stawał się coraz większy. Tymczasem dnia 25 sierpnia 1888 roku Adam Chmielowski przybrał szary habit , święcenia i imię Albert. Fakt ten dał początek Zgromadzeniu Braci Albertynów. On sam zrozumiał, w jaki sposób należy ulżyć biedzie. Przejął od miasta opiekę nad ogrzewalniami, a bracia Albertyni zbierali żywność dla swych podopiecznych .Obok posiłków ubodzy otrzymywali buty, bieliznę i części ubrań. Brat Albert dla każdego miał dobre słowo i ciepły uśmiech, w ten sposób okazywał miłosierdzie swym bliźnim. Prócz męskiego klasztoru powstało Zgromadzenie Sióstr Albertynek. Z czasem działalność członków jednego i drugiego przybierała na sile, przy czym krakowskie przytulisko było przez dłuższy czas wzorem dla wszystkich innych, rozrzuconych na terenie ówczesnej Galicji. Tymczasem w dniu Bożego Narodzenia 1916 roku utrudzony życiem odszedł założyciel Albertynów, utalentowany malarz, wzorowy Polak, powstaniec, inwalida, wierny Bogu, odpłacający Mu za miłosierdzie - miłosierdziem wobec biednych, pokrzywdzonych i potrzebujących. Niezbyt długo czekali mieszkańcy Krakowa na uznanie zasług patrioty, wzorowego katolika i wrażliwego człowieka, który żył dla innych, oto na Błoniach Krakowskich w dniu 22 czerwca mikolajbochnia.pl Nr 11/12 2016 (230) Zwiastun Maryi 1983 roku Papież Jan Paweł II ogłosił akt beatyfi- Sióstr Albertynek na Czerwonym Prądniku przy kacji, a w 6 lat później kanonizacji .Relikwie św. ulicy Woronicza 10. , gdzie obecnie wznosi się Alberta spoczęły w kaplicy Domu Generalnego Sanktuarium Ecce Homo. Michalina Pięchowa List do redakcji - recenzja książki Michaliny Pięchowej „Mój Kraków – kropka nad i...” to kolejna książka Michaliny Pięchowej. Autorki nie trzeba przedstawiać, jej artykuły goszczą w każdym numerze „Zwiastuna Maryi”, a literackie zapały i polot w ciągu ostatnich 10 lat zaowocowały też książkowymi edycjami. Wszystkie zawierają eseje, opowiadania, reportaże, wywiady i są kwintesencją jej doświadczeń, refleksji pobudzanej wiedzą i religijnością. Nowo wydana w październiku br. przez Mazowieckie Centrum Poligrafii pozycja zachowuje strukturę redakcyjną, układ graficzny, a nawet motyw kwiatowy okładki jej autorstwa, charakterystyczne dla poprzednich publikacji, a szczególnie książki pod tytułem „Blaski i cienie minionego czasu”, co świadczy o kontynuacji cyklu. Tym razem książki nie znajdziemy w księgarni, pozostaje bowiem w kręgu rodzinnym i przyjaciół. Jej I część zatytułowana „Kraków, ja i moja rodzina” zawiera wątki osobiste i bezpośrednio dotyczące rodziny. Wskazując młodszym jej członkom, skąd ich ród, przedstawia jego drzewo genealogiczne. Autorka ustaliła 10 pokoleń, od 1781 roku, w którym urodził się jej prapradziadek Andrzej Sękowski. Inspiracją była myśl ks. M. Malińskiego - „Ludzie współcześni na ogół nie doceniają swego rodu. Nie interesują się, jakie mają drzewo genealogiczne. A wpatrywać się w nie, to jakby wpatrywać się w lustro (…) każdy człowiek stanowi niepowtarzalną osobowość, jednak można w swoich przodkach odkrywać w pewien sposób siebie”. Dzisiaj, gdy pojęcie rodziny kurczy się do rodziców i dziecka, a bywa, że tylko do tzw. rodzica i dziecka należy przypominać, że w naszym życiu ważni są też dziadkowie, siostry i bracia, ciocie, kuzyni. Życie przodków znaczone często przez historię układa rodzinną sagę. Jej znajomość ma wpływ na naszą tożsamość, daje poczucie wspólnoty, a bywa, że jest źródłem dumy, choć może być i przestrogą. Miejsca też są ważne, gdzie dom rodzinny, gdzie tkały się losy. Wymieniony w tytule, Kraków staje się tłem, inspiracją, również pretekstem do opowiedzenia czytelnikowi o [email protected] rycznym i kulturalnym wymiarze miasta. Częste są odniesienia do Karola Wojtyły, do krakowskiej Alma Mater, akademickiego kościoła pw. Św. Anny i innych ważnych miejsc. Pani Michalina jest nestorką w swojej licznej rodzinie. Do dzisiaj została prababcią 8. prawnucząt urodzonych w latach 2007 -2016. Jej osoba i dom łączą wszystkich. I aby tak trwało napisała tę ciepłą, pełną miłości dla swoich najbliższych książkę, bo ważny jest ślad i wskazanie „skąd nasz ród”. A może czytelniku i w twojej rodzinie powinna powstać taka nić pamięci! Ewa Mroczek 11 Zwiastun Maryi 18 grudnia 2016 Miłosierni jak Ojciec (V) „Dusze, które szerzą cześć miłosierdzia Mojego osłaniam przez całe życie, jak czuła matka swe niemowlę, a w godzinie śmierci nie będę im Sędzią, ale miłosiernym Zbawicielem. ( Dz. 1075 ) Nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego w formach przekazanych przez Świętą Siostrę Faustynę, obok obrazu, święta, koronki i Godziny Miłosierdzia, ma też nietypową postać, jaką jest szerzenie czci Miłosierdzia. Obietnice Pana Jezusa związane z szerzeniem Miłosierdzia dotyczą wszystkich ludzi. W „Dzienniczku” Siostry Faustyny wiele razy pojawia się naglące wezwanie do głoszenia światu miłosiernej miłości Boga. Wynika ono przede wszystkim z troski Pana Boga o szczęście człowieka, o to, by się nie zagubił, nie zaginął, a gdy się oddala od Niego, by znalazł drogę powrotu. Głoszenie Orędzia Miłosierdzia ma więc na celu zbawienie ludzi, którzy szczególnie w naszych czasach narażeni są na jego utratę, kuszeni są na różne sposoby przez szatana i świat, dążący za wszelką cenę do relatywizmu mo12 ralnego i lansujący styl życia bez Boga. Na kartach "Dzienniczka" wezwanie do głoszenia Orędzia Miłosierdzia pojawia się także w kontekście przygotowania świata na powtórne przyjście Pana Jezusa na ziemię. Wielokrotnie mówił Jezus: "Mów światu o moim Miłosierdziu, niech pozna cała ludzkość niezgłębione Miłosierdzie Moje. Jest to znak na czasy ostateczne, po nim nadejdzie dzień sprawiedliwy. Póki czas niech uciekają się do źródła miłosierdzia Mojego" (Dz. 848). Święty Jan Paweł II w sanktuarium w Krakowie - Łagiewnikach mówił, że pragnie, "aby Orędzie o miłosiernej miłości Boga, które tutaj zostało ogłoszone za pośrednictwem Siostry Faustyny, dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniło ich serca nadzieją". Pan Jezus, objawiając Siostrze Faustynie tę postać nabożeństwa, jaką jest szerzenie czci Miłosierdzia, nie podał gotowych sposobów, ale z zapisów "Dzienniczka" wynika, że chodzi przede wszystkim o świadectwo życia w duchu zaufania Bogu, czynnej miłości bliźniego i spełnianie wszystkiego z miłości do Boga. Nasze proste życie powinno promieniować miłosierdziem Boga i odbijać się echem nie tylko wśród najbliższych, lecz w całym Kościele. Pan Jezus powiedział, że pragnie, byśmy Jan Paweł II w Sanktuarium w Łagiewnikach mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) w ciągu dnia spełnili chociaż jeden akt miłosierdzia przez czyn, słowo lub modlitwę. Każdy człowiek już z racji chrztu winien być Apostołem Bożego Miłosierdzia, choć czasem głoszenie Orędzia Miłosierdzia może być trudne i wymagające odwagi. Rok Jubileuszowy, który zakończył się w uroczystość liturgiczną Jezusa Króla Wszechświata, pogłębił w nas motywację do praktykowania miłosierdzia, do kierowania się w życiu miłością i miłosierdziem. Wielkim wydarzeniem Roku Jubileuszowego były 31. Światowe Dni Młodzieży w Krakowie z udziałem Ojca Świętego Fran- ciszka. Papież zachęcił nie tylko młodych ludzi, ale wszystkich, aby z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego ponieśli Orędzie Miłosierdzia w świat, do swoich rodzin i narodów. "Kościół dziś na was patrzy, wolałbym dodać: świat na was patrzy i chce się od was uczyć, aby odnowić swoją ufność w miłosierdzie Ojca. (...) Znając żarliwość z jaką podejmujecie misję śmiem powiedzieć: miłosierdzie ma zawsze młode oblicza. Serce miłosierne ma bowiem odwagę, by porzucić wygodę, serce miłosierne potrafi wychodzić na spotkanie innych, potrafi objąć wszystkich". Nasze czasy - mówił Papież Franciszek - nie potrzebują młodych kanapowych, ale młodych w butach wyczynowych. Nie przyszliśmy na świat, by wegetować, aby wygodnie spędzić życie, żeby uczynić z życia kanapę, która nas uśpi ; przeciwnie , przyszliśmy by zostawić ślad. Jezus dzisiaj zaprasza nas wszystkich, wzywa nas, by pozostawić swój ślad w życiu , ślad, który naznaczyłby historię naszą i historię wielu ludzi. Jezus nie lubi dróg przemierzanych połowicznie, przymkniętych drzwi, podwójnego życia. Szerzenie czci miłosierdzia Bożego ma być naszą codziennością Aleksander Kiedik Narodzenie, które odmienia świat Jakaż to gwiazda świeci na wschodzie, gwiazda nowego imienia? Mędrcy wołają: Ciesz się narodzie, to gwiazda twego zbawienia Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina: Panna rodzi Syna, Boga prawdziwego, nieogarnionego. Narodził się w ubóstwie Pan wszego stworzenia. Cicha noc, święta noc! Pokój niesie ludziom wszem, a u żłóbka Matka Święta czuwa sama uśmiechnięta, nad Dzieciątka snem. Ach, ubogi żłobie, cóż ja widzę w tobie? Droższy widok, niż ma niebo, w maleńkiej Osobie. Maryja Panna Dzieciątko piastuje i święty Józef Ono pielęgnuje. [email protected] Dzisiaj całą naszą nadzieję pokładamy w tym maleńkim Dzieciątku dla którego nie było miejsca w Betlejem, prócz chłodnej groty za miastem. Jedynym schronieniem i utuleniem dla maleńkiego Króla Królów , były wówczas ramiona najlepszej z matek - Maryi oraz najlepszego opiekuna Józefa. O Jezu, najukochańszy nasz Zbawicielu spraw, aby nasze rodziny były podobne do Najświętszej Rodziny. Wspomagaj je i strzeż od wszelkich niebezpieczeństw. Oby przychodzące na świat dzieci w naszych czasach , nawet w trudnych warunkach, znajdowały podobną opiekę rodziców i bezpieczeństwo. Najświętsza Maryja Panna z wielką odwagą przyjęła Syna Bożego i przygotowała Go do dojrzałego życia. Także każdy z nas, kto szuka pociechy i ukojenia może być pewien, że w ramionach Matki Boga znajdzie pomoc i pokój. Święty Józefie, najbardziej oddany 13 Zwiastun Maryi Stróżu Jezusa i Maryi, przychodź nam z pomocą w każdej potrzebie duchowej i materialnej. Bóg się rodzi, moc truchleje: Pan niebiosów obnażony. Ogień krzepnie, blask ciemnieje, ma granice Nieskończony! Wzgardzony, okryty chwałą, śmiertelny, Król nad wiekami, a Słowo ciałem się stało i zamieszkało miedzy nami. Ta piękna kolęda ukazuje prawdę o Jezusie Chrystusie, prawdziwym Bogu i prawdziwym Człowieku. Bóg - Człowiek naprawdę narodził się z Maryi Dziewicy i 33 lata przebywał na tej ziemi dobrze czyniąc, uzdrawiając chorych, wyrzucając złe duchy wskrzeszając umarłych. To On został ukrzyżowany za nasze grzechy i zmartwychwstał trzeciego dnia. Wpatrzeni w Syna Człowieczego - w Jego oczy, godność, autorytet, Jego relacje z bliźnimi mamy starać się Go naśladować, pamiętając o mądrych słowach św. Jana Pawła II: "Człowiek nie może sam siebie zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest 14 18 grudnia 2016 jego godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. Nie może tego wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa. I dlatego Chrystusa nie można wyłączyć z dziejów człowieka w jakimkolwiek miejscu na ziemi". Niezależnie od tego, jak wiele wieczorów wigilijnych przeżyliśmy, chyba nie ma pośród nas nikogo, kto nie oczekiwałby na ten niezwykły, pełen ciepła i blasku czas. Cicha noc, święta noc, narodzony Boży Syn, Pan wielkiego majestatu, niesie dziś całemu światu odpuszczenie win. Bóg upokorzył się za pierwszym razem, ale musimy pamiętać, że za drugim razem przyjdzie w całym blasku swej potęgi i majestatu. Wtedy rozpoczął się czas pokoju dla ludzi dobrej woli, czas łaski dla grzeszników dany dla ich nawrócenia. Natomiast dzień ponownego przyjścia na świat, będzie dniem sądu i kary dla tych, którzy nie chcieli skorzystać z czasu łaski. Jezu, zawsze bogaty w miłosierdzie przyjdź, by się ponownie narodzić w naszych duszach i pozostań w nich na zawsze! Napełnij żarliwą miłością nasze oziębłe serca abyś mógł w nich królować. Mizerna, cicha stajenka licha, pełna niebieskiej chwały, oto leżący, przed nami śpiący, w promieniach Jezus mały. O Gwiazdo Betlejemska, zaświeć na niebie mym. Tak szukam Cię wśród nocy , tęsknię za światłem Twym. Zaprowadź do stajenki, leży tam Boży Syn, Bóg Człowiek z Panny świętej, dany na okup win. Klęknijmy na kolana, to Dziecię, to nasz Bóg Witajmy swego Pana, miłości złóżmy dług. Witaj Dziecineczko w żłobie, wyznajemy Boga w Tobie, coś się narodził tej nocy, byś nas wyrwał z czarta mocy. O Boże, bądźże pochwalony za Twe narodzenie! Racz zbawić ludzki ród zgubiony! Ten okres Bożego Narodzenia Dzieciątka Jezus, każdego roku odmienia świat. Zaprasza do pokornej modlitwy, abyśmy zdecydowanie odrzucali taki styl życia, w którym nie ma miejsca dla Chrystusa i Jego Ewangelii. Tylko wtedy, gdy Chrystus będzie jedynym Panem i Królem naszego życia w głębi serc usłyszymy: Nie lękajcie się! Jam zwyciężył świat! Podnieś rękę , Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę miłą, w dobrych radach, w dobrym bycie, wspieraj jej siłę swą siłą, dom nasz i majętność całą i wszystkie wioski z miastami. Cicha noc, święta noc, jakiż w tobie dzisiaj cud. W Betlejem Dziecina Święta wznosi w górę swe rączęta, błogosławi lud. Lecz dzisiaj czemu wśród ludzi tyle łez, jęków, katuszy, bo nie ma miejsca dla Ciebie w niejednej człowieczej duszy. Aleksander Kiedik mikolajbochnia.pl Nr 11/12 2016 (230) Zwiastun Maryi Orędzie nadziei z Fatimy (cz.I) W maju 2017 roku minie 100 lat od dni, kiedy trójce portugalskich dzieci: Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji objawiła się Matka Boża w Fatimie. Na spotkanie z Niebieską Matką, już od 1916 roku dzieci przygotowywał Anioł Portugalii. Cykl artykułów przybliży nam orędzie nadziei z Fatimy Rodzina Franciszka i Hiacynty przez mieszkańców w Serra de Aire postrzegana była jako wzorowa. Ojciec, znany wszystkim jako „Ti Marto” (wujek Marto) uważany był za najpoważniejszego pieśni. Największym smutkiem napełniał go człowieka w wiosce, niezdolnego, by kogokolwiek widok kalek i ludzi chorych. Nie mógł patrzeć na oszukać. Posiadał szeroką znajomość doktryny ich cierpienie , bardzo żarliwie modlił się za nich. katolickiej, cechowały go zdrowy rozsądek, Młodsza o dwa lata Hiacynta była przeciwieństwem prostota duszy i odwaga. Jako żołnierz walczył Franciszka. Należała do dzieci, o których mówi w Afryce przeciw buntownikom w Mozambiku, się „żywe srebro”. Była pełna wigoru , temperaówczesnej kolonii portugalskiej. Jego małżonka, mentu i wesołości a największą radość sprawiał „Ciotka Olimpia”, nie pozostawała za nim w tyle jej taniec. To ona inicjowała wesołe zabawy i to w praktykowaniu cnót. W swej głębokiej miłości ona najczęściej w nich wygrywała.Mimo to miała i bojaźni Bożej wychowali liczne potomstwo. niezwykle wrażliwą duszę i łatwo się wzruszała. To samo można powiedzieć o rodzinie Łucji, Unikała jak ognia tych, którzy mówili złe słowa najstarszej z wizjonerów. Maria Rosa, matka Łucji, lub prowadzili nieodpowiednie rozmowy. jedna z niewielu kobiet w tym regionie umiejących Łucja dos Santos była kuzynką Franciszka czytać, była dla swych dzieci i sąsiadów wyrocznią i Hiacynty. Wśród dzieci była najstarsza i zrówwe wszystkim, co dotyczyło moralności i religii. Powszechnie znana była dobroczynność rodziny. noważona. O zmierzchu cała trojka bardzo lubiła Kiedy piekli chleb czy tłoczyli oliwę, za każdym obserwować niebo i liczyć zapalające się gwiazdy. Wiosną 1916 roku życie trojga wesołych i bezrazem pewną część przeznaczali dla biednych. Potrzebujący zawsze mogli liczyć na pomoc troskich pastuszków w wieku zaledwie dziewięciu, ośmiu i sześciu lat uległo nagłej przemianie. w domu państwa Santos. Widzimy zatem, że Matka Boża świadków Stało się to, gdy pewnego pięknego dnia po raz jednego z najważniejszych orędzi ostatnich stu- pierwszy ukazał się im Anioł Portugalii. Był on leci wybrała w rodzinach solidnych i głęboko bielszy niż śnieg, przeźroczysty jak kryształ, przez który przenikają promienie słoneczne, niezwykłej religijnych. Franciszek i Hiacynta byli posłusznymi i grzecz- urody. Ukląkł, schylając twarz ku ziemi kazał im nymi dziećmi. Jednak mimo, że byli rodzeństwem powtórzyć trzykrotnie następujące słowa: „Mój z wyglądu ani z charakteru nie byli do siebie Boże, wierzę w Ciebie, wielbię Cię, ufam Tobie i podobni. Franciszek był dzieckiem spokojnym, kocham Cię. Błagam Cię o przebaczenie dla tych, skłonnym do zadumy, bardzo wrażliwym na cu- którzy nie wierzą w Ciebie, nie wielbią Cię, nie dzą nędzę. Często usuwał się w ustronne miejsce, ufają Tobie i nie kochają Cię.” Powstając z klęczek aby w ciszy grać na fujarce lub śpiewać nabożne Posłaniec Boży pouczył dzieci: „Módlcie się w ten [email protected] 15 Zwiastun Maryi sposób! Serce Jezusa i Maryi słuchają uważnie waszych słów i próśb.” To pierwsze objawienie, w którym Anioł ukazał się wszystkim trojgu pastuszkom, okazało się przełomem w ich życiu. Oznaczało gwałtowne przejście od niewinnego, lecz zwykłego życia górali z bardzo katolickiego regionu do życia zanurzonego w nadprzyrodzonej obecności Boga i w heroiczności. W czasie drugiego objawienia Anioł powiedział im: „Módlcie się ! Módlcie się dużo! Przenajświętsze Serca Jezusa i Maryi chcą okazać przez was Miłosierdzie. Ofiarujcie nieustanne modlitwy i umartwienia Najwyższemu.” W trzecim objawieniu Anioł Portugalii podał dzieciom Komunię Świętą i nauczył je innej modlitwy: „Przenajświętsza Trójco, Ojcze, Synu i Duchu Święty, wielbię Cię z największą czcią i ofiaruję Ci najdroższe Ciało , Krew, Duszę i Bóstwo Jezusa Chrystusa, obecnego we wszyst- 18 grudnia 2016 kich tabernakulach świata, jako przebłaganie za zniewagi, świętokradztwa i zaniedbania, którymi jest On obrażany ! Przez nieskończone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, błagam o nawrócenie biednych grzeszników.” Boży Posłaniec zapowiedział, że Maryja i Pan Jezus chcą okazać światu Miłosierdzie, a modlitwa którą nauczył dzieci jest uderzająco podobna do odmawianej dzisiaj Koronki Bożego Miłosierdzia. Anioł prosił dzieci, aby z wszystkiego co mogą, robiły ofiarę Bogu, jako akty zadośćuczynienia za grzechy, którymi jest obrażany. „Przyjmijcie i znoście z pokorą i poddaniem cierpienia, które Bóg wam ześle.” Troje heroicznych pastuszków zrozumiało, co to oznacza i przyjęło to w głębi swoich serc. cdn Aleksander Kiedik Oczekując na Nowy Rok, przekażmy sobie znak pokoju Czynić pokój to najprościej mówiąc budować relacje międzyludzkie oparte na wzajemnej życzliwości i wzajemnej pomocy, unikać agresji i przemocy, być zdecydowanym, ale spokojnym. Czynić pokój, to szanować tych, którzy są inni niż my, inaczej żyją, to równocześnie nazywać zło po imieniu i sprzeciwiać się mu , ale nie stosując gwałtu i przemocy. Niezwykle popularna w okresie świątecznym jest piosenka „Przekażmy sobie znak pokoju.” Ten uniwersalny tekst od lat nie stracił na popularności. Gdy mija wigilijny „dzień dobroci dla ludzi” i „jedyna w całym roku noc pojednania” nadchodzą „dni powszednie”, kiedy „braknie nagle ciepłych słów” i niepokój, jak co roku, wróci, znów „powróci mars na powitanie dnia, znów milczenie swe regułą będzie nam.” 16 Rys. P. P Czyż nie tak wygląda nasza polska rzeczywistość pełna konfliktów , sporów, oskarżeń, spośród których z trudem przebijają się wiadomości pozytywne, optymistyczne, świadczące o ludzkiej życzliwości i dobroci, choć jest ich sporo w naszym życiu? I dlatego u progu Nowego 2017 Roku tak ważne stają się słowa PRZEKAŻMY SOBIE ZNAK POKOJU i to nie tylko w czasie Mszy św. , ale na co dzień. Niech mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) przekażą go sobie zwaśnieni członkowie rodzin, żyjący czasami „razem, lecz osobno”, sąsiedzi kłócący się o byle co i uprzykrzający sobie i innym życie, niechętnie i wrogo nastawieni do siebie urzędnicy i petenci, wszyscy , którzy na internetowych forach wymyślają sobie mało kulturalnymi (delikatnie mówiąc) słowami, niezależnie od tego czy mówią o władzach, urzędnikach, księżach czy innych internautach. Niech obdarzą się znakiem pokoju malkontenci, ze wszystkiego niezadowoleni, którym nic się w Bochni nie podoba, którzy dosadnie wyrażają swoje niezadowolenie , ale sami nie włączają się do żadnej działalności dla dobra innych. Już w Księdze Mądrości napisano: „ strzeżcie się próżnego szemrania , powściągnijcie języka od złej mowy” (Mdr 1,11). Złe słowo krzywdzi tego, do kogo jest skierowane, ale też tego, kto je słyszy lub czyta. A nieprawdziwe sieje zamęt, niepokój. Symboliczny znak pokoju powinni przekazać sobie wszyscy ludzie dobrej woli- w rodzinie, urzędach, zakładach pracy, wszyscy, którym zależy na dobru ogółu, zgodzie i spokoju. „Choć tyle żalu w nas i gniew uśpiony trwa, Przekażmy sobie znak pokoju, Przekażmy sobie znakW całym nadchodzącym 2017 roku! Życzę wszystkim, aby wtedy, gdy zgasną już światła choinek i umilkną kolędy, pokój ten rozświetlał i polepszał codzienne życie. Anna Fischer „Dzieciątko małe, dajcie Mu chwałę na Ziemi” 25 grudnia do Groty Narodzenia w krypcie pod ołtarzem w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem przynoszona jest figurka Dzieciątka Bożego. Składa się ją u stóp ołtarza na czternastoramiennej , srebrnej gwieździe, na której widnieje łacińska inskrypcja: „Hic de Virgine Maria Jesus Christus matus est”- „Tu z Maryi Dziewicy narodził się Jezus Chrystus”. Obecnie w Polsce, jak i w całym Kościele, bardziej zwraca się uwagę na postać Chrystusa nauczającego, umęczonego i zmartwychwstałego. Natomiast Dzieciątko Jezus widzimy na obrazach z Maryją, na dziecięcych feretronach, a czcią otacza się głównie w okresie adwentu, [email protected] w czasie odmawiania Nowenny do Dzieciątka Jezus i w okresie Bożego Narodzenia. Jedna z sióstr karmelitanek z Domu Generalnego Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Markach koło Warszawy, opowiadając o kulcie Dzieciątka, podkreśla , że przecież jest Ono tym samym Bogiem, co „duży” Jezus, a fakt, że syn Boży narodził się jako małe dziecko jest jakby znakiem, że należy bronić życia nienarodzonych. Wydaje się przeto, że szerzenie nabożeństwa do Dzieciątka Jezus, polecanie Mu matek i dzieci jest obecnie szczególnie potrzebne. Dziecię się narodziło. Najpierw uczcili je na Ziemi pasterze, trzej mędrcy oraz staruszkowie Symeon i Anna, szczęśliwi, że ich oczy ujrzały Zbawiciela. Do XIII w hołd składali Mu głównie pielgrzymi wędrujący do Jerozolimy i Betlejem a kult ożywił św. Franciszek z Asyżu, budując pierwszą realistyczną szopkę w Greccio i imitując jasełka. Pod koniec średniowiecza zaczęły 17 Zwiastun Maryi 18 grudnia 2016 Rys. D. G powstawać sanktuaria, w których modlono się do Bożej Dzieciny, a najbardziej znanym stały się kościół Aracoeli w Rzymie i kościół Matki Bożej Zwycięskiej w czeskiej Pradze. Obecnie rzymskie dzieci poświęcają figurki Jezuska w niedzielę przed Bożym Narodzeniem, a np. w Boliwii rodziny niosą je również do kościoła, ale 24 grudnia i nazywają to święto Świętem Dzieciątka Zbawiciela. Z kolei rzymskie Bambino Gesu udziela chorym łask, a auta wiozące kapłana z figurką Dzieciątka do chorego traktowane są jako pojazdy uprzywilejowane. Najbardziej znaną podobizną małego Jezusa jest drewniana niewielka (48 cm) figurka Prażskeho Jezulatka znana też Jezulatkiem Miłościwym lub Zlatym Jezulatkiem. Znajduje się ona w kościele pw. NMP Zwycięskiej w Pradze , na ulicy Karmelitskiej 9, na Malej Stranie. Jezusek podobny jest do około trzyletniego dziecka , ma białą koszulkę, królewski płaszcz (ma szaty z 70 krajów), na głowie koronę. W lewej rączce 18 trzyma kulę ziemską z krzyżem, a prawą błogosławi. Figura była koronowana w 1655 roku i 1897. Od połowy XVIII wieku jest tutaj europejski ośrodek kultu Dzieciątka Jezus. „O Jezuleńku mój, proszę Cię, przez Twoją Matkę błagam Cię , racz w tej potrzebie ratować mnie, abym mógł kiedyś posiąść Cię , z Józefem i Mario ciesząc się i z Aniołami chwaląc Cię. ( fragm.. modlitwy). Również w Polsce czci się Dzieciątko w wielu klasztorach i kościołach. Jego imię przybierają instytucje wychowawcze, misyjne, charytatywne, szpitale. Istnieją bractwa Dzieciątka Jezus, a jego członkowie odprawiają nowenny w intencji życia poczętego. Jednym z najbardziej znanych jest sanktuarium Praskiego Dzieciątka w Jodłowej w diecezji tarnowskiej w kościele pw. Św. Stanisława Biskupa. Przed figurą koronowaną w 1908 r. i Najświętszym Sakramentem odprawia się tzw. Betlejemki, czyli nabożeństwo Drogi Betlejemskiej składającej się z 12 tajemnic ( z dzieciństwa Jezusa). W Krakowie w kościele pw. Św. Józefa, na ulicy Poselskiej czczone jest Dzieciątko Jezus Koletańskie (jedna z sióstr koletek miała wyłowić figurkę z nurtu Wisły). Miłość do Dzieciątka narodzonego w Betlejem wyrażona jest w przepięknych kolędach i wielu wierszach np. w słowach z nabożeństwa dzieci przy żłóbku z diecezji opolskiej. „Ponad naszą Ziemię wzeszła gwiazda złota i do wszystkich ludzi radośnie migota: Chodźcie do Jezusa , bo On na was czeka. Kto Go raz ukochał, dłużej nie odwleka. Chodźcie do Jezusa, niedaleka droga, wszak w każdym kościele znajdziesz Dziecię-Boga.” Spełnijmy to wezwanie , adorujmy Dziecię Jezus, a obchodząc Boże Narodzenie pamiętajmy również o tym, co tak pięknie wyraził Roman Brandsteatter w wierszu „Przypowieść o Ojczyźnie”: „Jednakaż to wielka nadzieja dla nas Gdy widzimy świętą Dziecinę złożoną na sianie Tak delikatną- jak nasza wiara, Tak kruchą- jak nasza nadzieja, Tak bezbronną- jak nasza miłość.” Anna Fischer Materiał zaczerpnęłam z artykułów : Wojciech Świętkiewicz- „Kult Dzieciątka Jezus, ks. Zbigniew Głowacki „Kult Bożego Dzieciątka” mikolajbochnia.pl Nr 11/12 2016 (230) Zwiastun Maryi Zwiastunek dla młodszego czytelnika Dobra intencja Trzymał za rękę młodszego kuzyna i usiłował nie zgubić wujka na targowym placu, pełnym ludzi. Śnieg przestał padać i zza chmur wyjrzało słońce. Mijali stragany po brzegi wypełnione różnościami, typowymi dla takich miejsc. Grześ czuł się już zmęczony. Na szczęście wujek zatrzymał się. - Potrzebuję chwilę porozmawiać ze znajomym – powiedział w kierunku Grzesia – wybierzcie sobie jakieś zabawki, popilnujesz Rafałka? - Tak wujku, oczywiście – odparł Grzesio. Plac troszeczkę opustoszał. Chłopcy zatrzymali się przy pobliskim straganie. Do metalowej konstrukcji był przywiązany konik na biegunach. Rafałek potrząsnął ręką kuzyna. - Chcę go zobaczyć – niebieskie oczka czterolatka rozbłysły niezwykłym blaskiem. - Dobrze, tylko uważaj, żebyś nie zrobił krzywdy konikowi i sobie. Grześ pozwolił chłopcu podejść bliżej, a sam przyglądał się migocącym na wietrze wiatraczkom i przeróżnym ozdobom choinkowym. Połyskiwały we wszystkich możliwych kolorach. Nagle usłyszał hałas. To konik leżał obok nóg malca. Grześ z lekkim wyrzutem spojrzał na kuzyna, który złożył śmiesznie pulchne rączki na piersiach i rozejrzawszy się wokoło rezolutnie zapytał: - No i ciekawe kto to zrobił? Właściciel straganu podniósł konika. - A kto odwiązał go od konstrukcji? – zapytał. - Tylko chciałem zobaczyć czy jest mocno przywiązany. Pociągnąłem i upadł – przyznał się Rafałek. Mężczyzna uśmiechał się widząc jak chłopczyk gładzi rozwianą końską grzywę. - Nic się nie stało – powiedział i zaczął przymocowywać konika z powrotem do konstrukcji [email protected] Rys. D. G straganu. Proszę nie przywiązywać – rzekł wujek, który widząc całe zamieszanie podszedł szybko do chłopców. Rafałek już od dawna marzył o takim koniku, więc go kupimy. - Naprawdę tatusiu? Ale super! Chłopczyk nie krył swojego zadowolenia. Tato zapłacił i wziął konika na ramię. W domu Rafałek wszystkim w koło chwalił się nowym nabytkiem. Wielką radość sprawiało mu dosiadanie rumaka na biegunach. Babcia Grzesia, która razem z córką i zięciem oraz ich dziećmi, gościła w te święta u rodziny stwierdziła: - Wyglądasz jak prawdziwy ułan. - A kto to jest ułan? – zapytał Rafałek. - Jakby ci to najprościej wytłumaczyć? To taki żołnierz, który dosiadając konia walczył o wolność naszej Ojczyzny. - Aha – powiedział Rafałek i kiwnął główką na znak, że zrozumiał. – A czy ułani mieli święta? – zapytał widząc jak wujek, czyli tato Grzesia wnosi do pokoju dużą choinkę. Wszyscy w jakiś sposób starali się włączyć w przygotowanie wigilijnej wieczerzy i świątecznych 19 Zwiastun Maryi Zwiastunek 18 grudnia 2016 dla młodszego czytelnika dni. Kasia i Asia z mamą i ciocią robiły wypieki i przygotowywały pachnące potrawy. Mimo tego, że wigilia dopiero jutro, chciały sporo zrobić w dniu dzisiejszym, by jak mówi ciocia, w wigilijny dzień mieć więcej czasu dla bliskich. Tylko babcia w tym roku zwolniona była ze wszystkich obowiązków kuchennych ponieważ złamała rękę i gips uniemożliwiał jej pracę. Za to opowiadała chłopcom przeróżne historie. Widząc, że usiedli obok niej na kanapie zagadnęła: - Jeżeli chcecie posłuchać, opowiem wam o pewnym ułanie i jego rodzinie oraz cudach jakie mogą zdarzyć się w wigilijny wieczór. - Tak babciu, chcemy – odparł Grzesio i poprawił koc, który zsunął się nieco babci z kolan. - To działo się w czasie I wojny światowej – zaczęła babcia. Po jednej z bitew do szpitala polowego przywieziono młodego mężczyznę. Był ułanem, tylko tyle o nim udało się dowiedzieć lekarzowi, który go przyjmował. Miał rozległe rany i był nieprzytomny. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Tymczasem w jednej z wiosek młoda mama z dwójką dzieci stroiła choinkę śpiewając przy tym piękne kolędy. Pięcioletni Adaś i trzyletnia Zosia dzielnie pomagali swojej mamusi. Wigilijny dzień dobiegał kresu. Dzieci przywarły do zamarzniętego okienka wypatrując pierwszej gwiazdy. Mamusia przygotowała wigilijny stół stawiając cztery nakrycia. - Czy to dla tatusia? – zapytała mała Zosia z nadzieją w głosie. - Dla niespodziewanego gościa – odparła mama ze łzami w oczach. - A tatuś nie przyjdzie? Gdzie on jest? – Adaś otarł spływające po policzkach łzy. Mama nie miała pojęcia jak pocieszyć dzieci. Wzięła do ręki biały opłatek i powiedziała: - Niech to będą nasze życzenia, żeby tatuś, który walczy za Ojczyznę jak najszybciej wrócił do domu. - I żeby skończyła się wojna – dopowiedział Adaś. Po kolacji i wspólnej modlitwie mała Zosia 20 podeszła do szopki, wyjęła Dzieciątko Jezus z żłóbeczka i tuląc Je do serca mówiła: - Proszę Cię, Jezuniu żebyś pilnował naszego tatusia, bardzo proszę - i małą rączką otarła spływające po policzkach wielkie jak groch łzy. W tym samym czasie w szpitalu, młody ułan odzyskał przytomność. Powoli wracał do zdrowia, za niedługo zawitał również w swoim domu, gdzie z radością powitała go młoda żona oraz Adaś i Zosia. – Babcia zamyśliła się. - Babuniu, a skąd wiesz, że tak właśnie było? – zapytał Grzesio. - Widzisz, ten ułan to mój dziadek. Zawsze nam powtarzał, że odzyskanie zdrowia zawdzięcza modlitwie żony i dzieci, a zwłaszcza Zosi. Wtedy były ciężkie czasy dla naszej Ojczyzny. Rafałek zmęczony wrażeniami zasnął oprawszy główkę o zdrowe ramię babci. Grzesio delikatnie położył go na kanapie i okrył kocykiem. - Wiesz babciu – powiedział półgłosem, by nie zbudzić śpiącego malca – w tę wigilię podziękuję Dzieciątku Jezus zwłaszcza za to, że mam taką wspaniałą rodzinę i poroszę o błogosławieństwo na Nowy Rok dla naszej Ojczyzny oraz o to, by na świecie panował pokój. - Tak, to dobra intencja, myślę że wszyscy dołączymy do tej modlitwy – odrzekła babcia. Barbara Siedlarz Rys. D. G mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) Zwiastunek dla młodszego czytelnika Pada śnieg, prószy śnieg, wszędzie go nawiało. Dachy białe już są. Na ulicach biało. Pada śnieg, prószy śnieg bielutki jak mleko. W sklepach gwar, w sklepach ruch: - Gwiazdka niedaleko! Dni grudniowe są krótkie, ciemne, ale dzieci cieszą się , gdyż czekają na św. Mikołaja, który za życia był biskupem pomagającym ludziom. Nie jeździł na reniferze i nosił szaty biskupie i pastorał. Jest patronem naszej bazyliki i opiekuje się całą parafią. Zamieszczony wierszyk opowiada w wesoły sposób o kłopotach dobrego świętego z niesfornymi aniołkami i diabełkiem. To taka typowa dla grudnia scenka- śnieg, przedświąteczny ruch, przygotowania do świąt. Ale najważniejsze w grudniu jest oczekiwanie na narodziny Jezusa- naszego Zbawiciela. Do Jego nadejścia przygotowujemy się w czasie Adwentu. Nie śpiewamy wtedy kolęd, nie ubieramy choinki, ale bierzemy udział w specjalnych mszach św., czyli roratach, kiedy to światło zapalonej przy ołtarzach świecy, oznacza światło Chrystusa. „Przybądź Panie, bo czekamy, Twego przyjścia wyglądamy, bo źle nam żyć bez Ciebie! Pan jest blisko i też czeka, czy przyjść może do człowieka, czy kocham Go prawdziwie? Rys. D. G Rys. D. G [email protected] „Od trzech dni „Od trzech dni już pracował dobry Święty Mikołaj, w Siódmym Niebie, wśród wielkiej zamieci, miał tu dwóch pomocników, co z niebieskich sklepików wynosili podarki dla dzieci. W pierwszym dniu szło jak z płatka, rósł stos paczek na sankach, a przy każdej lśniły złote rózgi, lecz czwartego już grudnia, gdzieś koło południa, pomocnicy zaczęli się kłócić! Aureolę Aniołka wziął nieznośny Diabełek, spadły włosy anielskie na oczy, i Aniołek mu za to związał ogon w węzełek, toteż czarny darł się wniebogłosy! Nadszedł wreszcie dzień trzeci, czas by jechać na ziemię, a tu końca nie widać tej pracy! Ale święty 21 Zwiastun Maryi Zwiastunek 18 grudnia 2016 dla młodszego czytelnika Mikołaj bez Diabła i Anioła sam ze wszystkim zdążył jak się patrzy. – Chyba lanie im spuszczę... – tak pomyślał staruszek, patrząc na tych, co wciąż rozrabiali, lecz się wzruszył troszeczkę, bo Aniołek był dzieckiem i Diabełek był też bardzo mały. Wsiedli w trójkę na sanie, chmurką paczki nakryli, pojechali z górki na pazurki, westchnął Święty Mikołaj, tak pod nosem, do siebie: – Cóż, nie zawsze jest spokojnie w Niebie Siódmym.” (E. Zechenter-Spławińska) Wkrótce po Mikołaju nadchodzi „cicha noc, święta noc”- jedyna taka w roku, noc narodzenia się Jezusa w Betlejem. Poprzedza ją wieczór wigilijny. w człowieku.” Po wieczerzy kolędujemy , szukamy upominków pod choinką, a o północy udajemy się do kościoła na Pasterkę i odwiedzamy Dzieciątko leżące na sianku, w żłóbku. Wtedy powinniśmy Mu powiedzieć: „Przyszliśmy tu o Boże Dziecię i otaczamy żłóbek dookoła. Dar Ci niesiemy największy na świecie, Bo każde dziecko radośnie woła : O Boże „Wigilijny wieczór, opłatek na stole, Zapach potraw wśród płonących świec. Betlejemska gwiazda mruganiem wesołym Niesie Ziemi swą niebiańską moc.” Wtedy dzielimy się opłatkiem, przebaczamy sobie wzajemnie wszelkie urazy i składamy sobie życzenia. „tego właśnie wieczoru od bardzo wielu wieków pod dachem tkliwej kolędy Bóg rodzi się Rys. D. G Rys. D. G 22 Dziecię, skarbów nie mamy, ale Ci serca nasze składamy!” Styczeń też jest bogaty w ważne dni. Zaczyna się nowy rok, każdy zastanawia się, jaki on będzie , co nam przyniesie? W pewnym stopniu zależy to od nas, ale również musimy prosić Pana Boga o pomoc: „Potężny Boże , Stwórco ludzi, świata! W Twoich są rękach nasze dni i lata. Racz nam w tym Nowym Roku błogosławić i pokój między narodami sprawić.” ( J.Kochanowski) 6 stycznia w szopkach pojawiają się figurki mikolajbochnia.pl Nr 11/12 2016 (230) Zwiastun Maryi Zwiastunek dla młodszego czytelnika Trzech Króli, tego dnia jest Święto Objawienia Pańskiego. Trzej Mędrcy przybyli do Betlejem, aby pokłonić się Jezusowi. „Dary jakie mędrcy składają Mesjaszowi, symbolizują prawdziwe uwielbienie. Składając złoto podkreślają Jego królewską boskość, kadzidłem wyznają , że jest On kapłanem nowego Przymierza; ofiarowując mirrę oddają cześć prorokowi, który przeleje krew, by pojednać ludzkość z Ojcem.” (Jan Paweł II) W styczniu musicie pamiętać o tych, których bardzo kochacie- o babciach i Dziadkach, mających 21 i 22 stycznia swoje święto. Dziękujemy Im za opiekę, wspólne zabawy, pyszne naleśniki i ciasteczka, ciekawe opowieści i majsterkowanie, spacery i w ogóle za to, że są. Odwiedźcie Ich, zatelefonujcie, ofiarujcie kwiatek i złóżcie życzenia. Redakcja „Zwiastunka” też się do nich dołącza. „Babciu nasza kochana, nie bywaj nigdy stroskana! Niechaj wdzięcznych wnucząt koło, zawsze widzi Cię wesołą Ty Dziadziu, dla gromadki wnuków, jesteś podporą, przykładem i siłą. Życzymy Wam dzisiaj, aby szczęścia słońce zawsze dla Was świeciło radosne.” 1.Przygotowanie stołu wigilijnego. 2. Wspólne śpiewanie kolęd. 3. Skosztowanie 12 potraw. 4. Ubieranie choinki. 5. Czytanie Pisma Św. i modlitwa. 6. Oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę. 7. Szukanie prezentów. 8.Udział w Pasterce. 9. Dzielenie się opłatkiem. 10. Umieszczanie sianka pod obrusem. 11. Pozostawienie pustego miejsca przy stole. Na koniec „humorki gwiazdkowe”. Mama mówi do trzyletniej córki córeczki: -Teraz, Małgosiu, ubierzemy choinkę. – A w co ją ubierzemy?- pyta mała- w sukienkę, sweterek czy w spodenki? Jaś wybiera numer w telefonie i grzecznie pyta: - Halo, czy to Św. Mikołaj? -Nie! – Skoro nie jest pan Św. Mikołajem, dlaczego podnosi pan słuchawkę? Jaka jest ulubiona kolęda rodziców niemowlaka? – „Cicha noc”. Tatusiu, pyta Grześ, czy wiesz, który pociąg Jeszcze kilka słów o tradycjach świątecznych. ma największe opóźnienie? – Nie. – Ten, który Te wymienione tutaj musicie uporządkować w obiecałeś mi kupić w zeszłym roku na gwiazdkę. odpowiedniej kolejności. Przeczytajcie uważnie Anna Fischer i pomyślcie: REBUS [email protected] 23 Zwiastun Maryi Zwiastunek 18 grudnia 2016 dla młodszego czytelnika MINIALBUM Drogie dzieci w tym miejscu możecie wklejać i zbierać naklejki, które dostajecie od księdza za odpowiedzi na pytania, podszas niedzielnych mszy świętych w kościółku szkolnym. 24 mikolajbochnia.pl Nr 11/12 2016 (230) Zwiastun Maryi Zwiastunek dla młodszego czytelnika KRZYŻÓWKA nr 195 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 PYTANIA 1. 2. 3. 4. 5. Miejsce narodzenia Dzieciątka Jezus Zimą bywa siarczysty… Towarzysz mrozu Zimą do zjeżdżania z górki… Uroczystość Maryjna 8 grudnia 6. 7. 8. 9. 10. 11. Pieśni bożonarodzeniowe Pali się w Adwencie na roratach Z nim idziesz na roraty Uwielbiają św. Mikołaja zwłaszcza... Rozpoczyna lekcję w szkole Świętuje 6 grudnia Rozwiązanie krzyżówki nr 194 Hasło: Tajemnica Światła Rozwiązał : Dorian Brzegowy Rozwiązania z podaniem słów oraz głównego hasła, prosimy wysyłać na adres e-mail redakcji w formie tekstowej lub zostawić odręcznie napisane w Kancelarii Parafialnej do dnia 20 stycznia 2017. [email protected] 25 Zwiastun Maryi Zwiastunek 18 grudnia 2016 dla młodszego czytelnika Kolorowanka 26 mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) ,,Geologia jest jak teologia”… Rozmowa z Panem Bogusławem Porwiszem, Bochnianinem, geologiem, autorem ,,Przewodnika po źródłach mineralnych Małopolski”. Na łamach ,, Zwiastuna Maryi” pisaliśmy już o ,,Muszyńskich Ogrodach Biblijnych”, które można oglądać w Parafii św. Józefa w Muszynie i powstały z inicjatywy proboszcza ks. Pawła Stabacha. Podczas wakacyjnych podróży odkryłam tutaj mineralne ,,Źródło Maryja, Pani na Muszynie”. O źródełku rozmawiam z geologiem, Bochnianinem, panem Bogusławem Porwiszem – twórcą ,,Źródła Maryja” w ,,Ogrodach Biblijnych w Muszynie” i autorem ciekawego ,,Przewodnika szlakiem wód leczniczych i termalnych w Małopolsce” oraz kilku map hydrogeologicznych Polski: m.in. arkusza: Muszyna, Tylicz, Leluchów. ,,Źródło ,,Maryja. Pani na Muszynie” zostało odkryte w 2016 r. na terenie ,,Muszyńskich Ogrodów Biblijnych” w odwiercie o głębokości 70 m. Kamienna obudowa Zdroju powstała z okazji Jubileuszu 400-lecia sprowadzenia z Katedry Wawelskiej do Muszyny figury Matki Bożej. Na tablicy przy źródełku widnieje napis: ,,Wotum wdzięczności Maryi w 400-lecie Pani na Muszynie od Spółdzielni Pracy ,,Muszynianka”. Bogusław Porwisz- Bochnianin, geolog i osoba zasłużona w poszukiwaniu i rozpoznawaniu wód leczniczych. W 1968 r. rozpoczął pracę w Przedsiębiorstwie Hydrogeologicznym w Krakowie, a od roku 1989 również w Zespole Uzdrowisk Krakowskich początkowo na stanowisku geologa górniczego, a następnie do 2004 roku również Kierownika Ruchu Uzdrowiskowego Zakładu Górniczego „Swoszowice-Mateczny”. Nadal czynny zawodowo, projektuje i zajmuje się eksploatacją ujęć wód leczniczych i termalnych. Jak sam opowiada, pracuje 48 lat w branży geologicznej, podsumowując swoje badania w tej dziedzinie, pomyślał, żeby napisać, opracować edytorsko i wydać, opatrując własnymi zdjęciami ,,Przewodnik po źródłach mineralnych Małopolski”. Anna Szewczyk: - Panie Bogusławie, jak doszło do poszukiwania ,,Źródełka w Muszynie ,,Maryja”? Bogusław Porwisz: Zanim utrwaliła się w mojej głowie myśl o źródełku, długo wpatrywałem się w planszę projektowanych „Ogrodów Biblijnych” w Muszynie. Pojawiła się wówczas dla mnie zawodowa możliwość zrealizowania nowego [email protected] nia geologicznego, czyli ujęcia odwiertem wody źródlanej z przeznaczeniem dla pątników, turystów i kuracjuszy w Muszyńskim Uzdrowisku. W związku z tym, że znam na pamięć większość wystąpień wód mineralnych w Muszynie, więc wytypowanie lokalizacji przyszłego Zdroju „Maryja” było tylko kwestią czasu. W niedawno napisanym przeze mnie Przewodniku ,,Szla- kiem wód leczniczych i termalnych w Małopolsce” i wydanym przez Krakowskie Wydawnictwo Kartograficzne,,Compass”, przedstawiłem występowanie źródełek mineralnych na terenie Województwa Małopolskiego i turystykę związaną z poznawaniem źródełek na terenie Beskidu Sądeckiego i Województwa Małopolskiego. Motywowała mnie do tego ciekawość związana 27 Zwiastun Maryi z występowaniem zjawisk przyrodniczych. Była to dla mnie bardzo ważna i inspirująca możliwość zawodowa. Fot.1. Nawiercenie wody w otworze Fot.2. Granitowy „Zdrój „Maryja” Oprócz tego nowego źródełka w ,,Ogrodach Biblijnych” najbardziej znanymi w miejscowości ,,Muszyna” zdrojami mineralnymi jest źródło ,,Grunwald”, odwiert ,,Anna” i starsze odwierty wody mineralnej ,,Milusia” i ,,Antoni”. W miejscowości Muszyna istniało około dwadzieścia źródeł naturalnych, które zanikły, bądź zostały zlikwidowane ze względu na pogorszające się w ich otoczeniu warunki sani28 18 grudnia 2016 tarne. Jest jeszcze ciekawy obszar występowania ,,Mofet”, o którym musimy wspomnieć, bo to jedno z najbardziej znanych miejsc na pograniczu miejscowości Złockie - Jastrzębik, gdzie obserwowane są liczne punktowe wyziewy CO2 (dwutlenku węgla), stąd właśnie to niezwykłe zjawisko. Słychać tu odgłosy z głębi ziemi i widać przedzierające się nad powierzchnię żelazistej wody źródlanej, duże i mniejsze bąble gazu. Warto więc koniecznie zobaczyć źródło ,,Mofeta”. Zapraszam serdecznie w związku z tym czytelników ,,Zwiastuna Maryi” do Muszyny. Podobne źródełka szczaw i wód kwasowęglowych występują na terenie Złockiego, Jastrzębika i Tylicza. Dwutlenek węgla (CO2) nadaje wodom kwaśny, orzeźwiający smak. Źródełka można obserwować, wędrując dolinami potoków opisywanego regionu. Anna Szewczyk: - Czyli całkiem przypadkowo odkrył Pan źródełko ,,Maryja” ? Bogusław Porwisz: - Przechodząc na spacerze obok planowanej inwestycji w Parafii św. Józefa Oblubieńca w Muszynie zauważyłem tablicę z informacją ,,Ogrody Biblijne”. Projekt robót geologicznych na wiercenie studni dla ,,Ogrodów Biblijnych” opracowałem w 2014 r. Zatwierdzony został w styczniu 2015 r. przez Marszałka Województwa Małopolskiego. Przypomnijmy, że ,,Ogrody Biblijne” podzielone są na pięć małych ogrodów, symbolizujących treści Biblijne. Są tam również ,,Ogrody miłości”, zwane też ,,Ogrodami Zakocha- nych”. Po obejściu całego terenu, to było jedyne wyjście, biorąc pod uwagę warunki geologiczne i przestrzenne. Wyobraźmy sobie, że podczas spaceru młodzi ludzie chcą napić się dobrej naturalnej wody mineralnej – szczawy, bo taka nosi nazwę. (1000 mg CO2 /1 g w litrze wody). Z kolegamiszczególnie mgr inż. Wacławem Szarkiem przekonsultowaliśmy temat źródełka, i doszliśmy do wniosku, że w ten sposób uatrakcyjnimy ,,Ogrody Biblijne”, i że trzeba w takim razie rozpocząć poszukiwanie wody mineralnej. To było ryzyko, czy będzie możliwe nawiercenie i ujęcie specjalnym filtrem wody pitnej (zwykłej) lub leczniczej i udostępnienie jej do eksploatacji. Wiercenie geologiczne rozpoczęto 18.01.2016 r., potem trwały badania i pompowanie próbne wody ujętej filtrem posadowionym na głębokości 69 m. Po przeprowadzonych badaniach geologicznych i laboratoryjnych została wykonana dokumentacja zasobowa wody leczniczej, związana ze złożem piaskowcowo-łupkowym wieku trzeciorzędowego (paleogenu). W otworze została ujęta woda subartezyjska, a zwierciadło wody nawiercone w głębokości 65 m ustabilizowało się dość wysoko, bo na poziomie 5 m. poniżej powierzchni terenu. ,,Źródło Maryja” w ,,Ogrodach Biblijnych” w Muszynie, udostępnia wody lecznicze, które odkryte zostały w 2016 roku. Woda krążąc porami i szczelinami w podłożu skalnym piaskowcowo-łupkowym płaszczowiny magurskiej mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) Karpat fliszowych mineralizuje się i wypływa na powierzchnię jako mineralna szczawa. Zasoby eksploatacyjne umożliwiają stały pobór wody w ilości do 1000 l./ na godz. Anna Szewczyk: - Proszę opowiedzieć o historii źródła ,,Maryja” i o składzie chemicznym tej wody mineralnej. Bogusław Porwisz: - Otwór był wykonany na przełomie stycznia i lutego 2016 r. Temperatura wypływającej wody wynosi 9,5˚C, a jej mineralizacja 1405 mg/l. Woda mineralna w źródełku ,,Maryja” to szczawa wodorowęglanowo (HCO3) -wapniowo (Ca)-magnezowa (Mg). Stężenie dwutlenku węgla (CO2) wynosi 1304 mg/l, który nadaje wodzie kwaśny szczypiący smak. Woda ma właściwości orzeźwiające. Posiada intensywny smak, pozytywnie wpływa na przemianę materii i funkcjonowanie wielu narządów wewnętrznych. Stwierdzony tutaj typ wody mineralnej może wspomagać leczenie chorób układu trawienia, nerek i dróg moczowych, a także chorób dolnych dróg oddechowych, reumatologicznych, osteoporozy, otyłości i niektórych chorób alergicznych. Skład chemiczny wody określono w Laboratorium AGH im. Stanisława Staszica w Krakowie – na Wydziale Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska. W tym miejscu warto dodać, że w dniu 29.05.2016 r. biskup diecezji tarnowskiej Andrzej Jeż uroczyście poświęcił nowo powstałe ,,Źródełko ,,Maryja” w ,,Muszyńskich Ogrodach [email protected] nych”. Kamienne ujęcie Zdroju powstało bowiem z okazji jubileuszu 400-lecia sprowadzenia z Katedry Wawelskiej do Muszyny figury Matki Bożej. Anna Szewczyk: - Proszę opowiedzieć o historii źródełek ,,Anna”, ,,Antoni”, ,, Grunwald”, ,,Mofeta”. Bogusław Porwisz: - Muszyńskie wody mineralne wypływają z naturalnych źródeł oraz odwiertów o głębokości od 12 m. do ponad 200 m. Występowanie i wykorzystanie kwaśnych wód (szczaw i wód kwasowęglowych) w rejonie Muszyny powszechne jest od lat. Źródło ,,Anna” zostało nazwane dla uczczenia zasług oraz w uznaniu za wieloletnią opiekę nad źródłami Muszyny dr Anny Jarockiej, Kierowniczki Laboratorium Balneochemicznego. Odwiert został wykonany w 1958 r. o głębokości 12 m. Woda mineralna ze Zdroju ,,Anna” ma właściwości antyalergiczne i korzystne na przewód pokarmowy. Pierwsza analiza wody mineralnej wykonana była w tym Fot.4. Zdrój wody mineralnej „Grunwald” krenoterapii czyli kuracji pitnej, w pijalniach, punktach czerpalnych całorocznych i sezonowych. Woda jest wykorzystywana również do kąpieli leczniczych, inhalacji oraz w rozlewnictwie naturalnych wód mineralnych. Do rozwoju Muszyny jako uzdrowiska w pierwszej połowie XX w. przyczynili się głównie długoletni burmistrz Muszyny Antoni Jurczak i lekarz zdrojowy Seweryn Mściwujewski. Od 1930 r. w muszyńskim ,,Zapopradziu” funkcjonowały drewniane łazienki mineralne, do których wodę pobierano z odwiertów „Antoni” i „Wanda”. Kolejnym obiektem uzdrowiskowym w tym okresie były łazienki mineralne przy ulicy Piłsudskiego, zaopatrywane w wodę z odwiertu ,,Milusia”. Niestety, wybuch wojny w 1939 r. i okupacja, spowodowały całkowitą dewastację urządzeń Fot.3. Pijalnia „Antoni”, Zapopradzie górskim miasteczku już w 1878 r. i dotyczyła źródła ,, Grunwald”. Najstarszym odwiertem jest ,, Antoni” (o głębokości 120 m.), który powstał w 1929 r. Wody Fot.5. Zdrój „Anna” zimą. ul. Jasna lecznicze kurortu stosuje się w 29 Zwiastun Maryi 18 grudnia 2016 Fot.8. Mofeta „Dychawka” (słyszalny oddech ziemi) Fot.6 Pijalnia „Milusia” ul. Piłsudskiego uzdrowiskowych. Odbudowa pozycji Muszyny jako uzdrowiska nastąpiła po roku 1958 r., dzięki tzw. ,,eksperymentowi sądeckiemu”. Zaczęto rozbudowywać infrastrukturę uzdrowiskową, a sąsiednie miejscowości zaczęły nabierać coraz wyraźniejszego charakteru turystycznego. Współcześnie Muszyna jest modnym i dynamicznie rozwijającym się górskim kurortem uzdrowiskowym, chętnie wybieranym na miejsce odpoczynku przez tłumnie przyjeżdżających do Muszyny turystów. Natomiast ,,Mofeta” – o której Pani wspomina, to ekshalacje dwutlenku węgla, które z głębokich postwulkanicznych skał wydostają się na powierzchnię w postaci ,,wydechu” , lub mieszają się z wodą, jako bąbelkujące źródła. Fot. 7. Mofeta- źródełko „Zatopione”. 30 Jeszcze przed wojną w 1938 r. na pograniczu miejscowości Złockie - Jastrzębik, w bagnistym dnie potoku Złockiego, ok. 3 km od skrzyżowania w Złockiem, odkryta została największa w Polsce powierzchniowa ekshalacja dwutlenku węgla czyli tzw. ,,Mofeta”. Odkrycia tego dokonał prof. Henryk Świdziński. W 1998 r. została ona uznana za pomnik przyrody nieożywionej, nazwana imieniem jej odkrywcy. Dodajmy, że ,,Mofeta ” w Złockiem - Jastrzębiku została wpisana na europejską listę stanowisk geoochrony. W kilku punktach, na powierzchni około 25 m2, ze zmienną częstotliwością i różną wielkością wydobywają się bąbelki CO2. W rejonie tym występuje też kilka źródeł mineralnych Największe nazwane jest ,,Bulgotką” dlatego, że pękające bąbelki wydają syczące i bulgoczące odgłosy, inne nazywa się ,,Zatopione”- bo pokryte jest wodą potoku Złockiego. Tutaj także można odnaleźć suchą ekshalację dwutlenku węgla - ,,Dychawkę”, nazwaną tak dlatego, słychać tutaj „odgłosy z ziemi”. Ciekawe są to źródła, można powiedzieć, że ,,Geologia jest jak teologia”, jest tajemnicza i intrygująca, pełna ciekawostek. Anna Szewczyk: - Co skłoniło Pana do napisania ,,Przewodnika po źródełkach mineralnych Małopolski”. Jak się ta Pana przygoda z pisaniem ,,Przewodnika” zaczęła? Bogusław Porwisz: - W 1968 r. rozpocząłem pracę w Przedsiębiorstwie Hydrogeologicznym w Krakowie. Los sprawił, że w pierwszych latach mojej pracy zajmowałem się kartowaniem hydrogeologicznym i badaniem źródeł naturalnych w rejonie Muszyny. W branży geologicznej pracuję już 48 lat, więc pomyślałem, podsumowując swoje badania w tej dziedzinie na terenie Karpat i Zapadliska Przedkarpackiego, że można napisać, opracować edytorsko i wydać, opatrując własnymi zdjęciami ,,Przewodnik po źródłach mineralnych Województwa Małopolskiego”. I udało mi się ten mój pomysł zrealizować w 2014 roku. Cieszę się, bo mam wiele publikacji naukowych na ten temat, moje artykuły i zdjęcia zamieszczone są we wspominanym przeze mnie przewodniku ,,Szlakiem wód leczniczych i termalnych w Małopolsce”, ale również w informatorze turystycznym ,,U muszyńskich źródeł”, a także w dokumentacjach hydrogeologicznych dorzecza Popradu od Tylicza po Piwniczną. Anna Szewczyk: - Życzę Panu dużo zdrowia i wielu naukowych przedsięwzięć. Dziękuję za rozmowę. Bogusław Porwisz: - Ja też dziękuję za rozmowę.. Rozmawiała Anna Szewczyk mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) „Zgromadzeni w Jego imię” Ruszyliśmy, choć wcale nie staliśmy w miejscu. Po przerwie wakacyjnej rozpoczęliśmy spotkania od Eucharystii! Zabraliśmy się także do pracy przygotowując spotkania o porach roku oraz o …aniołach. Naszej Wspólnoty nie zabrakło też podczas odpustu parafialnego oraz jednego z nabożeństw różańcowych w Bazylice. Niektórzy byli zawiedzeni, że różaniec ma tylko pięć dziesiątek, bo chętnych do modlitwy przy mikrofonie było znacznie więcej. Rozważania odczytywane przez naszego kapelana także zostały napisane przez osoby z naszej Wspólnoty. Jednym z ważniejszych wydarzeń listopada było Spotkanie Rady Koordynatorów Wiary i Światła Prowincji Polska Południowa w Hałcnowie k/Bielsko -Białej (11-13.11.2016). Hasłem tych dni były słowa: „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich” (Mt 18,20). Nie zabrakło tam delegatów GUMISIOWEJ Wspólnoty, którymi byli: Justyna Więsek/ koordynator/, Magdalena Maślaniec /zdjęcia/, Marzena Czekaj /kronikarz, bloger/ oraz nasz Przyjaciel Rafał Ogiński. Zostaliśmy poproszeni o przygotowanie pamiątek dla wszystkich uczestników Spotkania, dlatego też nasze przygotowania do wyjazdu zaczęły się dużo wcześniej. Podczas tego „długiego weekendu” mieliśmy okazje po raz kolejny rozbudzić w sobie ŚDM-owego ducha radości i pokoju. Nie obyło się bez śpiewania Hymnu ŚDM, lecz głównym celem tego „światowego” spotkania było ukazanie działalności Wspólnot Wiara i Światło w innych zakątkach świata. Mogliśmy na zdjęciach zobaczyć wiele uśmiechniętych twarzy innych narodowości. Punktem programu, na który wszyscy czekali był CZAS ŚWIĘTOWANIA. Niezwykły czas, [email protected] ponieważ zadaniem każdej z grup było przygotowanie strojów oraz tańca odpowiedniego do wylosowanego wcześniej kraju. Tym sposobem w sobotni wieczór, w Domu Sióstr Serafitek pojawiła się ludność m.in. z Wielkiej Brytanii, Indii, Grenlandii, także i Polski. Przybyły grupy z każdego kontynentu! I choć było głośno podczas tańców, to najgłośniejsi okazali się oczywiście Aborygeni, którzy pod przewodnictwem swojego niezwykle utalentowanego szamana zaczarowali wszystkich wokół. W tym czasie pełnym radości i szaleństwa udało nam się dostrzec w progu drzwi kogoś zupełnie nietypowego. W czarnym długim stroju, z osobą towarzyszącą /też w czerni/…. Tą osobą okazał się sam biskup diecezji Bielsko-Żywieckiej, który wpadł do nas w odwiedziny. Ks. Bp Roman Pindel (na zdjęciu) wraz z sekretarzem ks. Piotrem Górą lubią 31 Zwiastun Maryi robić takie niespodzianki i pojawiać się na naszych Spotkaniach w Hałcnowie. A jak to biskup, o diecezji dużo wie, to chciał też sprawdzić, ile My wiemy na ten temat. Na szczęście udało nam się odpowiedzieć na większość pytań, a czego nie wiedzieliśmy to Ksiądz Biskup i Ksiądz Sekretarz nas nauczyli. Za co oczywiście serdecznie dziękujemy. Poza świętowaniem mieliśmy także czas na posilenie ducha. Czas z Bogiem to dla nas czas niezwykle ważny, ponieważ w sercu naszych Wspólnot jest zawsze JEZUS. Tak też podczas modlitw porannych/wieczornych oraz Eucharystii zagłębialiśmy się w tematykę medytacji. Podczas jednej z konferencji, wygłoszonej przez naszego kapelana prowincji, ks. Macieja Ścibora mogliśmy dowiedzieć się m.in. jak „trawić” duchowy pokarm, a także co przeszkadza w jego trawieniu oraz staniu się dojrzałym chrześcijaninem. Ks. Maciej w prosty sposób wyjaśnił, czym jest medytacja, do czego powinna prowadzić, a także czym jest przykazanie miłości i w jaki sposób medytacja może pomóc w trwaniu we Wspólnocie oraz byciu z drugim człowiekiem. /szczegóły konferencji oraz zdjęcia można znaleźć na www.gumisiebochnia. bloog.pl/ Posilanie ciała dawało nam też wiele radości, ponieważ Siostrzyczki bardzo dobrze troszczyły się o nasze żołądki. Pod koniec pobytu w Hałcnowie mogliśmy jeszcze przysłuchać się świadectwom osób, które 32 18 grudnia 2016 jako reprezentanci naszej Prowincji uczestniczyły w Międzynarodowym spotkaniu Ruchu Wiara i Światło w Konstancinie-Jeziornej (lipiec 2016) oraz w Światowych Dniach Młodzieży (datę chyba wszyscy pamiętają :) ) Te dwa krótkie dni rozpoczynaliśmy od adoracji. I choć lubimy trwać przy Jezusie nic nie mówiąc, odczuwając po prostu Jego obecność, to na Spotkaniach w Hałcnowie ważna jest także muzyka. I tu kierujemy niezwykle serdeczne podziękowania dwóm młodym, radosnym i pełnym energii dziewczynom ze wspólnoty „Paciorki” z Trzebini, które swoim śpiewem oraz grą na gitarze potrafiły nas przenosić zupełnie w inny wymiar. Mówią, że „kto śpiewa, dwa razy się modli” więc ta wokalna modlitwa przepełniała w tych dniach cały Dom. Natomiast grupki dzielenia i integracja w kawiarence pozwalały nam doświadczyć na nowo czym jest przemiana serca, pojawiły się też mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) osobiste świadectwa życia „z”, przypomnieliśmy sobie po co działamy i jak rozwijamy się dzięki Wierze i Świetle. Tuż przed wyjazdem zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z Asią Koczot- międzynarodowy wice koordynator Wiary i Światła (na zdjęciu), a w drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze do Wadowic. Mroźny i śnieżny weekend minął nam szybko, ale i radośnie. Wzajemne wsparcie i wymiana doświadczenia nie pozwalają nam się jednak zatrzymywać. Pozwalają wrócić do swoich lokalnych Rodzin Wiary i Światła i z nowym duchem … iść dalej i świadczyć o tym, że Jezus jest niezmiennie pośród nas.. Tak oto w skrócie działamy, ale też dalsze plany mamy. W związku ze zbliżającym się czasem świątecznym już dzisiaj przekazujemy Wszystkim ważny komunikat: Marzena Czekaj Zapraszamy serdecznie na „Gumisiowe” Jasełka. 8.01.2017, Oratorium św. Kingi, godz.15.30 (po Mszy św.) Uwaga! Uwaga! Uwaga! Aniołowie z nieba ogłaszają, że GUMISIE w styczniu Jasełka przedstawiają. Dnia ósmego o piętnastej trzydzieści - w Oratorium na pewno każdy się zmieści. Wolontariusze, Rodzice, niepełnosprawni Przyjaciele... oj radości tam będzie wiele. A gdy zechcesz choć grosz Gumisiom podarować, całym wtedy sercem będą się radować. Bo wspierając działania Wspólnoty, motywujesz tym do... roboty. Wiara i Światło to Wielka rodzina, dzięki wsparciu innych silniej się rozwija. A pragniemy razem działać i pracować, talentów swoich nigdy nie marnować. Z niepełnosprawnymi Braćmi rozwijać się chcemy czego właśnie dowód na Jasełkach pokażemy. Wiec zawitaj Siostro, Bracie, bądźmy razem w tym świątecznym klimacie. Pani Bocheńska prawdopodobnie starsza niż przypuszczano Dnia 10 listopada 2016 kaplica Matki Bożej Bocheńskiej była zamknięta w związku z konserwatorską komisją odbioru prac. Na wydarzenie to zaproszono szczególnego gościa z Jasnej Góry, kustosza Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Ojciec Rudziński , ubogacił spotkanie szczególną wiedzą o Obrazie Częstochowskim, pierwowzorze Matki Bożej Bocheńskiej. Zaświadczył on, że wymalowane na Obrazie Bocheńskim zasłony ze złotogłowiu, stanowiły w dawnych czasach zasłonę Wizerunku Częstochowskiego. Przybył także pan Eugeniusz Mroczek, absolwent pierwszego rocznika Państwowego Liceum Technik Plastycznych w Nowym Wiśniczu, naoczny świadek konserwacji Obrazu Matki Bożej Bocheńskiej wykonanej w 1950 roku przez pana Waleriana Kasprzyka. [email protected] Widział Obraz w pracowni w bardzo złym stanie technicznym jeszcze przed rozpoczęciem konserwacji. Bardzo wzruszony tą chwilą, zapamiętał widok i słowa swojego nauczyciela: „wszystko jest 33 Zwiastun Maryi 18 grudnia 2016 spróchniałe i podziurawione”. Ks. Piotr Drewniak, diecezjalny konserwator zabytków, uznał, że obecnie przeprowadzone prace przy Matce Bożej Bocheńskiej, to najważniejsza konserwacja w diecezji. Przebieg konserwacji przybliżono w formie prezentacji i sprawozdania. Zestawiono zdjęcia przed, w trakcie i po konserwacji. Przedstawiono wyniki badań składu pierwiastkowego warstwy malarskiej oraz odczytano sprawozdanie kalibracji wieku radiowęglowego pobranej w początkowym etapie prac konserwatorskich próbki płótna. Pomiar metodą węgla 14C w 73% wykazał, że obraz powstał pomiędzy rokiem 1439 a 1523, więc jest starszy niż do tej pory przypuszczano. Wiadomo, że do naszego miasta przybył z Wieliczki około roku 1620. Natomiast nie znamy dziejów Obrazu od czasu jego powstania i nie wiadomo jak znalazł się w posiadaniu mieszczanina Krzysztofa Bąkowskiego z Wieliczki. Niesamowite w tej pięknej historii jest to, jak wiele znaczył gest jednego człowieka. Na myśl nasuwa się pytanie: gdyby pozostawił Cudowny Wizerunek Matki Bożej pod swoim dachem, czy Obraz przetrwałby do naszych czasów? Jak potoczyłyby się losy ludzi, którzy tak wiele łask doświadczyli klęcząc przed Bocheńską Madonną..? Urszula Dyląg-Putowska Tablica ogłoszeń parafialnych Włączeni przez chrzest św. do naszej rodziny parafialnej: W dniu 10.09.2016 Bartosz Stanislaw Mikulski W dniu 11.09.2016 Lena Maria Wiśniowska W dniu 18.09.2016 Helena Rita Bienias Antoni Artur Florek Antoni Paweł Cieśla Justyna Aleksandra Trzósło W dniu 24.09.2016 Lena Banasiak W dniu 25.09.2016 Antonina Franciszka Desput Hanna Zofia Zając 34 Krystian Kamil Augustynek Hanna Milena Trojak Maja Katarzyna Dębosz Karol Franciszek Góral Fabian Patryk Dyga Zofia Maria Pazdalska W dniu 16.10.2016 Blanka Emanuela Babicz Maja Maria Tworzydło Nina Kinga Jarosz Igor Grzegorz Jonak Maksymilian Mirosław Stachura Julia Anna Bogacz Łucja Kornelia Reguła Ignacy Stanisław Rakoczy Filip Paweł Plewa Szymon Tomasz Sysło Aleksandra Anna Zdebska W dniu 23.10.2016 Ernest Kazimierz Polek Emil Krzysztof Zych Julia Aleksandra Marzec Dariusz Jerzy Kita Krzysztof Dawid Kita W dniu 13.11.2016 Tomasz Wołowczyk Tymon Stanisław Ćwik Hannah Aurelia Staszel Philip Lukas Staszel Nikola Elżbieta Chojnacka W dniu 20.11.2016 Lilianna Maria Zając W dniu 27.11.2016 Lena Maria Waśniowska W dniu 04.12.2016 Mia Aleksandra Stopczyńska Pamiętajmy w modlitwach o nowych członkach naszej rodziny parafialnej. mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) Sakramentalny Związek Małżeński zawarli: W dniu 24 września 2016 Łukasz Zbigniew PIEKARZ z Majkowic i Kinga Magdalena MONETA z Proszówek Paweł Piotr KAMIONKA z Bochni i Barbara Maria BATOR z Trzebini W dniu 10 września 2016 Michał Joachim PIETRAS z Bochni i Agnieszka KOWALCZYK z Krakowa W dniu 22 października 2016 Michał Marek GOGOLA z Bochni Łukasz Tomasz KONIECZNY i Joanna Bogumiła MUCHA z Kłaja i Agnieszka Beata KOz Bochni ŁODZIEJ z Bochni Janusz KAMIONKA z Bochni i W dniu 17 września 2016 Jolanta Janina JASTRZĘBSKA Łukasz Adam ŁAKOMA z Bochni z Bochni i Magdalena Urszula KORTA Mateusz Emil KŁÓŚ z Borku z Bochni i Oliwia Magdalena GRANDA Mateusz Grzegorz KUBAT z z Bochni Bochni i Urszula Elżbieta MAJ z Bochni W dniu 5 listopada 2016 r. Krzysztof Piotr ZIOBROWSKI Bartosz Jan OCZKOWICZ z Bochni i Małgorzata Maria z Bielska B. i Iga Katarzyna MUSIAŁOWICZ z Bielska B. JASEK z Oświęcimia Odeszli do Pana † Adam Jan Bacik, ur. 1939 r. † Andrzej Januszewski, ur. 1936 r. † Zdzisław Stawarz, ur. 1947 r. † Barbara Mikulska, ur. 1931 r. † Anna Schlang, ur. 1930 r. † Janina Szklarczyk, ur.1927 r. † Janusz, Mieczysław Dziurdzia, ur. 1968 r. † Stanisława Samek, ur. 1935 r. [email protected] † Jan Baczkowski, ur. 1934 r. † Eugeniusz Józef Mróz, ur. 1930 r. † Kazimierz Prychodko, ur. 1932 r. † Eugenia Kopacz, ur.1925 r. † Halina Karolina Frankowska, ur. 1933 r. † Janusz Stanisław Żarek, ul. 1929 r. † Stanisław Józef Brzegowy, ur.1952 r. † Alfons Radomski, ur. 1929 r. † Joanna Grzybek, ur. 1927 r. † Bronisław Polański, ur. 1932 r. † Anna Janina Więcek, ur. 1958 r. † Henryka Zofia Jastrzębska, ur. 1929 r. W dniu 12 listopada 2016 r. Marcin Czesław WRONA z Łąkty G. i Edyta Katarzyna KOLARZ z Bochni W dniu 19 listopada 2016 r. Rafał Kazimierz KŁUSEK z Bochni i Beata Katarzyna PALUCH z Bochni Mateusz KRZYWDA z Wiśnicza i Ryszarda ROMAŃSKA z Bochni W dniu 26 listopada 2016 r. Tomasz Michał GAŁEK z Bochni i Agnieszka Maria PUKA Nowym małżonkom życzymy mocy łaski Bożej w budowaniu trwałej wspólnoty rodzinnej. † Jan Czesław Mleczko, ur.1939 r. † Zofia Bartyzel, ur. 1926 r. † Janina Ślusarz, ul. 1926 r. † Barbara Michalina Mucha, ur. 1948 r. † Bronisława Sypek, ur. 1939 r. † Jolanta Ewa Hojnik, ur. 1963 r. † Dorotka Botkowska, ur. 2011 r. † Józef Delimata, ur. 1934 r. † Mieczysław Jerzy Ptak, ur.1929 r. † Konstanty Karol Cupał, ur. 1924 r. † Jan Ignacy Jankowski, ul. 1929 r. † Zdzisław Józef Gudanek, ul. 1929 r. Niech Miłosierny Bóg obdarzy ich szczęściem wiecznym. 35 Zwiastun Maryi 18 grudnia 2016 W trosce o nasze Sanktuarium ofiary złożyli:– Na remont Bazyliki: 40, 6, 45, 77, 58, 73 Róża Matek; 10 Róża Ojców; Od byłych pracowników Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Bochni Bóg zapłać za ofiary złożone w II niedzielę miesiąca. Opracowała s. M. Elwira Rokosz BDNP Inwestycje planowane w bazylice w 2017 roku - Drugi etap prac konserwatorskich przy ołtarzu św. Józefa. - Prace interwencyjne przy osuszaniu tynków na filarach wewnątrz bazyliki. - Pierwszy etap prac konserwatorskich przy fasadzie elewacji kościoła. - Prace konserwatorskie przy boazerii wewnątrz kaplicy Matki Bożej. - Pierwszy etap modernizacji i przebudowy organów. Realizacja inwestycji uzależniona jest od wysokości zebranych środków oraz od pozytywnie rozpatrzonych wniosków o dofinansowanie od instytucji udzielających dotacji. Ofiary na parafalne inwestycje można wpłacać na rachunek bankowy na poczcie lub w kasie banku: 24 1240 5208 1111 0000 5482 6494 Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Mikołaja w Bochni Bank Pekao SA Oddział w Bochni ul. Kazimierza Wielkiego 9 w tytule wpłaty: Darowizna na cele kultu religijnego Zasady odliczeń darowizn na cele kultu religijnego dla osób fizycznych i osób prawnych Informujemy, że zgodnie z art. 26 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, istnieje możliwość dokonania odpisu darowizny na cele kultu religijnego w wysokości 6% obliczonego dochodu w danym roku podatkowym.Taka darowizna winna być udokumentowana dowodem wpłaty na rachunek bankowy obdarowanego (parafii), a w przypadku darowizny innej niż pieniężna dokumentem, z którego wynika wartość tej darowizny oraz oświadczeniem obdarowanego. Jeśli zaś darczyńcą jest osoba prawna, to zgodnie z art. 7 ust. 1 albo art. 7a ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, maksymalne odliczenie w ramach darowizny na cele kultu religijnego wynosi 10% obliczonego dochodu w danym roku podatkowym. Sposób dokumentowania takich darowizn jest analogiczny z wymienionym w ustawie o podatku dochodowym Bóg zapłać za każdą ofiarę 36 mikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) Przed nami GRUDZIEŃ 19 grudnia (poniedziałek) • Przed 22 laty ukazał się pierwszy numer „Zwiastuna Maryi” (1994 r.) 21 grudnia (środa) • Dzień Spowiedzi św. przedświątecznej w parafii św. Jana Nepomucena w Bochni 22 i 23 grudnia (czwartek i piątek) • Spowiedź św. przedświąteczna w Bazylice św. Mikołaja (spowiada kilkudziesięciu kapłanów) w godzinach: 6.00–8.00, 8.30–10.00, 10.30–12.00, 14.30–16.00, 16.30–18.00, 18.30–19.00 22 grudnia (czwartek) • Kapłani odwiedzają chorych w domach (od godz. 9.00) 24 grudnia (sobota) • Wigilia Bożego Narodzenia • Zadbajmy wcześniej o czystość duszy, zachowajmy religijny nastrój, w życzeniach pamiętajmy o tym, co naprawdę jest w życiu ważne i piękne • Msze św. o godz.: 6.00 (Roraty), 7.00, 8.00, 9.00, • Nie ma Nabożeństwa [email protected] Różańcowego o godz. 17.30 ani Mszy św. o godz. 18.00 • Zaleca się zachowanie wstrzemięźliwości od potraw mięsnych 25 grudnia (niedziela) • Uroczystość Narodzenia Pańskiego • Msze św. w Bazylice – o godz. 0.00 (Pasterka), 6.00, 7.30, 9.00, 10.30, 12.00, 14.30, 18.00, 19.30, a w Kościele Szkolnym tylko o godz. 8.00 i 9.30 26 grudnia (poniedziałek) • Święto św. Szczepana, pierwszego męczennika • Msze św. w Bazylice – jak w niedziele, czyli o godz. 6.00, 7.30, 9.00, 10.30, 12.00, 14.30, 18.00, 19.30, a w Kościele Szkolnym tylko o godz. 8.00 i 9.30 • Poświęcenie owsa 27 grudnia (wtorek) • Święto św. Jana, Apostoła i Ewangelisty • Poświęcenie wina – po Mszy św. o godz. 7.00, 8.00, 9.00, 18.00 • Rozpoczynają się odwiedziny duszpasterskie (kolęda). Kapłani odwiedzają mieszkania w następujących godzinach: w niedziele i święta od godz. 14.00, w soboty od 9.00, a w pozostałe dni od 16.00 • Jeśli nie jest możliwe przyjąć kapłana w wyznaczonym czasie, można w kancelarii parafialnej ustalić inny termin odwiedzin 28 grudnia (środa) • Święto Świętych Młodzianków 29 grudnia (czwartek) • Wspomnienie św. Tomasza Becketa, biskupa i męczennika • Imieniny obchodzi ks. Tomasz Garwol 30 grudnia (piątek) • Święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa 31 grudnia (sobota) • Wspomnienie św. Sylwestra I, papieża • Zakończenie Starego Roku • Możliwość uzyskania odpustu zupełnego (pod zwykłymi warunkami) za pobożne odśpiewanie hymnu „Ciebie, Boga, wysławiamy” w duchu dziękczynienia Bogu za dary otrzymane w całym roku 37 Zwiastun Maryi 2017 STYCZEŃ 1 stycznia (niedziela) • Uroczystość św. Bożej Rodzicielki Maryi • Światowy dzień modlitw o pokój • Msze św. w Bazylice – o godz. 0.00 (północ), 6.00, 7.30, 9.00, 10.30, 12.00, 14.30, 18.00, 19.30, a w Kościele Szkolnym tylko o godz. 8.00 i 9.30 • Możliwość uzyskania odpustu zupełnego (pod zwykłymi warunkami) za pobożny udział w uroczystym śpiewie (lub recytacji) hymnu „O Stworzycielu Duchu, przyjdź...” w kościele lub kaplicy w celu uproszenia Bożej pomocy na cały rok • Pierwsza niedziela miesiąca • Zmiana tajemnic różańcowych po Mszy św. o godz. 7.30 (wspólna dla matek i dla ojców) 38 18 grudnia 2016 Zwiastowania Pańskiego, 4 kwietnia 2016 r. „W ciągu roku” 5 stycznia (czwartek) • Pierwszy czwartek miesiąca • Przed rokiem ks. prałat Wojciech Gałda został uroczyście wprowadzony 6 stycznia (piątek) • Uroczystość Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) • Święto obowiązkowe • Pierwszy piątek miesiąca • Dzień Diecezjalnego Dzieła Misyjnego i Misyjny Dzień Dzieci • Msze św. – jak w niedziele (czyli w Bazylice o godz. 6.00, 7.30, 9.00, 10.30, 12.00, 14.30, 18.00, 19.30, a w Kościele Szkolnym o godz. 8.00, 9.30, 11.00) • Poświęcenie złota kadzidła mirry i kredy – na każdej Mszy św. • Z racji uroczystości nie obowiązuje piątkowy post od pokarmów mięsnych • Dzień modlitw w intencji polskich misjonarzy • Kapłani odwiedzają chorych w domach 9 stycznia (poniedziałek) jako proboszcz (2016 r.) 17 stycznia (wtorek) • Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce 18–25 stycznia (od środy do środy) • Tydzień powszechnej modlitwy o jedność chrześcijan 21 stycznia (sobota) • Wspomnienie św. Agnieszki, dziewicy i męczennicy • Dzień Babci 22 stycznia (niedziela) • Dzień Dziadka 24 stycznia (wtorek) • Wspomnienie św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła, patrona Akcji Katolickiej, dziennikarzy i pisarzy katolickich 2 stycznia (poniedziałek) • Przed 4 laty, w roku 2013, zmarł ks. Stanisław Gancarz, proboszcz w parafii Korzenna (w latach 1981– 1983 był wikariuszem w parafii św. Mikołaja w Bochni) 7 stycznia (sobota) • Pierwsza sobota miesiąca • Msza św. (godz. 18.00) i Procesja Różańcowa z lampionami, potem nocna adoracja Pana Jezusa z Mszą św. o północy 3 stycznia (wtorek) • Ostatni dzień zobowiązań płynących z Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, podjętych w uroczystość 25 stycznia (środa) • Święto Nawrócenia św. Pawła Apostoła • 3. rocznica konsekracji ks. bpa Stanisława Salaterskiego, biskupa pomocniczego w Tarnowie (konsekrowany w 2014 r.) 8 stycznia (niedziela) • Święto Chrztu Pańskiego • W Liturgii kończy się okres Narodzenia Pańskiego, nastąpi okres 26 stycznia (czwartek) • Wspomnienie św. biskupów Tymoteusza i Tytusa • Dzień Islamu w Kościemikolajbochnia.pl Zwiastun Maryi Nr 11/12 2016 (230) le katolickim w Polsce 27 stycznia (piątek) • Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu 28 stycznia (sobota) • Wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, kapłana i doktora Kościoła 29 stycznia (niedziela) • Światowy Dzień Chorych na Trąd 31 stycznia (wtorek) • Wspomnienie św. Jana Bosko, kapłana • Przed 20 laty, w roku 1997, zmarł ks. kanonik mgr Marian Matyjewicz, były proboszcz z Okulic, rezydent w parafii św. Mikołaja w Bochni LUTY 2 lutego (czwartek) • Święto Ofiarowania Pańskiego (Matki Bożej Gromnicznej) • Pierwszy czwartek miesiąca • XXI Światowy Dzień Życia Konsekrowanego (dzień modlitw za osoby zakonne) • Msze św. w Bazylice – jak w niedziele (czyli o godz. 6.00, 7.30, 9.00, 10.30, 16.00, 18.00, 19.30), a w Kościele Szkolnym tylko o godz. 8.00 • Poświęcenie gromnic (na każdej Mszy św.) • Możliwość przystą[email protected] nia do Wolontariatu Maryjnego w naszej parafii na kolejny rok (należy wypełnić deklarację) • 42. rocznica konsekracji ks. bpa Władysława Bobowskiego, biskupa seniora (konsekrowany w roku 1975, w latach 1975–2010 był biskupem pomocniczym w Tarnowie) 3 lutego (piątek) • Pierwszy piątek miesiąca • Czuwanie młodzieżowe w Kościele Szkolnym o godz. 19.00 • Wspomnienie św. Błażeja • Poświęcenie świec i modlitwa o zdrowie gardła (godz. 7.00 i 8.00) • Kapłani odwiedzają chorych w domach 4 lutego (sobota) • Pierwsza sobota miesiąca 5 lutego (niedziela) • Pierwsza niedziela miesiąca • Zmiana tajemnic różańcowych po Mszy św. o godz. 7.30 (wspólna dla matek i dla ojców) 6 lutego (poniedziałek) • Przed rokiem ks. bp Leszek Leszkiewicz przyjął Święcenia Biskupie (2016 r.) 7 lutego (wtorek) • Msza św. (godz. 18.00) i Procesja Różańcowa z lampionami, potem nocna adoracja Pana Jezusa z Mszą św. o północy 10 lutego (piątek) • 6. rocznica śmierci ks. abpa Józefa Życińskiego (biskup ordynariusz w Tarnowie w latach 1990–1997, zm. w 2011 r.) 11 lutego (sobota) • Wspomnienie Najśw. Maryi Panny z Lourdes • XXV Światowy Dzień Chorego 14 lutego (wtorek) • Święto św. Cyryla i Metodego, patronów Europy 16 lutego (czwartek) • 9. rocznica konsekracji ks. bpa Wiesława Lechowicza, biskupa pomocniczego w Tarnowie (konsekrowany w 2008 r.) 18 lutego (sobota) • Przed 9 laty, w roku 2008, zmarł ks. Józef Gajda, proboszcz w parafii Sufczyn (w latach 1976–1987 był wikariuszem w parafii św. Mikołaja w Bochni i budowniczym kościoła św. Jana Nepomucena, a w latach 1987–2002 był pierwszym proboszczem parafii św. Jana w Bochni) 21 lutego (wtorek) • Przed 14 laty zatwierdzono w Rzymie tzw. formularz Mszy św. o Matce Bożej Bocheńskiej, czyli teksty modlitw śpiewanych przez kapłana podczas 39 Zwiastun Maryi 18 grudnia 2016 Mszy św. przed cudownym Obrazem Matki Bożej Bocheńskiej, a także w dniach Wielkiego Odpustu Różańcowego w Bochni (2003 r.) 22 lutego (środa) • Święto Katedry św. Piotra Apostoła 26 lutego – 4 marca (od niedzieli do soboty) • Tydzień modlitwy o trzeźwość 26–28 lutego • Nabożeństwo Czterdziestogodzinne, czyli uroczysta adoracja Pana Jezusa w duchu wynagradzania Mu za grzechy (zob. zamieszczony program) • Za przynajmniej półgodzinną adorację Najświętszego Sakramentu można w dowolnym dniu uzyskać odpust zupełny (pod zwykłymi warunkami) Ogłoszenia drobne Kancelaria Parafialna Bochnia, pl. św. Kingi 9 tel. 14-612-34-17 [email protected] Godziny przyjęć: 9.00 – 11.00 i 17.00 – 18.00 w soboty tylko 9.00 – 11.00 Sprawy małżeńskie: piątek w godz. 16.00 – 18.00, oprócz pierwszych piątków. Dom Pielgrzyma „Bursa” zaprasza na noclegi w pokojach 2- i 3-osobowych z łazienką lub większych, obiady domowe w cenie 11,00-15,00 zł Bochnia, ul. Stasiaka 10, więcej informacji pod telefonem 14-612-21-95 lub na stronie internetowej parafii „Zwiastun Maryi”- Dwumiesięcznik Bazyliki Mniejszej św. Mikołaja i Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Bochni Wydawca: Parafia Rzymsko-Katolicka pw. św. Mikołaja, pl. św. Kingi 9, 32-700 Bochnia, tel. 14-612-34-17, strona www: mikolajbochnia.pl e-mail: „[email protected]”. Redaktorzy naczelni: ks.Jacek Sarota, ks.Witold Maślanka Zespół redakcji: Anna Fischer, Aleksander Kiedik, Barbara Krakowska, Maciej Mrózek, Michalina Pięchowa, Małgorzata Rojewska-Warchał, Barbara Siedlarz., Anna Szewczyk Zdjęcia: Maciej Mrózek, Mirosław Mroczek. Grzegorz Kukuła Rysunki i ilustracje: Urszula Dyląg-Putowska, Donisława Golonka, Paweł Putowski. Krzyżówka dla dzieci: Małgorzata Rojewska-Warchał. Poradnia specjalistyczna „ARKA” Opracowanie ogłoszeń parafialnych: s. M. Elwira Rokosz BDNP Korekta: Barbara Krakowska, Michalina Pięchowa. Opracowanie graficzne oraz skład publikacji: Paweł Putowski Druk: Profit Media Nakład: 1100 egz. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów i nadawania śródtytułów Kolejny numer ukaże się w lutym 2017 Zapraszamy do lektury ! 40 mikolajbochnia.pl Koncert chóru „Pueri Cantores Sancti Nicolai” – 9 października 2016 r./ fot. ks. Jacek Sarota II Bocheński Wieczór Uwielbienia – 9 października 2016 r./fot. ks. Jacek Sarota Procesja na cmentarz – 1 listopada 2016 r./fot. Maciej Mrózek Msza św. za Ojczyznę – 11 listopada 2016 r./ fot. ks. Jacek Sarota Zakończenie Roku Miłosierdzia w Bochni – 13 listopada 2016 r./fot. Maciej Mrózek Koncert chóru „Puelle Orantes” – fot. ks. Jacek Sarota